• Nie Znaleziono Wyników

Widok Śmiech - skąd pochodzi, czym jest i czemu służy?

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Śmiech - skąd pochodzi, czym jest i czemu służy?"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

JULIA NETER*

SWPS Uniwersytet Humanistycznospo³eczny ORCID: 0000-0002-7010-184

Œmiech – sk¹d pochodzi, czym jest

i czemu s³u¿y?

Laughter – where it comes from, what it is

and what it serves?

CYTOWANIE

Neter Julia (2018). Œmiech – sk¹d pochodzi, czym jest i czemu s³u¿y? „Studia Krytyczne“ nr 6: 15–30.

ABSTRAKT

Œmiech jako rodzaj ekspresji i komunikacji wyewoluowa³ du¿o wczeœniej ni¿ mowa, bêd¹c sygna³em wspó³pracy i wspó³dzia³ania. Pod tym wzglêdem spe³nia bardziej pstawow¹ funkcjê ni¿ uœmiech. G³ównym celem niniejszej pracy jest próba udzielenia od-powiedzi na pytania: sk¹d œmiech pochodzi, czym jest i czemu s³u¿y oraz rozwi¹zania problematyki jego wielofunkcyjnoœci. W ramach podjêtej analizy zosta³a przeanalizowa-na wspó³czesprzeanalizowa-na literatura dotycz¹ca tytu³owej problematyki i kolejno przeanalizowa-nakreœloprzeanalizowa-na filo-i ontogeneza œmfilo-iechu u zwfilo-ierz¹t oraz ludzfilo-i jako zachowanfilo-ia wrodzonego. Nastêpnfilo-ie przedstawiono jego „produkcjê” (tak¿e tego, który powstaje podczas ³askotek) oraz eks-presjê i indukcjê z w¹tkami patologicznymi. Ostatnia czêœæ artyku³u traktuje o spo³ecz-nych funkcjach œmiechu, zw³aszcza jego wp³ywie na dobrostan funkcjonalny. W zakoñ-czeniu opisano dalszy kierunek potrzebnych weryfikacji naukowych a tak¿e wyzwañ, jakie stoj¹ przed psychologi¹ pozytywn¹.

S£OWA KLUCZOWE

œmiech, ekspresja œmiechu, emocje, dobrostan, psychologia pozytywna

ABSTRACT

Laughter as a kind of expression and communication evolved much earlier than speech, being a signal of cooperation. In this respect, it has a more basic function than a smile. The main aim of this work is to answer the questions: where laughter comes from, what

(2)

it is and what it serves, and to solve the problem of its multifunctionality. As part of the analysis, we investigated contemporary literature on the subject matter of the title and outlined in turn the phylogeny and ontogenesis of laughter in animals and humans as congenital behaviour. Then its „production” was presented (also the one that is created during tickling) and expression and induction with pathological motifs. The last part of the article deals with the social functions of laughter, especially its influence on functional well-being. The end of the article describes further direction of necessary scientific verifications as well as challenges faced by positive psychology.

KEY WORDS

laughter, expression of laughter, emotions, well-being, positive psychology

Œmiech to zdolnoœæ cz³owieka do obrony przed œwiatem, przed sob¹. Pozbawiæ go tej zdolno-œci to uczyniæ go bezbronnym.

Wies³aw Myœliwski

Wstêp

Œmiech jest dŸwiêkowo-wizualnym sygna³em ekspresyjno-komuni-kacyjnym, sk³adaj¹cym siê z pocz¹tkowego wymuszonego wydechu, po którym nastêpuje bardziej lub mniej ci¹g³a sekwencja powtarzaj¹cych siê wydechów o wysokiej czêstotliwoœci i ma³ej amplitudzie, które mog¹, ale nie musz¹ byæ fonowane jako „ha-ha-ha“ (Gogoleva i in. 2011). Ró¿ne uk³ady wspó³zale¿ne (oddychanie, uk³ad miêœni twarzy, akustyka i ruchy cia³a) bior¹ udzia³ w generowaniu ekspresyjnego wzorca. Chocia¿ twierdzono (Davila-Ross i in. 2009), ¿e œmiech jest jednym z najwa¿niejszych niewerbalnych sygna³ów interakcji miêdzy-ludzkich, stosunkowo ma³o opracowañ psychologicznych odnosi siê bezpoœrednio do niego. Mówi siê, ¿e œmiech ma równie¿ zalety fizjo-logiczne i psychofizjo-logiczne, z których tylko niektóre zosta³y poparte ba-daniami empirycznymi. Œmiech wystêpuje u ludzi, a tak¿e u innych gatunków. Filogenetycznie rozwija siê przed mow¹ i ma – rzekomo – inne pochodzenie ni¿ uœmiech (Simonyan, Horwitz 2011). U ludzi œmiech jest wa¿nym sygna³em w funkcjonowaniu spo³ecznym („katali-zatorem” relacji miêdzyludzkich), a tak¿e pe³ni rolê ekspresyjno-emo-cjonaln¹ (bêd¹c niewerbalnym znakiem radoœci). Stanowi wrodzone zachowanie, które zwykle pojawia siê oko³o czwartego miesi¹ca w roz-woju niemowlêcym (Reissland i in. 2011). Czêsto wywo³uj¹ go emocje, a ten o charakterze „rozrywkowym” stanowi temat najwiêkszej liczby badañ. Œmiech wystêpuje jednak równie¿ w stanach nie-emocjonal-nych (tzw. „patologiczny œmiech”). Wyniki badañ na pocz¹tku XXI wieku wci¹¿ napotykaj¹ wyzwanie zwi¹zane z brakiem klasyfikacji œmiechu, potrzeb¹ okreœlenia, jak wiele morfologicznych rodzajów œmiechu mo¿na rozró¿niæ, a tak¿e porozumienia w sprawie ró¿nych jego funkcji. Celem napisania tego artyku³u jest przegl¹d najnowszej

(3)

literatury, który umo¿liwi wgl¹d w zjawisko œmiechu i pozwoli uporz¹dkowaæ obecny stan wiedzy. Wykazana zostanie ró¿norodna funkcja œmiechu, jako sposobu komunikacji i sygnalizowania oraz jego skutecznoœæ w sposobie, w jaki wp³ywa na ludzkie zachowania i zdro-wie. Pojawiaj¹ siê jednak otwarte pytania o to, ile rodzajów œmiechu istnieje i dlaczego nie istniej¹ jeszcze solidne konceptualizacje poczu-cia humoru. Badacze w zamian skupiaj¹ siê na tym czy humor dzia³a korzystnie, czy szkodliwe. W zwi¹zku z tym wiedza badawcza jest tro-chê mozaik¹, a nie solidnym obszarem wiedzy, a tym samym stwarza wyzwania i szanse dla kolejnych pomys³odawców.

Filo- i ontogeneza œmiechu

Wed³ug Karola Darwina (1988), œmiech jest zarówno swoistym kon-tinuum uœmiechu, jak i jego kolejnym stadium Nie mo¿na okreœliæ granicy, która mia³aby ró¿nicowaæ ruchy twarzy podczas gwa³townego œmiechu i jego subtelniejszej formy. W jêzyku polskim zauwa¿amy zbie¿noœæ stylistyczn¹ s³ów „œmiech” i „uœmiech”, która sugeruje ich bliskoœæ znaczeniow¹. Analiza jêzykowa wskazuje jednak na pierwot-ny charakter œmiechu, bardziej podstawowy w stosunku do „uœmie-chu” (Szarota 2006). Podkreœla siê takie przymioty œmiechu, jak: spon-tanicznoœæ reakcji, charakterystyczny dŸwiêk, odpowiedŸ na bodziec prowokacyjny, wysoki poziom radoœci i ¿artu. S³owa „œmiech” mo¿na te¿ u¿ywaæ w kontekœcie drwiny, z³oœci i szyderstwa. To wskazuje na znaczenie œmiechu w kulturze oraz na jego ró¿ne desygnaty (Szarota 2016).

Dla Herberta Spencera istotnym wymiarem ró¿nicuj¹cym œmiech i uœmiech by³a si³a pobudzenia. S³aby bodziec wywo³uje jedynie nie-wielkie zmiany w mimice. W miarê wzrostu pobudzenia, zmiany doty-kaj¹ kolejnych miêœni twarzy z towarzysz¹cym im komponentem wokalizacyjnym (Kubica 2009). Jednak niekoniecznie uœmiech musi przerodziæ siê w œmiech pod wp³ywem wzrostu pobudzenia. Najnow-sze dowody naukowe sugeruj¹, ¿e œmiech i uœmiech maj¹ inn¹ filoge-nezê. Badania porównawcze wœród naczelnych wykaza³y, ¿e œmiech i uœmiech to odmienne typy reakcji, które rozwinê³y siê niezale¿nie od siebie. Szacuje siê, ¿e œmiech powsta³ 5–7 milionów lat temu (Davila--Ross i in. 2009). Mo¿na bezpiecznie za³o¿yæ, ¿e rozwin¹³ siê – podob-nie jak p³acz, westchpodob-nienia i jêki – szybciej ni¿ mowa oraz s³u¿y³ ce-lom komunikacyjnym i spo³ecznym (Davila-Ross i in. 2009).

Van Hooff (1972) opisa³ typy œmiechu, które ró¿ni¹ siê morfologi¹ na „kontinuum œmiechu-uœmiechu” i uzna³, ¿e zjawisko œmiechu nale-¿y rozpatrywaæ wielowymiarowo. Owren i Bachorowski (2001) zapro-ponowali teoriê wyjaœniaj¹c¹ pochodzenie emocjonalnego uœmiechu i œmiechu (reprezentuj¹cych pozytywne stany wewnêtrzne) oraz woli-cjonalnego/wymyœlonego œmiechu (chrakteryzuj¹cego siê

(4)

sfa³szowa-nym stanem afektywsfa³szowa-nym). W ramach autorskiej teorii samolubnego genu, podkreœlali rolê poszczególnych organizmów lub genów w doko-nywaniu zmian ewolucyjnych, a nie rolê grup spo³ecznych lub gatun-ków. Uœmiechanie siê i œmiech s¹ wiarygodnymi wskaŸnikami pozyty-wnej emocji. Komunikacja œmiechem pozwala odbiorcy na bezpieczn¹ wspó³pracê i inwestowanie, poniewa¿ mo¿e byæ pewny ¿yczliwoœci i woli wspó³pracy ze strony nadawcy. Naturalna selekcja umo¿liwi³a zatem odró¿nienie œmiechu fa³szywego od autentycznego. W póŸniej-szej fazie powsta³o uœmiechanie siê dobrowolne, stosowane w celu oszukania partnera. Wreszcie, œmiech ewoluowa³ jako odpowiedŸ na wolicjonalne sygna³y pozytywnych uczuæ. Aby zapewniæ wa¿noœæ i wiarygodnoœæ sygna³u, œmiech musia³ byæ z³o¿ony i trudny do sfa³-szowania. Do dziœ niewiele wiadomo o tym, jak ludzie mog¹ fa³szowaæ œmiech i jak ta zdolnoœæ ma siê do uzyskiwanych korzyœci spo³ecznych. Podsumowuj¹c, trzeba stwierdziæ, ¿e ewolucyjne teorie zgodnie utrzymuj¹, i¿ œmiech jest sygna³em afektu pozytywnego oraz ¿e mo¿e sygnalizowaæ wspó³pracê/wspó³dzia³anie. Te twierdzenia odnosz¹ siê zarówno do ludzi, jak i do zwierz¹t.

Œmiech u zwierz¹t

Pocz¹wszy od Darwina, wielu autorów opisa³o podobieñstwa miêdzy ma³pim a ludzkim œmiechem (Cordoni, Palagi 2011). Zw³aszcza wœród m³odocianych szympansów „twarz zabawy” (usta otwarte, ods³oniête dolne zêby) pojawia siê z towarzysz¹c¹ jej wokalizacj¹, ³askotkami lub gryzieniem. Zabawne ekspresje u szympansów s³u¿¹ promowaniu za-miarów wspó³pracy, zwiêkszaj¹c tym samym prawdopodobieñstwo an-ga¿owania siê w trwa³e relacje spo³eczne. Stwierdzono równie¿, ¿e œmiech ma na celu przed³u¿enie sesji zabawowych i czêsto ujawnia siê jako gra spo³eczna. Divila-Ross i wspó³pracownicy (2011) rozró¿nili trzy rodzaje œmiechu o ró¿nych strukturach akustycznych: œmiech spontaniczny, œmiech odpowiadany i opóŸniony. Co wiêcej, autorzy zaobserwowali, ¿e œmiech u szympansów nie mo¿e byæ wywo³any w la-boratorium (poza œmiechem wywo³anym ³askotaniem) i doszli do wniosku, ¿e œmiech u ma³p cz³ekokszta³tnych jest ekspresj¹ emocjo-naln¹, zwi¹zan¹ z pozytywnymi interakcjami.

Badania Jaaka Pankseppa, Jeffreya Burgdorfa i wspó³pracowników (2001) dowodz¹, ¿e szczury œmiej¹ siê wielokrotnie. Stwierdzono u nich ultradŸwiêkowe wokalizacje 50 Hz, które zazwyczaj by³y spo-wodowane przez bodŸce hedonistyczne (³askotanie) i t³umione przez bodŸce awersyjne. Stwierdzono równie¿, ¿e mikroiniekcje farmako-logiczne selektywnie wywo³uj¹ wokalizacje 50 Hz u szczurów, potwier-dzaj¹c pogl¹d, ¿e zwiêkszenie poziomu dopaminy mo¿e wywo³aæ stan oczekiwania na nagrodê (Burgdorf, Panksepp 2001). Poza doœwiadcza-niem pozytywnych emocji, Rygula, Pluta i Popik (2012) sugerowali, ¿e

(5)

„œmiej¹ce siê” szczury sta³y siê „bardziej optymistyczne”. W przypad-ku wy¿szych naczelnych i szczurów postulowano wiêc tezê o wrodzonej ekspresji dŸwiêków podobnych do œmiechu.

Udokumentowano równie¿, ¿e wokalizacje podobne do œmiechu zo-sta³y nabyte przez udomowione gatunki. Gogoleva i wspó³pracownicy (2011) stwierdzili podobieñstwo miêdzy ludzkim œmiechem a struk-tur¹ chichotu i dyszenia u oswojonych srebrnych lisów. Obserwowane ekspresje mimiczne obejmowa³y pó³otwarte usta i wspó³towarzysz¹ce dyszenie, produkowane podczas zabawy ze œredni¹ szybkoœci¹ 4,76 chi-chotów i 5,56 dyszeñ na sekundê. Podstawowa czêstotliwoœæ odg³osów wynosi³a 330–490 Hz. Podsumowuj¹c, wyniki badania sugerowa³y, ¿e oswojone srebrne lisy naby³y wokalizacji w reakcji na ludzi. Sugeruje siê, ¿e zarówno w przypadku ludzi, jak i innych gatunków, œmiech mo¿e byæ wywo³ywany przez ³askotki, zabawê i pozytywne emocje. Mimo to – przynajmniej u ludzi i wy¿szych naczelnych – œmiech wywo³any ³askotaniem ró¿ni siê od tego, który powstaje pod wp³ywem pozytywnego afektu i dlatego zas³uguje na uwagê w nastêpnym pod-rozdziale.

Œmiech u ludzi

W ontogenezie œmiech pojawia siê póŸniej ni¿ uœmiechanie siê, tj. oko³o czwartego miesi¹ca ¿ycia (Sroufe, Waters 1976). U niemowl¹t œmiech wywo³ywany jest g³ównie przez stymulacjê dotykow¹ i s³u-chow¹, a nastêpnie wzrokow¹. Œmiech jest uwa¿any za zachowanie wrodzone. To twierdzenie potwierdzaj¹ badania wœród pacjentów z uszkodzonym mózgiem, które sugeruj¹, ¿e osoby z obustronnym uszkodzeniem w obszarach mowy i motoryki nadal mimowolnie poka-zywa³y emocjonaln¹ wokalizacjê, tak¹ jak œmiech (Simonyan, Horwitz 2011). Sugeruje to zwi¹zek œmiechu ze starszymi systemami produk-cji wokalnej i nieudŸwiêcznionymi wokalizami (Simonyan, Horwitz 2011).

Struktury twarzy zwi¹zane ze œmiechem pojawiaj¹ siê w okresie prenatalnym. Reissland i wspó³pracownicy (2011) stwierdzili wystêpo-wanie ekspresji œmiechu na twarzy u niemowl¹t w 2. i 3. trymestrze ci¹¿y oraz ustalili rosn¹c¹ z³o¿onoœæ œmiechu wraz z wiekiem p³odu. Te wyniki potwierdzaj¹, ¿e œmiech jest niewyuczony i aktywowany je-szcze w macicy. Ponadto, przypadki padaczki gelastycznej u noworod-ków pokazuj¹, ¿e struktury zwi¹zane ze œmiechem funkcjonuj¹ ju¿ w dniu urodzin (Ruch, Ekman 2001). Dalsze dowody na wrodzon¹ ge-nezê œmiechu bazuj¹ na tym, ¿e œmiech obserwuje siê wœród osób g³uchych, niewidomych i g³uchoniewidomych, które nie mog³y nauczyæ siê tego typu zachowañ (Makagon i in. 2008; Ruch, Ekman 2001).

Reasumuj¹c nale¿y stwierdziæ, ¿e œmiech jest wrodzonym zachowa-niem, które pojawia siê ju¿ w pierwszych miesi¹cach ¿ycia. Co wiêcej,

(6)

œmiech ³¹czy siê z innymi strukturami mózgu ni¿ z mow¹, prawdo-podobnie ewoluuj¹c znacznie wczeœniej w rozwoju hominidów.

Produkcja i ekspresja œmiechu

Wyniki badañ przeprowadzonych przez Yasuhito Sawahata i wspó³-pracowników (2013) sugeruj¹, ¿e zbli¿aj¹ce siê wydarzenia humory-styczne s¹ kodowane w okreœlonych obszarach mózgu do oko³o piêciu sekund przed ich doœwiadczaniem. Zw³aszcza obszary przedczo³owe mózgu okaza³y siê œciœle zwi¹zane z przewidywaniem uruchomienia poczucia humoru. W porównaniu do uœmiechu œmiech jest du¿o bar-dziej z³o¿onym zachowaniem z uwagi na zachodz¹ce podczas jego trwania zmiany fizjologiczne, wokalne oraz w jêzyku cia³a. Œmiech ujawnia siê w trzech nastêpuj¹cych po sobie czêœciach. Najpierw wy-stêpuj¹ ruchy twarzy bez elementów wokalizacji (ta czêœæ mo¿e trwaæ krótko w przypadku wybuchowego œmiechu). „Szczyt” jest t¹ czêœci¹, w której nastêpuje wokalizacja i/lub wymuszony wydech, natomiast ostatnia faza rozgrywaj¹ca siê po wokalizacji stanowi moment, w któ-rym d³ugotrwa³y œmiech p³ynnie wygasa. Element wokalny tworz¹ cy-kle œmiechu, czyli powtarzaj¹ce siê impulsy przeplatane pauzami. Wy-kazano, ¿e górna liczba impulsów w cyklu œmiechu jest ograniczona objêtoœci¹ p³uc (Ruch, Ekman 2001). W kolejnych podrozdzia³ach zo-stan¹ przedstawione szczegó³y morfologiczne œmiechu, charakter jego ekspresji oraz czynnik spo³eczny w omawianym kontekœcie.

„Produkcja” i segmentacja œmiechu

Badania analizuj¹ce rysy twarzy charakterystyczne dla œmiechu wykonywano za pomoc¹ elektrografu lub systemu „FACS” autorstwa Paula Ekmana i Wallace’a Friesena. W czasie eksperymentów mierzo-no ruchy twarzy pojawiaj¹ce siê podczas œmiechu. Ze wzglêdu na to, ¿e œmiech kojarzy siê z pozytywnymi emocjami, konfiguracja miêœni twarzy o nazwie „Duchenne Display”, polegaj¹ca na jednoczesnym i symetrycznym skurczu miêœnia okrê¿nego oka i wiêkszego miêœnia jarzmowego, s³u¿y³a za punkt wyjœcia do analizy cech twarzy. Œmie-chowi Duchenne’a zwykle towarzysz¹ otwarte usta (i czêsto obni¿ona szczêka), a tak¿e wymuszony wydech z wokalizacj¹. Œmiech obejmuje wiêc tak¿e rozluŸnienie niektórych miêœni odpowiedzialnych za obni-¿anie szczêki i wydalanie powietrza przez usta (Ruch, Ekman 2001). Podczas punktu kulminacyjnego œmiechu, na „szczytach” rozbawienia pojawiaj¹ siê jeszcze inne jego markery, m.in. uniesienie czo³a, marsz-czenie brwi i nosa, rozci¹ganie warg i wg³êbianie policzków.

Œmiech w pocz¹tkowej fazie jest zwi¹zany z si³owym wydechem, po którym nastêpuje sekwencja powtarzaj¹cych siê wydechów o wysokiej czêstotliwoœci, które mog¹, ale nie musz¹ byæ artyku³owane. Do jego

(7)

„produkcji” potrzebna jest niewielka objêtoœæ powietrza w p³ucach, dlatego podczas inicjacji nie jest konieczny dodatkowy wdech, lecz re-sztkowa pojemnoœæ wydechowa p³uc. G³êbokoœæ oddychania zwiêksza siê 2,5-krotnie w porównaniu z oddychaniem spoczynkowym, a jego rytmiczny wzorzec jest wytwarzany przez skurcze pomocniczych miêœ-ni wydechowych (przepony, miêœmiêœ-ni brzucha i klatki piersiowej). Miêœ-nie oddechowe dzia³aj¹ w po³¹czeniu z krtani¹. ZamykaMiêœ-nie g³oœni zapobiega zbyt szybkiemu wydychaniu powietrza, co pozwala na budo-wanie i utrzymybudo-wanie podg³oœniowego ciœnienia i zwiêksza liczbê wy-muszonych wydechów (Ruch, Ekman 2001).

DŸwiêki œmiechu powstaj¹ dziêki serii szybkich, ci¹g³ych, stereoty-powych regulacji krtani. S¹ podzielone na cztery nastêpuj¹ce po sobie etapy: „przerwa interpulacyjna” (chwila ciszy miêdzy s³yszalnymi momentami œmiechu), „zamkniêcie” chrz¹stek nalewkowatych, wibra-cja strun g³osowych i otwarcie chrz¹stek nalewkowatych. Miêsieñ tarczowo-nalewkowy i miêœnie tarczycy s¹ zaanga¿owane w zamyka-nie g³oœni. Podczas przerwy interpulacyjnej chrz¹stki nalewkowe po-zostaj¹ otwarte. Pozwala to na swobodny przep³yw strumienia odde-chu przez krtañ. DŸwiêk „h” jest zjawiskiem pr¹dów wirowych, które powstaj¹ podczas zamykania fa³dów g³osowych. Podczas etapu przy-wodzenia chrz¹stki nalewkowej (zamkniêcia), struny g³osowe zbli¿aj¹ siê do siebie, a gdy przestrzeñ g³oœni zostanie zwê¿ona do niewielkiej szczeliny, sznury zaczynaj¹ wibrowaæ. Przejœcie od fazy spoczynkowej do pe³nej wibracji zajmuje oko³o 10 milisekund, a zmiany w krzywych wibracyjnych i d³ugoœci cykli pojawiaj¹ siê wraz z postêpuj¹cym œmie-chem (Ruch, Ekman 2001).

Podczas œmiechu kora mózgowa nie kontroluje artykulacji, a dŸwiêk rozbrzmiewaj¹cy czêsto przypomina centraln¹ samog³oskê pomiêdzy polskim „y” a „e”. Do produkcji tej „neutralnej samog³oski” usta siê otwieraj¹, a szczêka opuszcza; pozosta³e artykulatory s¹ pasywne (Vettin, Todt 2004).

W czasie œmiechu niektóre ruchy cia³a s¹ zwi¹zane z ruchami odde-chowymi, m.in. pochylenie g³owy do ty³u u³atwia wymuszone wydechy, a przymusowa inhalacja przerywaj¹ca dwa cykle œmiechu pionizuje i prostuje tu³ów. Inne ruchy mog¹ byæ spowodowane intensywnoœci¹ œmiechu, jego regulacj¹ lub osobistym stylem (Ruch, Ekman 2001). Dodatkowym ruchem cia³a obserwowanym w trakcie œmiechu jest nag³e zgiêcie kolan, spowodowane rozluŸnieniem miêœni (Overeem i in. 2004). Zjawisko to wystêpuje przy œmiechu spontanicznym.

Poza widocznymi ruchami cia³a, ekspresjami wokalnymi i oddycha-niem, równie¿ inne zmiany fizjologiczne id¹ w parze ze œmiechem. Chodzi o zwiêkszone pobudzenie elektrodermalne i sercowo-naczynio-we (wzrost czêstoœci akcji serca) oraz wy¿szy wydatek energetyczny (o 10–20%) (Sugawara i in. 2010).

(8)

Podczas percepcji œmiechu najbardziej aktywna jest prawa pó³kula, zw³aszcza cia³o migda³owate, a tak¿e regiony mózgu kontroluj¹ce funk-cje motoryczne (Meyer i in. 2005; Sander, Scheich 2005). Meyer (2005) informuje, ¿e zaanga¿owanie cia³a migda³owatego mo¿e byæ widoczne tylko wtedy, gdy bodziec œmiechu jest intensywny, zwi¹zany z emocjo-nalnym zaanga¿owaniem i odpowiednio d³ugo trwa. Ponadto, wiêksza aktywnoœæ struktur korowych mózgu zwi¹zanych z motoryk¹ i soma-tosensoryk¹ wi¹¿e siê z mo¿liwoœci¹ odró¿niania „prawdziwego” œmie-chu od „pozowanego”, co sugeruje, ¿e w przetwarzaniu emocjonalnym istniej¹ powi¹zania sensomotoryczne, które mog¹ wspieraæ aspekty spo³ecznego zrozumienia (Wildgruber i in. 2013). „Spo³ecznie skompli-kowane rodzaje œmiechu”, tj. wykraczaj¹ce poza odruchy ³askotania, s¹ bowiem powi¹zane z obszarami zajmuj¹cymi siê obrazowaniem twarzy, co mo¿e wspieraæ rozumienie spo³ecznych intencji zwi¹zanych ze œmiechem (Wildgruber i in. 2013). Na szczególn¹ uwagê zas³uguje œmiech produkowany podczas ³askotania. Istotnym elementem ³asko-tek jest ich nieprzewidywalnoœæ. S³owo „³askotanie” odnosi siê do dwóch klas uczucia skórnego (Seldon 2004) i mo¿e objawiaæ siê w for-mie dreszczu lub drgniêcia albo intensywnego przeszywania. Wiele zwierz¹t (np. szczury, rekiny czy koty) wykazuje radoœæ w reakcji na tak¹ formê dotyku, choæ dowiedziono, ¿e tylko wielkie ma³py cz³eko-kszta³tne regularnie ³askocz¹ innych (Ross i in. 2009). £askotanie jest jednym z pierwszych sygna³ów komunikacyjnych, który szympansy nabywaj¹ obok uwodzenia, œcigania siê czy aktów poddañczych (Bard i in. 2014). Co ciekawe, niemowlêce szympansy rzadko ³askocz¹ in-nych, choæ dla nich ³askotki maj¹ charakter zabawy, która obfituje w œmiech. Co ciekawe – niemowlêce szympansy rzadko ³askocz¹ in-nych. Tak wiêc, podczas gdy niemowlêta szympansy aktywnie poszu-kuj¹ ³askotania, nie podejmuj¹ siê ³askotania innych, dopóki nie s¹ starsze. W ³askotkach istotnym elementem jest nieprzewidywalnoœæ. Tylko jeœli zostanie spe³nione to kryterium reakcja oka¿e siê intensy-wna. Uderzaj¹ce, ¿e ludzie z objawami schizofrenii w warunkach eksperymentalnych prze¿ywali zarówno ³askotanie przez siebie, jak i przez innych ludzi i nie odró¿niali ich od siebie. Samodzielne ³asko-tanie staje siê wiêc mo¿liwe tylko, gdy mózg postrzega konsekwencje w³asnych dzia³añ w taki sam sposób, jak pochodz¹ce od innych. U ta-kich pacjentów samopochodne doznania dotykowe s¹ wiêc równie in-tensywne, niezale¿nie od tego kto je inicjuje – jaŸñ lub ktoœ inny (Wild i in. 2003).

Ekspresja œmiechu i jego indukcja

We wczeœniejszych fragmentach przedstawiono hipotezê ewolu-cyjn¹, ¿e dawniej œmiech by³ zachowaniem adaptacyjnym, noœnikiem informacji dla hominidów, i¿ nic im nie grozi oraz ¿e stanowi³ wyraz

(9)

jednoœci opinii w czasach przedjêzykowych. Œmiech jako relikt ewolu-cyjny jest elementem frywolnoœci, bywa odruchem, który u³atwia two-rzenie wiêzi wewn¹trz grupy, „papierkiem lakmusowym” œwiad-cz¹cym o zrozumieniu bodŸców humorystycznych, chocia¿ nie jest on konieczny ani wystarczaj¹cy do zaistnienia poczucia humoru (Hurley i in. 2016).

Œmiech jest behawioralnym odpowiednikiem wielu emocji, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Najczêœciej uto¿samia siê go z uni-wersalnym znakiem radoœci. Wspó³czeœnie naukowcy przypisuj¹ œmie-chowi znacznie szerszy wachlarz emocjonalny. Szameirat i wspó³pra-cownicy (2009) wykazali, ¿e radoœæ, drwiny i œmiech podczas ³askotek s¹ zwi¹zane z ró¿nymi korelatami akustycznymi. Istnieje dŸwiêkowe rozró¿nienie miêdzy odrêbnymi typami œmiechu i ta zmiennoœæ jest narzêdziem u¿ywanym do przekazywania informacji o w³asnym stanie emocjonalnym. Hawk i wspó³pracownicy (2009) stwierdzaj¹, ¿e za¿e-nowanie, radoœæ i duma mog¹ byæ wyra¿one przez œmiech. Natomiast Owren i Bachorowski (2003) w¹tpi¹ w to, czy œmiech mo¿e obrazowaæ ró¿ne stany emocjonalne. Dla badaczy podstawow¹ funkcj¹ sygna³u œmiechu nie jest wyra¿anie emocji, lecz raczej wywieranie wp³ywu na odbiorców i na ich zachowanie. Co wiêcej, poniewa¿ œmiech jest wyso-ce „zaraŸliwy”, wiêc niejako z za³o¿enia mo¿e pozytywnie wp³ywaæ na innych, co dzieje siê zw³aszcza w przypadku dŸwiêcznych ataków œmiechu.

Wildgruber i wspó³pracownicy (2003) badali reakcje mózgu na ró¿-ne rodzaje œmiechu (œmiech radosny, drwi¹cy, pojawiaj¹cy siê w wyni-ku ³askotania). Opieraj¹c siê na ró¿nicowych wzorcach reakcji mózgu na te bodŸce, wprowadzili pojêcie spo³ecznie z³o¿onych typów œmiechu, wystêpuj¹cych w przeciwieñstwie do wywo³ywanego przez ³askotki. Twierdzili oni, ¿e z³o¿one typy œmiechu spo³ecznego s³u¿¹ funkcjom spo³ecznym i prawdopodobnie ewoluowa³y z jednoznacznych i odru-chowych sygna³ów œwiadcz¹cych o wiêziach spo³ecznych (Bonnano i in. 2007).

Patologiczny œmiech

Wiele zespo³ów badawczych analizowa³o ró¿ne formy patologicznego œmiechu (Delalande, Fohlen 2003). Zjawisko to jest interesuj¹ce z kli-nicznego punktu widzenia oraz ze wzglêdu na ró¿ne mechanizmy wywo³uj¹ce œmiech. Patologiczny œmiech (i p³acz) oraz labilnoœæ emocjonaln¹ stwierdzono u pacjentów z uszkodzeniami pnia mózgu i mó¿d¿ku (guzy w podwzgórzu) oraz u pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, z chorob¹ Creutzfelda-Jakoba i padaczk¹ gelastyczn¹ (De-lalande, Fohlen 2003). Œmiech z lub bez sk³adnika weso³oœci mo¿e byæ te¿ wczesnym objawem udaru mózgu. Patologiczny œmiech czêsto po-jawia siê w nieodpowiednich sytuacjach spo³ecznych i wówczas nie

(10)

podlega kontroli indywidualnej. Naukowcy (Wild i in. 2003) dowodz¹, ¿e patologiczny œmiech wystêpuje równie¿ w zaburzeniach psychicz-nych (np. epizod maniakalny w chorobie dwubiegunowej, schizofrenia, zespó³ Alzheimera) lub w zaburzeniach genetycznych (zespó³ Angel-mana).

Spo³eczne funkcje œmiechu

Œmiech pe³ni ró¿ne funkcje: wyra¿ania emocji (zarówno pozytyw-nych, jak i negatywnych), ich wywo³ywania, sygnalizowania zwi¹zków spo³ecznych (statusu, przy³¹czenia do grupy i wykluczenia z niej, po-czucia jednoœci, preferencji dobierania siê w pary), a tak¿e odgrywa rolê konwersacyjn¹. Owren i Amoss (2014) klasyfikuj¹ funkcje œmie-chu na czterech wymiarach: korzyœci zdrowotne dla osoby wokali-zuj¹cej œmiech, sygnalizacja statusu spo³ecznego i komunikacja stanu emocjonalnego nadawcy oraz rozwi¹zywanie konfliktów i tworzenie wiêzi. Inna systematyzacja rodzajów œmiechu porz¹dkuje je zgodnie z ich funkcj¹ i konsekwencjami spo³ecznymi, wyró¿niaj¹c cztery pod-stawowe typy sytuacji: zewnêtrzne, wewnêtrzne, interaktywne i niein-teraktywne (Poyatos 1993). W ostatnim rozdziale zostan¹ przedsta-wione doniesienia na temat œmiechu w kontekœcie jego funkcji spo³ecznych i dobrostanu.

Œmiech i dobrostan

Dobrostan funkcjonalny definiuje siê miêdzy innymi przez subiek-tywn¹ ocenê ¿ycia w kontekœcie satysfakcji z niego p³yn¹cej i poczucia spe³nienia. Jego fizyczny wymiar nie tylko œwiadczy o braku choroby, ale równie¿ o poczuciu witalnoœci i zdrowia. Przyjemnoœæ, zaanga¿o-wanie i poczucie sensu s¹ wyj¹tkowymi predyktorami dobrostanu jed-nostek. (Trzebinìska 2008). Dobrostan i dobrobyt œciœle koreluj¹ z przedmiotem zainteresowania wielu dyscyplin i subdyscyplin nauki nie tylko wp³ywaj¹c na jakoœæ ¿ycia, ale przede wszystkim na subie-ktywne poczucie szczêœcia, co powstaje w okreœlonym kontekœcie spo³ecznym i psychologicznym oraz w ich wielu szerokich kategoriach (Baranowski 2017).

Martin (2001) dokona³ przegl¹du badañ nad wp³ywem œmiechu i humoru na zdrowie i ustali³, ¿e wiêkszoœæ podkreœlanych tam zalet œmiechu musi byæ odrzucona ze wzglêdu na problemy metodologiczne, jak np. teoria mówi¹ca o tym, ¿e œmiech wp³ywa na poziom endorfin. Pressman i Cohen (2005) wskazuj¹ na udzia³ œmiechu w zmniejszo-nym odczuwaniu bólu fizycznego i ni¿szej zachorowalnoœci; chocia¿ wnioski te okazuj¹ siê trafne tylko wówczas, gdy œmiech ³¹czy siê z prze¿ywaniem emocji dodatnich.

(11)

Œmiech mo¿e wp³ywaæ na stan zdrowia fizycznego poprzez pozytyw-ne stany afektywpozytyw-ne (np. radoœæ, rozbawienie). Stwierdzono, ¿e zale¿-nie od kontekstu i czasu trwania emocji, pozytywny afekt mo¿e hamo-waæ wytwarzanie cytokin prozapalnych i odpowiedzi komórek na ró¿ne bodŸce immunologiczne (Brod i in. 2014). Zweyer i wspó³pracow-nicy (2004) analizowali zwi¹zek miêdzy tolerancj¹ na ból a ogl¹da-niem zabawnego filmu i stwierdzili, ¿e odczuwanie rozbawienia pro-wadzi³o do zmniejszenia cierpienia oraz, ¿e wzrost tolerancji bólu by³ zwi¹zany z ekspresj¹ Duchenne’a (dobrowolnego œmiechu sprzyja-j¹cego tolerancji na ból). Niemniej jednak niektóre doniesienia wska-zuj¹ na szkodliwe skutki œmiechu, np. wyzwalaj¹ce napady astmy (Liangas i in. 2003). Odpowiednio ukierunkowany œmiech zwi¹zany z pozytywnymi emocjami ma jednak potencja³ terapeutyczny. W tym miejscu nale¿y wspomnieæ o pojêciu dobrostanu funkcjonalnego, który definiuje siê miêdzy innymi przez subiektywn¹ ocenê ¿ycia w kontek-œcie satysfakcji z niego p³yn¹cej oraz poczucia spe³nienia. Przyje-mnoœæ, zaanga¿owanie i poczucie sensu s¹ wyj¹tkowymi predyktorami dobrostanu jednostek. Jego fizyczny wymiar nie tylko œwiadczy o bra-ku choroby, ale równie¿ o poczuciu witalnoœci i zdrowia (Trzebinìska 2008). Mo¿na postawiæ hipotezê, ¿e wzmocnienie kompetencji humory-stycznych przyczynia siê do wiêkszej satysfakcji ¿yciowej. McGhee (2010) opracowa³ program interwencji humorystycznej, który k³adzie nacisk na wzmocnienie humorystycznych nawyków i kompetencji w jego zakresie. Program 7 Humor Habits jest zestandaryzowanym szkoleniem obejmuj¹cym æwiczenia indywidualne – komponent beha-wioralny oraz æwiczenia z symbolami humorystycznymi – aspekt po-znawczy i reaktywny. Do jego kluczowych celów nale¿¹: wykazanie plastycznoœci poczucia humoru, wy¿szy udzia³ humoru w ¿yciu co-dziennym tj. umiejêtnoœci humorystycznych, zwiêkszenie czêstotliwo-œci prze¿ywania pozytywnych emocji oraz wzrost odpornoczêstotliwo-œci emocjona-lnej i zdolnoœci radzenia sobie ze stresem. Stosowanie treningu powinno rozpoczynaæ siê w tak zwanych „dobrych dniach” po to by utrwaliæ nawyki, a nastêpnie stopniowo wdra¿aæ je równie¿ w trakcie prze¿ywania stresu (gdy jest siê z³ym, zaniepokojonym, przygnêbio-nym). Co najmniej jeden tydzieñ powtarzania nawyków w dobrych dniach jest uwa¿any za kluczowy dla zdolnoœci póŸniejszego podtrzy-mywania rytua³ów podczas stresuj¹cych dni. Wyniki badañ oceniaj¹ce warsztaty pokazuj¹, ¿e 7 Humor Habits zwiêksza pozytywne emocje i subiektywne samopoczucie nawet u osób z depresj¹ kliniczn¹ (Fal-kenberg i in. 2011). Ruch i Hofmann (2017) opracowali behawioralny trening poczucia humoru, którego g³ównym postulatem jest aktywne uczestniczenie w szkoleniu, polegaj¹cym na wywo³ywaniu radosnych nastrojów, zamiast biernego doceniania dowcipów instruktora lub za-bawnego materia³u. Wyniki wskazywa³y na zwiêkszenie poziomu ra-doœci ze wzglêdu na program treningowy. Co interesuj¹ce zmiany

(12)

na-stroju wyst¹pi³y nie tylko w trakcie treningu, ale tak¿e po 2 dniach od jego zakoñczenia, bez dalszej stymulacji emocjonalnej. Nast¹pi³a tak-¿e ogólniejsza poprawa samopoczucia psychicznego (wiêcej dobrego sa-mopoczucia, spokoju, satysfakcji, œwie¿oœci i mniej nerwowego nastro-ju), a tak¿e zmniejszenie uczucia napiêcia. Hirsch i wspó³pracownicy (2010) badali wp³yw „grupy humoru” u osób w podesz³ym wieku z de-presj¹. Ka¿da grupa humorystyczna sk³ada³a siê z 7–12 uczestników, którzy spotykali siê dwa razy w tygodniu przez 4 tygodnie. Poszczegól-na sesja dotyczy³a innego tematu zwi¹zanego z humorem, po³¹czonego z æwiczeniami i grami, jak równie¿ obejmowa³a zadania domowe, któ-re powinny poprawiæ przenoszenie umiejêtnoœci humorystycznych do codziennego ¿ycia. Interwencja zwiêkszy³a odpornoœæ i satysfakcjê ¿y-ciow¹ uczestników. Takie dzia³ania powinny ulec replikacji w celu po-twierdzenia opisanych prawid³owoœci. W przysz³oœci wymagane s¹ równie¿ badania systematycznie badaj¹ce d³ugoœæ i intensywnoœæ dzia³añ humorystycznych, które poddadz¹ weryfikacji ich skutecznoœæ.

Spo³eczne funkcje œmiechu

Pierwotn¹ funkcj¹ œmiechu by³o ujawnianie stanów emocjonalnych. Jedna z interpretacji wi¹¿e œmiech z rozproszeniem sygna³u od-zwierciedlaj¹cego uwolnione napiêcie, satysfakcjê lub poczucie bezpie-czeñstwa; inna traktuje œmiech jako wiadomoœæ koduj¹c¹ „fa³szywy alarm”, który informowa³, ¿e w pobli¿u nie kryje siê jakiekolwiek nie-bezpieczeñstwo. Taka sytuacja przysparza ulgi, psychologicznie zakla-syfikowanej do emocji pozytywnych.

Spontaniczny œmiech mo¿e jednak wyra¿aæ pozytywne i negatywne afekty, a wœród nich: szczêœcie, zabawê, weso³oœæ, zdziwienie i zain-teresowanie seksualne, ale te¿ pogardê, za¿enowanie, poczucie winy, nerwowoœæ, smutek, nieœmia³oœæ czy pomniejszanie w³asnych zas³ug (Coates 2007). Œmiech jest tak¿e ³¹czony z emocjami, które mog¹ byæ przyjemne dla nadawcy, ale przykre dla adresata, w³¹czaj¹c w to szy-derstwo, drwiny i schadenfreude, czyli radoœæ z cudzego nieszczêœcia. Tak wiêc œmiech to specyficzny jêzyk, do którego nie potrzeba s³ów, lecz trzeba umieæ rozkodowaæ zaszyfrowany komunikat kryj¹cy siê pod œmiechem (Tugade i in. 2014).

Niektórzy badacze s¹ zdania, ¿e jednostki, które œmiej¹ siê razem, zacieœniaj¹ wiêzi znacznie silniej, ni¿ te, które tego nie robi¹. Mimo wczeœniej zaproponowanego stanowiska kwestionuj¹cego rolê endorfin rzekomo wydzielanych w trakcie œmiechu, zjawisko afiliacji próbuje siê wyjaœniæ przez mechanizm zwi¹zany z wysi³kiem umys³owym i po-jawianiem siê substancji opioidowych w mózgu w trakcie grupowej za-bawy. Wysi³ek wk³adany w zbiorowy œmiech byæ mo¿e wyzwala en-dorfiny, które sprzyjaj¹ odczuwaniu przyjemnoœci, prawdopodobnie jednak s¹ one skutkiem poczucia relacyjnoœci. Oprócz

(13)

natychmiasto-wej przyjemnoœci, œmiech z partnerami interakcji spo³ecznych wp³ywa na poczucie przynale¿noœci, z kolei emocje s¹ istotne w „przewodze-niu” zachowañ, a ich manifestacja mo¿e s³u¿yæ pielêgnowaniu relacji (Tugade i in. 2014).

Kashdan i wspó³pracownicy (2014) wyjaœniaj¹, ¿e uœmiech sprzyja nie tylko wa¿nym funkcjom integruj¹cym, ale tak¿e zwiêksza praw-dopodobieñstwo przysz³ych nagród spo³ecznych. Aby to udowodniæ, ba-dacze korzystali z dwutygodniowego dzienniczka prowadzonego przez 162 osoby (68% stanowi³y kobiety) i zebrali dane na temat 5510 co-dziennych kontaktów komunikacyjnych. Okaza³o siê, ¿e podczas œmia-nia siê z inn¹ osob¹ uczestnicy eksperymentu przewidywali wiêksz¹ intymnoœæ relacji, pozytywne emocje i radoœæ z póŸniejszych konta-któw. Nie odkryto dowodów, które œwiadczy³yby na rzecz przeciwnych wniosków.

Mehu i Dunbar 2008 pokazuj¹, ¿e œmiech mo¿e byæ sygna³em uleg³oœci miêdzyp³ciowej. Mo¿e byæ tak¿e wykorzystywany do zwiêk-szania prawdopodobieñstwa przysz³ych gratyfikacji, zale¿nych od sta-tusu danej osoby (Stillman i in. 2007): osoby nieposiadaj¹ce w³adzy czêœciej œmiej¹ siê po to, aby zdobywaæ sympatiê innych. Pos³ugiwanie siê œmiechem dominuj¹cym i uleg³ym funkcjonuje jak antypody: osoby o wysokim statusie charakteryzuj¹ siê bardziej dominuj¹cym, g³oœnie-jszym œmiechem – bez zahamowañ i o szybszych wybuchach, podczas gdy osoby o niskim statusie wykazywa³y jego bardziej uleg³¹ formê, nacechowan¹ zahamowaniem. Co wiêcej, osoby o niskim statusie czêœ-ciej zmienia³y formê œmiechu miêdzy kontekstami ni¿ osoby domi-nuj¹ce. W ten sposób œmiech mo¿e równie¿ stanowiæ kontekst do nego-cjacji pozycji, daj¹c osobom o niskim statusie szansê na odgrywanie przeciwleg³ej roli przy wykorzystaniu okreœlonych wzorców zachowañ. Œmiech jest tak¿e czêsto u¿ywany przed, w trakcie lub po akcie werba-lnej agresji, aby uczyniæ tê intencjê bardziej niejednoznaczn¹ lub mniej powa¿n¹. U¿ycie œmiechu jako narzêdzia do rozbrojenia agresji jest czêsto wolicjonalne i strategiczne (Bachorowski i in. 2003).

Œmiech jest wa¿nym zachowaniem do analizowania, poniewa¿ jest to bogata i zmienna forma komunikacji (Bachorowski i in. 2003), która jest wszechobecna i wystêpuj¹ca w wiêkszoœci prowadzonych rozmów. Ludzie œmiej¹ siê na wiele sposobów i z wielu powo-dów: œmiejemy siê, gdy jesteœmy rozbawieni, sygnalizujemy zgodê, wspó³pracê, spójnoœæ, bezpieczeñstwo, ¿art lub po prostu dlatego, ¿e inni siê œmiej¹. Pewne rodzaje œmiechu wywo³uj¹ pozytywne emocje u innych, podczas gdy inne nie. (Bachorowski i in. 2003). Ró¿nice w dŸwiêku œmiechu komunikuj¹ okreœlone emocje i intencje, jednak pomimo wszechobecnoœci œmiechu w interakcji spo³ecznej jego funk-cje spo³eczne nie s¹ wystarczaj¹co dobrze poznane (Bachorowski i in. 2003).

(14)

Wnioski

Œmiech czêsto jest odruchem, elementem frywolnoœci roz³adowu-j¹cym napiêcie, adaptacj¹ wystêpuj¹c¹ w ró¿nych przejawach zale¿nie od intensywnoœci. Spe³nia wiele funkcji i mo¿e byæ markerem emocji zarówno o charakterze dodatnim, jak i ujemnym. Pod wzglêdem fizjo-logicznym ujawnia siê jako spontaniczny lub udawany, ten drugi czê-sto mo¿e byæ wykorzystywany w s³u¿bie informowania odbiorcy o œwiadomoœci zaistnienia sytuacji zbli¿onej do humorystycznej. W po-wy¿szej pracy dokonano podsumowania modeli teoretycznych i empi-rycznych dotycz¹cych ewolucji, powstawania i ekspresji œmiechu we wszystkich jego segmentach. Okazuje siê, ¿e przed wspó³czesnym œwiatem nauki wci¹¿ pozostaje wiele pytañ otwartych, zw³aszcza ¿e stosunkowo rzadko prowadzone s¹ badania nad wyizolowanym kom-ponentem œmiechu, najczêœciej pojawia siê on w towarzystwie humo-ru, który jednak mo¿e wystêpowaæ bez œmiechu i vice versa. Humor nie znajduje siê w centrum psychologii pozytywnej i nie przyci¹ga zbyt wiele uwagi. Niemniej jednak, jak dot¹d przeprowadzone badania po-twierdzi³y – humor mo¿na wytrenowaæ, a to z kolei prowadzi do po¿¹danych rezultatów (wzrost pozytywnych emocji przy mniejszym udziale negatywnych i zadowolenie z ¿ycia). Zmiany wywo³ane trenin-gami trwaj¹ przynajmniej przez kilka miesiêcy, d³ugoterminowe nie s¹ jednak jeszcze udokumentowane. Przysz³e badania mog¹ równie¿ wzbogaciæ nasz¹ wiedzê na temat stosowania humoru w psychotera-pii. Warto zaznaczyæ, ¿e w polskiej rzeczywistoœci naukowej niewiele jest prac na temat œmiechu i poczucia humoru, co mo¿e stanowiæ obie-cuj¹ce pole do realizacji nowych doœwiadczeñ i obserwacji.

Bibliografia

Bachorowski J. A., Owren M. J. (2003). Sounds of emotion: Production and perception of affect-related vocal acoustics. Annals of the New York Academy of Sciences 1000(1): 244–265.

Bañko M. (2000). Inny s³ownik jêzyka polskiego. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

Baranowski M. (2017). Welfare sociology in our times. How social, political, and econo-mic uncertainties shape contemporary societies. Przegl¹d Socjologiczny 66(4): 9–26. Bard K. A., Dunbar S., Maguire-Herring V., Veira Y., Hayes K. G., McDonald K. (2014).

Gestures and social-emotional communicative development in chimpanzee in-fants. American Journal of Primatology 76(1): 14–29.

Blakemore S. J., Smith J., Steel R., Johnstone E. C., Frith C. D. (2000). The perception of self-produced sensory stimuli in patients with auditory hallucinations and passivi-ty experiences: evidence for a breakdown in self-monitoring. Psychological

Medici-ne 30(5): 1131–1139.

Bonanno G. A., Colak D. M., Keltner D., Shiota M. N., Papa A., Noll J. G., Trickett P. K. (2007). Context matters: The benefits and costs of expressing positive emotion among survivors of childhood sexual abuse. Emotion 7(4): 824–837.

Brod S., Rattazzi L., Piras G., D’Acquisto F. (2014). ‘As above, so below’ examining the interplay between emotion and the immune system. Immunology 143(3): 311–318.

(15)

Burgdorf J., Knutson B., Panksepp J., Ikemoto S. (2001). Nucleus accumbens ampheta-mine microinjections unconditionally elicit 50-kHz ultrasonic vocalizations in rats.

Behavioral Neuroscience 115(4): 940–944.

Coates J. (2007). Talk in a play frame: More on laughter and intimacy. Journal of Pra -gmatics 39(1): 29–49.

Cordoni G., Palagi E. (2011). Ontogenetic trajectories of chimpanzee social play: simila-rities with humans. PLoS One 6(11): e27344.

Darwin C. (1872). The expression of the emotions in man and animals. London: John Murray.

Darwin C. (1988). O wyrazie uczuæ u cz³owieka i zwierz¹t. Warszawa: Wydawnictwo Na-ukowe PWN.

Davila-Ross M., Allcock B., Thomas C., Bard K. A. (2011). Aping expressions? Chimpan-zees produce distinct laugh types when responding to laughter of others. Emo -tion 11(5): 1013–1020.

Delalande O., Fohlen M. (2003). Disconnecting surgical treatment of hypothalamic ha-martoma in children and adults with refractory epilepsy and proposal of a new clas-sification. Neurologia medico-chirurgica 43(2): 61–68.

Falkenberg I., Buchkremer G., Bartels M., Wild B. (2011). Implementation of a manual--based training of humor abilities in patients with depression: A pilot study. Psy -chiatry Research 186(2–3): 454–457.

Gogoleva S. S., Volodin I. A., Volodina E. V., Kharlamova A. V., Trut L. N. (2011). Ex-plosive vocal activity for attracting human attention is related to domestication in si-lver fox. Behavioural Processes 86(2): 216–221.

Hawk S. T., Van Kleef G. A., Fischer A. H., Van Der Schalk J. (2009). ‘Worth a thou-sand words’: Absolute and relative decoding of nonlinguistic affect vocaliza-tions. Emotion 9(3), 293–305.

Hirsch R. D., Junglas K., Konradt B., Jonitz M. F. (2010). Humortherapie bei alten Menschen mit einer Depression. Zeitschrift für Gerontologie und Geriatrie 43(1), 42–52.

Hurley M. M., Dennett D. C., Adams R. B., Œmietana R. (2016). Filozofia dowcipu:

hu-mor jako si³a napêdowa umys³u. Kraków: Copernicus Center Press.

Kashdan T. B., Yarbro J., McKnight P. E., Nezlek J. B. (2014). Laughter with someone else leads to future social rewards: Temporal change using experience sampling met-hodology. Personality and Individual Differences 58: 15–19.

Kubica M. (2009). Próba systematyzacji i rozró¿nienia pojêæ œmiech i uœmiech, https:// depot.ceon.pl/bitstream/handle/123456789/6865/kubica_smiech-usmiech_anthropos_ 2009.PDF?sequence=1&isAllowed=y [15.02.2018].

Liangas G., Morton J. R., Henry R. L. (2003). Mirth-triggered asthma: Is laughter really the best medicine? Pediatric Pulmonology 36(2): 107–112.

Makagon M. M., Funayama E. S., Owren M. J. (2008). An acoustic analysis of laughter produced by congenitally deaf and normally hearing college students. The Journal of

the Acoustical Society of America 124(1): 472–483.

Martin R. A. (2001). Humor, laughter, and physical health: methodological issues and research findings. Psychological Bulletin 127(4): 504–519.

McGhee P. E. (2010). Humor as survival training for a stressed-out world: The 7 Humor

Habits Program. Bloomington: Author House.

Mehu M., Dunbar R. I. (2008). Naturalistic observations of smiling and laughter in hu-man group interactions. Behaviour 145(12): 1747–1780.

Meyer M., Zysset S., Von Cramon D. Y., Alter K. (2005). Distinct fMRI responses to lau-ghter, speech, and sounds along the human peri-sylvian cortex. Cognitive Brain

Re-search 24(2): 291–306.

Owren M. J., Bachorowski J. A. (2001). The evolution of emotional experience:

A’selfish-gene’ account of smiling and laughter in early hominids and humans. Emo-tions: Current issues and future directions. New York: Guilford Press.

Owren M. J., Amoss R. T. (2014). Spontaneous human laughter. [in:] Handbook of

(16)

Poyatos F. (1993). The many voices of laughter: A new audible-visual paralinguistic ap-proach. Semiotica 93(1–2): 61–82.

Pressman S. D., Cohen S. (2005). Does positive affect influence health? Psychological

Bulletin 131(6): 925–971.

Reissland N., Francis B., Mason J., Lincoln K. (2011). Do facial expressions develop be-fore birth? PLoS One 6(8): e24081.

Ross M. D., Owren M. J., Zimmermann E. (2009). Reconstructing the evolution of laug-hter in great apes and humans. Current Biology 19(13): 1106–1111.

Rothbart M. K. (1973). Laughter in young children. Psychological Bulletin 80(3): 247–256.

Ruch W., Ekman P. (2001). The expressive pattern of laughter. Tokyo: World Scientific Publisher.

Ruch W., Hofmann J. (2017). Fostering humour. [in:] Proctor C. (ed.). Positive psycholo -gy interventions in practice. Cham: Springer, 65–80.

Rygula R., Pluta H., Popik P. (2012). Laughing rats are optimistic. PLoS ONE 7(12): 519–559.

Sander K., Scheich H. (2005). Left auditory cortex and amygdala, but right insula domi-nance for human laughing and crying. Journal of Cognitive Neuroscience 17(10): 1519–1531.

Sarra S., Otta E. (2001). Different types of smiles and laughter in preschool chil -dren. “Psychological Reports”, 89(3), 547–558.

Sawahata Y., Komine K., Morita T., Hiruma N. (2013). Decoding humor experiences from brain activity of people viewing comedy movies. PLoS ONE 8(12): e81009. Simonyan K., Horwitz B. (2011). Laryngeal motor cortex and control of speech in

hu-mans. Neuroscientist 17: 197–208.

Stillman T. F., Baumeister R. F., Nathan DeWall C. (2007). What’s so funny about not having money? The effects of power on laughter. Personality and Social Psychology

Bulletin 33(11): 1547–1558.

Srofe L. A., Waters E. (1976). The ontogenesis of smiling and laughter: A perspective on the organization of development in infancy. Psychological Review 83(3): 173–189. Sugawara J., Tarumi T., Tanaka H. (2010). Effect of mirthful laughter on vascular

func-tion. The American Journal of Cardiology 106(6): 856–859.

Szameitat D. P., Alter K., Szameitat A. J., Wildgruber D., Sterr A., Darwin C. J. (2009). Acoustic profiles of distinct emotional expressions in laughter. The Journal of the

Acoustical Society of America 126(1): 354–366.

Szarota P. (2006). Psychologia uœmiechu – analiza kulturowa. Gdañsk: Wydawnictwo Psychologiczne GWP.

Tugade M. M., Shiota M. N., Kirby L. D. (2014). Handbook of positive emotions. Guil-ford Press.

Trzebinìska E. (2008). Psychologia pozytywna. Warszawa: Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne.

Van Hooff J. A. (1972). A comparative approach to the phylogeny of laughter and

smi-ling. Oxford: Cambridge University Press.

Vettin J., Todt D. (2004). Laughter in conversation: Features of occurrence and acoustic structure. Journal of Nonverbal Behavior 28(2): 93–115.

Wild B., Rodden F. A., Grodd W., Ruch W. (2003). Neural correlates of laughter and hu-mour. Brain 126(10): 2121–2138.

Wildgruber D., Szameitat D. P., Ethofer T., Brück C., Alter K., Grodd W., Kreifelts B. (2013). Different types of laughter modulate connectivity within distinct parts of the laughter perception network. PLoS ONE 8(5): e63441.

Zweyer K., Velker B., Ruch W. (2004). Do cheerfulness, exhilaration, and humor produ-ction moderate pain tolerance? A FACS Study. Humor 17(1/2): 85–120.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W ka»dym podpunkcie w poni»szych pytaniach prosimy udzieli¢ odpowiedzi TAK lub NIE, zaznaczaj¡c j¡ na zaª¡czonym arkuszu odpowiedzi.. Ka»da kombinacja odpowiedzi TAK lub NIE w

Dwie funkcje pierwotne tej samej formy — róøniπ siÍ o funkcjÍ, której róøniczka jest równa 0, czyli o funkcjÍ sta≥π.... 25: Problemy z konstrukcjπ funkcji

 Mając dany okrąg o(O,r) oraz punkt A leżący poza okręgiem, poprowadzić prostą styczną do danego okręgu, przechodzącą przez punkt A.. Czy poprawne jest takie

Czy taka osoba istnieje i jest wiarygod- na w danej dziedzinie?... Jak rozpoznać

Zanim coś o kimś napiszesz, zastanów się, czy to samo powiedziałbyś

Na koniec dodajmy, że jeśli rozpatrujemy rodziny przekształceń zależne przynaj- mniej od jednego parametru, to może zdarzyć się, że pojawianie się opisanego wyżej efektu

Aktualnie oferta szkoleniowa została skierowana do Poradni Psychologiczno – Pedagogicznych z terenu Małopolski – odbyły się już pierwsze szkolenia..

22  Wyraz pacynka nie jest niestety odnotowany w kart. SGP, zatem nie możemy nic po- wiedzieć o jego ewentualnym występowaniu w gwarach i jego zasięgu geograficznym. Fingerpuppe