• Nie Znaleziono Wyników

Kronika Wydziału Teologicznego ATK

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kronika Wydziału Teologicznego ATK"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian Graczyk, Andrzej Suski

Kronika Wydziału Teologicznego

ATK

Studia Theologica Varsaviensia 16/2, 297-316

(2)

Studia Theol. Vars. 16 (1978) nr 2

K RO NIK A W Y D Z IA Ł U TEOLOGICZNEGO A T K

A. I sem estr 1975/76 r. *

I. INAUGURACJA ROKU AKADEMICKIEGO 1975/76

U roczystość inauguracji r. ak. 1975/76 w Akadem ii Teologii K atolic­ kiej w W arszawie odbyła się 23 X 1975 r. w kościele pod w ezw aniem Niepokalanego Poczęcia NMP na Bielanach. Rozpoczęła ją Msza św_ koncelebrowana pod przewodnictwem J. Em. ks. kard. S. W y s z y ń ­

s k i e g o , Prym asa Polski, W ielkiego Kanclerza ATK. Hom ilię w ygłosił, ks. bp doc. dr hab. K. M a j d a ń s k i . Podkreślił w niej zasadnicze rysy programu uczelni — budowanie formacji duchowej i intelektualnej stu­ dentów. Przypom niał też o potrzebie prawdy, m iłości i pokory w posta­ w ie człowieka nauki.

Po odśpiewaniu przez chór akadem icki hymnu państwowego rektor ks. prof. dr J. S t ę p i e ń powitał przybyłych gości m. in. przedstaw i­ cieli episkopatu oraz w ładz państwowych. Wyraził przy tym podzięko­

w anie za życzliw y stosunek państwa do ATK, przejawiający się we-

w łączeniu do planu inw estycyjnego na lata 1976—80 budowy nowego gmachu Akademii. N astępnie podał założenia programowe uczelni w no­ w ym roku akademickim. W ynikają one z przesłanek uniw ersalnych (w y­ chow yw anie studentów w duchu służby bliźniem u i angażowanie się po· stronie spraw iedliw ości i pokoju) oraz lokalnych — realizow anie po­ trzeb kościelnych i państwowych. W ykonywaniu tych założeń mają słu ­ żyć przede w szystkim badania interdyscyplinarne z zakresu antropo­ logii, które zostały w łączone w plan pracy Akadem ii. W yniki badań będą zastosowane przy podejm owaniu problematyki rozwoju, zagadnień dem ograficznych oraz problem u spraw iedliwości społecznej i kultury. N ow opow stały Zakład Teologii Praktycznej, kierowany przez ks. bp. K. M a j d a ń s k i e g o , będzie uwzględniał w swej pracy badawczej- zagadnienie rodziny i roli kobiety w dzisiejszym społeczeństw ie. Na za­ kończenie ks. rektor podkreślił, że kierownictwo uczelni jest świadom e w ażności spraw dydaktycznych oraz w ychow awczych w szkole wyższej. W tym celu zostanie położony w iększy nacisk na unow ocześnienie spo­ sobów nauczania przez w prowadzenie nowych technik.

Z kolei prorektor ks. prof. dr I. S u b e r a przedstaw ił sprawozda­ nie z działalności uczelni za ubiegły rok akademicki. B ył to 20 rok istnienia ATK jako sam odzielnej uczelni i 56 jako kontynuatorki Wy­ działu Teologii Katolickiej UW.

Inauguracyjny w ykład pt. Podstawy moralności w świetle ety k i chrze­ ścijańskiej w ygłosił ks. prof. dr T. Ś l i p k o . Prelegent wyszedł ze stw ierdzenia, że każda synteza filozoficzno-etyczna zakłada u swoich

* Redakcja STV przeprasza P.T. Czytelników, że kronika za I se­ m estr 1975/76 r. ak. ukazuje się z opóźnieniem, które powstało z przy­ czyn od redakcji niezależnych.

(3)

:298

M A R IA N G R A C ZY K [2 ]

podstaw odpowiednią zasadę, względnie zasady, które przyjm uje jako pierwsze i ostateczne w porządku poznania, w yjaśniając przy ich po­ m ocy badane aspekty porządku moralnego. Etyka chrześcijańska na przestrzeni tradycji liczącej siedem w ieków stała niezm iennie na sta­ nowisku, że najw iększą instancją, do której m yśl ludzka musi się odwołać w sw oich dociekaniach nad podstawami moralności, jest Bóg jako pierwsza przyczyna w szelkiego bytu, również moralnego. Z b ie­ giem czasu etyka chrześcijańska doszła do w yraźnego przeświadczenia, że tezę o istnieniu Boga należy pojmować jako tw ierdzenie filozoficz- no-rozumowe, czyli w ynik zastanowienia się człowieka nad sobą samym i otaczającym go światem , nie zaś jako prawdę, n ie osiągalną przy pomocy sam ego rozumu, choć nie pozostającą z nim w sprzeczności. Przy tym założeniu etyka chrześcijańska nie przestała uważać siebie sam ej za naukę filozoficzną, opartą na doświadczeniu i rozumie oraz w im ię tego rozumu zorientowaną w stronę najw yższego Bytu. Bóg .jest dla niej pierwszą rzeczywistością, tłum aczącą tejem nicę w szelkiego istnienia i jego moralności. N astępnie prelegent zaznaczył, że także dzi­ siaj, mimo licznych prób szukania ostatecznego uprawomocnienia etyki w samym człowieku, etyka chrześcijańska pozostaje nadal w organicz­ nym związku z teistycznym i założeniami filozoficznym i. Chrześcijańska w ięc filozofia Boga i antropologia stanowią podwalinę, na której zbu­ dowana jest norm atywna konstrukcja etyki chrześcijańskiej. U jej pod­ staw leżą trzy zasadnicze kategorie etyczne: celu, dobra m oralnego i im peratywu.

Na koniec zabrał głos. ks. Prymas, podkreślając jeden z naczelnych postulatów społeczeństwa katolickiego, tj. rehabilitację filozofii osoby w przeciwstaw ieniu de filozofii rzeczy. Na tym tle W ielki Kanclerz ATK m ówił szeroko o w adze, jaką sobór w atykański II nadał teologii ludu Bożego i o konieczności stałego rozwijania tego tematu. Zadanie to powinna realizować przede w szystkim każda uczelnia katolicka. Ma ona uczyć m łodych ludzi zdobyczy w ypracowanych w ciągu w ieków przez teologię katolicką, praw osław ną i protestancką. Te trzy teologie m uszą prowadzić ze sobą dialog przy założeniu głębokiej znajomości sw oich podstawowych zasad. Na zakończenie ks. Prym as, zwracając się do młodzieży, pow iedział m. in. że należy m ieć świadomość, iż jesteśm y na służbie, na w zajem nej służbie. Tego słowa „służba” nie wolno się bać. Chrystus powiedział: „Kto chce być w ielkim , niech będzie najm niej­ szym, a kto chce być pierwszym wśród was, niech będzie niew olnikiem w szystk ich ”. To nikomu nie przynosi ujmy. W szyscy jesteśm y w zajem ­ n ie sobie potrzebni, bo dopiero zależąc od siebie stajem y się ludźmi kulturalnym i. Inaugurację zakończyło w spólne odśpiew anie Gaudeamus

igitur.

II. STOPNIE I TYTUŁY NAUKOWE 1. H a b i l i t a c j e

Rada Wydziału Teologicznego nadała stopień doktora habilitow anego ks. dr. W. E b o r o w i c z o w i na podstawie jego dotychczasowego do­ robku naukowego oraz pracy pt. Dzieje augustyństciej koncepcji sp ra­

w iedliwości Bożej karzącej od X V I do XVIII w., Pelplin 1975 ss. III, 254.

Recenzenci: prof. dr S. G n i a d e k z Poznania (UAM), prof, dr M. G o g a c z , ks. prof. dr M. M i c h a l s k i .

(4)

P]

K R O N IK A W Y D Z IA ŁU

299

Rozprawa habilitacyjna składa się z trzech części. W cz. I autor ze­ staw ia problem atykę teologiczną, prezentując w ydobyte z tekstów św. .Augustyna zagadnienie spraw iedliw ości Bożej karzącej oraz rozwijając i przedstawiając to zagadnienie w referowanej polem ice XVI i XVII w. W cz. II, nazwanej częścią filozoficzną, autor referuje m yśl św. Augu­ styn a na tem at koncepcji zwierzęcia i jego cierpień oraz ukazuje pole­ m ikę z XVIII i XVIII w . dotyczącą związku m iędzy augustiańską teorią spraw iedliw ości Bożej karzącej a kartezjańskim autom atyzm em zw ie­ rząt. Część III stanow ią apendyksy, których treść bezpośrednio dotyczy •omawianych w rozprawie problemów. Autor rozbudował je w m ałe m o­

nografie, tworząc z nich osobną część, aby nie zaciem niać w łaściw ej analizy teologiczno-filozoficznej.

2. D o k t o r a t

Ks. M. D ą b r o w s k i , Funkcja p rzym iotn ika hebrajskiego hay w p o ­

łączeniu z yhwh, el oraz elohim, Warszawa 1975 ss. V, 147.

Promotor: ks. prof, dr Cz. J a k u b i e c . Recenzenci: ks. prof, dr S . G r z y b e k , doc. dr hab. J. N i e m c z y k (ChAT).

Obrona 16 XII 1975.

Rozprawa omawia znaczenie przym iotnika hebrajskiego hay dla roz­ w oju pojęcia Boga w m onoteistycznej religii izraelskiej. Rozróżnienie dwojakiej funkcji tego przym iotnika wynika z dwojakiej budowy gpe- m atycznej zwrotów, w Których łączy się on z rzeczownikam i yhwh, el i elohim.

W połączeniu z rzeczownikiem w łasnym yh w h przym iotnik hay tw o- i z y zwrot hay — y h w h , będący form ułą przysięgi kultowej na wierność przym ierzu, jakie łączyło Izraelitów z Bogiem Jahwe, w której to for­ m ule przym iotnik hay był wyrazem aktualizacji przymierza.

W połączeniu z rzeczownikami el i elohim przym iotnik hay określa te rzeczowniki, będąc środkiem wyodrębnienia Boga izraelskiego spo­ śród bóstw religii politeistycznej ówczesnego środowiska. Przy czym .przeszedł on pew ną ew olucję znaczeniową. Pierw otnie przym iotnik hay był określeniem Boga, który działa, choć jest niew idzialny. Później na­ brał akcentu polem icznego i wyrażał przeciw staw ienie Boga izrael- .skiego bożkom pogańskim. W ten sposób stw orzył językową podstawę •dla monoteizmu ekskluzyw nego, w którym stał się odpowiednikiem .znaczeniowym przym iotnika „prawdziwy”.

III. KURSY I SYMPOZJA 1. K u r s d l a d u c h o w i e ń s t w a

Organizowany co roku, dziewiąty z kolei kurs dla duchowieństwa od­ był się w dniach 9—-11 IX 1975 r. pod hasłem Odnowiona liturgia m a ł­

żeństwa: tajemnica w ielka w Chrystusie i w Kościele (Ef 5, 32). Kurs

rozpoczął się Mszą św. koncelebrowaną pod przewodnictw em ks. bp. K. M a j d a ń s k i e g o , kierownika nowo powstałego Zakładu Teologii Praktycznej ATK. Homilię w ygłosił ks. doc. dr hab. J. C h a r y t a ń s k i .

Otwarcia kursu dokonał ks. rektor prof. dr J. S t ę p i e ń , który podkreślił, że działalność Zakładu Teologii Praktycznej jest odpowiedzią naszej uczelni na potrzeby Kościoła w Polsce. Rektor życzył w szystkim -uczestnikom, aby rozpoczęty kurs hom iletyczno-katechetyczno-liturgic^- xiy b y ł nie tylko pouczeniem i upomnieniem, ale i um ocnieniem naszej

(5)

3 0 0 M A R IA N G R A CZY K

w spólnoty w iary. N astępnie przemówił ks. kard. S. W y s z y ń s k i , wskazując na doniosłe znaczenie podjętej przez ATK tem atyki m ałżeń­ stw a i rodziny. Na tem at ten istnieje szereg w ypaczonych opinii. Stącf naczelnym zadaniem Kościoła i jego duszpasterzy jest w ychow yw anie społeczności ludzi w ierzących do w spólnoty, urzeczyw istniającej się coraz doskonalej jako lud Boży żyjący w Chrystusie i z Chrystusem.. Do poprawnego realizow ania tych zadań ma służyć także teologiczna refleksja nad m ałżeństw em z punktu widzenia katechetyki, hom iletyki i liturgiki.

Pierw szego dnia ks. dr M. W o 1 n i e w i с z w ygłosił w ykład pt. T e­

m a ty k a m ałżeń ska го Piśmie św. na tle czytań odnowionego rytuału, małżeństwa. Autor zajął się charakterystyką ksiąg biblijnych SN i NT,,

z których zaczerpnięto czytania, oraz najbliższego kontekstu, w jakim znajdują się one w księgach św iętych. U kazał też doktrynalną treść· czytań (miłość, w ierność, życie z Bogiem, płodność, rów noupraw nienie małżonków, społeczna wartość m ałżeństwa itd.) oraz ich życiow e w ar­ tości. Na koniec zaproponował kilka zestaw ów czytań ułożonych według różnych kryteriów natury nie tylko teoretycznej, lecz także praktycz­ nej. Ks. dr S. С z e r w i к w ygłosił referat pt. Teologia odnowionej

liturgii małż eństw a. W św ietle zasad lex orandi — lex credendi autor

rozważył następujące zagadnienia: m ałżeństwo jest sakram entem w iary, zakłada i budzi w iarę m ałżonków oraz całej w spólnoty chrześcijańskiej, uczestniczącej w liturgii. Postulow ane przez sobór (KL 78) spraw ow anie sakram entu m ałżeństw a z zasady podczas Mszy*św. nie jest tylko u św ie­ tnieniem obrzędu, lecz opiera się na głębokim związku m iędzy m ałżeńst­ w em jako znakiem m iłość iChrystusa i Kościoła a tajemnicą Eucha­ rystii. Natom iast przewidzana w rytuale m ożliwość udzielania m ałżon­ kom Komunii św. pod obiema postaciami domaga się odpowiedniego przygotowania katechetycznego narzeczonych i całej w spólnoty w ier­ nych .biorących udział w tej uroczystości. Na zakończenie prelekcji autor wskazał na związki, jakie w odnowionej liturgii zachodzą m ię­ dzy m ałżeństwem a chrztem oraz m isja Kościoła w św iecie.

W drugim dniu kursu dr M. B r a u n - G a ł k o w s k a m ówiła nt„

Relacje m iędzyosobow e w m ałżeń stw ie i rodzinie. Prelegentka stw ier­

dziła, że istnieje w iele typów zw iązków m iędzy ludźmi, ale tylko jeden staje się sakramentem: m ałżeństw o. Trwałość i jakość tego związku jest. w poważnym stopniu uzależniona od typu relacji. Dziś, kiedy łączące małżonków zw iązki m aterialne czy prawne tracą znaczenie, w ydaje się, że tylko relacja bezpośredniej interakcji m iędzyosobowej może realnie kształtować w spólnotę m ałżeńską i rodzinną. Tem at Liturgia i p ra k ty k a duszpasterska Kościoła związana z m a łż e ń stw e m w oczach św ieckich został przedstawiony przez mgr. J. T u r n a u. Prelegent omówił pracę zawodową kobiet, która w Polsce w pływ a na kształtowanie się modelu rodziny oraz stw arza now e problemy etyczne. Stąd obok zagadnień etyki seksualnej powinno się podejm ować w duszpasterstwie m ałżeństw także tem aty z zakresu szerzej pojętej problematyki w spółczesnej rodziny. N astępnie ks. bp dr W. M i z i o ł e k, przewodniczący Kom isji Episko­ patu d. s. duszpasterstwa ogólnego, przedstawił głów ne założenia i idee- przewodnie nowego 3-letniego programu duszpasterskiego pod hasłem

C złow ie k w planach Bożych. Na tym tle om ówił tem atykę i zagadnienia-

ogólnopolskiego kaznodziejstwa w roku liturgicznym 1975/76. W godzi­ nach popołudniowych odbyły się konwersatoria: hom iletyczne, kateche­ tyczne i liturgiczne (każde w trzech grupach), podejm ujące różne tem a ty

(6)

1 5 ] K R O N IK A W Y D Z IA ŁU 3 0 1

W trzecim dniu przem ówienie końcowe w ygłosił ks. rektor J. S t ę ­ p i e ń. podsumowując osiągnięcia kursu oraz dziękując ks. prof. dr J. C h a r a t y ń s k i e m u za zorganizowanie kursu i przewodniczenie jego pracom. Bezpośrednio po kursie w dniach 11—13 IX odbyły się reko­ lekcje dla duchowieństwa, które prowadził ks. dr M. W o 1 n i e w i с z.

2. N o w y Z a k ł a d T e o l o g i i P r a k t y c z n e j

Dnia 18 X I 1975 r. w rektoracie ATK odbyła się konferencja praso­ w a poświęcona Zakładowi Teologii Praktycznej. Historię Zakładu, jego sp ecyfik ę i działalność przedstaw ił ks. dr B. M i e r z w i ń s k i , adiunkt Zakładu, w zastępstw ie kierow nika, ks. bp. K. M a j d a ń s k i e g o . Za­ kład Teologii Praktycznej jest nową instytucją na W ydziale Teologicz­ nym ATK. Został powołany do istnienia zarządzeniem nr 29/ozg M ini­ stra Nauki, Szkolnictwa W yższego i Techniki z dnia 29 IV 1975 r. w sp raw ie zmian organizacyjnych w ATK. Zakład ma na celu rozszerze­

nie i ściślejsze powiązanie osiągnięć naukowych ATK ze współczesnym ■życiem Kościoła i społeczeństwa katolickiego. Pierw szą cechą Zakładu jest nastaw ienie na problem atykę m ałżeństwa i rodziny. Drugą jest je­ go charakter interdyscyplinarny ze względu na szeroki wachlarz po­ dejm ow anych zagadnień. Trzecia cecha polega na takim ukierunkowaniu programu działalności naukowo-badawczej i dydaktycznej, aby w ypra­ cow ać naukowe podstaw y duszpasterstwa rodzin poprzez całościowe ujęcie problem atyki rodziny. Z inicjatyw y Zakładu wprowadzony został biuletyn teologii m ałżeństwa i rodziny do Collectanea Theologica.

3 . S t u d y j n e d n i s o b o r o w e j o d n o w y d o k t r y n a l n e j Dla uczczenia 10. rocznicy zakończenia soboru w atykańskiego II zor­ ganizow ano 1—3 X II 1975 r. studyjne dni soborowej odnowy doktrynal­ nej. Na uroczystość otwarcia przybył ks. kard. Prym as Polski S. W y - s z у ń s к i, który odprawił Mszę św. koncelebrowaną. H om ilię w ygło­ s i ł ks. prof. dr S. G r z y b e k , akcentując fundam entalną zasadę chrześ­ cijaństw a — m iłość Boga i człowieka, która się przejawia m. in. w bra­ terskiej służbie doskonalącej środowisko życia oraz um acnianiu jed­ ności i pokoju w całej rodzinie ludzkiej.

W przem ówieniu inauguracyjnym ks. prof. dr J. S t ę p i e ń wskazał n a żywą pamięć uczelni o osobie ojca św. Jana X XIII. Przejawia się on a w urzeczywistnianiu idei w ielkiego Papieża, w szczególności p o ­ sta w y dialogu ze w szystkim i ludźmi oraz otwarcia na hum anistyczne w artości człow ieka i świata. Następnie ks. Prym as podzielił się w spom ­ nieniam i z okresu prac soborowych, zwracając uwagę na rolę teologii ludu Bożego. W jej centrum znajduje się człowiek w jego wym iarze eschatologicznym . Tego sam ego dnia ks. prof. dr I. R ó ż y c k i w ygło­ s ił w ykład nt. Vaticanum II początk iem n owej ery w teologii. N astęp­ n ie została otwarta w ystaw a pod hasłem Katolickie publikacje instru­

m e n t e m soborowej odnowy.

Drugi dzień rozpoczął się Mszą św. w intencji Ojca św. Pawła VI. H om ilię w ygłosił ks. doc. dr hab. M. F ą к a. Dalszą część programu rannego w ypełn iły wspom nienia o. prof. dr. F. B e d n a r s k i e g o z dzia­ łaln ości soborowych ekspertów oraz referat ks. prof. dr. S. O l e j n i k a pt. Centralne idee doktrynalne zaw arte w soborowych uchwałach. W go­ dzinach popołudniowych dyskuję dla pracowników naukowych r.a tem at

(7)

3 0 2 M A R IA N G R A C ZY K

Publikacje książkow e związane z soborem zagaił ks. bp doc. dr hab.

В. B e j z e .

Msza św., rozpoczynająca trzeci dzień obrad, została ofiarowana w intencji skutecznej odnowy soborowej na terenie Polski. Hom ilię w y ­ głosił ks. doc. dr hab. S. S 1 a g a. Z kolei w ysłuchano w spom nień prof, dr. S. S w i e r z a w s k i e g o na tem at roli soborowych audytorów oraz. referatu ks. prof. dr. A. Z u b e r b i e r a pt. D otychczasow y rozw ój do k ­

tr y n y katolickiej dokonany pod w p ł y w e m soboru w atykań skiego II.

Na zakończenie sesji odbyła się dyskusja pracowników naukow ych (m iejscowych i zaproszonych), poświęcona roli posoborowych czasopism w odnowie doktrynalnej. Podstawą dla dyskusji, której przewodniczył ks. rektor, były sprawozdania złożone przez naczelnych redaktorów cza­ sopism wydaw anych na ATK. M. in. szczegółow e sprawozdanie z dzia­ łalności redakcji STV przedstaw ił ks. doc. dr hab. T. G o g o l e w s k i , w skazując przy okazji na zm iany wprowadzone ostatnio do p ółroczn i- ka i trudności związane z jego redagowaniem.

IV. GOŚCIE WYDZIAŁU

Dnia 13 X 1975 r. w ygłosił referat ks. prof. dr J. H. N i c o l a s , d zie­ kan Wydziału Teologicznego w e Fryburgu Szw. Temat w ykładu brzmiał ·

"Wiedza i niewiedza Jezusa jako człowieka w czasie Jego życia z ie m ­ skiego. Prelegent w yróżnił u Chrystusa poznanie udzielone Mu w spo­

sób nadprzyrodzony w w yniku unii hipostatycznej oraz poznanie zdoby­ te na drodze naturalnej. Autor stwierdził, że ludzkie poznanie Jezusa, nie w ypływ ało z Jego widzenia uszczęśliwiającego, niem niej było ośw ie­ tlane przez to w idzenie oraz utrzym ywało z nim ciągłość podm iotową i dynamiczną, choć nie przedmiotową.

W dniu 7 XI 1975 r. ks. prof. dr F. C e g i e ł k a z USA, dziekan W y­ działu Teologicznego U niw ersytetu Sw. Rodziny w Filadelfii, w ygłosił w ykład nt. Teologia rodziny w USA. Prelegent jest znanym działaczem polonijnym, b. w ięźniem hitlerowskich obozów koncentracyjnych oraz: b. rektorem Polskiej M isji Katolickiej w e Francji. W ykład był próbą naśw ietlenia czynników, które stanowią źródło kryzysu rodzin am ery­ kańskich oraz rodziny w ogóle. Jednym z zasadniczych czynników n e­ gatywnych, posiadających w pływ na współczesną rodzinę, jest egoisty­ czny, konsumpcyjny styl życia. Człowieka traktuje się jako rzecz, przed­ m iot transakcji, korzyści, zaspokojenia nam iętności, ambicji nie zaw ­ sze ludzkich. W oparciu o ew angelię i naukę soboru w atykańskiego 1Г prelegent ukazał teologiczne wyznaczniki i pastoralne zalecenia odno­ szące się do modelu m ałżeństw a i rodziny, opartego na jedności, chrze­ ścijańskiej m iłości i w spólnym doskonaleniu się członków rodziny. W szystkie działania prowadzące do uzdrowienia rodziny m ają jedną, w spólną płaszczyznę: godność osoby ludzkiej i w spólnoty w ym iar ży­ cia człowieka.

Tego samego dnia ks. prof. H. K ö s t e r , w ybitn y mariolog, w ygłosił w ykład otwarty pt. Tendencje mariologiczne w teologii zachodniej. Pre­ legent zwrócił uw agę na szczególną rolę Maryi w fakcie W cielenia. Ma­ ryja w im ieniu ludzkości najdoskonalej przyjęła Chrystusa, jako n ie­ skończony dar Boga oraz łaskę Jego zbawienia. Dlatego też Maryja jest najdoskonalszym wzorem oddania się Bogu. W tym kontekście g łę ­ biej dostrzega się sens konsekracji świata i człowieka poprzez odda­ n ie Bogu w szystkiego za pośrednictwem Maryi.

(8)

[ 7 ] K R O N IK A W Y D Z IA ŁU 3 0 3 ·

i studentów z Instytutu Teologii M isyjnej i Ekumenicznej na W ydzia­ le Teologii Dogmatycznej U niw ersytetu w Aarhus. Goście, którym prze­ w odniczył pastor, prof. G. P e d e r s e n , b. obserwator na soborze w a­ tykańskim II, interesow ali się sprawam i teologii katolickiej w Polsce i udziałem ATK w ruchu ekumenicznym.

. W dniach 9—>20 XI 1975 r. przebywał w Polsce ks. prof. J. Z i e g l e r , , kierownik Zakładu Teologii Moralnej U niwersytetu J. Gutenberga w Moguncji. Dnia 11 XI w ygłosił na ATK referat pt. Eutanazja w św ietle

e t y k i chrześcijańskiej. Prelegent stw ierdził, że pojęcie eutanazji jest

w ieloznaczne, stąd rodzi się konieczność odróżnienia aktów godzących w życie człow ieka od aktów w ynikających z niesienia pomocy ciężko chorym i konającym w duchu spełnianego wobec nich chrześcijańskie­ go obowiązku. Rolę decydującego kryterium dla wyboru tego rodzaju środków pełni zaw sze godność osoby ludzkiej. Owa nietykalna godność- nie pochodzi od człow ieka, lecz jest darem Boga, szczególnie w na­ stępstw ie sam oudzielania się Boga człow iekow i w dziele zbawienia. Bóg stanow i podstaw ę, rację i gw arancję godności ludzkiej. Zadaniem chrześcijanina jest rozpoznanie oraz uznanie tej godności u siebie i u drugich. Każde ludzkie istnienie zasługuje *na najgłębszy religijny szacunek ze względu na w ieczne powołanie człowieka, co nie pozwala na traktow anie go jako obiektu materialnych kalkulacji. Godność czło­ w ieka nie zależy od jego czysto doczesnej, społecznej funkcjonalności. Nienaruszalna i nierozporządzalna godność osoby ludzkiej jest absolut­ ną zasadą orientacyjną i kluczem w rozw iązywaniu konkretnych pro­ blem ów, jakie się w iążą z eutanazją.

V. WYJAZDY ZAGRANICZNE

Ks. dr W. K o w a l a k , st. asystent na specjalności m isjologicznej, przebywał podczas ferii letnich 1975 r. w M iędzynarodowym Instytu­ cie M isjologiczno-R eligioznaw czym Anthropos w St. Augustin k/Bonn. Celem pobytu było zorientow anie się w najnowszych tendencjach i osiągnięciach z dziedziny m isjologii i etnoreligioznaw stw a. W dniach 1 i 2 VII na zaproszenie Wydziału Teologicznego U niw ersytetu w R a- tyzbonie (RFN) ks. adiunkt dr A. L e w e k w ygłosił dwa odczyty: K a ­

zn odzie jstw o w Polsce w 30-leciu pow ojen n y m oraz Odrodzenie kazno­ dzie jstw a poprzez odnowę homiletyki.

W dniach 14— 17 VIII odbywał się w New Delhi XI kongres M iędzy­ narodowej Federacji U niw ersytetów Katolickich (FIUC), poprzedzony debatą reprezentantów W ydziałów Teologicznych (lilł—lia VIII). W oby­ dwu spotkaniach w zięło udział ok. 300 przedstaw icieli nauki katolickiej z Azji, Afryki, A m eryki i Europy. Obradom przewodniczył prezes FIUC, ks. prof. dr H. C a r r i e r , rektor Papieskiego U niw ersytetu Gre­ goriańskiego w Rzymie. Problematyka kongresu obejmowała dwa pod­ staw ow e zespoły zagadnień: 1) rozwój, populacja i spraw iedliw ość spo­ łeczna; 2) koordynacja badań naukowych w Kościele. A kadem ię Teologii K atolickiej, członka FIUC, reprezentował rektor ATK ks. prof. dr J. S t ę p i e ń oraz prodziekan W ydziału Teologicznego, ks. prof. dr J. P β­ ε ι e r b. Ks. rektor zabierał kilkakrotnie głos podczas obydwu zgrom a- dzień oraz w ygłosił dwa przem ówienia: w grupie czwartej, skupiającej rektorów, m ówił nt. Na drodze do koordynacji naukowych badań w K o ­

ściele, w grupie zaś drugiej, której uczestnikam i byli zasadniczo przed­

staw iciele trzeciego św iata, ukazał problem atykę związaną z zagadnie­ niem rozwoju i pracy człowieka. Ks. J. P a s i e r b w dniu 12 VIII w y ­

(9)

3 0 4

M A R IA N G RA CZY K

[8 ]

g łosił prelekcję nt. Nauczanie i prace badawcze na w ydzia ła ch teologii

w o b e c problemu sprawiedliw ości i rozw oju ludzkiego.

Po powrocie przedstaw icieli ATK z kongresu FIUC w rektoracie uczelni odbyła się 29 VIII konferencja prasowa, którą prowadził ks. J. S t ę p i e ń . Ks. rektor stwierdził, że przywódcy państw owi Indii, or­ ganizatorzy kongresu, goście na czele z kard. G. G a r r o n e i delegata­ mi UNESCO, a zwłaszcza Hindusi, którzy reprezentowali 28 uniw ersy­ tetów i kolegiów , okazyw ali dużo sym patii polskiej delegacji. Z przed­ staw icielam i uniw ersytetów Indii została nawiązana stała łączność, któ­ ra przejawiać się będzie przede w szystkim w w ym ianie czasopism i in­ formacji.

W m iędzynarodowym kongresie socjologów religii (CISR) w Lloret d e Mar (Hiszpania), który odbył się w dniach 31 VIII — 4 IX w zięli udział: prof, dr A. Ś w i ę c i c k i i dr J. S ł o m i ń s k a , która w ygło­ siła referat pt. S yn d ro m y pojęć Boga u m łodzieży uczęszczającej na

katechizację w Warszawie. Propozycja m e to d y badań.

Ks. doc. dr hab. J. P r y s z m o n t , ks. doc. dr hab. H. J u r o s i ks. d r T. S i k o r s k i w zięli udział w spotkaniu m iędzynarodowego stow a­ rzyszenia Societas Ethica, który się odbył w Bad Leonfelden k. Linzu w dniach 8—12 IX. Przedmiotem obrad było zagadnienie ochrony śro­ dow iska z punktu w idzenia etyki chrześcijańskiej. Grupa uczestników polskich, głów nie z ATK, przez swoją aktyw ność um ocniła pozycję pol­ skiej etyki na forum m iędzynarodowym . Wyrazem tego było jednogłoś­ ne wybranie ks. H. J u r o s a na członka zarządu Societas Ethica na okres 4-letniej kadencji. W dniach 14—-18 IX ks. T. S i k o r s k i uczest­ n iczył w kongresie stowarzyszenia francuskich teologów m oralistów (ATEM) w Tuluzie. Tem atem spotkania było: Praw da i k łam stw o w m e ­

dycynie. W dniach 22—<26 IX ks. J. P r y s z m o n t , ks. H. J u r o s i ks.

T. S i k o r s k i byli obecni na m iędzynarodowym zjeździe teologów m o­ ralistów w Lucernie, poświęconym etycznej problem atyce m ałżeństw a i rodziny.

Ks. prof. dr J. C h a r a t y ń s k i uczestniczył w spotkaniu niem iec­ kiego związku katechetów na temat katechezy biblijnej w Niemczech. Spotkanie to m iało m iejsce w Strasburgu w dniach 23—2,6 IX. W dniach 17 i 18 X brał udział w zebraniu zarządu europejskiej ekipy katechetycznej, które się odbyło w Rzymie. Tamże 20—22 X był исгэ- stnikiem spotkania przedstaw icieli komisji katechetycznej episkopatów Europy i katechetycznych centrów Europy, kierowanej przez ks. bp. dr. J. S t r o b ę .

Ks. rektor J. S t ę p i e ń reprezentował uczelnię 8—10 XII w Paryżu na konferencji rektorów uniw ersytetów katolickich Europy zorganizo­ w anej z okazji 100-lecia Instytutu Katolickiego. W związku z dyskusją nad koordynacją badań naukowych w ramach FIUC w skazał na m o­ żliw ości włączenia się ATK do tej współpracy.

VI. WYKŁADY POZA UCZELNIĄ

Na kursie dla księży i sióstr zakonnych diecezji łódzkiej zatrudnio­ n ych w katechizacji, jaki odbył się w dniach 27—29 VIII 1975 r. w Ł o­ dzi, ks .dr A. L e w e k w ygłosił następujące referaty: Głoszenie słowa

Bożego w duchu Biblii oraz Homilia dla dzieci.

W dniach 30 VIII — 5 IX zorganizowano w K rakowie m iędzynarodo­ w ą konferencję naukową na temat Stan i po trz eb y badań nad zbioro-

(10)

K R O N IK A W Y D Z IA ŁU 3 0 5

P o lo n ii PAN uczestniczył w niej w ykładow ca na specjalizacji m isjologi- czn ej ATK ks. dr Cz. K a m i ń s k i TChr, obecny generał zgrom adze­

nia.

Dnia 5 IX na seminarium naukowym w ykładow ców teologii funda­ m en taln ej, jakie miało m iejsce na KUL, ks. doc. T. G o g o l e w s k i

•wygłosił referat pt. Apologia Kościoła czy apologetyka eklezjologiczna

<por. STV 14 {1976) nr 2 s. 269—278).

Dnia 23 IX w W arszawie na posiedzeniu Kom isji Episkopatu d. s. sem in ariów duchownych pod przewodnictw em ks. bp. dr. L. Kaczm ar­ k a ks. dr J. T a r n o w s k i om ówił zagadnienie pt. P erspektyw y for­ m acji pedagogiczno-katechetycznej w seminariach duchownych.

K s. dr. L. B a l t e r w ygłosił prelekcję pt. Duch Sw. woła podczas X I T ygod nia Eklezjologicznego na KUL (22—25 X). Na sym pozjum nauko­

w ym , poświęconym 10-leciu zakończenia soboru w atykańskiego II, ja­ k ie się odbyło w Wyższym Sem inarium Duchownym SAC w Ołtarze- •wie, m ówił nt. Miejsce i rola zakonów w świecie.

VII. NAGRODY

Z okazji Dnia N auczyciela, obchodzonego po raz pierwszy uroczyście ma ATK, odbyło się 18 X 1975 r. w ręczenie nagród rektorskich 53 stu­

dentom w yróżniającym się osiągnięciam i w nauce i pracy społecznej •oraz 18 pracownikom naukowym . Z Wydziału Teologicznego nagrody ■otrzymali: ks. prof. J. C h a r y t a ń s k i , ks. prof. dr J. P i k u l i k , ks. prof, dr A. S k o w r o n e k , prof, dr A. Ś w i ę c i c k i , ks. doc. dr hab. T . G o g o l e w s k i , ks. doc. dr hab. H. J u r o s, ks. dr S. С z e r w i k, ks. dr E. O z o r o w s k i , ks. dr Z. P i a s e c k i , ks. dr T. S i k o r s k i , ks. dr E. S t a n u 1 a. Ponadto wręczone zostały nagrody Ministra Nauki, Szkolnictw a Wyższego i Techniki, które z Wydziału Teologicznego otrzy­ m a li ks. prof. dr J. P a s i e r b i ks. doc. dr hab. M. B a n a s z a k .

Marian Graczyk

В. I sem estr 1977/78 r. I. WYKŁAD INAUGURACYJNY

“W dniu 5 X 1977 r., podczas uroczystej inauguracji roku akadem ickie­ g o w ATK w W arszawie, ks. prof. dr S. G r z y b e k , dziekan Wydziału

Teologicznego, w ygłosił w ykład nt. K erygm atyczne wartości Pisma św.

Prelegent podał najpierw charakterystykę Biblii jako dzieła religijne­ g o o dużym ładunku treści kerygm atycznych. Term in „kerygmat”, w y ­ stęp ujący w Biblii 65 razy;, odnosi się do zbawczej prawdy głoszonej publicznie. Wzywa ona człow ieka do odpowiedzi w postaci w iary oraz należytej postaw y życiowej. W spółcześni teologow ie różnie rozumieją ter m in „kerygmat” a w konsekw encji teologię kerygm atyczną. Jedni ^zawężają znaczenie tego słow a do uroczystej proklamacji zbawienia przez Chrystusa, skierow anej w im ię Boga do chrześcijan, popartej oznakami i cudami oraz prowadzącej do nawrócenia. Drudzy natom iast odnoszą termin ten do w szystkich form przepowiadania słowa Bożego bez w zględu na czas i rodzaj słuchaczy.

N astępnie prelegent om ówił kerygm at St. Testamentu, wychodząc

~z w ypow iedzi św. Paw ła (Rz 15, 4), która określa znaczenie pism sta­ rotestam entalnych dla chrześcijan. Nie stanowiąc podręcznika historii

(11)

3 0 6 A N D R Z E J S U S K I

[

1 0

|

w dzisiejszym rozumieniu, Biblia usiłuje przekazać prawdy natury k e - rygm atycznej. Niejednokrotnie bowiem ukazuje dialog m iędzy Bogiem i człowiekiem (Abraham, Mojżesz, prorocy). W przepowiadaniu proroc­ kim na szczególną uw agę zasługują wypowiedzi pod adresem przyszłe­ go Mesjasza oraz w ezw anie do nawrócenia w obliczu nadchodzącego są­ du Boga. Podobnie w iele w ypow iedzi kerygm atycznych zawartych jest w księgach dydaktycznych, zwłaszcza w psalmach, które przekazują obraz uniżonego i w yw yższonego Mesjasza. Kerygm at St. Testamentu można streścić w słow ach Izajasza: „Gotujcie drogę Panu, proste czyń­ cie ścieżki Jego” (40, 3).

U początków kerygm atu N. Testam entu znajdują się w ypow iedzi Jana Chrzciciela o nadejściu czasów m esjańskich, potrzebie pokuty i w iary. Główną treścią tego kerygm atu jest jednak prawda o zm artw ychw sta­ niu Chrystusa, którą szczególnie głosili apostołowie Piotr i Paweł. N a­ uczanie kerygm atyczne nie ograniczało się do rozbudzenia chwilowego· entuzjazmu słuchaczy, lecz miało zostawić w nich trw ały ślad i do­ prowadzić do zasadniczych decyzji. W ymownym przykładem łączenia doktryny i parenezy są listy św. Pawła. Istotnym aspektem wczesno­ chrześcijańskiego kerygm atu był jego m isyjny charakter jako w ezw a­ nia do narodów. Nie ulega w ątpliw ości, że w nauczaniu kerygm atycz- nym dużą rolę odgrywa osoba nauczającego, ale rów nież prawdą jest,, że w kerygm acie sam Bóg przychodzi do człowieka. Tym się tłum aczy doniosłość i św iętość nauczania kerygm atycznego.

II. KURS HOMILETYCZNO-KATECHETYCZNO-LITURGICZNY W dniach 12— 14 IX 1977 r. odbył się XI kurs hom iletyczno-kateche- tyczno-liturgiczny dla duchowieństwa z całej Polski, zorganizowany przez W ydział Teologiczny ATK. Wzięło w nim udział ok. 500 osób- Przedmiotem rozważań poprzednich zjazdów była problem atyka zw iąza­ na z życiem sakram entalnym w św ietle najnowszych dokum entów Sto­ licy Apostolskiej. Omówiono dotąd sakram enty chrztu, bierzmowania, Eucharystii i pokuty. Ostatni kurs poświęcony tem atow i Ludzie chorzy

i starzy w Kościele stanowi kolejne ogniwo tego w ieloletniego progra­

mu i podyktow any był w ydanym przez Stolicę Apostolską w 1972 r. nowym Ordo unctionis infirm orum eorumąue pastoralis curae.

Kurs rozpoczął się Mszą św. koncelebrowaną z udziałem przew odni­ czącego Kom isji Episkopatu d.s. Duszpasterstwa Ogólnego ks. bp. W. M i z i o ł к a, który w hom ilii podkreślił hum anitarno-chrześcijański sens- podjętej tem atyki. Postawa w obec ludzi chorych i starych jest wyrazem- pojmowania godności ludzkiej oraz św iadectw em rozum ienia i realizo­ w ania chrześcijańskiego powołania, które w centrum staw ia m iłość Bo­ ga w ludziach, zwłaszcza cierpiących i potrzebujących opieki.

Otwarcia kursu dokonał rektor ATK ks prof. dr J. S t ę p i e ń , na­ wiązując do biblijnego m otta zjazdu: „Dopełniam w moim ciele to, cze­ go nie dostaje cierpieniom Chrystusa” (Kol. 1, 24). Problem ludzi cho­ rych i starych w K ościele, nawet ustaw iony w kontekście zbaw ienia, łączy się z tajem nicą cierpienia, która im plikuje trudności natury teo­ retycznej. Innego rodzaju trudności dotyczą strony praktycznej. Chodzi bowiem o odtworzenie atm osfery miłości, jaką pierwsi chrześcijanie otaczali swych chorych i starszych współbraci. W ramach kursu w ygło­ szono pięć referatów na zebraniach plenarnych i przeprowadzono łącz­ nie dziesięć konw ersatoriów homiletycznych, katechetycznych i liturgi­ cznych.

(12)

[11] K R O N IK A W Y D Z IA ŁU 3 0 7

1. R e f e r a t y

Dr hab. n. med. K. O s i ń s k a z W arszawy m ówiła nt. C złow iek cho­

r y w e wspólnocie ludzkiej. Prelegentka zwróciła uwagę, że choroba

i cierpienie stanow ią w jakim ś sensie tajem nicę dla chorego, lekarza, najbliższego otoczenia i .społeczeństwa. Choroba w ym aga przeciwdziała­ nia jej powstawaniu, rozwojowi i ujem nym skutkom. Jednocześnie ko­ nieczne jest mądre i twórcze jej przyjęcie oraz pozytywne dostosowanie się do niej zarówno ze strony chorego jak i społeczeństwa. Choroba jest czynnikiem m obilizującym do w alk i o przekształcenie procesu chorobo­ w ego w dobro. Powinna w yzw alać inicjatyw y w zakresie profilaktyki i lecznictw a w ramach struktur społecznych na poziomie lokalnym , kra­

jowym i m iędzynarodowym. Szczególnej troski, zrozumienia oraz

w szechstronnej pomocy w ym agają ludzie przeżywający choroby ciężkie, niebezpieczne i nagłe. N ależy uwzględnić biologiczne, psychiczne, du­ chow e i społeczne potrzeby człow ieka, który z racji na swą chorobę przeżywa szereg trudnych sytuacji. Do nich należy m. in. św iadom ość negatyw nych sądów, reakcji i konfliktów w społeczeństwie, a zarazem oczekiw anie na pomoc, zrozum ienie i obiektywną ocenę faktu choro­ by. W związku z tym w ażne są inicjatyw y sam ego człowieka chorego, jego refleksje, w idzenie potrzeb innych ludzi, poszukiwanie celu, sensu i prawdy życia. N iew ątpliw y jest też w p ływ choroby na pow staw anie i kształtow anie się bodźców do rozwoju osobowości chorego oraz lu ­ dzi, którzy się z nim stykają.

Prelegentka przedstawiła następnie funkcjonow anie w dzisiejszym społeczeństw ie sądów i przesądów na tem at ludzi chorych w e w spól­ nocie. Ukazała różnorodność reakcji m iędzy wspólnotą a chorym, udział struktur społecznych w tworzeniu w ięzi m iędzy chorym i oraz innym i ludźmi, rodzaje stosunku w spólnoty do chorych, choroby dyskrym inu­ jące społecznie oraz postulow ała konieczność zm iany błędnych opinii o negatywnej w artości ludzi chorych w ich różnych rolach społecznych. Chorzy są nosicielam i wartości moralnych, niejednokrotnie twórcam i dobra i m iłości, w spółdziałającym i w przesksztalceniu struktur społecz­ nych i relacji m iędzyludzkich .Na koniec dr Osińska zajęła się rolą księdza w kontaktach z chorymi oraz podała pew ne wskazania lekar­ sk ie w związku z udzielaniem sakram entu chorych.

A. R u m u n z Krakowa om ówiła tem at Ludzie starzy w e wspólnocie

ludzkiej. Zachodzi pod tym względem paradoksalna sytuacja: z jed­

nej strony dzięki osiągnięciom m edycznym przedłużył się w iek życia ludzkiego, z drugiej zaś częste są przypadki braku opieki nad starca­ mi, niechęci do nich, w skutek czego czują się oni ludźmi sam otnym i, naw et w środowisku rodzinnym. K w estii potrzeb m aterialnych ludzi starych nie rozw iązuje system emerytur, rent, zapomóg Opieki Społe­ cznej ani pomocy czynników państw owych i społecznych. W odniesieniu do psychicznych potrzeb ludzi starych szczególną rolę odgrywa w ięź rodzinna i sąsiedzka, akceptacja i życzliwość otoczenia; kontakt z m ło­ dym i itp. Do tego zagadnienia należą również: przywiązanie do m iejsca,· poczucie własnej godności, niezależności, potrzeba użyteczności dla dru­ gich. Dziwactwa ludzi starych są niejednokrotnie w ynikiem wrogości otoczenia, które powoduje ich wyobcow anie ze środowiska, nieufność, podejrzliwość czy sknerstwo. N ie można też zapom inać o potrzebach kulturalnych i religijnych ludzi starych ze szczególnym uwzględnieniem ich załamań duchowych, kryzysów religijnych itp. Warunkiem skute­ cznej pomocy w tych sytuacjach jest zrozumienie psychiki ludzi po­ deszłych w iekiem oraz rozeznanie w konkretnym środowisku. Duże

(13)

3 0 8 A N D R Z E J S U S K I [ 1 2 ]

m ożliwości działania w zakresie w ym ienionych form pomocy ludziom starym stoją przed parafialną akcją charytatywną, zwłaszcza świadomą sw oich zadań apostolskich w e w spólnocie Kościoła.

Ks. doc. dr hab. J. K u d a s i e w i c z (KUL) w ygłosił referat nt. Sens

choroby i starości w św ie tle Pism a św . W yszedł z ogólnego założenia,

że Pismo św. ukazuje i w yjaśnia istotne problemy człow ieka w św ietle objawienia Bożego. Autorzy biblijni na ogół podzielali pogląd, że dłu­ gie życie jest szczególnym darem Boga, na który człow iek może za­ służyć przez m iłość rodziców (Wj 20, 1) i spraw iedliw e postępowanie (Prz 10, 27; 16, 31), czego przykładem jest Abraham (Rdz 25, 8). W spo­ łeczności Izraela dużym szacunkiem otaczano ludzi starszych z uwagi na ich życiow e doświadczenie. Dlatego najczęściej powierzano im fun­ kcje kierownicze (Wj 3, 16; 18, 12; 2 Sm 5, 3; Ezd 6, 7). Starsi ze swej strony dawali m łodym przykład w ierności Prawu (2 Mch 7, 18—31), by­ li świadkam i tradycji oraz kierowani życiow ą mądrością au torytatyw ­ nie rozstrzygali trudniejsze kw estie. Postulat szacunku dla starszych w ystępuje zarówno w Starym jak i w Now ym T estam encie (Kpł 19, 32; 1 Tm 5, 1). Dotyczy zwłaszcza dzieci, na których ciąży obowiązek pomocy rodzicom podeszłego w ieku. Pismo św . m ówi także o niebez­ pieczeństwach grożących ludziom starszym. Np. skostniała i fałszyw a w ierność tradycji doprowadziła starszych Izraela do odrzucenia Jezusa.

Przedstaw iając biblijną koncepcję choroby, prelegent zwrócił uwagę na pewną ew olucję m yśli hagiografów w tym względzie. We w czesnych tradycjach St. Testam entu chorobę i cierpienie traktowano jako karę za grzech. Przykładem takiego rozumienia choroby może być dysputa Hioba z jego przyjaciółm i. Z czasem jednak w chorobie ludzi spraw ie­ dliw ych dostrzeżono opatrznościową ingerencję Boga, który doświadcza człowieka dla w ypróbowania jego wierności. W końcowym stadium refleksji biblijnej dominował sens zbawczy, jaki chorobie i cierpieniom nadał Jezus przez w zięcie na siebie ludzkich słabości. Chory w św ie­ tle N. Testam entu nie jest już przeklętym, lecz stanow i obraz i znak Chrystusa. Stąd posługiw anie chorym oznacza św iadczenie pomocy sa­ memu Jezusowi w Jego cierpiących braciach (Mt 25, 36).

Referat nt. O dnow iona liturgia sakram en tu chorych w ygłosił ks. dr S. C z e r w i k . Na tle historii sakram entu chorych od czasów ap ostol­ skich do soboru w atykańskiego II prelegent ukazał ew olucję w pojm o­ w aniu sam ego sakram entu i w praktykach związanych z jego szafar- stwem . Początkowo udzielano go tylko poważnie chorym , aby przez nam aszczenie i m odlitw ę w im ię Pańskie przynieść im ulgę w cierpie­ niu oraz zapew nić odpuszczenie grzechów, zgodnie z w ypow iedzią Jk 5, 14— 16. Połączenie namaszczenia z pokutą, podejm owaną w niebezpie­ czeństw ie śmierci, sprawiło jednak odkładanie udzielenia sakramentu na moment ostatecznego niebezpieczeństwa śm ierci i potraktowania go jako „sakramentu um ierających”. W ten sposób od XII w. upow szech­ niła się nazwa „ostatniego namaszczenia”. Ostatni sobór określił, że w łaściw ą okazją udzielenia tego sakram entu jest choroba lub starość, z powodu której zaczyna grozić niebezpieczeństwo śm ierci, a nie rze­ czyw iste niebezpieczeństwo utraty życia. N ow e Ordo unctionis in fir-

m orum uwzlędniło udział samych chorych w sprawowaniu sakramen­

tów pokuty, Eucharystii i namaszczenia. U m ieściło też adm inistrowanie tych sakram entów w szerszym kontekście duszpastersko-liturgicznym odwiedzania chorych i stałej troski o zapew nienie im łączności ze w spól­ notą. Nowa liturgia sakramentu chorych kładzie duży nacisk na czyta­ nie i rozważanie Pism a św. oraz m odlitw ę w spólnoty zgromadzonej

(14)

[13] K R O N IK A W Y D Z IA ŁU 309 w okół chorego pod przew odnictwem świeckich lub kapłana. Konstytucja

apostolska Paw ła VI Sacram unctionem infirm orum z 1972 r. podała

nową form ułę towarzyszącą namaszczeniu, która w szechstronniej w yra­ ża skutki sakramentu, o jakich mówi Jk 5, 14—16; um ocnienie i ulgę dzięki łasce Ducha Sw. oraz uw olnienie od grzechów. Prelegent za­ kończył swój wykład wskazaniem na treści teologiczne w stępnych po­ uczeń nowego rytuału, tek stów biblijnych i m odlitw, które powinny stać się zachętą do pogłębionej katechezy na tem at choroby.

W ostatnim referacie plenarnym ks. bp dr P. S o c h a przedstaw ił program duszpastersko-hom iletyczny Episkopatu Polski na rok 1977/78 pod hasłem C złowiek w Kościele, stanowiący kolejny etap realizow a­ nego w Polsce od trzech lat tem atu Chrześcijańska w izja człowieka.

2. K o n w e r s a t o r i a

U czestnicy kursu m ieli możność udziału w konwersatorium hom ilety­ cznym, katechetycznym i liturgicznym , z których każde odbywało się w trzech grupach.

W pierwszej grupie hom iletycznej pod kierunkiem ks. J. K u d a s i e - w i с z a i ks. dr. P. D u d y omawiano hom iletyczne zastosow anie tek ­ stów biblijnych odnowionego rytuału sakram entu nam aszczenia chorych. Podjęto charakterystykę dwóch zestawów czytań przewidzianych przez now y rytuał z punktu widzenia egzegetycznego oraz próbę homilii do tych perykop. W drugiej grupie, kierowanej przez A. R u m u n i ks. dr. J. S k l o r z a , dyskutowano nad duszpasterstwem ludzi starszych i chorych ze szczególnym uwzględnieniem parafialnych form pomocy, osób do niej powołanych itp. Trzecia grupa, prowadzona przez ks. dr. J. S z u r l e j a i dr. B. M i c h a ł o w i c z a , zajęła się ideą apostolstwa chorych. Ks. Szurlej zapoznał uczestników z założeniam i m iesięcznika

Apostolstwo chorych, a dr M ichałowicz wprowadził w problem atykę chorych przebywających w szpitalach lub sanatoriach, uwzględniając zw łaszcza sposoby kontaktów z nimi.

Pierw sza grupa katechetyczna pod przewodnictwem ks. dr. A. D ł u ­ g o s z a dyskutowała na tsm at, jak dziecko przeżywa chorobę swoją i bliskich. Od w yjaśnienia bowiem tej sprawy zależy w łaściw e opraco­ w anie katechezy na tem at choroby i sakram entu chorych. K onwersa­ torium drugiej grupy, prowadzone przez ks. dr. S. P i o t r o w s k i e g o , dotyczyło poszukiwania now ych form uczestnictwa grup katschetycz- nych w pracy parafii na rzecz chorych i starszych. W dyskusji w yko­ rzystano św iadectw a m łodych z ich doświadczeń osobistych na tym odcinku. Trzecia grupa pod kierunkiem ks. dr. J. B a g r o w i с z a ana­ lizow ała stosunek m łodych do starszych w św ietle dylem atu: kon­ flik t czy kontynuacja pokoleń.

Pierwszą grupę konwersatorium liturgicznego prowadzili K. O s i ń ­ s k a i ks. dr S. P a w 1 i n a nt. Ksiądz u chorego. W dwugłosie lekarza i księdza poddano pod dyskusję udział księdza w e w łaściw ym usta­ w ieniu chorego wobec procesu chorowania i leczenia, jak rów nież jego w kład w rozwiązywaniu problem ów nurtujących środowisko terapeu­

tyczne. Chodzi o w yrobienie świadom ości u samego księdza, że w śro­ dowisku terapeutycznym , jakim jest szpital, pełni on w swoim zakresie jedyną i niezastąpioną rolę. Drugie konwersatorium ks. prob. S. H a r t - 1 i e b a podjęło zagadnienie troski o chorych w parafii, dyskutując nad zadaniami społeczności parafialnej w tej dziedzinie. Wreszcie kon­ wersatorium liturgiczne prowadzone przez ks. dr S. С z e r w i к a

(15)

3 1 0 A N D R Z E J S U S K I [14] stanow iło praktyczne uzupełnienie jego w ykładu o odnowionej liturgii sakram entu chorych. Próbowano dać odpowiedź na pytanie, jak spra­ w ow ać sakram enty z udziałem chorych, zwracając uw agę na koniecz­ ność przygotowania liturgii tego sakramentu. Obecny rytuał daje w iele propozycji czytań biblijnych, śpiew ów i m odlitw, spośród których trzeba wybrać najbardziej odpowiadaja.ee potrzebom duchowym zainte­ resow anych osób i konkretnej sytuacji. W dyskusji omówiono propo­ zycje rytuału, dotyczące organizowania krótkich nabożeństw liturgii słow a z udziałem chorego i dom owników, jak również przew idziani w rytuale w ersje sprawowania sakram entu chorych: w domu chorego, w kościele podczas Mszy św., w w iększym zgromadzeniu wiernych z udziałem chorych. Zastanawiano się też nad obrzędami jednoczesnego sprawowania trzech sakram entów: pokuty, namaszczenia i Wiatyku.

III. DOKTORATY

Ks. W. K u j a w s k i , Krzesław z K urozw ęk jako w ielki kanclerz koronny i biskup włocławski, Warszawa 1977 s. 238.

Promotor: ks. prof, dr H. E. W yczawski. Recenzenci: ks. bp prof, dr W. Urban, ks. prof. dr S. Librowski (KUL)

Obrona 7 XI 1977 r.

Rozprawa jest poświęcona om ówieniu życia i działalności bp. Krze- sław a z Kurozwęk, który był dostojnikiem kościelnym i państwowym w drugiej połow ie XV w . Pochodził ze znanego rodu Porajów Róży- ców. Zgodnie z rodzinnymi tradycjami poświęcił się karierze politycznej, a stan duchowny traktował raczej jako drogę do niej. Wyższe w y ­ kształcenie zdobył w Akadem ii Krakowskiej. Pracę w kancelarii kró­ lew skiej rozpoczął w 1472 r. i szybko awansując otrzymał w 1484 r. nom inację na w ielkiego kanclerza koronnego. W spółpracował z królem Kazimierzem Jagiellończykiem w dziele w ewnętrznego umacniania pań­ stwa oraz zabezpieczenia kraju od zewnątrz. B ył członkiem kilku kapi­ tuł. W 1494 r. został m ianowany biskupem kujawskim . Mimo dalszego sprawowania urzędu państw ow ego okazał się sum iennym i gorliwym pasterzem swojej diecezji.

O. R. A b r a m e k , Kościół jako rodzina Boża. Przygotowanie, rozwój i w ykład idei rodziny Bożej w eklezjologii św. Pawła, Warszawa 1977 ss. XXI, 414.

Promotor: ks. prof. dr J. Stępień. Recenzenci: ks. 'prof. dr S. Grzy­ bek, ks. doc. dr hab. J. K udasiew icz (KUL).

Obrona 7 XI 1977 r.

Autor zajął się ustaleniem i oceną podstaw biblijnych przyjętej w e w spółczesnej eklezjologii idei Kościoła jako rodziny Bożej. Chociaż skoncentrował się przede w szystkim na listach Paw iow ych, założeń idei Paw iow ych o rodzinie Bożej szukał w St. Testam encie. W ykorzystał zwłaszcza figury rodu i domu odnoszące się do ludu Jahwe, instytucje i konstytutyw ne prawdy w iary Izraela (przymierze, wybór, ojcostwo Boże) oraz parenezę (dekalog). Następnie przedstawił ew olucję idei starotestam entalnych, które przygotowały naukę Paw iow ą o K ościele jako rodzinie Bożej. Wprawdzie w pismach Apostoła brak jest w yraź­ nych wypow iedzi na ten tem at, ale m yśl taką można odnaleźć w jego eklezjologii. K ryje się ona w obrazach K ościoła (soma Christou, Theou oikodome, Oblubienica), w charakterystyce relacji członków w spólnoty chrześcijańskiej z Bogiem i m iędzy sobą (hiothesia, koinonia, metoche

(16)

A N D R Z E J S U S K I 311

K ościoła powszechnego. Paw łow a ekklesia en Theo patri kai Kyrio

Iesou stanow i dopełnienie starotestam entalnej rodziny Bożej, obejmując w Chrystusie w szystkich ludzi. W pracy wskazano też na dalszy rozwój tych m yśli w e wczesnej patrystyce.

Ks. I. W r z e s i ń s k i , Ustrój hierarchiczny Kościoła według Sergiu­ sza Bułgakowa i jego zw olenników , W arszawa 1977 ss. 358.

Promotor: prof. dr J. Myśków. Recenzenci: ks. prof. dr H. Bogacki, ks. doc. dr hab. W. H ryniewicz (KUL).

Obrona 5 XII 19T7 r.

Praca stanow i studium z zakresu hierarchologii najbardziej reprezen­ tatyw nych przedstaw icieli nowszej prawosławnej eklezjologii. Na tle nadprzyrodzonej ontologii Kościoła ukazuje genezą i historyczny rozwój zasadniczych elem entów jego struktury hierarchicznej w oparciu o ana­ lizę źródeł biblijnych oraz historycznych św iadectw wczesnochrześcijań­ sk ich . N astępnie przedstawia relację ukształtowanej historycznie trój­ stopniow ej hierarchii kościelnej do apostolatu jako ustrojowego modelu Kościoła. Szczegółowej analizie poddana została funkcja prym acjalna w apostolacie i w pierwotnym Kościele. Podjęto przy tym próbę w yja­ śn ien ia genezy priorytetu eklezjalnego w teologii praw osław nej oraz

jego konfrontacji z personalnym prymatem jurysdykcyjnym w K ościele rzym skokatolickim . Autor rozprawy om ówił różne funkcje hierarchii kościelnej, w ykazując ich genetyczną i w ew nętrzną w spółzależność. W odniesieniu do współczesnej eklezjologii prawosławnej stw ierdził jej powiązanie z eucharystyczną eklezjologią S. Bułgakowa. Wydobył też ekum eniczne im plikacje, w ynikające z dzisiejszej oceny kontrow ersyj­ nych elem entów w tradycyjnej teologii prawosławnej i rzym skokatolic­ kiej. Na tej podstawie nakreślił głów ne kierunki dalszych badań inter- konfesyjnych nad zagadnieniem ustroju Kościoła.

Ks. B. W o d e c k i , Uniwersalizm zbawczy u Proto-lzajasza. Studium

.egzegetyczno-teologiczne, Warszawa 1977 ss. LXXII. 354.

Promotor: ks. prof. dr S. Grzybek. Recenzenci: ks. prof, dr Cz. Jaku­ biec. ks. doc. dr hab. J. Homerski (KUL).

Obrona 16 I 197« r.

Autor rozprawy postaw ił sobie za cel przeanalizowanie pierwszej ■części księgi Izajasza (rodz. 1—39), pochodzącej z VIII w., w aspekcie idei uniwersalizm u zbawczego. Wielu bowiem krytyków liberalnych i katolickich odrzuciło m ożliw ość takiej idei u pisarzy biblijnych przed niew olą babilońską .Najpierw poruszył wstępne kw estie dotyczące za­ gadnienia uniwersalizm u zbawczego, a następnie om ówił w iększe jed­ nostki literackie u Izajasza zaw ierające tę ideę (Iz 2, 2—5; 11, 10— 12, 18, 17; 19, 16—25; 25, 6—9). Analiza krytyczno-literacka, egzegetyczna i teologiczna ujaw niła ich pełną w ym ow ę uniw ersalistyczną, a ■ przy okazji także autentyczność. M ianowicie za pochodzące od Izajasza na­ leży uznać: Iz 2, 2—4 (w. 5 stanow i glosę); 11, 10— 12 (oprócz kilku słów w. 11); 18, 7 i 19, 16—25 (oprócz kilku elem entów redakcyjnych). Iz 25, 6—9 nie pochodzi od Proto-lzajasza, lecz w yszedł z kręgu kon­ tynuatorów jego idei w VI w. stanow iąc logiczny pomost m iędzy pierw ­ szą i drugą częścią księgi. W końcowej syntezie pracy autor ukazał lin ie rozw ojow e idei uniw ersalizm u zbawczego u Izajasza.

IV. GOŚCIE WYDZIAŁU

W dniu 11 X 1977 r. gościem W ydziału był prof, dr Günter S t a ­ c h e l , kierownik katedry katechetyki na uniw ersytecie w Moguncji,

(17)

312

A N D R Z E J S U S K I

[ l e j

który w ygłosił w ykład nt. Religijno-etyczne wychowanie w procesie-

socjalizacji.

Prelegent stwierdził, że w procesie religijno-m oralnego w ychow ania współdziałają różne czynniki- W ychowawca i w ychow anek n aw iązują w ielorakie kontakty z grupami i jednostkam i, nie tylko przyjm ując od nich informacje, ale rów nież przekazując wiadomości od siebie. Pro­ wadzi to z kolei do w spólnych działań, czyli tzw. interakcji. Procesy komunikacji i interakcji zachodzą nieustannie m iędzy ludźmi i kształ­ tują określone m odele zachowań. Całość .ty c h procesów określa s ię mianem socjalizacji. W zależności od tego w jakim typie społeczeństw a jednostka rozwija się, można m ówić o różnych rodzajach socjalizacji. Zróżnicowanie w tym w zględzie dotyczy zw łaszcza społeczeństw o w y ­ sokiej i rozwiniętej kulturze. Ponadto socjalizacja dokonuje się na w ie lu płaszczyznach, ponieważ społeczeństwo nie posiada jednej tylko kultury.. W ielorakie płaszczyzny kulturowe i subkulturowe mogą działać na w y ­ chowanka w sposób zgodny lub antagonistyczny.

N astępnie prelegent om ówił stosunek procesu w ychow ania do pro­ cesu socjalizacji, wskazując na różnicę m iędzy w ychow aniem a so cja ­ lizacją, chociaż pierwsze dokonuje się w obrębie drugiego. Wychowanie· bowiem jest procesem świadom ym , wolnym, krytycznym , natom iast so­ cjalizacja jest pozbawiona jednej z tych cech. Socjalizacja zmusza jed­ nostkę do dostosowyw ania się, w skutek czego kształtuje w niej tenden­ cję konformistyczną. P ew ne etapy w ychow ania religijno-etycznego do­ konującego się w obrębie socjalizacji należy uwzględnić w k atech ezie. Przede w szystkim działalność katechezy w inna wychodzić od spostrze­ żeń tego, co już w wychow anku zostało w yciśnięte i rozw inięte poprzez socjalizację w rodzinie, szkole, grupach rów ieśniczych itp. Następnym; etapem jest proces nauczania i uczenia się. Celem tego etapu jest do­ prowadzenie do zmiany postępowania i zachowania się wychowanka poprzez przekazywane treści religijno-m oralne z oddziaływ aniem na jego sferę um ysłową i emocjonalną. Ważną sprawą również jest odpo­ w iednie um otyw owanie procesu uczenia się. Oddziaływ anie na u m ysł i uczucie oraz odpowiednia m otywacja ustaw iają w ychow anka w kie­ runku działania w duchu Ewangelii. Nie znaczy to jednak, że działanie to nastąpi autom atycznie. D latego w kolejnym etapie w ychow aw ca po­ w inien skłonić wychow anka do podejm owania różnych prób w tym względzie, najpierw przez pobudzenie jego wyobraźni, a następnie przez odpowiednie skorygow anie pom ysłów uczniów oraz zachęty do podjęcia konkretnych przedsięwzięć, aż w ykształci się w nich sta ły sposób po­

stępowania zgodnie z przekazanymi treściam i religijno-m oralnym i.

Wreszcie w ażne jest to, by podczas kolejnych katechez rozmawiać z uczniami na tem at, jak w ypadły podjęte próby i zachęcać do w ytrw a­ łości w przypadku niepowodzeń. Przejście do etapu praktycznego w y ­ maga również m otywacji. Zdaniem prelegenta stały i spontaniczny spo­ sób postępowania ucznia według przekazanych mu treści stanow i w stęp do następnego działania wychow aw czego. W ten sposób oddziaływanie- w ychow awcze przyjm uje postać koncentrycznych kręgów oraz prowa­ dzi do przejścia na w yższy poziom aktyw ności ucznia.

W dniu 12 X ks. prof .dr Johannes G r ü n d e l , kierownik katedry teologii moralnej Wydziału Teologicznego U niwersytetu w Monachium,, obecny dziekan tego W ydziału, w ygłosił odczyt nt. Doświadczenie ja ka podstawa w uzasadnianiu norm. W poszczególnych dziedzinach w iedzy obserwuje się zjawisko dążenia do ustalenia i uściślenia własnych; m etod badawczych. Również w teologii moralnej dają się zauważyć:

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tym samym „to, co jeszcze wczo­ raj wydawało się napuszone i śmieszne, ponieważ było przypisywane tylko sferze przestrzeni teatralnej, staje się norm ą mowy

Zmian wymaga również, analizowana aktualnie przez sejm, usta- wa dotycząca wspierania rodziców po narodzinach dziecka, poprzez dobrze zorganizowany system urlopów macierzyńskich

Rady Społeczno Gospodarczej ONZ, co jest szczego´lnie potrzebne w przypadku ich aktualizowania ze wzgle˛du na zmiany w strukturze rynko´w zatrudnienia i gospodarki. Nasuwa to

Если для польского перевода характерно сохранение многих значимых для автора деталей, которые могли бы служить основой для сим­ волического осмысления

Przeciw nie, nie zapom niał lud grzeszyć (ww. przedstawienie relacji obu terminów przez K.D.. Tylko w ybaczenie ich m oże usunąć przyczynę cier­ pienia prow

ADAMA MICKIEWICZA KAZIMIERZ DOPIERAŁA, UNIWERSYTET KAZIMIERZA WIELKIEGO BOGUSŁAW NADOLSKI, UNIWERSYTET KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO.. ANTONI SIEMIANOWSKI, UNIWERSYTET

Skoro jednak w rozumieniu Augustyna do sakramentu małżeństwa przynależy ontologiczny a nie moralny porządek, to jak każdy człowiek stworzony na obraz

The table 1 shows the soil properties of the 15 samples selected for a detailed analysis to determine the content and composition of soil organic carbon the content of