• Nie Znaleziono Wyników

60 lat działalności Oddziału Warszawskiego Towarzystwa Literackiego im. Adama Mickiewicza

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "60 lat działalności Oddziału Warszawskiego Towarzystwa Literackiego im. Adama Mickiewicza"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Zdzisław Libera

60 lat działalności Oddziału

Warszawskiego Towarzystwa

Literackiego im. Adama Mickiewicza

Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 16, 135-148

(2)

R ocznik XVI/1981 T ow arzystw a L iterackiego im . A. M ick iew icza

III. Z ŻYCIA ORGANIZACYJNEGO I NAUKOWEGO

TOWARZYSTWA

Zdzisław Libera

60 LAT DZIAŁALNOŚCI ODDZIAŁU W ARSZAW SKIEGO TOW ARZYSTW A LITERACKIEGO IM. ADAMA MICKIEW ICZA

Dzieje 60-letniej działalności Oddziału W arszawskiego T ow arzystw a Li­ terackiego im. A dam a M ickiewicza stanow ią nie tylko część historii naszego Tow arzystw a, ale ilu stru ją także historię życia naukow ego i in te le k tu a ln e ­ go W arszawy, tw orzą obraz zainteresow ań hu m anistó w w arszaw skich zaj­ m ujących się głównie n au k ą o literatu rze, jej h isto rią i k ry ty k ą literacką, przedstaw iają ich w ysiłki w upow szechnieniu tych dziedzin w społeczeń­ stw ie.

W okresie niew oli politycznej, w końcu w ieku X IX i n a początku XX, gdy Zarząd T ow arzystw a m iał swą siedzibę w e Lwowie, udział m ieszkań­ ców W arszaw y w jego życiu przedstaw iał się bardzo skrom nie. W 1917 r. gdy liczba członków Tow arzystw a w ynosiła 342 osoby, z W arszaw y było zaledw ie 19 1.

W półtora ro k u po odzyskaniu niepodległości, bo 11 czerw ca 1920 r., jak in fo rm u je ocalały zeszyt protokołów zeb rań Z arządu Oddziału W arszaw ­ skiego:

„[...] o godz. 8 w iecz. w sied zib ie S em in ariu m P olon istyczn ego U n iw ersy tetu odbyło się zebranie organ izacyjn e O ddziału W arszaw skiego T ow arzystw a L itera c k ie­ go im . A dam a M ick iew icza. K om itet organizacyjny, złożony z pp. W acław a B o ro w e­ go, G abriela K orbuta, M anfreda K ridla, M aurycego M anna, Z ygm unta Ł em p ick iego i J ózefa U jejsk iego zaprosił 42 osoby, spośród których przybyło tylko 16, a m ia n o w i­ cie: pp. A. B olesk i, St. D em by, Z. G ąsiorow sk a-S zm yd tow a, Wł. K op czew sk i, E. Ł o­ ziń sk i, J. M ichalski, J. M uszkow ski, L. P ło szew sk i, J. St. P taszyck i, Z. R eu ttów n a, M. R u likow ski, St. R ygiel, M. Sm olarski, L. S koczylas, Z. S zw ey k o w sk i i T. Z ie liń ­ ski. Z k om itetu organ izacyjn ego n ieob ecn y b ył p. M. M ann. Z ebranych p o w ita ł

(3)

w im ien iu K om itetu p. J. U jejsk i, poczem w ybrano na przew od n iczącego zebrania p. M anfreda K ridla, a na sekretarza p. Z ygm unta S zw eyk ow sk iego. H istorię T ow a­ rzystw a L iterackiego, jego organizację i zadania p rzed staw ił p. W acław B orow y.” 2

Zachował się w brulionie rękopiśm iennym tek st re fe ra tu n a zebranie organizacyjne Koła W arszaw skiego T ow arzystw a Literackiego im. A. Mi­ ckiewicza. Po zarysow aniu dziejów T ow arzystw a od chw ili jego p o w sta­ nia w 1886 r. Borow y określił cele i zadania Oddziału W arszawskiego. Po­ w tórzm y je w tym porządku i w tej redakcji, jak to Borow y w referacie sform ułow ał :

„Już przed kilku m iesiącam i zw róciło się T ow arzystw o M ick iew icza do sw oich człon k ów w arszaw sk ich z propozycją założenia oddziału tej in sty tu cji w W arszaw ie.

P ożyteczn ość takiego oddziału zdaje się n ie u legać n ajm n iejszej w ą tp liw o ści. 1. P rzede w szy stk im : poparcie -«Pam iętnika Literackiego»- siłam i w arszaw sk im i pow in n o chyba leżeć na sercu każdem u m iłu jącem u postęp badań u m iejętn ych .

2. Co się tyczy m ożności sw obodnego w yp o w ia d a n ia opinii h isto ry czn o - i k ry­ tycznoliterackich — to zdaje m i się, że na ten punkt nie m a potrzeby k łaść sp e­ cjaln ego nacisku, zw ażyw szy, że w W arszaw ie obok W ydziału I-go T ow arzystw a N aukow ego istn ieje K om isja do badań nad historią literatury byn ajm n iej n ie m a ją ­ ca sztyw n o-u rzęd ow ego charakteru, p rzeciw n ie ch ętn ie przygarniająca w szystk ich ochoczych do pracy.

3. M ógłby natom iast, m oim zdaniem , oddział T ow arzystw a L iterackiego odegrać pow ażną rolę k u ltu raln o-sp ołeczn ą, stając się, jako in stytu cja popularyzującą naukę — jednym z ognisk p rzeciw d ziałan ia w yb u jałem u do b ezecności, nonszalanckiem u, a czasem w ręcz w oju jącem u d yletan tyzm ow i W arszaw y. Ten d yletan tyzm jest zja ­ w isk iem aż zanadto dobrze nam w szystk im znanym . Co dzień spotykam y się z prze­ pysznym i jego ob ja w a m i.”

Tu n astępują przykłady: a) o S ien k iew iczu b) o Szekspirze c) o D ick en sie

„Z takim i to i groźn iejszym i ob jaw am i dyletan tyzm u m ogłab y w a lczy ć filia T o­ w a rzy stw a M ick iew iczow sk iego — przez propagow anie solid n ie red agow an ego « P a ­ m iętn ik a Literackiego»- i przez p o sied zen ia z referatam i, jeżeli by się dało — to i przez odczyty p u b liczne [...] Z tak zarysow anego planu w y ła n ia ją się następujące zadania na najbliższą przyszłość:

1. jed n an ie członków

2. popularyzacja «P a m iętn ik a

Literackiego«-3. ob m yślen ie od p ow ied n iej kam panii o d czy to w ej.” 3

Z ebranie organizacyjne z referatem W acław a Borowego stało się po­ czątkiem działalności O ddziału W arszawskiego Tow arzystw a, k tó ry od tej chwili przechodząc rozm aite koleje trw a jako in sty tu cja naukow a i ośw ia­ tow a skupiając polonistów W arszaw y rep rezen tujący ch różne środow iska i rozm aite stanow iska metodologiczne.

Niełatwo na podstaw ie zachow anych dokum entów zrekonstruow ać do­ kładnie obraz działalności Oddziału w okresie przedw ojennym i w czasie w ojny. Można by jedn ak n a podstaw ie zachow anych protokołów w yobrazić

(4)

— 137 —

sobie głów ne kieru n ki tej działalności, określić k lim at duchow y zebrań, wskazać na zjaw iska, któ ry ch rezonans był szerszy i m iał znaczenie ogólno­ polskie. P ierw szym prezesem O ddziału W arszawskiego został prof. Tadeusz Zieliński, znakom ity filolog klasyczny, h u m an ista św iatow ej sławy, o sze­ rokich horyzontach intelektu alny ch . Jego zastępcą był prof. Józef U jej­ ski, czynności sk arbn ika p rzyjął Leon Płoszew ski, a sek retarza — Zofia R euttów na. Jednakże już w niespełna rok potem w lu ty m 1921 nastąpiły zm iany. D ow iadujem y się, że z pow odu w yjazdu z W arszaw y tro jg a człon­

ków Zarządu, obowiązki prezesa p rzy jął prof. Z ygm unt Łempicki, a W a­ cław B orow y został sekretarzem 4.

W roku 1922 n astęp uje dalsza zm iana w prezydium zarządu. Na p rze­ wodniczącego zostaje w y b ran y prof. B ronisław Gubrynow icz, a funkcje se­ k reta rz a obejm uje d r K onrad Górski. Ten układ personalny trw a dosyć długo. P rotokoły zebrań zarządu i posiedzeń ogólnych, naukow ych podpK suje w ch arak terze sekretarza K onrad Górski, raz pojaw ia się podpis Ja n a C ierniaka, kilka razy Leona Płoszewskiego. Ale 13 g ru dn ia 1928 r. ciąg pro­ tokołów u ry w a się, by dopiero po 6-letniej przerw ie pow róciły one do te ­ go samego zeszytu, k tó ry je grom adził. 11 g rud nia 1934 r., czytam y w spe­ cjalnie w y drukow anym zaproszeniu, o godz. 8 wieczorem w lokalu Sem i­ n ariu m Polonistycznego U.W. odbędzie się 1-sze Posiedzenie Naukow e To­ w arzystw a, na którym prof. Józef U jejski wygłosi odczyt ,,0 poemacie Mi­ ckiew icza Kartofla” . W cześniej, bo w połowie listopada tego roku, odbyło się zebranie Zarządu, n a któ ry m ukonstytuow ał się jego skład. Przew o­ dniczący — prof. Ju lia n Krzyżanow ski, w iceprezes d r Juliusz Saloni, sk arb ­ nik dr Leon Śliw iński i sek retarz J a n in a Kulczycka.

Cóż się działo w 6-leciu m iędzy końcem 1928 r. i końcem 1934? Z b ra ­ ku dokum entacji skazani jesteśm y jedynie na dom ysły. W iemy, że w roku 1927/1928 K onrad Górski przebyw ał poza krajem , był lektorem ję ­ zyka polskiego w Lille. W latach 1925 - 1933 był w iceprezesem T ow arzy­ stw a B ibliotek Publicznych w W arszawie, w latach 1930-1931 redagow ał czasopismo „Z iem ia” . W acław Borow y w 1928 r. zorganizow ał w W arsza­ wie K lub Literacki i N aukow y tzw. KLIN, k tó ry istniał do czasów powo­ jennych, a w 1930 r. w yjechał do Anglii, gdzie w ykładał język i litera tu rę polską jako docent School of Slavonic and East E uropean Studies U niw er­ sy te tu Londyńskiego. Józef U jejski przeżył ciężką tragedię osobistą, stra ­ cił bowiem syna lotnika, co załam ało go na dłuższy czas. W roku 1933 zm arł profesor G ubrynow icz.

Być może, a jest to tylko przypuszczenie, szereg różnych przyczyn spo­ wodow ał, że w y b itn iejsi członkow ie zarządu w ycofali się z p racy w O ddzia­ le Tow arzystw a, co z kolei przyczyniło się do zaham ow ania jego działalno­ ści. K iedy p rzy jech ał do W arszaw y prof. Ju lia n K rzyżanow ski i objął k a­ te d rę h isto rii lite ra tu ry polskiej n a U niw ersytecie W arszaw skim , ożywił jednocześnie zam ierające życie naukow e w dziedzinie polonistyki, re a k ty ­ w u jąc działalność Oddziału W arszaw skiego T ow arzystw a. Pośród nazwisk,

(5)

k tó re zn a jd u ją się w składzie zarządu, oprócz daw nych, jak J. U jejski, Z. Szm ydtow a, G. K o rb u t p o jaw iają się now e: S. F urm anik, J. Gołąbek, J. K ulczycka, J. Saloni, L. Śliw iński.

Objęcie przez prof. J. K rzyżanow skiego stanow iska prezesa Oddziału W arszawskiego, k tó ry kierow ał nim aż do w ybuchu w ojny, w czasie oku pa­ cji i przez wiele lat pow ojennych, rozpoczęło now y okres w h istorii Od­ działu.

M ożna by zatem opierając się na istniejącej dokum entacji w yróżnić dw a okresy w dziejach Oddziału W arszawskiego. Pierw szy — ośmioletni, w k tó ry m przew odniczącym i (prezesami) byli prof. prof. T. Zieliński, Z. Łem picki i B.G ubrynow icz, a sekretarzam i W. Borowy, K.Górski, oraz d ru ­ gi — aż do w ybuchu w ojny, kiedy Oddziałem kierow ał prof. K rzyżanow ­ ski, a sekretarzam i byli kolejno J. K ulczycka i T. M ikulski.

P rz y jrz y jm y się teraz organizacji Oddziału W arszaw skiego i jego dzia­ łalności m erytorycznej.

Pomoc m aterialn ą Oddział W arszaw ski T ow arzystw a otrzym yw ał na początku sw ojej działalności z M in isterstw a W yznań R eligijnych i O św ie­ cenia Publicznego z sekcji VI (Nauki i Szkół Wyższych) niezależnie od te ­ go, że członkow ie w arszaw scy obow iązani byli do płacenia składki na po­ czątku w wysokości 150 m arek potem 700 mk. Innym źródłem dochodu m ia­ ły być odczyty publiczne. W ty m celu, jak w ynika z protokołu zebrania Z arządu z 24 lutego 1921 r. postanow iono zwrócić się do profesorów I. Chrzanow skiego, J. Kasprowicza, M. Zdziechowskiego i J. Bołoz-A ntonie- wicza o w ygłoszenie takich w łaśnie odczytów publicznych 5. W drugim okre­ sie działalności Oddziału, po roku 1935, otrzym yw ał on subw encje z F u n ­ duszu K u ltu ry Narodow ej i K asy M ianowskiego. M ożna też przypuszczać, że drobne sum y w pływ ały ze sprzedaży w ydaw nictw . W protokole z 18 XI 1921 czytam y bowiem , że „Zarząd C en traln y we Lwowie przysłał do Koła W arszaw skiego do rozprzedaży pom iędzy członków 10 klompletów „ P am iętn ik a Literackiego T ow arzystw a Literackiego im. A. M ickiewicza” i 20 kom pletów dzieł M ickiewiczowskich w w y dan iu T ow arzystw a” 6. Do­ chód z w yd aw n ictw T ow arzystw a w pływ ał do kasy Oddziału rów nież w drugim okresie jego działalności, z ty m że chodziło w ty m w y p a d k i o „Bi­ bliotekę P am iętn ik a L iterackiego” , książki B. Suchodolskiego, B .G ubry- nowicza i J.K rzyżanow skiego.

O ile w latach dw udziestych Tow arzystw o m iało c h a ra k te r instytucji o ch arak terze kam eralny m i skupiało niew ielką liczbę członków, przede w szystkim pracow ników u n iw ersy tetu i niektó ry ch tylko w ybitn y ch polo­ nistów działających poza jego obrębem , o tyle w latach trzydziestych skład członków zdaje się nieco zmieniać. Oddział w arszaw ski sta ra się w tedy wciągać do Tow arzystw a nauczycieli. O rędow nikiem tej idei był d r Juliusz Saloni, k tó ry n a jednym z pierw szych zebrań odrodzonego Oddziału w ypo­ w iedział się za w spółpracą z szerszym i kręgam i nauczycielstw a. W przem ó­ w ieniu, jak ie w tej spraw ie wygłosił, „zaznaczył, że uw aża to za rzecz tru d ­

(6)

— 139 —

ną, poniew aż a) Tow arzystw o jest za drogie, b) zajm uje się zbyt specjal­ nym i zagadnieniam i, k tó re nie mogą interesow ać szerszych kręgów nauczy- cieli-polonistów , c) «Pam iętnik Literacki» nie jest pism em pożytecznym i ciekaw ym ” . Dr Saloni oświadczył, że „gotów jest reprezentow ać spraw y T ow arzystw a w śród nauczycieli, ale m usi ono przedstaw iać dla nich pew ną w artość” 7.

W w yniku dyskusji, jak a rozw inęła się nad spraw ą w łączenia do To­ w arzystw a nauczycieli w arszaw skich, postanow iono unikać w tem atyce od­ czytów drobiazgów i szukać zagadnień szerszych lub też takich, w k tórych zainteresow ać może m etoda pracy naukow ej w dziedzinie w iedzy o lite ­ ratu rze. W skazano zagadnienia teorii lite ra tu ry , stylistyki, w ysunięto po­

stu la t zorganizow ania p racy zbiorowej.

Ale dyskusje nad profilem Tow arzystw a nie ograniczały się jedynie do tego, czy w prow adzić do niego większą, czy m niejszą liczbę nauczycieli. Spraw ą, k tó ra okazała się rów nież dyskusyjna, było m iejsce O ddziału W ar­ szawskiego na m apie życia naukow ego i k u ltu ralneg o W arszawy. Prof. A u­ reli Drogoszewski, jak się dow iadujem y z jednego z protokołów , zakw e­ stionow ał rację b y tu Tow arzystw a, skoro istnieje klub Polonistów z jed ­ nej, a K lub L iteracki i N aukow y oraz Tow arzystw o N aukow e W arszaw skie z drugiej strony.

Spraw ę, jak się zdaje, w yjaśnił i rozstrzygnął prof. J u lia n K rzyżanow ­ ski: Poniew aż KLIN i Tow arzystw o Naukow e W arszaw skie m ają charak­ te r ekskluzyw nych stow arzyszeń, K lub Polonistów zaś interesu je się głów­ nie zagadnieniam i m etodyki nauczania, T ow arzystw o L iterackie im. A. Mi­ ckiew icza będzie stanow ić jego uzupełnienie. Stanow isko to, jak widać, przekonało członków Tow arzystw a, bo rozw ijało ono swoją działalność aż do w ybuchu w ojny, działało w okresie okupacji hitlerow skiej i wznowiło swe prace zaraz po w ojnie.

Ja k w yglądała działalność naukow a Oddziału W arszaw skiego Tow a­ rzy stw a Literackiego, jak się przed staw iała tem a ty k a referató w i odczy­ tów, kto je w ygłaszał i kto uczestniczył w dyskusjach naukow ych? I na to p y tan ie m ożem y na podstaw ie zachow anych spraw ozdań odpowiedzieć, a w arto tu zaznaczyć, że istniał w tedy zwyczaj zapisyw ania nie tylko nazw i­ ska prelegen ta i ty tu łu odczytu, ale także dokładnego protokołow ania treści dyskusji, jak a nad referatem się rozw inęła. A naliza tem atów odczytów w y­ głoszonych w Oddziale W arszaw skim upow ażnia do w yrażenia poglądu, że o ile w pierw szym okresie jego działalności, tj. w latach 1920 - 1928 tem a­ ty k a skupiała się głównie wokół problem ów historycznoliterackich, o tyle w latach 1934 - 1939 rozszerzyła się ona o zagadnienia z zakresu teorii li­ te ra tu ry i m etodologii badań literackich.

Oto przykłady referató w przedstaw ionych w latach 1921 - 1928:

M an fred K ridl: B e n i o w s k i a P a n T a d e u s z ” (10 III 1921)

W acław Borow'y: „Z agadkow ość i kom pozycja D zia d ó w " (14 IV 1921) Jan St. B ystroń: „W yobraźnia artystyczn a B. P ru sa” (17 V 1921)

(7)

Z ygm unt Ł em picki: „R om antyzm . L egenda a p raw d a”. (17 V 1921)

A nna C horow iczow a: „Próba rekonstrukcji K o n f e d e r a t ó w B arskich M ick iew icza (9 II 1922)

Konrad Górski: „R acjonalizm w D ziadach W ileń sk ich ” (22 II 1922) Z ygm unt S zw ey k o w sk i: „O R zew u sk im ” (30 III 1922)

T adeusz Z ieliński: „M elos w poezji M ick iew icza ” (28 X 1922)

Z ygm unt Ł em picki: „K lasyfik acja m etod historii literatu ry” (25 I 1923) M anfred K ridl: „O statnie lata S ło w a ck ieg o ” (22 III 1923)

M arian S zyjk ow sk i: „M ickiew icz i S łow ack i a socjalizm w sp ó łczesn y ” ( 1 9 IV 1923) Konrad Górski: „M ickiew icz jako historyk i krytyk literatury czesk iej” (5 X II 1923) Z ygm unt Ł em picki: „O k rytyce litera ck iej” (31 I 1924)

A ureli D rogoszew ski : „O p ieśni leg io n ó w ” (13 III 1924) S tan isław K ot: „O kazaniach sejm ow ych S k argi” (3 IV 1924)

Józef U jejsk i: „N ieznane listy S ło w a ck ieg o do K rasiń sk iego” (13 XI 1924) M aurycy M ann: „W pływ D antego na p oezję A sn y k a ” (21 I 1925)

A nna C horow iczow a: „M etody w y d a w n icze tek stów n o w szy ch ” (m arzec 1925) S ta n isła w P igoń: „Idea i w zn io sło ść Pana Tadeusza" (14 V 1925)

K onrad G órski: „U źródeł w łosk ich polskiej literatury ariańskiej X V I w ie k u ” (5 X I 1925)

Leon P łoszew sk i: „Źródła i m etod y w y d a n ia k rytycznego P r e le k c ji P a r y s k i c h M ickiew icza (2 X II 1925)

Zygm unt Ł em picki: „O snow a, w ątek , m o ty w ” (28 I 1926)

Bogdan Suchodolski: „K ult przeszłości w śród szlach ty polskiej X V I w ie k u ” (11 III 1926)

Józef G ołąbek: „Oda do m ło d o ści w życiu m łod zieży sło w a ck iej” (20 V 1926) Józef G ołąbek: „Białoruska szkoła w polskim rom an tyzm ie” (9 X II 1926) M ieczysław H artleb: „Źródła i cechy polskiej poezji barok ow ej” (27 I 1927). M anfred K ridl: „Lord J im C onrada” (23 II 1928)

T adeusz P ini: „G eneza D z i a d ó w W ileń sk ich ” (29 III 1928)

Zofia G ąsiorow sk a-S zm yd tow a: „T ow ianizm w e W łoszech ” (13 X II 1928) 8

Tem at zebrań naukow ych stanow iły także k om unikaty poświęcone o- m ów ieniu najnow szych publikacji w zakresie h isto rii lite ra tu ry polskiej, niem ieckiej, francuskiej, angielskiej, czeskiej, a podejm ow ali się ich w y b it­ ni znawcy przedm iotu, jak Kolbuszewski, Łempicki, M ann, T retiak czy Go­ łąbek.

Protokoły zebrań Z arządu Oddziału W arszawskiego in fo rm u ją poza tym , że Oddział organizow ał także inne form y im prez k u ltu raln o -o św ia­ towych, jak np. uroczysty koncert ku uczczeniu rocznicy m ick:ewiczowskiej (maj 1922 r.): Zarząd czynił starania, ażeby w ziął w nim udział bądź chór śpiew aczy L utnia, bądź chór akadem icki, a także arty ści d ram a ty c z n i i ope­ row i, ja k H. Zboińska-Ruszkow ska. Trudno jednakże stw ierdzić, czy kon­

c e rt ten się odbył, czy też pozostał w sferze projektów .

W arto także dodać, że Oddział nasz nie zapom niał uczcić pam ięci w iel­ kich poetów i pisarzy zm arłych współcześnie, jak S tefan Żerom ski, W ła­ dysław S. R eym ont i J a n Kasprowicz.

W okresie drugim działalności Oddziału W arszawskiego, tj. w latach trzydziestych poprzedzających w ybuch w ojny, tem aty k a refe ra tó w ulega

(8)

— 141 —

pew nej zmianie. Zm iana ta może być z jednej stro ny ro zpatryw ana jako w yraz życzeń i postulatów nauczycieli, a z drugiej jako znam ienny dla ow ych czasów zw rot ku zainteresow aniom teorią litera tu ry , jaki się obja­ wił w tedy w śród polonistów Warszawy. Nie oznacza to jednak, że tem aty trad ycy jne, historycznoliterackie nie pojaw iały się dalej n a porządku ze­ brań.

Przytoczm y więc nazw iska prelegentów i tem aty ich odczytów w ygło­ szonych już po ro k u 1934:

J ózef U jejsk i: „O poem acie M ick iew icza K a r t o f l a ” (11 X II 1934)

S tefa n K ołaczk ow sk i: „R eform a stu d iów p olon istyczn ych na U n iw ersy tecie” (23 1 1935) T adeusz M akow iecki: „W yspiański a M atejko” (20 III 1935)

J u lia n K rzyżanow sk i : „L iteratura i fo lk lo r” (2 IV 1935)

J u lian K rzyżanow sk i : „Prace n a u k o w o -litera ck ie B ron isław a G u brynow icza” (4 VI 1935)

Z ygm u n t S zw ey k o w sk i: „Autor, w yd aw ca, cenzor” (8X 1 1935) W acław B orow y: „Erotyki K n iaźn in a” (14 1 1936)

A u reli D rogoszew ski : „Typ i charak ter” (4 II 1936)

Ju lian K rzyżanow sk i: „Tezy n au k o w o -litera ck ie M anfreda K rid la” (6 X 1930) Z ofia S zm yd tow a: „D efin icja utw oru litera ck ieg o ” (3 X I 1936)

W iktor W eintraub: „Problem ocen y litera ck iej” (19 I 1937)

S tefan Ż ółk iew sk i: „M etodologia badań literack ich a fen o m en o lo g ia ” (16 II 1937) J u liu sz Saloni: „Noc l i s t o p a d o w a a Ł a zien k i” (19 V 1937) 9.

F rek w encja na odczytach, sądząc po zachow anych notatkach, w ahała się w granicach 1 5 -2 0 osób. Czasem byw ało m niej, ale zdarzały się także zebrania, k tó re grom adziły do 40 członków i zaproszonych gości. Na listach obecności p o jaw iają się w latach trzydziestych nazw iska pracow ników U ni­ w ersy tetu , znanych nauczycieli, k ry ty k ó w literack ich, studentów . W ym ień­ m y p arę nazwisk, jak' Ja n in a Kulczycka, M ieczysław Giergielewicz, H en­ ry k Schipper, Jad w ig a L indner, L udw ik Fryde, Daw id H opensztand, P io tr G rzegorczyk, Zofia K larnerów na, Zofia M ianowska, Zofia N iem ojew ska- -G ruszczyńska, Bogdan K orzeniew ski, Zofia R othertow a, W iktor W eint­ raub, Irena K rzyżanow ska, A ntonina O brębska-Jabłońska, Tadeusz M ako­ wiecki, Zofia Brochocka, Ludw ik Simon, Leon Śliw iński oraz m ów iący te słowa. Miło jest stw ierdzić, że niektóre z tych osób, k tó re przeżyły w ojnę i p rzeb yw ają w W arszawie, pozostali w ierni T ow arzystw u po dzień dzi­ siejszy.

O dczyty i refe ra ty w ygłaszane w Oddziale W arszaw skim odznaczały się w aloram i naukow ym i. W iele z nich zostało opublikow anych, a n iek tó ­ re jak np. Kazania S ejm o w e Stanisław a Kota, rozpraw y Z. Łempickiego, J. K rzyżanow skiego, J. U jejskiego czy W. Borowego w eszły do „klasycz­ n y c h ” pozycji lite ra tu ry polonistycznej. N asuw a się in n a jeszcze uwaga. O ddział W arszawski, zwłaszcza w drugim okresie swej działalności, re ­ prezentow ał postaw ę o tw a rtą w obec współczesnych tendencji w m etodolo­

(9)

gii badań literackich oraz wobec m łodych prelegentów , czego przyk ładem może być zaproszenie do w ygłoszenia odczytu W iktora W ein trau b a czy S tefan a Żółkiew skiego.

Zasadniczą w ytyczną w polityce odczytow ej był pluralizm m etodologi­ czny, k tó ry um ożliw iał w spółdziałanie ze sobą przedstaw icieli różnych szkół i orientacji w nauce.

O działalności Oddziału W arszawskiego naszego T ow arzystw a w okre­ sie okupacji hitlerow skiej niew iele potrafim y powiedzieć poza tym , co za­ notow ali w e w spom nieniach Ju lia n Krzyżanow ski, Tadeusz M ikulski i Stanisław Frybes. K rzyżanow ski w e w zruszającym szkicu pt. N auka w

W arszawie opublikow anym w n r 20 „O drodzenia” z 1945 r. c h a ra k te ry z u ­

jąc szkolnictw o podziem ne pisał, że

„przy całej sw ej in ten sy w n o ści nau czan ie n ie poch łan iało całej en ergii n au k ow ców w arszaw sk ich . Ś w ia d czy ły o tym zebrania T o w a rzy stw a N au k ow ego, T o w a rzy stw a im . A. M ickiew icza, T ow arzystw a F ilozoficzn ego, T o w arzystw a H istorycznego sk u p ia ją ­ ce i tych, którzy p racow ali w szkołach podziem nych, i tych, którzy się od nich z roz­ m aitych , nieraz uzasadnionych w zg lęd ó w u ch y la li.” 10

S. Frybes przypom ina zaś, że „n a odbyw ających się w czasie okupacji ze­ braniach Tow arzystw a Literackiego im. A dam a M ickiewicza (którego p re ­ zesem był prof. Krzyżanow ski) referow ane były prace w arszaw skich polo­ nistów, jak W. Borowy, J. K rzyżanow ski i Z. Szm ydtow a” n . D okładniej o zebraniach T ow arzystw a inform uje Tadeusz M ikulski w dwóch studiach:

Na 60-lecie T ow arzystw a im. Mickiewicza i Tadeusz W iwatowski.

„Tow arzystw o Literackie przetrw ało drug ą w ojnę, z której wyszło zdziesiątkowane, lecz żywe. N iektóre z oddziałów pracow ały pod oku pa­ cją niem iecką. Będziem y długo pam iętać „pierw szą niedzielę każdego m ie­ siąca” ; kiedy schodziło się n a zebranie m ickiew iczow skie uliczką Celną ze Starego R ynku w W arszaw ie, uliczką Brzozową, pod n r 12, do m ieszkania Ju lia n a Krzyżanow skiego. Tak w yraziło się wówczas rzadkie praw o pol­ skiego życia: praw o k o n ty n u acji” 12. Na jedny m z takich zebrań Tadeusz W iwatowski, młody, św ietnie zapow iadający się asy sten t tajnego stu diu m polonistycznego, k tó ry zginął w w alkach pow stańczych 11 sierpnia, czytał we w rześniu 1943 r. kilka rozdziałów m onografii o twórczości Orzeszko­ wej 13.

Rok 1946 stanow i początek now ej ery w życiu T ow arzystw a i w jego działalności w W arszawie. O początkach tych opow iada ’ Eugeniusz Saw - rymowicz, pierw szy sekretarz odrodzonego T ow arzystw a i jego wieloletni, wiceprezes.

„W ąw ozem ruin, jak im b y ł w te d y N o w y Ś w ia t, szło się w 1946 r. na U n iw e r ­ sytet, dopiero d źw ig a ją cy się z gruzów . W gm achu tzw . porektorskim , w jednej sal­

ce i dw óch m ałych klitk ach , m ieściło się S em in ariu m H istorii L iteratury P olsk iej, kierow an e przez Ju lian a K rzyżanow skiego. Tam to zaczęło się zbierać z in ic ja ty w y profesora, szczupłe grono osób zw iązan ych z d aw n ym T ow arzystw em L iterackim

(10)

— 143 —

i z sek cją p olon istyczn ą I W ydziału T o w arzystw a N aukow ego W arszaw skiego. Pod firm ą obu tych in sty tu cji poczęto organ izow ać zebrania n au k ow e z referatam i Ju lian a K rzyżanow sk iego, W acław a B orow ego, Z ofii S zm yd tow ej i innych. W ięź tra­ dycji z p rzed w ojen n ym i zebraniam i i z o w ym i okupacyjnym i n ied zielam i w m iesz­ kaniu przy u licy B rzozow ej 12 została n a w iązan a.” 14

Z inicjatyw y J. K rzyżanow skiego zorganizow any został w W arszawie 29 i 30 w rześnia 1946 r. Zjazd im. Bolesław a Prusa, n a k tó ry m oprócz te­ m atów historycznoliterackich uzw ględnione zostały problem y teoretyczno- literackie i zagadnienia nauczania lite ra tu ry w szkole. N a Zjeździe powo­ łany został Zarząd T ow arzystw a z Ju lian em K rzyżanow skim jako preze­ sem, S tefanem W ierczyńskim — w iceprezesem , Eugeniuszem Saw rym ow i- czem jako sekretarzem , Jerzy m Pelcem — jego zastępcą oraz Zdzisławem

L iberą jako skarbnikiem . W acław Borowy, K azim ierz Budzyk, Juliusz

W iktor Gom ulicki, H enryk Szyper i Z ygm unt Sitnicki weszli do Z arządu jako członkowie, a do K om isji R ew izyjnej powołano' M ieczysława B rah- m era, K azim ierza Czachowskiego i Zofię Szm ydtow ą.

W rok potem , w 1947 r. Tow arzystw o uzyskało znow elizow any s ta tu t i oentrala jego znalazła się w W arszawie. Od tej pory tru d n o jest mówić o działalności O ddziału W arszawskiego w ścisłym znaczeniu tego pojęcia. Faktycznie bow iem Zarząd Głów ny pełnił podw ójne obowiązki: odnoszące się do zarządzania całością T ow arzystw a i zw iązane z organizow aniem ży­ cia naukow ego w W arszawie. Toteż przedstaw iając historię Oddziału W ar­ szawskiego ograniczym y się jedynie do w skazania tych form działalności, k tóry ch terenem była stolica i z k tó rą były one związane. Sy tuacja tak a ist­ niała, aż do 1962 r., kiedy to O ddział w W arszaw ie pow ołany został na no­ wo do życia.

W latach 1948 - 1951 zebrania T ow arzystw a odbyw ały się regularnie co m iesiąc, a n aw et częściej razem z K om isją do B adań nad H istorią L itera­ tu ry i O św iaty w Polsce W ydziału I T ow arzystw a Naukow ego W arszaw ­ skiego w sali P ałacu Staszica. Przew odniczyła im prof. Zofia Szm ydtow ą, a uczestniczyli w nich oprócz daw nych członków Tow arzystw a nowi, jak np. J. N ow ak-D łużew ski, J a n D ü rr, E dm und Jankow ski, Eugeniusz Saw - rym ow icz, K ry sty n a N iklew iczów na, S tan isław F rybes, Ire n a Jurg ielew i- czowa, S tan isław F u rm an ik , Ju liu sz W iktor Gom ulicki, M ieczysław B rah- m er, S tefan ia Linowska, Józefa R ytlow a, M aria Rzeuska.

N iezależnie od tych m iesięcznych zebrań naukow ych Tow arzystw o or­ ganizow ało cykle odczytow e i w ieczory artystyczne. W porozum ieniu z O środkiem M etodycznym Języ ka Polskiego Zarząd podjął cykle odczyto­ w e dla nauczycieli. Jed n y m z nich był cykl w ykładów słow ianoznawczych z udziałem T.S. Grabow skiego, M. Jakóbca, Z. K aw eckiej, J. K rzyżanow skie­

go i Cz. Zgorzelskiego. U znaniem cieszył się w ieczór kasprow iczow ski (1947) z E. Saw rym ow iczem jako prelegentem i częścią artystyczną. W roku 1949, w setn ą rocznicę śm ierci J. Słowackiego Tow arzystw o L iterac­ kie w raz z T ow arzystw em N aukow ym W arszaw skim zorganizowało w W ar­

(11)

szaw ie uroczystą akadem ię ku czci poety z zagajeniem J. K rzyżanow skiego j referatam i J. K leinera i T. M akowieckiego. Liczna g rup a członków O d­ działu W arszawskiego w zięła udział w opracow aniu Dziel J. Słowackiego pod redakcją J. Krzyżanow skiego.

W ażnym w ydarzeniem w dziejach T ow arzystw a było pow ołanie do ży­ cia Polskiej A kadem ii Nauk, k tó ra objęła opiekę nad poszczególnym i to­ w arzystw am i naukow ym i, w ty m nad T ow arzystw em L iterackim im. A. Mickiewicza. W w y nik u nowej organizacji życia naukow ego w Polsce T ow arzystw o zaczęło otrzym yw ać subw encję z A kadem ii, a O ddział W ar­ szaw ski uzyskał dalsze praw o organizow ania odczytów naukow ych, odczy­ tów popularnonaukow ych w e w spółpracy z W ojew ódzkim i i Pow iatow ym i O środkam i D oskonalenia K adr O św iatowych. Odczyty te odbyw ały się w W arszaw ie dość regularnie, a poza tym zgodnie z tra d y c ją Zarząd G łów ­ ny organizował im prezy o szerszej skali oddziaływania. W ym ieńm y z nich trzy, k tó re zapisały się w pam ięci ich uczestników :

W roku 1954 z okazji rocznicy 10-lecia Polskiej Rzeczypospolitej Lu­ dowej odbył się w sali M uzeum Narodowego w W arszaw ie w d n iach od 18 do 29 października cykl odczytów pod nazw ą: „Ocena dorobku nauko­ w ego dziesięciolecia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w zakresie badań n ad historią lite r a tu r y ”. Udział wzięli profesorow ie: J. Ziomek, B. Nadolski, T. M ikulski, K. W yka, J. K rzyżanow ski i J.Z. Jakubow ski. O dczyty cie­ szyły się dużą frekw encją, a liczba słuchaczy w ahała się od 200 do 470 osób. W roku 1955 od 28 m arca do 9 m aja w auli W ydziału D zien nikar­ skiego UW Tow arzystw o zorganizow ało cykl odczytów pod nazw ą „W Ro­ k u M ickiewicza” z udziałem J. Krzyżanow skiego, S. Pigonia, J. P rzybo­ sia, H. Wolpego, S. Żółkiew skiego i Z. Libery.

Pokłosiem tego cyklu odczytow ego była książka pt. M ickiew icz, w yda­ n a w C zytelniku w roku następnym .

Pow odzeniem cieszył się także inny cykl odczytow y zorganizow any w W arszaw ie m iędzy 10 kw ietn ia i 7 m aja 1956 r. poświęcony Sienkiew iczo­ wi w 110 rocznicę urodzin pisarza. W cyklu tym uczestniczyli J. K rzy żano ­ wski, J. W egner, H. K urkow ska, K. W yka, M. D ąbrow ska, a przyłączyli się doń J. K ulczycka-Saloni i J. C sapláros. I z tego cyklu odczytów pow stała książka pt. Sienkiew icz, k tó ra ukazała się jako tom II B iblioteki Tow a­ rzystw a.

W m arcu 1962 r. n astęp u je now y fa k t w życiu O ddziału W arszaw skie­ go, albow iem wychodzi on w ted y spod opieki Z arządu Głównego i jego se­ k re ta ria tu i usam odzielnia się. N a podstaw ie decyzji Prezy d iu m Dzielnico­ w ej R ady Narodowej z 28 m arca 1962 r. Oddział W arszaw ski k o n ty n u u je sw ą działalność w zm ienionej sytuacji praw nej w siedzibie U n iw ersy tetu W arszawskiego. W skład prezydium pierwszego Z arządu w chodzili Z. Li­ bera, S. Rutkow ski, S. M akowski i Z.Sudolski. Z czasem następow ały zm ia­ n y w jego składzie, a m iejsce ustęp u jących zajm ow ali: A. Guzek, G. G ra ­ dow ska, M. P łachetko, Z. Jagielsk a, В. Koc, I. L ew ańska, J. R ytel, J.

(12)

Zię-— 145 Zię-—

tarska, В. O trębski. Członkam i K om isji R ew izyjnej byli: M. Straszew ska, M. Bokszczanin, I. Csaplaroš.

Cóż m ożna powiedzieć o osiem nastu latach działalności Oddziału W ar­ szawskiego w okresie jego autonom ii? Można by przede w szystkim w skazać na trzy k ieru n k i tej działalności.

1. urządzanie w odstępach m iesiąca od czytów dla człon k ów i zaproszonych gości; 2. o rgan izow an ie w y cieczek o charakterze krajozn aw czoliterack im ;

3. od roku 1975 rozpoczęta została akcja w y d a w n icza w porozum ieniu z P a ń ­ stw o w y m In stytu tem W ydaw niczym .

Co do działalności odczytow ej, to rozw ija się ona podobnie, jak w la­ tach ubiegłych, z tym że rozszerzyła się znacznie lista prelegentów . Pod­ staw ow ą zasadą akcji odczytowej był, podobnie jak w latach poprzednich, pluralizm metodologiczny, dążenie do tego, by w W arszaw ie mogli p re ­ zentow ać sw oje poglądy przedstaw iciele różnych szkół naukow ych i roz­ m aitych instytucji, uniw ersytetów , In sty tu tu Badań Literackich PAN, w y­ ższych szkół pedagogicznych, B iblioteki N arodow ej oraz innych uczonych i badaczy, pisarzy i k ry ty k ó w litera tu ry , nie zw iązanych z określonym i in ­ sty tucjam i i ośrodkam i badawczym i. Oddział W arszaw ski w spółpracuje ściśle z In sty tu te m L ite ratu ry Polskiej UW, organizując w spólnie sesje naukow e. W śród prelegentów Oddziału W arszawskiego spotkać m ożna było nie tylko polonistów z W arszaw y, ale także z K rakow a, W rocław ia, Pozna­ nia, Lublina.

Oprócz polonistów w ygłaszali odczyty także przedstaw iciele innych dziedzin nauk hum anistycznych, by w ym ienić tylko W ładysław a T a tark ie ­ wicza, S tanisław a H erbsta, M ieczysława B rahm era, M ieczysława W allisa, M acieja Żurowskiego, Ja n u sz a Tazbira.

Oddział W arszaw ski sta ra się także o to, by przebyw ający w W arsza­ wie uczeni zagraniczni mogli wygłaszać w naszym T ow arzystw ie p relek ­ cje. T ak więc w śród prelegentów cudzoziemców znaleźli się profesorow ie: S. Subotin, J. Żivanović, K. K rejči, C. Backvis, F.S. Stiekłow a, H. C ybien- ko, M. Soriano, S. G raciotti, H. Schoell, D. Beauvois, J. L ajarrige. Dużym u znaniem cieszyły się prelek cje w y b itn y ch poetów: M ieczysława J a s tr u ­ na — „Wokół p rzek ład u poetyckiego”, (w m arcu 1973 r.) A. Słonim skiego o T. B oyu-Ż eleńskim (w g ru d n iu 1974 r.) i J. Iw aszkiew icza o poetach S k am an d ra (w g ru d n iu 1978 r.).

T y tu łem p rzek ład u w ym ień m y nazw iska prelegentów oraz te m a ty od­ czytów i referató w wygłoszonych w okresie pow ojennym :

J u lia n K rzyżanow sk i: „B ajka fa n ta sty czn a w P o lsc e ” (19 X11 1949) J u lia n W iktor G om u lick i: „O n iezn a n ej k om ed ii N o rw id a ” (16 X 1950) Jan D ü rr-D u rsk i: „Poezja m ieszczań sk a w X V II w .” (10 I 1950)

Ja n in a K u lczy ck a -S a lo n i: „Próba u sta len ia g en ezy litera ck iej F araon a” (7 II 1950) W a cła w B orow y: ,,Ze w sp o m n ień o Ż erom sk im ” (6 II 1950)

Z ofia S zm yd tow a: „Z badań nad Erazm em i erazm ian izm em ” ( 1 2 X 1 1951)

(13)

H enryk M arkiew icz: „O b u d ow ie dzieła litera ck ieg o ” (14 V 1962)

S tefan Ż ółk iew sk i: „G eneza aktualnych ten d en cji w rozw oju w sp ółczesn ej poezji p o lsk iej” (8 IV 1963)

A rtur Sandauer: „P ośm iertny triu m f M łodej P olski, czyli o poezji B. L eśm ia n a ” (9 VII 1963)

Jan Z ygm unt Jakubow ski: „Próba now ego odczytania tw órczości S tefan a Ż erom sk ie­ g o ” (24 II 1964)

S ta n isła w F rybes: „D w ie leg en d y p ow stan ia styczn iow ego w literaturze p o lsk ie j” (16 III 1964)

M aria S traszew ska: „Poezja em igranckiego lo su ” (25 V 1964)

Z ofia S tefan ow sk a: „W ielka tak — ale d laczego I m p r o w i z a c j a ” (26 IV 1965) Eugeniusz S aw rym ow icz: „S on ety k r y m s k i e — w izja i rzeczy w isto ść” (15 I 1968) S tefan T reugutt: „Sporne sp raw y w sp ółczesn ej dram aturgii p o lsk iej” (26 X I 1968) A ndrzej Lam : „K ilka u w ag o m etod ologii badań now szej litera tu ry ” (18 X I 1968) Barbara Koc: „N ieznane karty z życia W. R eym on ta” (15 X II 1969)

C zesław Zgorzelski: „P rzełom rom antyczny w literaturze p o lsk iej” T adeusz U lew icz: „O ed y to rstw ie Ja n u szew sk ieg o ” (10 IV 1972)

Janusz P elc: „A. F rycz-M odrzew ski a p roblem y ku ltu ry polskiego O d rodzenia” (23 X 1972)

Jan W itan: „O nowrej fa li w poezji p o lsk iej” (9 IV 1973) M aria Janion: „H um anistyka, poznanie i terap ia” (14 V 1973) M ieczysław Jastrun: „W okół przekładu p oetyck iego” (19 III 1973) W ojciech N atanson: „M olier w P o lsce” (7 1 1974)

S ta n isła w M akow ski: „Szw ajcaria S łow ack iego (7 X 1974)

Izabela L ew ańska: ,rZ d ziejów em ancypacji k obiet w literaturze p o lsk iej” (1 3 X 1975) B ogdan Z akrzew ski: „O M ick iew iczow sk iej P la ter ó w n ie” (15 III 1976)

Z b ign iew G oliński: „Ignacy K rasicki i próba b iografii” (17 1 1977) M aria G rabow ska: „R om antyzm i h isto ria ” (23 IV 1979)

Janusz S ła w iń sk i: „Problem odbiorcy w h istorii literatury p o lsk iej”.

Oprócz odczytów z zakresu historii i teorii lite ra tu ry Oddział W arszaw ­ ski organizow ał zebrania poświęcone problem om dydaktyk i szkolnej i m e­ todyce nauczania. P rzykładem tego rodzaju zebrań mogą być: dy skusja nad najnow szym i podręcznikam i dla szkoły średniej, rozw ażania nad książką Bożeny Chrząstow skiej i S ew eryny W ysłouch P oetyka stosowana czy w re ­ szcie re fe ra t zbiorow y Z. U rygi, S. B urkota i B. F aro n a „W iedza n a uży­ tek szkoły” . Oddział W arszaw ski w spółpracow ał ściśle z M uzeum L ite ra ­ tu ry im. A. M ickiewicza i B iblioteką Narodową. W yrazem tej w spółpracy są odczyty organizow ane w spólnie przez obie instytucje. Poza tym człon­ kowie Oddziału przychodzą stale n a w ystaw y organizow ane przez M uzeum L iteratu ry i Bibliotekę Narodową.

Nie m ożna tu pom inąć także w spółpracy z T ow arzystw em N aukow ym w Płocku — filią w W yszogrodzie, gdzie członkowie naszego O ddziału ucze­ stniczyli jako prelegenci w sesjach popularnonaukow ych i spotkaniach z nauczycielam i i młodzieżą.

Oddział W arszaw ski urządzając w ycieczki krajoznaw czo-literackie pragnie um ożliwić swoim członkom poznanie różnego rodzaju p am iątek po pisarzach oraz zw iedzanie m iejscowości zw iązanych z dziejam i k u ltu ry i li­ te ra tu ry polskiej. W ycieczki takie organizow ane bądź to w spólnie z In sty ­

(14)

— 147 —

tutem L ite ratu ry Polskiej UW, bądź w gronie członków przyczyniają się do zacieśniania więzów koleżeńskich oraz sta ją się okazją do rozm ów i dyskusji naukow ych.

W śród wycieczek, któ re odbyliśm y w ciągu k ilk u n astu lat, godne są w y­ różnienia: w ycieczka do Opinogóry, K rasnego i P ułtuska, szlakiem W ier­ nej Rzeki; do Białow ieży; do Lipiec R eym ontow skich; do W arki i W iniar; do M yszyńca i K adzidła; do Łęczycy; do Brochow a i Czerwińska.

Działalność w ydaw nicza rozpoczęta w 1973 r. m ogła rozw inąć się dzię­ ki w spółpracy z Państw ow ym In sty tu te m W ydawniczym . Ma ona ch arak ­ ter okolicznościowy i częściowo także bibliofilski.

W 60-lecie działalności naukow ej Ju lia n a K rzyżanow skiego ukazała się w opracow aniu Zofii Św idw ińskiej-K rzyżanow skiej i M arii Bokszczanin bi­ bliografia prac znakom itego uczonego pt. Dzieło Juliana K rzy ża n o w sk ie ­

go. W roku 1976 Oddział W arszaw ski uczcił prof. Zofię Szm ydtow ą w yda­

niem Listu Erazma z Rotterdam u do Z y g m u n ta 1 w przekładzie M arii Cy- towskiej. W trzy la ta potem , w 1979 r., ukazała się publikacja ofiarow ana Juliuszow i W iktorow i G om ulickiem u pt. Cyprian Norwid, „W W eronie”, obejm ująca siedem redakcji w iersza w ielkiego poety.

W ydaniam i tym i Oddział nasz pragnie okazać pam ięć o znakom itych uczonych zw iązanych z W arszaw ą i T ow arzystw em L iterack im i w yrazić im swoje uznanie dla ich p racy naukow ej. Dzięki P aństw ow em u In sty tu ­ towi W ydaw niczem u pu blikacje nasze o trzym ały bardzo sta ra n n ą opraw ę edytorską, k tó ra zapew niła im należne m iejsce w w ydaw nictw ach biblio­ filskich.

T rudno jest ocenić spraw iedliw ie sine ira et studio 60-lecie działalno­ ści in sty tu cji bez skali porów naw czej, nie uw zględniając głosów opinii spo­ łecznej, ale odw ołując się jedynie do spraw ozdań urzędow ych, z n a tu ry rzeczy suchych, operujących nazw iskam i prelegentów , ty tu łam i odczytów, stanem frekw encji na zebraniach, inform acjam i o sesjach naukow ych, po­ siedzeniach zarządu i wycieczkach. Można co najw yżej zauważyć, że z w y ­ jątkiem kilkuletniej p rzerw y m iędzy 1928 i 1934 r. (może w ynikającej z b rak u dokum entacji) Oddział W arszaw ski Tow arzystw a Literackiego im. A. M ickiewicza działał regu larn ie organizując odczyty naukowe, że w śród ich autorów zn ajdu ją się nazw iska znanych i w ybitn y ch uczonych, a p re ­ lekcje ogłoszone później drukiem w książkach lub czasopism ach nauko­ w ych składają się na cenne publikacje w dziedzinie nauki o literatu rze, w zakresie h isto rii i teorii lite ra tu ry . M ożna by także dodać, że m iesięczne zebrania naukow e T ow arzystw a w W arszaw ie zawsze grom adziły słucha­ czy, których liczba przekraczała często czterdzieści a n a w e t pięćdziesiąt osób.

W ydaje się także, że chociaż w W arszaw ie istn ieją jeszcze inne in sty ­ tucje, k tóre u p raw ia ją podobne pole działalności naukow o -kulturalnej (otw arte zebrania naukow e In sty tu tu L ite ratu ry Polskiej UW i In sty tu tu B adań Literackich PAN, zebrania PE N -C lubu i T ow arzystw a K u ltu ry Eu­

(15)

ropejskiej, Zw iązku Literatów ), to przecież Tow arzystw o Literackie im. A. M ickiewicza m a tu swoje określone m iejsce, skupia grono badaczy, n a u ­ czycieli i m iłośników litera tu ry , którzy stale uczestniczą w jego zebraniach i żywo in teresu ją się jego losami.

Cele i zadania naszego T ow arzystw a sform ułow ane w jego statucie: n a u k o w e b a d a n i a d z i e j ó w p i ś m i e n n i c t w a p o l s k i e g o , b u d z e n i e z a m i ł o w a n i a d o l i t e r a t u r y p o l s k i e j , 'k r z e ­ w i e n i e k u l t u d l a w i e l k i c h p o e t ó w i p i s a r z y p o l s k i c h — są ciągle żywe, a choć realizu ją je także in sty tu cje oficjalne, jak in sty ­ tu ty i k ated ry polonistyczne uniw ersytetów , pracow nie In sty tu tu Badań L iterackich PAN, to przecież fakt, że działalność tę w W arszaw ie uzu peł­ n ia stow arzyszenie o charakterze społecznym o 60-letniej trad y cji m a sw o­ ją dodatkow ą, szczególną wym owę.

W arszawa, m iasto, w któ ry m m ieszkali, pracow ali i tw orzyli Słowacki i Norwid, Prus, Sienkiew icz i Żerom ski, C hm ielow ski i Chlebowski, Boro­ wy, K rzyżanow ski i Szm ydtow a — pow inna pielęgnow ać w ielkie trady cje hum anistyk i polskiej i przekazyw ać je pokoleniom następnym .

P r z y p i s y

1 W. B orow y. R eferat na zebranie organ izacyjn e K oła W arszaw sk iego T o­ w arzystw a L iterackiego im. A. M ick iew icza. Rkp. B ib lio tek a N arodow a, sygn. IV. 7473, s. 138.

2 P rotokoły zebrań Zarządu O ddziału W arszaw sk iego T ow arzystw a L itera c­ kiego im . A. M ick iew icza, s. 1 i la. A rch iw u m O ddziału W arszaw sk iego T o w a ­ rzystw a L iterackiego im . A. M ickiew icza.

3 W. B orow y, op. cit., s. 140 - 142. 4 P rotokoły..., s. За. 5 Protokoły..., s- 4a. 6 Protokoły..., s- 7a i 8. 7 P rotokoły..., s. 101. 8 P rotokoły..., s. 124 i 124a. 9 P rotokoły..., s. 75 - 90a.

10 J. K rzyżanow sk i, N a u k a w W a r s z a w ie . „O drodzenie” 1945, nr 20. Zob. Z d z i e j ó w p o lo n i s t y k i w a r s z a w s k i e j . W arszaw a 1964, s. 336.

11 S . Frybes, P o lo n i s ty k a w okresie w o j n y w : Z d z i e j ó w p o l o n i s t y k i w a r ­

s z a w s k i e j , s. 327.

12 T. M ikulski, Na 60-lecie T o w a r z y s t w a L it e r a c k ie g o im . A d a m a M i c k ie w ic z a

w : M in ia tu ry k ry t y c z n e . W arszaw a 1976, s. 125.

13 T. M ikulski, op. cit., s. 43.

14 E. S aw rym ow icz, T o w a r z y s t w o L it e r a c k ie im . A d a m a M i c k ie w ic z a w la ­

tach 19 46- 1950. „P am iętn ik L ite r a c k i”. W arszaw a - W rocław 1962. R ocznik LIII,

Cytaty

Powiązane dokumenty

To study the material effect on the critical strain of so cellular structures, in addition to the material used in our experiments, the mechanical properties of three different types

Both synthetic and field data examples show that the similarity-weighted semblance can help obtain higher-resolution and more reliable velocity spectrum than the conventional

The decision component can be used by businesses or government agencies that have received encrypted data to request a key to decrypt the parts of the data that they are

In order to determine numerically the effective electrical and thermal properties of the conductive asphalt mortar with different volumes of steel fibers, 3D finite element meshes

7 shows a cut-out view of the hairpin structure S1, as reconstructed by tomographic PIV (a) and VIC+ (b). Visual comparison shows no significant difference between the

Such signals have been discussed in Section 3.5.2. The fil­ ters studied represent extensions to conventional MTI fil­ ters discussed in Section 4.3.2. Signal characteristics

Baerentsen and Berkowicz (1984) reviewed measurements that have been carried out in the convective boundary layer in the atmosphere or in the laboratory. They determined the

Case study 1 EV Charging Case study 2 Wind farm services Case study 3 Solar application Case study 4 Biogas membrane Represent Rule 2 -Substantial investment