• Nie Znaleziono Wyników

Zipera - Nie trzeba (ft. Sokół) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zipera - Nie trzeba (ft. Sokół) tekst piosenki"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Zipera, Nie trzeba (ft. Sokół)

nie trzeba mi niczego więcej serca instynkt kręcę

żeby móc osiągnąć więcej a resztę narzędzi zdobędę nie trzeba mi niczego więcej serca instynkt kręcę

żeby móc osiągnąć więcej a resztę narzędzi zdobędę

ja mam wszystko czego mi potrzeba ja mam wszytko i na tym to polega ja mam wszystko bo cały czas pamiętam że tak naprawdę wszystko jest w moich rękach to wszystko na talentach się opiera

jak Zipera to maniera oparta na charakterach nie od teraz

nie mam miejsca na regres

ja mam wszystko żeby zdobyć cała resztę nigdy więcej nie chce mieć żadnych złudzeń mam do tego serce, znam radość i smutek ja mam to co zechce

mam tego świadomość

choć czasem efekt ten kosztuje słono jak w życiu – wiadomo

czasem bywa różnie

i nie mi oceniać co tutaj jest słuszne

grunt to na później wyciągnąć z tego lekcje a mam wszystko, to są tego konsekwencje zamiast narzekać na to co masz

w lustrze rozpoznaj przyjazną twarz odpowiedz sobie co możesz dać by zniszczyć żal co przywiał go wiatr nienawiść do siebie do gwałt

problemy przy tym to barszcz i żart głowa do góry, bandera na maszt i start

a jeśli starce łóż będę pchał w pław bo ręce mam

dopłynę gdzie będę chciał bez braw, bez map

instynkt mój brat

świadomość ze jest zaufania wart to dar który nauczyłem się brać przez wiele lat mam staż

nieważny stracony czas

jak masz w sercu miejsce na to co było na to co jest i na to co będzie

nie trzeba mi niczego więcej serca instynkt kręcę

żeby móc osiągnąć więcej a resztę narzędzi zdobędę nie trzeba mi niczego więcej serca instynkt kręcę

żeby móc osiągnąć więcej a resztę narzędzi zdobędę kto przeżył prawdziwą ulicę ten chciał wypier*

[] prasowo mi weekend od rana do rana ktoś się zapomniał rozliczyć – ulica dogania

dziewczyny wychodzą do klubów jak na polowania

(2)

wyrośliśmy na prostych zasadach i barwnych marzeniach miewaliśmy posłanie do sapania na twardych kamieniach dziś nikt tu nie pęka

nie musimy leczyć kompleksów więc idziemy dalej

potrzeba nam szczęście, nie złotych roleksów i czerwonych ferarek

jak się przytrafią nie będzie płaczu ale nie trzeba nam żadnych prezentów

jesteśmy grupą ziomków przyjaciół, nie mafią nie ma tu też prezydentów

nie trzeba nam blasku i dźwięku oklasków

może być dach z brezentów nie miliony patentów

nie tylko scena

każdy ma życie po zejściu ja nie oceniam

tylko życzliwie ci mówię nie ma co głupieć kolego

niektórzy tu zamienili na rozum się z chu*

ale nic mi do tego ważne co czujesz nie to co ile kosztuje nie ważne co a dlaczego

no bo nie wpuści nas kur* bentleyem w tym Louis Vuitton na Arkę Noego nie trzeba mi niczego więcej

serca instynkt kręcę żeby móc osiągnąć więcej a resztę narzędzi zdobędę nie trzeba mi niczego więcej serca instynkt kręcę

żeby móc osiągnąć więcej a resztę narzędzi zdobędę ile życie nam daje szans przecież wiesz to

weź to straw

jak upadłeś - wstań i walcz posłuchaj mody, to nie żart idę twardo przed siebie tam żeby rozpalić w sercu żar oszukać złe myśli, oszukać żal bez powodu bym nie pisnął tak niczego więcej nigdy [].

niczego więcej nie potrzebny wam []

zna swoja wartość sumę swoich wad

na pewno warto olać w sobie zło z podniesioną gardą zgłosić to nigdy więcej kurestwa ziom nigdy więcej, mówię temu dość ile życie nam daje szans

przecież wiesz to weź to straw

jak upadłeś - wstań i walcz posłuchaj mody, to nie żart idę twardo przed siebie tam żeby rozpalić w sercu żar oszukać złe myśli, oszukać żal bez powodu bym nie pisnął tak

(3)

Zipera - Nie trzeba (ft. Sokół) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Poprawa jakości kształcenia na kierunku Pielęgniarstwo poprzez wdrożenie programu rozwojowego oraz utworzenie Monoprofilowego Centrum Symulacji Medycznej w Akademii Pomorskiej

To co na sobie to koka Nigdy nie pytam o nosa Nie biorę nie brałem i zobacz Mam lot jak NASA chłopak Gadają, że dobry chłopak Gadają, że dobry ziomal Mówią o mnie wiele głupot

Błagam obudź mnie z tego letargu Bym nie zatracił tu znowu się Nie umiemy żyć ze sobą wciąż Nie możemy bez siebie żyć. Lepsza dla drugiej połową każde z nas tu chciałby być

perły przed wieprze to wszytko pieprze Tak mi się nie chce tak bardzo nie chcę. lecz kiedyś jeszcze będę seksi Tak mi się

A Ty mi pomożesz, bo po to cię mam I nie będą pierdolić ze to przez miłość Bo tak to by było ze zginął bym sam I kiedy tak myślę ze zrobię to serio Bo czasem nie mam ochoty by

więcej luzu i no stres dodaj ruch, dodaj gest tańczę i nie mogę przestać i nie mogę przestać. i nie mogę przestać i nie mogę przestać i nie mogę przestać hotel 5 gwiazdek

Lecz zanim liść opadł z drzew, Powraca góral do chaty, Na ustach wesoły śpiew, Trzos w rękach niesie bogaty. Góralu, czy ci

A jak wjedzie łycha nie zamierzam mówić niejejeje (co?) Niejejejejeje, chodź na kluby dziś nie powiem nieje jejejejejeje [Zwrotka 1: ReTo]?. Oni patrzą się na mnie, kiedy stoję