• Nie Znaleziono Wyników

Listonosz. - Listonosz wkłada listy do swojej torby - siad na piętach, naśladowanie wkładania listów do torby.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Listonosz. - Listonosz wkłada listy do swojej torby - siad na piętach, naśladowanie wkładania listów do torby."

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

Propozycja dla dzieci.

Listonosz

- Listonosz wkłada listy do swojej torby - siad na piętach, naśladowanie wkładania listów do torby.

- Listonosz idzie od domu do domu, niesie ludziom listy - marsz.

- Zatrzymuje się na przejściu. Spogląda w lewo, w prawo, jeszcze raz w lewo - stanie, spoglądanie raz w jedną, raz w drugą stronę.

- Wchodzi do klatki i po schodach idzie do góry - naśladowanie wchodzenia po schodach.

- Dzwoni do drzwi - "drrr, drrr" naśladowanie dźwięku dzwonka.

- Podaje pocztę i schodzi po schodach - naśladowanie schodzenia po schodach.

- Dalej chodzi od domu do domu roznosząc listy, kartki, telegramy - ponowny marsz.

- Bardzo się zmęczył, niósł ciężką torbę, rozbolały go plecy i nogi - w pozycji stojącej wykonywanie skłonów w tył, w przód, na boki.

(2)
(3)

„Droga listu”

Dzisiaj się drogie dzieci dowiecie jak trafiają listy do ludzi na całym świecie.

Nadawca pisze list i go adresuje, do osoby, której wiadomość wysłać planuje.

Następnie znaczek przykleja na górze koperty w rogu prawym i podąża z listem na pocztę krokiem żwawym.

Zostawia list w okienku u Pani Halinki,

albo wrzuca go do czerwonej skrzynki.

Na poczcie listy zostają posegregowane, ponieważ na różne miejsca są zaadresowane.

List może być zwykły oraz polecony,

który przy odbiorze zostaje podpisem odbiorcy poręczony.

I tak o to ludzie wszystko w listach spisują, a wysyłając je, na całym świecie ze sobą korespondują.

AUTOR: Olga Adamowicz

(4)

Wytnij obrazki i napisy. Dopasuj obrazek do napisu. Przeczytaj z dorosłym głośno nazwy przedmiotów.

Zaprojektuj swój własny znaczek pocztowy.

znaczek paczka

list stempel

(5)

Spróbuj sam wykonać kopertę, naklej znaczek który stworzyłeś i spróbuj zaadresować list- możesz go wysłać rodzeństwu udając listonosza- Powodzenia

(6)
(7)

Połącz w pary takie same obrazki

(8)

POŁĄCZ ZE SOBĄ OTWARTE I ZAMKNIĘTE KOPERTY, KTÓRE SĄ W TYM SAMYM

KOLORZE

(9)

HISTORIA I PRZYRODA POLSKI

CZ. 1 – POCZĄTKI PAŃSTWA POLSKIEGO – KRUSZWICA

–Cel ogólny :zainteresowanie historią Polski.

Legenda O Popielu,

miejscach

Mysiej Wieży, fizyczna mapa Polski z zaznaczonymi rysunkami zabytków

1. Słuchanie legendy O Popielu i Mysiej Wieży.

Dawno temu, w grodzie zwanym Kruszwicą, nad jeziorem Gopło, mieszkał książę Popiel. Był to lubiący hulanki i polowania władca, który w ogóle nie dbał o swój lud. Jego żona, niemiecka księżniczka, również nie cieszyła się dobrą sławą.

Martwiło to stryjów księcia, rycerzy wielkopolskich, którzy z coraz większym niepokojem obserwowali poczynania Popiela.

– Książę, twoja ziemia popada w ruinę. Powinieneś zaprzestać zabaw i zająć się swoim krajem – mówili mu, jednak Popiel ich nie słuchał.

Nie słuchał również swoich poddanych, którzy przychodzili do zamku z prośbami, aby rozstrzygał ich spory. Przypominali mu też o obowiązku obrony przed najazdami barbarzyńskich plemion z Północy, o prastarym zwyczaju zwoływania wieców ludowych. Książę wolał jednak spędzać czas, polując ze swą małżonką.

Tylko czasem, wieczorami, zastanawiał się, czy dobrze postępuje. Pewnego razu zwierzył się żonie.

– Nie słuchaj ich, Popielu, to źli doradcy – uspokoiła go.

– Ale pomyśl, chłopi grożą buntem, jeśli moi stryjowie ich poprą, pozbawią mnie władzy!

– Ach, jest na to sposób – uśmiechnęła się zła księżna, podając mężowi buteleczkę z trucizną. – Wyprawimy ucztę. Zaprosimy na nią wszystkich twych stryjów i podamy najwspanialsze potrawy i najlepsze wino. A potem pozbędziemy się problemów.

Zaskoczeni stryjowie przyjęli zaproszenie i przybyli na ucztę. Mieli nadzieję, że Popiel postanowił się zmienić i zadbać o swoje ziemie. Gdy wznieśli toast winem przygotowanym przez księżną, trucizna natychmiast zadziałała i wszyscy umarli.

Gdy zapadła noc, księżna kazała służbie wywieźć ciała na środek jeziora i tam je utopić. Była pewna, że jej spisek nie zostanie odkryty i odtąd nikt nie będzie próbował nakłaniać księcia do zmiany postępowania.

Jednak po kilku dniach wokół zamku zaczęły gromadzić się myszy. Z każdą chwilą było ich coraz więcej.

– To kara za zło i lenistwo księcia – szeptali chłopi, gdy myszy omijały ich domy, biegnąc prosto do zamku.

Wkrótce były już we wszystkich pomieszczeniach i wszędzie słychać było tupot ich stóp i popiskiwanie.

– Schrońmy się w starej wieży na wyspie. Tam nas nie dosięgną te przeklęte gryzonie – powiedział Popiel i razem z żoną przeprawił się przez jezioro.

(10)

Jednak myszy nie dały za wygraną. Popłynęły na wyspę i przegryzły dno łodzi pozostawionej na brzegu. A potem zaczęły wdrapywać się na wieżę. Popiel i jego żona nie mieli już jak i dokąd uciec. Myszy rzuciły się na nich i pożarły niegodziwego księcia i księżną.

Stara wieża stoi nad jeziorem Gopło do dziś. A żeby nie zapomniano o karze, jaka spotkała złego władcę, ludzie nazwali ją Mysią Wieżą.

Wiele dni upłynęło, nim jeden z kmieci odważył się zajrzeć do zamku, w którym od pewnego czasu nie było żadnych oznak życia. Wieść o śmierci okrutnego księcia ucieszyła wszystkich, jednak szybko zrozumieli, że muszą znaleźć nowego władcę.

Wybór padł na spokojnego i pracowitego Piasta Kołodzieja, który cieszył się dużym uznaniem i szacunkiem wśród kmieci. Jego syn – Ziemowit – dał początek dynastii Piastów, która wprowadziła Słowian zamieszkujących między Wisłą i Odrą do chrześcijańskiej Europy i panowała nad nimi przez kilka długich wieków.

Rozmowa na temat wysłuchanego utworu.

2. – Jakim władcą był Popiel? Jaka była jego żona?

– Gdzie mieszkał książę z żoną? Kto wskaże to miejsce na mapie?

– Co zrobił książę Popiel wraz z żoną?

– Jaka kara ich za to spotkała?

– Kto został nowym władcą w Kruszwicy?

– Jak nazywa się dynastia, z której pochodzili pierwsi polscy królowie?

Słuchanie informacji na temat Kruszwicy połączone z prezentacją odpowiednich zdjęć, ilustracji 3. lub miejsc na mapie.

1. Kruszwica to miasto położone na brzegu jeziora Gopło, jedno najstarszych (z VI w.) miast w Polsce (pokazanie na mapie fizycznej Polski jeziora Gopło).

2. W Kruszwicy jest dużo zakładów, przedsiębiorstw i miejsc związanych z kulturą tego terenu. Ogromną rolę w życiu miasta odgrywa turystyka, gdyż wiele osób chce poznać początki państwa polskiego i odwiedza Kruszwicę, żeby obejrzeć legendarną Mysią Wieżę (prezentacja zdjęć przedstawiających Kruszwicę oraz Mysią Wieżę).

3. Nazwa Kruszwica prawdopodobnie pochodzi od słowa kruszwy, co znaczy:

bryła soli.

W średniowieczu bowiem w tej okolicy warzono sól pochodzącą z okolicznych pokładów solanki.

4. Herbem miasta jest wizerunek zielonej gruszy – staropolskiego symbolu bogactwa (zaprezentowanie dzieciom herbu Kruszwicy).

(11)

WYKONANIE MYSZKI Z PAPIERU

Przygotuj: rolkę papieru toaletowego, nożyczki, klej, ołówek, czarny, szary lub brązowy karton.

•• Rozprostuj rolkę papieru toaletowego , narysuj na niej uszy-wytnij,

• Z pozostałych skrawków rolki wytnij nogi i ogonek myszki – dwa szersze paski na nóżki, jeden dłuższy i cieńszy pasek na ogon.

• Z czarnego (brązowego lub szarego) kartonu wytnij tułów w formie łezki.

• Wszystkie wycięte elementy sklej ze sobą, tworząc postać myszki.

Powodzenia.

(12)

ZNAJDŹ 5 SZCZEGÓŁÓW RÓŻNIĄCYCH RYSUNKI. Pokoloruj jeden z obrazków.

Dorysuj serek pierwszej, trzeciej i piątej myszce. Ostatnią myszkę pokoloruj. Licz od lewej strony.

Rysuj po liniach od myszek do ich norek. Dla każdej z nich użyj innego koloru kredki.

(13)

Pokoloruj suknię balową damy lub zbroję 4. i herb rycerza.

(14)

HISTORIA I PRZYRODA POLSKI

CZ. 2 – SPOTKANIE Z PRZYRODĄ –- ŻBIK

–Cele ogólne: zainteresowanie przyrodą Polski.

Mruczek

Czy zwykły mruczek, powiedz kolego, ma w sobie trochę z kota dzikiego?

Czy to możliwe, że wdał się krztynę w swoich kuzynów – kocią rodzinę?

Gdy bezszelestnie gdzieś nagle znika, nie przypomina choć trochę żbika?

A po gałęziach skacząc wytrwale, nie myśli sobie, że jest serwalem?

Poczuje rybę i mruczy zaraz, może to budzi w nim jaguara?

I stanie dumnie i spojrzy krzywo lew – władca zwierząt z rozwianą grzywą.

A innym razem, to rysia sprawka, gdy pogryziona twoja zabawka?

Znów grzbiet wygina, ogon swój puszy, jak czarna puma kładzie swe uszy.

Gdy na kolana skoczy, to z krzykiem uciekniesz przed tym złym drapieżnikiem?

Nie. Łapką futro myje nasz puszek,

za chwilę zaśnie mały kłębuszek.

Rozmowa na temat treści wysłuchanego wiersza.

2. – Jakie zwierzęta zostały wymienione w wierszu?

– Co to znaczy, że są groźnymi drapieżnikami?

– Jak należy się zachować, gdy spotkamy dzikiego kota?

– Kto z was widział dzikiego kota? Gdzie to było?

– Jakie znacie kocie zwyczaje?

– Przyjrzyjcie się temu zdjęciu. Jest to żbik – jeden z dzikich kotów zamieszkujących polskie lasy. Czy swoim wyglądem przypomina wam jakieś znane zwierzę? Które? Opiszcie, jak żbik wygląda. (Pokazanie dzieciom zdjęcia żbika).

– Postarajcie się odnaleźć sylwetkę żbika na mapie Polski.

3. Nauczyciel Kociazabawa „zamienia”. dzieci w żbiki i opowiada im o tym, co te dzikie koty robią o poranku – wstają, przeciągają się, wyginają grzbiet, wyciągają w różne strony łapy, spacerują... Dzieci ilustrują ruchem opowiadanie nauczyciela – naśladują zachowania żbika.

Słuchanie informacji o Żbiku

(15)

4. Dzisiaj poznamy bliżej jednego z dziko żyjących kotów – żbika (zaprezentowanie dzieciom zdjęć żbika).

• Żbik mieszka w górskich lasach. Najlepiej czuje się na samym ich brzegu, gdzie może się ukryć i odpocząć na drzewach – często przesiaduje na ich konarach.

Żbik poluje rano i wieczorem, zawsze na ziemi – na łąkach, polanach i na polach. Naukowcy obliczyli, że w Polsce żyje nie więcej niż 200 żbików.

• Żbik żywi się małymi ssakami, gryzoniami, ptakami, rybami, żabami, a czasem nawet poluje na owady.

• Sierść ma gęstą i długą, żółtawoszarą w ciemne pasy. Na tylnych łapach, nad opuszkami, ma czarne plamy.

• Rozzłoszczony żbik kładzie płasko uszy, otwiera szeroko pysk, przeraźliwie

parska, jeży sierść i wygina grzbiet w łuk, co sprawia, że wydaje się większy.

•W Polsce żbik jest pod ścisłą ochroną.

5

. Zabawa Śniadanie.

Dzieci wcielają się w żbiki, które chcą się napić mleka. Zeskakują z drzewa i podchodzą do miseczek. Ktoś jednak przestawił im miseczki (mogą to być białe kartki papieru). Żbiki muszą dojść do miseczek – dzieci poruszają się na czworakach, opierając się na całych dłoniach i na palcach stóp, czasami wyciągają łapkę, parskają i wyginają grzbiet w łuk. Po wypiciu mleka żbiki wdrapują się na drzewo, siadają na piętach lub układają się wygodnie i odpoczywają.

6

. Podsumowanie informacji .

Dzieci opowiadają, co zapamiętały o żbiku – gdzie go można spotkać, jak, gdzie i na co poluje, jak wygląda, dlaczego może być niebezpieczny, czy w Polsce jest pod ochroną itd.

7

. Zabawa .

Dzieci poruszają się przy muzyce, wykonując kocie ruchy w pozycji wyprostowanej, podczas przerwy w muzyce zastygają w bezruchu, tworząc kocie figury. Potem kładą się na plecach na podłodze. Odpoczywają, starają się miarowo oddychać. Wykonują wdech nosem i wydech ustami.

Porównaj rysunki. Pokoloruj żbika, który różni się od innych.

(16)

Połącz w pary odpowiednie rysunki.

Dzieci widziały w zoo żbika. Miał on trzy czarne paski na ogonie i prawą łapką zasłaniał sobie oko. Znajdź właściwy rysunek i go pokoloruj

(17)

Narysuj figury po śladzie takim kolorem, jak pokazano pod obrazkiem.

Policz figury każdego rodzaju i wpisz właściwą liczbę.

(18)

Ponumeruj szczeble właściwymi cyframi. Sprawdź, na którym

szczeblu siedzi każde zwierzę i narysuj je na drabinie. W pustej

ramce narysuj swoją propozycję zwierzątka i odpowiednią

liczbę kresek.

(19)

Połącz kolejne muchomory tak, żeby na każdym następnym było o jedną plamkę więcej.

Pokoloruj obrazki zgodnie z opisem.

Zielony żółw płynie za czerwoną rybą i przed niebieską.

Za niebieską rybą płynie brązowy żółw.

(20)

Zapoznanie ze sposobami dbania o higienę rąk.

Przygody Zenona i Janusza

Cześć dzieci! Mam na imię Janusz. Możecie nazywać mnie policjantem, stróżem,

wartownikiem. Najbardziej lubię jednak określenie strażnik czystości rąk. Jak na dobrego strażnika przystało, ja też mam swojego pomocnika. Zenon, mój zielony kolega, jest trochę nieokiełznany. Uwielbia zabawę. Jego wygląd czasami przyprawia mnie o dreszcze, szczególnie kiedy Zenon próbuje mnie przestraszyć i pojawia się znienacka. W

rzeczywistości jednak jest bardzo miły i potulny. Obaj pragniemy, żeby rączki wszystkich dzieci zawsze były czyste.

Dzisiaj chcę opowiedzieć wam historię, która niedawno się nam przytrafiła. Zanim zacznę muszę przedstawić wam jeszcze jedną osobę – małą Hanię. To nasza koleżanka, która tak jak i wy chodzi do szkoły i pilnie się uczy. Oprócz tego uwielbia się bawić – szczególnie na świeżym powietrzu i czytać książki. Jej ulubiona to Ania z Zielonego Wzgórza. Też ją lubicie? Ale wracając do historii…

Któregoś dnia ja, Zenon i mała Hania wybraliśmy się na spacer. Pogoda nam dopisała. Słońce świeciło wysoko na niebie i było bardzo ciepło. Spacerując, zauważyliśmy cudowny plac zabaw. Nigdy wcześniej go nie widziałem. Było tam wszystko: huśtawki, karuzela,

piaskownica, koniki, zjeżdżalnia i wiele, wiele innych atrakcji. Pewnie nawet nie zdołałbym ich wszystkich wymienić. Hania i Zenon od razu ruszyli do zabawy. Oczywiście ja, jako strażnik, usiadłem sobie na ławeczce i pilnowałem moich towarzyszy. Bawili się naprawdę świetnie. Najwięcej radości moim zdaniem sprawiła im zabawa w piaskownicy. Budowali babki, a zaraz potem je burzyli. Udało im się też stworzyć piękny piaskowy zamek. Wszystkie dzieci na placu zabaw były pod wrażeniem talentu moich przyjaciół. Sam muszę przyznać, że zamek prezentował się pięknie. Nie wiedziałem, że Zenon posiada takie zdolności plastyczne.

Kiedy budowa zamku dobiegła końca na placu zabaw pojawiła się pewna Pani.

Przyprowadziła ona ze sobą towarzysza – małego pieska o imieniu Kropek. Był on malutki, cały czarny i miał odstające uszy. Dopiero po chwili zauważyłem, że na łapce ma okrąglutką, białą plamkę. Pewnie dlatego właścicielka nadała mu imię Kropek. Lubicie pieski? To tak

(21)

samo jak Zenon i Hania. Kiedy tylko zobaczyli Kropka od razu do niego podbiegi i zaczęli się z nim bawić. Czas mijał bardzo szybko. Niestety robiło się już coraz ciemniej i chłodniej.

Postanowiłem, że to najwyższa pora na powrót do domu. Zenon i Hania nie byli zbyt zadowoleni. Powiedziałem im, że w domu czeka na nas pyszna kolacja. Na szczęście poskutkowało. W drodze powrotnej cały czas rozmawialiśmy i śmialiśmy się. Mała Hania powtarzała, że jest bardzo głodna. Wcale jej się nie dziwiłem. Mi też kiszki marsza grały. W końcu cały dzień spędziliśmy na świeżym powietrzu.

Kiedy odprowadziliśmy Hanię pod sam dom, obiecałem, że jutro ją odwiedzimy.

Przypomnieliśmy jej też, że przed jedzeniem koniecznie musi umyć ręce. To przecież bardzo ważne. Cały dzień spędziła na dworze. Bawiła się w piaskownicy z Zenonem, budowała babki i zamek, bawiła się też z Kropkiem, bujała się na huśtawkach, karuzeli. A przecież na placu zabaw są miliardy groźnych bakterii. Cały się trzęsę kiedy o tym myślę. Hania na pożegnanie pomachała do nas i obiecała, że jak tylko wejdzie do domu to umyje ręce. Byłem już o wiele spokojniejszy. Razem z Zenonem ruszyliśmy w stronę naszego domu. Na

szczęście mieszkamy niedaleko Hani, więc zaraz byliśmy na miejscu. Zanim zjedliśmy kolację porządnie wyszorowaliśmy ręce. Byliśmy bardzo zmęczeni, więc zaraz po posiłku poszliśmy spać. Zenon nie miał problemów z zaśnięciem i po kilku minutach już chrapał.

Następnego dnia, zgodnie z obietnicą, razem z Zenonem poszliśmy odwiedzić Hanię. Okazało się, że nasza mała koleżanka zachorowała. Jej mama powiedziała nam, że Hania ma grypę.

Byliśmy zaniepokojeni. Martwiłem się, że to przez naszą wczorajszą wycieczkę. Obwiniałem się, że siedzieliśmy na placu zabaw zbyt długo. Hania przyznała mi się jednak, że wczoraj zaraz po przyjściu do domu od razu zabrała się do jedzenia. Zapomniała o umyciu rąk. Teraz wszystko jasne! Gdyby Hania nas posłuchała i umyła ręce zanim zaczęła jeść kolację dzisiaj byłaby zdrowa. Dlatego pamiętajcie dzieci Myjemy ręce! Szczególnie po zabawie na

świeżym powietrzu.

Ewelina Boniecka

(22)

https://www.youtube.com/watch?v=vCclpg7yZtY

Kiedy myć ręce?

Myjmy ręce – dla siebie i dla innych. I to nie raz, okazjonalnie w ciągu dnia, lecz zawsze po wyjściu z toalety, autobusu, tramwaju, czy taksówki, po powrocie ze sklepu, kina, szpitala i apteki, przed każdym posiłkiem i po każdej pracy, nie tylko takiej, podczas której nasze ręce ubrudziły się. Bądźmy przygotowani do właściwej higieny rąk nie tylko w domu,

(23)

ale także poza nim. Nie zapominajmy również o najmłodszych i o tym, żeby dawać im dobry przykład i wyrabiać prawidłowe nawyki. Pilnujmy, aby nasze pociechy zawsze myły ręce:

przed każdym posiłkiem, na wakacjach, w publicznych toaletach, zaraz po powrocie ze

szkoły, po kontakcie ze zwierzętami, lub resztkami ich pokarmów, po kaszlu, kichaniu i czyszczeniu nosa.

Praca plastyczna

Obrysuj swoje dłonie na kartce papieru. Wytnij.

Naklej je na kolorowym papierze .Używając farby zrób kleksy na jednej z rąk. Rozdmuchaj kleksy. Pozostaw do wyschnięcia. Doklej ruchome oczy na kleksach i dorysuj śmieszne minki. A na drugiej dłoni przyklej wycięte z papieru mydło.

(24)

Co to za przedmioty? Do czego służą? Wymień ich nazwy i podziel je na głoski.

(25)

Pokoloruj obrazek i powieś w widocznym miejscu w mieszkaniu.

Niech przypomina domownikom o myciu rąk.

(26)

Eksperyment z pieprzem.

Zapraszam na: https://inaisewa.blogspot.com/2017/03/uciekajacy-pieprz-piatki-z.html

Miłej zabawy !!!!!

Cytaty

Powiązane dokumenty

ustanawiające wspólne przepisy dotyczące Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Europejskiego Funduszu Społecznego, Funduszu Spójności, Europejskiego Funduszu

czerwoną i tańczy z nią , na hasło pszczoły odkłada kartkę czerwoną, bierze żółtą i tańczy z kartką żółtą na hasło mrówki wymienia kartkę na

Tkanina, jednorazowa torba na zakupy, centymetr krawiecki, nitka i igła, kartki z napisami: TAK , NIE, plansza z napisem „Opakowania pokarmem dla koszy na śmiecie”.. Nauczyciel

Do najważniejszych przyczyn konfliktów międzynarodowych zalicza się spory terytorialne, walki o zasoby naturalne, a także czynniki historyczne, etniczne i religijne.. Następstwem

Zmiana warunków zamiast leczenia albo jako leczenie - jest natomiast niemal zupełnie nieskuteczna i nawet nosi specjal-. ną nazwę: "ucieczka

b) całość zapakowana w opakowanie papierowo-foliowe. Okres ważności minimum 3 lata. Jedna z warstw przeszywanych taśm powinna być na tyle dłuższa aby naszywana na drugą

• Ogarnij się i weź się w końcu do pracy -> Czy jest coś, co mogłoby Ci pomóc, ułatwić opanowanie materiału. • Co się z

Czy kryzys, w jakim ona się znajduje, jest przejściowy, wynikający z bieżącego układu sił politycznych, może więc się zmienić przy najbliższych wyborach.. Czy jest