• Nie Znaleziono Wyników

Grzegorz Turnau - Zadymka tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Grzegorz Turnau - Zadymka tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Grzegorz Turnau, Zadymka

Senność gęsta jak śnieg i krążąca jak śniegzasypuje śnieżnemi płatkami sennemi.Bezprzyczynny mój dzień,bezsensowny mój wieki te ślady bezładnych moich kroków po ziemiJeśli chce mogę spać,jeśli chce mogę wstać,siąść przy oknie z gazetą z zeszłego tygodnia.Albo iść w senność dnia,wtedy inny nie ja,siedząc w oknie zobaczy dalekiego przechodnia.Czy to dobrze, czy źletak usypiać we mgle,szeptać wieści pośnieżne, podzwonne, spóźnione.Czy to dobrze, czy źle,snuć się cieniem na tlekołującej śnieżycy i epoki przyćmionej.Senność gęsta jak śnieg i krążąca jak śniegzasypuje śnieżnemi płatkami sennemi.

Grzegorz Turnau - Zadymka w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po cichupo wielkiemu cichuidu sobie ku miastu na zwiaduidu i patrzu Na ulicach cichoszana chodnikach cichoszanie ma Mickiewiczai nie ma Miłosza Tu cichosza tam cichoszaro brudno

Jesteś kwiatem, który do życia się budzi,lecz nie zakorzenia się tu;jak piosenka, która się nigdy nie nudzi -z deszczu mnie prowadzisz do snu.(Przez bezkresy morza do

Choć tak się staram nic Nic nie zmieniam Dotykam wielu, aż Aż tak ważnych spraw A jeśli mylę się. To tylko zwala mnie

Przyzwyczaić się nie mogę, że Cię mam, choć na pamięć każdy fragment Ciebie znam, to jak zmienić wszystko wokół.. w

A gdy patrzę tak Śmiejesz się Śmiejesz się Dzień pogania noc Świtem purpurowym Ty jak czarny kot Kończysz łowy Nic mi do twych zdrad Chociaż dziwi, że Ich gorzkawy smak Ciągle

Nie widzisz ziemi pod stopami W powietrzu lekko zawieszony Skupiony nad swym każdym ruchem W niepewny obraz zapatrzony. Ostrożnie idziesz w dal bez celu Ostrożnie swym tanecznym

Mimo tego że zagrałem przeszło dwa tysiące imprez, Teraz, stojąc za sceną pełen ekscytacji i tremy,!. Czuję się tak, jakby to był mój pierwszy koncert

Uczniowie Jezusa aczkolwiek smutni zdziwili się, że ich towarzysz podróży był tak biegłym w wykładaniu Pisma Świętego; zdawał się być sympatykiem, a nawet wierzącym w Jezusa