Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich Zespół I Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego
1
Warszawa, dnia 22 listopada 2010 r.
Notatka służbowa
z obserwacji zgromadzeń publicznych, w tym „Marszu Równości”, w Poznaniu w dniu 20 listopada 2010 r.
W dniu 20 listopada 2010 r., w ramach Dni Równości i Tolerancji 2010 r., odbył się w Poznaniu siódmy Marsz Równości pod hasłem:
„Równe prawa to nie przywileje”. Jak podają organizatorzy, ich celem było podkreślenie nierówności mniejszości wobec prawa, przejawiających się m. in.
poprzez to, że Polska „nie podpisała Karty Praw Podstawowych, nadal nie ma ustaw dotyczących przestępstw z nienawiści, mowy nienawiści czy związków partnerskich”.
Uczestnicy marszu mieli domagać się wprowadzenia konkretnych zmian prawnych.
Przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich z Zespołu Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego obserwowali przebieg Marszu Równości oraz poprzedzającej marsz kontrmanifestacji. Przed rozpoczęciem zgromadzeń przedstawiciele RPO nawiązali kontakt z organami i służbami odpowiedzialnymi za zabezpieczenie zgromadzeń, tj. z obecnym na miejscu zgromadzeń przedstawicielem organu gminy (Urząd Miasta Poznania) oraz przedstawicielami Policji (w tym również z Pełnomocnikiem Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji ds. Ochrony Praw Człowieka). Przeprowadzono rozmowy także z organizatorami Marszu Równości.
W godz. 13:30-14:00 pod poznańską operą przy ul. Fredry, skąd wyruszać miał Marsz Równości, odbyło się zgromadzenie zgłoszone przez osobę fizyczną.
W zgromadzeniu, którego celem było wyrażenie sprzeciwu wobec legalizacji
„małżeństw homoseksualnych” i promocji homoseksualizmu w miejscach publicznych, wzięło udział ok. 300 osób (głównie kibiców piłkarskich). W stronę gromadzących się uczestników Marszu Równości kierowane były okrzyki: „Gejowska rodzina, to wytwór Lenina”, „Pederaści, lesby, geje – cała Polska z was się śmieje”,
„Kto nie skacze, jest pedałem”, „Każdy inny – wszyscy durni”, „Wara od dzieci, pedały”. Krytycznie należy odnieść się do skandowanego hasła: „Jak złapiemy, połamiemy”, które stanowić może przejaw niedopuszczalnego nawoływania do użycia przemocy fizycznej.
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich Zespół I Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego
2
Marsz Równości rozpoczął się o godz. 14:15 i zakończył o godz. 16:00.
Uczestnicy – około 300 osób – przeszli ulicami Kościuszki, św. Marcin, al. Marcinkowskiego, Podgórną, Wrocławską, Starym Rynkiem, 23 Lutego, ponownie al. Marcinkowskiego do Placu Wolności. Manifestujący wznosili hasła: „Wolność, równość, tolerancja – oto polskie tradycje”, „Homo znaczy człowieka”, „Poznań miastem tolerancji”, „Dość łamania praw człowieka. Chcemy ustawy o związkach partnerskich”, „Każdy inny, wszyscy równi”, „Pokażemy Polsce inny świat”.
Marsz był ubezpieczany przez kordon funkcjonariuszy z oddziałów prewencji, w tym patrol konny i oddział funkcjonariuszy z policyjnymi psami, a także przez pojazd opancerzony z armatką wodną. Policjanci zabezpieczali również bramy oraz boczne ulice wzdłuż trasy przemarszu.
Policja właściwie oddzielała uczestników Marszu Równości od przeciwników manifestacji znajdujących się na trasie przemarszu, funkcjonariusze nie ulegali też prowokacjom z ich strony. Przedstawiciele RPO nie zaobserwowali żadnych przypadków nadużycia środków przymusu ze strony funkcjonariuszy Policji.
Marsz odbył się bez większych zakłóceń – Policja udzielała asysty i nie było powodów do interwencji. Nikt nie został zatrzymany.
Obserwatorzy delegowani przez Helsińską Fundację Praw Człowieka pracę Policji w czasie Marszu Równości również ocenili pozytywnie. Organizatorzy Marszu Równości, po zakończeniu zgromadzenia, nie zgłosili przedstawicielowi RPO żadnych krytycznych uwag w stosunku do działań służb publicznych.