• Nie Znaleziono Wyników

Dziekański wymiar kary

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dziekański wymiar kary"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisław Garlicki

Dziekański wymiar kary

Palestra 8/2(74), 1-5

(2)

PALESTRA

ORGAN NACZELNEJ RADY ADW OKACKIEJ

NR 2 (74) ROK fili L U T Y 1 9 6 4

STA N ISŁA W G A R L IC K I

Dziekański w ym iar kary

Now a u staw a o u stro ju a d w o k atu ry w zbogaciła k atalo g k a r dyscyp li­ n a rn y c h , w prow adzając k a ry nowego ro dzaju , a m ianow icie k a rę pie­ niężną, k a rę przeniesienia siedziby o raz k a rę pozbaw ienia p raw a w yko­ n y w an ia zaw odu na okres od 1 ro k u do 5 lat. Jednocześnie u sta w a u trz y ­ m ała dotychczasow e „ tra d y c y jn e k a ry ”, a w śród n ich k a rę upom nienia

i k a rę nag an y (art. 94).

A rt. 98 u staw y u p raw n ia d ziek an a ra d y adw okackiej do w ym ierzenia członkow i izby (zarów no w ięc adw okatow i, ja k i a p lik an to w i adw okac­ kiem u) k a ry upom nienia lu b nagany. Od w y m ierzo nej przez d ziekan a k a ry p rzy słu g u je obw inionem u odw ołanie do w ojew ódzkiej kom isji dys- c v o lin a rn e j, k tó ra orzeka w ty ch sp raw ach jako d ru g a i zarazem ostatn ia in sta n c ja . W rezultacie w ięc w sp raw ach tego ty p u nie m oże już dojść do ich rozpoznania przez W yższą K om isję D yscy plin arną.

W ty m w łaśnie należy się d o p a try w a ć głównego m o ty w u w prow adze­ nia dziekańskiego w y m iaru k ary . D zięki tem u odciąży się W yższą Ko­ m isję D y scy p lin arn ą od rozpoznaw ania sp ra w stosunkow o dro b niejszych , gd y ż w zasadzie ty lk o w tak ic h w y p ad k ach a d e k w a tn a będzie k a ra

upom n ien ia lub n ag an y *.

N ie byłoby rzeczą w łaściw ą, żeby dziekański w y m iar k a ry m ógł ulegać k o n tro li tylk o na sk u tek działania obw inionego, ta k i bow iem m echanizm k o n tro ln y m u siałb y zawodzić, gdyby w y m iar stosunkow o łagodnej k a ry , jaką je st upcm nien ie lub nagana, nie odpow iadał w adzę zarzucanego ob­ w in ion em u czynu przestępnego. D latego też niezależnie od przew idzia­ nego w ust. 2 a rt. 98 cy t. u staw y odw ołania przysłu gu jącego obw inio­ nem u, u staw a w prow adza 'm ożność w niesienia od orzeczenia dziekana sp rzeciw u przez Rzecznika D y scyplinarnego N aczelnej R ady A dw okac­ k iej, p rzez p ro k u ra to ra lub pokrzyw dzonego (ust. 3 a rt. 98). O dm ienne są sk u tk i odw ołania i sprzeciw u, gdyż w ty m o sta tn im w y pad k u w y d an e przez d ziekan a orzeczenie o u k a ra n iu tra c i m oc i postępow anie dyscy­ p lin a rn e ulega p rzep ro w ad zen iu w try b ie zw ykłym .

(3)

2 S t a n i s l a w G a r l i c k i N r 2 (74)

S nrzeciw nie jest środ k iem odw oław czym od orzeczenia d ziek an a, nie m a on c h a ra k te ru dew olutyw nego, tzn. nie przenosi p o stęp ow an ia do w yższej in stan cji, n a to m ia st pow oduje u tra tę m ccy tego orzeczenia, k tó re £<t?'je się w te n spcsób non existens.

P ow iązan ie przez u staw ę z ta k te m w n iesienia sprzeciw u konieczności p rzep ro w ad zen ia p ostępow ania w try b ie zw ykłym w sk azu je n a to, że p o stęp o w anie przed dziekanem je s t ró w n ież p ostępow aniem d y sc y p lin a r­ n ym , jed n ak że nie „w try b ie zw y k ły m ” . J e st to zatem postęp ow an ie d y s c y p lin a rn e p rzep ro w ad zan e w try b ie szczególnym .

Za tezą, że postępow anie, w rezu ltacie którego dziekan w y m ierz a k a ry u p o m n ien ia lub n ag an y , je st postępow aniem dy scy p lin arn y m , p rzem aw ia irówież a rt. 51 cyt. u sta w y , k tó ry orzeczenia przew id zian e w u st. 1 a rt. 98 o k re śla m ian em orzeczeń dy scy p lin arn y ch , te zaś m ogą zapaść ty lk o w p o stę p o w an iu d y scy p lin arn y m . M am y więc począw szy od 1.1.1964 r. pew ien szczególny try b postępo w an ia d y scy p lin arn eg o . U staw a n o rm u je te n try b ty lk o w pew ny m , stosunkow o w ąskim zakresie, m ian o w icie ty lk o w k w estii odw ołań i sprzeciw ów .

Zgodnie z a rt. 8 p k t 4 d aw nej u staw y o u rtro ju ad w o k a tu ry , szczegó­ łow e 'przepisy o postępo w an iu d y scy p lin arn y m o k reśla w drodze rozpo­ rzą d z e n ia M in ister Spraw iedliw ości. O p ierając się na ty m u p o w ażnien iu M in ister S p raw iedliw ości w y d ał ro zporządzenie z dnia 11.I II .1959 r.

o p o stęp ow an iu d y sc y p lin a rn y m w s p ra w :c h adw okatów . P rz ep isy tego

rozporządzenia nie n o r m r ą oczywiście szczególnego try b u p o stępo w ania zw iazanego z dziekańskim w y m iarem k a ry , gdyż w dacie jego w y d a n ia w y m ia r k a ry d o k o n y w an y przez dziekana nie był w ogóle zn an y u sta w ie .

R ów nież i obecnie, zgodnie z a rt. 108 now ej u staw y , M in iste r S p ra ­ w iedliw ości określi w drodze rozp orząd zenia szczegółowe p rz e p isy o p o ­ stęp o w an iu d y scy plin arn y m . Stosow nie do art. 114 ust. 2 cy t. u s ta w y d o tych czaso w e przep isy w ykonaw cze zach ow ują swą m oc do czasu w y­ d a n ia now ych przepisów , o ile nie są sprzeczne z now a u staw ą. Np suw a się w ięc p y tan ie, czy p rzep is art. 98 u sta w y m oże być sto so w an y do p iero po u k a z an iu się now ego rozporządzenia o postępo w an iu d y sc y p lin a rn y m (k tó re n iew ątp liw ie u n o rm u je tak że szczególny try b tego postępo w ania p rz y d ziekańskim w y m iarze k ary) i m a być do tego czasu p rzepisem m a rtw y m , czy też przep is te n pow inien być stosow any już obecnie, p rzy czym stosow ać n ależało b y wówczas p rzepisy ębcenego rozporządzenia o p o stęp o w an iu d y scy p lin arn y m , w ta k im je d n a k ty lk o zakresie, w ja ­ k im p rzep isy te nie są sprzeczne z ustaw ą.

Osobiście w y p o w iad am się za tą d ru g ą koncepcją. U staw a w eszła w ży­ cie z d n ie m 1.1.1964 r. W w y p ad kach gdy ustaw odaw ca u zn ał za po­ trz e b n e odroczyć na p ew ien czas stonow anie n iek tó ry ch jej in sty tu cji, d a ł te m u w y raz w szczególnym przepisie a rt. 116. P o stępo w anie d yscy­ p lin a rn e je s t un o rm o w an e w obow iązującym rozporządzeniu, odpo w ie­ dn ie w ięc stosow anie jego przepisów pozw oli na stosow anie ju ż obecnie a rt. 98 ustaw y .

P ocząw szy zatem od 1.1.1964 r. dziekan pozbaw iony został m ożności in g ero w a n ia w postępow anie członków izby przez u dzielanie ostrzeżeń z a rt. 59 d aw n ej u staw y , gdyż u p raw n ie n ia w ty m zakresie m a obecnie ty lk o zeb ran ie zespołu lu b k iero w n ik zespołu (art. 29). Nie by łoby zaś chy b a w łaściw e odjęcie dziekanow i u p raw n ie ń w zakresie ostrzeżeń ju ż

(4)

N r 2 (74) D z i e k a ń s k i w y m i a r k a r y 3

od 1.1.1964 r. i p rzy z n a n ie m u u p ra w n ie ń d y sc y p lin a rn y c h dopiero w dalszej przyszłości, tj. po u k azaniu się rozporządzenia w ykonaw czego.

G dyby zgcdzić się z koncepcją, że p rzepis art. 98 . u. o u.a. m a być stosow any ju ż obecnie, to w ów czas zechodzi — p rzy odp ow ied nim za­ stosow aniu przepisów o p ostępow aniu d y sc y p lin a rn y m — p o trz e b a u s ta ­ len ia już obecnie p ew n y ch reg u ł postępow ania p rzy w y m iarz e k a ry p rze z dziekana, ab y w m ia rę m ożności uzyskać je d n c lite stosow an ie a rt. 98 w e w szystkich izbach. D latego też u w ażam za p o żąd an e sfo rm u łow ać p ew n e w ty m zak resie uw agi. Sądzę, że w ta k im czy in n y m u jęc iu m o­ głyby znaleźć one w y raz w in stru k cji, k tó rą — zdaniem m oim — po­ w in n a w ydać N aczelna R ada A dw okacka do czasu u k azan ia się now ego rozporządzenia o postępo w an iu d y scy p lin arn y m .

G dyby n aw et m iał przew ażyć pogląd, że stosow anie a rt. 98 u saw y je s t obecnie niem ożliw e i że m oże to n astąp ić dopiero po u k a z a n iu się rozporządzenia w ykonaw czego, to uw ag i n in iejsze m ogą nie być pozba­ w ione znaczenia p rzy opracow yw aniu tego rozporządzenia.

P o stępow an ie w zakresie w y m iaru k a ry przez dziekana je s t po stępo ­ w aniem d y scy p lin arn y m , w k tó ry m d ziekan orzeka o k a rz e d y sc y p lin a r­ nej. D latego też m usi je poprzedzić postępow anie w postaci dochodzenia przeprow adzonego przez rzecznika dyscyplin arneg o, zakończone sporzą­ d zeniem przez niego a k tu oskarżenia (§ 1 i 18 rozp. o postęp, dyscypl.). W postępow aniu d y scy p lin arny m , podobnie jak w po stęp o w an iu k a rn y m , obow iązuje zasada skargow ości, wobec czego ta k ja k ko m isja dy scy p li­ n a rn a nie m oże w szczynać p o stęp o w ania inaczej niż n a żąd an ie rzeczn i­ k a (§ 19), ta k sam o rów nież ty lk o w ty m try b ie m oże być w szczęte po­ stęp o w an ie przed dziekanem . G dyby d ziekan o rzek ł bez w niesioneg o

przez rzecznika a k tu oskarżenia, to k o m isja d y scy p lin arn a, w raz ie w n ie ­ sienia przez obw inionego odw ołania w try b ie ust. 2 a rt. 98, m u sia ła b y po stępow anie um orzyć z b ra k u a k tu oskarżenia.

R zecznik p ow inien skierow ać a k t o sk arżen ia do dziekana ty lk o w ó w ­ czas, gdy w nesi o w ym ierzenie obw in io n em u k a ry u p o m n ien ia lu b n a ­ gany. W e w szystkich innych w y p ad k ach p ow inien on k iero w ać a k t os­ k a rż e n ia w p ro st do k o m isji d y scy p lin arn ej. W te n sposób od rzeczn ik a w p ew n ej m ierze zależy, w jak ich w yp ad k ach d ziek an będzie m ógł w y ­ m ierzać k a rę d y scy p linarn ą. N ależy je d n a k p am iętać, że zgodnie z § 8 rozporządzenia rzecznik d y sc y p lin a rn y działa z ram ien ia «rady i je s t z w iązan y je j poleceniam i, m. in. w k w estii w niesienia a k tu osk arżenia. W k ażdy m k o n k re tn y m w y p a c k u rad a, m . in. tak że z in ic ja ty w y d z ie ­ k an a, m oże zobowiązać rzecznika do sk iero w an ia a k tu o sk arżen ia do dziekana, a nie do kom isji d y sc y p lin a rn e j.

P o w pły nięciu a k tu oskarżenia i doręczeniu go w odpisie obw inionem u należy um ożliw ić tem uż obw inionem u sk o rzy stan ie z u p ra w n ie ń o k re ­ ślo n y ch w § 20 p k t 4 rozporządzenia, tzn. odczekać, aż u p ły n ie 7 -dn io- w y te rm in , w k tó ry m obw iniony może złożyć w nioski dowodow e.

P o w sta je p y tan ie , czy dziekan m oże i pow inien p row adzić p o stęp ow a­ nie dowodow e oraz przeprow adzić rozpraw ę. O dpow iedź, m oim zdaniem , p o w in n a w ypaść n eg aty w n ie. Tego ro d zaju czynności nie łączą się z fu n ­ k c ją dziekana, nie jest więc on p o w ołany do ich w y k o ny w ania. D ziekan o trz y m u je m a te ria ł dow odow y zeb ran y w dochodzeniu p rzez rzecznik a, k tó ry przed sporządzeniem a k tu osk arżen ia obow iązany je st um ożliw ić o b w in io n em u zapoznanie się z treścią z e b ra n y c h dow odów i złożenie w y ­

(5)

4 5 t a n i s t a to G a r l i c k i N r 2 (74)

ja śn ie ń (§ 18 rozp.). D ziekan o trz y m u je w ięc od rzeczn ika ju ż zeb ran y m a te ria ł dow odow y w raz z ośw ietleniem sp ra w y przez obw inionego. J e ­ żeli d ziek an po zapoznaniu się z m a te ria łe m dow odow ym zeb ran y m w d o ch odzen iu bądź z w nioskam i dow odow ym i obw inionego uzn a za ko­ nieczn e uzu p ełn ien ie dochodzenia, to p o w in ien sp raw ę zwrócić rzeczn i­ kow i w try b ie § 23 rozp.

J a k ju ż w spom niałem , dziekan nie p rzep ro w ad za ro zp raw y dyscypli­ n a rn e j. W po stępow aniu przed dziekanem nie bierze u działu p ro k u ra to r i d lateg o u sta w a p rzy z n a je m u k o n sek w en tn ie nie praw o odw ołania, lecz p raw o sp rzeciw u (sprzeciw także w procesie cyw ilnym i k a rn y m dotyczy w y padków , gdy dana osoba u d ziału w p o stęp ow an iu nie b rała). Oko­ liczność pow yższa też p rzem aw ia za po g lądem o n ieprzep ro w ad zan iu ro zp ra w y przez dziekana.

U staw a p rzy z n a je obw inio nem u p raw o odw ołania, a n ie sprzeciw u. Z teg o w zg lęd u należy w nosić, że obw iniony bierze u d ział w postępo­ w a n iu p rze d dziekanem . U dział te n p rz e ja w ił się ju ż w postępow aniu p rz e d rzeczn ik iem dy scy p lin arn y m , sądzę jed n a k , że dziek an przed w y­ d an ie m orzeczenia p o w inien um ożliw ić o b w inionem u złożenie w obec nie­ go u s tn y c h w y jaśn ień , za czym p rzem aw ia zasada bezpośredniości po­ stęp o w an ia. P oniew aż postępow anie p rzed d ziekanem je s t b ard ziej su ­ m ary c zn e aniżeli p rze d k o m isją d y scy p lin arn ą, p rzeto rzecznik dyscy­ p lin a rn y p o w in ien kiero w ać do d ziek ana ty lk o sp ra w y o c h a ra k te rz e raczej n iew ą tp liw y m i oczyw istym pod w zględem fak ty czn y m , spraw y zaś nie o dp o w iad ające ty m w y m aganiom pow in ny być w noszone do ko­ m isji d y sc y p lin a rn e j.

D ziek an m oże w ym ierzyć k a rę u p o m n ien ia lub nag any . P o w sta je p y ­ tan ie , czy d ziek an może w ydać orzeczenie u n iew in n ia ją c e obwinionego. W ypow iedzieć się n ależy przeciw ko tak ie j m ożliw ości. D ziekański w y­ m ia r k a ry u sta w a podd aje k o n tro li kom isji d y sc y p lin a rn e j, a w k o n ­ se k w e n c ji rów nież k o n tro li Sądu N ajw yższego. K o n tro la ta je d n a k może dotyczyć ty lk o orzeczenia w ym ierzającego k arę, gdyż praw o złożenia sp rzeciw u przez rzecznik a NRA, p ro k u ra to ra lu b pokrzyw dzonego p rz y ­ s łu g u je ty lk o w razie w y d a n ia orzeczenia o u k a ra n iu , n a to m ia st obwi­ n io n y u n iew in n io n y nie m iałby żadnego in te re su w e w noszeniu odwo­ ła n ia do kom isji d y scy p lin arn ej. O rzeczenie u n iew in n ia ją c e w ydane przez d ziek an a nie ulegałoby więc żadnej dalszej k o n tro li poza e w e n tu ­ aln ą re w iz ją n ad zw yczajn ą p rzew idzian ą w a rt. 103 u staw y, co p rze ­ m aw ia przeciw ko m ożności w y d ania takiego orzeczenia.

' N ie oznacza to oczywiście, że dziekan w razie skiero w ania do niego a k tu osk arżen ia przez rzecznika obow iązany je s t zaw sze w ym ierzyć k a rę u p o m n ien ia lub nagan y , choćby n a w e t nie d o p atrzy ł się podstaw do w y m ierzen ia k a ry w ogóle. W tak ie j s y tu a c ji dziekan m oże b ądź p rze d ­ staw ić sp ra w ę sw ej rad zie z w nioskiem o zlecenie rzecznikow i um o rze­ nia p ostępo w an ia, bądź też przekazać tę sp raw ę w p ro st do kom isji d y s ­ c y p lin a rn e j celem rozpoznania jej w z w jk ły m try b ie .

Może zajść także i s y tu a c ja odw rotna. D ziek an m ianow icie m oże dojść do w niosku, że obw iniony zasługuje na surow szą k a rę aniżeli upom nie­ n ie czy n a g a n a. W w y p a d k u tak im dziekan p o w in ien p rzekazać a k t os­ k a rż e n ia do kom isji d y sc y p lin a rn e j z w y ja śn ie n iem przy czyn tego p rz e ­ k azan ia (oczywiście k o m isja nie jest sk rępo w ana poglądem dziekana).

(6)

N r 2 (74) D z le lc ań sM w y m i a r k a r y 5

T rzeb a podkreślić — co się zresztą w y d a je oczyw iste — że k a r a upo m ­ nienia lub n ag an y b y n a jm n ie j n ie je s t zastrzeżona przez u sta w ę do w y ­ łącznej ko m p eten cji dziekana. D latego k cm isja d y scy p lin arn a, rozpozna­ jąc spraw ę, też m oże w ym ierzyć je d n ą z ty c h k a r, gdy u zn a ją w d a n y m w y p a d k u za w łaściw ą.

W ym ierzyw szy k a rę u pom nienia lu b n ag an y , d z ie k a n zaw iadam ia o ty m osoby w y m ienione w a rt. 98 u st. 2 i 3. Jeżeli w e w łaściw ym t e r ­ m in ie nie w p ły nie ani odw ołanie, an i sprzeciw , w y m ierzo n a k a ra , jako orzeczona już praw om ocnie, ulega w yk o n an iu w try b ie, ja k i je s t o kreślo ­ n y w reg u lam in ie urzędow ania ra d adw okackich.

Z A W I A D O M I E N I E

N aczelna R ada A dw okacka zaw iadam ia, że od d n ia 25 lutego 1964 r. n u m ery telefonów N aczelnej R ady A dw okackiej i R e­ d a k c ji „ P a le s try ” zostaną zm ienione i o trz y m ają n a s tę p u ją c ą n u m erację:

N aczelna R ada A dw okacka — n r 27 01 94 R edakcja „ P a le s try ” — n r 27 20 14

*

N aczelna R ada A dw okacka zaw iadam ia, że pccząw szy od d nia 5 lu tego 1964 r. W yższa K om isja D y scy p lin arn a dla sp ra w adw okatów m ieścić się będzie w lok alu p rzy Al. U jazd o w ­ skich 49, telef. 29-29-51.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na podstawie dramatu Juliusza Słowackiego oraz dwóch wybranych przez Ciebie przykładów literackich napisz wypracowanie, w którym udowodnisz, ˝e nie ma zbrodni bez kary..

bronionych nie musi wprawdzie oznaczać poważnego naruszenia zasady równo ­ ści wobec prawa, jednak praktyka nierównego wymiaru kary, nawet kiedy nie narusza konstytucji lub

Centrum Pediatrii w sposób absolutnie bezpieczny pracuje Oddziały, Poradnie przyszpitalne, Zakład Diagnostyki Obrazowej. i inne pracownie czekają

sprawcy, który z popełnienia przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu sąd wymierza karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane przestępstwo w wysokości

W razie skazania za zbiegające się przestępstwa na kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem i bez warunkowego zawieszenia ich wykonania sąd może warunkowo

Jeżeli przestępstwo jest zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 3 lat albo karą łagodniejszego rodzaju i społeczna szkodliwość czynu nie jest

64 § 1 kk Jeżeli sprawca skazany za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności popełnia w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary

§ 4. Na wniosek prokuratora sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy przestępstwa,