• Nie Znaleziono Wyników

Wojna bez imienia

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wojna bez imienia"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Wojna bez imienia

Biuletyn Polonistyczny 33/3-4 (118-119), 143-156

(2)

WODNA B EZ IM IE N IA

I . W i e l k i e p r a n ie

Cc w ł a ś c i w i e z n a c z y sło w o " r a j z a " ? W z w i ę z ł e j w e r s j i " R a j z y " ( p o r . p o n iż e j p r z y p . 1) B ia ło s z e w s k i ta k to o b j a ś n i a : "T o sło w o b y ł o w P o ls c e u ż y te je d n o ra z o w o . Na o k o lic z n o ś ć w ęd ro w an ia c z y u c i e k a n ia p rz e d Niemcam i na wschód we w r z e ś n iu 1939 r o k u " .

R e l a c j e z W rz e ś n ia są ja k b y m ozaiką t y c h samych ele m e n tó w . J a k z a t ło c z o n e s z o s y , lu d z i e k o c z u ją c y na d w o rc a c h , p ro w iz o ry c z n e n o c l e g i , c h c i w i lu b g o ś c i n n i g o s p o d a rz e , u c ie c z k a w p o le pod bom­ b am i. L i t e r a c k i e n a r r a c j e o W rz e ś n iu (n p . w "W ę z ła c h ż y c i a " N a ł­ k o w s k ie j c z y " W ie lk im s t r a c h u " S t r y j k o w s k ie g o ) i z a p is y d z ie n n ik o ­ we są n a j c z ę ś c i e j u ję c ie m t y c h samych d o św ia d c z e ń a u to ró w . " R a j z a " M iro n a B ia ło s z e w s k ie g o j e s t wspom nieniem o s t r u k t u r z e d z ie n n ik a , p r z e d s t a w ia w o jn ę n ie m a l d z ie ń za dniem . C h a r a k t e r y z u je j ą d o k ła d ­ n o ść i p r e c y z ja s z c z e g ó łu , mimo i ż r z e c z z o s t a ła n a p is a n a po w i e lu l a t a c h , p o d o b n ie z r e s z t ą j a k " P a m ię t n ik z P o w s ta n ia W a r s z a w s k ie ­ g o " . W rz e ś n io w a wędrówka p o e ty j e s t o p o w ie d z ia n a ja k b y z k r ó t k ie g o d y s t a n s u . O p o w ia d a n ie z a d z iw ia f o t o g r a f ic z n ą w ie r n o ś c ią p a m ię c i, J e s t to je d n a k n a r r a c j a l i t e r a c k a - z a p is wydobywa pewne w ą t k i, a p o m ija in n e , b ę d ące s ta ły m w yp osażeniem ro z m a ity c h n a r r a c j i o W r z e ś n iu . D e st n ie m a l p ozbaw io ny a k c e n tó w t r a g i c z n y c h ; o b f i t u j e n a to m ia s t w p i e r w i a s t k i humoru i z ab aw y. " R a j z a " - j a k w s z y s t k ie u tw o ry B ia ło s z e w s k ie g o - J e s t n a r r a c j ą s z c z e g ó ln ą , n a k ła d a ją c ą na r z e c z y w is t o ś ć w o je n n ą f i l t r o s o b o w o śc i n a r r a t o r a - p o e t y . C a ło ś ć s k ła d a s i ę z t r z e c h c z ę ś c i . C zę ść p ie r w s z a to o p o w ia ­ d a n ie "1 9 3 9 " z a m ie sz c z o n e w "Sz u m ach , z le p a c h , c i ą g a c h " . C zę ść środkow a z o s t a ł a p raw d op o do bn ie z n is z c z o n a p rz e z a u t o r a . B i a ł o ­ s z e w s k i n i e r a z w y r z u c a ł sw o je r ę k o p is y pod wpływem k r y ty c z n y c h uwag p ie r w s z y c h c z y t e l n ik ó w . C z ę ść t r z e c i a i s t n i e j e w dwu w e

(3)

r-s j a c h i je d n ą z n i c h , z w i ę ż le j r-s z ę , w y d ru k o w a ły w n rz e 11 " Z e r-s z y t y L i t e r a c k i e " w 1985 ro k u . W e rs ja ta j e s t ja k b y s t r e s z c z e n ie m , s k r ó ­ tem w e r s j i o b s z e r n i e j s z e j , p o z o s ta w io n e j p rz e z p o e tę w p o s t a c i

rę-i k o p is u i w ydrukow anej p rz e z "O d rę " w 1987 r . , n r 9 .

" R a j z a " - p od ob nie ja k " P a m ię t n ik z P o w s ta n ia W a rs z a w s k ie g o " - ma w ię c sw ój p o c z ę te k w " g a d a n i u " . P o c z ę te k o p o w ia d a n ia "1 9 3 9 " w t r ą c a c z y t e l n i k a " i n raedias r e s " :

"5 w r z e ś n i a , we w t o r e k , O j c i e c w p a d ł do m ie s z k a n ia : - Paku jem y s i ę i w yjeżd ż am y.

- C o ?! Z a r a z ? N ie . - N ie j a d ę . - Da t e ż n ie ja d ę . - A le mowy n ie ma o z o s t a n iu , c a ł e m in is t e r s t w o j e d z i e . - Czym? - Samochodami p o cz to w y m i. Duż, j u ż . N ie t r a c i ć c z a s u .

Mama z a c z ę ła u stęp o w ać i w p ad ła od ra z u w ro z w a ż a n ia O jc a , co b r a ć . - k o ł d r y , p o ś c i e l - p a l t a zim ow e, u b ra n ia W s z y s tk o mnie p r z e r a ż a ło . - po co k o ł d r y ? - ja k t o po c o ? N ie wiadom o, na J a k d łu g o je d z ie m y a n i ja k d a le ­ k o " 2 . N a r r a t o r p o rz u ca je d n a k w ą te k w rz e ś n io w y i opow iada o p rz e d ­ wojennym ż y c i u : o r o d z in ie i m ie s z k a n ia c h , d z i e c iń s t w i e i k o tc e M i z i , w r a c a j ą c je s z c z e na c h w ilę do w rz e ś n io w y c h bombardowań, " R a j z a " w ła ś c iw a z acz yn a s i ę n ie od w y j ś c i a z W arsz aw y, a l e od po­ ło w y W r z e ś n ia , a d o k ła d n ie od 17 w r z e ś n ia : te g o d n ia B ia ło s z e w s k i w ra z z ro d z ic a m i z n a l a z ł s i ę w Z d o łb u n o w ie , małym m ia s te c z k u na W o ły n iu , b l i s k o w s c h o d n ie j g r a n ic y R z e c z y p o s p o lit e j .

" Z s o b o ty na n i e d z i e l ę 17 w r z e ś n ia p rz e z k i l k a g o d z in bez p rz e rw y w a l i ł y p io r u n y , aż u s ia d łe m na łó ż k u i p om yślałem - n i e t r a f i ł a bomba, to t e r a z t r a f i p io r u n .

A l e n ie t r a f i ł .

Za t o p r z y l e c i a ł y do nas ran o t r z y u r z ę d n ic z k i,

- S o w ie t y p r z e k r o c z y ły g r a n i c ę , Id ę c z o ł g i od S z e p ie t ó w k i. Od c z w a r t e j ra n o , podobno aż z ie m ia s i ę t r z ę s i e " (" O d r a " 1987, n r 9 ) ,

(4)

z a k r ę c i e , n a s t ą p i ł k r ó c i u t k i moment b e z k r ó le w ia , "n o c ro z g r y w e k ", j a k to o k r e ś l i ł n a r r a t o r , p o p rz e d z a ją c a w e j ś c i a w ro g a . W c ią g u je d n e j no cy o k a z a ło s i ę , źe w s z y s c y n ie o c z e k iw a n ie z n a l e ź l i s i ę z a g r a n ic ą . W o p o w ia d a n iu B ia ło s z e w s k ie g o nową epokę o t w ie r a g r o ­ teskow a s c e n a . W o c z e k iw a n iu na S o w ie tó w u r z ę d n ic y m in is t e r s t w a p o c z t p a lą w p ie c y k a c h s t e r t y map, k t ó r e sam i z w ie lk im s ta ra n ie m r y s o w a li k i l k a d n i w c z e ś n ie j . Mapy b y ł y w yryso w an e tuszem na krochm alonym p ł ó t n i e . N a g le k o b ie t y p o ż a ło w a ły c ie n k ie g o p łó t n a i p o s t a n o w iły mapy w y p r a ć :

"N a t y c h m ia s t w y n io s ł y b a l i ę do o g ró d k a , w r z u c i ł y do b a l i i ma­ py i z a c z ę ły p r a ć . Co w y p r a ł y , w i e s z a ł y na s z n u rz e m iędzy d rz e w a­ m i. Ś w i e c i ł o s ło ń c e . T a r k i c h r o b o t a ły . P i e c e d y m iły . Z r o b ił o s i ę p o p o łu d n ie i c z o ł g i ju ż p r z e j e ż d ż a ł y u l i c ą . U l i c a b y ła za s i a t k ą , Pan o w ie u r z ę d n ic y p rz y p ie c a c h s i e d z i e l i d a l e j na k r z e s e łe c z k a c h , t y l k o s z y b c i e j p o d k ł a d a l i . Mama i p a n i Ja n k a z a w i e s i ł y Ju ż dwa c z y t r z y rz ę d y w y p ra n y c h map" (" O d r a " 1987, n r 9 ) .

Ż y c i e u k ła d a s i ę t u w d ziw ną a l e g o r i ę - p r a n ie map w y d a je s i ę ta je m n ic z y m obrzędem o c z y s z c z e n ia i p rz e m ia n y , w którym dawny ś w ia t u le g a u n ic e s t w ie n i u . N a s tę p u je ja k b y z w ie l o k r o t n i e n ie symbo­ l u , gdyż mapa sama w s o b ie j e s t ju ż p r z e s t r z e n i ą s y m b o lic z n ą , a um ieszczo n a w b a l i i - i w l i t e r a t u r z e - tw o rz y sk o m p lik o w a n ą , poe­ t y c k ą k o n f i g u r a c j ę z n a c z e ń , j a k i e k r y j e w s o b ie zam iana map na u b r a n ia . D a ls z y ro zw ó j w yd arz e ń p r z e b ie g a pod znakiem m askarady i m i s t y f i k a c j i . C a łe m ia s te c z k o o g a r n ia f a l a m im ik ry . N a s tę p u je p r z e s u n ię c ie w s t r o n ę c z e r w ie n i - p ano w ie z d e jm u ją k r a w a t y , n i e ­ k t ó r z y z a k ła d a j ą czerw one o p a s k i,

"P o s z e d łe m do c z y t e l n i . C z y t e l n i a p r z y b r a ła sw^oją b ia d n ą wy­ s ta w k ę w cz erw o n e b i b u ł y . Poza tym b y ła z a m k n ię ta . K ie d y tam w s t ą ­ p iłe m in n e g o d n ia , z o b acz yłem p r z y p i ę t e do k o n tu a ru t r z y p o r t r e t y obok s i e b i e : L e n in a , S t a l i n a i K o n o p n ic k ie j.

Czerw one f l a g i i p r z y s t r o j ę b y ł y w ró ż n yc h m ie js c a c h . P a rę osób c h o d z iło w cz e rw o n y c h o p a s k a c h ” (" O d r a " 1987, n r 9 ) .

W ład z a r a d z ie c k a d ąży do p anow ania n ie t y l k o nad p r z e s t r z e ­ n i ą , a l e i nad czasem , d la t e g o na z a j ę t y c h o b s z a ra c h o b o w ią z y r a ł c z a s m o s k ie w s k i, r ó ż n ią c y s i ę od m ie jsco w e g o o dw ie g o d z in y . Tę samą w o je n n ą o s o b liw o ś ć z a n o to w a ł J u l i a n S t r y j k o w s k i w "W ie lk im s t r a c h u " . B o h a t e r t e j k s i ą ż k i w s t a j e w śro d k u no cy do p r a c y , gdyż c a ł y Lwów z o s t a ł zmuszony do re s p e k to w a n ia praw n a je ź d ź c y , mimo

(5)

i ż wschody i zach o d y s ło ń c a n ie c h cę s i ę je d n a k podporządkow ać z arz ą d z e n io m . U chodźcy o trz y m u ją nowe im io n a , a w ra z z n im i w ł a ­ dza c h c ia ła b y im podarow ać nową to ż sa m o ść. N a r r a t o r " R a j z y " do­ w ia d u je s i ę ze zdum ieniem « że nazywa s i ę o d tą d "M iro n Z e n o n o w icz B ia ło s z e w s k i, b i e ż e n i e c " . U chod źcy n ie t r a c ą Je d n a k hum oru. W ojna j a k d otąd ma co ś z zabawy z w ią z a n e j z p r z e b ie r a n k ą . Szok w o je n n y p rz e ryw a n ie z n o śn ą m o noton ię ż y c i a , a t u ła c z k a w o jen na n i e p o s t r z e ­ ż e n ie z m ie n ia s i ę w a t r a k c y j n ą p rz y g o d ę . W pewnym momencie o j c i e c p o e ty wpada na pom ysł w y ja z d u z c a ł ą ro d z in ą do Moskwy:

"- S ł u c h a j , K a c h a , a może jedźm y do Moskwy, do B i e l e c k i c h . On ta n b y ł kom isarzem .

- K ie d y b y ł ?

> No, p a rę l a t tem u. B i l e t y kupim y w k a s i e . - A bo c i s p rz e d a d z ą ?

- No, d la c z e g o .

- A n i mi s i ę ś n i " ("O d ra " 1987, n r 9 ) .

C ie k a w e , j a k w y g lą d a ła b y n ajn o w sza h i s t o r i a p o e z j i p o l s k i e j , gdyby te n pom ysł z o s t a ł wówczas p r z y j ę t y ?

B ia ło s z e w s k i o s w a ja w o jn ę , ta k j a k p ó ź n ie j b ę d z ie o s w a ja ł w s z y s t k ie in n e n ie s z c z ę ś c ia - z a w a ł, p r z e j ś c i a s z p i t a l n e , ś m ie r ć . Od p o cz ątk u - i od p ie r w s z y c h zdań o p o w ia d a n ia "1 9 3 9 " w o jn ę t r a k ­ t u j e n ie p o w a ż n ie , p o ró w n u ją c j e j n ie o k r e ś lo n o ś ć z k o tk ą M i z ią , k ie d y b y ła je s z c z e bez im ie n ia (d o t e j z a s k a k u ją c e j a n a l o g i i j e s z - je s z c z e p o w ró c im y ). Oego s t r a t e g i a wobec w s z y s t k ic h " o s t a t e c z n o ś ­ c i " j e s t zawsze ta sama - r o z b r a ja i c h g ro z ę p o p rz e z ż a r t , d y s ­ t a n s , a p rz e d e w s z y s tk im p o p rz e z samo p i s a n i e .

Wojna w yzw ala w B ia ło s z e w s k im p o e t ę . Na k w a te rz e we W ło d z i­ m ie rz u p o w s ta ł poemat o W r z e ś n iu : "L e ż a łe m tam s p o ro na s ło m ie i p is a łe m d ł u g i , p r a c o w ic ie rymowany poemat o 1939 r o k u " . C h o ć, ja k można s i ę d o m y ś lić , B ia ło s z e w s k i p i s a ł wówczas j e s z c z e z a p o ż yc z o ­ nym, niesw o im s ty le m . W ła s n y ję z y k z n a l a z ł on w i e l e l a t p ó ź n i e j , m .in . d z i ę k i radom p r z y j a c i e l a , Lu dw ika H e r in g a : " . . . L u . mi ob­ j a w i a ł że k r o p le w wychodku s p a d a ją c e to w ię k s z a p o e z ja n iż f a ł ­ szywe n a b z d y c z e n ie , m iałem w te d y o s ie m n a ś c ie l a t n i e c a ł e " ^ . P o e ­ mat o W rz e ś n iu n a le ż a ł chyba j e s z c z e do p o e z j i " n a b z d y c z o n e j" i z o s t a ł p ew nie w y rz u c o n y .

(6)

I I . Owie r a j z y

Droga p ow rotu do W arsz aw y u c i e k in ie r ó w z m in is t e r s t w a p o c z t w ie d z ie p rz e z W ło d z im ie rz « H ru b ie sz ó w « L u b lin « R y k i i ro d z in n y G a r w o lin . W m ija n y c h m ia s te c z k a c h i w s ia c h n a r r a t o r d o s trz e g a p rz e d e w s z y s tk im c z a r n e s y l w e t k i Żydów i Żydówek w ru d ych p e r u ­ k a c h . O p o w ia d a n ie "1 9 3 9 " k o ńczy s i ę obrazem k r ę c ą c y c h s i ę w p a n i­ c e p o d czas bom bardowania c h a ła t ó w . Te s c e n y z d r a d z a ją s z c z e g ó ln e u c z u le n ie p a m ię c i na w s p o m n ie n ia , k tó r y c h n ig d y ju ż n ie b ę d z ie można z n iczym p o ró w n a ć.

W s z y s c y a u t o r z y r e l a c j i w rz e ś n io w y c h z a u w a ż y li« p o d o b nie j a k a u t o r " R a j z y " , "p o w yw racan e bebecham i do g ó r y sam ochody" i k o ń s k ie t r u p y na d ro g a c h , a l e n i k t je d n a k n ie o p i s a ł z ta k ą p r e c y z ją fe n o ­ menu r o z k ła d a ją c e g o s i ę k o n ia p rz e d s ta w io n e g o z p e rs p e k ty w y p e r ­ c e p c j i z m y sło w e j w id z a :

"Za n im s i ę d o je c h a ło f u r ą do te g o z d e c h łe g o k o n ia , tr z e b a b y­ ł o d łu g o nos z a t y k a ć , o d w ra c a ć . W r e s z c ie k o n ia b y ło w id a ć . L e ż a ł . W z d ę ty , a lb o p ó łn a d g r y z io n y . W r e s z c ie u lg a . Ouż. T e r a z b y ło t y l k o o d d a la n ie s i ę . Po ciem ku - bo i po ciem ku s i ę j e c h a ł o , d z ie ń k r ó t ­ k i - p o z n a w a liśm y k o n ia t y l k o po k u l m i n a c j i " ( " O d r a " 1987, n r 9 ) . R e l a c j e o w rz e ś n io w y c h " r a j z a c h " s k ł a d a j ą s i ę na c h a r a k t e r y s ­ t y c z n y t o p o s s z o s y ze s tru m ie n ie m samochodów i w o js k a po śro d k u i p r o c e s j ą o b ju c z o n y c h c y w iló w na p o b o c z a c h . Na p r z y k ła d w t e j r e l a c j i :

"N ie k o ń c z ą c y s i ę s z n u r samochodów« t o c z ą c y c h s i ę dwoma« a g d z ie n ie g d z ie trzem a rz ę d a m i. W s z y s tk o to w yład o w ane p o ś c i e lą « b e ta m i« w a liz k a m i, s k r z y n k a m i, p u d łam i B rz e g a m i d r o g i p rz e ­ c i s k a l i s i ę r o w e r z y ś c i i lu d z i e id ą c y na p ie c h o t ę . W sz y sc y o b ła d o - ' w a n i tłu m ok am i 1 w a liz k a m i. C o k o lw ie k m ia ło k o ł a , s ta w a ło s i ę u ż y­ te c z n e . Oakaś s ta r u s z k a p c h a ła t a c z k i w yład o w ane g r a t a m i, g d z ie i n d z i e j ro w e r t r z y k o ło w y z pudłem na p r z o d z ie . Na tym p u d le s i e ­ d z i a ł a s t a r u s z k a t r z y m a ją c na k o la n a c h dużego p s a . M ężczyzna z wy­ s i łk i e m o b r a c a ł p e d a ła m i. I t a k c ią g n ę ło s i ę to c a ły m i k ilo m e t r a

-,

4 m i, j a k okiem s ię g n ą ć " .

R z e cz i n t e r e s u j ą c a , że te n o p is n ie p o c h o d z i z w r z e ś n i a , le c z z c z e rw c a , a sz o sa l e ż y n ie pod W a rsz a w ą , a l e pod Pa ry ż e m . Ten fra g m e n t w o je n n e j r a j z y p o c h o d z i ze "S z k ic ó w p ió r k ie m " A n d r z e ja B o b k o w sk ie g o . B o b k o w ski o p u ś c i ł P a r y ż w p o ło w ie cz e rw c a 1940 w raz z t y s ią c a m i m łodych m ężczyzn i in n y c h u c i e k in i e r ó w , by tam

(7)

powró-c i ć Ju ż po k a p i t u l a powró-c j i , po d ł u g i e j r a j z i e na p o łu d n ie F r a n powró-c j i . Wędrówka Bobkow skiego przyp om ina pod w ielo m a w z g lę d am i r a j z ę B i a ­

ło s z e w s k ie g o . D la Bo b ko w skiego u c ie c z k a z zaatako w an e g o p rz e z w ro ­ ga m ia s ta o k a z a ła s i ę u c ie c z k ę z dawnego ż y c i a s p r z y j a j ę c ę o d k ry ­ w an iu w łasn e g o " j a " i p is a r s k i e g o p o w o ła n ia . "D estem w o ln y w tyra z a m ie s z a n iu " - n o to w a ł. W ojna w y z w o liła go z koszm aru ż y c i a , do k tó re g o p r z y k r a w a ł s i ę " n i e mogęc s i ę n ig d y s p o tk a ć z samym s o b ę " .

W n o ta t n ik u Bob kow skiego głównym c z y n n ik ie m te g o z trudem h a­ mowanego - w śró d powszechnego n i e s z c z ę ś c ia - e n tu z jaz m u i p o c z u c ia w o ln o ś c i j e s t m łodość i n ie o c z e k iw a n y wybuch s i ł t w ó r c z y c h . W c z a ­ s i e w o jn y B ob ko w ski s t a ł s i ę p is a rz e m . Od r a z u , od p ie r w s z y c h d z ie n n ik o w y c h n o t a t e k . W ła ś n ie t w ó r c z o ś ć , p i s a n i e w k aż d ych oko­ l i c z n o ś c ia c h j e c t , d la obu p is a r z y , śro d k ie m o b ro n y p rz e d wojennym koszmarem. Obaj “ismakuję" w c z a s ie w o je n n e j t u ł a c z k i ra d o ś ć p o e t y c ­ k i e j k o n t e m p la c ji ś w i a t a . R a jz a s t a j e s i ę o k a z ję sam o p o zn an ia. O baj o d k ry w a ję w c z a s ie w ę d ró w k i w ła s n ę osob ność i w e w n ę trz n ą a u to n o m ię , k tó r a s t a n i e s i ę o śro d k ie m ic h ż y c i a i p i s a n i a . Poza samoświadomym in d y w id u a liz m e m łę c z y i c h c ie k a w o ś ć i p a s ja poznaw­ c z a . Oak p i s a ł B o b k o w s k i:

"Oedynym uczuciem we mnie j e s t t e r a z c ie k a w o ś ć , in te n s y w n a , g ę s t a , z b i e r a j ę c a s i ę w p ro s t w u s ta c h ja k ś l i n a . P a t r z e ć , p a t r z e ć , w c h ła n i a ć , z a p a m ię ta ć . P ie r w s z y ra z w ż y c i u p i s z ę , n o t u ję . I t y l k o to mnie p o c h ła n ia . I poza tym n a s y c ić s i ę t ę w s p a n ia łą w o ln o ś c ię ,

,

5

chaosem , w śró d k tó re g o tr z e b a s o b ie r a d z i e " .

M iro n B ia ło s z e w s k i m ógłby n a p is a ć ta k samo, t y l e że innym ję z y k ie m . N a r r a t o r " R a j z y " n ie mówi o c ie k a w o ś c i, o n i e n a s y c e n iu , w o g ó le n ie a n a l i z u j e sw o ich doznań, c z y t e l n i k o d n o s i je d n a k w ra ­ ż e n ie podobnej f a s c y n a c j i odm ienionym p rz e z w o jn ę św ia te m . Różne sposoby in te n s y w n e g o o g lą d u ś w ia t a s t a r a n n ie w yp raco w an e p rz e z B ia ło s z e w s k ie g o są ró w n ie ż obecne w " R a j z i e " . Nawet w c z a s ie u c i e c z k i j e s t c z a s na k o n te m p la c y jn ą " c z u ło ś ć w s z y s t k ie g o ” - na d o s t r z e g a n ie o s o b liw o ś c i każdego z ja w is k a . Żaden d ro b ia z g n ie umknie c z u łe j uwadze n a r r a t o r a - ś c i ę t e p rzym ro zkiem "k a p u c h y " c z y t e ż n a s i ą k ł e deszczem ja b łu s z k a z "sa d z a w e c z k ę w górnym dołkyp

W ś w ie c ie B ia ło s z e w s k ie g o głów nę c n o tę J e s t n ie n a s y c e n ie - g łó d p a t r z e n ia i d o ś w ia d c z a n ia .ś w i a t a . I w ż y c i u , i w p is a n iu w s z y s tk o s ta w a ło s i ę z ysk ie m - i W r z e s ie ń , i P o w s t a n ie , i z aw a ł»

(8)

" Z ro d z ic a m i ra jz o w a łe m w te d y do Z d o łb uno w a, w ię c n ie byłem od p ią t e g o w r z e ś n ia w W a r s z a w ie , n ie mogę o d ż a ło w a ć , że n ie b y ło ranie t u t a j p rz e z c a ł y w r z e s ie ń £ . . * 7 S t r a s z n i e ż ało w a łe m p rz e z c a ­ ł ą o k u p a c ję , źe n i e b y ło mnie tu 25 w r z e ś n ia p od czas te g o s ły n n e ­ go bom bardowania od ósm ej rano do ósmej w i e c z ó r " ^ .

B ia ło s z e w s k i podobny j e s t w s w o je j niepoham ow anej p a s j i po­ z n a n ia do m a łe j Z o s i , k t ó r e j kazano m o d lić s i ę , żeb y n ie b y ło w o j­ n y , a ona m ów iła " » B o z iu , z r ó b , ż eb y n ie b y ło w o jn y « , a potem po c ic h u » ż e b y b y ł a ^ " 7 . I B ia ł o s z e w s k i , i B o b k o w ski n ie c h c ą p rz e g a ­ p i ć żadnego z w o je n n y c h d o ś w ia d c z e ń . Na s z o s ie , t e j pod Paryż em , pod o b s tr z a łe m k a ra b in ó w m aszynowych, Bo b k ow ski n o t u je w p a m ię c i k a ż d y s z c z e g ó ł: " S p ła s z c z y łe m s i ę w ro w ie j a k n a l e ś n i k , a l e od­ w r ó c iłe m g ło w ę , ż eb y p o p a t r z e ć " . " S z k i c e p ió r k ie m " , mimo s t r u k t u ­

r y d z i e n n i k a , c z ę s t o s k ł a n i a j ą s i ę w s t r o n ę e s e j u . B o b k o w ski j e s t w n ik liw y m i b ez stro n n ym o b se rw a to re m c z a s u , k ie d y to F r a n c j a ro z ­ s y p a ła s i ę " j a k p u rc h a w k a ". N ie ma tu je d n a k m ie js c a na s z c z e g ó ło ­ wą p r e z e n t a c ję t e j f a s c y n u j ą c e j k s i ą ż k i . I B o b k o w s k i, i B i a ł o s z e w s k i n ie r e z y g n u ją z r o l i t u r y s t y z w ie d z a ją c e g o l o k a l n e o s o b l iw o ś c i , k t ó r e z n a l a z ł y ' s i ę na t r a s i e u c i e c z k i . B o b k o w ski n a t r a f i a na ro m ań sk i k o ś c i ó ł i most rz y m s k i, i n a t y c h m ia s t z b a cz a z t r a s y , le k c e w a ż ą c w o jn ę . B ia ło s z e w s k i n a to ­ m ia s t z w ie d z a L u b l i n i P u ła w y . W ś w ią t y n i S y b i l l i z n a jd u je d z i e ­ s i ą t k i m ałych p u d e łe c z e k , a w n i c h , j a k p is z e , " p a l u s z k i k am ie n n e , b e le m n it y , co t o lu d z i e n a z y w a ją p io ru n a m i £ , . . 7 N ie k t ó r e p rz y p o ­ m in a ły d u s z y c z k i od ż e la z k a " ( " O d r a " 1987, n r 9 ) . Z a s t a ł z r u j n o ­ wane muzeum h i s t o r i i n a t u r a l n e j , w k t ó r e j p o n ie w ie r a j ą s i ę d z i e ­ s i ą t k i z a m k n ię ty c h w p u d e łk a c h " d u s z y c z e k " . N a r r a t o r mnoży o k r e ś ­ l e n i a , o b j a ś n i a j ą c n ie z n a n e p rz e z n ie z n a n e , ta k że z a w a rto ś ć pu­ d e łe c z k a p o z o s t a je d la nas t a je m n ic ą . P u s ta z aśm ie co n a ś w ią t y n ia s t a j e s i ę z nakiem p r ó ż n i i r u i n y . N ie o c z e k iw a n ie d la b o h a te ra " R a j z y " w ł a ś n i e t e n s p a c e r do P u ła w o k a z a ł s i ę momentem t r a g i c z ­ nym, t a k ja k b y w budynku p u s t e j ś w i ą t y n i b y ło z a m k n ię te d o św ia d ­ c z e n ie k l ę s k i .

I I I . W ojna ja k o k a rn a w a ł

P ró b a u c h w y c e n ia w y ją t k o w e j p o z y c j i " R a j z y " w śró d n a r r a c j i o W rz e ś n iu wymaga p r z y w o ła n ia n i e t y l k o t r a d y c y jn y c h o k r e ś le ń , ja k

(9)

komizm i g ro te s k a » a l e i B a c h tin o w s k ic h k a t e g o r i i " k a r n a w a łu " i

8

" l i t e r a t u r y s k e r n a w a liz o w a n e j" * A tm o sfe ra " R a j z y " j e s t w i s t o c i e k a rn a w a ło w a . W o p o w ia d a n iu B ia ło s z e w s k ie g o upadkowi dawnego ś w ia t a s t a l e to w a rz y s z y m askarada« k tó r a j e s t je d n ę z n a jw a ż n ie js z y c h i n ­ s t y t u c j i k a rn a w a łu . Od p ie r w s z e j - p r a n ie map - do o s t a t n i e j s c e n y - w c z a s ie s p a c e ru po z ru jn o w a n e j W a rsz a w ie d r u t y tram w ajo w e z d j ę ­ ł y b o h a te ro w i cz ap kę z g ło w y - ś w ia t p rz e d s ta w io n y " R a j z y " j e s t a n t y b o h a t e r s k i i z w a rio w a n y , j e s t to k a rn a w a ło w y " ś w i a t na o p a k ", w którym n a s t ą p i ł k r y z y s i rozpad dawnych fo rm . W ojna» w y z w a la ją c l u d z i z form ż y c i a s p o łe c z n e g o , s k a z u je ic h na przymusowe w a k a c je . C zas w yzw olo ny z m o n o to n ii ż y c i a pow szedniego s t a j e s i ę , mimo w s z y s tk o , czasem ś w i ę t a . Z a c z y n a ją nim r z ą d z ić nowe p ra w a . Mimo n ie p e w n o ś c i i g ro z y w o jn y r a j z a B ia ło s z e w s k ie g o ma co ś z a tm o s fe r y w a k a c j i , przymusowa t u ła c z k a n a b ie r a czasem c h a r a k t e r u p rz y g o d y :

"M ię d z y p ra co w n ik a m i b y łe g o m in is t e r s t w a p o c z t w ie c z o re m z d a­ r z y ła s i ę nowa w e s o ło ś ć : Pan M ie c io G . z k rę c o n y m i w ło sa m i i pan Edward k u p i l i o k a z y jn ie w i e l k i r ó ż a n ie c c z o s n k u . N i e ś l i go za d w ie s t r o n y i ta k z tym z o s t a l i na u l i c y z a a r e s z t o w a n i. A le p rz e d w i e ­ czorem i c h z w o ln io n o i z różańcem czo snku n ie s io n y m p a r a d n ie w ró ­ c i l i w b ło g im n a s t r o ju na k w a t e r ę " ( " O d r a " 1987, n r 9 ) .

" R a j z a " o b f i t u j e w s y t u a c j e kom iczne i s c e n y kom ediowe, gdy np. ro d z in a B ia ło s z e w s k ic h w y s k a k u je z r u s z a ją c e g o p o c ią g u z t o ­ b o ła m i r a t u j ą c w o s t a t n i e j c h w i l i g ą s io r e k z piwem . R z e cz i n t e r e ­ s u j ą c a , że w z w ię z łe j w e r s j i " R a j z y " g ą s io r e k z o s t a ł w p o c ią g u , a w d łu ż s z e j w e r s j i u d a ło s i ę go z a b r a ć . Oak b y ło n ap raw d ę, n ie w i a ­ domo. W s z y s t k ie c z y n n o ś c i ż y c io w e n a b i e r a j ą c h a r a k t e r u zabawy - s z u k a n ie k w a t e r y , sm ażenie k o t le t ó w na w y n a ję t e j za dwa z ł o t e p a­ t e l n i , s p a n ie pokotem : " Ś m ie c h y , h a ła s y i w y r u s z e n ie na m ia s to szu k ać k w a t e r y . W s p ó ln e j" (t a m ż e ) .

W r e l a c j a c h m ię d z y lu d z k ic h k r ó l u j e ś w ią te c z n a w y le w n o ść i p o u f a ło ś ć . Tworzą s i ę m a łe , s o li d a r n e g r u p k i w ę d r u ją c e razem i w s p ie r a ją c e s i ę nawzajem - ro d z in n e , b iu ro w e i c a łk ie m przypadkowo

d o b ra n e . Dawne h i e r a r c h i e p r z e s t a ł y c o k o lw ie k z n a c z y ć , za to po­ w s t a ją nowe. N ie l i c z y s i ę ju ż p o z y c ja s p o łe c z n a i m a ją t e k , l e c z p rz e d e w s z y s tk im z a r a d n o ś ć . " A le p a n i mąż s ta ró w ny" - c h w a lą ko­ b i e t y pana B ia ło s z e w s k ie g o , s e n i o r a , k t ó r y z d o b y ł d la " s w o ic h " s z e s n a ś c ie m a śla n ych b u łe k . N ie p ie r w s z y to t r i u m f o jc a p o e ty w

(10)

c z a s i e t e j p o d ró ż y . Pan B ia ło s z e w s k i z k a ż d e j s y t u a c j i w y c h o d z i o b ro nną r ę k ą : o d d z ie lo n y kordonem Niemców od s w o ic h , zdobywa d la n ic h b i l e t y i p o d a je j e p rz e z okno dworcowego w ych o d k a.

W y c h o d k i, p o cią g o w e i dw orcow e, i n o c n ik , w y p a d a ją c y z b r z ę ­ kiem na komendę n ie m ie c k ie g o o f i c e r a » g r a j ą w a ż n ą r o l ę w t e j opo­ w i e ś c i . Ważnym elem entem r z e c z y w is t o ś c i k a rn a w a ło w e j j e s t t a s t r o

-g

na ż y c i a , k t ó r ą B a c h t i n o k r e ś l i ł ja k o “ d ó ł m a t e r ia l n o - c i e l e s n y " . W l i t e r a t u r z e k a rn a w a ło w e j p i e r w i a s t e k c i e l e s n y , a w s z c z e g ó ln o ś c i p ie r w ia s t e k s k a t o l o g ic z n y , p e ł n i ważną f u n k c ję s y m b o lic z n ą . K a ł , wg B a c h t i n a , to "w e s o ła m a t e r i a " , łą c z ą c a c i a ł o z z ie m ią , m a t e r ię żywą i m artw ą. S y m b o lik a " d o łu m a t e r ia ln o - c ie le s n e g o " j e s t zawsze z w ią z a n a z komizmem. B ia ło s z e w s k i n ig d y n ie p o m ija t e j s t r o n y r z e ­ c z y w i s t o ś c i , p o d k r e ś l a j ą c p ro b le m y lu d z k ie g o c i a ł a pozbaw ionego p rz e z w o jn ę k o m fo rtu c y w i l i z a c y j n y c h w ygódek. K o p ie c z kup w y s t a ­ j ą c y z p o c ią g u , p o d p a trz o n y na s t a c j i w K iw e r c a c h , nasuwa na m yśl R a b e la is e * o w s k le h i p e r b o l e . K o p ie c te n j e s t m ia rą c z a s u - ś w ia d c z y 0 d łu g im p o s t o ju .

N ie m n ie j Je d n a k , w " R a j z i e " b ra k je d n e g o ważnego e le m e n tu utw orów k a rn a w a ło w y c h - r e i n t e g r a c j i i o d ro d z e n ia ś w i a t a , k t ó r e n a s tę p o w a ło po k a rn a w a ło w y ch s z a le ń s t w a c h . Karn aw ało w a d e z in t e g r a ­ c j a form n i e zap o w iad a tu o d n o w ie n ia ś w ia t a , a l e t r iu m f s i ł chaosu 1 z n i s z c z e n i a .

I V . "T ak ja k b y n ig d y n i c . "

" R a j z a " k o ń cz y s i ę powrotem do W arszaw y w y n a ję t ą f u r ą , dud­ n ią c ą po b ru k a c h G o c ła w k a . W tym momencie n a r r a c j a , n a d a l rz e c z o ­ w a , p r e c y z y j n a , n i e s p ie s z n a , s t a j e s i ę l i r y c z n a . P o d o b n ie J a k w

" P a m ię t n ik u z P o w s ta n ia W a rs z a w s k ie g o " B ia ło s z e w s k ie g o w zru sz a m ia s to o b n ażo n e, b e z b ro n n e , s y p i ą c e s i ę , u k a z u ją c e i n ­ tymne s z c z e g ó ły w n ę t r z : "O n ie b ie s k im ś w i c i e w y r u s z y liś m y ju ż p r o s t o do W a rsz a w y . Z c o r a z b a r d z ie j b iją c y m se rc e m . G o c ła w e k . K o c ie ł b y . O k ro p n e , a l e ro d z o n e . Te same po k t ó r y c h s i ę u c i e k a ł o . G ro ch o w sk a . Zbombardowa­ ne domy. P o p r z e c in a n e . K a w a łk i ś c i a n w g ó r z e . J a k d e k o r a c j e . Z ta - p e t a a i , n i e r a z m e b le , s e d e s y , p i e c e . N a jw ię c e j w i s i a ł o p le c ó w " ( " O d r a " 1987, n r 9 ) . " R a j z a " k o ń cz y s i ę podsumowaniem s t r a t . We W rz e ś n iu z a g in ę ła

(11)

k o tka M i z i a . H i s t o r i ę Z o s i , k tó r a n ie z d ą ż y ła z e j ś ć do p iw n ic y znamy ju ż z "R achunku z a c h c ia n k o w e g o “ :

/ W

Oedna u c i e k ła Oruga u c i e k ł a . T r z e c ia 10 z a c i ę ł a s i ę w d rz w ia c h . W k r ó t s z e j w e r s j i " R a j z y " n a t r a f ia m y na rozbudowany w ą te k c ie p łe g o k o c a , w ie rn e g o to w a rz y s z a w o je n n e j t u ł a c z k i :

"Do W arszaw y w je ż d ż a liś m y G roch ow ską. N ie my j e d n i f u r ą . I l e ś f u r p rz ed nami i l e ś za nam i. P r z y ro g a tk a c h N ie m ie c s t a ł i re k w i- ro w a ł k o c e . Nam t e ż z a b r a ł . W yd a ł za każdy koc k w i t . W c z t e r d z i e s ­ tym p ią ty m ro k u , k ie d y p o je c h a łe m po Mamę, bo b y ła w y w ie z io n a w G ó ry ś l ą s k i e na przymusowe ro b o ty w P o w s ta n ie , i w ra c a łe m z Mamą i S a b in ą p rz e z W ro c ła w , na m o ście z a t r z y m a ł nas ż o ł n i e r z r a d z i e c k i i z a b r a ł nam k o c . K w itu n ie w y d a ł. W c z t e r d z ie s t y m p ią ty m roku w p u s t e j W a rsz a w ie szedłem z kocem na P o w iś le . Ze schodków z O k ó ln i­ ka w yp ad ł p o l s k i ż o ł n i e r z i w y rw a ł mi k o c . Trudno mi b y ło s i ę z nim b i ć , tym b a r d z ie j że m ia ł b ro ń , a n a o k o ło b y ła z u p e łn a p u s tk a i r u i n y " .

B ia ło s z e w s k i n o tu je f a k t y . N ie k o m e n tu je , n ie s ą d z i . " R a j z a " j e s t pod tym względem p rz e c iw ie ń s tw e m in n y c h r e l a c j i z W r z e ś n ia , k tó r y c h a u t o r z y p o d d a ją i n t e l e k t u a l n e j a n a l i z i e w o je n n ą r z e c z y w is ­ t o ś ć i w ła s n e p r z e ż y c i a . Na p r z y k ła d N ałko w ska w sw o ich d z i e n n i ­ k ach z a p is u j e sw o je w rz e śn io w e d o ś w ia d c z e n ia ró w n o c z e ś n ie z p e r s ­ p ektyw y in d y w id u a ln e j i z b io r o w e j. N ałko w ska p is z e na g o rą c o z ta-* ką dozą sam ośw iadom ości i d y s t a n s u , że czasem przyp o m ina to z a p is p a m i ę t n ik a r s k i, dokonany po w i e lu l a t a c h . W "D z ie n n ik a c h c z a s u w o jn y " p is a r k a o g lą d a s i e b i e ró w n o c z e ś n ie z k r ó t k ie g o i d a le k ie g o d y s t a n s u . W g ro te s k o w e j damie w f u t r z e p r z y t u lo n e j do z ie m i c z y d rz e m ią c e j o b o j ę t n ie p rz y d ro d z e w i d z i ró w n o c z e ś n ie s i e b i e i n ie - - s i e b i e , . t y lk o mimowolnego św iad k a rozpadu ś w i a t a , k t ó r y d z i w i s i ę s w o je j r o l i w tym w id o w is k u . Mimo r o l i p ie r w ia s t k ó w zm ysłow ych “ D z ie n n ik " N a łk o w s k ie j j e s t i n t e l e k t u a l n y - p is a r k a k aż d y f a k t na­ t y c h m ia s t o g a r n ia ś w ia d o m o ś c ią , i n t e r p r e t u j e , p o ró w n u je , o c e n ia . Wobec n i e j ta w o jn a od razu o d s ła n ia sw o ją p raw d ziw ą n a t u r ę , s w o je

" i m i ę " . Tak p is z e ju ż na p o c z ą tk u w r z e ś n ia : "T o j e s t nowy t y p w o j­ ny d o tąd n ie z n a n y , na k t ó r y n ie na d o tą d w yp raco w an ych metod

(12)

o b ro n y f » . . J N ie ma f r o n t u i n ie ma t y ł ó w , zewsząd j e s t n ie b e z p ie -11

c z e ń s tw o , bo t o , co j e s t t u , j e s t w s z ę d z ie " * Ouż w p ie rw s z y c h d n ia c h w r z e ś n ia z o b a c z y ła ro zp ad " s a n a c y j n e j b l a g i " , pod ob nie ja k k ie d y ś , w c z a s ie p ie r w s z e j w o jn y , d o s t r z e g ła p r z y s z ły c h d y g n it a r z y w l e g i o n i s t a c h . P i s a r s t w o N a łk o w s k ie j j e s t obrazem ż y c i a - ja k po-12 w i e d z i a ła o s o b ie - "w j a s n o ś c i w id z e n ia " , w s z y s t k ie z ja w is k a i n t e r p r e t u j ę s i ę nawzajem , tw o rz ą c z w a r t y s p l o t p rz yc z y n o w o - s k u t- kowy^3 . " R a j z a " n a to m ia s t b l i s k a j e s t utworom p o e ty c k im B ia ło s z e w ­ s k ie g o . P o e ta b u d u je r z e c z y w is t o ś ć p r z e d s ta w io n ą p op rzez o b s e rw a ­ c j e w o je n n e j c o d z ie n n o ś c i i - n i e k ie d y - z g ę s z c z e n ie , s k r ó t na g r a n ic y m e t a f o r y , p o z o s t a w ia ją c c a ł ą tk a n k ę p rz yc z y n o w o - s k u tk o w e j i n t e r p r e t a c j i r z e c z y w is t o ś c i poza te k s te m . M e ta fo ra n i e j e s t tu f i g u r ą r e t o r y c z n ą , a l e w y ła n ia s i ę mimochodem na s ty k u " ż y c i a " i p o e t y c k ie g o w id z e n ia n a r r a t o r a .

W o p o w ia d a n iu "1 9 3 9 " B ia ło s z e w s k i n a p i s a ł , że w o jn a b y ła wów­ c z a s b e z i m i e n i a j a k b i a ł a k o tk a M i z ia , zanim p r z y n ie ­ s io n o j ą na p la c N a p o le o n a . O o p ie ro p ó ź n ie j nazwano w rz e śn io w ą t u ­ ła c z k ę " r a j z ą " , a n a s tę p n e l a t a " o k u p a c j ą " , p o d o b n ie ja k k o tk ę M i- z i ą . W i s t o c i e c a ł a r z e c z y w is t o ś ć p rz e d s ta w io n a p rz e z B ia ło s z e w ­ s k ie g o j e s t b e z i m i e n i a , ś w ia t p rz e d s ta w io n y w utw o­ ra c h B ia ło s z e w s k ie g o wymyka s i ę w s z e lk im schem atom , ta k im J a k w o j­ n a , o k u p a c ja , h i s t o r i a . N a le ż ą one do p orząd k u i d e i , k t ó r y j e s t a b s t r a k c y j n y i o b cy n a r r a t o r o w i . R zecz i n t e r e s u j ą c a , że w ś w ia d o ­ m o ści B ia ło s z e w s k ie g o h i s t o r i a i s t n i e j e ja k b y oso b n o , w w iecznym o d d z ie le n i u od " ż y c i a " .

"N au czyłe m s i ę b ł y s k a w i c z n i e , j a k to s y t u a c ja o g ó ln a s k ła d a s i ę z i l u ś s y t u a c j i s z c z e g ó ln y c h i po s z c z e g ó ln y c h , j a k to s i ę w s z y s tk o p lą c z e ze w s z y s tk im , a je d n o c z e ś n ie c i ą g l e wymaga ro z w ią ­ z y w a n ia , k t ó r e j e s t nowym s u p ła n ie m . A w tym w s z y s tk im lu d z ie da­ l e j j e d z ą , id ą s p a ć , naw et s i ę ś m ie j ą . O a k i byłem w ię c n aiw n y k i l ­ ka l a t tem u, k ie d y p rz e ż y w a ją c z h i s t o r i i , z l e k t u r 123 l a t a p o l­ s k i e j n i e w o l i , d z iw iłe m s i ę , że P o la c y j e ź d z i l i w p o d ró ż e , roman­ s o w a l i b e z tr o s k o i p i l i ś m ie t a n k ę , u r z ą d z a li p r z y j ę c i a , t a ń c e , l o ­ t e r y j k i , w tym w s z y s tk im i w ie s z c z e , i C h o p in ".

T e r a z on sam s p ra w d z a . J a k to j e s t , gdy ś w ia t s i ę w a l i , a tr z e b a p r z e c ie ż z do być j e d z e n i e , f u r ę , n o c le g i z a b a w ia ć rozmową przyp adkow ych to w a r z y s z y p o d ró ż y . "T a k ja k b y n ig d y n i c " , n a p i s a ł

(13)

w " P a m ię t n ik u z P o w s ta n ia W a rs z a w s k ie g o " k o m e n tu ją c sw ój w ła s n y

,

,14

sposób o p o w ia d a n ia , a zarazem p rz e ż y w a n ia r z e c z y w is t o ś c i , W rz e śn io w a r a j z a j e s t ró w n ie ż o p o w ie d z ia n a " t a k ja k b y n ig d y n i c " bez ż a d n e j r e t o r y k i . M a ria O anion uważa t e sło w a za k lu cz o w e z d a ­ n ie d o ty c z ą c e t e o r i i r z e c z y w is t o ś c i l i t e r a c k i e j , t e o r i i l i t e r a t u -15 r y , z a w a r t e j w " P a m ię t n ik u " . S c h e m a ty , za pomocą k tó r y c h um ysł p o rz ą d k u je " ż y c i e " , d z i e l ą r z e c z y w is t o ś ć na p o s z c z e g ó ln e s y t u a c j e , są j a k w i e l k i e oka s i e c i , p rz e z k t ó r e - na s z c z ę ś c ie - " ż y c i e " u c ie k a na w o ln o ś ć . Ż y c i e w utw o ra ch B ia ło s z e w s k ie g o n i e j e s t a n i p o rz ą d k ie m , a n i n ie p o r z ą d ­ k ie m , s ta n o w i ja k b y con tinuu m b y c ia n a w lecz o n eg o na n i t k ę ś w ia d o ­ m o ś c i. Pu n k t w id z e n ia n a r r a t o r a " R a j z y " to s p o jr z e n ie n i e u p r z e d z o n e j ś w ia d o m o ś c i, d la k t ó r e j każde z ja w is k o i p r z e ż y c ie l ś n i n o w o ścią - n ie ma u s ta lo n e g o " i m i e n i a " . D la te g o w ł a ś n ie w je g o p e r c e p c j i ś w ia t a z d ru z g o ta n e g o p rz e z w o jn ę j e s t zawsze l u z , m ie js c e na k o n te m p la c ję p o la buraków i na z w ie d z a n ie , ś w i ą t y n i S y b i l l i w P u ła w a c h . " R a j z a " w rz e śn io w a n i e w i e l e s i ę r ó ż n i od in n y c h , m n ie j dram a­ ty c z n y c h “ r a j z " p o e ty - ju ż pow ojennych w y c ie c z e k do G a r w o lin a c z y do L u b lin a na w ie c z ó r a u t o r s k i , a nawet do n a jw ię k s z e j " r a j z y " - do A m e ry k i. W sz ę d z ie są nowe k w a t e r y , ż y c z l i w i na o g ó ł g o sp o d a­ r z e , m ie js c o w e o s o b li w o ś c i , bowiem w s z y s tk o j e s t w s z ę d z ie , a ro z ­ m a ite p u n k ty w p r z e s t r z e n i i c z a s ie t o t y l k o c h w ilo w e p r z y s t a n k i " j a " p o e ty d o s k o n a le zadomowionego w ś w i e c i e . Każda p o d ró ż może d z i ę k i temu s t a ć s i ę p od różą w e w n ę trz n ą , nawet w o jen n a t u ł a c z k a . N a r r a t o r utworów B ia ło s z e w s k ie g o j e s t zawsze razem z in n y m i, ze " s w o im i" , ż y c z liw y i s o l i d a r n y , a l e ró w n o c z e ś n ie j e s t osobno w g ł ę b i sw ojeg o "n ie p r z e jm o w a n ia s i ę " - " z n ic z e g o s o b ie r o b i e n ia n i c " .

B ia ło s z e w s k i j e s t z u p e łn ie osobnym p is a rz e m d o św ia d c z e ń wo­ je n n y c h , p ozbaw io ny kom pleksu w o jn y , k t ó r y o d c i s n ą ł s i ę w tw ó r­ c z o ś c i w i e lu tw ó rcó w , ja k B o r o w s k i, K o n w ic k i, 3 . 3 . S z c z e p a ń s k i, A n d r z e je w s k i, F i l i p o w i c z . N ie bez z n a c z e n ia j e s t tu f a k t , że B i a ­

ło s z e w s k i Ja k o o u t s i d e r w c z a s ie w o jn y ł a t w i e j o d n a jd y w a ł sw o je m ie js c e w s p o łe c z e ń s t w ie . N ie b y ł to je d n a k c z y n n ik d e c y d u ją c y o je g o p r z e ż y c iu w o jn y .

Czym b y ło s p o tk a n ie B ia ło s z e w s k ie g o z w o jn ą ? W p o s ta w ie pod­ m iotu Je g o utworów n ie z n a jd z ie m y e k s p r e s jo n is t y c z n e g o z a f a s c y n o ­

(14)

w a n ia w o jn ę a n i t e ż d z i e c in n e j r a d o ś c i , że coś s i ę n a r e s z c ie c i e ­ kawego d z i e j e . N ie j e s t p ra w d ę , ż e p o e ta c h c e w o jn y , ja k mała Z o s ia . D la c z e g o w ię c je g o p r z e ż y c i e w o jn y o k a z a ło s i ę t w ó r c z e ? We w r z e ś n iu 1939 ś w ia t w y s z e d ł z fo rm y . Ten w ła ś n ie moment u s i ł u j e u c h w y c ić p o e ta . S t ą d k arn aw a ło w a a u ra " R a j z y " . N ie m n ie j Je d n a k j e ­ go p o znaw anie ś w ia t a n ie k o ń cz y s i ę na karnawałowym o d w ró c e n iu i z n is z c z e n iu fo rm . W ojna k w e s tio n u je i " o t w i e r a " r z e c z y w is t o ś ć , u m o ż liw ia ją c p o z n a n ie t a jn ik ó w ś w ia t a i w ła sn e g o w n ę t r z a . U ja w n ia pewne s z c z e l i n y , l u k i w r z e c z y w is t o ś c i , na k t ó r e zawsze czyh a poe­ t a . D rogę do t y c h s z c z e l i n może w ska za ć d o ś w ia d c z e n ie w e w n ę trz n e , może j e t e ż u ja w n ić k a t a k liz m d z ie jo w y b u rz ą c y k o nw e ncje w id z e n ia i p rz e ż y w a n ia ś w i a t a .

* " R a j z a " drukowana w " Z e s z y ta c h L i t e r a c k i c h " (1 9 8 5 , n r 11) j e s t zap isem magnetofonowym w y p o w ie d z i p o e t y , sp isan ym p rz e z J a d ­ w ig ę S ta ń c z a k o w ą i w łączonym do j e j . d z i e n n i k a , do k tó re g o B i a ł o ­

s z e w s k i dodaw ał ró ż n e a t r a k c y j n e k a w a łk i . R ę k o p is " R a j z y " ( t r z e ­ c i e j c z ę ś c i ) J e 3 t w ła s n o ś c ią A g n ie s z k i P e t e l s k i e j . O est to z e s z y t s z e ś ć d z ie s ię c io k a r t k o w y z napisem na o k ła d c e : " B r u l i o n 17 ( s i e r ­ p ie ń w r z e s ie ń 1 9 7 4 ). ^ R a j z a ^ (1 9 3 9 ) c ią g d a ls z y - t r z e c i a c z ę ś ć - do p r z e p i s a n i a " . 2 M. B ia ł o s z e w s k i , 1939, / w :/ Szum y, z l e p y , c i ą g i . Warszawa 1976, s . 50. 3 T r a n s ( d a l e j ) , Szum y, z l e p y , c i ą g i , s . 204. 4 A . B o b k o w s k i, S z k i c e p ió r k ie m , Londyn 1985, s . 22. 5 Tamże. 6 C y t . za 0 . B a n d ro w s k a - W ró b le w s k a , Nota b i o g r a f i c z n a , / w ^ M. B ia ł o s z e w s k i , P o e z je w y b ra n e . W arszaw a 1976, s . 146-147. 7 P o r . M ała g o d z in a , / w S z u m y , z l e p y , c i ą g i , s . 79 . O

K o n c e p c ja k a rn a w a łu ja k o " ś w ia t o o d c z u c ia " i system u m odelu­ ją c e g o u tw o ry l i t e r a c k i e j e s t o s ią p ra c M. B a c h t i n a : "P ro b le m y p o e t y k i D o s t o je w s k ie g o " . P r z e ł . N. M o d z e le w sk a , W arszaw a 1970, z w ła s z c z a r o z d z ia łu "G atunkow e i fa b u ła rn o k o m p o z y c y jn e w ł a ś c i

(15)

-w o ś c i ut-woró-w D o s t o je -w s k ie g o * ; o ra z "T -w ó rc z o ś ć F r a n c is z k a Rabe- l a i s * g o a k u lt u r a ludowa ś r e d n io w ie c z a i r e n e s a n s u * . P r z e ł . A . i A . G o r e n io w ie . W stęp i o p r a ć . S . B a lb u s , Kraków 1975« z w ła s z c z a r o z d z ia łu "Ludowe ś w ią t e c z n e form y i o b r a z y “ .

9

P o r . M. B a c h t i n , T w ó rcz o śc F r a n c is z k a R a b e la is * g o « s . 262. 10 M. B ia ło s z e w s k i« Rachunek z a c h c ia n k o w y « W arszaw a 1959« s . 70.

11 Z . N ałko w ska« D z ie n n ik i c z asu w o jn y . W stęp « o p r a ć , i p r z y ­

p is y H. K ir c h n e r « W arszawa 1972« s . 46-47 ( z a p i s z 15 I X 3 9 ) . 12 P o r . H. K i r c h n e r , W stęp d o : Z . N a łk o w sk a« D z ie n n ik i c z a s u w o jn y« s . 19« z a p is z 24 I 4 4 . H. K i r c h n e r p i s a ł a o u p o d o b n ie n iu "D z ie n n ik ó w c z asu w o jn y " do p ro z y p o w ie ś c io w e j. Tamże« s . 15. 14

M. B ia ło s z e w s k i« P a m ię tn ik z p o w s ta n ia w a rs z a w s k ie g o « W ar­ szawa 1971« s . 48 .

15

M. O anion« W ojna i form a« /w^7 L i t e r a t u r a wobec w o jn y i o k u p a c j i. R ed . M. G ło w iń s k i i 0 . S ł a w iń s k i« W ro c ła w 1976,« s . 223.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Opisuje poszczególne etapy wojny. Wskazuje na mapie kierunki działań wojennych i miejsca najważniejszych bitew. Wypisuje na tablicy najważniejsze daty i postacie związane z

Człowiek, według Florenskiego, w ogóle nie może istnieć bez imienia, „bez imienia brakuje mu tego, co najistotniejsze”, ponieważ poprzez imię człowiek. „związany

Z referatu można też dowiedzieć się o obrzędzie, który towarzyszy nadaniu imienia i jest symbolicznym włączeniem dziecka do wspól- noty muzułmańskiej.. Na

Dlatego zaś zwrócił się z wezwaniem przez herolda do tych, którzy uciekli razem z Ateńczykami, bo nie uważa ich za gorszych z powodu ich sympatii, i

Zapisz w tabeli daty i miejsca przeprowadzenia wymienionych operacji militarnych z czasów II wojny światowej.. Kryptonim operacji

– seria zwycięstw wojsk habsburskich dowodzonych przez Albrechta von Wallensteina... Dania zobowiązała się do nieingerowania w przyszłości w sprawy Rzeszy

Lekarz rehabilitant nie zawsze orientuje się w chorobie pacjenta, a fizjoterapeu- ta jest w stanie lepiej określić stopień niepełnosprawności niż specjalista

Na podstawie danych literatury omówiono podstawowe właściwości spienionego PS, PE, PU oraz spienionych elastomerów jako tworzyw termoizolacyjnych, ze