• Nie Znaleziono Wyników

Wykorzystanie Internetu w chińskim dyskursie nacjonalistycznym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wykorzystanie Internetu w chińskim dyskursie nacjonalistycznym"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Wykorzystanie internetu

w chińskim dyskursie nacjonalistycznym

Dzięki rozwojowi internetu po raz pierwszy w historii tak wielka masa ludzi roz- proszonych w kraju wielkości Europy ma możliwość kontaktowania się w szybki i niedrogi sposób. Dla chińskiego nacjonalizmu rola internetu wydaje się większa niż druku w koncepcji Benedicta Andersona. I nie miał racji Nicholas Negroponte, jeden z guru internetu z MIT Media Lab, gdy przewidywał, że rozwój globalnej sieci doprowadzi do zaniknięcia nacjonalizmu1.

Internet nazywany jest przez Xu Wu, autora książki „Chinese Cyber Nationalism”2,

„wirtualnym placem Tiananmen” – studenci nie muszą spotykać się w centrum Pekinu, by demonstrować swoje poglądy, skoro mają internet. Różnica polega na odmiennym, przynajmniej dotychczas, zdefi niowaniu podstawowych celów oraz przeciwnika. Xu Wu defi niuje termin „cyber-nacjonalizm”3 jako pozarządową ideologię i ruch, który zaczął rozwijać się w chińskim internecie od 1994 roku. Wykorzystuje on internet jako platformę do promowania nacjonalizmu między Chińczykami na całym świecie.

Potencjał nowego medium

Liczbę internautów w Chinach na koniec 2009 roku oceniano na 384 miliony4, co czyni ją najliczniejszą na świecie – choć stanowią 28,9 procent całej populacji. Wprawdzie ten odsetek nie jest wielki w porównaniu z ponad 70 procentami internautów w przo- dujących po tym względem: Japonią, Stanami Zjednoczonymi czy Koreą Południową, ale porównanie z Indiami wypada korzystnie dla Chin (w Indiach jedynie 7 procent ludności korzysta z internetu)5. W stosunku do danych o rok wcześniejszych liczba

1 Negroponte: Internet Is Way to World Peace, CNN Interactive, November 25 1997; http://edition.

cnn.com/TECH/9711/25/internet.peace.reut/ (odczyt 15.07.2010).

2 Xu Wu, Chinese Cyber Nationalism: Evolution, Characteristics, and Implications, Lanham 2007.

3 Xu Wu, Chinese Cyber Nationalism: Characteristics and Implications, s. 10; http://www.allacademic.

com/meta/p90862_index.html (odczyt 15.07.2010).

4 Statystyki w tym akapicie za raportem China Internet Network Information Center, Statistical Survey Report on Internet Development in China (January 2010); http://www.cnnic.cn/en/index/00/02/

index.htm (odczyt 15.07.2010).

5 Asia Internet Usage and Population Statistics; http://www.internetworldstats.com/asia.htm (odczyt 15.07.2010).

(2)

chińskich internautów wzrosła o niemal 29 procent. Jak należało się spodziewać, nie- równości społeczne występujące między różnymi regionami kraju odzwierciedlają się także w dostępie do internetu. Większość internautów pochodzi z miast – mieszkańcy wsi stanowią zaledwie niecałe 28 procent. W Pekinie i Szanghaju dostęp do internetu ma ponad 60 procent populacji, podczas gdy w prowincjach Guizhou, Anhui, Jian- gxi, Tybet, Yunnan poniżej 20 procent. Najliczniejszą grupą wiekową jest młodzież w wieku 10–19 lat (31,8 procent), a za nią kategoria 20–29 lat, stanowiąca 28,6 procent internautów. Wraz z wiekiem maleje dostęp do internetu. Pod względem wykształcenia w grupie niestudentów dominują absolwenci szkół średnich. Największą grupą (28,8 procent) są jednak studenci i uczniowie, co wiąże się z przedziałem wieku. Osoby za- trudnione w strukturach partyjnych i rządowych stanowią 7,5 procent użytkowników internetu. 83,2 procent internautów posiada w domu komputer podłączony do internetu, a 35,1 procent korzysta z kafejek internetowych (ze względu na dużą popularność gier sieciowych). Szybko rośnie dostęp do internetu za pomocą telefonów komórkowych.

Należy jeszcze wspomnieć, że chińscy użytkownicy internetu nie mają większych problemów z omijaniem nakładanych przez cenzurę zabezpieczeń i dostępem do blokowanych serwisów, na przykład będących poza rządową kontrolą zagranicznych źródeł informacji.

Xu Wu przeprowadził w 2005 roku badania chińskich użytkowników internetu pod kątem postaw nacjonalistycznych i poglądów politycznych6. Można mieć poważne zastrzeżenia co do sposobu doboru i poziomu realizacji próby na poziomie 23 pro- cent – które sam autor dostrzega – jak i do struktury próby, odbiegającej od struktury internautów, na jaką wskazuje cytowany wyżej raport CNNIC. Mimo to, ze względu na trudności z przeprowadzeniem ankiet o drażliwej tematyce, wyniki są jedyne w swoim rodzaju i warto je przytoczyć. Wśród ankietowanych 78 procent przyznało się do dumy z bycia Chińczykami i, mając wybór, bez wahania wybrałoby tę samą przynależność narodową. W umiarkowany sposób badani zgadzali się ze stwierdzeniami, że „cywili- zacja chińska z pewnością odnowi dawną chwałę w najbliższej przyszłości”, „rozwój Chin nie stwarza zagrożenia dla pokoju i dobrobytu w Azji Wschodniej i na świecie”,

„Chińczycy są jednymi z najmądrzejszych i najbardziej pracowitych ludzi na świecie”.

Ankietowani raczej nie zgadzali się ze stwierdzeniami: „w swojej zasadzie cywili- zacja konfucjańska jest lepsza niż inne cywilizacje świata” oraz „większość tragedii doświadczonych przez Chiny w ciągu ostatnich 150 lat była rezultatem zagranicznego wyzysku i interwencji”. I wreszcie prawie 65 procent nie zgodziło się ze stwierdzeniem, że „miłość dla KPCh oznacza miłość do Chin”. A zatem, przynajmniej według tych wyników, dawny, maoistowski, nacjonalizm nie dotyczy społeczności internautów. Co nie oznacza, że nie realizują oni nacjonalistycznego projektu Komunistycznej Partii Chin nieświadomie. Co więcej doświadczenia roku olimpijskiego mogły przyczynić się do wzrostu ksenofobii w porównaniu z badaniami z 2005 roku.

Pierwszych przejawów aktywności chińskich nacjonalistów w internecie można szukać już w połowie lat dziewięćdziesiątych – choć wówczas w Chinach dostęp do globalnej sieci był wielką rzadkością. Wizyta tajwańskiego prezydenta Lee Teng-huia

6 Xu Wu, Chinese Cyber Nationalism: Characteristics and Implications..., s. 17–26.

(3)

w Stanach Zjednoczonych w 1995 roku sprowokowała gniewną reakcję na BBS7 na Uniwersytecie Qinhua i Uniwersytecie Pekińskim8. Na nieco większą skalę zaktywi- zowali się w 1996 roku Chińczycy żyjący w Stanach Zjednoczonych, którzy poczuli się urażeni antychińskimi komentarzami w stacji NBC. Podczas relacji z Igrzysk Olimpijskich w Atlancie komentator wprawdzie pochwalił rozwój gospodarczy, ale odniósł się do problemów z przestrzeganiem praw człowieka, łamaniem praw autor- skich, zagrożeniem wobec Tajwanu i podejrzeń co do stosowania przez chińskich sportowców dopingu9. W wyniku masowej reakcji chińskich internautów z USA stacja NBC została oskarżona o szerzenie uprzedzeń i zmuszona była przepraszać.

Sposoby wykorzystania internetu przez nacjonalistów

Od początku nowego tysiąclecia wykorzystanie internetu jako medium nacjonali- stycznego wzrastało na niespotykaną wcześniej skalę i na wielu poziomach:

– poszukiwanie informacji ogólnych, interpretowanych w nacjonalistyczny sposób i jako takich służących indoktrynacji – wykorzystywane przez twórców nacjona- lizmu odgórnego (np. wersje internetowe gazet ofi cjalnych, agencja informacyjna Xinhua);

– upowszechnianie i poszukiwanie informacji stricte nacjonalistycznych – organi- zacje patriotyczne, a niekiedy skutek działalności oddolnej, jak Anti-CNN;

– umieszczanie komentarzy pokazujących postawę patriotyczną, na przykład na por- talach Sina, Sohu, forach internetowych, a także komentarze pod wiadomościami;

– upowszechnianie indywidualnej twórczości patriotycznej, amatorskich fi lmów, utworów muzycznych – na portalu YouTube i chińskich Tudou czy YouKu;

– manifestowanie swojej miłości do ojczyzny w masowy sposób – na przykład ak- cja MSN China Heart, strona poświęcona pamięci pilota Wang Weia;

– koordynowanie kontaktów i spotkań w świecie realnym, akcji protestów, uma- wianie się na demonstracje – za pośrednictwem stron organizacji patriotycznych, jak i forów internetowych;

– cyberwojna – działalność hakerska skierowana przeciwko stronom uznawanym za antychińskie bądź masowe ataki przeciwko stronom internetowym z danego kraju.

Niektóre spośród powyższych sposobów wykorzystania globalnej sieci są ini- cjowane przez odgórnych twórców nacjonalizmu, władzę, ale większość wydaje się spontanicznie rozbudowywana przez młodych gniewnych (fen qing).

Poszukującym informacji o nacechowaniu nacjonalistycznym chiński internet oferuje strony organizacji patriotycznych. Należą do nich strony przeznaczone do edukacji, jak miejsce edukacji patriotycznej w internecie (Aiguozhuyi Wangshang Jiaoyu Jidi, www.

jldyedu.com), sto miejsc edukacji patriotycznej (Bai ge aiguozhuyi jiayu jidi, www.ccnt.

7 Bulletin Board System, tj. system komputerowej tablicy informacyjnej.

8 Xu Wu, Chinese Cyber Nationalism: Characteristics and Implications..., s. 11.

9 1996 Opening Ceremonies – Parade of Nations China; YouTube; http://www.youtube.com/

watch?v=uaNG1ajcmDI (odczyt 15.07.2010).

(4)

com.cn/html/agjy), szanghajska baza edukacji patriotycznej (Shanghaishi Aiguozhuyi Jiaoyu Jidi, www.sh-aiguo.gov.cn), projekt chińskiej edukacji patriotycznej (Zhongguo Aiguozhuyi Jiaoyun Wang, www.china-efe.org), czerwona turystyka (Hongse Luyou, www.crt.com.cn). W internecie działają także stowarzyszenia i organizacje patriotyczne, jak na przykład Liga Patriotyczna (Aiguozhe Tongmeng Wang, www.bbs.1931-9-18.

org), Ściana Patriotyzmu (Aiguo Qiang, www.aiguowall.com), Chińska Federacja Pa- triotyzmu (Zhonghua Aiguo Gongcheng Lianhehui, www.cfpp.org.cn), Chińska Sieć Patriotyczna 918 (Zhongguo 918 Aiguo Wang, www.china918.net/qm), Chiński Sojusz Antyjapoński (Zhonghua Kang Ri Tongmeng, www.300000.org/Index.html).

Interesującym tworem chińskich cybernacjonalistów była strona www.anti-cnn.

com. Wyróżniał ją także jej oddolny charakter, niezależny od ofi cjalnych organizacji.

Celem strony, utworzonej wiosną 2008 roku przez studenta uniwersytetu Qinhua, było zdemaskowanie kłamstw i manipulacji, jakie według wielu Chińczyków znalazły się w zachodnich mediach. Momentem wyzwalającym był sposób opisywania protestów w Tybecie z marca 2008 roku. Na Anti-CNN można zobaczyć fotografi e kadrowane w taki sposób, by niosły przesłanie zgodne z intencją dziennikarzy, jak na przykład zdjęcia mnichów pobitych przez policjantów nepalskich z podpisem mówiącym, że fotografi a została wykonana w Tybecie. Wynikało to z braku dostępu tych mediów do informacji i materiałów zdjęciowych z Tybetu, lecz doprowadziło do nieoczekiwanego przez zachodnich dziennikarzy skutku – spadku zaufania młodych, wykształconych Chińczyków do zachodnich mediów10. Co naturalnie jest bardzo przydatne dążącej do monopolu informacyjnego Komunistycznej Partii Chin. Podobnie strona Anti-CNN, wspierana przez władze czy też nie, spełnia korzystne dla partii funkcje. W 2008 roku stronę każdego dnia odwiedzało pięć milionów internautów, z czego 60 procent z Chin, a 40 procent z zagranicy11 – można się domyślać, że w dużej mierze z diaspory, jako że strona jest w języku chińskim.

Wraz ze stroną internetową Anti-CNN pojawiły się także organizowane na chińskich ulicach protesty przeciwko zachodnim mediom. Powstała nawet piosenka „Nie bądź jak CNN”12. Jej słowa brzmią:

Znalazłam szokujące zdjęcia w internecie, przedstawiające zamieszki w Lhasie.

CNN twierdzi, że mówi prawdę, ale przekonałam się, że jest pełne kłamstw.

Nieważne jak się świat zmienia, nienawidzę tych zmanipulowanych fotografi i.

Nie zmienisz kłamstwa w prawdę, choć powtórzysz je milion razy.

Moimi czarnymi oczami szukam jasności.

Po co wymyślać kłamstwa, nie bądź jak CNN! (...)

Ta piosenka, tworzona przez amatorów, jest przykładem na twórczość młodego pokolenia chińskich nacjonalistów, dla których internet stał się wygodnym medium, pozwalającym na manifestowanie miłości do ojczyzny. Tworzone są zarówno proste

10 E. Osnos, Angry Youth. The New Generation’s Neocon Nationalism, „The New Yorker” 28 July 2008.

11 Zhenggao CNN: Wangmin weishenme fennu? [Anti-CNN: Dlaczego internauci są wściekli?], 1 April 2008; http://news.xinhuanet.com/video/2008-04/01/content_7899284.htm (odczyt 15.07.2010).

12 Zuo ren bie tai CNN [Nie bądź jak CNN]; http://youtube.com/watch?v=uX28hMlkB5Y (odczyt 15.07.2010).

(5)

prezentacje zdjęć, połączonych z nacjonalistycznymi hasłami i dramatyczną muzyką, jak i dzieła bardziej twórcze i rozbudowane.

Nośnikiem tej twórczości są portale pozwalające na dzielenie się fi lmami. Chińskie, jak Tudou i YouKu, są popularnymi źródłami różnych fi lmów, w tym tych o przekazie patriotycznym. Również międzynarodowy portal YouTube jest ważnym medium na- cjonalistycznej twórczości, choć jego wykorzystanie jest ograniczone w okresach, gdy chińskie władze blokują do niego dostęp – na przykład od marca 2009 roku. Utwory na YouTube skierowane są nie tylko do odbiorców w kraju, ale być może przede wszystkim do cudzoziemców – stąd tłumaczenia wielu utworów na język angielski.

Kreacje przeznaczone dla międzynarodowego odbiorcy kładą nacisk na dumę narodową i niesprawiedliwości doznawane przez Chińczyków ze strony Zachodu.

Za przykład typowych dla chińskich cybernacjonalistów sentymentów może służyć sześciominutowy fi lmik o tytule „2008! Chiny powstańcie!”, autorstwa Tang Jie, który pojawił się w kwietniu 2008 roku na chińskiej stronie Sina, a później na YouTube13. Celem fi lmu jest zdemaskowanie wroga odpowiedzialnego za wszelkie problemy Chin, od obcych spekulantów próbujących manipulować chińskimi giełdami i kursem juana począwszy. Winni znajdują się także po stronie chińskiej – to hańbiący honor narodu sprzedajni dygnitarze współpracujący z cudzoziemcami, aby zniewolić Chińczyków, jak były prezydent Tajwanu Chen Shui-bian. O występowanie przeciwko Chinom oskarżani są także Tybetańczycy z Dalaj Lamą na czele oraz zachodnie media, porównywane do goebbelsowskiej propagandy. Konkluzją fi lmu jest, że istnieje spisek polityczny mający na celu prowadzenie zimnej wojny przeciwko Chinom – czego wizualizacją ma być obrazek pokazujący spiskujących Dalaj Lamę i Busha, ze swastyką i stertami dolarów w tle. Film wzywa Chińczyków, aby powstali i pokazali swój sprzeciw światu.

Manifestacje patriotyzmu czy po prostu chińskości są często symboliczne, jak kampania wśród internautów korzystających z komunikatora internetowego MSN.

W kwietniu 2008 roku 2,3 miliona chińskich użytkowników MSN umieściło przy swoich sygnaturkach symbole pokazujące ich miłość do Chin14. Z czasem pojawiło się kilkanaście wzorów serc z chińską fl agą, wykorzystywanych przez użytkowników różnych komunikatorów internetowych. Inną symboliczną akcją było oddawanie czci chińskiemu pilotowi Wang Weiowi, który zginął w kolizji z amerykańskim samolotem w pobliżu wyspy Hainan w 2001 roku. Na stronie internetowego cmentarza umiesz- czono podstronę poświęconą pamięci pilota15. Społeczność internetowa do dzisiaj umieszcza tam wirtualne świeczki, kwiaty, epitafi a.

Zorganizowane manifestacje poparcia dla Chin pojawiają się również na stronach zagranicznych. Na przykład w marcu 2008 roku francuski magazyn „Capital” ogłosił internetowy sondaż na temat czy Francja powinna zbojkotować ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. W pierwszym dniu głosowało około trzystu osób, z czego 80 procent było za bojkotem. Kolejnego dnia liczba głosów wzrosła do

13 Film 2008! China Stand Up! 2008, Zhongguo, zhan qi lai!; http://youtube.com/watch?v=MSTYhYkASsA, (odczyt 15.07.2010).

14 „Red Heart China” Appears in Netizens’ MSN Signatures, „People’s Daily” April 18, 2008.

15 http://cn.netor.com/m/box200104/m5661.asp?BoardID=5661 (odczyt 15.07.2010).

(6)

dwudziestu tysięcy, a proporcje głosów odwróciły się. Stało się tak za sprawą głosów pochodzących z chińskich serwerów. Otóż na chińskich stronach patriotycznych umiesz- czano instrukcję dla internautów nieznających języka francuskiego, jak głosować16.

Pozorna anonimowość internetu sprzyja akcjom znacznie bardziej agresywnym, jak renrou sousuo, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „polowanie na ludzkie mięso”. Chodzi o upowszechnianie szczegółowych informacji o konkretnych oso- bach i podburzanie do ataków także w świecie realnym. Cybernacjonaliści stosują to narzędzie wobec Chińczyków, uznawanych za zdrajców narodu. Może to dotyczyć zarówno osób znanych, jak i zwykłych obywateli. W 2001 roku aktorka, piosenkarka i modelka Zhao Wei ubrała sukienkę z japońską fl agą, co spowodowało falę potępienia w internecie oraz napaść fi zyczną – obrzucono jej dom cegłami i butelkami17. W 2008 roku ofi arą renrou sousuo została niespodziewanie niepełnosprawna fl orecistka Jin Jing, nazywana „aniołem na wózku”. Po dramatycznej obronie ognia olimpijskiego przed protybetańskim aktywistą Jin Jing została ogłoszona bohaterką narodową i symbolem krzywdy doznawanej przez Chiny. Niedługo później, po jej wypowiedzi krytykującej antyfrancuskie akcje, internauci zaczęli obrzucać ją epitetami, z których

„zdrajczyni Chin” było jednym z łagodniejszych18. W kwietniu 2008 roku ofi arą inter- netowego polowania padła Wang Qianyuan (Grace Wang), młoda Chinka studiująca na amerykańskim Uniwersytecie Duke’a. Podczas demonstracji na uniwersytecie próbowała doprowadzić do rozmów między grupą Chińczyków i grupą zwolenników niepodległości Tybetu. Została natychmiast napiętnowana jako „zdrajczyni chińskiej rasy”, a w internecie pojawiły się szczegółowe informacje na temat tożsamości jej samej i zamieszkałych w Chinach rodziców. Zostali oni zaatakowani i zmuszeni do ukrywania się. Nazwisko Wang zostało nawet usunięte z rejestrów w ukończonej przez nią szkole średniej w Qingdao.

Internet służy jako środek komunikacji i jest wykorzystywany do koordynacji akcji w świecie realnym. Podobnie jak krótkie wiadomości tekstowe (sms), rozsyła- ne między użytkownikami telefonów komórkowych – ich liczbę w ChRL ocenia się (w kwietniu 2010 roku) na 786,5 milionów19. Internet może też dostarczać środków na rozwinięcie czy uzupełnienie akcji prowadzonej równocześnie na ulicach. W 2005 roku przez chińskie miasta przetoczyły się antyjapońskie manifestacje. W tym samym czasie przez internet zbierano podpisy pod petycją przeciwko przekazaniu Japonii miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Do akcji włączyło się około trzysta stron internetowych20. Chińskie media z upodobaniem podkreślały, że pod petycją, złożoną

16 Hackers Hit French Magazine Website Over China Poll, Reuters, 30 April 2008; http://www.reuters.

com/article/internetNews/idUSL3009335620080430 (odczyt 15.07.2010).

17 Zhang Datian, Zhao Wei zhao ‘Riben junqizhuang’ yinlai juda fengbo [Sukienka Zhao Wei z ja- pońskiej fl agi wojskowej powoduje burzę], „Beijing Chenbao” 4 December 2001.

18 Np. Huojushou Jin Jing yin bu zancheng dizhi Jialefu bei wangyou paohong wei ‘Hanjian’

[Sprzeciwiająca się bojkotowi Carrefoura Jin Jing nazwana przez internautów zdrajczynią]; http://www.

astronomy.com.cn/x/html/99/t-89999.html, (odczyt 15.07.2010).

19 China’s Mobile Phone Users Hit 786,5 Million in April; Up 1.2% On Month, „Global Times”;

http://business.globaltimes.cn/industries/2010-05/535228.html, (odczyt 15.07.2010).

20 Xu Wu, Chinese Cyber Nationalism: Characteristics and Implications..., s. 12.

(7)

30 czerwca 2005 roku na ręce ówczesnego Sekretarza Generalnego ONZ Koffi ego Annana, znalazły się podpisy 42 milionów osób, poza Chińczykami obywateli 40 in- nych państw21. W tym samym roku za pośrednictwem internetu koordynowano akcje bojkotu produktów japońskich22.

Nie wszystkie akcje podejmowane bądź promowane w globalnej sieci spotykają się z szerszym odbiorem. Nie doszło do bojkotu fi lmu „Kung Fu Panda”, choć w internecie rozgorzała wielka dyskusja w obronie narodowego symbolu, rzekomo znieważonego przez Hollywood. Zapowiadane w internecie akcje protestów pod supermarketami Carrefour, mające być odwetem za protesty na trasie pochodni olimpijskiej we Fran- cji, poparcie Francuzów dla idei wolnego Tybetu oraz zapowiedzi bojkotu ceremonii otwarcia Igrzysk w Pekinie – miały mniejszy zasięg niż spodziewali się organizatorzy.

Patriotyczne wojny hakerskie

Potężnym narzędziem chińskich cybernacjonalistów są hakerskie ataki na strony internetowe23. Chiński termin oznaczający hakera to Hei Ke (dosłownie „czarny gość”).

Część z chińskich hakerów, charakteryzujących się większą świadomością patriotyczną, określa się mianem honkerów, od Hong Ke („czerwony gość”). Twierdzą oni, że zaj- mują się przede wszystkim działalnością defensywną, wzmacnianiem bezpieczeństwa chińskich stron. Siła chińskich hakerów angażujących się w walkę z zagranicznymi stronami internetowymi w interesie narodowym jest znaczna. W szczycie działalności w jednej tylko, największej z organizacji, Red Hacker Alliance, działało nawet 80 ty- sięcy osób24. Ekspert od chińskich hakerów Scott Henderson, stosując sieciowe metody analizy około 250 chińskich stron hakerskich, oszacował liczbę hakerów w ChRL na 380 tysięcy25. Wśród grup hakerskich istnieją także wyłącznie żeńskie – na przykład rozwiązana już Six Golden Flowers albo licząca ponad 2200 członkiń CN Girl Security Team, z zaledwie dwudziestoletnią Xiao Tian na czele26.

Pierwsze motywowane nacjonalistycznie ataki hakerskie uderzyły w indonezyjskie strony rządowe w maju 1998 roku – około trzech tysięcy chińskich hakerów zasypało je spamem27. Była to odpowiedź na antychińskie zamieszki w Dżakarcie.

21 Quanqiu 4200 wan ren fandui Riben ruchang qianming dijiao Annan, [Petycja przeciwko Japonii podpisana przez 42 miliony ludzi z całego świata przekazana Annanowi], 1 July 2005; http://news.xin- huanet.com/world/2005-07/01/content_3160312.htm (odczyt 15.07.2010).

22 Dizhi rihuo quan guo qingnian lianmeng [Zrzeszenie młodzieży całego kraju za bojkotem japońskich produktów]; http://www.dzrhlm.com/dzpp.htm (odczyt 15.07.2010).

23 Cenne informacje i rzetelne analizy problemu chińskich hakerów można znaleźć na blogu Scotta Hendersona: www.thedarkvisitor.com (odczyt 15.07.2010).

24 China’s Anti-Hacking Alliance Regrouped, 26 April 2005; http://news.xinhuanet.com/en- glish/2005-04/26/content_2879866.htm (odczyt 15.07.2010).

25 S. Henderson, Chinese Hacker Network, 17 November 2007; http://www.thedarkvisitor.com/2007/11/

chinese-hacker-network/ (odczyt 15.07.2010).

26 Blog Xiao Tian: http://hi.baidu.com/tiantian%C9%CB (odczyt 15.07.2010).

27 Xu Wu, Chinese Cyber Nationalism: Characteristics and Implications..., s. 11.

(8)

Największe walki w cyberprzestrzeni dotyczą relacji ze Stanami Zjednoczonymi.

W reakcji na zbombardowanie chińskiej ambasady w Belgradzie w maju 1999 roku zorganizowali się hakerzy z Chin i Hongkongu. Przypuścili atak na stronę Białego Domu, na której zamieścili trupią czaszkę, a kilkaset innych amerykańskich stron zablokowali. Główna strona internetowa ambasady amerykańskiej w Pekinie miała zostać zastąpiona tekstem „Precz z barbarzyńcami!”. Chińczycy przeprowadzili też skoordynowane oblężenie komputerów NATO. Internetowa wojna chińsko-amerykańska została wznowiona po kolizji samolotów chińskiego i amerykańskiego nad Morzem Południowochińskim 1 kwietnia 2001 roku. Nasilenie chińskiego ataku przypadło na początek maja, ze szczytem 4 maja – w rocznicę patriotycznych protestów z 1919 roku. Wówczas to honkerzy zablokowali stronę Białego Domu za pomocą ataku DDoS polegającego na zajęciu wszystkich wolnych zasobów, przeprowadzanego równocześ- nie z wielu komputerów28. Zaatakowano także stronę Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Na amerykańskich stronach umieszczano chińskie fl agi i hymn ChRL.

Chińskich hakerów wspierali w tych akcjach koledzy z Japonii, Korei i Indonezji.

W chińskich mediach przedstawiane są jako odpowiedź na agresję hakerów z USA29. Natomiast „The New York Times” nazwał całą walkę „pierwszą wojną internetową”

(World Wide Web War I)30.

Po przerwie w zasilaniu 14 sierpnia 2003 roku w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych pojawiły się pogłoski, że to chińscy hakerzy zaatakowali amerykański system energetyczny31, choć brakuje jednoznacznych dowodów na to. Istnieją również poważne podejrzenia, że Chińczycy dokonują zamachów na komputery zagranicznych dygnitarzy. Na przykład w 2008 roku podczas wizyty w Chinach amerykańskiego Sekretarza Handlu Carlosa Gutierreza hakerzy mieli włamać się do jego laptopa, uzy- skując dostęp do tajnych informacji, które mogły być wykorzystane podczas negocjacji.

Władze chińskie odrzuciły takie oskarżenia, podkreślając, że walczą z przestępczością w internecie32. Siła młodych chińskich informatyków jest nie do przecenienia, tym bardziej że także chińskie władze dostrzegają możliwości tkwiące w cyberwojnie.

Choć cyberwojna z amerykańskimi hakerami jest najbardziej spektakularna, to

„czerwoni hakerzy” przeprowadzają także politycznie motywowane akcje przeciwko innym krajom. Ich działalność jest skierowana między innymi przeciwko japońskim stronom i jest podejmowana szczególnie w odpowiedzi na wydarzenia uznawane za antychińskie. Gdy w styczniu 2000 roku grupa rewizjonistycznych japońskich historyków zorganizowała konferencję na temat Weryfi kacja Masakry Nankińskiej:

Największe kłamstwo dwudziestego wieku, chińscy hakerzy zaatakowali strony rządu w Tokio, umieszczając na nich antyjapońskie hasła. Regularnie dochodzi do ataków

28 M. Hvistendahl, Hackers: the China Syndrome, „Popular Science” 23 April; 2009, http://www.

popsci.com/scitech/article/2009-04/hackers-china-syndrome (odczyt 15.07.2010).

29 Chinese Hackers Call Truce in China-US Cyberwar, „People’s Daily” 10 May 2001.

30 C.S. Smith, May 6–12; The First World Hacker War, „The New York Times” 13 May 2001.

31 S. Harris, China’s Cyber-Militia, „National Journal” May 31 2008.

32 China Denies Hacking US Commerce Dept., „International Business Times” 6 June 2008.

(9)

bezpośrednio na stronę świątyni Yasukuni33, inspirowanych odwiedzinami japońskich przywódców w tej kontrowersyjnej świątyni. W sierpniu 2001 roku w odpowiedzi na wizytę w Yasukuni premiera Junichiro Koizumiego chińscy hakerzy uderzyli w różne japońskie agencje rządowe i strony parlamentarzystów. Odpowiedzialność za atak przyjęła organizacja The Honker Union, wyrażając żal z powodu nieodpowiedzialnej polityki niektórych japońskich polityków, wymuszających taką reakcję.

Hakerzy podejmują również inne akcje. W 2008 roku na wroga numer jeden awan- sowała Francja. W odwecie za spotkanie prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego z Dalaj Lamą zaatakowano strony internetowe francuskich ambasad w kilku krajach. Po kon- trowersyjnej wypowiedzi Sharon Stone sugerującej, że sichuańskie trzęsienie ziemi było skutkiem złej karmy Chin, strony jej fanów stały się ofi arą zamachu. Natomiast w kwietniu 2009 roku hakerzy zaatakowali stronę rosyjskiego konsulatu w Szang- haju w odpowiedzi na zatopienie przez Rosjan (15 lutego w pobliżu Władywostoku) łamiącego przepisy statku pod banderą Sierra Leone, w wyniku czego zginęło trzech chińskich marynarzy.

Chińscy hakerzy dokonują także regularnych zamachów na strony organizacji krytykujących stan praw człowieka w Chinach, organizacji protybetańskich i rządu tybetańskiego na wychodźstwie, Falun Gong, czy niektórych zachodnich mediów.

W kwietniu 2008 roku oskarżana o podburzanie do ataków na sztafetę olimpijską stacja CNN stała się ofi arą ataków „czerwonych gości” spod sztandaru Mściciele Płomienia. Atakowane są strony zwolenników niepodległości Tajwanu, na przykład Demokratycznej Partii Postępowej – przez umieszczenie na nich fl agi ChRL. Nasile- nie tych zamachów przypadało na okresy szczególnie drażliwe, jak kryzys tajwański 1996 roku czy wybory prezydenckie na Tajwanie w 2000 i 2004 roku, gdy wygrywał niepopularny w ChRL Chen Shui-bian.

Chińscy hakerzy są społecznością o specyfi cznej charakterystyce. Od hakerów zachodnich, indywidualistycznych i czasem anarchistycznych, odróżnia ich poczucie wspólnoty i bardzo emocjonalne nastawienie patriotyczne. Chińscy hakerzy ewoluują jednak w kierunku coraz większej komercjalizacji, sprzedając oprogramowanie, orga- nizując kursy itd. Stają się też coraz poważniejszym zagrożeniem w sieci ze względu na rosnącą przestępczość przejawiającą się między innymi w kradzieżach własności wirtualnej (jak awatary w grach sieciowych) i rzeczywistej. Angażują się także we włamania do komputerów zagranicznych przedsiębiorstw, a zdobyte informacje prze- kazują ich chińskim konkurentom. Hakerzy są obecnie w Chinach popularną grupą społeczną – według badania przeprowadzonego w 2005 roku przez Szanghajską Akademię Nauk Społecznych – 43 procent uczniów szkół podstawowych podziwia hakerów i wielu chciałoby pójść w ich ślady34.

33 Jingguo shenshe wangzhan zao heike gongji, yidu chuxian Zhongguo hongqi [Strona militarystycznej świątyni zaatakowana przez hakerów, pojawia się fl aga ChRL], 25 December 2008; http://news.sohu.

com/20081225/n261417059.shtml (odczyt 15.07.2010).

34 M. Hvistendahl, op. cit.; http://www.popsci.com/scitech/article/2009-04/hackers-china-syndrome (odczyt 15.07.2010).

(10)

Spotkanie nacjonalizmów

Nacjonalizm oddolny chińskich internautów spotyka się z odgórnym nacjonali- zmem, wykorzystywanym przez KPCh jako podstawa legitymizacji z coraz mniejszym rzeczywistym wpływem komunizmu. Partia zdaje sobie sprawę z propagandowego potencjału internetu. W styczniu 2007 roku prezydent Hu Jintao wezwał liderów par- tyjnych, aby „utwierdzili dominację wśród opinii publicznej w internecie, podnosili poziom i studiowali sztukę informacji internetowej oraz aktywnie stosowali nowe technologie, aby wzmocnić pozytywną propagandę”35. Zatem KPCh ma nie tylko kon- trolować internet, ale także umiejętnie go wykorzystywać w wojnie propagandowej.

Nie jest też jasne, na ile działalność patriotycznych komentatorów oraz „czerwonych hakerów” jest inspirowana czy wspierana przez chińskie władze. Przejawiający na- cjonalistyczną aktywność chińscy internauci bywają na Zachodzie demaskowani jako marionetki w rękach komunistycznych władz. Niektórzy uważają, że w internecie działa armia komentatorów rekrutowana, szkolona i fi nansowana przez Ministerstwo Edukacji i Komunistyczną Ligę Młodzieży Chin. Może ona liczyć nawet 280 tysięcy osób, które mają neutralizować szkodliwe dla partii opinie przez umieszczanie własnych komentarzy w chińskich i międzynarodowych chatroomach i na forach dyskusyjnych.

Nieofi cjalna nazwa owych komentatorów, Partia 5 mao (Wu mao dang), wzięła się z pogłoski, iż otrzymują oni niewielkie wynagrodzenie oraz dodatki w wysokości 5 mao, czyli połowy juana, za każdy umieszczony komentarz. Tę „czerwoną straż”

Hu Jintao miał nazwać „nowym wzorem kontroli opinii publicznej”36.

Wydaje się jednak, że chińscy cybernacjonaliści nie są bezwolnymi wykonawca- mi woli partii, lecz raczej społecznością spontanicznie reagującą na wrogość wobec Chin. Co więcej uderza duża liczba Chińczyków poza granicami ChRL, którzy także włączają się w nacjonalistyczną aktywność w internecie. Również wielu internautów z Chin posługuje się językiem angielskim i jest w stanie zapoznawać się z wiado- mościami z zagranicznych mediów. Ci chińscy internauci, którzy tylko chcą, potrafi ą ominąć „Złotą Tarczę” Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i dotrzeć nawet do zakazanych źródeł, zatem nie są zdani wyłącznie na kontrolowane przez partię źródła informacji. Oddolny patriotyzm chińskich internautów jest niewątpliwie wzmacniany przez wszechobecną państwową propagandę, lecz nie pomniejsza to jego autentyczno- ści. Niewątpliwie jednak są oni uzupełnieniem działalności KPCh, która wykorzystuje ich głosy jako tarczę opinii publicznej.

Równocześnie cybernacjonalizm może się stać ideologicznym rywalem dla nacjo- nalizmu partii. Nacjonalizm oddolny, jaki znajdujemy w internecie, bywa niezwykle radykalny, bardziej skrajny od tego państwowego. To tak zwany nacjonalizm shuo bu („mówienia nie”). Podkreśla on, że Chiny – przy swojej potędze gospodarczej, politycznej, kulturowej – mogą w końcu postawić się tym, którzy w przeszłości wy- korzystywali słabość Państwa Środka. Jest to też nacjonalizm, który niejednokrotnie

35 Cyt. [za:] D. Bandurski, China’s Guerrilla War for the Web, „Far Eastern Economic Review” July 2008.

36 Ibidem.

(11)

staje w opozycji do KPCh – gdy ta w oczach młodych gniewnych w niewystarczający sposób broni interesów Chin. Krytykuje władze za zbyt ugodowe stanowisko w stosunku do Zachodu i Japonii. Jest to nacjonalizm, który może być podstawą do podważenia legitymizacji Komunistycznej Partii Chin.

Literatura

Asia Internet Usage and Population Statistics; http://www.internetworldstats.com/asia.htm (odczyt 15.07.2010).

Bandurski D., China’s Guerrilla War for the Web, „Far Eastern Economic Review” July 2008.

China Denies Hacking US Commerce Dept., „International Business Times” 6 June 2008.

China Internet Network Information Center, Statistical Survey Report on Internet Development in China (January 2010); http://www.cnnic.cn/en/index/00/02/index.htm (odczyt 15.07.2010).

China’s Anti-Hacking Alliance Regrouped, 26 April 2005; http://news.xinhuanet.com/en- glish/2005-04/26/content_2879866.htm (odczyt 15.07.2010).

China’s Mobile Phone Users Hit 786.5 Million in April; up 1.2% on Month, „Global Times”; http://

business.globaltimes.cn/industries/2010-05/535228.html (odczyt 15.07.2010).

Chinese Hackers Call Truce in China-US Cyberwar, „People’s Daily” 10 May 2001.

Dizhi rihuo quan guo qingnian lianmeng [Zrzeszenie młodzieży całego kraju za bojkotem japońskich produktów]; http://www.dzrhlm.com/dzpp.htm (odczyt 15.07.2010).

Hackers Hit French Magazine Website Over China Poll, [w:] Reuters, 30 April 2008; http://www.

reuters.com/article/internetNews/idUSL3009335620080430 (odczyt 15.07.2010).

Harris S., China’s Cyber-Militia, „National Journal” 31 May 2008.

Henderson S., The Dark Visitor; www.thedarkvisitor.com.

Huojushou Jin Jing yin bu zancheng dizhi Jialefu bei wangyou paohong wei ‘Hanjian’ [Sprzeci- wiająca się bojkotowi Carrefoura Jin Jing nazwana przez internautów zdrajczynią]; http://www.

astronomy.com.cn/x/html/99/t-89999.html (odczyt 15.07.2010).

Hvistendahl M., Hackers: the China Syndrome, „Popular Science” 23April 2009; http://www.popsci.

com/scitech/article/2009-04/hackers-china-syndrome.

Jingguo shenshe wangzhan zao heike gongji, yidu chuxian Zhongguo hongqi [Strona militarystycznej świątyni zaatakowana przez hakerów, pojawia się fl aga ChRL], 25 December 2008; http://news.

sohu.com/20081225/n261417059.shtml (odczyt 15.07.2010).

Negroponte: Internet Is Way to World Peace, [w:] CNN Interactive, 25 November 1997; http://

edition.cnn.com/TECH/9711/25/internet.peace.reut/.

Osnos E., Angry Youth. The New Generation’s Neocon Nationalism, „The New Yorker” 28 July 2008.

Quanqiu 4200 wan ren fandui Riben ruchang qianming dijiao Annan [Petycja przeciwko Japonii podpisana przez 42 miliony ludzi z całego świata przekazana Annanowi], 1 July 2005; http://

news.xinhuanet.com/world/2005-07/01/content_3160312.htm (odczyt 15.07.2010).

„Red Heart China” Appears in Netizens’ MSN Signatures, „People’s Daily” 18 April 2008.

Smith C.S., May 6–12; The First World Hacker War, „The New York Times” 13 May 2001.

Xu Wu, Chinese Cyber Nationalism: Characteristics and Implications; http://www.allacademic.

com/meta/p90862_index.html (odczyt 15.07.2010).

Xu Wu, Chinese Cyber Nationalism: Evolution, Characteristics, and Implications, Rowman and Littlefi eld, Lanham, Boulder, New York–Toronto–Plymouth 2007.

Zhang Datian, Zhao Wei zhao ‘Riben junqizhuang’ yinlai juda fengbo [Sukienka Zhao Wei z japoń- skiej fl agi wojskowej powoduje burzę], „Beijing Chenbao” 4 December 2001.

Zhenggao CNN: Wangmin weishenme fennu? [Anti-CNN: Dlaczego internauci są wściekli?], 1 April 2008; http://news.xinhuanet.com/video/2008-04/01/content_7899284.htm (odczyt 15.07.2010).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Organy administracji samorządowej organizują pomoc społeczną jako instytucję polityki społecznej mającej na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie

(maks. 50 pkt.) Stanin Umiejętnestosowanie terminów,pojęć i procedur Wyszukiwaniei stosowanieinformacji Wskazywaniei opisywanie faktów,związków i zależności

dosyc.niezadowolony niezadowolony bardzo.niezadowolony. Zadowolenie z

(maks. 50 pkt.) Stanin Umiejętnestosowanie terminów,pojęć i procedur Wyszukiwaniei stosowanieinformacji Wskazywaniei opisywanie faktów,związków i zależności

Liczni mędrcy – niech się pokażą – twierdząc, że ustawa de facto jest oszustwem, wyliczali, jakie to „straty” poniesie służba zdrowia z tego powodu w porównaniu

Po wielu latach fałszywego twierdzenia, że wolny rynek usług i własno- ści placówek medycznych oraz konkurencja między nimi powinny (samo)regulować poziom wynagrodzeń, rząd

Za chwilę spodziewam się prawdziwej feerii pomysłów i prześcigania się w receptach na „wielką zmianę” w zdro- wiu – przed nami wybory parlamentarne, a w nich zdro- wie

Obliczanie liczby lat na które została założona lokata, liczby okresów kapitalizacji, sposobu kapitalizacji lokaty, oprocentowania w skali roku, oprocentowania w okresie