3 5 0 R E C E N Z JE
tych linii n ie je s t rów n ozn aczn e z .ich brak iem . M am w ty m w y p a d k u na m yśli nie tyle np. p o łu d n io w y zach ód, ja k w y n ik a ło b y z sugestii autora, ile w łaśnie p ó ł n ocn y w sch ód, gd zie bra k za rów n o lin ii og óln ej, ja k i s z cze g ó ło w y ch w yda rzeń . N ic w tym zresztą d ziw n ego, sk oro jeszcze n a k on gresie rzym sk im w u b ieg ły m roku d zie je g osp od a rcze (w X V w .) ca łeg o olb rzy m ieg o obszaru od Ł a b y do D źw in y trak tow an o w re fera cie zb io ro w y m ja k o d e p e n d en cję d z ie jó w N iem iec. A u tor czyni w ię ce j od in n y ch h istory k ó w za ch odn ich podn osząc, że na p ó łn o cn y m w sch od zie i w sch o d z ie od p o ło w y X I V w. siły (apolityczne) nie n ie m ie ck ie n abrały znaczenia. T o je s t praw dą, ale d otyczy to rów n ież sił gosp od a rczy ch , sp o łeczn y ch i k u ltu ra l n ych , do czego w obecn ej książce b ra k b y ło p o d b u d o w y z ok resu poprzedn iego. W iek X V to ju ż tyliko sch y łe k śred n iow iecza i ju trzen k a czasów n ow szych . (Na w sch od zie — s. 238 — m oże dobrze b y ło b y zaznaczyć, że ch odzi tu o drugi p o k ó j to ruński), N ie zatrzym am się tu jed n a k dłu żej. (W okresie sch izm y papiesk iej i zw ią zanego z ty m p odziału pa ń stw eu ro p e jsk ich bra k je s t ta k zn aczn ego państw a, w śród „u rb a n is tów ", jafeim była P olska, ale d oty czy to i cz-asów późn iejszy ch , s. 247).
P r z e jd ę od razu do rozdziału ostatniego (X II) p o ś w ięcon e g o „te ch n ice stosu n k ów m ię d zy n a ro d o w y ch “ w tym okresie. U kład tego rozdzia łu jest p o d o b n y , ja k w d w óch p op rzed n ich w yp a d k ach , a le treść zn aczn ie jeszcze bogatsza. (Z w ra ca m u w a gę na ro lę papiestw a aw in ioń sk iego, np. na d ob rze zn an ych w P olsce k olek torów ).
W ten sp osób rozum ian a h istoria sto su n k ów m ięd zy n a ro d ow y ch zbliża się do- p o ję cia historii p ow szech n ej w postaci u d o sk on a lon ej, o k tórej dziś u nas d y sk u tu je się dość dużo, raczej w s ło w ie niż w piśm ie, b e z w ięk szy ch jed n a k w y n ik ó w .
K a zim ierz T ym ien ieck i
F ran çois L. G a n s h o f , Z u r E n tsteh u n g sg esch ich te und B e d eu tu n g d es V ertra g es v o n V erd u n (843), „D eu tsch es A r ch iv fü r E rfor sch u n g des M ittelalters“ t. X I I , n r 2, 1956, s. 313— 332.
W y b itn y b e lg ijsk i zn a w ca okresu k a roliń sk iego u stosu n kow ał się w tym a rty kule n ega tyw n ie d o n ied aw n ej in terp re ta cji R og era D i o n (1947, 1950) w sp ra w ie ek on om iczn y ch m o ty w ó w podziału państw a K a ro lin g ó w w 843 r. P od ział ten m ia ł ja k o b y za p ew n ia ć r ó w n o m ie rn y d-ostęp do s t r e f h o d ow la n ej, roln icze j i śród ziem n om orsk iej (z u praw ą o liw k i i salinam i) w szystk im trzem d zied zicom im perium K arola W. i L u d w ik a P obożn eg o. R zu t oka na m apę i ok o liczn o ści p olity czn e trak tatu w V erd u n n ie u p ow a żn iają istotn ie do takiego sądu. M o ty w ó w w ła ściw y ch szuka au tor artykułu w sp osobie p rzeprow a dzen ia podziału , u stalając, że p o p rze d ziły g o dłuższe p ra ce p rzy g otow a w cze z u dzia łem w ielu m ożn y ch państw a fr a n - k ijsk iego. K o m isa rze ' rozesłani d o w szy stk ich d zieln ic op ra cow a li ich inw entarz. (d escriptio) zim ą r. 842/3 i w iosn ą 843 г., co u m ożliw iło w sierpn iu tegoż roku za w a rcie traktatu. P odstaw ą p od ziału stało się b o w ie m w ed łu g G a n s h o f a d ok ła d ne w yw a żen ie w a rtości p oszczeg óln ych ziem w ed le liczb y fu n d a cy j k ościeln y ch , p o zo s ta ją cy ch w d y sp o zy cji k oron y, liczb y h ra bstw z ich u posażeniem ziemskim,, w reszcie d ób r k ró lew sk ich b e n e fic ja łn y c h i w e w ła sn y m zarządzie króla. Z d an ie to brzm i w y soce p ra w d op od o b n ie, jeśli zestaw im y tu znane nam resztki in w entarzy k aroliń sk ich , a zw łaszcza tzw. u rbarz re ty jsk i p ow sta ły w łaśn ie o k o ło r. 842/3 Gans'hof p o k a z u je też na p rzyk ład zie p ó łn o cn e j części pa ń stw a Lotara, jaik p ostęp o w ała re g u la cja je g o dziedzin y w ciągu 842 i 843 r. przez d orzu ca n ie bisk u p stw i h ra bstw do p ierw otn ej p r o p o z y c ji je g o uposażenia. W y d o b y w a także d ecy d u ją cą
R E C E N Z JE
ro lę o w y ch p r im o res b io rą cy ch udział w rozb iciu państw a k a roliń sk iego i n a jż y w ie j za in teresow a n ych w ok reślen iu m oż liw ości p o lity cz n o -g o s p o d a rc z y c h k ażd ego z braci.
A u to r nie zaprzecza, że „ta k że in ne m o ty w y m o g ły g ra ć rolę i p ra w d op od o b n ie grały. Jak w iele w ła ściw ości lu dzkich , rów n ież zdarzen ia h istory czn e są złożon e, p ozosta ją c p o d działaniem r ó żn y ch czyn n ik ów . H istoryk m oże m ó w ić ju ż o szczęś ciu, jeśli m u się u da ustalić n iek tóre z. ty c h czyn n ik ów , p o w in ien m ó w ić o w ie l k im szczęściu, jeśli m oże o d w a ży ć się tra k tow a ć je ja k o „n a jw a ż n ie js z e “ i czyteln ik raczej p rzy ch y li się do ostatniej o cen y : a u toro w i w y w ó d an alityczn y u dał się p rze k o n u ją c o i p osłu żył do ukucia istotn ego og n iw a syn tezy h istoryczn ej.
Z a m y k a ją c tę w zo ro w ą rozp ra w k ę m ed iew isty czn ą polsk i czyteln ik p rzyp om n i sob ie .niedaw ną p racę H. Ł o w m i a ń s k i e g o, „O p och od zen iu G eografa B a w a r s k ieg o “ („R oczn ik i H istoryczn e" t. X X , 1955, s. 9— 55), gdzie n iezależn ie od F. G an s- h o fa ustalono, że opis państw a sp orzą d zon y na p olecen ie z r. 842 b y ł in w en tary zacją, zestaw ien iem o b ie k tó w fisk a ln y ch w zw iązk u z ich oszacow aniem . W oln o m n iem ać, że w y n ik i G an sh ofa p o zw a la ją na p r ó b ę r e w iz ji g ru n tow n e j r o zp ra w y Ł o w m ia ń sk ieg o w je d n y m tylk o pu nkcie. N ie w id a ć m ia n ow icie przeszkód, aby w yka z G eografa B a w a rsk ieg o zw a n y d escrip tio civita tu m ас reg ion ů m ad s e p te n - trion a lem plagam D anubii w y łą cz a ć z og óln eg o planu d e s k ry p cji państw a k a ro liń sk iego na pod staw ie argum entu, że u w zględn ia n ie ob sza rów poza gra n cią w sch o d nią nie leżało, ja k sądzi p rof. Ł ow m ia ń sk i, w interesie L u d w ik a N iem ca. Jeśli w o l no sądzić ze sp osobu p rzep row a d zen ia podziału państw a w in n y ch stron ach , k o m isarze działali z u pow ażn ienia w szy stk ich k róle w sk ich braci, ale nie reprezen tow ali b y n a jm n ie j ty lk o ich in teresów . M o żn ow ła d ztw u fra n k ijsk ie m u zależało na d ok ła d n y m zdaniu so b ie sp ra w y z w a rtości trzech p r o je k to w a n y ch pa ń stw su k ce sy jn y ch . C zy trybu t z u zależn ion ych lu b p ozo s ta ją cy ch do u zależnien ia sąsiadów w sch od n ich b y ł tu p o z y cją d o pogardzen ia, m ożna o tym w ątp ić. P row a d zi to n as jes zcze bliżej do traktatu z V erdu n. Z a p e w n e w zm iank a 844 r. w A n n a les F u ldensas o p odziale O b o d rz y có w po śm ierci G ostom ysła łą czy się, ja k to zau w ażon o od da w n a, z w ia d o m ością G eografa o ich podziale m iędzy w ła sn y ch książąt. P rzypu sz
cza się n aw et, a rozw in ą ł ten pu n k t w idzen ia n ajszerzej i n a jo w o c n ie j prof. Ł o w m iański, że łą czn ość ta m oże w sk a zyw a ć na fu ld a jsk ie p o ch od z en ie redaktora za p isk i o lu dach na p ó łn o c od D unaju. W arto je d n a k podn ieść, że nie przesądza to o n a jp ie rw o tn ie jszy m brzm ieniu p o z y c ji o b o d rzy ck iej u G eogra fa i o p ra w d o p o d o b n ym dla nas je j n ie co p óźn iejszy m u zup ełnieniu w ia d om ością o d o k o n a n y m p o dziale p aństw a zabitego w w a lc e G ostom ysła. Jak w iad om o, dalsze p o z y c je części I
G eografa nie m a ją tego rod za ju in fo rm a cji u stro jo w y ch , k on ten tu ją c się realn ym i liczb am i te r y to rió w -o k r ę g ó w (civ ita tes). Studia Ł ow m ia ń sk ieg o i G an sh ofa p r o w a d ziłyb y w ten sp osób do h ip otezy da lszej, że opis G eografa , p rzyn a jm n iej w częś c i I, b y łb y sw o is ty m załączn ik iem do traktatu za w a rtego w V erd u n w 843 r.
A lek sa n d er G iey szto r
K a r l H einz S a s s , H an sisch er E in fu h rh an d el in R eva l, um 1430: W issen sch aftlich e B eiträge zur G esch ich te u nd L an desk un de O st- M itteleuropas, herausgegeben v o m Joh an n G o ttfried H erd er-In stitu t, N r 19, M arbu rg /L a h n 1955, s. X , 200, 12 tabel.
P raca K . H. S a s s a w yszła ja k o 19 tom z serii w y d a w a n e j przez B a łty ck ą K o m isję H istoryczn ą p rzy In stytu cie im . J. G. H erdera. Jest to ciek a w a p róba w y