• Nie Znaleziono Wyników

Marcin Urbaniak

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Marcin Urbaniak "

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Tom 8, cz. 2, 2020

Marcin Urbaniak

O PRZYRODNICZO-SPOŁECZNEJ SZKODLIWO CI PRAKTYK ŁOWIECKICH

10.37240/FiN.2020.8.2.9

STRESZCZENIE

Obecn model gospodarki o ieckiej, skoncentro an g nie na abijaniu nie- lic on ch osobnik gatunk o n ch ora c erpaniu tego grat fikacji finanso- wej i satysfakcji psychicznej, absolutnie nie spe nia kr teri ar d ania, kt re mo na na a r no a on m, et c n m i mer tor c nie u asadnion m. Tekst stano i pr egl d argument a stano iskiem, e moralne o polo ania ra

ca kultur o ieck nie s racjonalnie mo li e do uspra iedli ienia. B d u a- sadnia , e nie istnieje aden senso n argument a utr maniem gospodarki i kul- tur o ieckiej bie c m, archaic n m stanie, obec c ego konieczna jest na- tychmiastowa reforma systemowa rodzimego modelu gospodarki o ieckiej. Istnieje obs erna lista ar ut obec r n ch aspekt d ia a m lo ch, kt re ostan tutaj pr edsta ione i kr tko scharakter o ane. Zreformo ana inst tucja o iecka, posa ona eter nar jnie pr es kolon s u b , po inna chroni interes d i- kich ier t popr e metod agod enia konflikt na linii c o iek- ier , a i c popr e od a ianie, p os enie, grad anie c bioasekuracj , ra profesjonaln ut li acj ainfeko an ch ok ier c ch. G n rekomendacj dla skostnia ej trad cji o ieckiej jest apel o pos uchanie g osu specjalist , repre entuj c ch nauki przyrodnicze.

Słowa kluczowe: o iect o, m list o, et ka o iecka, kultura o iecka, prak- t ki o ieckie, bioasekuracja.

W ra ane pogl d rodo iska nauko ego ra reakcj organizacji po- ar do ch na dar enia ostatnich kilkud iesi ciu miesi c ska uj , e prakt ki m li skie s cora bard iej kr t ko ane pr e specjalist ora opini public n . Mo na pokusi si o st ierd enie, e niech spo ec na wobec m li ch jest konsek encj poprawy naszych rodzimych relacji ze zwierz tami, a tak e og lno iato tendencj do rostu moralno ci ludz- ko ci. D ieje si tak ape ne skutek pog biaj cej si , po s echnej ia- domo ci o r n ch formach masko anej przemocy gl dem ier t; o- str onej u a no ci na okrucie st o wobec ch organi m c rozwoju

(2)

interdyscyplinarnej wiedzy o podmiotach pozaludzkich. Trudno jest zaprze- c , e wiedza naukowa o emocjach, komunikacji b d potr ebach ital- nych ier t nie t lko istotnie si pog bi a, ale te umo li ia precyzyjne

ska anie kr teri dobrostanu danego gatunku. iat akademicki nie ma ch ba d isiaj adn ch tpli o ci, e ka de t . ier o ne do iadc a b lu fi c nego i cierpienia ps chic nego, a tak e samodzielnie realizuje s eroki achlar spec fic n ch interes ora potr eb cio ch.1 Tym sa- m m u miercenie pr edsta iciela gatunku o nego oznacza arbitralne po- zbawieniem danego osobnika mo li o ci reali acji o ch interes , do czego osobnik ten posiada podmioto e pra o, analogic nie do podmioto- wego prawa ludzkiego dziecka. Wiedza ta, ra pe n do inteligencji emocjonalnej, empatii i ra li o ci, ro bud a sprzeciw wobec zabijania d ikich ier t s c eg lnie, gd mam do c nienia m list em dewi-

o m, c li rekreac jn m, a odstr a pr biera posta iadomego m - c enia ier cia popr e stoso anie prakt k nagonki lub tzw. norowania.

W t m tek cie pr edsta iam argument a stano iskiem, e o polo a- nia ra ca kultur o ieck nie s racjonalnie mo li e do uspra iedli-

ienia, gd nawet stan j tko , jakim jest odstr a sanitarn d ik (ro nos c ch chorob aka ne), nie u asadnia ani ekologic nie, ani moral- nie zabijania ptak odn ch, bobr , lis , osi ora ca ej nakomitej

i ks o ci gatunk , kt re u nanio o okre lono jako o ne. Kr tko m - i c, nie istnieje senso n argument a utr maniem gospodarki i kultur o ieckiej bie c m, archaic n m stanie. Od ielu dekad prakt ki o iec- kie s u Polsce albo pr estar a m formom ochrony przyrody, albo czy- stej ro r ce c erpanej abijania, a podsta o m i najc ciej jed n m nar d iem gospodarki o ieckiej jest brutalne u miercenie ier cia.

Z tego po odu g na te a tej prac br mi: konieczna jest natychmiastowa reforma systemo a rod imego model gospodarki o ieckiej. W g nej c ci tekstu pr edsta i argument , u asadniaj ce be d skus jno refor- m prakt k o ieckich, a s c eg lnie absolutn minimali acj reali o an ch odstr a pr e m li ch. Istnieje bard o obs erna lista poja iaj c ch si ar ut obec r n ch aspekt d ia a m lo ch. Poni ej mieniam kilka, najc ciej si po tar aj c ch, cho po od ogranic on ch ram niniejs ej prac nie do s stkich si odnios :

odstr a redukc jno-selekcyjny nie jest koniec n , gd skupi si na ochronie naturaln ch drapie nik dan m ekos stemie;

odstr a sanitarn po inien b pomocnic prakt k , stoso an pr profesjonaln ch d ia aniach bioasekurac jn ch;

odstr a komerc jn (de i o o-rekreacyjny) nie posiada adnego u a- sadnienia i stano i on legaln eg ekucj na ier tach, c nie dla ro - r ki os b abijaj c ch;

—————————

1 D. DeGrazia, Pra a ier , Nomos, Krak 2014, s. 66 75.

(3)

polo ania nios d ugofalo agoni b lu t . postr a kom ora d u- gofalowy stres u jednostek, kt r m uda o si pr e , jednoc e nie de astu- j c bior norodno (m.in. abur aj a cuch trofic ne, o uj c o o i- c );

dokarmianie ier t ro regulo uje c kl ro rodc gatunk , pr - c ajaj c ier ta do nienaturaln ch miejsc i niet po ch rod aj po ienia;

m li i ro po s echniaj fa szywy obraz tak z ier t ( agro enie dla lud i, produkt spo c b d trofeum) jak i asnej funkcji biosfer e;

abijanie ier t obni a moralno spo ec n i brutali uje spo ec e - stwo, a as c a p a negat nie na ro j emocjonaln dzieci, gd mord ora to ar s ce mu okrucie st o pr edsta iane s formie ro - r ki, daj cej rado i sat sfakcj .

Warto podkre li , e sami m li i ch tnie bagateli uj akt zabijania, a s aj e entualne d ia ania to ar s ce jak r ekoma ochrona eko- system , skandaliczny rodzaj relaksu i kontaktu z (!) pr rod albo kultywowanie drastycznej tradycji. Ca drugor dn kontekst, m.in. argon i et kieta o iecka, kt r m maskuje si bestialst o samego abijania, da- je si pobie n m dorabianiem ma o iar godnej ideologii, kied u iado- mim sobie, i m li ska ochrona pr rod i kontakt ni polega pr ede wszystkim na sianiu paniki w lesie ora o aniu agonii r d pr era-

on ch, sta ion ch na eg ekucj ier t.2

KULTUROWA SZKODLIWO Ć ŁOWIECTWA

Jak g osi litera pra a, prakt ki owieckie polegaj na abijaniu ier t celu ochron rodo iska pr rodnic ego i gospodaro ania jego zasobami, czyli na przedmiotowo-u tko m uj ciu pr edsta icieli t . gatunk

o n ch. Zabijanie ier t wedle ustawy Pra o o ieckie nie pozosta- je w spr ec no ci et k o ieck (b d cej oks moronem semant c n m), ani te archaic nie uj t mi zasadami ekologii b d gospodarki le nej. Jed- nak e polowanie ro umiane dos o nie, be maskuj cej retor ki oznacza nie ochron b d gospodaro anie, lec strzelanie z nowoczesnej broni pal- nej do ch ier t. Na et je li d ia alno m li ch dot c pr ed u- ania amier ch ej tradycji lub tzw. kultur o ieckiej, to ci o o pod- trzymywanie tradycji nie stano i pier s or dnego celu prakt k owieckich.

Nie mo e r nie b s ane gl dem regulacji populacji gatunk . Problem t m, e kontrola populacji ier t d iko j c ch ro mija si

aktualn , nauko ied o funkcjonowaniu rodo iska naturalnego oraz ied o anga o aniu najno s ch, stale moderni o an ch, form ochrony

—————————

2 T. Matkowski, Polowaneczko, W da nict o No iat, Wars a a 2009, s. 69 i n.

(4)

ekos stem . Zbi r prakt k takich, jak kontrola i ochrona gin c ch popula- cji ra ochron ca ch siedlisk, oka uje si j tko o odporn na ko- niec no ci g ego wzbogacania wiedzy, czyli na obowi ek permanentn ch zmian ku bardziej skutecznej trosce o rodo isko. o iect o nie t lko nie nad a a mieniaj c si ied pr rodnic i osi gni ciami sp c esnej ekologii, ale ci ku konser o aniu amier ch ch, da no nieaktualn ch d ia a gl dem biosfery.3 Gdyby Polski Z i ek o iecki faktycznie dra a aktualne osi gni cia z zakresu zoologii oraz uc estnic bada- niach naukowych nad dobrostanem gatunk dzikich, prawdopodobnie musia b dokona rad kalnej reform asnej struktur i d ia a w ka d m zakresie tzw. gospodarki o ieckiej: od akt pozyskiwania , c li u mier- cania zwierz t; pr e r eteln , nauko metod kontroli lic ebno ci popula- cji po reali acj us ug rekreacyjnych m.in. dla cud o iemc . Reforma struktur gospodarki o ieckiej natomiast kluc ab prakt ki u mierca- nia ej bior norodno ci celach rekreac jn ch, sportowych lub jako form sp d ania c asu olnego.

Wsp c esne standard et ki, nikaj ce ro oju spo ec nej ra li o- ci na cierpienie, eliminuj kulturo e r d a cierpienia, kluc aj c abija- nie dla szeroko rozumianej pr jemno ci jako patologi . Moralnie i ob c a- jo o ro ini te kraje ustana iaj obo i uj ce aka prakt k, kt re tolerowano w odleg ej pr es o ci, a kt re obecnie nie spe niaj s ch etycznie kr teri w relacjach c o iek-pr roda i c o iek-zwierz ta po a- lud kie. Za pr k ad mog s u : zakaz hodo li ier t futerko ch m.in. Wielkiej Br tanii i Austrii; nadanie delfinom statusu os b po alud - kich Indiach, aka prakt k o ieckich Kostar ce c te zakaz testowa- nia kosmet k na ier tach No ej Zelandii ra uch a Welfare Bill. Trudno jest nie god i si faktem, i odbieranie cia ier tom

bie cej formie polo a pr c nia si do podtrzymywania cierpienia ier t, a reali acja bie c ch postulat etyki o ieckiej ro mija si po s echnie obo i uj c mi arto ciami, normami i standardami moral- n mi og u spo ec nego, na tle kt rego rodo isko o ieckie stano i dec - do an mniejs o . Mam tutaj na m li nie t lko demorali uj c regu

troski o pr rod popr e u miercanie o ej pr rod , ale tak e:

ro po s echnianie fa s ego obra u ekos stemu i roli m li ego;

upublic nianie niepra d i ego i erunku pe n ch gatunk ier t jako potencjalnie niebezpiecznych lub jako s kodnik ;

zabieganie o dorodne trofea, co implikuje egzekucje silnych i zdrowych osobnik ;

psychologicznie wielce szkodliwe oswajanie dzieci z zabijaniem zwie- r t.

—————————

3 P. Trojan, Ekologia og lna, PWN, Warszawa 1975, s. 34 41.

(5)

Je eli odnie si do tak kurio alnego pom s u, jakim b niosek Pol- skiego Z i ku o ieckiego o pisanie na list rod imego d ied ict a kul- turo ego polskiego o iect a jako elementu kultur narodo ej , nale tutaj pr pomnie kilka fakt , kt re cechuj rodzime praktyki o ieckie.

Pr ede s stkim, gd e miem pod u ag argon ora et kiet m li - sk , osob poluj ce eufemizuj brutaln mier i cierpienie ier t j k m li ch posiada ob c ajo autocen ur , gd ie mier , cierpienie ora b l ofiar, jak r nie ier ce oki c n tr no ci, stano i temat ta- bu. Pr k ado o, m li nie abija, ale pozyskuje danego osobnika; ran- ne ier nie kr a i, lec id ie niego farba , co doskonale pr edsta i Zenon Kruc ski s ojej prac pt. Farba znaczy krew. Jak wiadomo, eufemi m stano i nar d ie manipulacji, ab amasko a obur aj ce aspekt acho ania. Z kolei je li polskim d ied ict em kulturo m maj b msze oraz patronat . Huberta, to mam do c nienia kolejn m fa - s em: . Hubert por uci m list o, gd u iadomi sobie moralne o tych prakt k. St d sk adanie . Huberto i ofier e ok ier t zabitych albo dla ro r ki, albo te pr e fa s ie ro umian ied , jest kolejn manipulacj i t or eniem ilu ji d ia a ekologic nie po a n ch. C tuj c Zar d Polskiego To ar st a Et c nego, kt r stoso a list ot art do Ministra Kultur i D ied ict a Narodo ego, polskie o iect o promuje kultur abijania, kt ra jest moralnie a, bo s u do legit mi acji orgii okrucie st a, jakie pr eks ta caj si bioro e polo ania nagonk , po- legaj ce na str elaniu do ogarni t ch pr ed miertn panik ier t, bru- talnie gonion ch pod luf na ot art pr estr e , albo na str elaniu na o lep do stad ptak , kt r ch nac na c dogor a nast pnie s u a- rach. 4

Kr tko m i c, asad post po ania oraz zwyczaje m li ch oficjalnie propaguj przemoc i okrucie st o obec ier t. Co i cej, podtr muj one demoralizuj c p na m od i najm ods c spo ec e st a, gd e miem pod u ag ud ia d ieci pe n ch fragmentach aktu polo ania, b d kied pr pomnim edukac jne inicjat m li ch, podejmo ane nielic n ch pr eds kolach i s ko ach podsta o ch5. Konsek encj owej demoralizacji jest cho b aka ud ia u d ieci polo aniach, obo i uj c pra ie o ieckim od marca 2018 r. dec j polskiego parlamentu. Bior c pod u ag negat n p , jaki na ro j, ra li o i ps chik ar no doros ch os b jak te d ieci i m od ie , mo e mie rozpowszechnianie i uspra iedli ianie aktualn ch prakt k o ieckich czyli legalnie zorgani- zowanego zadawania z ier tom b lu i mierci kultura o iecka ca o ci ora s oich pos c eg ln ch elementach stoi spr ec no ci rozwija-

—————————

4 Por. https://wyborcza.pl/7,95891,24987866,stanowczo-sprzeciwiamy-sie-wpisaniu-na-liste- dziedzictwa-kulturowego.html (dost pno : 10.03.2020).

5 Por. https://mamadu.pl/141413,czy-spotkanie-z-mysliwym-dla-przedszkolakow-to-dobry-pomysl (dost pno : 6.03.2020).

(6)

niem takich kompetencji obywatelskich, jak empatia, ra li o , sprawie- dli o , r no c pra o do cia istot c uj c ch.

PERSPEKTYWA PRAWNA

Ab u gl dni kr tko punkt id enia rod imego pra oda st a na prakt ki o ieckie, chcia b m pr toc specjalist c ne stano isko mece- nas Karolin Kus le ic , ekspertki d ied inie pra nej ochron ier t i pr rod . Wska uje ona, e uprawiane aktualn m ks ta cie prakt ki o-

ieckie krac aj w jej ocenie poza przedmiotowy zakres ustawy Pra- o o ieckie. Zgodnie art. 1 tej e usta o iect o (jako element ochrony rodo iska pr rodnic ego), ro umieniu usta o nac a ochron ier t o n ch i gospodarowanie ich zasobami w zgodzie z zasadami ekologii oraz asadami racjonalnej gospodarki rolnej, le nej i r backiej. Jak czytamy dalej w artykule 4 ust p 1 Pra o o ieckie: gospodarka o iecka jest to d ia al- no akresie ochron , hodowli i pozyskiwania zwierzyny . Inn mi s o , w obo i uj c m stanie pra n m m li i be adn ch konsek encji doko- nuj s ers ch d ia a , ni nika to pr epis usta , a i c e zgodno- ci asadami ekologii ora godno ci asadami racjonalnej gospodarki rolnej, le nej i r backiej. Jak czytamy na tematycznej stronie internetowej mecenas Kuszlewicz:

Odniesienie do asad ekologii po inno pr ede s stkim o nac a podej- mo anie dec ji ramach gospodarki o ieckiej oparciu o r etelne dane dot c ce funkcjono ania ekos stemu, r ec istej lic n ier t nim - j c ch, ich kond cji i ks ta to ania ajemn ch relacji. C o iek ramach gospodarki o ieckiej po inien b ast pc m naj s m drapie nikiem t lko c as, gd jest to r ec i cie nie b dne punktu id enia racjo- nalno ci i ekologii. W daje si kolei od r ceniem asad racjonalno ci utr m anie dopus c alno ci prakt k i an ch dokarmianiem ier t, co pro ad i do ich namna ania, a nast pnie po o aniem si na potr eb ich odstr a u. Podobnie, daje si aberracj post po ania godnie asa- dami ekologii, upra ianie polo a na ptaki, podc as kt r ch t lko roku

o ieckim 2017/2018 gin o ok. 180 t s. t ch ier t, a tak e dochod i stosunku do nich do pom ek gatunkami obj t mi ochron ora do anie- c s c enia rodo iska du ilo ci o o iu. Stoso anie si do asad ekologii i asad racjonalnej gospodarki po inno pr ede s stkim opiera si na ie- dzy naukowej i eksperckiej. 6

Dalej pisze Kuszlewicz:

sama tre usta Pra o o ieckie obo i uj c m ks ta cie traktuje ier ta spos b nac nie bard iej pr edmioto ni nika to asad

—————————

6 Por. http://www.wimieniuzwierzat.com/category/prawna-ochrona-przyrody/ (dost pno : 2.04.2020).

(7)

usta o ochronie ier t. W pier s m t ch akt pra n ch ier ta na ane s ier n , w drugim istotami j c mi, doln mi do odczu- wania cierpienia . Pra o o ieckie aktualn m ks ta cie traktuje atem

ier ta gatunk o n ch (kt re res t c o iek arbitralnie umies c a na li cie gatunk o n ch) jako as b do ar d ania, nie a e istot , kt re maj s oiste pra o do cia godnie asn mi potr ebami. Drast c nie i- da to ro d iale 6. Usta o ochronie ier t, po i conemu ier tom

olno j c m (d ikim) (poni s ej s ers a anali a). W t m miejscu poc ni nale astr e enie, e usta a o ochronie ier t jest s c eg ln m aktem pra n m, ponie a jako jed n Polsce reguluje ochron ier t aspek- cie humanitarn m, dostr egaj c ag cia ka dego ier cia. Zgodnie na- c eln asad ra on art. 5 u.o. ., ka de ier maga humanitarnego traktowania. Art. 4 pkt 2 u.o. . kolei ja nia, e pr e humanitarne trakto-

anie nale ro umie takie trakto anie ier cia, kt re u gl dnia jego potr eb , ape nia mu opiek i ochron . Oc ist m jest, e abicie ier - cia broni palnej narus a spos b najdalej id c potr eb ier cia, po- nie a po ba ia t istot s stkiego co ma: cia. Podobnie spra a si ma pr padku, gd pr padku adli ego oddania str a u, ier osta- nie ranione, ale nie spos b skutkuj c nie oc n mierci . Ska ane jest

c as na dogor anie b lu i strachu, pr buj c c sto ucieka pr ed po- goni a nim. Takie post po anie e ier ciem, jakimkol iek, c to d i- kim, c ka d m inn m jest spr ec ne pr edsta ion m ej ro umieniem zasady humanitarnego traktowania zwier t. Dobicie nale ionego postr a ka a nie mo e b poc t ane jako akt humanitarnego trakto ania, bo iem ako c enie cierpie tej istot nika nie tego, e m li chce jej ul

cierpieniu, lec tego, e dokonuje ako c enia c nno ci polo ania, kt r sam ro poc . Gd b nie polo anie, ier b nie cierpia o. Podkre lam

ca stano c o ci , e ier ta d ikie tak e podlegaj ochronie pr e i- d ianej usta ie o ochronie ier t. Zgodnie bo iem art. 2 ust. 1 u.o. .

s a a reg l je pos po anie e ier ami kr go mi, m ier - ami kr go mi kor s an mi celach na ko ch l b ed kac j- nych w zakresie nieuregulowanym w ustawie z dnia 15 stycznia 2015 r.

o ochronie ier kor s an ch do cel na ko ch l b ed kac j- nych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1207, 1669 i 2245). O nac a to, e obejmuje ona s m akresem s stkie ier ta kr go e, a jed n j tek dot c ie- r t laborator jn ch ( res t t lko akresie odr bnie uregulo an m).

Z ier ta d ikie, na ane usta ie o ochronie ier t ier tami olno j c mi, osta prost definio ane s o nic ku usta o m. Zgodnie definicj a art art. 4 pkt 21 u.o. . ro mie si pr e nie ier a nie - domo ione j ce ar nkach nie ale n ch od c o ieka. Tak e atem

ier ta t . gatunk o n ch podlegaj usta ie o ochronie ier t i po- inn b trakto ane spos b humanitarn , u gl dniaj c ich potr eb . Jednoc e nie jednak usta oda ca stan jakb pomi d ide humanitarne- go trakto ania ka dej ej istot ra on art. 1 ust. 1 i art. 5 u.o. . a pr c ajeniami akresie prakt k o ieckich, po osta iaj c luk od- niesieniu do s c eg o ch regulacji dot c c ch ochron ier t gatunk

(8)

o n ch przed niehumanitarnym traktowaniem. Tutaj powracam do uwagi odno nie ro d ia 6. u.o. ., kt r nosi t tu ier ta olno j ce (d ikie) . Jednak e tre tego ro d ia u asad ie nie ma nic sp lnego ochron ier t d ikich. Wi ks o a art ch nim pr epis dot c procedur i anej mogami formaln mi odniesieniu do po ski ania t ch ie- r t celu preparo ania ich ok i c nienia nich kolekcji. Pr epis ro - d ia u 6. u.o. . s mojej ocenie najleps m do odem na to, e usta oda ca utr muje ro d i k pomi d arto ciami moraln mi, ra on mi pr e- pisach og ln ch usta o ochronie ier t a trakto aniem ier t d ikach, jako asob o ieckich, kt r mi mo na niemal pr edmioto o ar d a . Z perspektywy oceny moralnej jest to nie do pr j cia, a racam u ag , e moralno nie jest cale kategori po apra n , bo iem ska ana jest jako jedna pr es anek ogranic enia pra i olno ci Konst tucji (art. 31 ust. 3 od o uje si t m akresie do moralno ci public nej). Oka uje si , e analo- gic ne acho anie stosunku do ier cia t . domo ego c gospodar- skiego (zdefiniowanych odpowiednio w art. 4 pkt 17 i 18 u.o.z.), jak np. po- str elenie i pogo a nim celu dobicia b ob ak alifiko ane jako pr e- st pst o, a stosunku do ier cia gatunku o nego je li kon ane jest w ramach polowania jest pe ni legalne. Z perspekt cierpienia sa- mego ier cia, ej c uj cej istot , o kt rej mo a art. 1 ust. 1 u.o. . nie ma a r nic . Z ier nie cierpi mniej, nie boi si mniej i nie walczy o swoje cie mniej heroic nie po odu tego, e c o iek abija je ramach pope - niania pr est pst a albo ramach d ia a u nan ch pra ie a legalne.

Z t ch gl d mojej ocenie o iect o dot chc aso m ks ta cie, po- alaj ce na po ba ianie cie ier t na du skal , t m ptak , kt re godnie e ska aniami nauko c , niemal nie c ni s k d o ieckich, mu- si osta poddane rad kalnej reformie kierunku elimino ania s elkich akt abijania ier t, kt re nie s jedno nac nie nie b dne na podsta ie ci le okre lon ch pr es anek. Mo li o odb ania si t . polo a de i- o ch, m.in. res t na ptaki, u a am a jaskra pr k ad niesp jno ci prakt k o ieckich gospodark o ieck opart teoret c nie na asad ie ra- cjonalnego post po ania, god ie asadami ekologii. Pr k adem odcho- d enia od prakt k, kt re s e identnie niehumanitarne jest pro ad on

2018 r. aka s kolenia ps m li skich i ptak o c ch na d ikich ier tach. 7

PRZYRODNICZA SZKODLIWO Ć ŁOWIECTWA

Polscy naukowcy (m.in. z Inst tutu Biologii Ssak PAN, Mu eum i In- st tut Zoologii PAN, W d ia u Biologii UW, W d ia Biologii UJ, W d ia u Nauk Pr rodnic ch U ) na co d ie a odo o ajmuj c si aspektami ochron rod imego rodo iska naturalnego, a tak e pro ad c szereg ana- liz oraz bada d ikich ier t atem si r ec t . gatunk o n ch

—————————

7 Por. http://www.wimieniuzwierzat.com/category/prawna-ochrona-przyrody/; dost p: 2.04.2020.

(9)

niejednokrotnie ra aj s oj opini co do koniec no ci reform dotych- c aso ego modelu polskiego o iect a. O a koniec no nika ielu po od , kt re mo na sumar c nie okre li jako fu j piel gno ania pr e rodo isko m li ch anachronic nego mitu, jak eg stuj populacje dzi- kich ier t ora jak rol pe ni m li , r nie archaic n struktur organi ac jn inst tucji, ar d aj cej gospodark o ieck . struktural- n archai m manifestuje si popr e odporno na s elkie inno acje, do- bre prakt ki c spra d one, no oc esne d ia ania, jak cho b skutec n , c eski model alc ania afr ka skiego pomoru i (oma ian 2019 r.

na konferencji iato ego Programu Kontroli Transgranic n ch Chor b Z ier t c eskiej Prad e pr e mi d narodo ch ekspert e iato-

ej Organi acji Zdro ia Z ier t).

Pr ejd m do konkret . W pier s ej kolejno ci nale odnie si do niezgodnej z faktami implikacji, kt r ch tnie ro po s echniaj m li i:

je eli populacje pe n ch gatunk ier t o n ch rosn , to realizacja ca o cio ch polo a nie agra a naszym ier tom, a r c pr eci nie s us nie obni a ich zbyt wysok lic b .8 Fa s polega na t m, e istnieje du a grupa gatunk , np. ptak , kt r ch populacje Polsce od d iesi cioleci atr a aj co malej , o c m doskonale ied specjali ci. Niestet , ignoran- cja rodo iska m li ch nie jest podatna na doks ta canie si , niku c ego m li i lekce a eksperckie apele, a malej ce populacje ier ta s abijane jednako o intens nie, jak populacje nie agro one gini - ciem. Specjali ci akresu ornitologii podaj jako pr k ad cztery gatunki aktualnie o n ch ptak ( ska, c ernica, c ranec ka i g owienka), kt - rych liczba od wielu lat maleje tak s bko, i Polski Komitet Krajo Mi - dzynarodowej Unii Ochrony Przyrody r ci si do Ministerst a rodo i- ska o usuni cie t ch gatunk z listy ier t o n ch. Niestety, bez pozy- t n ch re ultat . Nie ied a po c ona defic tem empatii ora sat sfak- cj abijania po oduje, e na et, gd sami m li i aobser uj mniej- s enie si lic b np. aj c lub kuropat dan m okr gu o ieckim, nie pr ek ada si to na realne mniejs enie kolejn m se onie o n m ilo ci u miercon ch osobnik . Je eli kolei ska a regionaln wzrost liczebno-

ci nie ptak odn ch, ale np. ssak kop tn ch (rodziny jeleniowatych i inio at ch), to pr c n rostu nigd nie jest mniejs odstr a osob- nik , lec dost p do pokarmu ro linnego po odu agodn ch im (efekt globalnego ocieplania si klimatu) ora kolejna gubna prakt ka m li ch, jak jest dokarmianie ier t. Doda r nie nale nielegalne abijanie naturaln ch drapie nik poluj c ch na os abione jelenio ate czyli ilk . Wr cim do tej k estii poni ej. Zatem ju tera ida pod jnie s kodli ekologic nie d ia alno bie cego modelu gospodarki o ieckiej:

gatunki agro one gini ciem s ofiarami nonsenso nej eksterminacji

—————————

8 Mayr E., Populacje, gatunki i ewolucja, WP, Warszawa 1974, s. 118 133.

(10)

o ieckiej, a gatunki s obodnie si reprodukuj ce s dodatko o st mu- lowane poprzez niepotrzebne dokarmianie.

T m sposobem pr echod im do drugiego po odu koniec no ci refor- mo ania ora drast c nego ogranic enia d ia alno ci m li ch. Po odem tym jest powszechnie podtrzymywany, wielce szkodliwy zabobon o potrzebie dokarmiania d ikich ier t as c a imie. Jak po s echnie iado- mo, konsek encj d iej cej si katastrof klimat c no- rodo isko ej jest globaln rost temperatur , c ego odc u aln m skutkiem s agodne, cie- p e im m.in. Polsce. Ciep o po oduje i ks on obfito ro linnej biomasy, do kt rej ier ta nie mia b dost pu arunkach r no agi klimatycznej. Wra at m dost pem do pokarmu, asadnic o pr e ca rok, ro nie pr e alno ier t ( t m r nie osobnik os abion ch), a dodatko o abur on ostaje c kl ro rodc populacjach st puj c sts e miot , a samice m ods m ieku osi gaj goto o reproduk- c jn 9. Do tej s tuacji dodajm s eroko propago ane pr e m li ch do- karmianie pot n mi dawkami wysokokalorycznego i gatunkowo nieodpo- wiedniego pokarmu: kukurydzy, burak , marchwi czy starego pieczywa ( a ieraj cego cukier, s l i konser ant ). W c as oka e si , e to dokar- miaj c m li i us kad aj naturalne mechanizmy reguluj ce ier c p odno , jak r nie to m li i przyzwyczajaj zwierz ta do po ienia, kt re naturalnie w lesie nie st puje. W efekcie, m li i ponos odpo ie- d ialno a i ks anie si lic ebno ci dokarmianych gatunk (sztucznie st muluj c ro rodc o oraz wzmacniaj c najs abs e jednostki), a tak e a i ks one szkody w uprawach rolnych, gd ier ta pr c aj si do konkretnego t pu pokarmu, kt r dost pn jest t lko na polach roln ch.

W ko cu, dokarmianie po oduje gromad enie si du ej ilo ci osobnik ok miejsc regularnego dostarczania pokarmu, co po a nie i ks a za- gro enie infekcjami paso tnic ymi.

Je eli r cim jes c e do k estii agodn ch im i globalnego ocieplania si klimatu, to pr pomnie nale , e cieplejs e im pro ad do c e-

niejs ej i bard iej ro leg ej eksplo ji kles c , kt re pr enos patogen borelio , tularemii c kles c o ego apalenia m gu. W s tuacji po a ne- go agro enia epidemiami mierteln ch chor b, nale a ob chroni gatunek ssak , kt r pe ni rol naturalnego sanitarius a , jadaj cego drapie ne paso t i ro toc a, t m r nie kles c e. Chod i o d iki. Maj c tego iadomo , nauko c Polskiej Akademii Nauk apelowali w styczniu 2020 m.in. do polskiego premiera o cofni cie dec ji dot c cej odstr a u sanitar- no-redukcyjnego d ik . Autorami apelu b o pi ciu ekspert specjali- o an ch temat ce ssak Inst tutu Biologii Ssak PAN, Inst tutu Ochrony Przyrody PAN, Czech University of Life Sciences oraz Muzeum i Instytutu Zoologii PAN. Argumentacja a odej ciem od abijania d ik jest wieloaspektowa:

—————————

9 L. Ku nicki, A. Urbanek, Zasady nauki o ewolucji, PWN, Wars a a 1970, ro d ia IV, s. 197 i n.

(11)

d iki s s stko erne, czyli pe ni rol sanitarn ( i si owadzimi szkodnikami drzew oraz padlin );

podczas buchtowania ro nos nasiona;

brak d ik pr spies eksplo j be kr go c pr enos c ch pato- geny;

chore, os abione d iki s naturalny pokarmem wilk . Brak d ik (ora jelenio at ch), to i ks e r ko ilc ej mierci g odo ej;

jak iadomo d i ki skutec n m prakt kom alc ania afr ka skiego pomoru i C echach, realnie irusa ASF lik iduje dok adna bioaseku- racja i prec jna eliminacja chor ch osobnik , nie a og lnonarodo e rus enie na d iki pr e kompletn ch amator broni d oniach.

Jak mo na si dom la , apel nauko c po osta be odpo ied i na r eteln ied i fakt naukowe nie zareagowali ani politycy, ani Polski Z i ek o iecki. Metoda alki irusem ASF 2019 i 2020 roku pole- gaj ca na brutalnej, skrajnej redukcji og lnokrajo ej populacji dzika sku- pi a, nic m soc e ce, pe ni acofania rod imego modelu o iectwa.

Zar no alc anie ASF, jak i ca o d ia a m li ch, stoj w sprzecz- no ci no oc esn mi metodami monitoro ania lic ebno ci populacji ga- tunk ; sp c esn mi metodami kontroli chor b populacjach d ikich

ier t oraz najnowszymi wymaganiami i kryteriami ochrony bior no- rodno ci s c eg lnie oblic u katastrof rodo isko o-klimatycznej.

Po ej poja i a si k estia naturaln ch drapie nik , c li ilk (b d c ch pod ochron ). o iecka spo ec no co pewien czas podejmuje d ia ania, maj ce na celu pr r cenie mo li o ci abijania wilk , upo-

s echniaj c fa s e informacje o r ekom m agro eniu dla c o ieka, jakim jest wilk.10 Pami tajm , e sp c esna teriologia postr ega ilki jako gatunek ze wszech miar potrzebny w lasach: to one naturalnie obni aj li- c ebno ssak kop tn ch, s c eg lnie s tuacji, gd o a lic ebno jest ro regulo ana pr e absurdalne acho anie m li ch, c li dokarmianie np. saren, a pr oka ji ( bre pra u) d ik . Wi cej ro karmion ch ko- p tn ch lesie o nac a i cej s k d tak w lasach, jak i w uprawach rolnych.

Racjonalna, no oc esna kontrola kond cji ora lic ebno ci ier t pro a- d i atem do ca ko itego aka u dokarmiania, ra ochron i odbudow m.in. populacji ilk . Tymczasem archaic n model o iect a d ia a pr e- ciwnie, to znaczy nie tylko pr buje si pr r ci mo li o legalnego u miercania wilk , ale tak e poja iaj si martwe wilki, zabite z broni m li skiej. G o n mi medialnie pr k adami b ostatnie pr est pst a abicia t ch ier t: ilka pr e m li ego Holandii listopad ie 2019 (podc as polo ania rekreac jnego na terenie Nadle nict a Tura a), ilka i m od iutkiej ilc c e r e niu 2019 Ro toc a skim Parku Narodo-

—————————

10 Por. https://gazetakrakowska.pl/atak-wilkow-we-wsi-pod-wadowicami-mysliwi-chca-odstrzalu-bo- uwazaja-ze-drapiezniki-sa-zagrozeniem-dla-mieszkancow-drastyczne/ar/c8-14702361 (dost pno : 02.

03.2020).

(12)

m, eg ekucja ilk Kosego i Miko t m sam m Parku ambon m - li skiej. Je eli dodam do tego postr elenia pr ambonie chronionego u nas m s o o a (lut 2020 gminie O i cim), abicie chronionego or a bielika (pa d iernik 2019 No ej D bie), c as stat st ki robi si pr gn biaj ce i pro ad do jednego niosku obo i ek pr echod enia cis ch, c klic nie pona ian ch bada med c n ch ora ps chologic n ch pr e osob ajmuj ce si odstr a em po inien b jedn m absolutn ch arunk jakiegokol iek modelu o iect a. Co i cej, t lko specjalnie przeszkolone osoby a odo i m li i po inni stano i s u b o iec- k , o ile b ab ona og le magana celu minimali o ania e entualne- go agro enia dla dro ia i cia tak lud i, jak i sam ch ier t.

Kolejn m po odem d enia do reform prakt k o ieckich s formu o- wane pr e m li ch oskar enia pod adresem ier t gatunk o - n ch o wyimaginowane szkody, jakie hipotetycznie mog b c nione pr e ier ta w prowadzonej przez ludzi gospodarce rolnej oraz le nej.11 Zale nie od grup interesarius , arbitralnie ska uje si , jako r ekom ch

s kodnik , bobr , osie, ilki, ubr , lis , a na et ptaki. Oskar enie takie legit mi uje okrucie st o i amoraln ro r k o ieck , ro po s echniaj c w mediach ilu j senso no ci, a na et po tec no ci d ia a m li ch.

Tymczasem oc ist m dla specjalist faktem jest, e t lko nie ielki bi r gatunk realnie chod i konflikt interesami lud kimi. Natomiast

ponad tr d iestu gatunk o n ch mo na teoret c nie nat chmiast kre li s stkie ptaki, gd b tr ma si kr terium s kodli o ci dla rol- nict a i las . Jak od lat g os ornitolod ora koalicja pr rodnik i spo ec nik (c terd ie ci organi acji pr rodnic ch). Kilkana cie o - n ch gatunk ptak Polsce, s c eg lnie gatunki odne, aden spo- s b nie wchod i relacj konfliktow c o iekiem. Nie o uj strat materialnych ani ekonomicznych, a jednak ci s abijane podczas polo-

a ! Co gors a, jak ju b o spomniane, pe ne gatunki ptak s agro- one gini ciem, a ekonomic nie s ca ko icie neutraln mi mies ka - cami ekos stem , oddalon ch od sied ib lud kich. Pomimo tego, s abi- jane spos b ca ko icie be asadn prawdopodobnie dla horrendalnej satysfakcji z u miercania.

Opisane d ia ania absurdalnego ska ania s kodnik c si z kreo aniem si pr e rodo iska m li ch na merytorycznych specjali- st , kt r posiadaj r eteln ied o lic ebno ci populacji gatunk ,

naj aktualn kond cj osobnik oraz trendy populacyjne ier t o - nych. Tymczasem prawda jest go a inna: m li i kompletnie nie naj ani lic ebno ci, ani zmian w lic ebno ci gatunk , na kt re na co d ie poluj .

—————————

11 Por. https://oko.press/w-mazowieckim-chca-zabic-1500-zwierzat/ (dost pno : 01.03.2020) oraz https://swiatrolnika.info/izby-rolnicze-alarmuja-populacja-losi-zagraza-uprawom-wniosek-o- odstrzal?fbclid=IwAR32Dc1HFbD1URnxeNvmsRWSKECTkJU9bYiZd-Bcct_qCuT5moKey6oNcpo (dost pno : 01.03.2020)

(13)

Jak ska uj specjali ci Inst tutu Biologii Ssak PAN, s elkie s aco a- nia poda ane pr e nadle nict a lub ko a o ieckie stano i fanta j os b poluj c ch, ponie a m li i nie posiadali i ci nie s stanie pr edsta-

i er fiko alnej nauko o metody badaj cej g sto populacji danego gatunku. Z tego po odu s stkie lic b poda ane s t lko i c nie jako prywatne, subiektywne obserwacje, kt re dora nie pro ad one s ci gu roku. Si r ec m li i nie maj r etelnej wiedzy, ile ier t dok adnie zabili (np. po str eleniu chmur rutu stado ptak ), ponie a nie posia- daj stat st c n ch nar d i, nie maj specjalist c nej ied cho b orni- tologic nej (celem odr niania gatunk ), ani te nie podejmuj na et amatorskich stara , ab ebra tego t pu dane o t m s stkim donos

s ch raportach badac e m.in. W d ia u Biologii Uni ers tetu Jagiel- lo skiego.12

Z tego gl du reforma gospodarki o ieckiej polega ab m.in. na dro- eniu i regularn m stoso aniu niein a jn ch, nauko ch metod pozyski- wania danych o lic ebno ci konkretnych gatunk , kt re mo na b ob trakto a po a nie. W maga ob to s ak upr edniego eduko ania spomnianej c e niej grup np. a odo ch m li ch akresie nie t lko najomo ci etogramu gatunk o n ch, ale pr ede s stkim a- kresie ro po na ania gatunk o n ch. M li i t or c aktualn struk- tur organi ac jn gospodarki o ieckiej maj aled ie s c tko ied , uniemo li iaj c im popra ne odr nienie gatunk , as c a ptak

o n ch.

PODSUMOWANIE

Opisane tek cie k estie kr t c ne gl dem bie cej gospodarki o- ieckiej, t m s c eg lnie obec prakt k abijania ier t, daj si pot ierd a g n te , pr edsta ion e Wst pie: sp c esn model o iect a musi u gl dni no oc esn ied i pr ej rad kaln trans- formacj . Z po odu ogranic e formaln ch niniejs ego tekstu, aden spo- s b nie wyczerpa em szeregu tpli o ci, kt re i si z aktualnie istnie- j c w Polsce inst tucj r es aj c m li ch. Ab nie po tar a list a- r ut , ramach podsumo ania chc ra nie podkre li , i c nie

j tko ch okolic no ciach (np. be arunko o koniec nego odstr a u sanitarnego) praktyki o ieckie mog pe ni funkcj pomocnic ego nar - dzia w humanitarn m, niein a jn m, a as c a g boko mer tor c n m gospodarowaniu zasobami przyrodniczymi. O e j tko e okolic no ci, to nad c aj r adkie, po a nie konflikto e relacje pomi d c o iekiem

—————————

12 Por. https://www.rp.pl/Opinie/302069993-Reformujmy-lowiectwo-zanim-bedzie--za-pozno.

html?fbclid=IwAR0hRhxU-4EuFOtBPouKUIN-gE9sf_okD-B4h5C8Y2zWxkTjkJQSBchUjKY (dost pno 29.03.2020).

(14)

a d ikimi ier tami. Zreformo ana inst tucja o iecka, posa ona pr es kolon s u b , chroni ab interes ar no ier t, jak i lud i, popr e r no a one agod enie owych konflikt , a i c od , p os e- nie, grad anie c bioasekuracj , ra profesjonaln ut li acj ainfe- ko an ch ok ier c ch. W r d tego spektrum nieagres n ch d ia- a , humanitarne us pianie ier t stano i ob absolutn j tek, nigd

a standard. G n rekomendacj , jak mo na i nale aleci s tuacji ci d ia aj cej, skostnia ej trad cji o ieckiej, b ob przeprowadzenie konsultacji naukowo-spo ec n ch, dot c c ch kontynuacji gospodarki nie t le o ieckiej, co rac ej gospodarki rodo iskiem naturaln m, kt ra nie musi ur ga sp c esnej ied pr rodnic ej ani normom etycznym. Ra- cjonalna, a as c a biocentr c na gospodarka populacjami d ikich ie- r t nie musi r nie bud i spo ec n ch kontrowersji czy krytyki r d opinii publicznej. Taka e entualna kont nuacja jest pe no ci ska ana na porzucenie tradycyjnych praktyk swobodnego abijania ier t przez nie-

k alifiko an ch pasjonat m list a, bo iem ka d akt u miercenia danego osobnika powinien podlega prawnie surowej oraz naukowo meryto- rycznej argumentacji.

Obecn model gospodarki o ieckiej, skoncentro an g nie na abija- niu nie lic on ch osobnik gatunk o n ch ora c erpaniu tego grat - fikacji finansowej, absolutnie nie spe nia kr teri ar d ania, kt re mo - na na a r no a on m, et c n m, racjonalnym i merytorycznie uza- sadnion m. Wr c od rotnie, stano i demorali uj c pr k ad amier - ch ch prakt k, opart ch o s kodli trad cj , haniebne na ki i kr d - ce stereotypy. Pami ta nale , e nauko e uj cie gospodarki asobami

ier c mi nie polega na po ski anie ok dla mi sa, sk r i trofe , ale na ielu a n ch funkcjach, realnie chroni c ch bior norodno jak np.

fachowy monitoring lic ebno ci populacji b d i ks ona ochrona gatun- k , s c eg lnie po tec n ch dla lokaln ch problem rodo isko ch.

Za pr k ad niech pos u ro por d enie grudnia 2019 Regionalnej D - rekcji Ochron rodo iska Wars a ie, e alaj ce na abicie p tora t si ca bobr . Z perspekt r etelnego pr rodo na st a, bobr s na- s mi naturaln mi sojus nikami, apobiegaj c mi bie c m okresom sus , kt r po oduje katastrofa klimat c na. Ju tego t lko po odu nale a ob obj je ochron , nie a u mierca . Z perspekt r etelnego pr rodo-

na st a, ter toriali m bobr g arantuje samoregulacj ich lic ebno ci, a ilki, nied ied ie i r sie pilnuj , ab lic ebno bobr nie b a b t soka. A atem punktu id enia nauki, ro por d enie D rekcji oka uje si po ba ione sensu. Analogic n m nonsensem jest maso a eg ekucja d ik s tuacji eksplo ji kles c ro nos c ch borelio , kt ra to eg e- kucja rozpr estr enia dodatko o irus ASF. Kr tko r ec ujmuj c, prakt ki

o ieckie mus e oluo a ra ied na temat ier t i ca ej biosfer w kierunku nowoczesnej i aktualnej, specjalistycznej oraz interdyscyplinar-

(15)

nej dziedziny gospodarowania dzik przyrod . Inst tucja repre entuj ca o d ied in ied nie mo e r nie po osta a g ucha na oczekiwania spo ec ne, gd to ca e spo ec e st o posiada prawo do obcowania z dzikimi zwierz tami ich naturaln m rodo isku. Pami tajm , e post p c ili a- cyjny polega na podnos eniu po iomu iadomo ci spo ec nej ora ra li- o ci ekologic nej, as c a dobie katastrof klimat c no- rodo is- kowej. Je eli obecnie m li i ka uj defic t o ej iadomo ci i ra li- o ci, c as ca a struktura o iect a po inni b systemowo zreformo- wana dla ochrony przyrody przed cierpieniem ada an m r ki c o ieka;

dla dobra wszystkich ludzi, kor staj c ch dobrod iejst a bior norodno- ci, a tak e dla poszanowania wiedzy i moralno ci public nej.

BIBLIOGRAFIA

J. Adamowski, K. Smyk (red.). Niema erialne d ied ic o k l ro e: r d a- ar o ci- ochrona, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Sk odo skiej, Lublin Warszawa 2013.

P. Bentkowski et al., Reform jm o iec o, anim b d ie a p no, w: Rzeczpospolita;

https://www.rp.pl/Opinie/302069993-Reformujmy-lowiectwo-zanim-bedzie--za-pozno.html?

fbclid= IwAR1KkoMANwanNk8KvTE9iSLzzQ65e4r5nMMdOsbiG0a7ugWSUDk3fsytoEU; do- st p: 20.02.2020.

D. DeGrazia, Pra a ier , Nomos, Krak 2014.

D ikie cie, Nr 5/167, maj 2008.

D ikie cie, Nr 6/204, czerwiec 2011.

D ikie cie, Nr 6/276, czerwiec 2017.

D. J. Gwiazdowicz (red.), Problem sp c esnego o iec a Polsce, Oficyna Wydawnicza G&P, Po na 2012.

Z. Kruc ski, Farba znaczy krew, W da nict o C arne, Wo o iec 2017.

K. Kuszlewicz, Pra a ier . Prak c n pr e odnik, Wolters Kluwer, Warszawa 2019.

L. Ku nicki, A. Urbanek, Zasady nauki o ewolucji, PWN, Warszawa 1970.

T. Matkowski, Polowaneczko, W da nict o No iat, Wars a a 2009.

E. Mayr, Populacje, gatunki i ewolucja, WP, Warszawa 1974.

D. Rancew-Sikora, G. Woroniecka, C. Obracht-Prond ski (red.), Kreacje i nostalgie. Antro- pologiczne spojrzenie na tradycje w nowoczesnych kontekstach, Polskie Towarzystwo So- cjologiczne, Warszawa 2009.

D. Rancew-Sikora, Sens polo ania. Wsp c esne nac enia rad c jn ch prak k na pr - k ad ie anali d sk rs o ieckiego, Wydawnictwo Scholar, Warszawa 2009.

P. Skuba a, C polo ania d isiejs m iecie maj racj b ?, w: Zoophilologica. Polish Journal of Animal Studies, 4, 2018, s. 105 119.

R. Stec, o iec o pra ie e ropejskim, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Warszawa 2006.

P. Trojan, Ekologia og lna, PWN, Warszawa 1975.

M. Urbaniak, E ka i e kie a o iecka jako nar d ia masko ania pr emoc , w: Edukacja etyczna, 13, 2017, s. 3 29.

(16)

ON THE NATURAL-SOCIAL HARMFULNESS OF HUNTING PRACTICES

ABSTRACT

The current model of hunting economy, focused mainly on killing innumerable number of game species and finding joy and benefit in it, does not totally fulfil crite- ria of sustainable, ethical and rational management. This work provides an overview of evidences that the moral evil of hunting, together with the whole hunting culture, are not rationally justifiable. I am going to validate there is no reasonable argument for maintaining hunting economy and culture in the on-going, archaic condition.

I maintain that therefore an immediate system reform of our hunting economy is necessary. There is a broad list of objection to the different aspects of hunting prac- tices, which are presented and discussed in short in the paper. A reformed hunting institution, endowed with veterinary service, should guard some animals interests by different strategies of assuaging some conflicts among people and animals, as catching alive, flushing, separating or biosafety and professional reprocessing of infected corpses. The main recommendation for the ossified hunting tradition is the appeal for listening to the opinion of experts in natural sciences.

Keywords: hunting, hunting ethics, hunting culture, hunting practices, bio- safety.

O AUTORZE dr hab., Instytut Filozofii i Socjologii, Uniwersytet Pedagogiczny, ul.

Podchor ch 2, Krak .

E-mail: marcin urbaniak <murbaniak78@gmail.com>

Cytaty

Powiązane dokumenty

Poniewa promieniowanie laserowe oraz wiat o lampy sodowej szkodliwie oddzia uje na oczy nale y przestrzega niniejszych zalece :.. nie wpatrywa si w otwór lasera oraz

Opiekuj się pan mym chłopcem, daj mu możność pójść w życiu naprzód, jeżeli rząd nie zechce tego uczynić... Zaremba przedstaw ia rozprawę

chodząc do następującego wniosku: Ten rys osobowości Wojciecha, ukazujący jego czytelniej jako człowieka-realistę, nie mistyka, mógł przyczynić się do rozwoju

- szukanie zer wielomianu n-tego stopnia w zadanym przedziale - liczenie wyznacznika metodą rekurencyjną i/lub

Dodatnie warto ci współczynników regresji wskazuj na statystycznie istotny wpływ zawarto ci glutenu w m ce na takie cechy biszkoptu, jak: obj to 100 g, porowato ,

Kolejnym krokiem koniecznym do określenia przedmiotu badań jest zdefi niowa- nie rozumienia terminu „polskie organizacje imigranckie” 1. Będziemy je defi niować jako

Idealnym zwieńczeniem Camino wydaje mi się być spotkanie Boga, poprzedzone refl eksją nad sobą, poznawaniem Go i uświadomieniem sobie wybrania i obdarowania – może dlatego,

Ma ona związek z wizją materialistyczną, we- dług której człowiek jest immanentny w świecie 4 , konsumowanie życia jest jego celem.. Zaczerpnięta z utopii terrystyczna