• Nie Znaleziono Wyników

Problematyka konserwatorska malowideł ściennych na podłożu ceglanym w kościele św. Jana w Gnieźnie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Problematyka konserwatorska malowideł ściennych na podłożu ceglanym w kościele św. Jana w Gnieźnie"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Wiesław Domasłowski, Hubert

Drążkowski, Ryszard Mirowski,

Dorota Sobkowiak

Problematyka konserwatorska

malowideł ściennych na podłożu

ceglanym w kościele św. Jana w

Gnieźnie

Ochrona Zabytków 36/1-2 (140-141), 54-63

1983

(2)

m o v e gores on to a n y p la ce o f th e ro tu n d a an d to a r­ range th e m in a stra ig h t lin e . It w ill also b e p o ssib le to co n tro l a v e r tic a l su sp en sio n o f th e c a n v a se s. D u ­ ring c o n serv a tio n the fo llo w in g o p era tio n s w ill be car­ ried ou t: c le a n in g of th e r e v e r se from d irt a n d s e c o n ­ dary a d h e siv e s (K lea ister, w a x ), se a m in g an d d arning o f dam aged parts o f th e c a n v a s (o n ly in th e ca n v a s stru ctu re b u t u n im p a irin g a p a in tin g layer), im p r e g n a ­ tion of th e r e v e r se w ith 2X 10 per c e n t so lu tio n of P araloid B -72 in aceto n e, d is in fe c tio n w it h 0.3 per cen t a ceto n e so lu tio n o f p - с h lo r o -m -o r e s o l, ch em ica l r e m o ­ v a l of p ro tectio n s — J a p a n ese paper and w a x p a ste, rem o v a l o f seco n d a ry v a rn ish , r e p a in tin g s and old p u t­ ties, im p reg n a tio n o f th e fa c in g w ith 5 per ce n t P a ­

raloid B -72 in a ceto n e, str a ig h te n in g of ca n v a s d e f o r ­ m ation , stic k in g o f fin e th in 'd oth on th e r e v erse w ith 15 p er c e n t so lu tio n o f P a ra lo id B-72 in a ceto n e <kind o f lo c a l sa n d w ic h -lik e p ly in g -u p ), se ttin g o f th e p u tt y (in o v e r w a x e d p a rts on B EV A -371 b ase an d L a s c a u x A c r y le m u lsio n D -498 M in th e rem a in in g parts), s t ic ­ k in g of th e rein fo rcin g c lo th in th e u p p er p art o f th e p a in tin g — a d h e siv e L a sca u x A cry lk leb er 498 H V . T he h an gin g o f gores, th eir jo in in g and p ly in g -u p : c a rrier — g la ss fab ric, a d h e siv e — L a sca u x A c ry lk leb er 498 H V , im ita tiv e sca n n in g — T a len s p ain ts, v a r n ish in g — T a ­ len s sem i-m a t. A fter th e co m p letio n o f c o n se r v a tio n w orks a ll a ccesso ries a cco m p a n y in g th e p a in tin g of

’’The P an oram a o f R a c ła w ic e ” w ill be se t in .

W IESŁAW D O M A SŁO W SK I, H U B ER T D R Ą ŻK O W SK I. R Y SZ A R D M IRO W SK I, D O R O TA SO B K O W IA K

PROBLEMATYKA KONSERWATORSKA MALOWIDEŁ ŚCIENNYCH

NA PODŁOŻU CEGLANYM W KOŚCIELE ŚW. JANA W GNIEŹNIE

Wstęp

M alow idła w p re zb iteriu m kościoła Sw. J a n a w G nieźnie m alow ane były n a cegle p o k ry te j cienką pobiałą. Po odkTyciu spod tyn ków , na początku XX w., zostały w ykonane dokładne p race d ok u ­ m entacy jn e i b ad an ia m alow ideł *. P o g arszający się stan zachow ania o d k ry tej polichrom ii spow odow ał w ykonanie konserw acji, k tó re j głów nym zabiegiem było u trw a le n ie p u d ru jąc ej się i osypującej w a rs t­ w y b arw n ej, za pomocą nałożonej n a pow ierzch ­ nię m alow idła powłoki woskowej.

W latac h pięćdziesiątych stw ierdzono niepokojący stan zachow ania m alow ideł i n a zlecenie M in iste r­ stw a K u ltu ry i Sztuki przystąpiono do b ad a ń n ad stanem ich zachow ania, przyczynam i zniszczeń oraz m etodam i konserw acji. W efekcie zbadano i zado­ kum entow ano stan zachow ania cegieł i m alow ideł oraz zidentyfikow ano głów ne przyczyny p o w stają­

cych zniszczeń, któ ry m i okazały się:

— nie najw yższa jakość o ry g in aln y c h cegieł; — obecność szkodliw ych rozpuszczalnych w wodzie

soli, w ilościach groźnych dla obiektu.

B adania la b o ra to ry jn e pozw oliły w yb rać m a te ria ły do konserw acji i określić optym alne w a ru n k i ich stosow ania. Spośród dostępnych ów cześnie m a te ­ riałów zaproponow ano do u trw a le n ia polichrom ii roztw ór p o lim etak ry lan u m etylu, a do w zm acniania cegieł — chlorow any polichlorek w in y lu 2. Z a k ła ­ dano, że proponow ane środki w zm ocnią m alow idło w raz z cegłą w stopniu w ystarczającym , chroniąc rów nocześnie polichrom ię przed szkodliw ym działa­ niem rozpuszczalnych soli, przez u tru d n ie n ie ich przem ieszczania się (m igracji). W edług ty ch założeń nie w ykonyw ano k onserw acji o biektu, a n a p rz e r­ w anie prac w płynęły:

— uzysk any w b ad an iach n iew ielki w zrost w y trz y ­ m ałości w zm acnianych cegieł;

— trud no ści techniczne w ykonania zabiegów ; — częściowe (czasowe) tylko rozw iązanie p ro blem u

zaw arty ch w cegłach szkodliw ych rozpuszczal­ ny ch soli;

— b ra k koncepcji w stosu nk u do zm ian fo rm aln y ch w prow adzonych w trak c ie prac w yko nyw an ych w latach dw udziestych.

Z agadnienie k on serw acji m alow ideł ściennych w kościele Sw. Ja n a w G nieźnie było rów nież te m a ­ tem dwóch p rac m agisterskich w y konanych n a W y­ dziale Sztuk P ięk n y ch UMK w T o ru n iu s. W ym ie­ nione prace podsum ow ują stan b ad ań i rozw ażaj^ możliwość zastosow ania żyw ic epoksydow ych do konserw acji cegieł i m alow ideł. Obecnie n a zlece­ nie m in istra k u ltu ry i sztu ki ponow nie p rz y stą­ piono do prac m ających n a celu opracow anie m eto ­ dy ko nserw acji polichrom ii i cegieł, z u w zg lęd nie­ niem aktu alnego stan u w iedzy i m ożliw ości te c h n i­ cznych. 1 J. R u t k o w s k i , E k s p e r t y z a o m a w i a ją c a s t a n z a c h o ­ w a n ia , m a t e r i a ł i t e c h n i k ę o ra z p r o j e k t o w a n y sposób k o n s e r w a c j i m a l o w i d e ł , 1919; N. P a j z d e r s k i , K ośció ł S w . Jana w G n ie źn ie i je g o d e k o r a c j e z X I V w ., 1923. 2 W. D o m a s ł o w s k i , M. Z d z i t o w i e c k a , Z a g a d ­ nie n ia k o n s e r w a t o r s k i e m a l o w i d e ł śc ie n n y c h o r a z cegieł p odłoża w k o ściele S w . Jana w G nie źnie, „O chrona Za­ b y tk ó w ” nr 1, 1965, s. 30.

8 W. R a s n o w s k i , B adan ia nad k o n s e r w a c j ą p o d ­ o braz ia cegla nego m a l o w i d e ł śc ie n n y c h i p r e z b i t e r i u m kościoła S w . J a n a w G nie źnie, praca m a g istersk a UMK Toruń, 1967; E. W i e c z o r e k , P r o b l e m y k o n s e r w a t o r s ­ k ie m a l o w i d e ł śc ie n n y c h w p r e z b i t e r i u m kościoła Sw . Jana w G nie źnie, praca m a g istersk a U M K T oruń, 1968.

(3)

1. G nie zno, k o śció ł S w . Jana, fr a g m e n t m a l o w i d ł a — s ta n z a c h o w a n i a sc e n y fig u r a ln e j n a śc ia n ie E, sta n z

1978 r.

1. G n ie zn o, S t John’s Church, d e ta i l of th e p ain tin g, c o n d itio n o f a figu rai sc ene on w a l l E, 1978

Z akres w ykonyw anych prac

W trak c ie rozw iązyw ania problem ów zw iązanych z k o nserw acją polichrom ii przeprow adzono badan ia na obiekcie oraz b ad an ia lab o ra to ry jn e. Dokonano oceny sta n u zachow ania m alow ideł i cegieł, s tw ie r­ dzono obecność soli, uszczelnienia m alow ideł, b a ­ dania m ożliw ości ek stra k cji wosku, oczyszczania i u trw a la n ia polichrom ii oraz zdolności m ig racji cie­ czy w p o ry m alow idła i podobrazia. N atom iast b a ­ dania lab o ra to ry jn e dotyczyły o k reślenia ilości i rodzaju soli zaw arty ch w cegłach oraz ich s tru k ­ tu raln e g o w zm acniania.

S tan zachow ania m alow ideł i cegieł

B a d a n i a m a l o w i d e ł . Szczegółowe o b ejrz e­ nie i p o rów nanie ze stan em zachow ania z 1953 r., u trw a lo n y m szczegółową doku m entacją fotograficz­ ną, pozw oliły stw ierdzić, że m alow idła n a całej po­ w ierzchn i p o k ry te są w a rstw ą kurzu, w y stęp u jące­ go w szczególnie grub ych w arstw ach n a licznych nierów nościach. B rud w ykazuje dużą przyczepność do m alo w id ła i jest pow odem zm niejszonej czytel­ ności polichrom ii. W ydaje się, że jedną z przyczyn silnego zabrudzenia jest obecność na pow ierzchni m alow ideł w a rstew k i wosku, do k tó rej łatw o m ogą przyczepiać się cząsteczki kurzu. E fekt brudzenia

m alow ideł został ostatnio spotęgow any przez w pro­ w adzenie ogrzew ania w ew nątrz kościoła. P ow odu­ je to ruch pow ietrza w pom ieszczeniu, na skutek czego cząsteczki kurzu, sadza i inne zanieczyszcze­ n ia są po ry w an e i unoszone do góry. W przy spie­ szony sposób osadzają się one n a ścianach, pow o­ dując zabrudzenie polichrom ii. E fekt ten jest po­ w szechnie znan y i daje się obserw ow ać w pom ie­ szczeniach wyposażonych w k a lo ry fe ry — pow y­ żej grzejników , na ścianach i su fitach już po k ilku latac h tw orzą się ciem ne m iejsca. Obecnie s tw ie r­ dzono, że pow łoka z wosku, nałożona na pow ierzch­ nię m alow ideł (w latach dw udziestych) w celu ze­ spolenia p u d ru jącej się pow ierzchni, zachow ała się w dużej części i skutecznie pełni sw oją rolę, tzn. zapobiega p ud ro w an iu się polichrom ii. N ależy je d ­ n ak zdaw ać sobie spraw ę, że istn iejąca w arstew ka w osku może rów nież działać szkodliwie. Je j niek o­ rzystn e dlziałanie polega na tym , że stanow iąc w a r­ stew kę hydrofobow ą jest nieprzepuszczalna dla w o­ dy. Do m om entu odsłonięcia polichrom ii spod ty n ­ ków i pobiał, woda dostająca się do m u ru odp aro­ w yw ała z pow ierzchni tynku. Rozpuszczone w niej sole m ig rując razem ku pow ierzchni, w m om encie odparo w an ia wody zatężały się i w w yn ik u k ry s ta ­ lizacji działały rozsadzająco i niszcząco na pow ierz­ chnię ty nk u. Zniszczony ty n k był praw dopodobnie u zu pełniany lub odnaw iany, co nie powodowało zm ian w obrębie m alow ideł. W chw ili jednak, gdy usunięto pobiały i ty nk i, m alow idła, jako w arstw a n ajb ard ziej zew nętrzna, znalazły się w strefie za­ grożonej szkodliw ym w pływ em krystalizu jący ch, rozpuszczalnych w wodzie soli — w krótce po od­ słonięciu zaobserw ow ano p udrow anie i osypyw anie się polichrom ii. Z astosow any środek zaradczy w po­ staci naniesionej na m alow idła cienkiej pow łoki wosku, skonsolidow ał p u d ru jące się cząsteczki m a ­ low idła, ale jednocześnie stw orzył b a rie rę h y d ro ­ fobow ą. O dparow anie może odbywać się tylko spod w a rstw y hydrofobow ej. Obecne w obiekcie rozpusz­ czalne w wodzie sole k u m u lu ją się, zatężają i k ry s ­ talizu ją pod w arstw ą hydrofobow ą. W pierw szym okresie po naniesien iu w a rstw y hydrofobow ej był to proces niew idoczny. W m om encie jed n ak gdy ilość soli zw iększyła się w ystarczająco, w n iek tó ­ rych p a rtia c h zaczęły pow staw ać zniszczenia, pole­ gające na d ezintegracji w ew nętrznych w a rstw ce­ gieł oraz o dp ry skach i złuszczeniach w a rstw y m a­ larsk iej przesyconej woskiem . N atom iast w p a r­ tiach, w k tó ry ch wosk nie w ystępuje lub w ystępuje w niew ielk ich ilościach zaobserw ow ano dezin teg ra­ cję (pudrow anie) polichrom ii. Stw ierdzono rów nież pu d ro w an ie pobiały w m iejscach, w k tó ry ch w a rs t­ w a m alarsk a w raz ze w zm acniającą w a rstew k ą w os­ k u złuszczyła się, odsłaniając pobiałę.

R easum ując należy stw ierdzić, że stan zachow ania polichrom ii zbliżony jest do stan u z la t 50-tyeh. Jednocześnie jed n ak należy podkreślić, że z pow o­ du w ystępow ania na pow ierzchni w a rstw y k u rzu k o lo ry sty ka m alow ideł została stonow ana, przy­ ciem niona. Istniejące rozbielenia, będące faktycznie u b y tk am i w a rstw y m alarskiej o dsłaniającym i po­ białę, jakk olw iek nie pow iększyły się w dużym stopniu, w ym agają u stalenia przyczyn ich p ow sta­ n ia o raz podjęcia odpow iednich środków zaradczych. Dla określenia stopnia uszczelnienia pow ierzchni wo-skiem w ykonano na obiekcie odpow iednie po­

(4)

m iary. P olegały one na zastosow aniu specjalnego a p a ra tu , któ ry pozw ala na określenie szybkości k a ­ pilarneg o w nikania cieczy do porów m ateriałów . Jak o b adania w stępne, stanow iące p u n k t odniesie­ nia do n astępny ch pom iarów , w ykonano określenie szybkości kapilarnego w nikania wody do cegieł po­ zbaw ionych polichrom ii, czy też innych n a w a rst­ wień. Ś rednia szybkość w n ikania w ynosiła 15,96

om3/h.

N astępnie w ykonano analogiczne po m iary na ce­ głach, na k tó ry ch zachow ała się pobiała w raz z u trw a lo n ą w oskiem polichrom ią. Ś redn ia szybkość w n ik an ia w ody wynosiła 0,96 cm3/h, a m ieszaniny alkoholu etylow ego i wody (stosunek 1 :1 ) — 1,11 cm3/h.

S t a n z a c h o w a n i a c e g i e ł . S tan ich zacho­ w ania oceniano n a podstaw ie dokładnego o b ejrz e­ nia pow ierzchni, opukiw ania oraz porów nania z dokum entacją. Stw ierdzono, że jest on stosunkow o dobry, tzn. niew iele różni się od stan u z 1953 r., jed y n ie w k ilk u m iejscach zaobserw ow ano pow ięk­ szanie się już istniejących oraz pojaw ian ie się n ie ­ licznych now ych uszkodzeń. A nalogicznie jak w p rz y p ad k u polichrom ii, zachodzące pow olne, n ie­ k o rzystne zm iany w ym agają w y jaśnienia i zastoso­ w ania odpow iednich środków zaradczych.

Konserwacja polichromii

Z abiegam i jakie należy wykonać jest oczyszczenie i u trw a le n ie polichrom ii.

O c z y s z c z a n i e p o l i c h r o m i i . Dla w yb ran ia najlepszego środka do czyszczenia polichrom ii w y­ konano odpow iednie próby, na któ ry ch podstaw ie st w ierdzono :

— sp ecjalna gum a firm y Rowney jest do oczyszcza­ nia nieodpow iednia; z powodu dość dużej tw a rd o ­ ści pow oduje uszkodzenia pow ierzchni i w mało skuteczn y sposób usuw a zabrudzenia;

— m asa ze świeżego chleba okazała się lepsza od poprzedniego środka, pow odow ała m niejsze uszko­

dzenia, była łatw a w użyciu i dość skutecznie u su ­ w ała zabrudzenia;

— oczyszczanie tam ponikam i z wodą lub z alkoho­ lem było do pew nego stopnia skuteczne, niem niej z uw agi na konieczność długiego k o n ta k tu poli­ chrom ii z wodą, mogłoby nastąpić rozm iękczanie p obiałk i i łatw e uszkodzenie polichrom ii w m iej­ scach, gdzie w a rstew k a w osku jest uszkodzona lub nie wystęipuje wcale;

— spośród użytych środków n ajlep iej u suw ał za­ b ru d z en ia roztw ór sam poniny, k tó ry nie pow odo­ w ał szkodliwego rozm iękczania pobiał polichrom ii. U t r w a l a n i e p o l i c h r o m i i . Do prób w y ty ­ pow ano n astępujące roztw ory:

— 2,5% roztw ór polialkoholu w inylow ego w w o­ dzie;

— 2,5% roztw ór polialkoholu winylow ego w roztw o­ rze w odno-alkoholow ym (1:1);

— 5% roztw ór P ara lo id u B-72 w ksylenie;

— p re p a ra t S and stein v erfestig er OH firm y W ac­ ker.

W m iejscu, w któ ry m usunięto wosk przy pom ocy

pasty z ta lk u zm ieszanego z ksylenem , określono szybkość w nik an ia k ap ilarn eg o w odnego ro ztw o ru polialkoholu winylowego. Stw ierdzono, że w nika on bardzo wolno, bo z szybkością 0,78 cm 3/h. Szybkość w n ik ania ro ztw o ru w odno-alkoholow ego w ynosiła 1,30 cm8/h. O kreślenie szybkości nasy can ia k a p ila r­ nego 5% roztw o ru P a ra lo id u w ksylenie w ykonano w m iejscu, w któ ry m pow łoka w oskow a nie b y ła usuw ana. Z w ykonanych pom iarów w ynika, że szy b ­ kość w n ik ania w ynosi od 3,16 cm 3/h do 11,48 cm 3/h. Szybkość kap ilarn eg o w n ik an ia p re p a ra tu S a n d ­ stein v erfestig er OH o k reślan a w m iejscach, w k tó ­ rych zachow ała się pow łoka w oskow a w ah ała się od 3,23 cm3/h do 6,59 cm3/h. Ten sam p re p a ra t ro z­ cieńczony w sto su nk u 2 :1 firm ow ym ro zcieńczal­ nikiem w n ik ał do o b iek tu z szybkością od 5,21 cm3/h do 14,29 cm3/h.

Stąd też w niosek, że ro ztw ory w odne i w odnoalko- holowe w n ik ają do o b iek tu bardzo wolno. N ato ­ m iast ro ztw o ry w rozpuszczalnikach o rganicznych w n ik ają do obiektu stosunkow o szybko, n aw et po ­ przez pow łokę woskową. Z aobserw ow ane różnice w szybkościach nasycenia, w różnych m iejscach po­ m iarów , należy tłum aczyć niejednorodnością m alo ­ widła.

B iorąc pod uw agę w yniki prób, do p ow ierzchn io­ wego w zm ocnienia polichrom ii w m iejscach, gdzie p u d ru je się ona lub jest słabo p rzy k lejo n a i za­ chodzi podejrzenie, że może ulec uszkodzeniu w tok u prac k o n serw atorskich, n ależy użyć p re p a ra ­ tu silikonow ego S an d stein v erfestig er OH, firm y W acker. Zabieg n ależy w ykonać tak , aby osiągnąć zam ierzony re z u lta t i nie spow odow ać uszczelnienia porów w m alow idle. Z alecany p re p a ra t w iąże (tw ardnieje) pod w pływ em wilgoci za w arte j w po­ w ietrzu w ciągu 6 tygodni i ze w zględu n a swe właściw ości hydrofilow e nie u tru d n ia w ym iany w o­ dy z otoczeniem . Nie zaleca się ro ztw orów żyw icy P ara lo id B-72, poniew aż pow oduje ona ciem nienie polichrom ii i u tru d n iałab y , ze w zględu n a swe w ła ­ ściwości hydrofobow e, w ym ianę w ody z otoczeniem .

Odsalanie malowideł

A n a l i z a s o l i r o z p u s z c z a l n y c h w w o ­ d z i e . Zbadano obecność soli rozpuszczalnych w wodzie, aby stw ierdzić ew en tu aln e zm ian y ich ilo­ ści w po ró w n aniu z latam i 50-tym i. W p róbkach pobrany ch z m iejsc uszkodzonych i pozbaw ionych polichrom ii stw ierdzono, że zaw artość rozpuszczal­ nych w wodzie soli w aha się w g ra n ic ach od 2,64% do 3,78%. We w szystkich p rzy p ad k ach b y ły to s ia r­ czany i azotany m agnezu, w ap nia i sodu o raz w ilo­ ściach śladow ych — chlorki; stw ierdzono szczegól­ nie duże ilości siarczanów oraz m agnezu. P oniew aż p rób ki pobrano z m iejsc bardzo uszkodzonych, stw ierdzone ilości soli należy tra k to w a ć jako m a ­ ksym alne. Zbliżone ilości rozpuszczalnych w w o­ dzie soli stw ierdzono podczas b ad a ń w o k resie po­ przednim . N ależy przypuszczać, że ilość ich w n ie ­ uszkodzonych m iejscach m alow idła jest m niejsza, stąd zniszczenia zachodzą dość wolno. Pom im o te ­ go usunięcie soli z obiek tu jest koniecznym w a ru n ­ kiem trw ałeg o zabezpieczenia m alow ideł przed zni­ szczeniem.

(5)

E k s t r a k c j a w o s k u . W ykonanie odsalania jest u tru d n io n e z uw agi obecności na pow ierzchni m alow ideł w arstew k i wosku, k tó ra stanow i tru d n o przepuszczalną b arie rę dla wody; aby om inąć tę przeszkodę w ykonano próby usuw ania wosku. W tym celu n a pow ierzchnię polichrom ii nakładano okłady z w a ty lub ligniny nasycone rozpuszczalni­ kam i organicznym i: toluenem , ksylenem i benzyną lakow ą. Z akładano, że rozpuszczalnik organiczny będzie rozpuszczał wosk, a w trak cie w ysychania n astąpi jego m ig racja do okładu. Stw ierdzono le p ­ szą przyczepność okładów z lign iny w porów naniu z w atą. Skuteczność zabiegu spraw dzano p orów ­ n ując szybkość kapilarnego w n ikania wody lub w o ­ dy z dodatkiem alkoholu etylow ego w podłoże, z którego ek strah o w an o wosk. Stw ierdzono, że je d ­ norazow y okład z ligniny nasyconej toluenem lub k sylenem w pew nym stopniu usuw a wosk, o czym św iadczyło zw iększenie się szybkości k ap ilarneg o w siąkan ia w ody i wodnego roztw oru alkoholu w m alow idło.

P oszukując lepszych m ateria łó w na okłady w yko­ nano p asty z krzem ionki koloidalnej lub ta lk u z rozpuszczalnikam i. Stw ierdzono, że okłady z k rz e ­ m ionką o d p ad a ją od pow ierzchni m alow idła zaraz po nałożeniu, stąd m ożliwość ich zastosow ania prakty cznie nie istnieje. P a s ty uzyskane z ta lk u z ksylenem , toluen em i benzyną lakow ą c h a ra k te ­ ryzow ały się dobrą przyczepnością w stan ie m o­ krym , ja k i po w ysuszeniu, oraz łatw ością n a k ła ­ dania na pow ierzchnię m alow idła. Dla stw ierdzenia efek tu ek stra k cji, także i w tym przy padku, w y­ konano p o m iary szybkości kapilarnego w n ik an ia wody. Stw ierdzono, że w m iejscu, w k tó ry m u su ­ wano wosk pastą z ta lk u i benzyny lakow ej woda w nikała do m alow idła z szybkością 1,11 cm 8/h, a w m iejscu w k tó ry m użyto pasty z ta lk u i k sylenu z szybkością 7,59 cm 8/h. P a s ta z ta lk u i to lu en u usunęła w osk n a ty le skutecznie, że w m iejscu tym w oda w m ieszaninie z alkoholem etylow ym w sto ­ su n k u 1 :1, w nik ała k a p ila rn ie do obiektu z szyb­ kością 1,64 cm8/h.

U zyskane w yniki pozw alają na stw ierdzenie, że ek stra k c ja w osku przy pom ocy rozpuszczalników nie jest zabiegiem łatw ym . Skuteczność usuw ania w osku może być uzależniona od jego ilości w k o n ­ k re tn y m m iejscu. Tam , gdizle w osku jest niew iele, ek stra k cja jest m ożliw a, w przeciw ieństw ie do m iejsc, w k tó ry ch wosk w prow adzono na większą głębokość. O tym , że ek stra k cja wosku p rzy po­ m ocy kom presów zachodziła, świadczyło rów nież niepokojące zjaw isko pudrow an ia się polichrom ii w ty ch m iejscach. Spow odow ało to, że usuw anie w os­ k u z pow ierzchni m alow idła uznano za zabieg n ie ­ bezpieczny.

S p o s ó b o d s a l a n i a . Celem stw ierdzen ia od­ porności polichrom ii na działanie wody i roztw o ­ rów w odno-alkoholow ych nak ład an o na m alow idło nasycone nim i o kłady z lig n in y i obserw ow ano e w en tu aln e zab arw ianie się okładów . P oniew aż nie stw ierdzono jakich kolw iek zm ian b arw y m ożna przypuszczać, że istn ie je możliwość zastosow ania w ody lub roztw orów alkoholow o-w odnych do odso- lenia o biektu, bez uszkodzenia polichrom ii. P rz e ­ prow adzono też p ró b y pocierania zw ilżoną w atą różnych fa rb w ystępujących w polichrom ii. S tw

ier-2. G nie zno, kościół S w . Jana, cegła z b ra k u ją c ą w a r s t w ą p o w ie r z c h n io w ą . N a c i e m n e j o d s ł o n ię t e j p o w i e r z c h n i w i ­

doczne białe p u n k c ik i w y s o ł e ń , s ta n z 1978 r.

2. G n ie zn o, S t. Joh n ’s Church, b r i c k w i t h a m issing surface la y e r . T h e d a r k u n c o v e r e d surface s h o w s w h i t e

sp o ts of saltings, conditio n in 1978

3. G niezn o, kościół S w . Jana, d e z i n te g r a c j a p o w i e r z c h ­ n i o w e j w a r s t w y cegły , s t a n z 1978 r.

3. G nie zno, S t John’s Church, d is in t e g r a ti o n of a su r­ fa ce l a y e r of th e brick, co n d it io n in 1978

(6)

4. G n iezn o, k o śció ł S w . Jana, fr a g m e n t m a lo w id ła na lu k u tę c z o w y msk u te c zn o ść u su w a n ia z a b r u d ze ń p o ­ lic h ro m ii p r z y p o m o c y r o z tw o r u sa p o n in y 4. G n iezn o, S t. J o h n ’s C hu rch , d e ta il o f th e p a in tin g on a r o o d s c re e n a rche f f e c tiv e n e s s o f r e m o v in g th e d ir t f r o m th e p o ly c h r o m y b y m e a n s o f sa p o n in so lu tio n s

na obecność n a pow ierzchni polichrom ii h y d ro fo ­ bowej w a rste w k i wosku, k tó ra w dużym stop niu u tru d n ia p rz en ik an ie w ody i zm niejsza przyczep­ ność okładów , zabieg o dsalania może być p ra co ­ chłonny, czasochłonny i tru d n y do w ykonania, lecz m usi być w ykonany. Do od salania p ro po nuje się zastosow anie okładów z k ilk u w a rstw lignin y n a ­ syconej czystą w odą d estylow aną lub z dodatkiem alkoholu etylow ego. Zabieg należy prow adzić w ten sposób, aby dobrze naw ilżyć ob iekt w m iejscu odsalania, a n astęp n ie po nałożeniu k om p resu i j e ­ go m ocnym ubiciu, suszyć go powoli, aż do zu p eł­ nego w yschnięcia“. Dla o biek ty w n ej oceny skutecz­ ności i postępów odsalania n ależy prow adzić b a d a ­ nia k o n tro ln e (analiza ilościow a i jakościow a soli zaw arty ch w o kładach po każdorazow ym odsole- niu).

S tru k tu ra ln e wzm ocnienie cegieł

Z w y konyw anych b ad ań i pom iarów w ynika, że woda i ro z tw o ry w odne bardzo wolno w n ik ają do obiektu. Z tego w zględu nie m ogą być zastosow ane do w zm acniania cegieł. Postanow iono stw ierdzić, czy istn ieje m ożliwość nasy can ia i w zm acniania ce­ gieł su b stan cjam i rozpuszczonym i w rozpuszczalni­ kach organicznych. W tym celu w ykonano pom ia­ ry szybkości w n ik an ia k ap ilarn eg o benzyny lak o ­ wej oraz roztw o ró w w różnych m iejscach obiektu. Z d o l n o ś ć w n i k a n i a b e n z y n y l a k o ­ w e j . U zyskane re z u lta ty podano w tab eli 1. dzono, że m echaniczne pocieranie pow oduje n a ru ­

szanie spoistości w a rstw y m alarsk ie j — w a ta lek ­ ko zabarw iała się.

W ykonano rów nież pró b y m ające na celu w ybranie m a te ria łu odpow iedniego n a okłady. Do tego celu użyto ligniny i w aty. P rzesycano je wodą lub wod­ nym roztw orem alkoholu etylow ego i ubijano pędz­ lem na pow ierzchni m alow idła. L ignina w ykazy­ w ała dość dobrą przyczepność i nie od ry w ała się od pow ierzchni pionow ych podczas schnięcia. P rz e ­ sycona wodnym ro ztw orem alkoholow ym posiadała nieco m niejszą przyczepność. W ata ch a rak tery zo ­ w ała się niew ielką przyczepnością do pow ierzchni m alow ideł. Po lekkim przeschnięciu od ryw ała się, szczególnie, gdy była przesycona roztw orem wod- no-alkohołow ym . Na obiekcie w ykonano także p ró b ­ ne odsalanie dla spraw dzenia w pływ u w arstew k i w osku na możliwość w ykonania w ym ienionego za­ biegu. W tym celu n a polichrom ię nałożono okłady składające się z k ilk u w a rstw lignin y nasyconej w odą lub 20% ro ztw orem alkoholu etylow ego. Po całkow itym w ysuszeniu okładów (3 doby), zdjęto je i oznaczono procentow ą zaw artość soli rozpuszczal­ ny ch w stosunku do m asy okładów. Z w ykonanych oznaczeń w ynika, że w okładach nasyconych wodą stw ierdzono od 0,09% do 0,8% soli rozpuszczalnych. W okładach nasy canych w odnym roztw orem alko ­ h olu stw ierdzono od 0,35% do 1,21% soli rozpusz­ czalnych. O trzym ane w yniki w skazują, że odsala­ nie n a drodze m ig racji soli do rozszerzonego środo­ w iska jest m ożliwe do w ykonania, to jed n ak za­ bieg trzeba w ykonać w ielokrotnie. N ależy p o d k re­ ślić, że skuteczne odsolenie m alow ideł jest n a j­ w ażniejszym etapem całej konserw acji. Ze w zględu

T a b e la 1. S z y b k o ś ć w n ik a n ia b e n z y n y la k o w e j w ró żn ych m ie js c a c h o b ie k tu .

Lp. M iejsce pom iaru

sz y b ­ k ość w n ik a ­

n ia w cm 8/h 1. Ł uk tęczo w y po le w e j stron ie,

3 cegła w 14 rzędzie.

C egła o d słon ięta spod ty n k u 26,67 2. Łuk tę c z o w y po le w e j stron ie,

1 ceg ła w 12 rzędzie.

C egła od słon ięta spod tyn k u 39,56 3. Ś cian a D , 16 w a rstw a , 7 cegła.

Z łuszczona p ob iała i p olich rom ia

od sło n iły ceg łę 52,55

4. Ta sam a cegła, ja k przy pom iarze p o p rzed n im w m iejscu , g d zie p o li­

chrom ia i zab ru d zen ia za ch o w a ły się 29,75 5. Ś cian a E na fila rze. C egła p o zb a w io ­

na p o b ia ł i p olich rom ii 31,58 6. F ilar. P ie r w sz a ceg ła w 18 rzędzie,

w m iejscu , g d zie p o lich ro m ia zach o­

w a ła się 30,00

7. Ś cian a F, 18 w a rstw a , 2 cegła 38,30 8. Ś cian a F, 17 w a rstw a , 1 cegła 20,75 9. Ś cian a p ółn o cn o -za ch o d n ia w m iejscu

istn ieją cy ch k rzy ży k on sek racyjn ych .

19 rząd, 8 cegła 21,82 1

10. Ś cian a p ó łn o cn o -za ch o d n ia p rezb ite­ rium w m iejscu istn ie ją c y c h krzyży

(7)

Z danych ty ch w ynika, że benzyna lakow a w nika do m alow idła i cegły szybciej niż do w apienia pin- czowskiego (11,85 cm8/h), lecz znacznie w olniej niż do piaskow ca N ietulisko (253,52 c m 3/łi). P o m iary w skazują, że nasycenie jest m ożliw e, aczkolw iek aby w prow adzić roztw ory n a większą głębokość, należy zabieg prow adzić przez znacznie dłuższy okres niż w przyp ad k u nasycenia piaskowców. Z d o l n o ś ć w n i k a n i a r o z t w o r ó w . Do prób użyto p re p a ra tó w silikonow ych firm y W ac­ k er — S an d stein v erfestig er OH o raz H. S an d stein ­ v erfestig er OH, c h a rak tery zu jący się w łaściw ościa­ mi hydrofitow ym i, w n ik ał do cegieł z polichrom ią przesyconą w oskiem z szybkością od 4,62 cm3/h do 6,59 cm3/h (w różnych m iejscach obiektu). Ten sam p re p a ra t rozcieńczony w stosunku 2 :1 rozcieńczal­ nikiem firm ow ym w nikał do o b iek tu z szybkością od 5,22 cm3/h do 14,28 cm3/h.

D rugi z p re p a ra tó w użytych podczas b adań •— S an d stein v erfestig er H — c h a rak tery zu jący się w łaściw ościam i hydrofobow ym i w n ik ał do cegieł z polichrom ią z szybkością od 7,89 cm3/h do 19,35 cm3/h. Ten sam p re p a ra t rozcieńczony w stosunku 2 :1 rozcieńczalnikiem firm ow y m w n ik ał do obiektu z szybkością od 4,72 cm3/h do 14,63 cm3/h.

Z pom iarów ty ch w ynika, że w m iejscach, gdzie na cegle znajdow ała się praw dopodobnie cienka pow łoka wosku, p re p a ra ty w n ik ały szybko. W in ­ nych m iejscach szybkość w n ikania b y ła m niejsza — należy przypuszczać, że ich p rz en ik an ie u tru d n ia ła grubsza w a rstw a wosku. Można tak że sądzić, ze różne czasy w siąkania roztw orów były w ynikiem różnej porow atości m alow idła i cegieł, ja k też n ie ­ rów nom iernego ich zaw ilgocenia. Rozcieńczenie p re ­ p a ra tó w w n iek tó ry ch w yp ad k ach przyspieszyło w nikanie, ale może to być w y n ik iem niejed n o ro d ­ ności om aw ianych m ateriałów .

B a d a n i a n a d s t r u k t u r a l n y m w z m a c ­ n i a n i e m c e g i e ł . Celem w yb o ru najlepszego środka do w zm acniania cegieł, przeprow adzono b a ­ nia z zastosow aniem p re p a ra tó w krzem oorganicz- nych oraz żyw icy term op lasty czn ej P ara lo id B-72. Po nasy cen iu nim i próbek cegieł przeprow adzono odpow iednie b ad an ia m ające w ykazać ich p rz y d at­ ność do konserw acji.

W b ad a n ia ch użyto następ u jący ch m ateriałów : — p re p a ra t S an d stein v erfestig er OH rozcieńczony

rozcieńczalnikiem W acker V e rd ü n n er w stosunku 2: 1 ,

— 5°/o roztw ór P ara lo id u B-72 w ksylenie,

— cegła gotycka z rozbiórki o różnym stopniu w y­ palenia: T a b e la 2. W ła śc iw o śc i c eg ły . R odzaj c e g ły

J

W ytrzym ałość n a ścisk a n ie i K G /cm 2 N a sią k liw o ść w od ą % N a sią k liw o ść ben zyn ą lak ow ą °/o czer-wiona j 132,3 10,98 9,36 b ru n a t­ n a 117,7 9,86 9,26

cegła b arw y czerw onej — w yp alana w w yższej tem p eratu rze ,

cegła b arw y b ru n a tn e j — w ypalana w niższej te m ­ p eratu rze.

W ybrana do dośw iadczeń cegła m iała w łaściw ości podane w tab eli 2.

Z cegieł w ycięto próbki o w y m iarach 5 X 5 X 5 cm i wysuszono do stałej masy.

S z y b k o ś ć k a p i l a r n e g o n a s y c a n i a r o z t w o r a m i o r a z n a s i ą k l i w o ś ć p r ó ­ b e k c e g ł y . K ształtk i ceglane um ieszczono w ro ztw orach w zm acniających, zan urzając je do w y­ sokości 1 om. Określono czas, w k tó ry m ro ztw ó r wznosił się k ap ilarn ie. N asiąkliw ość określano po nasy ceniu k ap ilarn y m i 24-godzinnym z a n u rze n iu

w roztw orze. W yniki podano w tab eli 3.

T a b e la 3. S z y b k o ś ć k a p ila rn eg o p o d cią g a n ia r o z tw o r ó w i n a sią k liw o ść c eg ły .

. S rodzaj roztw o ró w w y so k o ść k a p il a r ­ n eg o w z n ie s ie n ia si ę roz tw or ów w c: SV — H S V - - OH P araloid B en zy n ala k . c e g ła c z e r w o n a c e g ła b r u n a tn a c e g ła c z e r w o n a c e g ła b r u n a tn a c e g ła c z e r w o n a ce g ła I b r u n a tn a c e g ła c z e r w o n a ce g ła 1 b ru n a tn a j

czas w zn o szen ia się i oztw orów w m in u ta ch

1 2 5 2 6 3 12 40 s 7 2 8 22 6 24 8 35 4 26 3 16 47 11 68 18 75 11 60 4 28 81 20 130 31 160 26 110 n a s k li w o ś ć w % r 10 ,1 9 of 10, 5 8 9 ,6 5 10,51 9,6 0 J 9 ,3 6 9 ,2 6

Z tab eli w ynika, że szybkość k ap ilarneg o w znosze­ nia się roztw orów w zm acniających niew iele od b ie­ ga od szybkości, z jak ą wznosi się benzyna lakow a. W ynika z tego, że nasycenie cegieł na drodze k a p i­ larnego podciągania nie pow inno nastręczać t r u d ­ ności. Pom im o niejednorodności cegieł, z b ad a ń w y ­ raźnie w ynika, że p re p a ra ty krzem oorganiczne ł a t­ w iej p rzen ik ają w p o ry cegieł niż 5% roztw ór P a ­ raloidu. P o m ia ry nasiąkliw ości w ykazały, że cegły zostały całkow icie nasycone w szystkim i p r e p a ra ta ­ mi.

W y t r z y m a ł o ś ć m e c h a n i c z n a w z m o c ­ n i o n y c h c e g i e ł . P ró b k i nasycone p re p a ra te m W ackera um ieszczono na okres 6 tygodni w kom o­ rze o w ilgotności 100%>, n ato m iast n asycane P a r a ­ loidem pozostaw iono w w a ru n k ach pokojow ych. W ysuszone próbki poddano zgn iataniu w p ra sie h y ­ drauliczn ej o n acisku do 30 ton. U zyskane re z u lta ­ ty zamieszczono w ta b e li 4.

(8)

T a b ela 4. W y tr z y m a ło ś ć na śc isk a n ie w zm o c n io n y c h c e ­ g ieł (Rść).

P rep arat w zm a cn ia ją cy

cegła czerw ona cegła brunatna R ść w K G /cm 2 w zro st R ść °/o R ść w K G /cm 2 w zrost R ść °/o S V — H 152,5 15,3 170,6 44,9 S V — OH 141,7 180,4 53,3 5% roztw ór P araloid u 98,2107,1kon troln e 132,3 —- 117,7

O trzym ane w yniki św iadczą o dużej niejedn oro dn o­ ści cegły i dlatego tru d n o w yciągnąć w nioski. Dla w yrobienia sobie poglądu o w łaściw ościach sto­ sow anych p re p a ra tó w w ykonano dalsze prób y z użyciem w apienia pinczow skiego, którego w łaści­ wości są b ardziej jednolite. U zyskane re z u lta ty po­ dano w tab eli 5.

T a b e la 5. W y tr z y m a ło ś ć n a śc isk a n ie w zm o c n io n y c h p ró ­ b ek w a p ie n ia p in c zo w sk ie g o .

P rep arat

w zm acn iający R ść w KG/cm* W zrost R ś ć w ° /o

S V — H 138,6 63,0

S V — OH 138,9 63,4

5% P araloid 131,0 54,1

próbka k ontrolna 85,0 '

---Z tab eli w ynika, że oba p re p a ra ty W ackera oraz P ara lo id zw iększają w ytrzym ałość m echaniczną m a­ te ria łu o około 60%.

Z d o l n o ś ć k a p i l a r n e g o p o d c i ą g a n i a w o d y p r z e z w z m o c n i o n e c e g ł y o r a z i c h n a s i ą k l i w o ś ć w o d ą .

W ykonano dośw iadczenia m ające na celu stw ie r­ dzenie, czy wzmocnione cegły posiadają zdolność kapilarn ego podciągania wody. W tym celu próbki zanurzono do wysokości 1 cm w wodzie i o kreślo­ no czas w znoszenia się wody. W yniki ilu stru je t a ­ bela 6.

Z tab eli w ynika, że p re p a ra ty n ad ające cegłom właściw ości hydrofobow e (SV-H i P aralo id ) um ożli­ w iły w znoszenie się w ody w próbkach. W cegle n a ­ syconej p re p a ra te m SV-ОН, nie n ad ającym cech hydrofobow ych, woda w znosiła się w czasie około 3-k rotn ie dłuższym aniżeli w p rób kach k o n tro l­ nych. P oniew aż jed n ak p re p a ra t ten tra c i h y d ro fo - bowość w czasie dłuższym niż 6 tygodni, należy się spodziew ać, że zdolność k ap ilarn eg o podciągania wody przez cegłę będzie się zw iększać. Z dośw iad­ czenia w ynika, że zastosow anie p re p ara tó w h y d ro ­ fobow ych u o d p arn ia cegłę n a n asiąk an ie w odą. S tw ierdzenie to poddano dalszej w e ry fik ac ji w y ko ­ nując dośw iadczenie, którego celem było o kreślen ie nasiąkliw ości w zm ocnionych próbek. P rób ki, w k tó ­ rych w oda nie w znosiła się k a p ila rn ie pozostaw io­ no zanurzone (do 1 cm) w w odzie na 24 godziny i po tym czasie określono ich nasiąkliw ość. N astęp ­ nie p rób ki zanurzono całkow icie i po dalszych 24 godzinach ponow nie oznaczono ich nasiąkliw ość. U zyskano następ u jące re z u lta ty (tabela 7).

Z tab eli w yn ika, że nasycenie cegieł p re p a ra ta m i n adającym i w łaściw ości h ydrofobow e pow oduje znaczne obniżenie nasiąkliw ości. N ajw iększe o b n i­ żenie ob serw u je się w próbk ach w zm ocnionych p re ­ p a ra te m SV-H, nieco m niejsze w próbkach n a s y ­ conych ro ztw orem P aralo id u . W cegle w zm ocnio­ nej p re p a ra te m SV-ОН w ystąpiło n iew ielkie o bni­ żenie nasiąkliw ości wodą.

P ew ien w y jątek stan o w iła cegła b ru n a tn a , k tó ra podczas nasycenia przez zan u rzan ie uzyskała zb li­ żoną nasiąkliw ość do próbek k on trolny ch. Z jaw isko to m ożna w ytłum aczyć słabszym i w łaściw ościam i hydrofobow ym i te j cegły z u w agi n a nieznacznie większą pow ierzchnię w ew nętrzn ą. W skutek tego żyw ica utw o rzy ła bardzo cienkie i praw dopodob­ nie n iejedn orod ne pow łoki, k tó re pęczniejąc tra c ą w łaściw ości hydrofobow e.

B a d a n i e s t o p n i a u s z c z e l n i e n i a c e g i e ł . W celu spraw dzenia stopnia uszczelnienia pow ierz­ chni cegieł su bstan cją w zm acniającą, w ykonano o ­ k reślenie szybkości nasycenia kap ilarn ego . W ty m celu prób ki zanurzono w benzynie lakow ej n a głę­ bokość 1 cm i obserw ow ano czas, w k tó ry m roz­ puszczalnik w znosił się do określonej wysokości. W yniki zestaw iono w tab eli 8.

Ja k w ynika z tabeli, czas w znoszenia się benzyny

T a b ela 6. S z y b k o ś ć k a p ila rn e g o w zn o sz e n ia w o d y w e w z m o c n io n y c h p ró b k a c h cegieł.

W ysokość kap ilarn ego w zn iesien ia się w o d y SV — H SV - - OH P a ra lo id K on troln e cegła czerw ona cegła brunatna cegła czerw on a ce g ła bru n atn a ceg ła czerw ona cegła brunatna ceg ła czerw on a ceg ła b runatna w cm

czas w zn o szen ia się w o d y

1 66 m in. nie p o d ­ ciąga 3 m in. 24 godz. n ie podciąga n ie p od ciąga 40 s 6 m in.

2 24 godz. 10 m in. słabo

w id oczn e

2 m in. 30 s 30 m in.

3 26 m in. 6 m in. 30 s 54 m in.

(9)

T a b ela 7. N a sią k liw o ść w o d ą w zm o c n io n y c h cegieł.

P rep a ra t w zm a cn ia ją cy

cegła czerw ona cegła b runatna

zanurzone n a 1 cm zan u rzon e ca łk o w icie zan u rzon e na 1 cm zanurzone ca łk o w icie n a sią k liw o ść w %

SV — H 1,08 2,54 1,05 2,96

S V — OH n ie badano 8,50 4,71 7,50

5°/o P araloid 2,91 4,99 4,42 9,80

kon troln e n ie badano 10,98 n ie badano 9,86

T a b e la 8. S z y b k o ś ć p o d cią g a n ia k a p ila rn eg o b e n z y n y la k o w e j w e w zm o c n io n y c h p ró b k a ch c eg ły .

W ysokość S V — H S V - - OH P araloid k ontrolne

k ap ilarn ego w z n ie sie n ia się b en zy n y la k o w ej cegła czerw ona cegła brunatna cegła czerw ona cegła b runatna c eg ła czerw ona cegła brunatna cegła czerw ona cegła brunatna w cm

czas w zn o szen ia się w m in u tach

1 2 8 1 7 1 9 40 s 7

2 8 40 5 25 8 50 4 26

3 22 60 16 65 16 84 U 60

4 35 130 31 110 28 26 110

T a b e la 9. N a sią k liw o ść b e n zy n ą la k o w ą w zm o c n io n y c h ceg ie ł.

-R odzaj

cegła czerw ona ceg ła brunatna

prep aratu

n a sią k liw o ść °/o obniżona n a sią k liw o ść w 9/o n a sią k liw o ść % obniżona n a sią k liw o ść w */o

S V — H 7,93 15,28 7,17 22,5

S V — OH 7,87 15,92 7,16 22,30

P araloid 9,15 4,21 8,45 8,75

k o n tro ln e 9,36 9,26

lakow ej we w zm ocnkm ych p róbkach jest niew iele dłuższy niż w próbce kontro ln ej. Św iadczy to o n iew ielkim zm niejszeniu się porow atości cegły, co um ożliw ia przeprow adzenie ew entualnego p o w tó r­ nego w zm ocnienia.

N a s i ą k l i w o ś ć b e n z y n ą w z m o c n i o n y c h p r ó b e k c e g ł y . Celem stw ierdzenia zm ian na- siąkliw ości cegieł po w zm ocnieniu określono ich n a ­ siąkliw ość benzyną lakow ą. U zyskano n astępu jące re z u lta ty (tabela 9).

Z ta b e li w ynika, że nasiąkliw ość cegieł została ob­ niżona w n iew ielkim stopniu. M inim alne zm niej­ szenie nasiąkliw ości obserw uje się w przypadku u ­ życia ro ztw o ru P ara lo id u , jest to w ynikiem jego niskiego stężenia.

O d p o r n o ś ć w z m o c n i o n y c h c e g i e ł n a d z i a ł a n i e s o l i r o z p u s z c z a l n y c h w w o ­ d z i e . D ośw iadczenie w ykonano z zastosow aniem nasyconego ro ztw o ru siarczanu sodowego, do k tó ­ rego na 18 godzin zanurzano próbki wzm ocnionych cegieł oraz kon troln e. Po tym czasie próbki suszono w ciągu 5 godzin w tem p eratu rze 105°C, oraz chłodzono w w a ru n k ach pokojow ych przez 1 go­ dzinę. Pow yższy cykl pow tarzano w ielokrotnie ob­ serw ując zm ianę stan u zachow ania próbek.

W w y n ik u w ykonania 15 cykli stw ierdzono, że je ­ dynie p re p a ra t SV-H zw iększył w dużym stopniu odporność cegieł na szkodliwe działanie soli roz­ puszczalnych w wodzie. W ynika to z n ad a n ia p ró b ­ kom właściw ości hydrofobow ych. W p rzy p ad k u

(10)

po-zostałych p re p ara tó w obserw u je sią n iew ielkie zw iększenie odporności. W ykonano rów nież an a lo ­ giczne badania n a wzm ocnionych prób k ach w ap ie­ nia pinczow skiego i piaskow ca N ietulisko, uzysku­ jąc podobne rezultaty.

O d p o r n o ś ć c e g i e ł z a s o l o n y ch s i a r c z a ­ n e m s o d o w y m i w z m o c n i o n y c h n a d z i a ­ ł a n i e z m i a n w i l g o t n o ś c i . D ośw iadczenie m iało n a celu zbadanie m ożliwości w zm acniania cegieł zaw ierających sole. P ró b k i cegieł zasolono, zanurzając je do 5°/o ro ztw oru Na2S04, a następn ie wysuszono w tem p. 105°C i nasycono p re p a ra ta m i w zm acniającym i. Po okresie w ym aganej k lim a ty ­ zacji umieszczono je w szalkach P etrieg o , do k tó ­ rych w lew ano wodę w ilości w y starczającej do n a ­ sycenia próbek. Po nasyceniu, próbki umieszczono w suszarce w tem p. 105°C n a okres 18 godzin, a n a ­ stępnie w ykonyw ano ponow nie nasycanie i susze­ nie. Po w ykonaniu 30 cykli nie zauw ażono w ięk­ szych objaw ów niszczenia próbek. C elem p rzyspie­ szenia procesu zam iast naw ilżania wodą zastosow a­ no nasycanie ich nasyconym roztw orem ЫагБСк Stw ierdzono, że próbki kontro lne, wzm ocnione p re ­ p aratem SV-ОН oraz P aralo id em zaczęły się n a­ tychm iast kruszyć, pękać, a ich pow ierzchnie złusz- czać. Jed y n ie próbki cegieł wzm ocnione p re p a ra ­ tem SV-H w ykazały dość dobrą odporność.

Na podstaw ie powyższych b ad ań m ożna stw ierdzić, że niew ielkie zasolenie cegieł nie m a negatyw nego w pływ u na proces w zm acniania. W p rz y p ad k u ce­ gieł, w zm ocnionych p re p ara te m SV-H m ożna p rzy ­ puszczać, że ich odporność n a działanie soli będzie całkow ita z uw agi na uzyskane w łaściw ości h y d ro ­ fobowe.

O d p o r n o ś ć w z m o c n i o n y c h c e g i e ł n a z a m r a ż a n i e . Celem te stu było stw ierd zen ie od­ porności w zm ocnionych cegieł na zam rażanie. Test prow adzono w ten sposób, że próbki umieszczono w wodzie na 6 godzin, a n astęp n ie n a 18 godzin przenoszono je do zam rażark i w tem p. —20°C. Po 10 cyklach nie zaobserw ow ano żadnych zm ian. Zm ieniono więc w a ru n k i dośw iadczenia w ten spo­ sób, że po w yjęciu próbek z za m raża rk i um ieszczo­ no je w łaźni w odnej w tem p. + 6 0 °C . Po w yko­ n an iu 35 cykli próbki poddano ściskaniu w prasie h ydraulicznej. Pom im o pow stania na n iek tó ry c h próbkach np. spękań, w ytrzym ałość m echaniczna nie uległa zm ianie.

O m ó w i e n i e w y n i k ó w . B iorąc pod uw agę w yniki przeprow adzonych badań, należy stw ie r­ dzić, że najodpow iedniejszym p re p a ra te m do w zm a­ cniania cegieł podłoża jest S an d stein v erfestig er H, firm y W acker. Do jego zalet należy łatw ość k a p i­ larnego przem ieszczania się w porach cegieł, dzię­ ki czemu m ożna je nasycać, praktycznie na dow ol­ n ą głębokość. R ealizacji tego zabiegu sp rzy ja fakt, że utw ard zan ie zw iązków krzem oorganicznych za­ chodzi powoli, pod w pływ em wilgoci. P re p a ra t w zm acnia cegłę w dostatecznym stopniu oraz n a ­ daje jej właściw ości hydrofobow e, dzięki czemu po­ w oduje ograniczenie w pływ u wody, k tó ra nie m o­ że przem ieszczać się w cegle na drodze k ap ilarn ej, a w zw iązku z tym n astęp u je o graniczenie działa­ nia rozpuszczalnych w wodzie soli.

Na podkreślenie zasługuje fakt, że p re p a ra t nie zm ienia (nie ściem nia) polichrom ii ani cegieł i jest św iatłoodporny. Do dalszych zalet n ależy to, że

5. Gnie zn o, k o śció ł S w . Jana, f r a g m e n t m a l o w i d ł a na s k le p ie n iu — s k u t e c z n o ś ć u s u w a n ia z a b r u d z e ń p r z y p o ­ m o c y r o z t w o r u s a p o n i n y

5. G nie zno, S t Joh n ’s Church, d e ta il of th e p a in t in g on th e v a u lt in g — e ff e c ti v e n e s s of r e m o v i n g th e d i r t b y m e a n s o f sa p o n in so l u ti o n

w zm acnianie nie pow oduje uszczelnienia pow ierz­ chni polichrom ii an i też dużego zm niejszenia p o ro ­ watości. W p rz y p ad k u koniecznym , m alow idła i ce­ gły m ogą być ponow nie wzm ocnione tym sam ym lub innym p re p ara te m . N ie jest zbadana odporność p re p a ra tu S an d stein v erfestig er H na starzen ie, n ie ­ m niej n ależy stw ierdzić, że w p rzy p ad k u jego d e­ s tru k c ji nie pow staną żadne p ro du kty, k tó re m o­ głyby m ieć jak ik o lw iek neg aty w n y w pływ n a m a ­ lowidło i cegłę.

W nioski

Celem zachow ania m alow ideł w dotychczasow ej form ie dla przyszłych pokoleń należy:

— oczyścić polichrom ię p rzy pomocy saponiny; — u trw a lić p u d ru jąc e się i osłabione frag n ien ty m alow idła przy pom ocy żyw icy krzem oorganicznej S an d stein v erfestig er OH;

— odsolić m alow idło oraz podłoże;

— wzmocnić s tru k tu ra ln ie m alow idło i cegły p re ­ paratem W acker S an d stein v erfestig er H.

N ależy też zadbać o:

— zabezpieczenie m alow idła przed p e n e tra c ją w o­ dy (dobry stan techniczny dachu);

— zabezpieczenie m alow idła przed p e n e tra c ją w o­ dy g ru n to w ej przez nałożenie skutecznej izolacji poziom ej;

— u trzy m a n ie stałej te m p e ra tu ry i w ilgotności we w nętrzu ob iektu.

prof, d r W iesław D om asłow ski m gr R yszard M iro w ski m gr D orota S o b ko w ia k Laboratorium N aukow o-Badaw cze K onserw acji K a m ienia i S zkła PP P K Z O ddział w T o run iu

m gr H ub ert D rą żkow ski P racow nia K on serw acji D zieł S z tu k i PP P K Z O ddział w T oru niu

(11)

PRO BLEM S OF TH E C O N SER VA TIO N OF B R IC K -B A S E D W ALL P A IN T IN G S IN S T JO H N ’S CHU RC H AT G N IEZN O

B asin g on th e resu lts of lab oratory stu d ies and w orks carried ouit o n th e b u ild in g , th e p resen t con d ition of p ain tin gs and b rick s in S t J o h n ’s C hurch art G niezno has b een d escrib ed . A tte n tio n h a s b e e n paid to th e e x te n t o f t h e sa lin ity o f th e (Structure, sea lin g of th e p a in tin g s, p o s s ib ility of w a x e x tra ctio n , c le a n in g and fix in g o f p o ly c h r o m y . T h e a b ility o f flu id s to m ig ra te

in to th e -pores o f th e p a in tin g s and b rick s has a lso been ex a m in ed .

A s a r e su lt o f th e w ork s done a p rogram m e o f co n ­ s erv a tio n proced u re h as b een prep ared , in clu d in g a p erform an ce tech n iq u e an d th e b est a g e n ts to be used. C om p reh en sive stu d ies h ave sh o w n th a t S a n d ste in v e r - fe s tig e r H, a silic o n e product m ad e by W acker, is m o st su ita b le for th e p reserv a tio n of th e bu ild in g.

WOJCIECH MATŁAWSKI

PROBLEMATYKA KONSERWATORSKA ŚWIĄTYNI SYBILLI W PUŁAWACH

W ybór p ierw ow zoru św iąty n i S ybilli w P uław ach p rzypisu je się Izabeli C zartoryskiej. M iała to być kopia św iąty n i S ybilli w Tivoli, z ty m że w p rz e ­ ciw ieństw ie do ory g in ału nie m iała stanow ić r u ­ iny.1 P ra c e p rojektow e pow ierzono Ch. P. Aigne- row i. Ś w iąty n ia, zw rócona fro n tem do pałacu i sprzężona z nim osią w idokow ą, u sytuow ana zo­ stała n a s k ra ju górnego ta ra s u p a rk u i w topiona od północnego zachodu w sk arp ę opad ającą w k ie ­ ru n k u łach y w iślanej, co pozwoliło n a zm onum en- talizow anie i w yeksponow anie obiektu.

Położenie k am ien ia w ęgielnego w 1798 r. p rz y jm u ­ je się za ro k rozpoczęcia budow y św iątyni. B udow a­ no ją do ro k u 1801, ale p race w ykończeniow e trw a ­ ły do 1807 r.

O biekt jest dw ukondygnacyjny, k ry ty spłaszczoną kopułą. K ondygnacja dolna, w ykonana w całości w cegle, pierw o tn ie otynkow ana była cienką w y p ra­ wą, z nam alow anym na niej w ątkiem ceglanym ; ślady tego w ą tk u zachow ały się jeszcze od stron y zachodniej w niszy m u ru oporowego. Od strony pół­ nocno-zachodniej budow la w topiona jest w skarpę, w ejście głów ne zn a jd u je się od południowego wschodu, a boczne — od zachodu. Od stron y za­ chodniej zw iązana jest z m urem oporowym, w spie­ ra ją cy m p la te a u przed fro n te m św iątyni.

W nętrze kon dy g n acji dolnej, założone na p lanie k o ­ ła, n a k ry te je st spłaszczoną kopułą, w sp artą na dziew ięciu ark ad ach , k tó re otacza w ąskie obejście sklepio ne kolebką. P osadzkę w ykonano z p ły t p ias­ kow ca, ułożonych n a okręgiaeh koła. P o środku w n ę­ trza , w m iejscu gdzie początkow o sta ł brązow y trójnóg, obecnie zn a jd u je się m arm urow y obelisk, pośw ięcony pam ięci księcia Józefa Poniatow skiego.2 K o n d yg nacja górna, zbudo w ana w postaci m ono- p tero su , dostępna jest od północnego zachodu z górnego poziom u p ark u . W ejście odgrodzono k ra tą zam ocow aną na dwóch cokołach, n a któ ry ch leżą w y k u te w g ran icie dw a lw y. K ondygnacja ta w sp a r­ ta je st n a cokole w yłożonym p ły tam i z p ias­

kow ca, zw ieńczonym i gzym sem pełniącym fu nk cję obrzeża posadzki obejścia, do którego prow adzą trzy nasto sto pn io w e schody stanow iące zm niejszają­ ce się k u górze odcinki koła.

Obejście otoczono 18 k o ry nck im i k olum nam i w sp ie­ ra ją cy m i belkow anie, któ reg o fry z zdobią g irlan d y owoców zw ieńczonych n a rogach bukranio nó w . Na girlan d zie um ieszczone są rozetki. S trop obejścia ozdobiono kasetonam i, w ypełnionym i na przem ian dw om a ro d zajam i rozet. P osadzka obejścia m iędzy ko lu m nam i w yłożona jest p ły tam i z piaskow ca, w części pozostałej — płytam i z m arm u ru . M iędzy kolum nam i zabezpiecza obejście b a lu stra d a z p ro ­ stych m etalow ych ru re k .

Do w n ętrza górnej kondygnacji prow adzą drzw i dę­ bowe, um ieszczone n a osi budow li, u jęte w profilo ­ w ane obram ienie kam ienne z napisem w nadprożu: „Przeszłość-Przyszłości”. W nętrze, założone na p la ­ nie koła, pokryto kopułą przeszkloną jednolitym szkłem o niew ielkiej w ypukłości. Ściany są bez po­ działów, na osi otw oru drzw iow ego zn a jd u je się zam k nięta półkoliście w nęka. K opułę, zdobioną k a ­ setonam i o pustych polach w pięciu zw ężających się kręgach, po dtrzym u je pełne b elkow anie z fr y ­ zem zdobionym gry fam i w sp arty m i łapą o wazon, przedzielonym i k an d elab ram i, m otyw em zaczerpnię­ ty m przez A ignera z fryzu rzym skiej św iąty n i A n­ toniusza i F austy ny . Posadzkę w nętrza w ykonano z p ły t z białego m a rm u ru , ułożonych w rozszerzają­ cych się kręgach. W jej środ ku znajd u je się o k rą­

1 Część historyczną oparto na opracowaniu naukowo-hi- storycznym wykonanym w PP PKZ — Oddział w Lu­ blinie przez mgr Krystynę Gerłowską w 1978 r. 2 Wyposażenie wnętrza omawia: Z. Z y g u l s k i , D zie je z b io r ó w p u ła w sk ic h . Ś w ią ty n ia S y b illi i D o m G o tyck i,

Rozpr. Spraw. Muzeum Naród., Kraków 1962, s. 5—265 (zbiory Czartoryskich).

Cytaty

Powiązane dokumenty

- jest to coś, co wywołuje pozytywne emocje, sprawia, że chcemy z nich obcować, każdy chce się nim otaczać, coś, do czego wszyscy i wszystko dąży. -

Dla uargumentowania swej tezy o potrzebie i konieczności nauki miłości, Au- tor przytacza następujące założenia: nie można dawać tego, czego się nie ma – żeby dawać

w pedagogice społecznej, wyd. 3) Kompetencyjny kontekst warsztatu pracy nauczyciela, red. 6) Psychoneurobiologiczne i prawne aspekty życia seksualnego czło-.. wieka,

Przełomem w sytuacji osób niepełnosprawnych były lata sześćdziesiąte, kie­ dy grupa ta zaczęła domagać się traktowania ich na równi z innymi członkami

Nie negując podłoża organicznego, należy brać pod uwagę potwierdzony przez wielu badaczy wpływ czynników społeczno-kulturowych na zwiększanie się ryzyka

by DELFT UNIVERSITY OF TECHNOLOGY on 03/02/20. Re-use and distribution is strictly not permitted, except for Open Access articles... monitors and televisions) in a municipality,

In summary;, the present study demonstrates that for the impact of rigid and elastic bodies, (1) water can be treated as an incompressible fluid regardless of the size of the

Organizatorami obchodów w wielu miastach i miejscowościach były miejscowe Koła Przemysłowców, a wszystkie imprezy miały podobny przebieg: msza w kościele,