• Nie Znaleziono Wyników

"Prasa staropolska na tle rozwoju prasy w Europie 1513-1729", Jan Lankau, Kraków 1960 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Prasa staropolska na tle rozwoju prasy w Europie 1513-1729", Jan Lankau, Kraków 1960 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Łojek, Jerzy

"Prasa staropolska na tle rozwoju

prasy w Europie 1513-1729", Jan

Lankau, Kraków 1960 : [recenzja]

Rocznik Historii Czasopiśmiennictwa Polskiego 1, 366-369

(2)

R E C EN ZJE I

Jan L a n k a u: Prasa staropolska na tle ro zw o ju p ra sy w Europie 1513—1729, Krakowski Ośrodek Badań Prasoznawczych: Biblioteka W iedzy o Prasie, tom 1, Kraków 1960, Państw ow e W ydawnictw o Naukowe, ss. 265, dlustr. 32.

Zagadnienie, k tó re dr L a n k a u uczynił przed m iotem sw oich b ad a ń i sw ojego w y k ła d u , m a już, co p ra w d a , dość p ok aźną p rzy e z y n k a rsk ą lite r a tu r ę n a u k o w ą i q u asi-n a u k o w ą , jed n ak że n ik t dotychczas n ie po ­ k u sił się o· jego całościowe, m o n o g ra fic z n e ujęcie, Z ty m w iększą cie­ kaw ością bierze więc czy teln ik do rę k i książkę zasłużonego a u to ra , co p raw d a, n ie zawodowego h isto ry k a, n iem n ie j je d n a k badacza znanego z w ielu in te re su ją c y c h p rzy c z y n k ó w i p u b lik a c ji źródeł dotyczących najw cześn iejszej h isto rii p r a s y p olskiej. J e s t to — ja k in fo rm u je nas w ydaw ca n a o bw olucie k siążki ·— „ s tu d iu m m o n o g ra fic z n e “, m ają ce n a celu n auk o w o h isto ry czn e p rzed staw ien ie rozw o ju i ro li p ra s y polskiej o d jej z a ra n ia do ro k u 1729 — a ty tu ł u p e w n ia nas, iż a u to r nie o g r a ­ niczył się do w yizolow anego b a d an ia p ro b lem ó w polskich, lecz z a ją ł się ró w nież szeroko porów naw czą h isto rią d z ie n n ik a rs tw a europejskiego

w ty m ok resie.

G ranice chronologiczne p ra c y L a n k a u a są z ak reślon e chyba zupeł­ n ie tra fn ie . N ik t n ie m a w ą tp liw o ści co do znaczenia d a ty 1729 ro k u

w d z ie jac h p ra s y po lsk iej, a choć m ożna b y d ysk u to w ać w y b ó r te r m i­ n u post q u e m , to je d n a k i d ata 1513 ro k u je st do p rzy jęcia. M imo ta k obszernego chronologicznie u jęcia zag adn ien ia a u to r m u siał oczywiście s k u p ić się n a d ru g ie j połow ie X V II stu le c ia i sk o n c en tro w a ć sw e b a ­ dania p rzed e w szystk im w okół „M erk u riu sza P o lsk ieg o “ z 1661 ro k u i „M ercu riu sa P o lo n ic u sa “ z ro k u 1698, tr a k tu ją c in n e e le m e n ty swego w y k ła d u ja k o zagad n ien ia w p ro w ad zające lub porów naw cze. A m b itn y m zam ierzen iem L a n k a u a było więc p rz e d e w szy stkim zb ad anie h isto ry cz ­ n ej genezy, ro li sp ołeczno-politycznej, o rg an izacji i fu n k cjo n o w a n ia o b u ty c h w y d a w n ic tw p ra so w y c h n a tle rzeczyw istości s p o łe c z n o -k u ltu ra l­ n e j i p o lity cz n e j P o lsk i i E u ro p y X V II w ie k u .

(3)

R E C E N Z JE 367

N iestety , zam ierzen ia a u to r a nie znalazły p okry cia w w y n ik a c h jeg o b a d a ń i zaw artości o m aw ian ej p u b lik a c ji. Ogłoszona p rac a nie m o ż e p rete n d o w a ć do m ia n a „ stu d iu m m on o graficznego “ , ani też do z a k la ­ sy fik o w an ia jako in n y jak iś ro d za j p u b lik a c ji n a u k o w e j. Nie je st ró w ­ nież p ra c ą p o p u larn o h isto ry czn ą. R ecen zen t s ta je w ięc w obec tr u d n e ­ go zadania om ów ienia książki, k tó ra te m a ty c z n ie i w in te n c ja c h autora, n ależy do· h isto rio g ra fii n au k o w ej sensu stricto, ale z uw agi na m eto d ę a u to ra i Układ tre ś c i w y p ad a zu pełn ie poza k r y te r ia ocen sto so w an y ch w św iecie n a u k h u m an isty c z n y c h . A u to r ta k dalece i w t a k k o n se ­ k w e n tn y sposób porzucił w szelkie m eto d y p rz y ję te d otychczas w . b a d a ­ n iac h h isto ry cz n y c h i p isa rs tw ie n au k o w o h isto ry czn y m , iż re c e n z e n t n ie je s t w s ta n ie (z u w ag i n a o g raniczo n ą ob jęto ść n in iejszeg o om ów ie­ nia) w y tk n ą ć w szystkich isto tn y ch braków , k tó re z jego p u n k tu w idzenia zaw iera o m aw ian a p u b lik acja. O graniczyć się w ięc m u sim y do p a ru o gó lny ch uwag.

Lanikau p o tra k to w a ł d z ie je p r a s y jako lu ź n y zbiór fa k tó w i ciek a­ w ostek z z a k re su b iog rafii d z ie n n ik arz y i d ru k a rz y , bibliografii d r u ­ kó w in fo rm a c y jn y c h i czasopism, org an izacji ów czesnych w ydaw nictlw — w reszcie z ty c h w sz y stk ic h d z ie d z in życia społecznego, k u ltu ra ln e g o i politycznego, w k tó ry c h d o p a trz y ł się (często w sposób zu pełn ie z a sk a ­ k u ją c y i n ieu m o ty w o w an y ) fo rm a ln y c h zw iązków z h isto rią dzienn i­ k a rstw a . O p ie ra jąc się n a m a te ria ła c h źródłow ych, z e b ra n y c h p rz y p a d ­ kowo i n iesy stem aty czn ie, o raz n a ró w n ie p rzy p a d k o w ej lite ra tu rz e om aw ia szeró ko te w szy stk ie fa k ty , do k tó ry c h odnosi się a k u r a t po­ sia d a n y p rzez niego m a te ria ł (bez w zg lędu n a rze c z y w istą w ag ę p ro b le ­ m u); n a to m ia s t w szędzie ta m , gdzie b r a k u je m u p o trz e b n ej e ru d y c ji fak to g rafic z n e j, zbyw a zagad n ien ie b a n a ln y m i uw ag am i lub zgoła zu­ p ełn y m m ilczeniem , ch o ćby chodziło o n a jw a żn ie jsz e p ro b le m y ro zw o ­ ju d z ie n n ik a rs tw a polskiego· i św iatow ego. Z e b ra n y m a te ria ł w yizo­ low ał całkow icie z o gólnych dziejów społecznych X V I i X V II w ieku. P rz e d sta w ił po p ro s tu k ro n ik ę w y d a rz eń i o d e rw a n e om ów ienia n ie ­ k tó ry c h zjaw isk z z a k re su h isto rii czasopism i d ru k ó w in fo rm a c y j­ n y c h — nie siląc się b y n a jm n ie j n a zb ad anie tła sp o łe c z n o -k u ltu ra ln e g o d z ie n n ik arstw a w E uropie i P olsce X V I—X V III w ieku, m en taln o ści pol­

skiego społeczeństw a szlacheckiego w X V II w iek u jako o d b io rc y in fo r­ m ac ji d zien n ik arsk ich , cech c h a ra k te ry s ty c z n y c h X V II-w iecznydh spo­ sobów rozpow szechniania in fo rm a c ji i dróg fo rm o w an ia się ówczesnej „opinii p u b lic z n e j“ 1 itd . N ie z a in tere so w a ł się w cale — w b re w zapo­

1 Doskonałych m ateriałów porównaw czych m ogłyby tu dostarczyć np. opra­ cowania dotyczące w alk i polem ik w yzn aniow ych, propagandy reform acyjnei i kontrreform acyjnej, form owania się poglądów w spraw ach w yzn aniow ych w śród różnych grup społecznych w XVI1—X V II w iek u itp.

(4)

368 R E C E N Z JE

w iedzi w ty tu le p ra c y — w pływ em z acho dnioeu rop ejskiej p ra k ty k i d z ie n n ik arsk ie j i w y daw n iczej n a k rajo w e p om y sły w ty m zakresie, m im o iż p o s tu la t g ru n to w n e j a n a liz y porów naw czej polskiej p r a s y z ów czesnym i w y d aw n ictw am i fra n c u sk im i po p ro s tu n a rz u c a się sam . W k o ń c u zlekcew ażył fak t, iż k ażde z o m aw ian y ch w jego książce z ja ­ w isk um iejscow ione je st g enety czn ie i o rgan icznie w całokształcie spo­ łeczn y ch i um ysłow ych (a n a w e t politycznych) zjaw isk epoki, a w yizo­ lo w a n e z tego k o n te k s tu tr a c i w ogóle sens. Z daw ałob y się, że a u to ra in te re so w a ł w yłącznie leżący p rz e d n im d ru k gazetow y i k o leje życio­ we ludzi, k tó rz y t e n d ru k k ied y ś w y p ro d u k o w ali; n a to m ia st obca m u b y ła zup ełnie i epoka, w k tó re j te n d ru k się ukazał, i społeczeństw o, d la k tó re g o b ył przeznaczony, i w y d a rz en ia czy sy tu a c je , k tó re go u w a ­ ru n k o w a ły .

Ta „en cy k lo p ed y czn a“ i k ro n ik a rsk a k on cep cja a u to ra odbiła się bo­ leśnie n a : 1) w y k o rz y sta n iu źródeł i o praco w ań b ędący ch p o d staw ą je ­ go w y k ła d u , 2) n a k o n s tru k c ji pracy.

L a n k a u p o w o łu je się w sw ojej książce ty lk o na ta k ie m a te ria ły źró dło w e i o praco w ania, w k tó ry c h znalazł k o n k r e tn e w iadom ości b i­

blio- i b iograficzne z z a k re su dziejów p rasy . Nie w y k o rz y sta ł więc po d ­ staw o w y ch w y d a w n ic tw źródeł i zasadniczych opracow ań, dotyczących polity czn ej i społecznej h isto rii R zplitej w X V II w ie k u (nie m ów iąc ju ż oczyw iście o zak ro jo n y ch n a odpow iednią sk a lę p o szu k iw an iach a r ­ chiw alnych). Z lekcew ażył w te n sposób cały dorobek n a u k h isto ry cz ­ nych, k tó r y m ó g łb y m u dopomóc w Zbadaniu roli in fo rm a c ji i -propa­ g a n d y d ru k o w a n e j w ów czesnym społeczeństw ie, w u s ta le n iu rze c z y ­ w is te j społeczn o-p olity czn ej genezy „ M erk u riu sz a “ — i in n y c h w y d a w ­ n ic tw p raso w y ch z X V II w ieku. Rów nież p ierw szo rzęd n e znaczenie m ia ­ łoby tu oczyw iście w y k o rz y sta n ie odpow iedniej lite r a tu r y angielskiej, fra n c u s k ie j, n iem ieck iej itd . dla p o ró w n a n ia sy tu a c ji i fu n k cjo n o w an ia p r a s y w k ilk u k r a ja c h E u ro p y w dru g iej połowie X V II stu le c ia — ale L a n k a u od tego się uchylił, k w itu ją c p ro b le m zestaw ieniem k ilk u d at i n azw isk n a p odstaw ie d ru g o rz ę d n y c h m a te ria łó w (por. s. 75 i nast.). Te w szy stk ie b rak i w w y k o rz y s ta n iu lite r a tu r y pogłębia fak t, iż w e ­ r y fik u ją c sw oje k o n k re tn e tw ierd z en ia fak to g rafic z n e a u to r pow ołuje się często n a p u b lik a c je zgoła przypadkow e. T ak np. pisząc o p ra c y d z ie n n ik a rsk ie j D an iela D efoe c y tu je (wyłącznie) . . . Szko łą k la s y k ó w J a n a K o tta (s. 14), pisząc o s y tu a c ji p ra s y w A nglii w X V II w ie k u p rz y ­ tacza (rów nież w yłącznie) b ro szu rę rep o rtażo w ą K. K ęplicza pt. Prasa

b r y ty js k a donosi (s. 70) itd . W p rzy pisach do poszczególnych rozd zia­

łó w cytow an e s ą gęsto p u b lik a c je trzecio rzęd n e lu b zupełnie pozbaw io­ n e in te n c ji n aukow ych, n a to m ia s t p om inięte zostały zasadnicze o p ra ­ c o w an ia i w y d a w n ic tw a źródłow e o p ierw szo rzęd n y m znaczeniu dla

(5)

RECENZJE 36 9

każdego badacza h isto rii X V II w ieku. O ceniając oględnie, L a n k a u nie w y k o rz y sta ł n a w e t iU p u b lik a c ji n iezb ęd n y ch p rz y stu d iach n a d X V II- w ieczną p ra s ą w Polsce.

K o n stru k c ja p ra c y je st zd u m iew ająco n ieje d n o lita i p rzyp adk ow a. W d rob n y ch po d ro zdziałk ach a u to r p rz e d sta w ił bez ła d u i m yśli p rz e ­ w odniej ia k t y i d a ty , ciekaw ostki i anegdoty, o b szern e w yp isy źród ło ­ we i c y ta ty in ex te n so (w jęz y k u po lsk im i łacińskim ), w reszcie uogól­ n iają ce są d y o epoce, najczęściej bardzo nieszczęśliw ie sfo rm u ło w an e 2 T en chaos in fo rm acji, c y ta tó w i u w ag zaw iera w iele n ie w ą tp liw ie in ­ te re s u ją c y c h szczegółów i u sta le ń — w całości je d n a k stan o w i o braz s m u tn y i niepokojący. S k o ja rz e n ia m yślow e a u to ra dziw nym i chodziły d rog am i. W n a r r a c ji przechodzi n iesp od ziew anie o d p ro blem ów zasad­ niczych i p o trz e b n y ch do drobiazgow ego ro z trz ą sa n ia szczegółów bez znaczenia. P o słu g u je się anegdotam i, p rzy k ła d a m i i po ró w n an iam i, k tó ­ r e o k reślić m ożna ja k o raczej o ry g in a ln e i n ie sp o ty k a n e w p rac a c h n a ­ ukow ych. Co chw ila w ty k a w te k s t p ry m ity w n ą q u a si-p o p u la ry za c je.

W reszcie w łączy ł do sw o jej k sią ż k i ty le m a te ria łu pozbaw ionego ja ­ k iejk o lw iek łączności m e ry to ry c z n e j z n a jsz e rz e j n a w e t p o jęty m i p ro ­ b lem am i h isto rii p ra s y (por. s. 13, 37 i n ast., 59 i n ast., 68 i nast., 78 i n a st. itd.), iż n a ru s z y ł pow ażnie w ogóle jedność te m a tu , k tó re m u chciał pośw ięcić sw o je b ad an ia.

W a rto rów nież zwrócić uw agę, iż dość n iep rz y je m n ie brzm i dla czy­ te ln ik a a u to re k la m a , jak ie j n ie szczędzi a u to r sobie, zwłaszcza n a s. 156— 157.

K siążka L a n k a u a pozbaw iona je s t spisu w y k o rz y sta n y c h źródeł i li­ te r a tu r y . K o n s tru k c ja p rzy p isó w , zasad y cyto w ania o p raco w ań i źró­ deł itp. pozo staw iają w iele do życzenia. O dpow iedzialność za te b ra k i obciąża oczyw iście b a rd ziej w y d aw n ictw o niż a u to ra , chociaż w p ew n ej m ierze je s t n ie u c h ro n n y m s k u tk ie m a u to rs k ie j koncepcji.

P ra c a d r a L a n k a u a słu żyć będzie k a ż d em u h isto ry k o w i p ra s y p o l­ sk iej w X V II w iek u jako podręczn e k o m p en d iu m dat, fak tó w i c y ta ­ tó w — sk o n s tru o w a n e chaotycznie, ale z aw ierające sporo c e n n y c h m a ­ teriałów . N a to m ia st na pierw szą p ró b ę stu d iu m m onograficznego o po­ czątk ach p r a s y po lsk iej n a d a l n ie s te ty m u sim y czekać.

J e r z y Ł o je k

ä Przykładem może być tu naiwna charakterystyka tła politycznego „Mer­ kuriusza“ (s. 112 i nast.) lub op is przełom u w dziejach społecznych i kulturalnych Europy 'i Polski na początku XVIII w iek u (s. 225 i nast.).

Cytaty

Powiązane dokumenty

to all students of hellenistic culture, useful, too, because of its extensive footnotes, its splendid, analytic index, an undoubtedly great work which the author dedicates, with

het Terschellingergat met een minste breedte over het Boomkeusdiep van 5,8 km. Voeren deze machtige gaten reeds bij normale omstandigheden groote hoeveelheden

These texts also give us an idea of what is missing from this papyrus, which is not little: we do not know the names and capacities of the person who issues the order and of

„Na- ród — uważał który się chlubi Komisją Edukacji Narodowej zawsze po- winien dążyć do tego, aby jego młodzież wychowywała się w polskim systemie edukacyjnym.. Taki

If techno- logical evolution were a completely random process, meaning that any society at any point in time randomly achieves a high level of technology independent of the

The very first step in the process of terrain modelling is the acquisition of elevation measurements. Nowadays, these measurements are usually collected in large quantities using

Po drugie zaś, w tym, że same rewolucje są jednością ciągłości i nieciągłości, co się ujawnia w zasadzie korespondencji, ujmowanej dialektycznie (stara teoria za- chowuje

Stellig is i n deze bedrijven in de loop der jaren een grote hoe- veelheid ervaring en produktievaardigheid verzameld, die welis- waar i n de eerste plaats betrekking heeft op