Orzecznictwo Wyższej Komisji
Dyscyplinarnej
Palestra 10/6(102), 82-84
1966
82 O rzeczn ictw o W y ż s z e j K o m isji D yscyp lin a rn e) № 6 (102)
k i k.p.k. s ta r a się um ożliw ić p r a k ty c zn ą re a liz a c ję ty c h h u m a n ita rn y c h założeń. W e w stę p n y m ro z p a trz e n iu o sk a rż en ia sąd p o w in ie n ta k ż e s p ra w dzić, czy a k ta sp ra w y w d o sta te cz n y m sto p n iu u m o ż liw ia ją u sta le n ie genezy p rze stęp stw a. P óźn iejsze w n io s k i w y sn u w a n e ze s p ra w y m a ją z n a czenie dla uogólnień k sz ta łtu ją c y c h p o lity k ę k ry m in a ln ą o p a rtą n a do św iad czen iach p rak ty c zn y c h .
W końcow ych (VII—IX) rozd ziałach p rac y a u to r om aw ia ro d z a je ro zstrz y g n ięć (postanow ień) są d u w e w stę p n y m ro z p a trz e n iu o sk a rż e n ia (odstąpienie sp ra w y w ed łu g w łaściw ości, um orzenie i zaw ieszenie p o stęp o w an ia, zw rot sp ra w y p ro k u ra to ro w i do u zu p ełn ien ia śledztw a, p rzy ję cie o sk a rż en ia , decyzja o areszcie tym czaso w y m oraz in n e e w e n tu a ln e decyzje), fo rm ę i tre ś ć po sta n o w ień oraz odw oław cze śro d k i p ra w n e od ty c h ro zstrz y g n ięć . W arto zw rócić u w ag ę n a to, że n a p o sta n o w ienie in n e niż p rzy ję cie o sk a rż en ia p rzy słu g u je zażalen ie ty lk o p r o k u ra to ro w i. A u to r słu szn ie zaznacza, że w ty m w zględzie czechosłow acki k.p.k. n a ru sz a zasadę ró w n o ści stro n , skoro o sk arżo n y m oże za sk a rż y ć ty lk o po sta n o w ien ie co do sto so w an ia are sz tu tym czasow ego, n ie u za sa d n ia je d n a k szerzej sw ej tezy, trz y m a ją c się k o n se k w e n tn ie o b ra n e j lin ii p ra k ty c z n o - -k o m e n ta to rsk ie j.
P o rozdziale V III (sk u tk i ro z strz y g n ię c ia w e w stę p n y m ro zp a trz e n iu oskarżenia) a u to r w zak o ń czen iu d aje
O R Z E C Z N I C T W O W Y Ż S Z E J
ORZECZENIE z dnia 6 m arca 1965 r.
(WKD 14/65)
Prow adzenie spraw przez aplikanta adwokackiego na w ła sn y rachunek, pobieranie za n ie wynagrodzenia' poza
w y ra z po-trzebie dalszego w y k sz ta łc e n ia in s ty tu c ji w stępnego ro z p a trz e n ia o sk a rż en ia n a g ru n cie dośw iadczeń p rak ty c zn y c h , zw łaszcza dlatego, że je st to in s ty tu c ja w czechosłow ackim k.p.k. now a. W a ru n k iem polepszenia działalności o rganów śledczych jest w zm ożenie k o n tro li n a d ich p racą. Do sp ra w o w a n ia te j k o n tro li p o w o łan e je st m .in. sądow nictw o.
K sią żk a E. H u sa ra m a w iele zalet. U jm u je ona z a g ad n ien ia w sposób zw a rty , o b raz u jąc y p rzy stę p n ie isto tę od d an ia pod sąd — ze w skazaniem czytelnikow i m ożliw ości an a liz te o re tycznych. A u to r k o n se k w e n tn ie r e p r e z e n tu je tezę, że w a ru n k ie m dob rej k o n tro li fu n k c jo n o w a n ia organów śledczych są w y ra żo n e w u sta w ie p ro cesow ej szerokie u p ra w n ie n ia są d u ja k o org an u , k tó ry pow in ien decydo w ać o p o sta w ie n iu obyw atela przed sąd. P o lsk i czy teln ik znajdzie dobre tło porów naw cze d la oceny k o n s tru k cji p rz y ję te j w obow iązującym pol skim k o d ek sie p o stę p o w an ia karnego, k tó ry nie je s t w ty m w zględzie an i je dnolity, a n i p recy zy jn y , a ta k ż e dla oceny w y su w an y c h u n as w niosków
de lege feren d a . A p oniew aż in s ty
tu c ja ta k ry je w sobie sp o ro z a g a d n ień k o n tro w e rsy jn y c h o dużym z n a czeniu p rak ty c zn y m , przeto w y d aje się, że tre ś ć w arto śc io w ej p rac y E. H u sa ra za in te re so w a ć m oże ta k że p o l skich p ra k ty k ó w , a w te j liczbie Czy te ln ik ó w „ P a le s try ”.
H e n r y k S zc zu re k
K O M I S J I D Y S C Y P L I N A R N E J
zespołem adwokackim , podejm owanie się uzyskiw ania zw olnień z w ięzienia i w ytw arzanie w okół siebie atmosfery człowieka z tzw. „ c h o d a m 1” d ys kw alifiku je go całkow icie jako nie da jącego rękojm i w ykonyw ania zawodu adwokata zgodnie z zadaniami adw o
N r 6 (1C2) O rzecznictw o W y ższe) K o m isji D y sc yp lin a rn ej 83
katury P olsk iej R zeczypospolitej Lu dowej.
ORZECZENIE z dnia 9 października 1965 r.
(W ED 132/65)
Obrońca z urzędu staje się obrońcą z wyboru z chw ilą powierzenia mu spraw y przez oskarżonego. W w ypad ku takim powinien on w ziąć od oskar żonego pełnom ocnictwo i złożyć do akt sprawy. Zaniechanie tych czynno ści stanow i bardzo poważne narusze n ie obowiązków zawodowych, a niein - teresow anie się spraw y w II < istan cji 1 dopuszczenie do rozpozna nia jej bez udziału obrońcy z wyboru św iadczy o bardzo dużym lekcew aże niu interesów klienta.
U z a s a d n i e n i e
W ojew ódzka K o m isja D y scy p lin arn a Izb y A dw okackiej w A. orzeczeniem z -dnia 8.V, 1965 r. w s p ra w ie KD 4/65 u z n a ła obw inionego ad w . X za w innego „u ch y b ien ia obow iązkom zaw o d o w ym , p opełnionego w iten sposób, ż e p rz y ją w sz y ja k o obrońca z u m o w y w d n iu 22.XI.1963 r. d o p ro w a dzenia sp ra w ę k a m ą E. K . w [postę p o w an iu rew iz y jn y m , n ie złożył do a k t sądow ych p ełn o m o cn ictw a k lie n ta oraz że b ę d ą c p o in fo rm o w a n y o te rm in ie ro z p ra w y w dniu 18JX . 1964 r. w S ądzie W ojew ódzkim , na, ■ ro z p ra w ę tę nie p rz y b y ł i n ie u s ta
n ow ił su b sty tu ta , p o ty m zaś te r m i n ie w d alszy m ciągu n ie in te reso w ał się biegiem sp raw y , w sk u te k czego przeoczył n a s tę p n y te rm in ro z p ra w y w d n iu 29.X.1964 r . ”
i za to n a zasad zie a r t. 94 u st. 1 p k t 3 u sta w y o u s tro ju a d w o k a tu ry z d n ia 19.XII.1963 r. w y m ie rz y ła m u ikarę p ie n ięż n ą w w ysokości 5 000 zł, obciążając go jedno cześn ie — w m yśl § 54 ust. 1 i 2 rozp. M in istra S p ra w iedliw ości z dn ia 22.XII.1964 r. w
s p ra w ie p o stę p o w an ia d y s c y p lin a rn e go przeciw k o ad w o k a to m i a p lik a n to m a d w o k a ck im — k o sz tam i post. dyscypl. w fo rm ie o p ła ty z ry c z a łto w an e j w kw ocie 600 złotych.
Od tego orzeczenia złożyli o d w o ła n ia :
1) R zecznik D y scy p lin arn y R ady A dw okackiej iw A., k tó r y w nosi o w y m ierzenie o b w in io n e m u k a ry zaw ieszenia w czynnościach zaw o dow ych bąd ź o p o zb a w ien ie p r a w a w y k o n y w an ia zaw odu, a to ze w zg lę d u n a to, że w sp ra w ie KD 12/62 b y ła m u ju ż w y m ierzo n a k a r a d y sc y p lin a rn a zaw ieszenia w czynnościach zaw odow ych za n a ru sz e n ie obow iązków zaw odo w ych;
2) obw iniony, k tó ry w nosi o u n ie w in n ie n ie go od z a rz u tu a k tu os k a rż e n ia , podnosząc jednocześnie, że:
a) n ie z n a ł p r a k ty k i S ądu W oje w ódzkiego, m ian o w icie W y działu K am o -R ew izy jn eg o , w O., iż n ie w zy w a on i n ie z a w ia d a m ia obrońcy z u - rzę d u , k tó ry b ro n ił w I in sta n c ji poza O.,
b) n ie p ro sił S ąd u W ojew ódzkie go w O. o zw olnienie go od o - bow iązków obro n y z u rzę d u . Z d an iem obw inianego fa k t n ie - za w iad o m ien ia go p rzez S ąd W oje w ódzki w O. o w y zn a cz en iu innego obrońcy z u rzę d u „jest okolicznością w y łą c z a ją c ą ścig an ie” w o m aw ianej sp raw ie .
W yższa K o m isja D y scy p lin arn a z w a żyła, co n a s tę p u je :
U sta le n ia W ojew ódzkiej K om isji D y scy p lin arn ej isą p raw id ło w e . W szczególności je s t bezsporne, że obw i niony, k tó ry p oczątkow o b ro n ił o sk a r żonego 7. u rz ę d u , 1) p rz y ją ł w d n iu 21.XI.1963 r. p ro w ad zen ie fjego sp raw y w I I in sta n c ji z w y b o ru , 2) n ie złożył do a k t sp ra w y pełnom ocnictw a o s k a r
84 Prasa o a d w o k a tu r ze N r 6 (102)
żonego, 3) sp o rzą d ził re w iz ję od w y ro k u S ąd u P ow iato w eg o w N ow ym M ieś cie, 4) nie w zią ł u d z ia łu w ro zp raw ac h rew iz y jn y ch w d n ia c h 18.IX. i 29.X. ]ft64 r. a n i też n ie d a ł s u b s ty tu ta , 5) n ie in te re so w a ł ,się b ie g iem .spraw y o- 6karżonego w I I in s ta n c ji, m im o że ju ż w d niu 15 lu b 16.IX.1964 r . d o w ie d ział się o te rm in ie ro z p ra w y w dniu 18.IX.1964 r. o raz o w y zn aczen iu przez S ąd W ojew ódzki w O. adw . Y o brońca oskarżonego z urzęd u .
S tan o w isk o obw inionego, że będąc o b ro ń cą z u rzę d u w I in sta n c ji, n ie m u sia ł b ra ć od o skarżonego p ełn o m o c n ic tw a z chw ilą p o w ierz en ia m u o - b ra n y w I I in s ta n c ji z w y b o ru — je s t błędne.
O brońca z u rz ę d u s ta je się o b ro ń cą
z w y b o ru z chw ilą pow ierzen ia m u sp ra w y p rzez oskarżonego. W w y p ad k u ta k im p o w in ien on w ziąć od o s k a r żanego p ełnom ocnictw o a złożyć je do a k t sp raw y . Z an iech a n ie ty c h czynności sta n o w i b ard z o p o w aż n e n a ru sz e n ie obow iązków zaw odow ych, a n ie in te re - sowamie się biegiem sp ra w y w I I in sta n c ji i dopuszczenie d o ro zp o z n an ia je j bez u d z ia łu o b ro ń cy z w y b o ru św iadczy o b ard z o d u ży m lek cew aże n iu in te re só w k lie n ta .
W ty c h w a ru n k a c h oraz b io rą c pod uw agę, że o b w iniony b y ł ju ż k a r a n y za n a ru s z e n ie obow iązków zaw odo w ych zaw ieszeniem w czynnościach zaw odow ych, n a le ż a ło uznać o d w o ła n ie 'R z e c z n ik a D y scyplinarnego z a z a sa d n e i orzec ja k w isentencji, bez uw zg lę d n ie n ia o d w o łan ia obw inionego.
O
A D W O K A T L W Z EZ acząć w y p a d a te n p rze g lą d p ra s y od re la c ji o ra d o sn y m jubileuszu. „K u rie r S zczeciński” (nr 95 z dn. 24 k w ie tn ia br.) w k ró tk ie j in fo rm a c ji p t.: D w u d ziesto
lecie działalności szc zec iń sk iej a d w o k a tu ry opisał przebieg jubileuszow ych uroczy
stości odby ty ch w Szczecinie:
„W S ali S zw edzkiej Z am k u toczyły się w czoraj u ro czy ste o b rad y Z grom adzenia D elegatów S zczecińskiej Izby A dw ok ack iej. U roczysty c h a ra k te r z e b ra n ia zw iązany b y ł z ro czn icą d w udziestolecia d ziałalności szczecińskiej a d w o k a tu ry i z X V -leciem istn ie n ia R ad y A d w o k ack iej w S zczecinie”. ,
P o w y m ie n ien iu n az w isk sz ereg u uczestn ik ó w u ro cz y sty ch obrad, re p re z e n tu ją cych o rg an y c e n tra ln e i lo k a ln e, r e p o rte r d zien n ik a donosił d alej:
„R eferat, p o d su m o w u ją cy działalność a d w o k a tu ry w m in io n y m dw udziestoleciu, w ygłosił d ziek an R ad y A d w o k ack iej Z. W e in e rt. P odczas uroczystości 18 zasłużo n y ch ad w o k ató w ze szczecińskiej p a le stry zostało u d ek o ro w an y c h odzn ak am i „ G ry fa P o m o rsk ieg o ”.
D obrze się stało , że z o kazji jub ileu szo w ej d a ty a d w o k a tu ra Z iem i Szczeciń sk ie j m ogła pod su m o w ać sw ój w ie lo le tn i dorobek w odbudow ie życia n a ty m s k ra w k u n aszy c h Z iem Z ach o d n ich i po d k reślić sw ój w k ła d w 'p r ę ż n y rozw ój życia społecznego w w o jew ó d z tw ie szczecińskim . N ad a n e członkom p a le stry szcze ciń sk ie j odznaczenia są zaszczytnym dow odem u zn a n ia ich zasług i akty w n o ści społecznej i zaw odow ej.
„ K u rie r S zczeciński” w k o le jn y m n u m e rz e (nr 96 z dn. 25 k w ietn ia) zam ieścił zd jęcie fo to g ra ficz n e z s a li u ro cz y sty ch o b ra d jubileuszow ego zgrom adzenia.