• Nie Znaleziono Wyników

Jak oszukać egzaminatora

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Jak oszukać egzaminatora"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

80 menedżer zdrowia wrzesień 7/2010

Obecny rząd jest bez wątpienia rekordzistą, jeśli chodzi o liczbę zgłoszonych aktów prawnych refor- mujących służbę zdrowia. Projektami ustaw wprost zasypał sejm w poprzednich latach. Tę pozycję lide- ra jeszcze umocnił w ostatnich tygodniach, przed- stawiając „ofensywę ustawodawczą”. Taką, która dotyka już niemal wszystkich aspektów funkcjono- wania ochrony zdrowia: studiów medycznych i szkolenia podyplomowego lekarzy, funkcjonowa- nia szpitali i prywatnych praktyk lekarskich, zasad refundacji leków i działania aptek, praw pacjenta i informatyzacji lecznictwa oraz wielu, wielu innych.

Czy wobec tak przekonujących dowodów wiel- kiej ilości pracy, jaką wykonał obecny rząd w przed-

miocie reformy ochrony zdrowia, ktoś śmiałby jesz- cze zarzucić mu bezczynność w tej dziedzinie albo jakieś zaniechania?

Wielu z nas doświadczyło na pewno takiej sytua- cji: oto egzamin i pytanie, na które nie znamy odpowiedzi. Możemy nic nie napisać i przyznać się do porażki. Możemy jednak spróbować zwieść egzaminatora, pisząc dużo, chociaż nie na temat.

Może się nie zorientuje? Może zapomni, jakie było pytanie? Może się wzruszy, że mamy tak dużo do powiedzenia na inne tematy, i uzna naszą odpo- wiedź za wystarczającą? Najczęściej wybieramy ten właśnie sposób.

Podobnie postępuje obecny rząd i nasza minister zdrowia, przedstawiając ogromną liczbę kartek zapi- sanych projektami ustaw reformujących lecznictwo.

Jednak nie w tym rzecz, aby zmieniać wiele (ele- mentów nieistotnych lub drugorzędnych), ale aby zmienić to, co najważniejsze, co wymusi dalsze zmiany i zdecyduje o kształcie systemu opieki zdro- wotnej. Może to być tylko jedna rzecz, podobnie jak jedna właściwa odpowiedź na konkretne pytanie.

Niedawno Rada Unii Europejskiej przyjęła pro- jekt dyrektywy o leczeniu transgranicznym. Każdy

obywatel Unii będzie miał prawo leczyć się w dowolnym kraju członkowskim, w dowolnym zakładzie leczniczym, bez względu na rodzaj włas - ności tego zakładu i bez względu na to, czy zakład ten ma podpisaną umowę z publicznym płatnikiem w danym kraju czy nie. Pacjent uzyska zwrot kosz- tów leczenia w takiej kwocie, jaką za to samo lecze- nie płaci publiczny płatnik swoim kontrahentom w kraju ojczystym pacjenta. Jeżeli koszty leczenia przewyższą kwotę refundacji, pacjent dopłaci róż- nicę z własnej kieszeni. Zasada ta ma dotyczyć również sytuacji, gdy chory będzie się leczył w swoim kraju, ale w zakładzie niemającym kon- traktu z krajowym publicznym płatnikiem (w Pol- sce z NFZ).

Polska minister zdrowia głosowała przeciwko tej dyrektywie. Nie uczyniła tego nieświadomie. Rząd nie chce zrezygnować z limitowania świadczeń zdrowotnych przez NFZ ani z możliwości dowolne- go wyboru świadczeniodawców w drodze tzw. kon- kursu ofert; nie chce dać polskim pacjentom wol- ności wyboru miejsca leczenia, a polskim szpitalom możliwości nieskrępowanego rozwoju. Musiałby bowiem wtedy doprowadzić do równowagi między ilością pieniędzy publicznych przeznaczonych na refundowane świadczenia zdrowotne a zakresem tych świadczeń (co na pewno oznaczałoby też konieczność wprowadzenia współpłacenia za nie- które świadczenia zdrowotne).

I to właśnie jest ta jedna, najważniejsza rzecz, którą trzeba by zmienić w polskiej służbie zdrowia, aby zaczęła ona działać sprawnie, pozostawiając resztę naturalnym mechanizmom rynkowym. Nie chcąc tego zrobić, rząd ucieka się do kolejnych

„ofensyw ustawodawczych”, które zmieniając ogromnie dużo, nie zmieniają w istocie nic. Nie odpowiadają na podstawowy problem. Rząd ma nadzieję, że wyborcy – jego egzaminator – nie zorientują się, że to tylko taka sztuczka. n

K r z y s z t o f B u k i e l

f e l i e t o n w i d z i a n e z g a b i n e t u

fot. Agencja FORUM

Jak oszukać

egzaminatora

Rząd ucieka się do kolejnych ofensyw ustawodawczych, które zmieniając ogromnie dużo, nie zmieniają w istocie nic

Cytaty

Powiązane dokumenty

Redaktorzy z  Oksfordu zwracają uwagę na szczególną zmianę w odbiorze i stosowaniu przez użytkowników języ- ka angielskiego słowa „emergency”, które w poprzednim

NNiiee pprrzzyy-- jjęęttoo uucchhwwaałł ddoottyycczząąccyycchh sspprraaww oossoo-- bboowwyycchh,, m m..iinn..:: pprrzzyyzznnaanniiaa pprraaww wwyykkoonnyywwaanniiaa

Zapowiedziane kontrole ministra, marszałków i woje- wodów zapewne się odbyły, prokuratura przypuszczalnie też zebrała już stosowne materiały.. Pierwsze wnioski jak zawsze:

Mamy po temu same atuty: dobrze wykształconych lekarzy (którzy sprawdza- ją się w Europie), w dodatku – w stosunku do standardów zachodnich – niesłychanie tanich, dostęp do

Wydaje się, iż Bieńczyk zarówno w Przezroczystości, jak i w Melancholii (obie książki można chyba czytać jako uzupełnia- jące się) stosuje tę samą strategię „zielnika”,

Temat: Jak zmieniają się właściwości fizyczne alkoholi w szeregu homologicznym??.

Autorzy, w oparciu o najnowsze badania, raporty i własne doświadczenia wskazują, jak – w związku z rozpowszechnieniem pracy zdalnej – zmieniły się oczekiwania pracowników i

To nasilało się mniej więcej od czte- rech dekad i było wynikiem przyjętej neoliberalnej zasady, że rynek rozwiązuje wszystkie problemy, nie dopuszcza do kryzysów, a rola