Dz iś w nu m er ze : C . B . D .D . - st r. 3 • A N K IE TA e ks po rt ow a „K U R IE R A “ - s ir . 3 O Z LO T n ar ci ar sk ic h G W IA ZD w Za ko pa ne m - s tr . 5
1
W przededniu
43 rocznicy p o w stan ia
Armii Radzieckiej
w
W IE L U szczecińskich zakładach pracy, szkołach i wsiach z oka zji 43 rocznicy powsta
nia A rm ii Radzieckiej są wygłaszane okolicz
nościowe prelekcje, po
łączone z wyświetla
niem filmów. W szcze
cińskim Klubie TPPR wystąpił w niedzielą a- matorski zespół arty
styczny TPPR z boga
tym programem estrado wym. Dużą atrakcją dla mieszkańców Stołczyna była impreza artystycz
na, zorganizowana w Hu cl o „Szczecin“.
Współzawodnictwo
„na tapecie'
W C ZO R A J w Stoczni Szczecińskiej odbyła się konferencja zorganizo
wana staraniem Zarzą
du Okręgowego Zw iąz
ku Zawodowego M eta
lowców i-R ad y Zaklado w ej Stoczni Szczeciń
skiej, a poświęcona pro
blemom współzawodnlc twa pracy. W naradzie uczestniczyli przedsta
wiciele Zarządu Głów
nego Metalowców. (w!t)
SERDECZNA uroczystość odbyta się w c io ra j w po
la dni« w iic z e c ló ik lm L i
ceum W ychowawczyń
Przedszkoli. Drużyna har
cerek lm . Ju tlu iz a PueUka
młodzieży czechoslowae- k le j. z okaajl Jej otwarcia p rzyb ył do Liceum Kon-
»ul G eneralny CShR Emil R ABY SK A 1 w lcoko m u l Paweł PAPAJ.
Chór i orkiestra izk o ly pod kierow n ictw e m W łady łlz w a OIE KIN G A zalm pro w izow ały k ró tk i koncert, k tó ry rozpoczęto hymnem g o iłk ln 1 czecaotlowac-
E m ll Rabyska przemawia Jąe do młodzieży podkre-
»111 »tarę tra d y c je p rzyja źni miedzy n a ity m t naro
dam i oraz przytoczył le
gendę o braciach Lechu, Czechu I Rude. K o n iu ) G eneralny otrzym ał z ra k unennJc wiązankę kw ia tó w | w p ita ! Hę harcer
kom do k ro n ik i.
Przebywający w na
szym mieście inż. M i
chaił Wasili Kreczetow, kandydat nauk technicz nych Wszechzwiązkowe- go Instytutu Mechaniza cji Rolnictwa ZSRR spotkał się wczoraj z gronem szczecińskich na ukowców i przedstawi
cieli mechanizacji rolnic twa, natomiast Rajsa Petrowna Roslik. dyrek
tor jednego z Wiejskich Domów Kultury ZSRR zapoznała się z pracą klubu i świetlic TPPR w Mlerzynic, Nowogar
dzie 1 Stargardzie.
Dziś goście radzieccy zwiedzają Państwowe Ośrodki Maszynowe w okolicach Szczecina, a o godz. 19 wezmą udział w uroczystym wieczorze zorganizowanym w K lu
bie ZBM przez Zarząd Wojew. TPPR. W pro
gramie — widowisko
„Wróciliśmy 1 tu zosta
niemy“ oraz radzieckie groteski taneczne.
Szczeciński Zamek żaku ill wczoraj barwnymi plamami harcerskich chust
N A ZAPROSZENIE 7.wlą sUu Harcerstw a Polskiego p rzyb ył wczoraj do Szcze
cina na wlec z okazji Mię
dzynarodowego Dnia Wal
k i Przeciw K riim o w i Ko
lonialnem u p. D aw ydio n G ldlg aiu z Togo. student D l roku W ydziału Kom u
n ik a c ji P o litech niki W ar
szawskiej.
Na zdjęciu D. Gldłga»u w to w a rz y iiw le in stru kto - rek Z IIP przegląda w izrzeclóikJeJ Komendzie Chorągwi harcerskie pismo
„ Ś w in Młodych**.
D. Glótc»*« w b l podróż do •»-aoclna ..* prrygoda-
■ i " . Jego kolega Ahwdara Haman z Sudanu ró w n le t w arizaw akl tiu d fn t. »póź
n ił Hą na poctgg Wraz t...
M ię tam i. Dawyd»on zde
cydował Jechać na gapę.
W pociągu udało mu »le w ytłum aczyć (a kt nie po
siadania b ile tu , o ty 'e l»t-
____ __ _ wo. te S u da nciyk zawla-
e lń s k le fo u t u l i n a p e łn ia « ,1 , n l ę r o d l i r n n jm i H T t r t Z t i l ? * r a c h l. ! T ki'.*n"
g o ś ć m i; z a z ie le n iła m u n d u ra m 1 c h ło p c ó w I r o i - „ nj e u»tóv/ do miodziez • * Jednej
WIELKI WIEC
przeciw kolonializmowi
W C Z O R A J P O P O Ł U D N I U s a ls Z a m k a S ic ie m am by. Naetępnlo p rz e to - w n « U n > I » l ° M ! się n l t c n d l i t n n j m l J Ł
j o i ć m l; z a z ie le n iła m u n d u ra m 1 c h ło p c ó w I r o i - , , nJe u^ów do mlodziez • - - - • - , . r e b n y U it. n r . d u r . m l d i l c w a ą l . M k w I t U b , r w - S I Lm S ji S m . . » « , , ™ « n y m l p la m a m i ró ż n o k o lo ro w y c h c h u s t. T o h a r - Koperty zawieszonej przy ,; . . <iei,Uł* | na , / r rrr|.i« M m c , ™ C b o n w w l S m t r t A . k l c j S T k S W S * - ' k l w , ' m y - “ i '. " ¡ . “n”
ma w reku pL k pocztówek po m o--l mu jed na k oeze- z pozdrowieniam i adreeo- kując • na peronie kole- w an ym l do k o ltg ó w w go- d s y -ttu d rn rl.
rącej A fryce- Egzotyczni getcie (Ha
man przyjech ał następ-
\V chw il« po cpotkan!'.i nym pociągiem) »pędzą w D. GtJlgaau rostaje Jtcezo- Szezeclnle k ilk a dni. M.tn.
r v przez młodzie*. R o rm v »potkaj* »le r t studentami w .a. rozdaj«: a u to grafy. w K ln M * ..P inokio” . zwie
<i»s uczelnie I k lu b y »tu- fw it) de rckl
N A K Ł A D : 45.466 E G Z.
R o k X V I I C r w z r te k . 23. I Ł 61 r . N r 45 (515EJ
N a B a łty k u
mgła
O d 2 4 g o d z in
trwają poszukiwania uszkodzonego kutra
G D Y N IA PAP. DtU W nocy wy« tą p il* na B a łtyku gęsta mgła. W n ektóryeh
»tretach widoczność na m#
rzu jest znikom a. W tych w arunkach zaginął kuter
„W la -M ” naleZacy do »pół dzielni ry b a ckie j „ G r y f" ■ Władysławowa.
Jedno.tka rybacka zgłosi
ła wczoraj rano uszkodze
nie. sleel rybackie w pląta
ły Hg w trub ę okrątową«
w zku trk czego ku te r zoatat umeruehemieny. Z na jdu je
»>e en na łowiskach w* * - k o lłc y Gtgbi Gdaóaklej.
Niestety, w związku s ggatą mgłą, m im o p o n u k i- w a ń prowadzonych przza rta te k ratow niczy „Ratorm ", nie udało tle de. d t l i rana odnaleźć kutra .
s p o tk a n ie w M ię d z y n a ro d o w y m D n iu W a lk i P rze e lw R e ż im o w i K o lo n ia ln e m u .
W PREZYDIUM ZA JM U - czając zasiadającym w nim A MIEJSCA- sekretarz w iąza nki k w a tó w 1 wlą*ą K W PZPR - Stanisław wszystkim na tzyjach czer SIEW IERSK I. wicekonzul wone chuaty.
ZSRR — A. IW ANOW , te - PR ZEM AW IA DAWYD- kreta rz konsulatu generał- SON GIDIG ASU — m ó * l nego CSRS — K A W A C H !. P® polaku le kko zacinając ku ra to r SADAJ. insp ekto r »U P r*r nie których siow ath _ szkolny PAW ŁOW SKI. Opowiada o dziejach Czar- przedstawlclele wojska or- nego Lądu. o okructen- ganlzacjl społecznych I m lo *»waeh I gwałtach koln pł- dzie łow ych. W prezydium zatorów i w ie lk im pragnie- zasiada również serdecznie B u wolności w łró d A fry - w ltan y przedstawiciel m lo - kańcsyków. Gdy koóezy.
dzieży A f r y k i — Dawydson za ten najciekawszy wykład GIDIG ASU. Przy dżwk;- u koloM alUm le aala dz.ę- kach marsza wchodzi na » a gorącym i oklaska-
*alę » harcerskich sztanda
r u - W IM IE N IU HARCERZY
Po przemówlenl-.i K o i r n przemawia drużynowa Do
dania Chorągwi hm Ems- nuta Babik, proponując t.i m ie l* S iko ry do prezydium danie ednej ze szkól Rzez*
podchodzą ha rcerki w rę - clnn Im ienia Patrlce Lu-
Świadkowie z Polski
nie przybyli jeszcze
d o A n s b a c h
M a n e w r y o b ro n y w procesie „bestii z Gusen”
A N S B A C H P A P . P o n u ra h is to r ia ob ozu k o n c e n tra c y jn e g o w G u sen I o ż y ła w z e z n a n ia c h ś w ia d k ó w n a p ro ce sie w A n s b a c h (N R F ). P rzed m io te m ro s p ra w y b y ło u s ta le n ie o k o lic in o ir l ś m ie rc i 4 lu b 5 P o la k ó w — ś w ia d k o w ie n ie m o gą s o b ie J u i d o k ła d n ie p rz y p o m n ie ć lic z b y —
^ to r tu ro w a n y c h b e s tia ls k o . » n a s tę p n ie z a m o rd o w a n y c h n * ro z k a z k o m e n d a n ta ob o zu K a r la C h m ie le w s k ie g o w s ty c z n iu 1941 r.
ALE ŚW IA D K O W IE C I — były starszy obozu Gusni. Johann K A M - MERER. były SS unters- charfuchrcr Hugo STA HI,, a następnie by- kapo — 16-krotnie ka-anv złodziej i wlamy wacz Peter K E IL H A U -
— to również ucze
stnicy bestialskiego mor du na 3 Polakach.
S T A lfL w odczytanych przez *ąd poprzednich ze
znaniach opowiada, Jak 10 na roz.kaz Chmielewskiego zresztą przy Jego a k ty w nym współudziale, b ill by-
¿•owcami do u tra ty p r z y to m n o łcl zawieszonych u
• tifltu Polaków, a następ- ola korzystając g chw ilo
w ej nieobecności Chmlelew
■kiego usiło w a li przema- w lać do skatow anych: .Oni nie odoowladall Już Jed
nak.. Możliwe nawet, że Już nie ży li” .
Wobec tych zeznań, któ
re mówią same za siebie, pro ku ra to r nie ma w laśr • wie nic do reb ojy. Nato
miast lin ia obrony polega na prób.'* kwestionowani«
w iarygodności lego rodzaju świadków. Z tego w zg lę d j mecv y k le watr.e dla spr«- v/y są zeznania dalszych świadków z Polski k tó rty niestety nie m ogli przybyć ra cza* na rozprawę. Nłe Jest w związku z lym w v kluczone. że sąd bęrfzt*
zm u t/o n y odroczyć rozprs wą do chw il przybycia . powołanych świadków z ecuki.
Pomyślna podróż
am erykańskiego
zasobnika
w Kosmos
N O W Y J O R K P A P . Krajowa Agencja Aero- nautyki i Badania Prze
strzeni Kosmicznej (N A SA) podała do wiadomo
ści. że z przylądka Ca
naveral (stan Floryda.1 wystrzelony został przy pomocy rakiety „AT
LAS“ zasobnik kosmicz- o»» «stelity umieszcaon«
y_ zostały na orbicie około-
ziemskiej.
WKRÓTCE PO EKSPERY . ' , . , K E N C IE N ASA podała do Jeó-iynt z nich Jest aTran w U do m o icl. te saoobtik sił-3b" walący 113 kg. a kotmlczy „MERCURY-A- «jruglrn satellia , Lofti” wa T L A 8 ” przeleciał po w yty
czonej tra je k to rii osiągając *4” a wyiokoić oknlo 17S kilom*
tró w i m u l wylądować ** ' ■■■ ■
odległości 311# kilom etró w od miejsca startu. Prgdkotć lo tu sa«obn!ka doeh*dzlla do około 13.SSS m il aa go- dziaę.
Agencja poinform ow ała, że eelem próby było spraw dzealr danych kon struk
cyjn ych zasobnika 1 sbada n > Jego w ytrzym a lo tcl w mo.Miwle najgoiszych wa
runkach pow rotu aa Zie
mie.
Agencja Associated Preis podała, że zasobnik w yło w ion y soetal x m o n a w odległości o ko ło IM ktlem o tró w na pólnocao-wscbód od Puerto Rico w «3 m in u ty po w y itrs tle n lu .
Agencja Reutera donoK, że eksperym entowi a w y itn e le n le m zasobnika kos
micznego p n yg lą d a la się gru pz astronautów, k tó rych przygotowuje się do odbycia płerwzrego lo tu kosmicznego.
Z ostatniej chwili
A M FR Y K A NtE W YSTR ZELILI DWA NOWE S Z T U C Z N I SA TE LITY Z IE M I
NOWY JORK PAP. D t.ś ino z poligonu rakietow e go na przylądku Canaveral Am erykanie w y s trz e lili dwustopniową rakletg typ u .T h or-A ble” z dwoma
»rtucznym l satelitam i Z lb m i. Próba po w'od la się i
Obniżka cen jaj
isliczn « JiJ św iętych I gal.
z 3.3Ć zl do J.ot zl. u tx i.
1 ja j świeżych n get. z 3.10 r l. do 1.IG xł. u a rt.
Odchodząc
Eisenhower
zabrał z Białego Domu tajne
dokumenty?
(WL.L Dziennik „NEW YORK D A IL Y NEWS“
donosi, ic b. prezydent Eisenhower opuszczając Biały Dom zabrał ze so
bą tajne dokumenty do
tyczące wielkich konfe
rencji na szczycie pod- tras drugiej wojny świa towej w celu Ich opubll kowania, gdyby rząd Kennedyego tego odmó
wił. Dziennik pisze na
stępnie. że Eisenhower Już dawno zdecydował, iż dokumenty te — do
tyczące głównie konfe
rencji w Kairze, T e h ^ ranic 1 Poczdamie — po winny być opublikowa
ne pod koniec bieżącego roku.
AG ENCJA AP DONOSI«
«• Eisenhower zapytany na temat prawdy twterdscó m w artych w dzie nn iku
«N tsr Y o rk D aily News**
o iw a d r t y ! : ..Nie mam tu ta j żadnych dokum entów I nie przypominam sobie żadnych dokum entów, o k tó ry c h pizze da M snlk” .
» 1
9 w ^ o n x * * * W fnow B
Po decyzji Rady
Bezpieczeústwa
N O W Y JORK PAP.
Jak donosi korespondent Agencji Reutera w ONZ, Hammarskjoeld powitał x zadowoleniem zatwier
dzenie przez Rade Bez
pieczeństwa rezolucji w
■prawie Konga, podkreś
lając przy tej okazji ko
nieczność wzmocnienia alt O NZ poprzez doko
nanie nowych wkładów i dostarczenia nowych kontyngentów wojsko
wych.
Obserwatorzy w ko
lach O N Z podkreślają, te zatwierdzona przez radę rezolucja mogłaby odegrać pozytywną rolę pod warunkiem, te zosta laby wcielona w życie agcdnie z Interesami nie podległości Konga, jak również z Interesami po kojo.
Charakterystyczne Jeat
— co zaznarza zresztą Agencja Reutera w ko
respondencji z Nowego Jorku — że według o- iwladczenta rzecznika belgijskiego MSZ, rząd Eynkenaa również ocenił przychylnie rezolucją.
Z A N O T O W A Ł
W CZORAJ na na brsa ts Katowic to!m podría« boto- w anta m ik u b ia d c ry f iń s k ie j .IV O N N E ’ *, p rx y im e clony lo a ta ł 1 o fic e r ta j jednoatkl i donna! ogólne- t o rm laid ftania. Manneę© w Stan*« bardzo clękklm p n e w in io n o do arp ltala, gdste po dwóch goóRnaefc sm arL
S T flA * PO ŻARNA I K7- M C J A m ia ły w yją tko w e spokojną noc, ty lk o Pogo
to w ie • RMdnkowe **»©*>- w alobwem e*eeą *>olć WO- wań do dalc<x chorych na
■ie jedne) doby Ich posad ttą
BIURO POGODY *apo- wledŁlalo na dali driań po godny o temperatura* oko- Da ■ al. powytaj ». Jutro po lakkim rannym pnymroi- ku — podo bole. Out)
Zbrodniarz nr 101
Kiedy Globkej
podzieli los
Oberlaendera?
N a liście hitlerowskich abrodnlarzy wojen
nych, sporządzonej w roku 1946 wspólnie prasa amerykańskie, brytyjskie, francuskie 1 radaleo- kle władze okupacyjne w Niemczech, figuro
wało pod nr 101 nazwlako dr H an ia Jótefa Globke. Znalazł się on ua tej liście, gdyż Jul wówczas było wiadomym, l i Globke byl współ
autorem przepisów wykonawczych do słynnych ustaw norymberskich, na których podstawi«
powstały hitlerowskie obozy śmierci.
.
--- v y / — J
. i 6 . 0 0 0 .0 0 0 ilo d e r
Pożegnanie
posłów
Ziemi Szczecińskiej
WCZORAJ w 'gabine
cie przewodniczącego Prezydium W RN odby
ło się uroczysto pożeg
nanie posłów Ziemi SzczedrttKlsj, którzy za kończyli swoją kaden
cją. Spotkanie minęło w bardzo aerdecznym na
stroju. Przewodniczący Prezydium W RN W ło
dzimierz Mlgoń 1 sekre
tarz K W PZPR Inż. Jó
zef Łochowie* w im ie
niu Prezydium W R N I Partii w yrazili serdecz
no podziękowanie po
słom za Ich czteroletnią ofiarną pracą przy zago spodarowywanlu Ziemi Szczecińskiej.:
Z m lM k M tri dckomtnt ' którym b. hlUerowiki ttlnlstfr «praw wewnętri*.
nych. Frick (pewtsnosy r'
w * g * Ł 3 & s 3 r s :
in tm fa rlt ctóry podziękował Ko
mitetowi Wojewódzkie
mu 1 Prezydium WRN oraz wszystkim radnym za serdeczną 1 życzliwą współpracę przy reallza cji trudnych 1 ważnych zadań, (b)
popUat hST.
a «t a n u d r g l o b k e JEST NIEWĄTPLIWIE JKD' NTM Z NA JZDOLNIE I*
SZYCH 1 ODDANYCH PRA COWNIKOW MEGO MINI RTERSTWA”. inna doku-
Ten „remanent“
m iał kosztować
ekspedientkę życie
2 niebezpiecznych opryszków
u ję ła M O
HA STACJI kolejowa} dana SMeegółowyni Inda- loczadn — Dąbia psi roi gaciom, a naalcpnt* ważną milicyjny natknął alą przy- :o śledztwo, ktor* ptz>-nlo padkowo na dwóch męb- ato niezwykle rezultaty, czy en f ptących w pustym Jak tlą oka rato, Zbigniew wagonie kolejowym. Zna- KOLOUYCZ val Eugeniusz ledODo przy nich mlotak BARTOSZ i Cezary RE8Z- Sslazny, dwa sztylety, ma- KA to nlabezpteczni c»ob- akt i wywieszką „rema- nlcy. WyjalnUo a!ą również bont”. Podejrzanych pod* przeznaczenia
„remanent".
(API) Na wUdomoóó a nowel ohydne.« Sbrodnl, «*- __________ koaancj na ( m in im a c h 1 wyóaayrb uraednUiach n ą - d i l r n r k „H a m bu rg er du Lum um by. ackretarz generalny ONZ omaj-uM, te E ch o- ogłosił n ę ić ty c h ^ ..ONZ Jeat beaallna wobec tego, co alą dalej« w danych 1 pro ku ra tu ra we
P ran kfo rcle wssraęla do- chodzenie wstępne, w nonn powala)«
ARK0NIA
w r a c a Jutro
do Szczecina
rezmewą tala- _ _ kłirezzlcteo * troałoąowaąe tl U*
Jak naa poinformowano, ssczertnlacy rozegrali na- ate*>a]ące spotkania spirrln gone: u bm. ■ Polonią Bystrzyca wygrywając U:i.
]> bm. > Blelzwlanką prie-
K
arajac *.-Z 1 wczoraj *1 z Nyżą Kłodzko iw y efąlając w atoa. 7:0. Wi*y-■ey partnerzy Arkonll fs saspoty I I I Ngi.
, do Saeteełna. Pla nawy maca ■ Letkosa
• r tt z o a » — - g
wywleaakł _______ _ ifołohycz, dwukrotnie jut karany, 1 Reszka przyrotowall plan ograbień,* sklepu PSS nr U orły ul. Szarotki (mo- nopolowo-cuk*ernlcry). ' Ko- rtyattjąc z tego. te oalabi ruch w sklepie, obaj we
szli do sklepu rr.aląc po
dzielone role. Rezzka miał wybierać towar menela kiedy ekapedlenua przechyli tlą przy pakowa
niu towaru mia> Ją uderzy;
młotkiem w g »ową a Ko- lobyez wbić sztylet w plecy.
Nazląpnie obaj zamierzali Ograbić sklep aamykajer go 1 aywUszeJąc napis „r<
manant".
« I I NTZ UDAŁ, gdyż do «klepu wehodall earaa to nowi klienci * po nadto Kolobycz spoetrregt przed sklepem sylwathą m'Urjanta. W tej «ytuacjl obaj ezybko alą ulotnili, po kilku dniach wp.-.dll
Sąd Powiatowy skazał Kołobyrza na • lat wiązie- n»a i N00 tl grzywny a fltszką na > lat wlątlanla 1 7.000 xJ grzywny orzeka- ląo jednoczaónle utratą praw ehywatalskieh
•udku te ofcu aa i i t e .
Po * i nadto pobłażliwym dochodzeniu, prowadzonym
k k P R t c z z o ł o bk e m ;
r * K » ? O R G A N IZA C JA ho- dowodów umorzono. Wkrót lendcrsfdch boJOtonUtólU
• «¡s« *
kanclerskim NRP, Jako roztptnęła ostatnio «za
prawa rąka Adtoaoera. roko zakrojoną akcją śą W roku ubiegłym ©dna- dającą postaictenta pod łezkmo Jednak aa terenie sąd skompromitowanego Nr d wśród dawnych akt mpółpracą * mordarcą
5?"ad.
cle Świadczących, te Glob- dóto AD O LFEM KICH~
ke byl ala tylko antorem M A N N E M , sekretarza Hanu u rządzi. boA-
«kim H A N S A OL OB- gtneloo dokumenty odaale. KEGO. Na ulicach miast zioń« ostatnio przez Koral- holenderskich ukarały tet Jedności Niemiec w
Berlinie dowodzą. Se Glo-»- J! _ » ko poza tym brat bezpo- “ " **“
trednl udział w akcji ma-
»owego unlcesiwlanla ludzi.
Byl on oficjalnym pełno
mocnikiem rządu I---- do spraw stosowania norymberskich w AOitfil, CaeehoalowacJI, Grecji, a przez pewien c*az 1 w Pol-,
Globke piątnouiany jest jako Jeden e n ajb U i- f.ych tospółpracournł- iluierż kóuj flchmanna.
ZAKŁADY
przemysłowe
POMAGAJĄ
SZKOŁOM
W W O JEW Ó DZTW IE które « doświadczeń na bydgoskim popularne szych sąsiadów. A wlęr
■lę stało od kilku tygod np. bydgoska ..Eltra' nl łm ią wielkiego grec- objęła patronat nad kiego uctonego Archlme szkołą w Zakładzie Po
de« a, pod którego pstro prawerym w t^»bżenlcy.
natem rorpocręlo tam doslarciając U m lejaiej wielką akcję pomocy r.a arkole kompletne wypo- kladów prrsmysłowych •sienie, które pozwoli dla szkół w dziedzinie »rganisować tam war- politechnizacji. O co sztaly: elektryczny I rs chodzi w tej akcji? dlotichnicEny. W ykła-
ZtjQ lcJow .ni p rw z i^ u u c h ' b c d ą ^ m U ln a - le z „Eltry".
Związek Młodzieży So- cjallstyczrej i redakcję
mt.Jtcow.no „Dziennika Zakłady Naprawcie Wieczornego- d .ty o ra Taboru Kolejowe,o do tego, by JuZ d i i i — Bydgoeiczy na wlaany nie c ie k a j.c n . wyniki koszt organizują dla reformy azkolnlctw. — wląktzej grupy mlodzie- zbllżać azkoł. do tycio, ly g o l e n i , z w kreai do najw .tn iej.zych łączności. Dyrekcja Z>
•praw wzpdlczeonotci, kładów rhrzulcinych u - do lecheiiki. Wlgkazotó fundował, .pcojalne na- azkót nie poalada obec- grody dla łych uczniów, n i. ani odpowiedniego którzy w y k .tą ..c n.J- eprzątu, ani w ykładów . Jepazyml poalępuml w ców, by móc wprowe- pracy waraztatowej.
dzid azkoi, w praktyką Spółdzielnia pracy przc- produkcjl priemrelowoj. kazały .zkotom zawodu I tu Już obecnie pomóc wvm i podstawowym mogą zakłady pracy. W k ilk .n a łc le m auyn do Jaki epoeóbf azycia. Ogółem do zkcji
Tormy oczywiście mo przysląpllo Już 30 aakla gą być różnorodne, przy ¿ów przemysłowych toczymy tu tylko nie- • województwie bydgo
skim.
mata) p n r a H itlera rosłem m edali 4 k n y lt m .
K ie d y ra c h o d n lo -n i-in lr--'
zaniepokojono iroókaml działania
przi-ka/an>mi J«J prań państwa uloakowakio, roz- oudowanym aparatem wykonawczym, olomalymi il- ,i v-jł # Ł laml zbrojnymi - nie była zdolna uchronić tycia W CIĄGU DŁUGICH L.\T prrywódców narodu walcząc«co o wtlaoóć? Cay r w - - E7 1A ł ALNo«tM 1 Hto była zdolna pracdw.uwzć s|ą u o > -
Stu »m: SPOT- efco,rl »o«onts«**>»6w “a nmpodlegloić KoogaY APARAT WYKONAWCZY ONZ mógłby wykonać powierzona mu w Kongo misją, gdyby nie postawa sekretarza generalnego ONZ. b«spoórednlo odpowle- dzlalnego ta «keją pomocy, laką ONZ miała udilailć Boń-i# n«PubUc« Kongljaklaj.
Kanclerz Adenauer
«wtadezyl w Bundiwtzg’i:
„M U S Z ą STW IERDZIĆ, ZL W C IA - " --- --- MOJEJ
PO LITYCZNEJ KA LE M DOTĄD BA R
DZIEJ SUMIENNEGO I nA H D Z IE J PRACOWITE- OO I O BIEKTYWNEG O U- R ZE D N IK A N IZ P. GLOB- K F ’. JednoezsSale aatądano p ris kazania ak ló w dochodzenia a proku- rato ey fra n k fu rc k ie j do sto
Pracownicy PIH
na stypendium
Lumumby ;
w»j w sieteeinle na zebra
niu ogólnym załogi w *n!u I» lutego IN I r. posts no w lii odpowiedzieć aa Ini
cjatywą ..Polityki” wnlerra Jącą dn otwor/oola fundu
szu stypendialnego Im. ,.P.
Lumumby" — deklamjąr Jednomytlale ua tera cel i procent swego u po«« te
nia aa miesiąc mańce br Sedaoereinln rwraeałą slą!
oni z córą cym apelem «lu1 wszystkich handlowców'
:res p’*e
«ri tek.
«es d a m ą wpłacaj»!*£i>:
Hammarskjoeld sprzeniewierzył się
karcie O N Z
Wydaje «lę, te do- świadcieola bydgoskie warto przenieść (i rozbu dować) do naszego wo
jewództwa. W . apra'vle -i* intej ij-jToUDżdńńtwartśniy
•!e z sefcyetkmiti. \V&Je wódakfsł -Kom?śjr Zwiąż ków Zawodowych, Sta
nisławem Malolepstyra.
który akcją tą banlzo ale zainteresował | zn- pewnll, że Związki Za wodo w t — poprzez s"o Je ogniwa terenowe — gotowe są ją podjąć.
Oby) z jak najlepszym w> niklem!
Przekazując powyższe do wiadomości publicz
nej. oczekujemy na od
zew d irekcji naszych za kładów przemysłowych i konkretne propozycje.
Droga dla „Archtmede- sa" w województwie szczecińskim jest otwar
tal (j)
chowaniu Jedności Jtraju.
W ciągu • mletlący aprnwowania prtas KsmmiP skjoełd« kJerownlctu-ą misją ONZ jego ponapowa- r. y.,rrła>tf.u Oo Sto nU( gi«!o w jaskrawej spriecznoód t Intencją 1 treó-
***“• Następni« s-anądzono c!l| urhwal Rady B«plecteftstwa. kt-Sr« mlal wylco- n* tf- Uchwały t« domagały «lę: •uunlęela s Konga . ^ * * * u ,Cye . OkWirgt 1 «ro]ik belgijskich, udsielenla pnmocy legalnemu rtą- dokumentów, klór« pneslt , d0W| w zaprowadsenlu Udu 1 porządku, ora« w — la pro kuratu ra» w# F r a n k - '--- - w—1..
furcie generalna prokurs-1
tura NRD. 1
Rsąd boódri pragnąłby u 1 wsielką ceną nratowad # Globkego przed kompromi, tac ją 1 odpowledalalflo<c'ą., a tym samym uratować awój Własny prrotlł. Tak1
1 pra«cloS prses dłuiaivi usiłował Ad ona u er bro, nić niowlnnoicl ObtrUcodc U
llpca r. ub. Hammar-kJo«td »rtybyw* oeobli- ede do Kon-a 1 odmawia poronumlsnia « Ugalnem rrądetn Lumumby 00 do wspólMgo a wojskami ONZ wyzwolenia Katanę« spod obcej okupacji. A dalej*
alą to w chwili, kiedy do Mollc* W) prowincji p n r bywają U M i oddalały bdglJokU.
• 11 sierpnia HsrnmirskJoold ponowni« pnybywa go Konga 1 nie nawiązując komaJwu a łagaiaym rsądcm kongijsklm w I.eoooldrllle - uda]* tlę do Blaabeth- rlllp na rozmowy ■ Ptombs, po czym wysyła de Ka
tan rl oddziały kanadyjski« f eewedakło, któm fak
tycznie biorą w obronę pntd wojskami rządu kon- (UaklrRO r-rllm Czombego.
Wynikłem takiej posuwy byl pwwwrót Oek«Daey przez Mobutu ! następnie artostowanl« I Ikatowani*
w oczach Mtnteny ONZ premiera Konga.
itw o w e j insp ekcji Handlo# dów oczekujących w yzw olen i* spod kolo nlslU m u 1 w oczach kra!ć niedawno wyswolonvrh.
____ _ rej jest od-
powiedrialnym funkcjonsrlutiem. poderwał preatll ONZ I swój własny autorytet, nletbędny dla sprawo
wania wysokiego 1 «nssatytnego «torowiska.
CO WIP.CKJ, H smm arskloeld okaaal no a rn lkte m
<11 zlranol w ojn y. Jego drlaUlnoSć w Kongo pT»ye«r- nla tle do wsrostu napięcia mlędarnarodowego. To go oraatecanł« d y s k w a lifik u je jako M k rłO i« « orgaatas- eJL powołanej w is łn U do ochrony po koju 1 Ugodze
nia napięcia międzynarodowego.
pe » j«j roU w «wleci* - Hasunartkjoęld ranal odeMĆ.
<«D>
W odpowiedz! ns ipel Światowej Organizacji Zdrowls o pomoc me
dyczną dla Konga. Pol
s k i postanowiła przeka zać w tym celu do dy
spozycji SOZ 16 lekarzy
— informuje dzisiejsza prasa poranna. Wczoraj opuścił« Warszawę, u- dnjąc Się do I^opoldvil- ie Dlnrwsra grupa 3 poi
•kich lekarzy. Skierowa
ni oni zostaną do pracy w szpitalach. Dwie na
stępne grupy wyjadą mniej więcej w tygod
niowych odstępach cza-
W yjeźdiający lekarze
— to wysokiej klasy.spe cjaliśd s wieloletnią praktyką zawodową, główni« chirurdzy oraz kilku internistów ze znajomością chorób tro
pikalnych. Wszyscy wla dsją jeżykiem francu
skim. Przewiduje *ię, że pobyt lekarzy polskich w Kongo potrwa około roku.
W IC EPREM IER CSRS O. S IM U N E K W W A R SZA W IE
O W ARSZAW A PAP. D ilś prry byt do Polski wicepremier CSRS«
prre todnlcząry Państwowej Ko
misji Planowania — Otokar 81- munrk. W iryts Jego Jest swl%- sana z torcacyml się od kilka dal w Warszawie rozmowami między przedstawicielami rządu Polski I Czechosłowacji aa temat za
mierzeń perspektywicznej współ*
pracy gospodarczej obu krajów do I960 r.
N A W IĄ Z A N IE STOSUNKÓW D YPLO M A TYC ZN YC H .M IĘDZY C H IN A M I A KONGO
O P E K IN PAP. Agencja No*
wych Chin powołując się na wspólny komunikat rządu Chiń
skiej Republiki Ludowej I lo<
gslnego rządu Republiki Konga w Stanleyville donosi, t l rządy oba państw postanowiły nawią*
zać stosunki dyplomatyczne.
o P A R Y 2 PAP. Gsn. de Gani«
le przyjął w Pałacu Elizejskim ta*
nrzyjskltgo ministra Informacji Mohammeda Maamoudi‘ego. Rot*
mowa odhyls się w cztery oczy«
Po wyjściu z Pałacu Elizejskiego Mssmoudł ograniczył się do krót*
kiego oświadczenia, w którym powiedział dziennikarzom, ta Jest „bardzo zadowolony'* « roz*
mowy z de Gsnlle’m I spodzie*
wa się. że wkrótce dojdzie do
•potkania de Gsulle — Bo u r gul- ba
W YSTĄPIENIE. NA8SERA W D AM ASZKU
• K A IR PAP. Bawiący w Da*
maezktf prezydent. Z RA Nateac«
wygłośll przemówienie, w którym omówi! poiHykę »«apranleśną I wewnętrzną ZR A oraz zagadało*
nie walki narodów afrykańskich o wolność I niepodległość.
Mówiąc o polityce prowadaoocj przez mocarstwa Imperialistycz
ne w Kongo Nassrr oświadczył m. In., że cała od po w ledilaJ nośó za to. co zaszło w Kongo, spad«
na Imperializm.
KEN N ED Y
KONFEROW AŁ ZE SPA AKTEM
• W ASZYNGTON PAP. Pr esy*
dent Kennedy przyjął w Białym Domu b. sekretarza generalnego N ATO Spiska I odbył a nim go*
dziiiną rozmowę. Uczestniczył w niej również m. In. sekretarz sta*
nu Rusk.
Po zakończenia konferencji Spask złożył oświadczenie dla prasy, w k tó ry » wyraził „wiel
kie zadowolenie z powoda poglw dów prezydenta na temat N A TO**. Oznajm ił on. ie złożył K m * ' nedy‘emu szczegółowe sprawozda nie omawiające problemy 1 trud
ności Paktu Atlantyckiego. Spasł;
dodał, ie nic było mowy o oso
bie Jego przyszłego następcy.
i
a LO N D YN PAP. W związku ■ rozpoczynającą ałę dziś dwudnio
wą wizytą Adenauer* w Londy
nie kor o pod en t PAP pisze, H w stolicy W ielkiej Brytanii pannjo powszechne przekonanie, że głów nym tematem rozmów kanclerza NRF a premierem Macmillanem będzie poszukiwanie drogi zbliże
nia W. Brytanii ■ sześcioma pań stwaml wchodzącymi w skład Wspólnego Rynku Europę jakiego.
DLACZEGO U S T Ą P IŁ PRZEW ODNICZĄCY CSU?
o BER LIN PAP. Przewodnicz«
cy Unii Chrześcijańsko-Społecz- nej (CSU) — bawarskiego odpo
wiednika adenauerowskiej Partii Chrześcijańsko - Demokratycznej, Hans 8EID EL, ustąpił ze swego stanowiska. Oficjalnie decyzja ta motywowana jest „względami zdrowotnymi**, przypuszcza alg Jednakże, te kryje się za nią dą
żenie Straussa, by umocnić swą pozycję w Bawarii. Atnerykań akie agencje prasowe AP I UP1 wymieniają Straussa na pierw
szym miejscu wśród ewentual*
nych następców Csldlit
KURIER — ’ffH O m £ f f r 43 g i s »
Bilans spełnionych oczekiwań
C. B. D. D
SEJM PRACUJĄCY. T a k i prsydomek yrsyU tn ą t Jul na dobre de Sejm u obecne) kadencji.
I słusznie. W historii nasiego par
lamentaryzmu lajm le en i pewnością bard te pociesne miejsce. Prtede wszystkim — Jako re
alizator nowych fonndsiatalDOŚci w pełnie od
powiadających w ielkiej wa«l pootulatowl plat
formy w y b o rn e j lat 1956-57 — pootulatowl po
głębiania demokracji socjalistycznej.
JjNKI jest związek o- w ej pracowitości Sejmu b ie ż n e ) kadencji z roz
w ój e n ' demokracji so
cjalistyczne) w naszym kraju?. O — właśnie w tym d*dno rzeczy. Są t « zjaą/lska wzajemnie ze sobą, powiązane i wza Jemnietz siebie w ynika
jące.
Otóż Jednym z pod- Stawowjfch w ym ajań d e m o kraci socjallstycz nej jest lAttalenie takie
go podziału władzy, przy którym ludowy parlament Jest Jedyną w zasadzie instancją u- stawodawcaą.
Ruszyła żegluga
n a d o ln e j O d r z e
as BM . po po łud nia mato m ó w iły p f i r nabrzetach p o rtu oaeieel nok tece p c n r
•M w b lrłą c y m seooalo ka rm to « lu (l Śródlądowej NRD. P ri yO yly ono s ła
du nkie m to warów a B e rli
na rsefcą Kawała, ka n a k m n lo Odrą. A la J u i porą d n i wcMŚafej ta I V M ( S u w y rwesylo k ilk a barak w od- w re tn /m *i len iw ka — w iró d n k h n ie które m tea- lo-caerweeą banderą na ru fla. Tjm t aamym ruch te f- l ugew y na Dolne) O drra to
• ta i o tw a rły O kilka ty fo d Bl w cMlnlaJ ald w lanych latach.
W aaJbUHrym ctaale o-
• aaacią k ic i cc ta pterwaze b a rki, udając a lt do W ro
cław ia. a prawdopodobna
I K o lia . (PAPi
Postulat ten został zre tlizowany. Do dnia 10 lutego 1961 r. Sejm u - chwalił 174 ustawy. Od 10 lutego 1057 roku do 10 lutego 1061 roku Ra
da Państwa wydała za
ledwie 2 dekrety. Zesta
wienie tych dwóch liczb ma szczególną wymo
wą: 174 ustawy — 2 de
krety mlędzysesyjne.
ftwiadesy to o tym, te Sejm a tai się Jedynym faktyesnym ustawodaw cą. W porównaniu a dawniejszą praktyką ak taalna licsba dekretów w zestawieniu a po w a l
ną llctbą ustaw staje slą wręcz znikoma.
Wymagało to, rzecz Jasna, od Sejmu, od po
słów, bardzo napiętej 1 bardzo systematycznej pracy.
Powsina cześć tej pra cy skupiała sią w 19-tu stałych 1 kilku nadzwy
czajnych komisjach.
Ilość komisji w porów
naniu z poprzednią ka
dencją zwiększyła slą.
Dlaczego? Czyiby był to w ykw it biurokracji?
Przeciwnie! Był to wy k w it demokracji 1 go
spodarności.
W IĘ K S ZA tM C k rm to jl pozwala»« na s m n ta w n la j- m , wszechstronnie ja ta a- m awianie p ra je któ w netaw aarówne w sranie paslów Jak i zapraaaanycb praed- iu w lfU H roeortdw, a ta k ia w ybK apeh apeejailatóa, aa a weń w najroamteteareh daJeddn.
Ogromna Oaie aatek (o d rla pracy w lało ka m 1#»
1 podkom isji s h r ty u apra wie nadania o t u w a u ja k najwladclwaaej treści I fa r
■ y .
Da w ie lk ie j rmadkedd aa leSaly fa k ty oma w ita ła na pla narnych potSedsenUrh Aajmu pro je któ w ustaw w n o tw w y th praas raąd, da k tó rych posłowie nla waa-
PrajeSrty ta b y ty P « s - Sawnla, w a lk llw .a opraco
wywana 1 omawiane aa ka B k J tc k ta k . Se k a i i y nla m ai peajakt ustawy waosa*
ay prawa raąd. n a d ł aa aa- Ma w N M lta e ia dobra, pląta# p ro je ktu
— poselski«« o IN IC J O W A N IE zakre su 1 formy prac ustawo
dawczych, wzbogacani«
Ich treści przez posłów
— oto stałe przejawy ustawodawczej lnicjaty w y poselskiej w sktual ncj kadencji. Przy czym posłowie nie urzędowa
li u biurkiem.
>JskSa«e rodzaju.
ie o d byw a li o oj i kan ia a wyborcam i. Spot
kan ia ta obok Isto tn ej dla w ybo rcó w stron y Interw an cy jo e j m ia ły d u to sntese- nie rów nia ! dla posłów — trzym ając Ich a u la w k o r
k a aktua ln ych poglądów a-Sail pubTcsasJ, dając
« • ra s ^a łe c z a e j In ic ja ty w y a ta k la bolączek | trn d a s Setr
Dragą stroną procy tara
nowej byty Hero# w yjaady paaaasefólnych ko m is ji i po dko m isji. Na Boajscs, w aakladtla pracy, w woje- wódsewl*. powiacie, mie
ści« I gromadzi« w n ik a ły
•n a w atarag problemów, k tó rych roesrydeale n a - sbądne b yła d la podjęcia właściw ych d e cyzji w pra
cy ustawodawczej.
OBOK tych zagadnień
— charakterystycznym przejawem działalności Sejmu aktualnej kaden c jl — była jego funkcja kontrolna. Sejm, jako narządzie kontroli spo
łeczeństwa nad d ziałal
nością rządu 1 adm ini
stracji państwowej w pełni I szeroko korzy
stał ze swych tipraw- nień. I knowu — w ięk
sza część pracy koncen
trowała sfę w Kom i
sjach. Niejednokrotnie odpowiedzialni kierow
nicy resortów I ich współpracownicy gęsto tłumaczyli się członkom Komisji Sejmowych w toku kontroli działalno
ści resortów, urzędów, instytucji. Dobra, zdro
wa 1 potrzebna jest U poselska wnikliwość.
Zwłaszcza cenny jest fakt współdziałania kon troll poselskiej z kon- torlą podległej Sejmowi Najwyższej Izby Kon
tro li
POSTULA CY KomltJI t e j
O S T A T N IM akordem zakończonej niedawno sesji sejmowej było uch malenie ustawy o Planie 5-fetnłm. Na zdjęciu: moment glosowania,
CAF— foto Uchymlak
M a l i . W ipoan n ij m y dU p o y kłada » aarodulBach
•pecjalaege programu wal k i a alkohellsmean. Jak al<]
ów pro«ram a a ro d rllt O- pfacow^ny i w U I p ra ń K i
■ I W Ekonomiczny Rady M la lalrów w w yn iku duay deratów Sejmowej K o m la ji P m cy 1 Spraw Socjulaych.
In n y p rty k la d ; ale któ ra deayderuty pouaruególaych K o m a n prowadziły 4« re
w iz ji z ilo te ń p ł od a k c y j
nych w ró ia y c k profila cn I a M iiy m ra ta c h »oaataagól
B Y Ł to rzeczywiście Sejm Pracujący.
Jeśli zważyć, że koń
cowym akordem była debata nad nową pięcio
latką 1 to wcześnie, w początkach nowego o- kresu — obraz będzie pełny.
W geometrii znana jest formuła „ c b d d " . Czyli — „co było do do
wiedzenia".
Czy związek pracowi
tości Sejmu z realizacją postulatu pogłębienia demokracji socjalistycz
nej, której wyrazem jest między Innymi peł
nia ustawodawczej i kontrolnej władzy Sej
mu — został udowodnio ny?
P rzed X w ie k a m i
SZCZECINIANIE
łowili foki
PRZYRODNIC Y przepre- wad« U aaaUsą m ateriału kostne (o «aaloeJoneg» pod osa« prac w ykop * llak o-
80
artystycznych
W Y S T A W
W B I T Ł K O KU w S te n -
stykó w «kre s« szczecią-
■kies* eraa w ystawy a rty- Mów s ła s y c h rejonów kra ju .
W raka I N I b y t* rów - a le l crynaych tącsałe «0 wyztaw krajow ych 1 cacra alraayeh. Spótród edup»- z y r jl M graalranyeh w lei- k lin p« « » drw iłe m rtea tyl
■ ł « b ó r n e ib R enryka Moere’a »ras wystawa u l « k i Rałdmoaów. (ZAPi
w ych aa W tcórza Z am ko
wym 1 aa Podgrodziu w S iraeclale. Znaczne Hotel odkopanych k M d lud zkich
wiedli mloaakaócy miasta praed tyulącem lat. Z tych pMDotatoicI wynika, Se be drwali <mU trzodą chlewną I krewy. Znane Im były konie, koay I owce, a Ich towarzyszami aa co dzień były psy I koty.
interesująco wymlkl esy ikall archeologowi» w
«Maleniu UMy ów owa dych rwlersąt łownych. D tw al aacioctaianlt — Jak alą oka zalo — polowali aa tubry, tury 1 a ledtwiedzie, a tak Se Jelenie, sarny, Uay I bort u ki. Doataronały ono zarówno futer, Jak I mią- wiła sakim foki, która po
jawiały ale prawdopodob
ni» wówcaaa w wtąkt«ytk
•tadack. Cberate foki opo tyka alą alearalerałe rzad
ko aa wodach Dołaoj Od-
“ wojnie tytko rat o aaalrśką foką aa Jeateao DąMe.
W wykopach uaateiteee rówatos znaczne IłoCrt oiri.
Rybołówstwo by'o popular- aym «ajcciem tHród mieet końców Szczecina, w Od
rze ty ły wówczas ualachM ae gatunki ryb — tak:#
jak t»»»ś I Josiotr.
CZA P|
U K ŁA D A JĄ C plan re pertuarowy sezonu, dy
rekcje wszystkich tea
trów polskich wstawia
ją zwykle tzw. „okien
ko" z adnotacją: współ
czesna sztuka polska.
K ry je się za tym nadzie
js, że pewnego dnia pocztą dostarczy maszy
nopis, który zaświadczy o przebudzeniu się pol
skiej dramaturgii. Tea
try I publiczność, w y
dawnictwa 1 redakcja niestrudzonego „Dialo-
gu", pióra krytyków I sprawozdawców, juro
rzy konkursów literac
kich — wszyscy czeka
ją na oojawienie: na sztukę sceniczną z praw dziwę go zdarzenia, któ
ra podjęłaby zagadnie
nia w s p ó ł c z e s n o ść 1 w formie artystycz
nej godnej w z p ó ł c z u s n e g o teatru. Czeka
ją Jak dotąd, bezskutecs nie. N it znaczy to na
turalnie, by pisarze pol
scy nie pisali sztuk sce
nicznych. Znaczy to tyl
ko, że na ogół nie piszą dobrych sztuk scenicz
nych.
świetnie slą bawią w a»ów w yw io dą. PubUro- aoóó bawUuby alą a pew- not clą rów ni« dobra», ( d y b y - Właśni» te «gdyby**.
G dyby au to r, a w ra i a alm te atr aJo próbowali ulgowej" dla współcze
snej dramaturgii pol
skiej.
Sztuka Juli tuta Gło
wackiego „ W I E L K I B L U F T • ) nie stano
wiłaby okazji do podob
nych rozważań, gdyby była napisana bezpre
tensjonalnie, Jako repor taż z dreszczykiem i sen
sacją. Od takich sztuk --- — _--- --- --- nikt nie oczekuje obra- “ ł « *
zów współczesności, o- cen moralnych czy ana
liz psychologicznych.
Wystarcza zręczna ak
cja, dostatecznie późne odkrycie tajemnicy, w a rtk i dialog, zaskaku-
ble m y opoki**. . ___
rana aohawy w „In te lig e n c i Beryl re” aa acooio z ja w ił
■tery H«tender petrle
bycie śaSm yw y th ta fenao- c jt eo do mśejoea ta w a tjl
• a^«koB|tyBoaą, ^•droawaletu
•w o j« granice, a lalkora ale pow iną« alą powlonaó
“ — * * “ *- p ra w d yf-ye h
„M uły blulf 4 4 w Teatrze Współczesnym
JEDNA z końcowych scen repertotu scenie z- u ego Juliusza Głowackiego „ W IE L K I BLUFFm.
• (fo to SL Cieślak)
Zatem, ody czas na
gli, „okienko" repertua
rowe wypełnia się oetat nią sztuką Kruczkow
ski ega
Z D A R ZA S IE rów nież czasem, że teatr po zwala ujrzeć światło rampy utworom sła
bym, aby umożliwić
„próbą sceny" autorowi rokującemu nadzieją na przyszłość. W środowi
sku literackim panuje nawet teoria (w ątpli
wa), że tylko owa próba sceny może nauczyć p i
sania dla teatru 1 stąd płyną żądania „taryfy
Jąee sytuacja oraz nie
co „intrygi 1 miłości"
na okrasą.
JU LIU S Z GŁOW ACKI cybaanlay.
-- ---rów. Czują niezręczność swej sytuacji. Para głównych bohaterów Adela Zgraybłowska ! Lesław Mazurkiewicz nie mogą, niestety, po
konać mielizn tekstu:
pozorna moralistyka sztuki ośmiesza Ich ja ko partnerów zabawy, natomiast rola dziecin
nych asów wywiadu od
biera wazę orze ty cios,
>«J
ayeb. w których •
•sptegewekłe wyglądały M ; debat# do teatralnego -.Art
•tełOm«**. Toter podchwy
cił Urn Bart aatabś (orpwośaiąi A a d e i Je ma tero maaasakl Siraka Jące bo terowymi światełka : ml: renektor «kasuje aa-
w yck kra»- Jak w rołria mo’
k ó w k a ^ wydol
Reżyser nie mógł u- ratować tej sztuki. Zda
je się zresztą, że i nie próbował. Nawet nie
■kreślił zupełnie przy
padkowych interme
diów państwa Smangle grzeszących elementar
nym brakiem smaku. Ju bilat — Ryszard Sawic
k i — w roli skazanego na śmierć Holendra — był wzruszającą posta
cią z Innej sztuki, po
dobnie Jak Weta Lam grająca ciekawą postać służącej niemieckiej a - gentki. Zdzisław Rebkl, Marcin Gedsiss i Windy sław BUehewics z po
święceniem grali szablo nowe sylwetki oficerów wywiadu.
Scenografia J a lltty Pe derowies — ja k zwykła
— interesująca plastycz nie, tym razem zdra
dzała brak wspólnej koncepcji inscenizacyj
nej reżysera I scenogra
fa, była tylko obojęt
nym tłem akcji.
PR ZE D S TA W IE N IE
►.Wielkiego bluffu" jest małym bluffem a rty stycznym I kontynuuje niebezpiecznie bynaj
mniej nie horacjański umiar, który cechuje przedstawienia szczedń akie od czasu „Widoku z mostu". Wydaje się.
że teatr p ła a zbyt w y
soką cenę za swoiście pojmowaną „popraw
ność" repertuarową.
J U L IU S Z BURSKI
#) Teatr W ip ólcoraay —
„Wtełkł M etr* Julla oM G to war kiego. R rty o rrU — Aleksander ■ odął o w ic i, aro a o gra fU — J a lltta ro d o ro w i e*. opearowaalo n i t r a no AloknoBdrn Ła rlcó w a*.
ProaUera d a U 1Ś lutego
ANKIETA EKSPORTOWA
„KURIERA“
0 Opakowania i etykiety antyreklamq
^ Daleka wędrówka szprotów
Głos ma dyrektor Zakładów Rybnych
W 1059 r. Zakłady Rybna w Szczecinie dostarczyły do Anglii, Kanady, Rumunii, Belgii i CSRS prawie 190 ton konserw. W roku następnym ilość ta wzrosła do 477 ton, a na 1961 r. w y tw im ia zaplanowała eksport około 640 ton przetworów rybnych. Liczba odbiorców powiększył* się przy tym o państwa afrykańskie, do
kąd zamierza się wysłać 250 too różnych przetworów. ,
Realizacja zamówień zagranicz nych i rozszerzenie produkcji eksportowej mogłoby w Zakła
dach Rybnych przebiegać o wiele sprawniej, gdyby nie bezustanne kłopoty z opakowaniami—oświad czył dyrektor ZR p. Confal. Jest ich wciąż zs m a ła s i kształt pu dełek niezbyt odpowiada wyma
ganiom kontrahentów. Zamiast tradycyjnych okrągłych, dość du źych 1 nieporęcznych pudełek wo leli by niewleUde, kształtne, naj
chętniej ostroowalne opakowania.
Dotyczy to szczególnie klientów kanadyjskich. Ostroowabte padół ka pozwalają bowiem na st-yjęcle zawartości bez pokruszenia, co Jest niezbędne Jeśli ms ozdobić popularne tam sandwiche.
Niestety, dostarczająca pudelka Fabryką Opakowań Blaszanych w Gdańsku nie bierze tych ży
czeń pod uwagę. A Zakłady Ryb
ne nie mając wyboru, biorą opa
kowania jakie popadną, w oba
wie, by ich w ogóle nie zabrakła
— Estetyka opakowań konserw rybnych wytwarzanych przez Za
kłady w Szczecinie pozostawia więc wiele do życzenia. Za mało jest też etykiet o barwie czerwonej 1 pochodnych. Za dużo pastelo
wych sprawiających wrażeni« wy b lak łych ' upodabniających na
wet nowo wyprodukowane kon
serwy do artykułów przecenio
nych. Napisy w Języku obcym są często nieodpowiednio sformuło
wane, co wywołuje humorystycz
ne uwagi za granicą.
•— Mam y też trudności z surow cem — mówi dalej dyrektor Con
fal. Spośród wytwarzanych na rynki zagraniczne asortymentów konserw rybnych, najchęlnl«) ku potrą ne są przysmaki z wegjrza l szprota. Ryba ta jest bowiem w wielu krajach podobnie cenio
na Jak u nas — sardynki. Nieste
ty. Zakłady Rybne nie otrzymują szprota odławianego ns Zatoce Pomorskiej, eksploatowanej głów nie przez rybaków spółd^elczych. * W ytw órni* nasza otrzymuje ten surowiec od przedsięllorstw w y
brzeża wschodniego Na skutek długiego transportu traci on Je
dnak sporo na Jakości.
O ariele dogodniejszą bazą za
opatrzeniową były dis ZR bllżaj położone łowisk*, świnoujski«, dziwnowskie 1 kołobrzeskie.
Gdyby Zjednoczenie Gospodar
ki Rybnej rozwiązało tę niezbyt przecież skomplikowaną sprawę
— moglibyśmy 1 my wyproduko
wać erięcej towaru na eksport