• Nie Znaleziono Wyników

„Bayerns Weg in die Gegenwart. Vom Stammesherzogtum zum Freistaat heute”, Peter Claus Hartmann, Regensburg 1989 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "„Bayerns Weg in die Gegenwart. Vom Stammesherzogtum zum Freistaat heute”, Peter Claus Hartmann, Regensburg 1989 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

R E C E N Z J E

365

fo rm u łu je tu b o w iem sądy d otyczące teo rety czn ie p raw dopodobnych form upraw y roli, h o d o w li itp. W ygłaszan e k w e stie n ie są jed n ak analizą k o n k retn y ch m ateriałów a rch eologiczn ych z „Z iem i O polskiej w czasach starożytn ych ” i m ogłyb y — jako sw e g o rodzaju w izja p rah istoryczn ej „ rzeczy w isto ści” — odnosić się do każdego obszaru w każdej ep oce eu ro p ejsk ich pradziejów .

D o zaskakujących w n io sk ó w 1 prow adzi porów n an ie rozdziału III „Ludność i sied zib y P raopolan” (s. 22— 46) z w cześn iejszą k siążką au to rk i (L. S za fra n -S za d - k o w sk a „Struktura i rozw ój o sa d n ictw a na teren ie O polszczyzny w ok resie w p ły ­ w ó w rzy m sk ich ”, P race O polskiego T ow arzystw a P rzyjaciół N auk, W ydział N auk H istoryczn o-S p ołeczn ych , W rocław -W arszaw a-K rak ów -G d ań sk -Ł ód ź 1984). Poza b o w ie m k ilk o m a u w agam i n a w stę p ie i na zakończenie tego rozdziału, cała treść sta n o w i dok ład n e ■— z m in im a ln y m i zm ianam i sty listy c z n y m i i ze zm ienioną k o lejn o ścią n iek tórych a k a p itó w — p ow tórzen ie dw óch g łó w n y ch rozdziałów po­ przedniej p u b lik acji (L. S za fra n -S za d k o w sk a „Struktura...”, s. 26— 76). Podobnym p ow tórzen iem jest też „W ykaz sta n o w isk a rch eologiczn ych z okresu w p ły w ó w rzy m sk ich ” (s. 128— 141). „W ykaz...” jest zresztą ułożon y w ed łu g ad m in istracyjn ego podziału na p ow iaty, n iea k tu a ln eg o od 1975 г., co rodzi pod ejrzen ie, że sta n o w i on k o lejn ą ed y cję ja k ieg o ś jeszcze starszego opracow ania. Spośród 211 p ozycji „ B i­ b lio g r a fii” (s. 115— 127) ty lk o trzy n a ście n ie b yło w y k o rzy sta n y ch w e w cześn iejszej pracy. W ierność została w ty m w y p a d k u doprow adzona do p o w iela n ia b łęd ów ortograficzn ych w cy to w a n iu o b cojęzyczn ej litera tu r y (Np. „an sa ssig ” zam iast „ a n sä ssig ” — s. 123, poz. 134; por. L. S zafran -S zad k ow sk a „Struktura...”, s. 211, poz. 330). W su m ie w ię c około jed n ej trzeciej książk i, w ty m cała baza źródłow a i ponad d ziew ięć d ziesią ty ch litera tu r y jest reprodukow ana z poprzedniej publikacji.

M im o p o w ielen ia p od staw fa k tograficzn ych obie k siążk i prezen tu ją dw a za­ sk ak u jąco o d m ien n e p u n k ty w id zen ia. W e w cześn iejszej pracy autorka kładła n acisk na rozw ój gospodarczy i sp ołeczny. O becnie, choć n ie zostały u w zg lęd n io n e żadne n o w e m ateriały an i n ie w y k orzystan o żadnych n o w y ch opracow ań, k tóre m ogłyby sta n o w ić p od staw ę m etod ologiczną tak gru n tow n ej zm ian y ocen y, g łó w n y m p rze­ sła n iem stała się „etyka ek o lo g iczn a ” (s. 101), a żelazne narzędzia rolnicze, w c z e ś­ n iej g łó w n y w y zn a czn ik postępu gospodarczego, uznano za zagrożen ie dla środo­ w isk a n atu raln ego (s. 6). M anew r ten m ożna w y ja śn ić chyba ty lk o p ostęp u jącym o sta tn io rozw ojem „paranauk” (s. 101).

P o d su m o w u ją c trzeba stw ierd zić, że k siążk i L. S za fra n -S za d k o w sk iej nie sposób uznać za rozpraw ę arch eologiczną. N a leży w n iej w id zieć raczej zjaw isk o zw ią za n e „z ok reślon ą n iszą ek o lo g iczn ą ” (s. 101) w n au ce polsk iej.

W o j c ie c h N o w a k o w s k i

P eter C laus H a r t m a n n , B a y e r n s W e g in die G e g e n w a r t, V o m

S t a m m e s h e r z o g t u m z u m F reis ta a t h eute , P u stet, R egen sb u rg 1989, s. 666.

W p orów n an iu z up raw ian ą od p o ło w y X IX w . con a m o r e historią P ru s za in ­ tereso w a n ia h isto ry k ó w n iem ieck ich d ziejam i b aw arsk im i b y ły o Wiele m niejsze: B a w a ria n ie m iała w ła sn eg o m itu h istoryczn ego, którego n ie m ogły zastąp ić a n ty - p ru sk ie n astroje lu d n ości w X I X w . To dopiero po II w o jn ie św ia to w ej w ram ach R ep u b lik i F ed eraln ej B aw aria u zysk ała m ocną p ozycję, co n ie p ozostało bez w p ły ­ w u na ro zk w it badań region aln ych . S to su n k o w o rzadko jed n ak sięg a n o aż po próbę p rzed staw ien ia zarysu całości d ziejó w baw arskich. Poza pom n ik ow ą zesp o­

(3)

366

R E C E N Z J E

ło w ą historią B aw arii pod redakcją M. S p i n d l e r a 1 w y m ie n ić tu m ożna k la ­ sy czn y zarys К . В o s l a * , g łó w n ie jed n ak trak tu jący o czasach d aw n iejszych , z w ię z ły zarys B. H u b e n s t e i n e r a * oraz pod ręczn ik ow e zarysy A. K r a u s a 4. O becnie spod pióra profesora z M oguncji i sp ecja listy d ziejó w b aw arsk ich o trzy­ m a liśm y jed n otom ow a zarys ca ło ści h isto rii b aw arsk iej ze szczególn ym n acisk iem położon ym na czasy now sze, zarys, k tó ry w u k ład zie ty p o g ra ficzn y m przypom ina tzw . poznańską zw ięzłą sy n tezę d ziejó w P olsk i. P.C. H a r t m a n n nadał sw ej ob liczon ej na szerok ie k ręgi czy teln icze p u b lik a cji n ie tylk o bardzo rygorystyczn ą k o n stru k cję całości, ale i zaopatrzył ją p ieczo ło w itą szatą zew n ętrzn ą, jak i apara­ tem n a u k o w y m u ła tw ia ją cy m k o rzy sta n ie z k sią żk i (bardzo szczeg ó ło w y spis rze­ czy, in d ek sy, jak i solid n y w y b ó r in fo rm a cji b ib liograficzn ych ). Z asadniczym celem autora — w p r z eciw ień stw ie do w ię k sz o śc i istn ieją cy ch dotąd za ry só w d ziejów B a w a rii — b yło po p ierw sze stw o rzen ie w op isie h isto ry czn y m sw eg o rodzaju ró w n o w a g i m ięd zy partiam i p o św ięco n y m i ogólnej h isto rii B a w a rii jako całości (dla śred n iow iecza to zresztą n ie w p ełn i było m ożliw e, bo n ie istn ia ł jeszcze czas długi baw arsk i elek torat) a partiam i p o św ięco n y m i n ie z w y k le nieraz sk o m p lik o ­ w a n y m dziejom p oszczególn ych tery to rió w wschodzących w skład B aw arii i to nade w sz y stk o z punktu w id zen ia d zisiejszeg o kształtu tery to ria ln eg o B aw arii jako

la n d u w R epublice F ed eraln ej. Jak w iadom o, terytoriu m B a w a rii ulegało p ow aż­

n y m zm ian om zarów no w o k resie śred n iow iecza, jak i w czasach późn iejszych . Stąd zn aczen ie teg o punktu w id zen ia, k tó ry jed n ak że w ten sposób bardziej jest histo rią tery to rió w b aw arsk ich n iż „ B a w a rii” jako p ew n eg o p ojęcia historyczn ego. Po drugie, autor n ie tylk o u jął d zieje B a w a rii w' całym jej zak resie h istoryczn ym od czasów germ ań sk ich po lata p o w o jen n e (okres 1945— 1988 ob ejm u je aż strony 530—599) 5, ale dążył do u jęcia n ie ty lk o d ziejó w p o lity czn y ch (kładąc zresztą n a ­ cisk na to, co n a zw a lib y śm y dziejam i w ew n ętrzn y m i tery to rió w bawrarsk ich niż elek to ra tu b a w arsk iego w p olityce), a le i sp ołeczn ych oraz h isto rii k ościoła, k u l­ tury i nauki. Tu zan otu jem y zresztą pewmą n ie k o n sek w en cję w u k ład zie książki, w y n ik łą zap ew n e z ogrom nych tru d n ości w u jm ow an iu zja w isk n o w o czesn ej k u l­ tu ry (koniec X IX — X X w.). O tóż autor, k tóry dość ob szern ie p otrak tow ał spraw y k u ltu ry śred n iow ieczn ej i n o w o ży tn ej, dla okresu końca X IX i X X w . ograniczył się do bardzo ogóln ych uwrag (s. 450— 452, 491— 492, 519—521, 560—562). W ydaje się. iż b yłob y celo w e w n o w y m w yd a n iu dzieła opracow ać od ręb n y całościow y rozdział p o św ięco n y k u ltu rze w ie k u X X .

P eriod yzacja h istoryczna, jaką au tor p rzyjął w sw y m zarysie, u w zględ n ia raczej procesy „długiego tr w a n ia ” niż cezu ry ściśle p olityczn e, które zazw yczaj przew ażają w tego typu syn tezach . C zęść I ob ejm u je d zieje ter y to r ió w ogarniętych ram am i h istorii baw arsk iej w e w c z e sn y m śred n iow ieczu (lata 500— 1200, s. 42—92) i w p row ad za w epokę narodzin k się stw a baw arsk iego, p óźn iejszego elektoratu. Epoka druga ob ejm u je lata 1200— 1500 (s. 93— 174), przy czym obok rozw ażań o og ó l­ n y m rozw oju h isto ry czn y m B a w a rii w szerok im rozu m ien iu teg o słow a, otrzym u ­ je m y zarys d ziejów poszczególn ych tery to rió w (d e r B a y e ris c h e liainn, d as östliche

S c h w a b e n , der f r ä n k isc h e Raum), a także dzieje sp ołeczn e i d zieje k u ltu ry tej

ep o k i ze szczególn ie p ieczo ło w icie p otrak tow an ym p roblem em d ziejó w religijn ych

1 H an dbu ch d e r b a y e risc h e n G esch ich te t. 1— 4, M ünchen 1967— 1975. * B a yeris ch e G eschic hte, w yd . VI, M ünchen 1979.

* B a y e r is c h e G eschic hte, S t a a t u n d V o lk , K u n s t n u d K u l t u r , w yd. X , M ün­ chen 1985.

4 A. K r a u s jest autorem sy n tezy G e sch ich te B a yern s, w y d . II, M ünchen 1988 oraz zw ięzłeg o zarysu G r u n d z i ly e d e r G e sch ich te B a y e rn s, D arm stadt 1984. 5 W tym k on tek ście ilo ścio w y m autor m oże zbyt m ało m iejsca p o św ię c ił tra­ giczn em u o k reso w i 1933— 1945 (s. 509— 530), w k tórym e lity b aw arsk ie odegrały znaczną rolę u boku H itlera.

(4)

367

oraz życia stanow ego. C zęść III · ob ejm u je lata 1500— 1800. W tej to ep oce, z w ła ­ szcza od początku X V III w ., B aw aria p od ejm u je czas ja k iś dążen ia do zajęcia p ierw szop lan ow ej p ozycji w R zeszy N iem ieck iej. N a jw a żn iejszy m oże ok res w d zie­ jach pań stw a b aw arsk iego to lata 1745— 1800 — w ielk a p olityk a reform w duchu o św ieco n eg o ab solu tyzm u za elek to ra M aksym iliana III Józefa (1745— 1777) i K a­ rola Teodora (1777— 1799)7. Po w ielk ich w strząsach ep ok i n ap oleoń sk iej, które p rzyn iosły B aw arii ty tu ł k ró lew sk i, kraj ten pod rządam i sw y ch w n iejed n ym ek scen try czn y ch w ła d có w * tracąc z czasem sw e p o lity czn e zn aczen ie (zw łaszcza po 1866 r.) za ch ow u je przecież aż po I w o jn ę św ia to w ą sw e ogrom ne m iejsce w kulturze n iem ieck iej d zięk i roli M onachium . Tej roli k u ltu raln ej M onachium w n azb yt m oże tu zw ięzły ch słow ach autora n ieco zabrakło. Epokę tę autor u j­ m uje jako d zieje K ró lestw a B aw arsk iego (1800/1806— 1918, s. 361— 463). R epublika baw arska, okres h itle r o w sk i i ob szern ie potraktow ana epoka p ow ojen n a zam ykają rozw ażania autora. N ie otrzy m a liśm y n atom iast żadnej próby od au torsk iego pod­ sum ow ania. C zytelnik, m oże zw łaszcza cu d zoziem iec, odczuw a p ew ien n ied osyt zastan aw iając się, czy is tn ie je poczu cie tożsam ości B a w a rczy k ó w w y p ły w a ją c e z ich h isto rii i z jak ich e le m e n tó w ew en tu a ln ie się składa. B y ć m oże w dobie n ieu fn eg o trak tow an ia przez so cjo lo g ó w w szelk ich stereo ty p ó w trudno się h isto ­ ry k o w i aw an tu row ać w n ieja sn ej d zied zin ie k szta łto w a n ia się i p rzem ian m en ta l­ n o ści zbiorow ej. M yślę jednak, iż b yłob y w ie lc e u żyteczn e tej k w e stii p o św :ęcić u w a g ę, n a w e t jeżeli je s t to dziedzina, w której sądy in tu ic y jn e p rzew ażają nad sądam i, k tóre m ożna k w a n ty ta ty w n ie uzasadnić.

W su m ie otrzy m a liśm y p rzejrzy sty i ła tw y w u życiu zarys d ziejó w terytoriów b aw arsk ich . T akiego zarysu doprow adzonego do n aszych czasów n ie posiada w iele k ra jó w n iem ieck ich . J e st to zasłu gą autora, której n ie p om niejsza fakt, iż m iał w ok resie p o w o jen n y m k ilk u cen n y ch poprzedników .

S ta n i s l a w S a lm o n o w ic z

Jan et L. A b u - L u g h o d , B efore E u ropean H e g e m o n y . The W o r ld

S y s t e m A.D. 1250— 1350, O xford U n iv e r sity P ress, N e w Y ork — O x ­

ford 1989, s. X V II, 443.

Ta in spirująca do w ie lu p rzem yśleń praca w yrosła, jak m ożna sądzić, z n a­ stęp u jących założeń: historia św ia ta n ie je s t m echaniczną sum ą d ziejó w różnych jeg o części, a le ma te ż zjaw isk a łączn e, które p ozw alają m ó w ić o w sp ó ln ej, g lo ­ balnej, rzeczy w iście p ow szech n ej p rzeszłości c y w iliza cji ludzkiej. Te w sp óln e ele m e n ty — to przede w sz y stk im k on tak ty gospodarcze. O czy w iście n ie od gryw ały one zaw sze jed n ak ow o dużej roli. N ie budzą one w ą tp liw o śc i w czasach tw orzenia się sy stem u gospodarki św iata w ep oce n ow ożytn ej (acz też w różnym zakresie

• Por. obok liczn y ch prac szczeg ó ło w y ch rozpraw ę G eld a ls In stru m en t eu ro­ päisch er M a c h t p o li ti k i m Z e it a lt e r des M e r k a n tilis m u s. S tu d i e n z u d e n fin an ziellen

u n d p o litisc h e n B e z ie h u n g e n d e r W i t t e ls b a c h e r T e r r i to r i e n K u r b a y e r n , K u r p f a l z i nd K u r k ö l n m i t F ra n k re ic h u n d d e m K a i s e r v o n 1715 bis 1740, M ünchen 1978.

7 P olityk a reform b yła k o n ty n u o w a n a przez w ie lk ie g o p o lity k a M.J. von M ont- g e la sa w latach 1800— 1817 sta n o w ią c w n iejed n y m p aralelę do reform S tein a -H a r- denberga w Prusach.

8 C hodzi tu o g łośn ego z rom ansu z L olą M ontez króla L u d w ik a I (1825— 1848) ob alon ego r r zez W iosnę L u d ów oraz L u d w ik a II (1864— 1886), m ecen asa a rty stó w , który po od su n ięciu go od tronu z pow odu choroby u m y sło w ej (został u b ezw ła ­ sn o w o ln io n y ) zak oń czył życie w n ieja sn y ch okolicznościach.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Najważniejszą bodaj działalnością ówczesnego skauta było szkolenie się w służbie wywiadowczej, terenoznawstwo, odczytywanie znaków w terenie, zacieranie po sobie

I na tej drodze Maryja, która jako Niepokalana już jest „Cała Piękna”, jeszcze pięknieje - zanurzając się coraz bardziej w Bogu, wydobywa z siebie coraz to wspa- nialsze

This paper reports on a scenario planning exercise which has examined four different futures for living in later life, defined by considering two critical uncertainties: the extent

Badania dziejów średniowiecznych pow­ szechnych i Polski stanowią bardzo ważny element w badaniach In­ stytutu Historii i są wysoko cenione w środowisku historycznym

Profesor Milan Jelínek - osobowość szeroko znana w świecie bohemistycznym ze swojej aktywnej pracy w dziedzinie językoznaw stw a, stylistyki, kultury ję z y k a -

of day care in education, we start to realize that Fröbel’s intention is to make day care a bridge to span the gap between family life and school life, and between play and work..

Zakładamy następnie, że wypracowanie stanowiska wobec proble­ mu poznawczego powoduje w pierwszym etapie uruchomienie specy­ ficznych dla podmiotu nieświadomych procesów selekcji

Odpowiedzi nadesłane autorowi od profe­ sorów poszczególnych seminariów na przesłane im pytanie: jakie podręczniki dla poszcze­ gólnych dyscyplin