• Nie Znaleziono Wyników

Ilustrowany Kurier Polski, 1949.03.13, R.5, nr 71

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ilustrowany Kurier Polski, 1949.03.13, R.5, nr 71"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Już Jutro rozpoczynamy druk nowej powieści

ILUSTROWANY

PrenumeratoWydanie B. poczt,

120

przez roznosiciela zł

130

KURIER POLSKI

Ro»* V

Centrala telefoniczna Dtp Bydgoszcz 33-41 1 33-42 Telefon dla korespondentów zamiejscowych 36-00

Sekretariat redakcji przyjmuje od godŁ. 10—U Niedziela, dnia 13 marca 1949 r. Konto PKO .Zryw" nr 11-133. PKO IKP nr VI-140

Konto bież.: Bank Gospodarstwa Społdzielczegc

Bydgoszcz konto tu 8086 Nr 71

Iowy premier Rosyjskiej FSRR

Prezydium Rady Najwyższej Rosy) skiej Federacyjnej Socjalistycznej Re publiki Radzieckiej zwolniło Rodiono- wa z obowiązków premiera RFSRR.

Prezydium Rady Najwyższej tnia-

Szybsze tempo rozwoju

wyższy poziom produkcji

przewiduje budżet ZSRR na r.

Nominacje

w resorcie handlu zagranicznego

Prezydent RP. mianował podsekre­

tarzem stanu w ministerstwie handlu aowało premierem RFSRR Czernuso-

W®. (PAP)

Min. Świątkowski

u prezydenta

Gottwalda

Prezydent

Republiki

Czecho

­ słowackiej Klement

Gottwald przyjął w piątek

bawiącego obec­

nie

w

Pradze ministra dr.

Świąt­

kowskiego, któremu

towarzyszyli:

ambasador

RP p. Leonard Borko

­ wice

i

minister sprawiedliwości dr Cepicka.

W tym samym dniu

minister Świątkowski

przyjęty

zo­

stał

przez

premiera rządu czecho­

słowackiego.

KCZZ i Liga Kobiet w sprawie kongresu w obronie pokoju

Z procesu Krawczenki

Dziekan katedry Can' terbury, Johnson, zezna' wał, jak o tym donosiliś' my w specjalne] kores=

pondencji z Paryża, jako świadek obrony w pro*

cesie Krawczenki. John' son napiętnował Kraw czenkę jako zdrajcę Zw.

Radzieckiego.

Na zdjęciu: Dziekan Johnson zeznaje.

o vs. Sorawa aresztowania

omówiono stosunek polskiego ruchu ■*!*■*• ■ VJfclVff Ul VIM

zawodowego do Światowego Kon- J > . lei*

dyplomaty radzieckiego

zorganizowanych robotników, urzęd-

'przez wywiad amerykański

ników i pracowników umysłowych KCZZ, zgłaszamy swój akces do । Światowego Kongresu Pokoju.

Licząca ponad milion członkiń!

Liga Kobiet w Polsee podjęła apel i Międzynarodowego Komitetu Inte- | lektualistów w sprawie zwołania Światowego Kongresu Pokoju i jed- i nomyślnie zgłosiła akces do Kon­

gresu. *

4 bm. w Nowym Jorku został aresztowany dyplomata radziecki pracow­

nik sekretariatu Narodów Zjednoczonych Gubiczew. Na jednej z ulic mia­

sta został on schwytany przez 6-ciu nieznanych osobników i przewieziony do Federalnego Biura Badań (wywiad amerykański).

Mimo protestów Gubiczewa, który wskazał, iż zatrzymano go bezpraw­

nie, w Federalnym Biurze Badań poddano go badaniom, które trwały od godziny 9-tej wieczorem 4 marca do godziny 11 rano 5-go marca. W to­

ku badań Gubiczewowi zadawano pytania, zmierzające wyraźnie do uzy­

skania interesujących wywiad amerykański informacji o Związku Ra­

dzieckim.

Dwa wysokie odznaczenia

Z posiedzenia Rady Państwa

Dnia

11

bm. odbyłosię pod

prze wodnictwem Prezydenta

RP

ko­

lejne

posiedzenie

Rady

Państwa.

W

posiedzeniu uczestniczył

po

raz

pierwszy ob.

Franciszek Jóźwńak

— gen.

Witold,

powołany

przez Sejm

Ustawodawczy

na

stanowi

­ sko

prezesa Najwyższej Izby Kon

­ troli.

Po posiedzeniu

Prezydent RP udekorował Krzyżem Komandor

­ skim z

gwiazdą Orderu

Odrodze­

nia

Polski

obecnego na posiedze

­

niu, ustępującego

dyrektora Biura

Kontroli

przy

Radzie

Państwa inż. Jana Grubeckiego oraz

b. ko-1

mendanta

głównego Milicji

Oby

­

watelskiej gen.

Witolda.

Wręczając odznaczenie inż.

Ja­

nowi Grubeckiemu ob. Prezydent stwierdził,

że b. dyrektor Biura Kontroli był

wzorem

oddania

i

ofiarności

jako

kierownik

podleg

­

łej

mu

instytucji.

Dekorując gen. Witolda,

ob.

Pre

­

zydent

podkreślił

ogromne zasłu

­

gi,

położone przez b.

komendanta głównego

MÓ przy tworzeniu,

or

­ ganizowaniu

i kierowaniu Milicją

Obywatelską. i

Po zakończeniu badań Gubiczew zo­

stał przekazany sąidowi. W sądzie oświadczy# on ponownie, iż areszto­

wano go bezprawnie i zażądał we­

zwania przedstawiciela ambasady ra­

dzieckiej, odmawiając wszelkich od­

powiedzi na stawiane mu pytania. W zwiąizku z tym wadze amerykańskie zmuszone były odroczyć rozprawę sądową. Z pomieszczenia sądu Gubi­

czew zosta! przewieziony w kajdan­

kach ręcznych do więzienia państwo­

wego, w któlrym znajduje się w chwi­

li obecnej.

W zwiąizku z bezprawnym postępo­

waniem władz amerykańskich, amba­

sador radziecki Paniuszkin wręczy1 sekretarzowi stanu Achesonowi pi­

smo. w którym obala nieuzasadnione zarzuty wobec Gubiczewa, określając zachowanie się władz amerykańskich jako wyraźna samowolę w stosunku do dyplomaty radzieckiego, oraz żąda natychmiastowego zwolnienia Gubi­

czewa.

Na wspólnym posiedzeniu obu Izb Najwyższej Rady ZSRR min finansów Zwieriew wygłosił referat o budżecie państwowym Zw. Radzieckiego na 1949 r- Minister stwierdził, ie budżet państwa radzieckiego w okresie 1947/

48 był realizowany w atmosferze wy­

bitnych sukcesów narodu radzieckie­

go. Nastąpi; rozkwit przemysłu rol­

nictwa I kulturę oraz '-'zrost dobro­

bytu.

Mówca zaznaczył że budżet pań . stwowy na rok 1949 został opracowa­

ny zgodnie T zadaniami czwartego ro­

ku pięciolatki. W roku bieżącym ma być zapewnione znacznie szybsze tempo w rozwoju wszystkich gałęzi gospodarki i znacznie wyższa noziom produkcji niż w roku '948. Budżet przewiduje 445.208 mil. rubli docho­

dów i 415.355 mil. rubli wydatków.

Podstawowa cześć wydatków przezna­

czona jest na cele gospodarcze (152 mild, rubli) i społeczno - kulturalne (119 mild, rubli). Wydatki minister­

stwa sił zbrojnych wyniosą 70 mild, rubli. Pewne zwiększenie funduszu tego ministerstwa ttómaczy się pod­

wyżką cen hurtowych t taryf kolejo­

wych.

W budżecie obok budownictwa przemysłowego szczególną uwagę zwraca się na budownictwo mieszka­

niowe. Wielkie sumy przeznacza się także na dalszy rozwój gospodarki rolnej.

Referent przeciwstawił pokojowy budżet Zw. Radzieckiego wzrastają­

cym ciągle wydatkom zbrojeniowym USA i Anglii.

Sytuacji w rejonie Akaba

Jak donosi z wyspy Rodos Agen­

cja Reutera, specjalny wysłannik ONZ udał się do rejonu portu Aka­

ba, by zbadać osobiście panującą tam sytuację. Jak wiadomo, w ostat­

nich dniach krążyły pogłoski o rze­

komych starciach żydowsko • trans- jordańskich w tym rejonie lub też o groźbie takich starć. Mediator ONZ dr Bunche oświadczył, że jakakol­

wiek akcja wojskowa w rejonie por­

tu Akaba została by uznana za na­

ruszenie rozkazu Rady Bezp

zagranicznego inż. Józefa Kutina, do­

tychczasowego radcę technicznego w ambasadzie RP, w Paryżu.

Minister handlu zagranicznego po­

wierzył dotychczasowemu podsekre­

tarzowi stanu do spraw handlu zagra­

nicznego w ministerstwie handlu za­

granicznego dr Grosfeldowi organiza­

cję Izby Handlu Zagranicznego Nowoinianowuny minister handlu zagranicznego inż. Gede. objął urzę­

dowanie w dniu 9 marca br. ,

Wyniki wyborów w Afryce Południowej

Jak donosi z Jołianuesburgu Ag.

Reutera, nacjonalistyczne - rasistow­

ska partia obecnego premiera Ma- lana uzyskała większość w prze­

prowadzonych ostatnio na tere­

nie Unii Południowo - Afrykań­

skiej wyborach. Posiada ona 85 man­

datów podczas gdy „zjednoczona partia" Smutsa ma 78 mandatów, a labourzyści i niezależni po 3 man­

daty. W ten sposób przewaga partii Malana jest minimalna, wobec cze­

go koła rządowe obawiają się trud­

ności przy realizacji swych rasistow­

skich zmian ustawodawczych. (PAP)

Izrael

i Transiordarnia

podpisały

zawieszenie broni

Z wyspy Rodos donosi Agencja Reutera, że Izrael i Transjordania podpisały w piątek układ w spra­

wie tymczasowego zawieszenia broni, który ma obowiązywać do czasu wejścia w życie generalnego rozejmu. Układ ten nie dotyczy tego odcinka Palestyny środkowej, który jest okupowany prze irac­

kich sojuszników Transjordanii.

Pismo KCZZ do ŚFZZ

w sprawie repatriacji

robotników polskich z Francji

Baildon - Piast 2:1

BYDGOSZCZ. Rozpoczął się tu

turniej

hokejowy o 5,6,

7

i 8miej- i see

w F’ ’

- •

-

-

- Baildonu,

Na

turniej

nie

przybył

ŁKS.

Ro­

zegrano

spotkanie Baildon —

,

; , -

Piast. Mecz

ten po

wyrównanej

Agencji Reutera o rokowaniach, grze przyniósł

zwycięstwo Baildo- t°

cz3cych się w

Madrycie między

nowi 2:1

(1:0,

0:1, 1-0) gen

Franco

a przedstawicielami

.

,, . ....

I

Stanów

ZjedmTzonych,

w sprawie Bramki dla

zwycięzców strzeMI u<Jzielenla' Hiszpanii

pożyczki

w

Skarżyński II i

Jasinski, a

dla

Pia- 2

m

5ialxł^7 dolarów.

a u

• i Dzienniki donoszą również, że Bel-

Sędziował

bardzo

dobrze

Wigu- gja

zamierza udzielić Hiszpanii ra z

Torunia.

kredytu w wysokości półtora mi- W

dniu dzisiejszym o godz. 18

liardów pesetów.

W

Brukseli to- rozegrany

zostanie mecz. Piast — czą

się

rokowania między przed- Gwardia

Bydgoszcz.

| stawicielama

Belgii i Hisz

panii

Pożyczka belgifska

d,a Hiszpanii frankisiowskiej

Prasa belgijska

zamieszcza

pod

.frankiistowskiej

w

sprawie

pod- sensacyjnymi tytułami

depeszę

pisania belgijsko - hiszpańskiego

układu finansowego.

Wstrząsy podziemne w Australii

Z Canberry

donoszą,

że

w od

­ stępie 5

-godzinnym dwa silne wstrząsy

podziemne

nawiedziły

miasto

Dalton, w

odległości

65

km od

stoli ąy.

Szkody materialne

w

mieście

Dalton

są poważne.

W związku z uniemożliwieniem przez rząd francuski powrotu do kraju polskim robotnikom, prezydium KCZZ uchwaliło wysłać do Świato­

wej Federacji Związków Zawodo­

wych pismo w tej sprawie:

„Uniemożliwienie powrotu robotni­

ków polskich do ojczyzny, na tle co­

raz brutalniej stosowanych wobec nich aktów dyskryminacji, stwarza niedopuszczalną, niepokojącą sytua­

cję. Z jednej strony odmawia im się prawa Powrotu do kraju, z drugie;

zaś strony czynnik* reakcyjne ferro’

ryzują ich i czynią z nich obywateli H kategorii, pozbawionych swobód, praw związkowych i obywatelskich.

Wierzymy, że ŚFZZ nie będzie mil­

czeć, gdy naruszane są podstawowe prawa obywatelskie i związkowe pol­

skiej ludności pracującej we Francji.

Wierzymy, że ŚFZZ poprze stanowi­

sko polskiego ruchu zawodowego, do­

magającego się niezwłocznego za’

warcia umowy repatriacyjnej i umo­

żliwienia powrotu do Polski Ludowej robotnikom, których przedwrześnio-

we, kapitalistyczne rządy głodu f bw roboda skazały na szukanie pnwy poza granicami kraju*'.

Proces o nadużycia w przemyśle

ermentacy jnym

Przed sądem okręgowym w War­

szawie rozpoczął się w trybie doraź­

nym proces o milionowe nadużycia w przemyśle fermentacyjnym- Na ławie oskarżonych zasiada: H. Oppenheim

— nacz. dyr. CZPF, Fr. Stember — dyrektor finansowy CZPF Marian Belerskl — nacz. dyr. Zjedn. Państw.

Przem. Piwowarsko-Słodowego w Bydgoszczy, Z. Pacewicz — zastępca nacz. dyr. państw- browaru „Okocim**

E. Smoliński — nacz. dyr państw bro waru nr 1 w Gdańsku, R. Hercz oraz K- Humińskf

(2)

■ Nr 71 MM ILUSTROWANY KURIER POLSKI

6<łv w Chinach vojjna I głód zbierają bogate plony f z Wfocfowfo

pani Czang - Kai - Szek .

urzćidza przyjęcia na Formozie Huragan sprzymierzeńcem w odgruzowywaniu Zwariowane Ceremoniał herbaciany — „Własne“ zbiory „Czang*Kai-Szeka

z.- r.:—

■=Sam wyda i: na siebie wyrok śmierci ■'

około 10 proc. Japończyków, w *ym Ćwierć milionowa । kilkunastu właścicieli kopalń złota, wę.

ludność V-inUKU, ! '-r > — i—V—

stolicy wyspy For-: olbrzymich plantacji ryżu, mozy,

przez Chińczyków i wyspy.

Tai-wan — przez' Punktem kulminacyjnym przyjęcia Irzy dni z rzędu

przeżywała niela.

da sensację. Oto w przydziel, ym i Czang-Kai-Szekowi na tymczasową sie- i dzibę przez wojskowe władze amery- I kańskie, białym pałacu cesarza japoń­

skiego Hirosziły, zbudowanym w cza­

sie ostatniej wojny —- żona niedaw­

nego władcy Chin urządziła pierwszą wspaniałą ucztę — przyjęcie dla swych protektorów i najbliższego otoczenia męża. Czang-Kai-Szek zajęty ekspe­

dycją i transportem wywożonych przez siebie z Chin skarbów — nie był obec­

ny na tych „rodzinnych" uroczysto­

ściach, do których zaliczany jest cha­

rakterystyczny dla zwyczajów japoń­

skich ceremoniał herbaciany, tzw. Cza- noyu" wywodzący się z uroczystych zwyczajów kapłanów buddyjskich przy spożywaniu herbaiy. Cały ceremoniał opracowany był przez Madame Czang-

zownię, która w tym mieście jest *- neralnym dostawcę opa-łu ze względu na centralne ogrzewania w dużej większości domów, które wymagają koksu. Gazownia od początku '"ro- madzila wysokie hałdy koksu, truch­

lejąc, że wszystko to może się pew­

nego dnia zapalić. Amatorów nie by­

ło wielu bo to po pierwsze zima lekka a po drugie ceny na koks zna­

cznie wzrosły. Naprótźno gazownia starała się o przełamanie sztywnych cen — hałdy rosły, kupców nie byta.

Dopiero zima przyszła w sukurs i ura­

towała sytuację.

Huragan, który nadszedł znienacka i nocą, stał się walnym sprzymierzeń­

cem w akcji odgruzowania miasta.

Wprawdzie roboty ze względu na śnieg i mróz straciły na tempie i nip wiadomo, czy do dnia 10 marca bek dzie mógł Wrocław przekroczyć póA, tor a miliona cegieł dziennie, jak tar było w planie, za to wicher postrąu cał wiele wypalonych ścian. Robot­

nicy, którzy rankiem stawili się do pracy, nie musieli juiż po drewnianych rynnach spuszczać cegiełkę po c e­

giełce: wystarczyło że poustawiali z pod strażą skarbca chińskiego zapa­

kowanego w 150 skrzyń, zawierających

Wrocław, w maron.

Kiedy popularny śpiewak operowy którego zdołał cza­

sowo pozyskać Wro cłlaw, Kazimierz Po- reda jako Don Ba­

silio wystąpił na scenie wrocław­

skiej, powitał go huragan oklasków.

..U U on owa I iwmuiKOTu wiujuilicii noputii ćiuiu, Kuwanvyu w IJU Murzyn, 4unic<u]qi-yt.ii Taihoku, I gin ■ nafty i kilkudziesięciu właścicieli sztaby złote I nietopione jeszcze ziam ryspy ror- ; pia,,Kj„n ryżu, herbaty i ka złota. Olbrzymie to bogactwo przed

nazywanej kamfory, leżących w zachodniej części stawia wartość około 150 miliardów

złotych! W północnym skrzydle pałacu ____ _____________

wre dniem i nocą gorączkowa praca dawno nie słyszano w ’ym przy budowie specjalnego podziemne- mifińae

go skarbca. Będzie to olbrzymi żelazo- betonowy safes-windn, zanurzony w podziemne jezioro.

Interesujący jest dwutomowy pa­

miętnik Czang-Kąi-Szeka, znajdujący się w prywatnych apartamentach jego żony. Oto co czytamy w nim już w pierwszym tomie napisanym przed 22 laty:

„Od pierwszej chwili, gdy rozpoczy­

nałem szkolenie podległych mi ofice­

rów, zawsze dawałem im wskazania:

aby jeśli zauważą kiedykolwiek I przed

; sumieniem swoim będą to mogli! pod- j trzymać, że służę swoim celom i że i działalność n?oja iest sprzeczna z

najżywotniejszymi interesami mego było tradycyjne picie herbaty, którą narodu osadzili mnie I zgładzili", parzono sobie na miejscu Zieloną stowami łymi Czang-Kai-Szek wydał sproszkowaną herbatę podano we sam n{j sieb|e wyrok Werci juź 22 wspaniałych, drogocennych naczyniach, |of łemu Jak widać z jeqo

bogatego handlarza Ksi-Szek, córkę

chińskiego z Tokio, aż do najdrobniej­

szych szczegółów.

Główne uroczystości odbyły się w zali koralowej pałacu. W luksusowo udekorowanej sali, stoły uginały się od przeróżnych potraw i smakołyków, dostarczonych przez kupców Tajhoku.

Wśród gości oprócz wysokich dygni­

tarzy amerykańskich i ąenaralicli chiń­

skiej było też kilku Japończyków. Na wyspie, jak wiadomo, na przeszło 5 milionów mieszkańców mieszka też

herbaiy i

zwanych „Czaire". Są to porcelano­

we 8 do 10 cm wysokie, wieloboczne postępowania, stchórzył jednak po pro stu przed śmercią, zostawiając cały jakby dzbanki bez uchwytów, nakry- kraj w poiod“e, z'amiasł dobrowolnie

— — — I' — — i ' M-M ••> A I . - *

Porada uczynił ze swojej i wdzięcznej zresztą roli prawdziwą:

' kreację, był przerażający i komiczny zarazem. Nic dziwnego, że , Cyrulik sewilski" spotkał się. odraza z entu­

zjastycznym przyjęciem, co jednak wcale nie neguje faktu, iii sala tea­

tru, tak jak dawniej, nie jest zbyt przepełniona.

Nie o tym jednym huraganie chóa- łem jednak pisać.

Drugi huragan był z prawdziwego zdarzenia. Podobnie zresztą, jak w całym kraju, marzec w tym roku zbuntował ®to i sprowadził najauten­

tyczniej sną zimę. Przede wszystkim śnieg. Śnieg tak ogromny, że w clą-

gu jednej nocy (a była to właśnie leżących na ulicy ciegie foremne sze*

ostatnia noc karnawału) stanęry ńdany.

tramwaje a pługi ledwo torowały zabiera-’y skwapliwie plon nocnej sobie drogę na ulicach miasta. | wichury.

Nazajutrz tłumy wrocławian, brnąc , z wichury skorzystali jednakże Nadjeżdżające samochody

wane pokrywkami z kości słoniowej,, nabijanej drogocennymi kamieniami.

Po uczcie goście zwiedzili wspania­

łą bibliotekę, składającą się z wielu

„białych kruków" wywiezionych z Chin. Wśród bezcennych dzieł znajdu­

ją się także fragmenty „Szuking"

(„Księga dokumentów") z lał 2.400 — 700 przed Chr. — „Szi-krng" („Księga j pieśni") z okresu 1750 — 650 przed Chr. — „Jiking" („Księga zmian"), za­

wierająca wróżbiarskie przepowiednie.

Poza tym znajdują się tu słynne

„Kuoji" („Rozmowy państwowe") i

„Czankuotse" („Plany walczących państw". Są to zdaje się jedyne eg­

zemplarze, jakie ocalały pcdczas pa­

lenia książek, nakazanego około roku 213 przed Chr. przez cesarza chińskie­

go Szihuangti.

Zbiory muzealne obfitujące w prze­

różne bogactwa artystyczne sztuki chiń : sklej, zabytkowe wykopaliska, rzeźby, tkaniny i emalię chińską czekają jesz*

cze na swe locum, zapakowane nara- zie w 350 potężnych skrzyń, obitych żelaznymi obręczami.

Największą sensacją zwiedzających było oglądanie z daleka, trzymanego

w ogromnym śrnfegn mueialy piecho- ; również tzw. „wędkarze". Ponieważ tą podąiżać do pracy Po śniegu przy- za wyjątkiem zawianych góśd ikt szed mróz, rozpoczęć się run na ga- noea nie wychylaj na ulicę, w jedzr m

1 "* z dużych składów przy ul. Stalina

— M ■ y m J —— wybito szybę frontową i najbez „el-

1^ K W ąlr^l TT-iAl 8 i sŁ jCt wam B w sSCJbaj

I skórzane torebki leóące na witrynie.nie) przez stalową kratę wyciągnięto Jąk podaje francuskie dziennik

,,Le Monde", wybitny finansista a«

merykański Erik Johnson, omawiając dobrodziejstwa nowego „Planu Tru«

mana", w następujący sposób wyra*

ził się o swych francuskich i_ angiel’

skicłi kolegach: „Przedsiębiorca eu»

ropejski, ogólnie hiorąc, nie ma po*

czucia odpowiedzialności, ani zrozu* ■/ . ■ ■ - mienia zagadnień socjalnych. Przemy* Is Ot Bił? b?®E"O WSKI słowiec angielski „skazał" kraj swój

na socjalizm przez swe własne winy.

Faworyzował on kartele, zatrzymy*

wał całość swych zysków, zaniecha*

jąc wszelkich inwestycji na reekwi*

punek swego warsztatu pracy, a prze*

de wszystkim nie miał szacunku dla robotników, których zatrudniał.

Przemysłowiec francuski ma te sa*

me wady z dodatkiem jednej jeszcze:

niepłacenie podatków.

oddać się w ręce swych przeciwni­

ków celem zaprzestania dalszego prze lewu krwi. (A. Sz—kij.

Niestety — w tej interesującej cha* Teraz śnieg leży na kilkanać e rakterystyce europejskich kapitali* centymetrów na ulicach ku szczere- stów pan Johnson nic nie mów: o ,za«

lotach" swych współziomków z tejże branży. Widocznie moralność ich nie podlega krytyce!

Opowiadanie

było ryzykowne, spalony most — Szosą wracać

Kończyli właśnie mogli złapać.

Poszedł w stronę Strzelni. Na­

stępnie zawrócił między krzakami i wszedł w las. Tu można było od­

dychać całą piersią.

Szedł i szedł nadkładając drogi, byle bezpieczniej. Noc już była, jak zatrzymał się u furtki cmentarnej i oparty o nią patrzał między drze­

wa, pozdrawiał Fronczaka.

Do chaty Marusi było tak blisko, a głód też przypominał się dość głośno.

Znaną drogą między stodołami doszedł do chaty, otworzył furtkę i zastukał w małe okienko w komorze.

Dziewczyna otworzyła okryta samą świtką. Weszli do ciepłej izby. Sta­

rzy pozdrowili go z pieca, zwyczajni takich wizyt.

Chleb starym zwyczajem leżał na stole, przykryty lnianym obrusem.

Marusia nalała mleka, ukroiła chle- ba. Bez słów usiadł na ławie i jadł.

Ojciec Marusi zlazł z pieca w długiej białej koszuli i spytał szeptem:

— Jak tam?

Iwan uśmiechnął się trochę, pocze­

kawszy, aż przyjdą nasi. Już pręd- do. Zadowolony wrócił na piec, dzieląc się słowami z matką.

Skończył jeść, objął dziewczynę wpół.

— Żegnaj, spieszno mi, nie myśl o mnie. Śmierć może jeszcze dziś mą dziewczyną będzto.

mu zmartwieniu mieszkańców. Poru­

szać jest się trudno, a Wrocław jesz­

cze nie doszedł do takiej perfekcji, aby mógł sobie pozwolić na oczysz­

czenie kilkuset kilometrów swc’ch ulic. Co gorsza jednak, w takim eta­

nie znajduję Się również chodniiki, na skutek czego ca-^a ulica, szczególnie w południe posypana jest jakby drobną, lepką kaszą.

Zak ad Czyszczenia Miasta nie dy­

sponuje odpowiednim taborem, rby rozpoczęć energiczną akcję oczysz- Za besTialski/Wtowile' iiidności KlYje się niebezpie- polskfej Borrmann, b. komendant j cz®I,6two. & w razie nagłego pociep-

„Selbstschutzu“ w Kowalewie skaza- la“a si? w możliwe) ny został na karę śmierci. Wro«aw etanie odrazu pod wo- Xyko^J Straże dp^a^

tysiące ich szło. A ludzie wysokie, wtedy jakaś z ogniem. Trzy razy ji^w ochronnych.

a psy jak cielaki, a rygor jaki. Ani | obejdziesz wierzbę w kółko, zoba-) Niebezpieczeństwo powodzi na ra-

słowa nikt nie mówił. A maszyny ’ ” '

do strzelania to mieli takie jak w Ameryce.

Iwan szedł wraz z innymi. Obojęt­

nie mijał znajome ścieżki, zmęczony, obojętny na śmierć i życie. I życie mu się nie słało, i śmierć go nie brała. Idą znów do nowych lasów, do nowych stogów, po nowe boje, a może po śmierć.

Do Ogdcmara dochodziły tylko odgłosy walk i sława partyzantów.

Marusia próżno czekała powrotu, przędła kądzieł, tkała płótno i zima już przyszła w całej pełni. Pewnego wieczoru, jak zwykle, tkała ręczniki, myśląc o Iwanie. Do okna ktoś za­

pukał i nim doszła do drzwi, pew­

na, że to on, na progu stanęła Cy­

ganka. Marusia cofnęła się. Nie ta­

kiego gościa czekała. Cyganka uśmiechnęła się przyjaźnie:

— Powróżyć chcę, mam małe dziecko. Dobrze wróżę.

Przysiadła się na ławie i rozłożyła karty. Marusia odkręciła lampkę, ciekawie patrząc na karty. Cyganka wyciągnęła rękę.

— Daj dziewczyno nici lnianych, kawałek mydła, no i dla mnie kubek w mu- rn’e'<a Dziewczyna pośpiesznie speł- Lndrie* budzeni "iła Polanie. Popłynął melodyjny

j głos wróżbity.

— Masz daleko, daleko czarnego

CfGDKMFR

3

Odszedł. Gorący pocałunek palił usta i znów ma czekać. Przychodzi nagle i odchodzi. Kiedyż nareszcie skończy się wojna? Czy daleko je­

szcze do swobody?

Jakby w odpowiedzi jej myślom odezwała się starucha z pieca.

— Daleko jeszcze do rana — po­

łóż się spać.

Położyć się, któż zaśnie? Wiatr targa gałązkami łozy i bije o szyby i

— patrzy dziewczyna w małe okien­

ko i myśli, myśli, myśli... Biedny Iwanko!

W obozie ruch był niesamowity. ‘ Szybko ładowano wozy, wiązano do wozów świnie i krowy; jak gdzieś w obozie cygańskim. Spodziewano się obławy. Nie palono ognisk. Po­

chód w kożuchach i szarych świt- kach ruszył właśnie, kiedy Iwan przyszedł. Zegnano w milczeniu las, który tyle z nimi przeżył, tyle dał z siebie. Zostawiali pięć mogił.

Księżyc, jak zwykle usłużny, przy- j świecał im drogę. Pochód wydłu- ' żył się z braku dobrej drogi w dłu­

gi tajemniczy wąż. L__— ----1 na chutorach ujadaniem psów, przy- i glądali się w milczeniu i zdawało się

biedakom, że widzą coś nadprzyro-, chłopca. Myśli o tobie często, tęskni dzonego, że siła jakaś wyższa, niż j i bije się gdzieś. Krew, walka, pada- ludzka. Cielaki brano za psów, par- ją ludzie, on giroj — on wszędzie tyzantów odzianych w kożuchy za pierwszy. Za dwa dni od chwili, wielkoludów, działka armatnie za kiedy zobaczysz we wsi obcą, bę- maszyny piekielne. Rano opowiada- ' dziesz szła pod wierzbę, gdzieś go no zaufanym w najświętszej tajemni- ostatni raz widziało, przed wielkim cyp wżdiieliśmy, szli, szli, a szli- jakimś wydarzentem. Sprawa była

skarany na śmierć;

BYDGOSZCZ (kz) W Kowalewie w woj. pomorskim odbył się proces ka­

ta hitlerowskiego Heinza Borrmanna. >

czysz, czy nikt nie widzi. Schyliszi Tj€ grozj Gdyby jednak mrozy się, na ziemi, przysypana śniegiem, : trwały przez czas dłuższy, marcowa będie stara szmata. W tej szmacie i pogoda mog aby splatać niejednego tobie radość. Jeżeli nie dotrzymasz figla. Mamy wrażenie, że nad próbie- słów moich w tajemnicy, albo nie do- mem tym zastanowiły się już miaro- trzymasz terminu i będziesz ciekawa dajne czynniki",

wcześniej, oczy twoje już go nie zo­

baczą. Obca kobieta zna czary Na- padnie na ciebie najgorsza choroba i uschniesz za miesiąc, że i rodzona matka nie pozna.

Oczy Marusi stały się zupełnie ciemne. Wierzyła święcie Cygance.

Bijąc się w piersi przysięgała. Cy­

ganka wyszła. Zakryła ją ciemność wieczoru, obejrzała się, czy jest sa­

ma, znalazła określoną przez Iwana wierzbę, wyjęła kawałek szmaty z kieszeni szerokiej spódnicy, przy­

gniotła kamieniem, żeby wiatr nie poniósł, przyprószyła śniegiem i wy­

szła z podwórka jak'duch.

Rozstrzelali jej Niemcy całą ro- nadal sterczą w pawilonach, zamiast o-i- -vx_ Q pracować dla dobra polskiego prze­

mysłu, dlaczego wreszcie same pawi­

lony (z małymi wyjątkami) nie zabezpię >

czono należycie przed opadami atmo­

sferycznymi. Obawiać się nalelźy, że nagły powrót zimy wyrządził na te­

renach powystawowych duże szkody.

Wrocławianie nie martwią sdę jed­

nak: pocieszają ich wiadomości, na-

A^*tom“- i tak mają to'jeść?* Nie °

wiadomo kiedy zwinne nogi były. P^ahżuyncyćh rock u celu podróży. Poczuła zapach pie- > 7. ”*1™^** metropohach ozonej baraniny. M.ędzy k„akami: Przed takimr problemam, staje dzisiaj jałowca ziemianki powitano ją

okrzykami wesołymi: O, Paraszka1 przyszła! — Miła nasza Paraszko, zaśpiewaj krasawica. Ktoś chciał Uszczypnąć — odsunęła się żywo i splunęła za nimi.

KS^gdalMy

W ten sposób niespodziewany na­

pełnię wybuch zimy skomplikował znacznie Życie w mieście. Odbiło !ą|

to przede wszystkim na fiasku licz­

nych imprez, organizowanych w tym czasie, nie wyłączając imprez sporto­

wych. Odbiło się także fatalnie aa słynnej iglicy wrocławskiej, która to-

‘łośtnie wygięta się jeszcze bardziej, dopominając się jakiegoś ratunku.

Narazi e jednak, mimo wielokrotnych, sprzecznych zapowiedzi, los jej, jak również los wszystkich obiektów po- wystawowych jest wielce niepewny.

Wiadomo ie wystawy obiecane! w tym roku nie beftzie, nie wiadomo jednak, dlaczego wszystkie maszyny dzinę. Cały obóz. Została sama.

Przyłączyła się do partyzantów i by­

ła niezastąpionym łącznikiem. Szła właśnie z poleceniem do jednostki, । a że na drodze przebiegu jej był Og- । demer — Iwan poprosił o przysługę.

Idąc teraz polami w stronę trzęsą- , wisk, robiła wymówki natura cy- i gańska. A nie było to kurę ukraść.

. < nie jedno miasto.

Dzisiaj? Śnieg topi się w potokach marcowego słońca. Zima walczy z nadchodaąioą wiosną: . szanse jej sę minimalne. Spieszę więc czym prę­

dzej nadać na poczcie ten list, aby nie staP się nieaktualny 1‘ nie zawę, dnował do kosza. Z. >

(3)

■KB Nr 71

Sobota, 12 marca 1949 r.

Katolicki: Bernarda, Grzegorza W Słowiański: Niecisława.

Słońca Księżyca wsch. I aach. I wsch. ' zech.

6.02 117.39 I 14.19 | 5.24

IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIHnilllHIIIIIIIHIII

BYDG

Oddział miejscowy dla prenumeraty l ogłoszeń- Generalissimusa Stalina 2

(Pod Arkadami), tel 24-29.

Ckóry b^goskie na odbudowę Warszawy

Dorocznym zwyczajem chóry miasta Bydgoszczy, zrzeszone w Pom. Związ­

ku Śpiewaczym urządzają w niedzielę, 13 bm. wielki koncert, z którego cał­

kowity zysk przeznacza się na odbu­

dowę Warszawy. Oprócz chórów mra- sła Bydgoszczy wystąpią jako soliści Jan Lubicz — baryton, Stefania Wa­

wrzyńska — sopran oraz Witold Koci- kowski — tenor.

Obszerny program zawiera pleśni robotnicze, partyzanckie i ludowe.

Koncert odbędzie się w Pom. Domu Sztuki. Pocz. o godz. 20.

Ludwik Solski odwiedzi) ważniejsze miasta

Pomorza

Jak się dowiadujemy, w czwar­

tek, 17 bm. w bydgoskim Teatrze Miejskim kończy się pierwsza seria występów mistrza SOLSKIE­

GO. Z dniem 18 bm. rozpocznie się podróż artystyczna SOLSKIE­

GO po ważniejszych miastach Pomorza, po czym genialny arty­

sta wraca do Bydgoszczy na kilka pożegnalnych wieczorów.

W dniach najbliższych rozpo­

czyna teatr nasz pracę nad

„ŚWIĘTOSZKIEM" Moliera,

„PANEM GELDHABEM" Fredry 1 „PORWANIEM SABINEK".

W „Porwaniu Sabinek'' wystąpi mistrz WĘGRZYN. W Molierze 1 Fredrze tytułowe role kreować bedzie znakomity artysta Kazi­

mierz SZUBERT.

ORCA NIXACMI^ BYOCOKKICH

♦ Uwaga, zespół międzyświetli- eowy metalowców! Próba bajki

„Wyrok Krasnoludka Bawiła* — w poniedziałek, 14 bm. o godz. 18 w sali OKZZ. Przybycie obowitjzkowe.

S. K. S. „GWIAZDA". Mecz tre­

ningowy mięjdzy I drużyną, piłkarską a KS „DRUKARZ" odbędzie się w niedzielę, 13 bm. o godz. 15 na boi­

sku im. Świtały. Zbiórka zawodników o ogdz. 14,30 przy boisku.

♦ Potoki Zw. b. Więźniów Pollt Miesięczne zebnanńe 14 bm. o g. 19 w Resursie Kupieckiej przy ul. Ge- neralissimusa Stalina 11. Ze wzglę­

du na waflnoeó spraw, obecno^ obo­

wiązkowa. Lista zweryfikowanych członków jest do przeglądu w se­

kretariacie okręgu.

samym spotkanie ŁKS — Zjednocze­

nie zyska jeszcze na atrakcyjności.!

REWANŻOWE SPOTKANIE BOKSERSKIE

W niedzielę, 13 bm. o godz. 11 w sali przy ul. Konarskiego 4, spoty­

kają silę, zespoły HKS Chełmno i dru- lifama szkolna SPD. Miejscowi wy- stąipłiiąi w odmłodzonym składzie.

PIŁKARZE GWARDII POZDRAWIAJĄ SPORTOWCÓW

POMORZA

BYDGOSZCZ (ej). Znajdujący się na obozie kondycyjnym piłkarze bydgoskiej Gwardii przesiali na adres naszej redakcji pozdrowienia dla wszystkich sportowców Pomo­

rza. Ze swej strony życzymy sym­

patycznym „gwardzistom", aby wy­

nieśli z obozu kondycyjnego jak naj­

więcej korzyści.

KRUŻA WALCZY Z ŁKS BYDGOSZCZ (ej). W ramach dzi­

siejszego meczu bokserskiego ŁKS’—

Zjednoczenie, który odbędzie się dziś o godz. 23 w hali DOM7 — walczyć będzie również Kniża, który nie wy­

jechał do Czechosłowacji, gdyż nie

■dąńono mu wyrobić paszportu. Tym

ILUSTROWANY KURIER POLSKI

„Leon H'gcztMifOwsM./ofco drzew**

MUZEUM MIIEJSKIE

przygotowuje się do otwarcia nowej wystawy

Dalsze galerie na piętrze —- W niedzielę wstęp bezpłatny

Bydgoszcz, w marcu Muzeum Miejskie w Bydgoszczy, które straciło w czasie okupacji sie­

dzibę i znaczną ilość cennych ekspo­

natów, otrzymało dzięki poparciu prezydenta miasta Twardzlckiego w 1946 r. obecnv zabytkowy budynek i tutaj w krótkim czasie powstało do nowego życia i pięknie się rozwinęło.

W ramach budżetu miejskiego i do­

tacji ministerialnej, przystosowano dawne biura na parterze do potrzeb muzealnych. Skrzydło budynku po- klasztornego z 1593 roku mieści w swych stylowych i charakterystycz­

nych salach dział przedhistoryczny —

Młbdrież 2MP

powróciła z Labostronia

BYDGOSZCZ fdr). Sala ZMP zapew­

niła się inodzieńft która powróciła z 2-tygodniowego wczaso-kuus® ZMP w Lubostroniu. W siódmym swym z ragdu kursie organizowanym przez Zaraaid Wojewódzki w Luboetrónśu, wstólo udział* 85 ch-lopców ze wsi wo­

jewództwa pomorskiego.

Kurs mia0 na celu polityczne i or­

ganizacyjne szkolenie n/odzieźy.

Oprócz wykładów politycznych pro­

gram zajęjć obejmował sport, prace zespołowe i zajięcia świetlicowe. Kie­

rownikiem kursu był p. Obuch,

♦ Kurs spawania. Dyrekcja PubL Średniej Szkoły Zawodowej nr 4 w Bydgoszczy organizuje trzymiesięcz­

ny bezpłatny kurs spawania dla osób powyżej lat 18 od dnia 15 bm. do 15. VI. 1949 r. Kursanci otrzymają stypendium w wysokości do 4.000 zł miesięcznie. Zapisy przyj­

muje kancelaria codziennie od go­

dziny 9 do 13.

* Zapisy dzieci. Dyrekcja IV Pań­

stwowej Szkoły Oglnoksztateicej przy ul. Nowodworskiej 58 — zwy- wa rodzicw, zam. w rejonie tej szkoły, o zgłoszenie dzieci, ur. w ta- bach: 1942, 1943 i 1944. Rejestrować należy w dniach od 14 do 19 bm.

w godz. od 12 do 13.30, przedkłada­

jąc dokument urodzenia i świadec­

two szczepienia przeciw ospie.

♦ Liga Kobiet w Bydgoszczy (AL 1 Maja 84) przyjmuje zapisy na jed- nomiedęczny kurs kroju i modelo­

wania, który nospoczniie się 24 ton.

w godz. od 18 do 20.

♦ Junacy „SP“ rocznika 1930 i 1931, którzy zostali przyj),tci na kurs kierowców samochodowych w marcu, zobowisizani do stawienia się 15 bm. o godz. 18 pray ul. Pół­

nocnej 2 — w Ośrodku Szkolenio­

wym PW Morf. Tam też przyjmuje siję jeszcze dodatkowe zapisy co­

dziennie od godz. 8 do 18.

Z OBRAD POM. O. Z. B.

MISTRZOSTWA INDYWIDUALNE 8 KWIETNIA BR.

BYDGOSZCZ (rp). Pom. a 1. Bok­

serski odbył swoje kolejne zebranie miesięczne. Z watżniejszyeh punktów obrad wymienić nailełźy sprawę indy­

widualnych mistrzostw Pomorza w boksie. Ustalono definitywnie, iż® od­

będą się one w dniach od 8 do 10 kwietnia br. w sali DOW. Po mie- strzostwach częślć mistrzów i nr'odzi, utalentowani pięściarze umieszczeni zostanę na specjalnym obozie kondy­

cyjnym w Rynkowie. Na powyższy j cel Pom. OZB otrzyma specjalną sub- wencjię w wysokdści 50 tys. ri.

Zarząd Pom. OZB zwróci! się 'i- stownie do szeregu okręgów z propo­

zycją rozegrania zawodów miiędizy-

■oknętgowych. Nie wykluczone, ż«

reprezentacja Pomorza spotka sie w okresie Śtwiąit Wielkanocy z reprezen- tecjtąi Łodtń M> Posnanią,

I wykopałTsk najbliższej naszej okolicy, I dział historyczny — zabytki j pamiąt- I kf odnoszące się do przeszłości miasta i stałą wystawę prac malarza — byd­

goszczanina Maksymiliana Antoniego Piotrowskiego (1813—1875). Dwie sa­

le obejmują malarstwo współczesne, jako depozyt Pom. Wojewódzkiej Rady Kultury Artystycznej i Sztuki.

Główna sala parterową mieści obec­

nie dzieła Leona Wyczółkowskiego, otrzymane ostatnio w darze od rodzi­

ny Szulisławskich.

Obecnie po przebudowie schodów prowadzących do sal pierwszego pię­

tra, nastąpi w niedzielę, 13 bm. otwar eie dalszych sal galerii. Obejmą ona malarstwo polskie XIX i XX wieku ar raz dużą wystawę dzieł Leona Wy*

czółkowsklego pt. „Leon Wyczół­

kowski jako malarz drzew*. Uroczy*

ste otwarcie tej ciekawej wystawy

Maslo na barty mleczne

(a) Miejska Komisja Usprawnie­

nia Zaopatrz, podaje do wiadomości, że posiadacze asygnat na mleko z ważnością od 15. II. do 14. III. br.

mogą zakupić na kupon „F“ w punk- icie zarejestrowania asygnat — jed­

norazowo 0.25 kg masła mleczar­

skiego po cenie wolnorynkowej (620 zł za kg) w terminie do 25 bm.

Posiadacze asygnat, którzy nie zgło- sz>a sie po zakup w podanym terminie tracą prawo do późniejszego zakupu.

Punkty rozdzielcze rozliczą się z rozprowadzonego masła przed Cen­

tralą Mlecz.-Jajcz. do 50 bm. za po­

średnictwem Okr. Mlecz^ Spółdz.

Zatruli się olejem...

(fa). Pogotowie Ratunkowe odwio­

zło wczoraj z ul. Lelewela 12 do szpitala ćałląi rodzinę z objawami za- I trucia. Najóyżezy jest stan Albiny i Behenek (72-letniej babci), która wraz

। z córifcęi Marią Gliszczyńską i wnucz- I kią 5-letnięi Irenką, spotyka potrawę;

sporząidzoną na starym oleju. W chwi­

li przybycia pogotowia babcia była juta nieprzytomna. Stan pozostałych

— prawdopodbnie nie budzi większych obaw.

Dalaze akademie z okazji ,.Dn ;a Kobiet** w Bydgoszczy

Kobiety manifestują

. ria rzecz polcoju

BYDGOSZCZ (Y) Z okazji „Dnia Kobiet" Rada Kobiet ZZK wraz z LI*

gą Kobiet Kolej. Węzła Bydgoskiego urządziła akademię, którą zagaiła P.

Sulikowska. Okolicznościowy referat wygłosiła przedstawicielka Ligi Ko­

biet p. Roszkowska. Prelegentka przedstawiła historyczny zarys dążę- ufa kobiet eafego świata do równou­

prawnienia z mężczyznami na każdym odciunku życia zarówno państwowe*

go jak i międzynarodowego.

Po przemówieniu członkini Okręgo­

wej Rady Kobiet ZZK p. Wiśniew*- sklej, wręczono dyplomy zasłużonym w pracy zaw. i społecznej 20 pra- eowniczkom Bydg. Węzła Kolejowe­

go, oraz uchwalono rezolucję wzywa­

jącą wszystkie kobiety do walki o po.

kój na święcie.

Część artystyczną akademii wypeł­

niły występy zespołu świetlicowego j ZZK scTstów, oraz orkiestry kolejo­

wej.

W SZKOLE PIELĘGNIARSKO- POŁOŻNICZEJ.

Czołowym punktem akademii zorga nlzowanej w Bydg. Szkole Pielęgnlar- sko-Położnfczej był referat wygłoszo.

ny przez wicedyr- szkoły p. Masiewi- cką. Prelegentka wyczerpująco omó­

wiła warunki bytu kobiet w krajach i demokracji ludowej .przeciwstawiając im godny pożałowania los kobiet w krajach kolonialnych i kapitalistycz­

nych.

Z kolei nastąpiło wręczenie 4 oso­

bom spośród personelu szkoły pienięż nej premii i 10 uczennicom nagród w postaci wiecznych piór za wzorową naukę.

Uchwaleniem rezolucji i odczytaniem

*94M <to PmHleoła SF Bieruta, &

nastąpi 11 kwietnia, w dzień urodzin i imienin wielkiego artysty i patrona naszego Muzeum.

Pragnąc aby jak najszersza koła społeczeństwa a szczególnie świat pracy korzystał z działalności oświa­

towej muzealnictwa, wstęp do Mu­

zeum każdej niedziel jest bezpłatny.

Zachęcamy przeto do jak najlicz­

niejszego i częstego zwiedzania Mu­

zeum. Służy ono bowiem nie tylko kulturze i sztuce polskiej, ale kształci i rozwija nasze potrzeby kulturalne I duchowe.

Budowa stadionu na Szwederowie

odpada...

BYDGOSZCZ. Odbyte się tu pod przewodnictwem prezydenta Twar*

dzickiego zebranie Miejskiej Rady WF 1 PW. Zebranie zatwierdziło ree gulaminy dla Ośrodka WF oraz pod*

wyższyło opłaty za korzystanie z u*

rządzeń sportowych miasta. Opłata za używanie Stadionu wynosić będzie obecnie 5%, (minimum 2.500 zł) opla*

ta za salę gimnastyczną 59 ał za go*

dzdnę

Żywą dyskusję wywołało oświad*

czenie kier. Ośrodka p. Woźniaka, który podał do wiadomości, że bu*

dżet Ośrodka 9.700.000 zł został obili*

żony do 3.300.000 zł Z sumy tej roz*

chodowano za prace zeszłoroczne 1.900.000 zł.

W tych warunkach miasto nie może nic zrobić i nie wiadomo — co stanie się z naszymi urządzeniami — (boisko Świtały, hangary wioślarskie). Budo*

wa pięknego stadionu na Szwedero*

wie zupełnie odpada, jak również od*

pada budowa trybun stojących na Sta*

dłonie Miejskim.

Niedoszły samobójca

NA LINII wąskotorowej Włocła­

wek — Brześć Kujawski pociąg na­

jechał na leżącego w poprzek toru niej. J. Balceraka, Rannego prze-

wiezione do szpitala. Milicja u *ali Wanśl. ZZK — w stołówce Warszta- przyczyny zamiaru samobójczego. tów Głwnych.

Cotton 1 Niny Popowej zakończono oficjalną część akademii.

Na część artystyczną złożyły S*ą występy uczennic szkoły.

W PAŃSTW. BANKU ROLNYM Koło Ligi Kobiet przy Państw. Ban’

ku Rolnym urządziło akademię w pięknie udekorowanej sali Banku. W części oficjalnej referat wygłosiła Prez. Koła p. Świostkowa po ezym uchwalono rezolucję I wysłano oko- UcznoścTowe depesze do Prezydenta R. P. Bieruta, przewodu. Międzyn.

Fed. Kobiet p. Cotton I przewodu.

Ulgowe bilety kosaetowały role więzienia kolei owe

BYDGOSZCZ (a). W fabryce w Łęgnowie pracował w ub. roku mło­

dy robotnik M. Muller, zam. w Nakle.

Ze względu na dużą odległość do miejsca pracy, korzystał on a ulgo­

wych przejazdów na kolei, legity­

mując się każdorazowo specjalnym zaświadczeniem, wydanym przez Zarząd Miejski.

W końcu września ub. r. Muller został zwolniony i podarował niepo-

^notathika tipvdl^ta\

T. Gołębiewskiej, zam. przy ul. Orlej nr 1 — skradziono z kieszeni 800 zl w czasie dokonywania przez nią zaku­

pów w spółdzielni, (la).

B. Murawski z ul. Gen. Stalina 9 — zgłosił kradzież roweru męskiego, po­

zostawionego bez opieki przed gma-

«hem Urząd" Wojewódzkiego.

Słr. 3

f gdzie * kiedg *

TEATR MIEJSKL Dziś, 12 bm.

o godz. 19,30 .Grube ryby'* z mi­

strzem Ludwikiem Solskim i dyr.

WŁ Stom>ąv — Passe - partout

waiżne. ,

POM. DOM SZTUKI: Godz. 20 popis uczniów Państw. Niższej Szkófy Muzycznej.

KINA: Pomorzanin: Sępy, Po­

lonia; Jasna droga, Wolność: Mr.

Smiłh jedzie do Waszyngtonu, Orzeł: Jej pierwszy bal, Gryf:

Cygańska mfioślć, Bałtyk: Alek­

sander Newski.

Początek seansów: Pomorzanin i BaStyk — 16, 18 i 20,30; Polonia 15,30 17,30 i 20; Wotaońć i Orzeł 15,30, 18 i 20,30; Gryf 15,17,30 i 20.

DYŻURY APTFK. Do W ton

„Pod Niedźwiedziem", Niedźwie­

dzia 11 tel. 16153 i „Przy Bie­

lawach" Ad. 1 Maja 91, tel.

23-61.

POGOTOWIE LEKARZY DEN­

TYSTÓW. W sobotę, 12 bm.

od godz. 15—17 i w niedzielę, 13 bm. od godz. 10—12, lekarz- denit. Rajkowski, ul. Paderewskie­

go 10.

DYŻUR LEKARZA KOLEJO­

WEGO: teł. miejski 12-58, kole­

jowy: 350. Wzywać tytko W wy­

padkach nagych.

NAJWAŻNIEJSZE TELEFONY:

Komenda MO 25-16, 25-17 , 16-18.

Pogot. Ratunkowe 10-00. Straż Pożarna 29-70. Postój taksówek nr 36-55.

ty)

A7£

Niedziela, dnia 13 marca 1949 r.

6.45 Progr. og-polski, 11.20 Walce koncertowe - płyty, 11.35 Koncert „Zagadka*’ — płyty (Bdg), 11.57 Progr. og-polski, 13.15

„Zwiedzamy Czuchićw" koncert rozrywkowy (Bdg. pr. og-poteki), 14.00 Progr. og-polski 20.45 Przegląd sportowy w opr. red.

M. Daehowskiego (Bdg.), 2100 Progr. og.-poteki, 22.45 Dvorak Tańce setowi antekie — Ryty (Bdg)

23.00 Progr. og.-poteki.

Wieczór humoru, muzyki 1 śpiewu uraa-dza 13 bm. o godz. 18 Klub

Antyfasz. Radzieck. Kom. Kob. Niny i Popowej. Część artystyczną wypełni­

ły recytacje w wyk. artystki Teatru Miejskiego p. WIłowicz, p. Matuszew­

skiej i 5'letnlej Grażynki Dirtkfewł”

ezówny. Akademię zakończono od­

śpiewaniem „Roty*.

Uroczystość poprzedziło przemó*

wienie dyrektora Banku P- Świostka I wręczenie nagród pieniężnych pra*

eowniczkom najbardziej wyróżniają*

cym się w Pracy zawodowej i spo­

łecznej i to pp. Dutkfe-wiczównie, Ko- jusowej, Krowicktej, Rykowskiej i To masikównie.

trzebne mu już zaświadczenie niej.

K. Kunikowskiemu, który często jeź­

dził do swojej znajomej do Byd­

goszczy. Muller wydarł przy tym swoją fotografię i polecił Kunikow­

skiemu wkleić na to miejsce własną podobiznę oraz pouczył go, jak ma ze zniżki korzystać. Knnikowski.

jeżdżąc na fałszywe zaświadczenie, wdał się pewnego dnia w sprzeczkę z milicjantem, tak, że funkcjonariusz milicji musiał go wylegitymować.

Wówczas sprawka wyszła na jaw—

Po dochodzeniu, zarówno Kuli­

kowski jak i Miiller pociągnięci 10- stali do odpowiedzialności karnej.

W wyniku rozprawy Mullera skaza­

no na umieszczenie w Zakładzie Po­

prawczym, a Kunikowskiego na rok więzienia. Wykonanie kary Sąd oskarżonym zawiesił na przeciąg trzech lat

Cytaty

Powiązane dokumenty

dziwe i przypuszczać należy, iż do szukiwać trzeba się tu również sprawcy moralnego popełnionego czynu Urbański przyznał się, iż zanim dopuścił się morderstwa,

wanie czystości w wielkim skupisku ludzkim jest konieczne ze względów zdrowotnych, Bydgoszcz zawsze cieszyła się opinią miasta czystego i odznaczającego się porządkiem. Tę

Szczegółowe analizowanie stosowanych przez siebie metod gry, kry ­ tykowanie przed sobą błędów, których poza nim nikt nie dostrzegał oraz szukanie metod, na drodze jakich

Dn a 22 stycznia Iazł się nad terytorium państwa Izrael ma się odbyć w Kop: nhadze konfe’ j dostał się w ogień artylerii przeciw, reneja premierów państw Skandynaw-

dujemy się o fakcie, który nie tylko te nasze nadzieje całkowicie burzy, ale wręcz wykazuje, że negatywny stosunek władz anglosaskich do na­.. szej emigracji jest świadomy 1 że

nej miejscowości, tym lepiej dla nas Morton jednak nie mógł się w ciąigu ca ego tego dnia uspokoić i wciąż sobie wyrzucał, że zachowa. się nie tylko nieprzyzwoicie, ale

Śpiewu „Halka&#34; zaprasza członków z rodzinami na obchód gwiazdkowy, który odbędzie się 6-go bm. 16 odbędzie się w

Chłopak po kilku tygodniach 20 zabiegów Klary wciągnął się niespostrzeżenie dla siebie do pracy i czuł się bez niej źle.. Zaczął pisać i pogłębiać swoją