• Nie Znaleziono Wyników

Budowa geologiczna krystaliniku Gór Bystrzyckich.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Budowa geologiczna krystaliniku Gór Bystrzyckich."

Copied!
42
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian DUMICZ

BUDOWA GEOLOGICZNA KRYSTALINIKU GÓR BYSTRZYCKICH

SPIS TREŚCI

S t r e s z c z e n i e ... 169

W s t ę p ... 169

K rystalinik bystrzycki w literaturze s u d e c k i e j ... 170

K rystaliczne serie s k a l n e ...173

Kom pleks ł u p k o w y ... 173

Granitognejsy b y s t r z y c k i e ...177

Grupa skał dynam icznie p r z e o b r a ż o n y c h ... 180

Skały żyłow e typu lam profirów i p o r f i r y ... 181

Tektonika ... 182

Rozm ieszczenie przestrzenne kom pleksu łupków łyszczykow ych i grani- tognejsów bystrzyckich oraz ich w zajem ny s t o s u n e k ...182

Foliacja i złupkowanie spękaniow e oraz drobne struktury lin ijne po­ chodzenia t e k t o n ic z n e g o ...185

Opis jednostek tektonicznych w yższego r z ę d u ...191

Odkształcenia d y s ju n k t y w n e ... 194

Próba w yjaśnienia tektogenezy krystaliniku Gór B y s tr z y c k ic h ...197

Uw agi k o ń c o w e ... 202

L ite r a tu r a ... 202

S u m m a r y ...204

S t r e s z c z e n i e Praca zawiera krótką charakterystykę petrogra­

ficzną serii krystalicznych Gór Bystrzyckich oraz obszerną analizę tektoniczną w raz z próbą w yjaśn ie­

nia tektogenezy om awianego regionu.

O bserwacje m ikroskopowe, badania struktur Unij­

nych pochodzenia tektonicznego oraz analiza inter- sekcji pozw oliły autorowi odtworzyć kolejne etapy ew olucji krystaliniku bystrzyckiego i zachodzące w nim procesy petrogenetyczne i tektoniczne.

W STĘP B adania geologiczne k ry staliczn y ch u tw oró w Ziem i K łodzkiej zostały p odjęte w 1955 r. przez Z akład N au k G eologicznych PA N pod k iero w ­ nictw em prof, d r H e n ry k a T eissey re’a. W r a ­ m ach ty ch b adań pow ierzono mi szczegółowe opracow anie p ro b lem aty k i stra ty g ra fic zn e j i tekto n iczn ej k ry sta lic zn y c h serii Gór B y­

strzyckich, jak rów nież naszkicow anie rozw oju

paleogeograficznego tego regionu. P ra ca n in ie j­

sza, będąca zestaw ieniem bad ań teren ow y ch i k am eralnych , w ubiegłych lata ch została po­

przedzona kilkom a k o m u n ikatam i naukow ym i w form ie re fe ra tó w i p ub likacji. W 1956 r., na posiedzeniu n auk ow y m K a te d ry Geologii Ogól­

nej U n iw e rsy te tu W rocław skiego, w ygłosiłem re fe ra t o w stęp n y ch w y nik ach prac tereno w ych

(2)

z okolicy K am ieńczyka. Dw a la ta później, na k o n feren cji teren o w ej Z akład u N auk Geolo­

gicznych PA N zorganizow anej w M iędzygórzu, przedstaw iłem pro b lem aty k ę budow y geolo­

gicznej m etam o rfik u południow ej części Gór B ystrzyckich. W 1960 r. opublikow ałem w yniki badań z południow ego obszaru tego regionu o p arte głów nie n a obserw acjach drob ny ch s tru k tu r pochodzenia tektonicznego.

Obecne opracow anie o b ejm u je całość serii k ry staliczn y ch Gór B ystrzyckich w granicach p ań stw a polskiego. W ychodnie ty ch skał p rze d ­ staw iają dw ie w yspy położone w śród osadów górnej kred y. P ierw szą z nich tw orzy znacz­

n ych rozm iarów g rzbiet górski (z górą Jagodna) osiągający 977 m n. p. m., p rzy leg ający bezpo­

średnio do Gór O rlickich, d ru g a n ato m iast o b ejm uje północno-zachodnie zbocza Rów ni Łom nickiej, a ku południow i wchodzi częścio­

wo n a obszar ro w u górnej N ysy. Te dw a

obszary skał k ry staliczn y ch sty k a ją się ze sobą jedynie w e wsi M łoty, i to na bardzo kró tk im odcinku.

P rag n ę złożyć serdeczne podziękow anie prof, d r H. T eisseyre’owi za opiekę i pomoc w roz­

w iązaniu pow ierzonych mi problem ów , jak rów nież za cenne w skazów ki o trzy m ane pod­

czas w y konyw ania p rac teren o w ych i k a m e ra l­

nych.

W yrażam rów nież podziękow anie prof, dr K. Sm ulikow skiem u i prof, d r J. O bercow i za dyskusję i k ry ty c z n e uw agi, k tó re znalazły od­

bicie w treści niniejszego arty k u łu .

Kolegom — d r B. Beresiow i i dr A. M ajero- wiczowi d ziękuję za pomoc w w ykonyw aniu oznaczeń petro graficzny ch , a d r J. G ierw ielań - cowi i m g r J. F istkow i za udostępn ienie mi robót ziem nych na obszarze środkow ej części Gór B ystrzyckich.

K R Y ST A L IN IK BYSTRZYCKI W LITER A TU RZE SU D EC K IEJ Pierw sze w zm ianki o m etam o rfik u Gór B y­

strzyckich sięgają przełom u X V III i X IX w.

Z okresu tego pochodzą rów nież pierw sze u ję ­ cia karto g raficzn e skał m etam orficznych. Na uw agę zasługuje przeglądow a m apa geologiczna W. H aidingera (1847) o b ejm ująca S u dety W schodnie, m asyw Snieżnika oraz G óry B y­

strzyck ie i O rlickie. U tw o ry k ry staliczn e tych regionów zaznaczone są jed n ą barw ą z objaś­

nien iem — łupk i łyszczykow e i gnejsy. W y ją ­ tek stanow i w ty m u jęciu seria fy llitó w N ow e­

go M iasta, w ydzielona jak o łupki ilaste, szaro- głazy i w apienie. N astępn y ch badaczy coraz b ardziej in te re su je p ro b lem aty k a dotycząca skał kry staliczn y ch na obszarze Sudetów . U schyłku X IX w. p o d ejm u ją d y sk u sję nad ich w iekiem .

R. L epsius (1894— 1897) i G. G u rich (1890) zaliczają serię fyllito w ą południow o-zachodniej części Gór O rlickich do k am b ru .

W. P etrasch eck (1909) d aje opracow anie k a r ­ tograficzne północnej części Gór O rlickich z rów noczesną c h a ra k te ry s ty k ą p etrog raficzn ą w ydzielonych odm ian skalnych. P olem izuje on rów nież na tem a t w iek u serii zabrzeskiej, u w a ­ żanej przez F. K re tsc h m era (1903) za dewon, i tw ierdzi, że odpow iada ona serii sk aln ej No­

wego M iasta, należącej do kam bru.

K. Rode (1927) p o d ejm u je b adania geologicz­

ne północno-zachodniej części row u górnej N y­

sy, w raz z przy legły m i u tw oram i k ry sta lic z ­ nym i w m asyw ie Ś nieżnika i Gór B ystrzyckich.

Szczególną uw agę pośw ięca skałom m eta m o r­

ficznym Rów ni Ł om nickiej, w śród k tó ry ch w y­

dziela łupki łyszczykowe, am fibo łity i gnejsy.

Rów nocześnie czyni szereg o bserw acji te k to ­ nicznych. S tw ierdza m. in., iż różny stopień w y ­ razistości foliacji w obrębie łup kó w łyszczyko- w ych w iąże się z p ierw o tny m w y kształceniem litologicznym w yjściow ej serii osadow ej. N astę­

pnie zw raca uw agę na m onokiinalny up ad m e­

tam o rfik u Rów ni Ł om nickiej ku południow em u zachodowi. Nie uszły jego uw agi rów nież s tru k ­ tu ry lin ijn e o przebiegu południkow ym . Ich u p a ­ dy, w okolicy D usznik zw rócone k u północy, a na obszarze Rów ni Łom nickiej ku południow i, a u to r te n w iąże z przebiegającą tu poprzeczną dyslokacją w ydzieloną przez A. L epplę (1900).

P rzedm iotem jego b ad ań były rów nież sp ęk a­

nia, w śród k tó ry c h w ydzielił dw a system y: je ­ den zbliżony do k ie ru n k u południkow ego, d rug i zaś do rów noleżnikow ego.

O. K odym i J. Svoboda (1948) p rz y jm u ją dla k ry staliczn y ch utw orów Sudetów Z achodnich (w podziale niem ieckim ) płaszczow inow ą bud o ­ wę ty p u alpejskiego. Istn ienie jej dowodzą na przykładzie m asyw u k rystalicznego K ark on o ­ szy, gdzie w yró żn ili dw ie płaszczow iny: sudec­

ką — zbudow aną ze skał k ry staliczn y ch w ieku algonckiego i podsudecką — o b ejm ującą serię fyllitow ą w iek u staropaleozoicznego (ordow ik i sylur). Z daniem ich, jed n ostki te u k sz ta łto ­ w ały się w czasie orogenezy kaledo ń sk iej przy południow ej lub południow o-zachodniej w er- gencji m as skalnych. W ujęciu ty m płaszczo- w ina sudecka jest n asu n ięta na płaszczow inę podsudecką, a ta z kolei p rzy k ry w a niezn an y elem ent, będący jej podłożem. A utorzy ci roz­

(3)

p a tru ją c zasięg plaszczow iny sudeckiej stw ie r­

dzają, że jest ona ze w szystkich stro n o g rani­

czona tektonicznie bądź den udacyjnie, a tylko ku południow em u w schodow i zanurza się pod perm o k arb oń sk ie osady niecki śródsudeckiej.

W ty m k ieru n k u w idzą oni jej przedłużenie na obszarze Gór O rlickich i B ystrzyckich, ja k ró w ­ nież w zachodniej części m asyw u k ry sta lic zn e ­ go Śnieżnika. Ł u p k i fyllito w e zachodniej części m asyw u G ór O rlickich znane w lite ra tu rz e pod nazw ą serii Nowego M iasta, uznane są przez tych auto rów za odpow iednik s tra ty g ra ­ ficzny form acji fy llito w ej K arkonoszy. W d a l ­ szych w yw odach au to rzy p rzy jm u ją , że mogą one stanow ić południow o-w schodnie p rzed łu że­

nie płaszczow iny podsudeckiej, podścielającej m asy łupków łyszczykow ych i granitognejsów Gór O rlickich i B ystrzyckich.

K. Sm ulikow ski (1952) ro z p a tru ją c rozw ój geologiczny krystaliczn ego trzo n u m o ldan ub - skiego, którego część stanow ią rów nież G óry B ystrzyckie, w y raża przypuszczenie, „że w za­

sadniczych s w y c h zrębach w ykształcił się ®n ju ż w czasach p r e k a m b r y js k ic h ”. W czasie oro­

genezy kaledońskiej trz o n ten został o b jęty r u ­ cham i fałdow ym i. P o w stałe wówczas jedn ostki tekto n iczne określone przez F. E. Suessa (1935) jako elem en ty lu gijskie, „w e szły w p ie r w sz y m rzędzie w skład S u d e tó w Zachodnich i Ś r o d k o ­ w y c h i dlatego to wśród kałedońskich s tr u k tu r tyc h że s p o ty k a m y wtrącone form acje staropa- łeozoiczne. W dalszej kolei losu e le m e n ty lu g ij­

skie zostały objęte przem ieszczeniam i hercyń- skim i, a wreszcie wśród saksońskich ru chów zapadliskow ych zostały dalej rozczłonowane i podzielone na tektoniczną m ozaikę” (S m uli­

kow ski 1952).

Badacz te n w skazuje rów nież na w iele a n a ­ logii, zwłaszcza petrograficzny ch , zazn aczają­

cych się w k ry sta lin ik u Śnieżnika, G ór B y­

strzy ckich i O rlickich oraz w okryw ie g ra n itu K arkonoszy. W ysuw a następ n ie przypuszczenie, że na ty ch obszarach w y stę p u je kom pleks sk aln y o tak iej sam ej genezie i w iek u geolo­

gicznym . Z d ru g iej jed n a k stron y zauw aża, że n iek tó re serie m etam orficzn e m asyw u Śnież­

n ik a nie dadzą się porów nać z u tw o ram i w y ­ m ienionych obszarów i d o p a tru je się dla nich odpow iedników w iekow ych w kom pleksie g n e j­

sow ym G ór Sowich. K. Sm ulikow ski d aje ró w ­ nież k ró tk ą c h a ra k te ry sty k ę p etro g raficzn ą kom pleksu łupk ów łyszczykow ych i g ran ito ­ gnejsów b ystrzyckich. P rzed e w szystkim z w ra­

ca uw agę na obecność w tó rn y ch skaleni w se­

rii łupkow ej i na dynam iczne zdeform ow ania i w yw alcow ania granitognejsów . Skałom tym p rzy p isu je w iek algoncki, a defo rm acje ich w iąże z orogenezą kaledońską.

F. P a u k (1953) p rz y jm u je w spólne jed n ostk i

tektoniczne dla m etam o rfik u Gór O rlickich i B ystrzyckich oraz k ry sta lin ik u Śnieżnika.

W m yśl tej koncepcji obszary te, łącznie z k ry - stalinik iem podścielającym rów górnej Nysy, zbudow ane są z dw u potężnych płaszczow in n asu n ięty ch k u w schodow i bądź północnem u w schodowi. Płaszczow ina górna — orlicka — ro zprzestrzenia się jego zdaniem w południow o- zachodniej części Gór O rlickich i na południo­

w o-w schodnim obszarze Śnieżnika. J e j dolne ogniwo tw orzą g ran itog nejsy , górne zaś łu p k o ­ wa seria Nowego M iasta (na zachodzie), za­

brzeska (na południu) i S tarego M iasta (na wschodzie). Płaszczow ina dolna — K łapacza — m a obejm ow ać północno-w schodnią część Gór O rlickich i G óry B ystrzyckie oraz zachodnią część m asyw u Śnieżnika. Tw orzą ją g ran ito ­ gnejsy w spągu, w stro pie zaś łu p k i łyszczyko- w e serii stro ń sk iej (seitenberska seria Fischera), k tó rą F. P a u k rozciąga rów nież na obszar Gór B ystrzyckich. K orzeni ty ch płaszczow in dopa­

tru je się on na zachód od Gór O rlickich, pod górnokredow ą p ok ry w ą Czech, ich p a rtie czo­

łowe zaś, jego zdaniem , tw orzą w schodnią część m asyw u Śnieżnika. A m plitu da nasunięcia, jak ą p rz y jm u je F. P a u k dla płaszczow iny orlickiej, w ynosi 40 km .

H. T eisseyre (Teisseyre, S m ulikow ski i O berc 1957) zalicza kom pleks łupków łyszczykow ych i gran ito g n ejsy G ór B ystrzy ckich do algonku.

W yraża rów nież pogląd, że łu pk i tego regionu odpow iadają podobnym łup ko m m etam o rficz­

nym okolic L ądk a i Śnieżnika, w ydzielonym przez G. F ischera (1935) jako m łodszy kom ­ pleks k ry staliczn y pod nazw ą serii stro ń sk iej (Seitenberger G rup pe). G ran ito g n ejsy G ór B y­

strzyckich i O rlickich określa jako n iew ątp liw y odpow iednik g ran ito g nejsów Śnieżnika. Ta in- fra k ru sta ln a seria je s t w edług H. T eissey re’a synorogeniczną m asą skalną, k tó ra pow stała w algonku w obrębie serii su p ra k ru s ta ln e j i r a ­ zem z nią została dynam icznie przeobrażona w k aledońskim cy klu orogenicznym .

Badacz ten, ro z p a tru ją c kaledonidy sudeckie i ich w a ry scy jsk ą przebudow ę (1956), zw raca uw agę na tru d n o ść w odgraniczeniu fałdow ań kałedońskich od starszy ch i m łodszych d e fo r­

m acji podobnego ty p u . P o d k reśla rów nież, „że dzisiejsza tek to n ik a starszego m e ta m o r fik u S u ­ detów (w ty m rów nież Gór B ystrzy ckich — uw aga autora) jest przede w s z y s tk i m s u m a r y c z ­ n y m e fe k te m w ielo fazow ych odkształceń kale- dońskich i w aryscyjskich , a następnie deform a­

cji późniejszych, głównie młodosaksońskich.

Miejscami m oże ona ponadto zawierać prastare r e lik ty i założenia p r e ka m b ryjsk ie . Jest to z a ­ t e m tek to n ik a złożona, wieloetapowa. F o rm y właściwe tej tektonice są często niezm iernie zawiłe. Trudno je niejednokrotnie podciągnąć

(4)

pod ja kie ko lw ie k kategorie opisane w k la s y c z ­ ny c h podręcznikach geologii s tr u k tu ra ln e j”. Są to w edług H. T eisseyre’a s tru k tu ry poligene- tyczne, pow stały one bow iem w sk u tek sił zm ie­

niający ch się w czasie i działający ch w różnych w a ru n k a ch środow iska fizycznego.

H. T eisseyre (1956 a) zw raca rów nież uw agę na przystosow anie k ieru n k ó w różnow iekow ych fałdow ań w S ud etach i n a ich p rzed p o lu do k o n tu ró w tró jk ą tn e j k ry sow iogórskiej. G óry B ystrzyckie i O rlickie oraz m etam orficzną osłonę K arkonoszy w ydziela H. T eisseyre pod nazw ą środkow ej s tre fy kaledonidów sudeckich, k tó ra przebiega zgodnie z południow o-zachod­

nią k raw ędzią k ry Gór Sowich. M etam orfik L ądka i Śnieżnika zalicza nato m iast do stre fy północ — południe, u k ład ającej się zgodnie ze w schodnią k raw ędzią tró jk ą ta sowiogói- skiego.

J. O berc (1957 a) p o d ejm u je próbę chronolo­

gicznego u jęcia faz górotw órczych, z jed n o ­ czesnym o kreśleniem ich k ieru n k ó w fałdow ań, na pograniczu S udetów W schodnich i Z achod­

nich. W edług niego głów na faza górotw órcza na obszarze m etam o rfik u Gór B ystrzyck ich i O rlickich p rzy p ad a na m łodsze fałdow ania p rzedtakońskie, pod k tó ry m i rozum ie ru ch y późnoproterozoiczne. C h a ra k te ry z u je je w spo­

sób n astęp u jący : „Na zachód od row u N y s y na obszarze Gór B y s tr z y c k ic h i Orlickich u tw o r y krystaliczne jako całość przebiegają południ- kowo. K ie r u n k i zbliżone do rów noleżnikow ych, obserwowane lokalnie, w ią za łb y m — podobnie ja k w okolicach Stronia — z późniejszą p r z e ­ budową. K u północy k r y ją się pow y ższe u t w o ­ r y m e tam orficzne pod osadami p e r m u i k r e d y i u ka zują się ponownie w dolinie Ścinawki...

T u ta j są one ustaw ione W N W — ESE do W —E, lecz przedłużenia ich k u N W należy spodziewać się w z d łu ż południowo-zachodniego brzegu gnejsóio sowiogórskich”.

A u to r te n (1960), p o d ejm ując zagadnienie wiekow ego podziału jed n ostek geologicznych Sudetów , zalicza m etam o rfik Gór B ystrzyckich do starok ry staliczn ego fu n d am e n tu Sudetów w ieku p rekam b ry jskiego . W ypow iada się on także na te m a t stosunku m etam o rfik u G ór B y­

strzy ck ich i O rlickich do jedn o stek m eta m o r­

fik u g ru p y górskiej Śnieżnika: „Rów górnej N y s y jest wpraiudzie ważną granicą m o rfo lo ­ giczną, ale u fo rm o w a ł się znacznie później (faza laramijska) n iż serie starokrystaliczne S u d e tó w (tutaj prekambr), nie m oże przeto stanowić granicy m ię d z y sta rokrysta liczn ym i jed n o s tk a ­ m i Gór B y s tr z y c k ic h i Śnieżnika. Jeśli ch c em y zdać sobie sprawę z w z a je m n y c h stosu n kóu ) m ię d z y jedn o stkam i m e ta m o r fik u kłodzkiego (sensu lato), m u s i m y w y jś ć z innego założenia.

P u n k t e m wyjścia może tu być jedynie wirgacja

północno-zachodniej części m e ta m o r fik u śnież- nickiego”. Je j ram ię w schodnie, w edług J. O berca, re p re z e n tu ją fałd y położone na w schód od stre fy K le tn a i K ro w iarek, zachod­

nie n ato m iast o b ejm u je an ty k lin o riu m M iędzy­

górza, łącznie ze stre fą K letn a, cały rów górnej N ysy z p rzyleg łą częścią niecki śródsudeckiej oraz m etam o rfik Gór B ystrzyckich i O rlickich.

G łów ny k o n ta k t tekto niczn y pom iędzy m eta - m orfikiem G ór B ystrzyckich i O rlickich a m a­

syw em Ś nieżnika nie przebiega w zdłuż row u górnej Nysy, lecz po w schodniej stron ie stre fy łupkow ej K letn a.

J. G ierw ielaniec (Fistek i G ierw ielaniec 1961) w ydziela w śród m etam o rfik u środkow ej części Gór B ystrzyckich trz y jedno stki tektoniczne, m ianow icie: jed no stkę R udaw y, jed nostk ę S pa­

lonej i jed n o stk ę Now ej B ystrzycy. P ierw sza z nich m a c h a ra k te r synklin y, d ru g a — a n ty - kłiny, budow a zaś trzeciej jed no stki nie jest bliżej poznana. P ow stały one w w y n ik u n a k ła ­ dania się m łodszych fałdow ań o k ieru n k u NNW — SSE na starsze o k ieru n k a ch zm iennych od W— E do W NW — ESE.

K olejna p raca J. G ierw ielańca (1961) z ob­

szaru obniżenia K udow y w nosi szereg ob serw a­

cji dotyczących północnego przedłu żenia m e ta ­ m orfiku Gór O rlickich. Z achow ane w śród g ra- nitoidów K udow y i p rz y k ry te m łodszym i osa­

dam i niecki śródsudeckiej skały m etam orficzne określane są przez niego jako fra g m en ty k a le ­ donidów Gór O rlickich. W ich obrębie J. G ier­

w ielaniec w yróżnia dw ie jednostki tektoniczne:

jednostkę L ew in a zbudow aną z serii łupków łyszczykow ych z w k ład k am i łupków k w arcy to - w ych, grafito w ych , am fibolitów i w apieni k r y ­ stalicznych oraz jedn ostkę Taszowa o b ejm u jącą fyHity serycytow e z pak ietam i łu pkó w g rafito ­ w ych, d ia fto ry tó w i ortoam fibolitów . W strefie granicznej ty ch jed no stek m iał pow stać m asyw granitoidow y K udow y, k tó ry stanow i osobny elem ent s tru k tu ra ln y . Jed n o stk a L ew ina jest n asu n ięta k u południow em u zachodow i na je d ­ nostkę Taszowa, k tó re j c h a ra k te r tektoniczny nie jest bliżej znany.

L. Saw icki (1958) w k ró tk ie j no tatce z badań geologicznych okolicy M iędzylesia p o d ejm u je k o lejną próbę, za F. P au k iem (1953), tek to n icz­

nego łączenia k ry sta lin ik u G ór B ystrzyckich z m asyw em Śnieżnika. W jego u jęciu południo­

w a część ty ch obszarów , w g ranicach państw a polskiego, zbudow ana jest ze w spólnego ele­

m en tu tektonicznego, m ianow icie jed no stk i Bo- boszów — Potoczek. O bejm uje ona w części zachodniej g ran ito g n ejsy b y strzy ck ie położone m iędzy K am ieńczykiem a Boboszowem, w czę­

ści w schodniej zaś łup k i łyszczykow e i g ran ito ­ gnejsy Ś nieżnika okolicy Potoczka. E lem ent ten, jak rów nież dw a inne w ydzielone w połud­

(5)

niow ej części G ór B ystrzyckich, L. Saw icki cha­

ra k te ry z u je n astęp ująco: „Tymczasowa in te r ­ pretacja jednostek te k to n ic zn y ch kartowanego obszaru nie w y k lu c z a możliwości istnienia k i l ­ k u znacznie zred u k o w a n yc h fałdów obalonych (lub odkłuć) n a su n iętych od zachodu (podobnie jak to p r z y jm u je F. P auk 1953)”. D ostrzega on

„ślady działalności co n a jm n ie j dwóch c y kló w orogenicznych (kaledońskiego i saksońskiego), p r z y c z y m m ię d z y liniami tek to n ic z n y m i obu orogenez istnieją różnorakie powiązania”.

M oje badania (Dumicz 1958 i 1960) pozw oliły na przedstaw ienie szczegółowego u jęcia k a rto ­ graficznego południow ej części m etam o rfik u G ór B ystrzyckich, z rów noczesnym p rzed sta­

w ieniem budow y geologicznej tego regionu.

W yniki sw oje opieram głów nie na o bserw a­

cjach d ro bn ych s tr u k tu r tektonicznych. P o słu ­ żyły m i one do chronologicznego ujęcia przeo­

brażeń tek to n iczn y ch i pozw oliły określić w przybliżen iu k ieru n k i fałdow ań p rzy w iąza­

nych do w ydzielonych tu ta j faz górotw órczych.

KR Y STA LICZN E SERIE SK ALN E K ry sta lin ik Gór B ystrzyckich w y k azu je sze­

reg analogii tek to niczn y ch i p etrog raficzn ych z m asyw am i k ry staliczn y m i K arkonoszy i g ru ­ pą górską Snieżnika. P ró b y geologicznego po­

w iązania badanego obszaru z sąsiednim i obsza­

ram i opierane b y ły dotychczas na zupełnie nie­

poró w n y w aln y m m ate ria le zarów no tek to n icz­

n ym ja k i petrograficzn y m . Słabo poznane Gó­

ry B ystrzyckie w zestaw ieniu z dobrze sto su n­

kowo opracow anym i m asyw am i S nieżnika czy K arkonoszy nie m ogły m ieścić się w szczegóło­

w ej skali porów naw czej. L ukę tę uzupełnia częściowo niniejsza praca, wnosząc szereg n ie­

znanych dotąd obserw acji, zarów no tek to n icz­

n ych jak i petrograficzn y ch , z k ry sta lin ik u bystrzyckiego.

W śród skał k ry staliczn y ch om aw ianego ob­

szaru w yróżniłem dw ie zasadnicze sekw encje skalne: kom pleks łu pkó w łyszczykow ych jako sekw encję starszą (seria su p ra k ru sta ln a) i g ra- nitogn ejsy b y strzyck ie jako sekw encję m łodszą (seria in fra k ru staln a ). O ddzielną grupę stan o ­ w ią tu ta j u tw o ry należące do skał k a ta k lasty c z- nych. M ateriałem w yjściow ym dla nich była bow iem zarów no seria in fra - jak i s u p ra k ru ­ stalna.

W reszcie jako o statn ią gru pę w śród skał k r y ­ stalicznych w ydzieliłem u tw o ry żyłow e ty p u lam pro firó w i porfiry .

W yczerpująca c h a ra k te ry sty k a p etro g raficzn a p rzed staw iony ch zespołów skalnych w ym aga dużych um iejętności i w ielkiego dośw iadczenia z zak resu p etro g rafii. A m bicją m oją, jako geo­

loga, nie było zatem rozw iązanie p ro b lem aty k i p etro g raficznej G ór B ystrzyckich, co zresztą w ykraczało by poza zakres zam ierzonej pracy, k tó re j zadaniem jest przed staw ienie budow y geologicznej tego regionu.

T rud n o jed n a k w yobrazić sobie w nikliw sze opracow anie tekton iczn e i paleogeograficzne se­

rii k ry staliczn y ch przy zu pełnym b ra k u o b ser­

w acji petrog raficzn ych. Z tej rac ji byłem zm u­

szony w ejść w pew ne zagadnienia p e tro g ra ­

ficzne, o ile w ym agały tego problem y zw iązane z rozw ojem budow y geologicznej badanego obszaru.

KOMPLEKS ŁUPKOWY

K om pleks te n o b ejm u je różne odm iany łu p ­ ków łyszczykow ych, na ogół sfeldspatyzow a- nych i przechodzących w p a rag n ejsy . W ich obrębie stw ierdziłem liczne w y stąp ien ia k w a r- cytów , w apieni k rystaliczn y ch, erlanów , am fi- bolitów, a w jed n y m p rzy p ad k u porfiroidów . P onadto obserw uje się tu ta j p a k ie ty łupków łyszczykow ych w zbogaconych w c h lo ry t bądź epidot. Często m in erały te w y stę p u ją łącznie w tow arzystw ie d rob ny ch ilości zoizytu.

O m aw iany kom pleks s u p ra k ru sta ln y tw orzy cztery oddzielne stre fy ; trz y z n ich wchodzą w skład m etam orfiku , z którego je s t zbudo­

w any głów ny grzbiet górski z p a rtią szczytow ą Jagodna, czw arty zaś o b ejm u je północno-za­

chodnie stoki Rów ni Ł om nickiej.

Od południow o-zachodniej części zdjęcia geo­

logicznego w k ie ru n k u północnym n ap o ty k am y cztery stre fy łupkow e (fig. 1): stre fę N iem o- jów — C zerw ony S tru m ie ń *, stre fę G niew o­

szów -— K am ieńczyk **, stre fę M ostowice — Jagodna i stre fę Rów ni Łom nickiej.

W ym ienione s tre fy łupkow e, przy d ostrzeg al­

nym zróżnicow aniu litologicznym i p e tro g ra ­ ficznym , w y k azu ją szereg cech w spólnych. Ce­

lowe zatem będzie przedstaw ienie om aw ianego kom pleksu nie na drodze opisu poszczególnych stref, lecz poprzez c h a ra k te ry sty k ę w ydzielo­

nych odm ian skalnych.

* Strefa łupkow a Nie-mojów — Czerwony Strum ień tworzy trzy oddzielne soczewki, z których północno- zachodnia poprzesuwana jest licznym i dyslokacjam i.

** Strefa łupkowa G niewoszów — Kam ieńczyk rów nież nie jest ciągła. W okolicy wzgórza Bochniak przykrywa ją bowiem kom pleks osadów górnokredo- wych.

(6)

Ł u p k i ł y s z c z y k o w e

T en ty p u tw o ró w sk alny ch jest n a jb a rd zie j rozpow szechniony w su p ra k ru sta ln y m kom ­ pleksie łupkow ym . W ykazuje on duże zróżni­

cow anie litologiczne — od łupków łyszczyko- w ych do parag n ejsó w . P onadto o b serw u je się tu ta j pew ną zm ienność w składzie m in eraln y m oraz w s tru k tu rz e i tek stu rze.

N ajczęściej w y k azują one s tru k tu rę drobno- do śred n io ziarn istej i te k s tu rę łupkow ą, w róż­

nym stopniu zachow aną. Dostrzec tu m ożna często k ieru nk ow e ułożenie m inerałów , zw łasz­

cza blaszkow ych, oraz gufraż. M egaskopowo poza b io ty tem i m uskow item d o strzegalne są rów nież ag reg aty kw arcow o-skaleniow e w fo r­

mie soczew ek i lam in. Skalenie tw orzą ponadto sam odzielne skupienia w ielkości 0,5 m m.

O bserw acje m ikroskopow e w ykazały, że za­

sadniczym ty p em sk aln y m są tu ta j łu p k i łysz­

czykowe o granolepido- bądź lepidoblastycznej s tru k tu rz e i kieru n k o w ej te k stu rz e w yw ołanej głów nie rów noległym ułożeniem blaszek m u- skow itu i b io tytu . K ierunkow e ułożenie łysz- czyków zaburzone jest często przez późniejszy, p orfiro b lastyczn y w zrost k ry ształó w skaleni i bio ty tu oraz przez objaw y odkształceń te k to ­ nicznych. W w y n ik u ty ch ostatn ich skala n a j­

częściej ulega zgufrow aniu i p rzy b iera te k stu rę lam inow o-falistą.

W zależności od c h a ra k te ru litologicznego om aw ianych łupków , na p lan pierw szy ilościo­

wo w y su w ają się raz łyszczyki, raz skalenie, a niekiedy n aw et kw arc. C hloryt i epidot w y ­ stę p u ją często, lecz w p odrzędnych ilościach.

Z innych m in erałó w spo ty kan e są g ran a ty , s ta u ro lit i dysten. O ile g ra n a ty w y stę p u ją dość pow szechnie i obficie, to s ta u ro lit i d y ste n spo­

ty k a się lokalnie i tylk o w m ałych ilościach.

Łyszczyki rep rezen to w an e są tu ta j przez bio- ty t i m uskow it. M uskow it u stę p u je ilościowo biotytow i i w ykształcony jest zazw yczaj w fo r­

m ie drobn ych łuseczek o zbliżonej o rien tacji k ieru n k ow ej. B iotyt w y k azu je pew ne zróżni­

cowanie. Część blaszek tego m in e rału p rze d ­ staw ia drobne postrzępione łuseczki, m iejscam i schlorytyzow ane, u k ład a jąc e się kierun k ow o zgodnie z m uskow item . In n e natom iast, k tó ry c h jest znacznie m niej, tw orzą duże b lasty , w y ­ kształcone p raw ie autom orficznie, nie zaburzo­

ne tektonicznie, zo rientow ane niezależnie od foliacji skały, a n iekied y n aw et u k ład ające się w zględem n iej prostopadle.

W śród plagioklazów zaznacza się rów nież w y raźn e zróżnicow anie. M iejscam i w idoczne są d rob no ziarniste sk u p ienia ty ch m inerałów , o k o n tu ra c h przypadkow ych, często w ydłużo­

nych zgodnie z foliacją skały. Są one ponadto zm ętniałe i m ocno zserycytyzow ane. Na ich tle ro zw ija ją się z reg u ły plagioklazy świeże, b a r­

dziej kw aśne, rep rezen to w an e przez a lb it bądź kw aśny oligoklaz. K ry ształy ty ch m inerałów , często autom orficzne, u k ład a ją się niezależnie od foliacji skały. Spotkać w nich m ożna liczne w rostki, głów nie b ioty tu, i sm ugi pig m en tu grafitow ego. U k ład ają się one zazw yczaj w kształcie lite ry S d ając s tru k tu ry helicytow e, św iadczące o sy n tek to n icznym w zroście danego m inerału.

S kaleń potasow y rep rezen to w an y przez m i- kro k lin w y stę p u je w m inim alnych ilościach.

J e st on m łodszy od plagioklazów obu generacji, gdyż w y p iera je i w zrasta ich kosztem . Z aw arte w nim w ro stki m inerałów tła rów nież tw orzą s tru k tu ry helicytow e.

K w arc w y stę p u je głównie w postaci w a rste ­ w ek zbudow anych z przek ry stalizo w an y ch ziarn, często w ydłużonych i zazębiających się z sobą. W ykazuje on niekiedy faliste w ygasza­

nie św iatła.

Szeroko rozpow szechnione g ran a ty są na ogół autom orficzne. N iektóre jed n a k w y k azu ją m e­

chaniczne zg ranu low an ie i w ydłużenie. Je d n e i drugie zd rad zają często objaw y biotytyzacji.

P ow stałe na tej drodze b io ty ty u leg ają z kolei chloryty zacji.

S poradycznie nap o ty k an e słupki s ta u ro litu u k ład a ją się zgodnie z foliacją skały. O bserw o­

w ane w nich spękania w ypełnione są często sub stan cją chlorytow ą. W to w arzystw ie sta u ro ­ litu w dw u przy p ad k ach stw ierdzono dysten.

P rzed staw io n y skład m in eraln y odnosi się do odm ian w ydzielonych na m apie geologicznej jako łupki łyszczykow e z przejściem do p a ra ­ gnejsów . Z ary sow ujące się w ich obrębie zróż­

nicow anie p etro graficzn e i litologiczne p rzy ­ w iązane jest w pew nym stopniu do poszczegól­

nych s tre f łupkow ych, k tó re m ożna sc h a ra k te ­ ryzow ać następująco:

Strefa N ie m o jó w — C zerw o ny S tr u m ie ń sk ła­

da się z łu p k ó w łyszczykow ych z dobrze w y ­ kształconym i blaszkam i b io ty tu i m uskow itu, sku piającym i się w lam iny oddzielone w a rste w ­ kam i skaleniow o-kw arcow ym i, b a rw y jasno ­ szarej do cielistej. Skałom ty m tow arzyszy znaczna ilość gran ató w i podrzędnie stau ro lit.

P onadto om aw iane łupki są in ten sy w n ie zgu- frow ane w d robne izoklinalne fałdy.

Strefa G niewoszów — K a m ie ń c z y k re p re z e n ­ tow ana je s t głów nie przez łu p k i łyszczykow e drobnolam inow e, z w idocznym i m egaskopow o skupieniam i skaleni, pochodzącym i z feld sp a ty - zacji. W iększe ich nagrom adzenie zaciera w znacznym stopniu te k stu rę łupkow ą i skała p rzy b iera w ygląd paragnejsów . G ra n a ty w y ­ stęp u ją tu ta j lokalnie i w drob nych ilościach, a s ta u ro lit stw ierdzono jed y n ie w dw u m ie j­

scach: w północnej części wsi Gniewoszów i w okolicy położonej na w schód od w zgórza Bochniak.

(7)

Stre fa Mostowice — Jagodna o b ejm u je łu p k i łyszczykow e na ogół bogate w kw arc, a m ie j­

scam i przechodzące n a w e t w łu p k i łyszczyko- w o-kw arcow e. O b serw u je się tu ta j znaczną przew agę łyszczyków jasn y ch nad biotytem .

Strefa R ów ni Ł o m n ic k ie j w odróżnieniu od pozostałych zbudow ana jest głów nie z p a ra - gnejsów w y k azu jących przew agę b io ty tu nad m uskow item . Są to skały drobno ziarn iste o sła­

bo zaznaczonej te k stu rz e łupkow ej. Tylko w n iek tó ry ch m iejscach, w okolicy M łotów i Paszkow a, skały m ają c h a ra k te r łupków łysz- czykow ych. Skały tej stre fy cechuje ponadto obecność niebieskiego kw arcu.

W obrębie łupków łyszczykow ych napotkano pew ne odm iany skalne odbiegające dość znacz­

nie składem m in eraln y m . Na m apie u tw o ry te zostały zaznaczone bez ok o n tu ro w an ia granic, gdyż tw orzą one p rzejścia do typow ych łupków łyszczykow ych bądź p aragnejsów .

Do odm ian ty ch należą: łu p ki m uskow ito- w o-chlorytow e, łupki m uskow itow o-epidotow e i łu p k i biotytow o-epidotow e.

Ł u p k i m - u s k o w i t o w o - c h l o r y t o - w e w y stę p u ją w środkow ej części stre fy G nie­

w oszów — K am ieńczyk na obszarze położonym m iędzy G niew oszow em a R udaw ą. M ają one bardzo n iere g u la rn y przebieg o k ie ru n k u zbli­

żonym do północno-zachodniego. C h a ra k te ry ­ zuje je cienka lam inae ja z w idocznym i m ega- skopowo dro bny m i łuseczkam i bladozielonych m inerałów srebrzyście połyskujących. P on ad to sp o ty k a się tu skupien ia k ryształów b arw y cie­

listej. W ielkość ty ch sk u p ień jest rzędu dzie­

siąty ch części m ilim etra.

W obrazie m ikroskopow ym skała w y k azu je lepidoblastyczną s tru k tu rę z p o rfiroblastycznie w ykształconym i skaleniam i. D robne łuseczki m uskow itu, idealnie zorientow ane łącznie z blaszkam i ch lo ry tu , tw orzą tło skalne, w obrębie którego w y stę p u ją pojedyncze b lasty św ieżych plagioklazów oraz nieliczne słupki tu rm a lin u , spękane i tektonicznie porozryw ane.

Sporadycznie n ap o ty k a się nieoznaczalne r e ­ lik ty m inerałów żelazistych oraz pigm ent zło­

żony z tlenkó w żelaza.

Ł u p k i m u s k o w i t o w o - e p i d o t o w e tw orzą nieduże w ystąpien ia, położone na po­

łudniow y w schód od G niewoszowa w otoczeniu zespołów ob fitu jący ch w am fibolity. R ep rezen ­ tu ją one skałę d ro b n o ziarn istą o słabo w idocz­

nej tek stu rz e łupkow ej, k tó rą zaciera w dużym stop n iu c h a ra k te ry sty c z n e dla nich złupkow a- nie spękaniow e. W m ikroskopie w y k azu ją one s tru k tu rę granolep idob lasty czną i te k s tu rę łu p - kow o-falistą. Poza ziarnam i kw arcu, w y raźnie z sobą zazębiającym i się, głów nym składnikiem je s t m uskow it, w to w arzy stw ie którego w y stę ­ p u ją drobne ilości ch lo ry tu . M inerały łyszczy­

kow e o tu la ją sp o tyk ane często osobniki epidotu i klinozoizytu. Te o statn ie są z reg u ły te k to ­ nicznie w yw alcow ane i rozczłonkow ane.

Ł u p k i b i o t y t o w o - e p i d o t o w e w y ­ stę p u ją w okolicy położonej m iędzy N iem ojo- w em a P oniatow em tw orząc w ąską stre fę p r z e ­ biegającą m niej w ięcej rów noleżnikow o. Tow a­

rzyszą im m iejscam i soczewki am fibolitów . M akroskopow o w łu p k ach u derza obfitość d u ­ żych blastów skaleniow ych tk w iących w śród ciem nych m inerałów , głów nie b io tytu , bez k ie­

ru n k o w ej orientacji, co nad aje skale m iejsca­

m i w ygląd paragnejsów .

Pod m ikroskopem stw ierd za się lepidograno- blastyczną s tru k tu rę z poikiloblastycznie w y­

kształconym i k ry sz ta ła m i skaleni i słabo zazn a­

czoną te k s tu rą kieru nk ow ą. Zasadnicze tło skalne tw orzy biotyt, epidot i nieduże ilości klinozoizytu. T ow arzyszące im plagioklazy są częściowo zserycytyzow ane. Św ieże blasty ty ch m inerałów w y k azu ją m iejscam i liczne w ro stk i w spom nianych już składników m in e raln y c h tła skalnego. S potyka się rów nież m ałe ilości odo­

sobnionych, d ro b n y ch ziarn k w a rc u oraz n ie­

liczne ziarna sk alenia potasow ego w y p ełn iające pola in te rsty c ja ln e . W n iek tó ry ch częściach szlifu stw ierd za się ponadto duże nagro m adze­

nia m ag n e ty tu tw orzącego często autom orficzne kry ształy , spoty kan e także jako w ro stk i w po r- firo blastach plagioklazów .

P rzedstaw io ne w yżej trz y ty p y skał m eta ­ m orficznych zaw ierają liczne p ak ie ty łupków łyszczykow ych i paragnejsów , nie dające się w ydzielić kartog raficzn ie.

K w a r c y t y i ł u p k i k w a r c y t o w e K w a rc y ty i łupki kw arcy tow e w y stę p u ją w form ie w a rstw i soczewek znanych z całego kom pleksu łupkow ego G ór B ystrzyckich z w y ­ jątk ie m stre fy R ów ni Ł om nickiej. Są to skały na ogół drobnoziarniste, m niej lub b ardziej la­

m inow ane, b arw y jasnopo p ielatej do k rem o w e j.' Poszczególne lam iny są różnej grubości. P o d ­ k re śla ją je drobne łuseczki m usko w itu lu b se- ry cy tu , a niekiedy rów nież biotyt. Sporadycz­

nie dostrzega się tu ta j m ałe p o rfiro b lasty ska­

leni.

M ikroskopow o skały te w y k azu ją s tru k tu rę granolepidoblastyczną. T e k stu ra zaś uzależnio­

n a jest na ogół od ilościowego u d ziału łyszczy­

ków, zwłaszcza jasnych. Są one bow iem w y ­ raźnie zorientow ane, co w p rzy p a d k u ich w ięk ­ szej ilości m a w pływ na w y kształcenie s tru k ­ tu ra ln e skały. Z resztą ziarna kw arcu , będące zasadniczym sk ładn ikiem kw arcytów , rów nież są zdeform ow ane kierunkow o. P onadto stw ie r­

dza się tu ta j lokalnie ten sam zespół m in e ra ­ łów, co w łu p k ach łyszczykow ych, lecz ilościo­

wo skrom niejszy w sto su n k u do kw arcu . Takie

(8)

części zasługują n a m iano łupków k w arcy tow o- łyszczykow ych, w ydzielonych zresztą k a rto g ra ­ ficznie w strefie M ostowice — Jagodna.

N ależy tu ta j rów nież w spom nieć o łupkach kw arcyto w o -g rafitow ych , często sp o tyk anych zwłaszcza w strefach: G niew oszów — K am ień ­ czyk i M ostowice — Jagodna. W y stęp u ją one w form ie soczew ek o grubości od k ilk u c e n ty ­ m etrów do k ilk u m etrów , przez co b yły tru d n e do u jęcia kartog raficzn eg o i dlatego nie zostały zaznaczone na m apie geologicznej.

P ozycja stra ty g ra fic z n a k w arcy tó w i łupków kw arcyto w y ch nie jest znana, podobnie zresztą jak pozostałych odm ian litologicznych serii su- p ra k ru sta ln e j. K w a rc y ty jed n a k m ają dość osobliwą lokalizację w sto su n k u do skał są sia ­ dujących. S p oty ka się je głów nie w stre fie k o n­

takto w ej g ran ito g n ejsó w b y strzy ckich z łu p ­ kam i łyszczykow ym i, a więc na gran icy dw u genetycznie różnych odm ian skalnych, co po­

zw ala przypuszczać (Dumicz 1960), że w p ew ­ nych w a ru n k a ch geologicznych procesy w g łęb­

ne, wiodące do p o w stan ia granitognejsów , m o­

gły dostosow yw ać się do przebiegu w iększych w ystąp ień kw arcyto w ych.

W a p i e n i e k r y s t a l i c z n e i e r l a n y W apienie k ry staliczn e znane są jed ynie w strefie łupkow ej Gniewoszów — K am ień ­ czyk. G ru p u ją się one głów nie w okolicy Ró­

żanki, gdzie tw orzą n iere g u la rn ą soczewkę znacznych rozm iarów , zazębiając się z łu p kam i łyszczykow ym i. O m aw iane u tw o ry są drobno- do g ru b o k ry staliczn y ch z widoczną lam inacją, zwłaszcza w odm ianach dro bn o ziarn isty ch. P o­

za kalcy tem m ożna tu ta j dostrzec m akroskopo­

wo blaszki b io ty tu i m usko w itu sk u p iające się często w sm ugi, przez co skała u zy sk u je od- dzielność płytow ą.

W apienie k ry staliczn e w stre fie gran icznej z g ran ito g n ejsam i okolic Różanki i w schodnich zboczy Czerńca przechodzą stopniow o w u tw o ­ ry w apienn o -k rzem ianow e — erlan y.

S kały w apienno -krzem iano w e znane są z ob­

szaru k ry sta lin ik u Śnieżnika i zostały szczegó­

łowo sch arak tery zo w an e p etro g raficzn ie przez J. T eissey re’a (1961). A u to r te n zw raca uw agę, że używ ana w dotychczasow ej lite ra tu rz e n a ­ zwa sk arn dla ty c h u tw oró w budzi pew ne za­

strzeżenia, pochodzi ona bow iem ze szw edzkie­

go słow nictw a górniczego, gdzie używ ano jej na oznaczenie skał w ap ienn o -k rzem ian o w ych pow stałych w yłącznie na drodze m etam o rfizm u kontaktow ego. S ugestie genetyczne, jak ie d aje ta nazw a w odniesieniu do skał w ap ien n o -k rze­

m ianow ych Śnieżnika, są, zdaniem J. Teissey­

r e ’a zupełnie błędne, co uzasadnia on bogatym m ateriałem p etro graficzny m zeb ran y m w oko­

licy doliny K am ienicy, K le tn a i Jan o w ej G óry.

D latego też zastąpił on nazw ę sk a rn term in em erlan, nie su g e ru ją cy m przynależności gene­

tycznej d an ej skały.

E rla n y n a badan ym obszarze m akroskopow o p rzed staw iają skałę drobnoziarnistą, w y k a z u ją ­ cą jed n a k czasem m niej lu b bard ziej w yraźną lam inację. Poszczególne lam iny są zm iennej grubości i odróżn iają się w ielkością z ia rn bądź barw ą, a niek ied y i jed n y m i drugim . Są one często podkreślone strefow o rozm ieszczonym i m in erałam i ciem nym i, k tó re rów nież m ożna spotkać jako drobne skupien ia bezładnie roz­

proszone w pozostałej m asie skaln ej. B arw a erlanów je s t na ogół jasnozielona z odcieniem żółtym do brązow ego.

W obrazie m ikroskopow ym w y k azu ją one s tru k tu rę grano blasty czną bądź granolepido- blastyczną i słabo widoczną te k s tu rę k ieru n k o ­ wą. J e d e n z zasadniczych m in erałó w skałotw ór- czych — diopsyd — tw orzy różnej w ielkości k ry sz ta ły słupkow e o jed n o litej o rie n tac ji kie­

ru nk ow ej. Dość liczne blaszki b io ty tu o słabo zaznaczającym się autom orfizm ie u k ład a ją się niezależnie od foliacji skały i w y k azu ją z re ­ guły objaw y chloryty zacji. C h loryt w y stęp u je rów nież sam odzielnie w form ie blaszek, b ęd ą­

cych praw dopodobnie pseudom orfozam i po bio- tycie. Z in nych m inerałów stw ierdzono drobne ilości epidotu, klinozoizytu i ak ty n o litu . O bfi­

cie rep rezen to w an e plagioklazy tw orzą ziarna najczęściej ksenom orficzne o słabo w idocznych zbliźniaczeniach albitow ych. S poty k ane niek ie­

dy w iększe p o rfiro b lasty ty ch m inerałów za­

m y k ają w sobie drobne ziaren k a diopsydu, kw arcu, a rzadziej bioty tu. Część plagioklazów uległa procesow i serycy tyzacji. Dość pow szech­

ny skaleń potasow y w y stę p u je w d użych kse- noblastycznych ziarn ach i zaw iera liczne w ro st- ki tła skalnego. Na gran icy tego m in erału z plagioklazam i obserw u je się niekiedy drobne pola m yrm ekitow e. K w arc tw o rzy zazw yczaj ksenom orficzne ziarn a w y stęp u jące w g rub o ­ k ry staliczn y ch ag regatach, bądź też m a form ę cienkich żyłek. D robne k ry sz ta łk i k a lc y tu zja ­ w iają się w bardzo zm iennych ilościach. Z m i­

n erałów akcesorycznych stw ierdzono: tlen k i żelaza, cyrkon, a p a ty t i tu rm a lin .

Swego ro d za ju osobliwością są n apo tk an e w śród łupkó w łyszczykow ych okolicy w zgórza 606 (strefa R ów ni Łom nickiej) skały w apien no - krzem ianow e tw orzące form ę w ydłużonej bu ły rozm iarów 30X 20 cm. P rz ed sta w iają one u tw ó r afanitow y, b a rw y jasnozielonej, bez ślad u te k s­

tu ry kieru n k o w ej. Stw ierdzone m ikroskopow o k ry sz ta ły kw arcu, klinozoizytu, epido tu i k a l­

cy tu są tu ta j w ykształcone ksenom orficznie.

F orm a w ystępow an ia ty ch skał niczym nie przypom ina ani soczewki ani b o udinag e’u. Są to zapew ne przeobrażone konkrecje.

(9)

A m f i b o 1 i t y

A m fibolity stw ierdza się dość pow szechnie w e w szystkich stre fa c h łupkow ych serii s u p ra - k ru sta ln e j i nielicznie w g ran ito g n ejsach b y ­ strzyckich. W y stęp u ją one w form ie soczewek, na ogół reg u larn y ch , rzadziej palczasto rozw i­

dlający ch się. W iększe ich skupienie p rzy p ad a w okolicy położonej na południow y w schód od G niewoszowa.

Są to skały zazw yczaj drobno- i śred n io ziar- niste, lecz m iejscam i m ożna zauw ażyć rów nież s tr u k tu ry g ru b oziarn iste. T e k stu ra ich jest zróżnicow ana od łu p kow ej, z w idocznym k ie ­ ru n k o w y m zoriento w an iem m inerałów słu p ko ­ w ych, do bezładnej ze słabo, bądź w ogóle nie zaznaczającą się lam inacją. W odm ianach b a r­

dziej gru b o ziarn isty ch dostrzegalne są igiełki am fiboli i blaszki b ioty tu, a niekiedy rów nież d rob ne skupienia m in erałó w jasnych.

W obrazie m ikroskopow ym am fibolity w y ­ k a z u ją s tru k tu rę nem atoblastyczną, a lokalnie granolep ido blastyczn ą z poikiloblastycznie w y ­ kształconym i skaleniam i. T e k stu ra na ogół k ie ­ runko w a, zaburzona jest w n iek tó ry ch m ie j­

scach przez p o rfiro b la sty plagioklazów . Z asad­

niczy sk ładn ik — h o rn b len d a zw yczajna, w y ­ kształcona w postaci w ydłużonych słupków , w y k a z u je w y raźn y pleochroizm w odcieniach bladozielonych. U lega ona często procesow i bio- ty ty z a cji. W m iejscach ty ch zjaw ia się po­

w szechnie epidot. P lagioklazy w y stę p u ją w am - fibo litach w różnej ilości. W iększe ich n ag ro ­ m adzenie stw ierdza się lokalnie. Są to zazw y­

czaj św ieże b lasty z w ro stk am i tła skalnego (hornblendy, b io tytu, epidotu), k tó re n a d a ją im c h a ra k te r s tr u k tu r helicytow ych. S kaleń p o ta ­ sowy stw ierdzono jed y n ie w m ałej k ilk u c e n ty ­ m etro w ej soczewce am fibolitów , tk w iącej w obrębie g ran ito gn ejsów by strzy ck ich z oko­

licy Lesicy. P o nad to zd arzają się niekiedy d ro b n e ilości kw arcu, k a lc y tu oraz lokalne n a ­ grom adzenia m a g n e ty tu i ty ta n itu .

P rzed staw io n y m u tw orom skaln y m to w a rz y ­ szą m iejscam i lu p k i ak ty n o lito w e ze zm ienną ilością chlorytu. W y stęp u ją one w południow ej części N iem ojow a w obrębie granitognejsów , a następ n ie w okolicy M łotów w śród skał am fi- bolitow ycn. W łu p k ac h ak tyn o lito w ych z ob­

szaru N iem ojow a zauw ażono pod m ikroskopem , poza ak ty n o litem , ch lo ry tem i b lastam i plagio­

klazów , re lik ty silnie zm ienionych m inerałów o p o k ro ju izom etrycznym , k tó ry c h n a tu ry nie ustalono. Być może są to pirokseny.

P o r f i r o i d y

P o rfiro id y znane są w obrębie serii su p ra - k ru sta ln e j ty lk o z jednego w ystąp ienia. Tw orzą one cienką w kładk ę (na m apie znacznie po­

w iększoną) w śród p ara g n e isó w okolicy G niew o­

szowa. Ich przebieg je s t niezgodny z p a n u jącą w tej części obszaru foliacją skał sąsiadujących.

P o rfiro id y p rze d staw ia ją skałę afan itow ą z w i­

docznym i m akroskopow o k ry sz ta ła m i kw arcu, k tó re robią w rażenie fenokryształów .

W m ikroskopie tło sk alne tw orzy dro b n o ziar­

n ista m ozaika m ocno zserycy tyzo w an ych sk a ­ leni oraz drobne ilości epidotu, klinozoizytu i chlorytu . M inerały te są bezładnie ro zp ro ­ szone i nie w y k a z u ją o rien tacji k ieru nk ow ej.

W śród nich tk w ią duże oczka k w a rc u z w ro st­

kam i m in erałó w tła skalnego. Z iarn a kw arcu są niekiedy zg ran ulo w ane i w y k azu ją faliste w ygaszanie św iatła. P onadto dostrzega się resztki nieo kreślo ny ch m inerałów fem icznych.

GRANITOGNEJSY BYSTRZYCKIE

G ranitognejsy by strzy ck ie stanow ią w ięk ­ szość skał w idocznych n a pow ierzchni badanego obszaru. W obrębie ich w ydzielono k a rto g ra ­ ficznie trz y zasadnicze odm iany te k stu ra ln e , m ianowicie: g ran ito g n ejsy lam inow o-oczkow e, g ran ito g n ejsy pręcikow e i g ran ito g n ejsy o słabo w idocznej te k stu rz e k ierun k ow ej.

B adania m ikroskopow e w ykazały, że w ydzie­

lenia te nie zawsze p o k ry w ają się z ich c h a ra k ­ te ry sty k ą petro graficzną. D otyczy to głównie granitognejsów lam inow o-oczkow ych, w śród k tó ry ch zaryso w uje się pod ty m w zględem w y­

raźn y podział, w idoczny głów nie m ikroskopo­

wo. N apotkano tu ta j stre fę sk ał silnie sk a ta k la - zow anych o odm iennym składzie p e tro g rafic z ­ nym . Z ostały one w ydzielone pod nazw ą ska- tak lazow anych g ran itogn ejsó w lam inow o-oczko­

w ych. W reszcie o statn ią odm ianę stanow ią gnejsy aplitow e.

Poszczególne odm iany te k s tu ra ln e g ran ito ­ gnejsów zostały zaznaczone na m apie geolo­

gicznej bez w yznaczania granic. Ich dokładne okon turow anie było niem ożliw e ze w zględu na szeroką stre fę przejściow ą jed n y ch w drugie, g ru b ą pokryw ę zw ietrzelinow ą oraz rum ow iska ta k c h a ra k te ry sty c z n e dla ty ch utw orów .

G r a n i t o g n e j s y l a m i n o w o - o c z k o w e

Ten ty p skał je s t bardzo szeroko rozpo­

w szechniony w G órach B ystrzyckich. O b ejm u je on p raw ie całość gran itog nejsó w położonych w południow ej i południow o-zachodniej części zdjęcia geologicznego, ja k rów nież większość g ran itognejsów w y stęp u jący ch n a północy zd ję­

cia (od okolicy w zgórza Jag od na aż po Biesiec).

S kały zaliczone do te j odm iany są zazw yczaj grubo krystaliczn e, a ich te k s tu rę o kreśla n a­

zwa, pod jak ą zostały w ydzielone. G ra n ito g n e j­

sy lam inow o-oczkow e c h a ra k te ry z u ją się dużą

(10)

ilością składników jasnych, zwłaszcza skaleni barw y cielistej do in ten sy w n ie różow ej, a ty lk o m iejscam i w y stę p u ją skalenie szare. A gregaty ich tw orzą lam iny, słoje i oczka. O siągają one czasem znaczne ro zm iary , rzęd u k ilk u c e n ty ­ m etrów , i są otulone p lastra m i łyszczyków . W śród oczek z n a jd u ją się fo rm y zbudow ane z jednego k ry sz ta łu w ykazującego często zbliź- niaczenia. W tak ich p rzy p ad k ach m ożna stw ie r­

dzić, że b lasty te nie zawsze u k ła d a ją się zgod­

nie z przebiegiem foliacji skały. Część słojów i lam in pochodzi praw dopodobnie z tek to n ic z ­ nego w yw alcow ania oczek. P rz em a w iają za ty m spostrzeżenia z okolicy Spalonej, w zgórza J a - godna i Lesicy, gdzie o bserw u je się stopniow e przejście oczek w słoje, a n astęp nie w coraz to cieńsze lam iny. P rzed staw io n e zm iany te k stu - raln e były śledzone w p rze k ro ju pro sto p adłym do przeb iegu foliacji.

B adania geologiczne p rzeprow adzone w ob rę­

bie g ran ito gnejsów lam inow o-oczkow ych w y ­ kazały, że u tw o ry te na kontakcie z ko m p lek ­ sem łupkow ym w y k a z u ją s tru k tu rę śred nio- ziarn istą i te k s tu rę lam inow ą. P o n adto spotyka się tu ta j nieliczne d robne w k ładk i łupków kw arcytow ych, kw arcy to w o -g rafito w y ch i łysz- czykow ych. G ran ito g n ejsy śledzone od stre fy p ery fery czn ej w głąb s ta ją się bard ziej grubo- kry staliczn e i w y k a z u ją znaczną przew agę oczek i słojów n ad lam inam i. W szystkie te od­

m iany niezależnie od sw ej s tru k tu ry i te k s tu ry w y k azu ją dostrzegaln ą elongację agreg atów skaleniow ych, kw arco w ych i skalen io w o-k w ar- cowych, ja k rów nież łyszczyków .

W obrazie m ikroskopow ym u tw o ry te ch a­

ra k te ry z u ją się s tr u k tu rą n ieró w n o ziarn istą i słabo zaznaczoną te k s tu rą k ieru n k o w ą (w sk a ­ li szlifu). P odobnie ja k m akroskopow o, tak i tu ta j na p ierw szy p lan w y su w ają się sk ład­

niki jasne, ja k kw arc, sk aleń potasow y, a lo­

kaln ie plagioklazy. Ł yszczyki ciem ne i jasne w y stę p u ją pow szechnie, lecz w m niejszych ilościach, sk u p ia ją c się zazw yczaj w cienkie n iere g u la rn e sm ugi.

K w arc w y stę p u je w postaci różnej w ielkości ziarn, przew ażnie zaokrąglonych, z k tó ry c h część jest zm iażdżona tektonicznie i rozp ada się na drobne, ostro k raw ęd ziste elem enty. M inerał te n w y stę p u je rów nież w postaci w ydłużonych, ksenom orficznych k ry sz ta łó w zazębiających się z sobą i u k ład a jąc y c h się w lam iny. Obok k w a rc u w y stę p u ją często plagioklazy, silnie zm ętniałe i zserycytyzow ane. S po ty k a się ró w ­ nież św ieże k ry sz ta ły ty ch m in erałó w zaw ie­

rają ce w ro stk i łyszczyków i k w arcu . S kaleń potasow y w y stę p u je z re g u ły w dużych z ia r­

nach. Część z n ich je st spękana i w y raźn ie zgranulow ana. Z jaw isk a te w y stę p u ją po­

w szechnie w północnej części gran ito gn ejsów

(Spalona, Jagodna, Biesiec). W części południo­

w ej i południow o-zachodniej zdjęcia geologicz­

nego (Czerniec, B ochniak, K am ieńczyk), utw o ry te c h a ra k te ry z u ją się p orfiro b lastam i skalen i po­

tasow ych m niej p rzeobrażonym i dynam icznie, o w y raźn y ch s tru k tu ra c h helicytow ych. Tw orzą je drobne w ro stk i łyszczyków i k w a rc u oraz sm ugi p ig m en tu nieokreślonego bliżej m inerału, być może g rafitu , ułożone w k sz ta łt lite ry S.

N a pograniczu skaleni potasow ych i p lagiokla- zów do strzegalne są czasem pola w ypełnione m y rm ek item . W śród łyszczyków praw dopodob­

nie przew aża m uskow it. W ystęp u je on w po­

staci różnej w ielkości blaszek, na ogół dobrze zorientow anych, sk u p iający ch się razem z bio- ty te m w sm ugi i lam iny. Jego drobne łuseczki rozproszone są rów nież w m asie skaleniow o- kw arcow ej. B io tyt w większości je st w yraźn ie zorientow any, a tylk o n iek tó re jego blaszki u k ład a ją się niezależnie od foliacji skały.

G r a n i t o g n e j s y p r ę c i k o w e G ran ito g n ejsy o te k stu rz e pręcikow ej znane są z obszaru położonego w okół stre fy łupkow ej M ostowice — Jagodna. S potyka się je rów nież w innych częściach serii in fra k ru s ta ln e j jako drobne i n ie re g u la rn e w ystąp ienia, k tó ry c h nie m ożna u jąć k arto graficzn ie. Z n am ien ną ich ce­

chą jest w y b itn a elongacja agregatów sk ale- niow o-kw arcow ych, n a jle p ie j uw idoczniona w p rz e k ro ju p rzeb iegającym zgodnie z osią b elipsoidy odkształceń. W płaszczyźnie zoriento­

w anej prostopadle do te j osi skała robi w ra ż e ­ nie bezkierun ko w ej m asy z oczkowo w y k ształ­

conym i sk u pien iam i składników jasnych. N ie­

m niej jed n a k spo tyk a się tu ta j odm iany larni- now o-oczkow e w form ie częstych przeław iceń.

W obrazie m ikroskopow ym gran ito g n ejsy pręcikow e nie zd rad zają isto tn y ch różnic w sto­

su nku do w yżej opisanych gran itogn ejsó w la­

m inow o-oczkow ych. Ich skład m in e raln y jest identyczny. P ew ne zm iany dostrzeg alne są je ­ dynie w sposobie zachow ania n iek tó ry ch sk ład ­ ników . N a p rzy k ład plagioklazy w y d a ją się być silniej zserycytyzow ane.

G r a n i t o g n e j s y o s ł a b o w i d o c z n e j t e k s t u r z e k i e r u n k o w e j

S kały w ydzielone pod tą nazw ą p o jaw ia ją się w w iększej m asie w c e n traln y c h częściach w y­

stąp ień granitogn ejso w ych . S tw ierdzono je w okolicach w zgórza Jagodna, a n astęp n ie w pobliżu w si Lesica, tu ż przy g ranicy pań stw a polskiego. W jed n y m i drugim p rzy p ad k u z n a j­

d u ją się one w otoczeniu g ran itog n ejsów g ru - booczkow ych bądź słojow ych. P on adto sp otyka się je podrzędnie w innych obszarach g ran ito ­ gnejsów bystrzy ck ich, gdzie tw orzą m ałe bliżej

(11)

nieokreślone form y, tru d n e do u jęcia k a rto g ra ­ ficznego.

W ygląd m egaskopow y ty c h skał bardzo od­

biega od poprzednio opisanych w y dzieleń g ra- nitognejsów . U derza tu ta j duża zm ienność w w y k ształceniu litologicznym i s tr u k tu ra l­

nym , przy słabo w idocznym bądź w ogóle n ie­

dostrzeg aln y m zo riento w aniu poszczególnych składników m in eralnych .

N ajpospolitszym ty p em w śród om aw ianych skał są g ran ito g n ejsy średn io ziarn iste, słabo lam inow ane, z ledw ie dostrzeg alny m k ieru n k o ­ w ym ułożeniem d ro b n y ch łuseczek m usk o w itu i słabą elongacją ag regatów sk alen io w o-k w ar- cowych. W iększość łyszc-zyków jasny ch i ciem ­ nych jest bezładnie rozproszona w całej m asie sk aln ej i nie w y k azu je śladów w yślizgania ani też jednolitego zorien tow an ia w stosun k u do lam inacji.

T ak sch arak tery zo w an e u tw o ry skalne p rz e ­ chodzą m iejscam i w odm iany bardziej dro b no­

ziarniste, m iejscam i zaś tra c ą lam iny i upodob­

n iają się do granitów , niekiedy znów w zboga­

cone są w w arstew k i leu k o k raty czn e i p rzy p o ­ m in a ją m ig m aty ty , a p rzy ubóstw ie łyszczyków i d ro b n o ziarn istej s tru k tu rz e robią w rażenie aplitów .

O braz m ikroskopow y przedstaw io ny ch u tw o ­ rów jest w praw d zie urozm aicony, lecz nie w y ­ k a z u je istotnych różnic w stosun k u do p o p rzed­

nio opisanych w ydzieleń, z w y ją tk ie m p o ja ­ w ienia się granatów . P rz y zachow aniu s tr u k tu ­ ry granolepidoblastycznej i słabo zaznaczonej te k s tu ry k ieru n k o w ej lub bezładnej w y k azu ją one zm ienną ilość łyszczyków w stosun k u do skaleni i k w arcu. O ile plagioklazy w po p rzed ­ n ich odm ianach były rep rezen to w an e głów nie przez a g reg aty silnie zserycytyzow ane, tu ta ] znaczna ich część p rzed staw ia św ieże po rfiro - b lasty , w yk azujące jed n ak , podobnie zresztą ja k i ziarna skalen i potasow ych, słabe znam io­

na tektonicznego w yw alcow ania. Łyszczyki ty lk o m iejscam i u k ła d a ją się w sm ugi i lam iny.

W iększość z nich, zwłaszcza biotyt, p rzed staw ia izolow ane skupienia, z k tó ry c h część tw orzy zapew ne pseudom orfozy po g ran atach. N apo­

ty k a n e bow iem k ry sz ta ły g ran ató w w y k azu ją proces b iotytyzacji.

K a t a k l a s t y c z n e g r a n i t o g n e j s y l a m i n o w o - o c z k o w e

Skały objęte tą nazw ą tw orzą sam odzielne w y stąp ien ia w obrębie stre fy łupkow ej Rów ni Ł om nickiej. W y stęp u ją tu głów nie g ran ito ­ g n ejsy śred nio- i g ru boziarn iste, zazw yczaj w y ­ raźn ie lam inow ane, przechodzące m iejscam i w odm iany oczkowe. N iem niej jed n a k znaczna część ty ch skał już m akroskopow o w y k azu je w y raźn e znam iona katak lazy , w y rażające się

znacznym w yw alcow aniem lam in i oczek ska- leniow o-kw arcow ych. Z d ru g iej stro n y spotkać tu m ożna odm iany łudząco przyp o m in ające g ru b o ziarniste g ra n ity bez śladu zab u rz e ń te k ­ tonicznych i nie zdradzające n ajm n ie jsze j te n ­ dencji do kierunkow ego ułożenia m inerałów . Pow szechnym zjaw iskiem dla om aw ianych skał jest obecność niebieskiego kw arcu, k tó ry w y ­ stęp u je zresztą w całej stre fie łupków Równi Łom nickiej.

P rzedstaw ion e obserw acje m akroskopow e nie uw idoczniają sp ecjaln y ch cech różniących te skały od g ran ito gn ejsów pozostałej części m e- tam o rfik u G ór B ystrzyckich. W obrazie m ik ro ­ skopow ym jed n a k różnią się one i to w sposób bardzo istotny. U derza tu ta j p rzede w szystkim w y raźna i pow szechna k atak laza obejm ująca w szystkie odm iany ty ch skał łącznie ze sk ała­

mi, k tó re m akroskopow o p rzy p o m in ają grubo- k ry staliczn e gran ity . P onadto om aw iane u tw o ­ ry w y k azu ją obecność posttektonicznego alb itu szachow nicowego, k tó ry po w staje kosztem przeobrażonych tektonicznie plagioklazów s ta r ­ szej gen eracji i skalenia potasow ego rów nież silnie m echanicznie zgranulow anego. O b serw a­

cje te są o ty le w ażne, że św iadczą o istnieniu plagioklazów m łodszych od sk alenia potasow e­

go. N ależy w spom nieć rów nież o często sp o ty­

kanych tu ta j, chociaż w n iedużych ilościach, m in erałach — klinozoizycie i chlorycie.

G n e j s y a p l i t o w e

G nejsy aplitow e tw orzą trz y nieduże w y ­ stąpienia w form ie soczewek. Dw a znane są w e wsi Now a B ystrzyca na pograniczu serii łupkow ej R ów ni Łom nickiej z k a ta k lasty c zn y - mi g ran itognejsam i lam inow o-oczkow ym i, je d ­ no w obrębie k a ta k lasty c zn y c h gran itog nejsów lam inow o-oczkow ych w okolicy położonej na południow y w schód od W ójtowie. U tw o ry te są drobnokrystaliczne, barw y cielistej, ze słabo zaznaczonym , su b te ln y m lam inow aniem , w i­

docznym zwłaszcza w częściach w ybielonych procesam i w ietrzen ia chem icznego. Poza a g re ­ gatem sk aleniow o-kw arcow ym d o strzeg alne są rów nież nieliczne łyszczyki jasne, k tó ry ch drobne łuseczki w y k azu ją zazw yczaj ułożenie rów noległe.

O braz m ikroskopow y gnejsów aplitow ych jest typow y dla tego ro d zaju utw orów . P rz y zachow aniu s tru k tu ry drobno- i ró w n oziarni- stej w y k azu ją one zdecydow anie te k s tu rę kie­

runkow ą. G łów nym skład nik iem m in eraln y m jest kw arc. Część plagioklazów re p re z e n tu ją k ry sz ta ły o ksenom orficznych zarysach, inne n atom iast p rze d staw ia ją d ro b n o ziarn iste a g re ­ gaty w yraźn ie zserycytyzow ane. Pow szechnie sp oty kan y sk aleń potasow y w yp ełn ia p rze­

strzenie in te rsty c ja ln e . Ł yszczyki są n a ogół

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ile stopni ma kąt wpisany oparty na jednej szóstej części okręgu.. Miara kąta

ProceduranaCPUwywołującaszaderwkolejnychkrokach: C 1:staticGLuintprogramid,uloc[3]; 2:staticGLintlgsize[3]; 3: 4:voidGPUFindMinMax(GLuintn,GLuintn0,GLuintdatabuf)

wających się po stdku guza Itatrzańs1ri.ego mas jedJnostilm Małej Świnicy, tworzących. skręt sy!nikltiln:ahly Nosala, IW spągu nasUwającej się wyższej

Tadeusz GUNIA, Bogumił WIERZCHOŁOWSKI - Mikroproblematyki z paragnejsów Gór Bystrzyckich (Sudety) Problematical microfossils in the paragneiss of the Bystrzyckie Mts (Su-

Zwłaszcza na zwietrzałych powierzchniach widzi się zwykle ukierunkowanie tekstury, głównie dzięki płaszczyznowemu zagęszczeniu granatów, nor- malnie nieco większych od

Duża miąższość osadów serii dzawchańskiej, caganołomskiej dolnej 1 górnej w brzeżnej strefie sangileńskiej wskazuje na konsekwentne obni­.. żanie się tej strefy

Widoki –rzuty odzwierciedlające zewnętrzny zarys przedmiotu Widok kompletny -odzwierciedla całą powierzchnię przedmiotu... Widoki –rzuty odzwierciedlające zewnętrzny

A kt porodu przyspieszają rów nież bioklim atyczne czynniki... nych męskich