• Nie Znaleziono Wyników

ADSUM. Panu, Bogu swemu będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "ADSUM. Panu, Bogu swemu będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

A DSUM

VADEMECUM LITURGICZNO – DUSZPASTERSKIE

Parafii Św. Jerzego, męczennika i Podwyższenia Krzyża Św.

we Wrocławiu – Brochowie

1. NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

Nr 715-CCC95β. * 06. marca ‘22 r. * Rok XIV.

Panu, Bogu swemu będziesz oddawał pokłon

i Jemu samemu służyć będziesz

(2)

WYDAWCA VADEMECUM: A DSUM

Parafia Rzymskokatolicka p.w.

św. Jerzego Męczennika i Podwyższenia Krzyża Świętego ul. Biegła 3; 52-115 WROCŁAW – BROCHÓW

Konto: PKO BP 52 1020 5226 0000 6102 0311 4345

Informujemy, że przybliżone koszty egzemplarza ADSUM wynoszą średnio ok. 5 zł.

Dziękujemy jednocześnie za wszelkie ofiary na FUNDUSZ WYDAWNICZY.

PROSIMY O POMOC DLA POSŁUGIWANIA

PARAFIALNEJ GRUPY CHARYTATYWNEJ => PGC

Parafia Rzymskokatolicka p.w.

św. Jerzego Męczennika i Podwyższenia Krzyża Świętego ul. Biegła 3; 52-115 WROCŁAW – BROCHÓW

Konto BS: 64 9575 0004 0046 6499 2000 0010

x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x

UWAGA ! – BARDZO WAŻNE !

Uwzględniając potrzebę wzajemnego szacunku prosimy zainteresowanych o wcześniejsze, te- lefoniczne lub mailowe uzgodnienie dnia oraz godziny spotkania;

Kancelaryjny dyżur telefoniczny:

Poniedziałki

od 11.00 do 16.00 Środy od 12.00 do 18.00 Piątki od 11.00 do 16.00 Tel. komórkowy => 693 335 575 Tel. stacjonarny => 71 / 343 35 21 w. 20 Adres strony => www.parafiabrochow.com

Adres mailowy => kancelariabrochow@gmail.com

=> cmentarzbrochowski@gmail.com

Dyżur w Kancelarii parafialnej:

Poniedziałki

od 16.00 do 18.00 Środy od 10.00 do 12.00 od 18.00 do 20.00

Piątki

od 16.00 do 18.00

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

AUDIENCJA GENERALNA

KAI => 2022-03-02 Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków!

Wy, jako pierwsi, wsparliście Ukrainę, otwierając swoje granice, swoje ser- ca i drzwi swoich domów dla Ukraińców uciekających przed wojną. Hojnie ofiarujecie im wszystko, czego potrzebują, by mogli żyć godnie, pomimo dramatu obecnej chwili.

Jestem Wam głęboko wdzięczny i z serca Wam błogosławię!

Papieską katechezę streścił po polsku O. Marek Viktor GONGALO OFM z Sekretariatu Stanu Drodzy bracia i siostry,

w biblijnym opisie rodowodu praojców od razu uderza nas ich ogromna długowieczność:

mówimy o wiekach! Kiedy zaczyna się tu starość? Ojcowie i synowie żyją razem, przez wieki!

Ten wiekowy rytm czasu nadaje związkowi między długowiecznością a rodowodem głębokie znaczenie symboliczne.

W kontekście historii stworzenia, widzimy, że życie ludzkie, pogrążone w napięciu między swoim pochodzeniem „na obraz i podobieństwo” Boga, a kruchością swojej śmiertelnej kondy- cji, stanowi nowość, którą trzeba odkryć. Wymaga to dokładnej refleksji, w której niezbędne jest wzajemne wsparcie między pokoleniami, aby odczytać doświadczenia i zmierzyć się z za- gadkami życia.

(3)

Przymierze między dwoma skrajnymi pokoleniami życia - dziećmi i osobami starszymi - po- maga także dwóm pozostałym - młodzieży i dorosłym - nawiązać więzi między sobą, aby uczynić życie wszystkich bogatszym w człowieczeństwo.

Starość z pewnością narzuca wolniejszy rytm, ale nie jest to jedynie okres bierności. Nad- mierna szybkość sprawia, że możemy całkowicie utracić z oczu perspektywę całości.

Obecnie życie ludzkie jest coraz dłuższe. To daje nam szansę pogłębienia przymierza między wszystkimi okresami życia. Niech Duch Święty da nam inteligencję i siłę do tego, abyśmy za- mienili arogancję czasu zegarowego na piękno rytmów życia.

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

OCALIĆ

SUMIENIE

PRZYKAZANIE TRZECIE

Niedziela, dniem świętym

Pan Bóg stwarzając człowieka na ziemi wiedział, że on tak zainteresuje się bogactwem doczesnego świata, iż nie będzie miał czasu na spotkanie ze Stwórcą. Bogactwo ziemi jest olbrzymie, a możliwości twórczej pracy człowieka równie wielkie, może on zostać tak oczarowany, tak zajęty

doczesnością, że braknie mu czasu na podniesienie głowy i dostrzeżenie innego świa- ta, innych wartości, które Bóg dla niego przygotował. Dlatego od samego początku Bóg postawił sprawę jasno: sześć dni jest twoich, zajmij się ziemią, a siódmy dzień jest mój i ten dzień przeznaczam na spotkanie z tobą.

Na podstawie długiego doświadczenia odkrywamy, jak trafnie Bóg wyczuł to nie- bezpieczeństwo, które grozi człowiekowi skoro przy tym jedynym przykazaniu użył słowa: Pamiętaj! Pamiętaj, abyś dzień święty święcił. Upomniał człowieka. Jest to tyle ważne, że nam się czasem wydaje, iż na sądzie będzie się można usprawiedli- wić przed Bogiem: „Nie miałem czasu na życie religijne; nie miałem czasu na to, aby się z Tobą spotykać…” . Nie wybierajmy się z takimi usprawiedliwieniami, bo wów- czas Pan Bóg nas oskarży: „Jak to nie miałeś czasu? Jeden dzień w tygodniu był mój, a jeśli ci brakło czasu, to znaczy okradłeś Mnie z tego dnia”. Nasze usprawiedliwienia zmienią się w oskarżenie. Jeden dzień w tygodniu jest dniem Pańskim. Sześć dni jest naszych, a jeden należy do Boga. Bóg w tym dniu nie tylko chce się z nami spotkać, ale chce abyśmy odpoczęli. Ponieważ praca polega na zajmowaniu się skarbami tej ziemi, dlatego Bóg powiada: „umyj ręce, ubierz się, to ma być świąteczny odpoczynek.

Moje spotkanie z tobą nie przeszkodzi ci w odpoczywaniu”. Bóg troszczy się o czło- wieka. Bez odpoczynku bowiem trudno myśleć o szczęściu w życiu.

Człowiek chce odpocząć. Odpoczynek jest przyjemny. Praca jest trudna. To jest przykazanie, które stosunkowo najłatwiej zachować. Właśnie z tego względu, że ono jest najłatwiejsze do wykonania, Bóg uczynił z niego wykładnik życia religijnego.

Czytając Stary Testament raz po raz spotykamy niezwykle mocne słowa proroków, którzy bronią szabatu, dnia Pańskiego. Jeżeli ten dzień człowiek zabierze Bogu i wykorzysta dla siebie, wówczas sprowadza na siebie przekleństwo, które rzutuje na całe jego życie. W Starym Testamencie Żydzi nie przestrzegający szabatu, byli karani śmiercią.

Bóg powiedział: Pamiętaj, abyś dzień święty święcił. Wezwał do troski o świętość

(4)

Pańskiego dnia. Ten dzień nie może być świecki. Nie zawsze się pamięta, że ten sam zły czyn popełniony w niedzielę jest cięższym grzechem, aniżeli wtedy gdy został po- pełniony w tygodniu. Jest bowiem nie tylko grzechem, ale i profanacją dnia świętego.

To jest ten wymiar dnia Pańskiego, o którym nie zawsze pamiętamy. Jeśli Bóg mówi:

Pamiętaj, abyś dzień święty święcił, to nie chodzi Mu tylko o wstrzymanie się od pracy. Bogu chodzi o to, by człowiek świętując ten jeden dzień w tygodniu, uświęcił siebie. Tu mamy do czynienia ze sprzężeniem zwrotnym. Jeżeli człowiek zabiega o to, aby jego dzień Pański był święty, to wówczas Pan uświęca człowieka.

Nasza obecność w świątyni świadczy o trosce, aby dzień Pański, był prawdziwie Pański, tzn. by był świętym. Przychodzimy bowiem do Boga, źródła świętości.

Uczestnictwo we Mszy św.

W refleksji nad trzecim przykazaniem dekalogu, zatrzymajmy się nad obowiąz- kiem uczestniczenia we Mszy świętej w dzień Pański, czyli nad tym elementem, który najpełniej uświęca niedzielę. Temat jest o tyle aktualny, że w Polsce ilość katolików uczestniczących we Mszy świętej w niedzielę, spada. Coraz częściej spotykamy ludzi ochrzczonych,nawetpopierwszejKomuniiśw.,którzydobrowolnierezygnują z udzia- łu we Mszy świętej w niedzielę. Jest to wyraz nie tylko zaniedbanego przez nich obo- wiązku, ale wyraźny znak słabnącej wiary. Obowiązek uczestniczenia we Mszy świętej wiąże katolika w sumieniu. Dobrowolne zaniedbanie uczestniczenia we Mszy świętej w niedzielę, jest grzechem śmiertelnym i powoduje zerwanie kon- taktu z Bogiem.

Część tych, którzy nie chodzą do kościoła w niedzielę, nawet nie próbuje się usprawiedliwiać, uważając że jest to ich sprawa i najczęściej twierdzą, że chodzenie do kościoła nic im nie daje. Druga część próbuje się jeszcze tłumaczyć przed sobą, przed bliskimi, przed księdzem, z tym że ich usprawiedliwienia są zwykle bardzo błahe i czasami wręcz naiwne w porównaniu z wielkością sprawy, o którą chodzi. Ci ludzie, weszli już na drogę utraty wiary. Rozmawiałem kiedyś z kobietą, która za- trzymała mnie z pytaniem czy będąc na zwolnieniu lekarskim ma obowiązek być na niedzielnej Mszy świętej. Pytam ją: Skąd Pani wraca? Z przyjęcia imieninowego u swojej przyjaciółki. Jeśli można wyjść do przyjaciółki na imieniny, to dlaczego nie można przyjść do stołu, który przygotował Bóg w dzień święty. Takich usprawiedli- wień spotykamy sporo: jeden nie ma odpowiednich butów, drugi ubrania, trzeci ma katar, innemu jest za zimno lub za gorąco, jeszcze inny nie przyjdzie bo mu wiecznie jest za długo lub za krótko…itd. itd. Warto zobaczyć dla jakich powodów najczęściej ludzie rezygnuję z Mszy świętej, tzn. co robią wtedy kiedy powinni być na Mszy świę- tej? Wygodne odpoczywanie w łóżku, oglądanie telewizji, wycieczka, widowisko spor- towe, giełda, zakupy, niespodziewani goście…itd. Zwykle te właśnie rzeczy są waż- niejsze aniżeli uczestniczenie we Mszy świętej, ale to jest znak, że wiara ich słabnie.

Mówię o tym, aby otworzyć nasze oczy na poważne niebezpieczeństwo, w jakim się znajdujemy. Spotkanie na co dzień z ludźmi tracącymi wiarę jest zagrożeniem dla naszej wiary. Ileż bólu przeżywa ojciec lub matka obserwujący jak dorastające dziec- ko wychowane w duchu religijnym, rezygnuje z niedzielnej Mszy świętej. Coraz czę- ściej widzimy podobne dramaty w małżeństwach , w których jeden ze współmałżon- ków jest osobą niepraktykującą, a drugi praktykującą. Często strona niewierząca przeciąga na swoją stronę tego, który wierzył i był praktykujący. Po dwóch, trzech latach już mamy do czynienia z małżeństwem niepraktykujących i w konsekwencji z rodziną niepraktykujących. Niewiara jest zaraźliwa. Trzeba dostrzec cały ten proces laicyzacji, w którym uczestniczy nasze społeczeństwo i trzeba wobec niego zająć zde- cydowaną postawę.

(5)

Przede wszystkim nie należy się dziwić. Ludzie odchodzili od wiary, odchodzą i będą odchodzić. Jest to zjawisko w życiu religijnym, ze względu na ułomność ludz- ką, dość częste. Wiarę można stracić. Jeżeli człowiek nic nie robi aby się ona rozwijała, to nie ma co się dziwić, że w pewnym momencie ja straci. A jeżeli człowiek traci swoją wiarę, wówczas nie ma po co przychodzić do kościoła. Dla niego słowo „Święty” nie ma żadnego znaczenia. Konsekwentnie: „Dzień święty” to wyraże- nie także puste. Jeżeli ktoś szuka wiary i chciałby uwierzyć, to jest w kościele, aby się spotkać z gronem ludzi wierzących i tam znaleźć skarb wiary, którego szuka.

Ale jeżeli ktoś nie szuka wiary, to on nie przyjdzie. Nie należy też nikogo zmuszać, by szedł do kościoła. Przymuszony pacierz Panu Bogu nie jest miły. Naturalnie, jak długo dziecko jest pod opieką rodziców, powinni oni go prowadzić do kościoła, ale nigdy siłą czy przemocą. Owszem, jest to swojego rodzaju sygnał dla rodziców, jeżeli ich dziecko potrzebuje szczególnej perswazji, aby uczestniczyć wraz z nimi we Mszy świętej. Sygnał odnoszący się przede wszystkim do autentyczności ich własnej wiary.

Jeżeli natomiast jest to człowiek dorosły, niech sam bierze pełną odpowiedzialność na siebie, a więc i za skutki swoich zaniedbań. A już broń Boże, nie należy robić awantury o to, że ktoś nie idzie na Mszę świętą. Chodzi o to, aby do jego grzechu nie dodawać jeszcze naszego zdenerwowania. Należy się za takiego człowieka bardzo gorliwie modlić czekając aż nas poprosi o pomoc i to wszystko, co możemy uczynić.

Wreszcie trzeci element – trzeba sobie zdawać sprawę, że człowiek niewierzący jest zagrożeniem dla naszej wiary i w tej sytuacji należy uczynić wszystko, aby nie tylko nie została przez niego zniszczona nasza wiara – często z człowiekiem niewie- rzącym trzeba nam dzielić wspólne mieszkanie – ale aby odniosła zwycięstwo. Czło- wiek wierzący jest mocniejszy od tego, który wiary nie posiada. Jeżeli ta wiara jest żywa, zwycięstwo jest możliwe.

Warto przy tym pamiętać, że wszelkie zagrożenie powinno chrześcijan zbliżać do Boga, a nie oddalać od Niego. Ten zwrot w stronę Boga stanowi dowód autentycz- ności wiary. Człowiek wierzący w momencie, gdy jest zagrożony, zwraca się do Boga, a przez to jego wiara wzrasta, umacnia się. W tym kontekście może łatwiej zrozu- mieć, że tu nie chodzi tylko o obowiązek uczestniczenia we Mszy świętej w dzień Pański, tu chodzi o podstawowy skarb, o nasza wiarę. Nasza obecność w świątyni jest publicznym wyznaniem wiary. Nie tylko wyznaniem, ale znakiem troski o to, by wiara nasza wzrastała. To jest ta wielka wartość dnia świętego, dnia Pańskiego. Nasz pobyt w kościele jest znakiem troski o to, by uświęcić cały czekający nas tydzień.

Dlatego Kościół ustanawiając swoje przykazanie: W niedzielę i święta we Mszy świętej pobożnie uczestniczyć, miał na uwadze zachowanie naszej wiary. W tej rzeczywistości, w której przychodzi nam żyć, trzeba uświadomić sobie, iż wszystko zależy od naszej indywidualnej postawy, od troski o pogłębienie wiary, od ponownego odkrycia bogactwa, które jest zawarte w uczestniczeniu we Mszy świętej. Nawet wte- dy, gdyby społeczeństwo obok nas odeszło daleko od Boga, my wiedząc o jaki skarb chodzi, nigdy od Niego nie odejdziemy.

Niedzielny odpoczynek

W naszej refleksji nad przykazaniem trzecim zatrzymajmy się także na chwilę nad zagadnieniem związanego z tym odpoczynku. Człowiek nie potrafi żyć na ziemi nie odpoczywając. Odpoczynek jest częścią naszego życia.

Zasadniczo doba dzieli się na godziny pracy w ciągu dnia i czas odpoczynku w no- cy. Taki jest naturalny rytm życia człowieka. Bóg jednak uznał, że odpoczynek w no- cy to jeszcze za mało i siódmy dzień, który zarezerwował dla siebie, przeznaczył także dla naszego odpoczynku.

(6)

Trzeba dostrzec jedną podstawową prawdę. Żyjemy w takim momencie historii ludzkości, w którym po raz pierwszy człowiek zlekceważył odpoczynek. Nigdy w hi- storii takiego zlekceważenia odpoczynku nie było. Składa się na to wiele elementów.

Zwrócę uwagę jedynie na dwa.

Wynalezienie maszyny. Jak długo człowiek współpracował ze zwierzętami pocią- gowymi, tak długo odpoczywał razem z nimi. Aby bowiem zwierzę mogło być siłą ekonomicznie twórczą musi odpoczywać. Często człowiek, który posługiwał się tym zwierzęciem, chciałby pracować, ale ze względu na troskę o konia musiał razem z nim odpocząć. Maszyna nie musi odpoczywać. Przeciwnie, jeżeli maszyna nie pra- cuje, to wówczas jest nieekonomiczna. Maszyna jest tylko wtedy w stu procentach wydajna, jeżeli bez przerwy pracuje. Może pracować dwadzieścia cztery godziny na dobę. W momencie, kiedy człowiek stanął przy maszynie, ona zaczęła pożerać jego odpoczynek, a razem z odpoczynkiem, zaczęła pożerać samego człowieka.

Wynalezienieprąduelektrycznegoumożliwiłopracęwnocy.Przedtemniebyłoświa- tła elektrycznego. Zaszło słońce, przychodził czas odpoczynku. Teraz można praco- wać całą dobę. Z punktu widzenia zdrowia psychicznego wiadomo, że praca w nocy kosztuje więcej wysiłku, aniżeli w ciągu dnia i znacznie szybciej niszczy człowieka.

Już te dwa elementy cywilizacji naszego wieku: wynalezienie maszyny i prądu elektrycznego – mówią o zagrożeniu odpoczynku, natomiast wyraźnym wykładnikiem zlekceważenia odpoczynku jest tendencja do pracy w dniu Pańskim. Można się upie- rać, że Bóg ostatecznie nie nakazał odpoczynku w nocy. Ale Bóg powiedział: Pamię- taj, abyś dzień siódmy święcił. Jeżeli człowiek lekceważy ten nakaz, to dowodzi, że nie dostrzega wartości odpoczynku.

Z punktu widzenia czysto ekonomicznego trzeba dostrzec jedno ciekawe zjawisko.

W krajach wysoko rozwiniętych obserwujemy dwie różne postawy. W jednych zlek- ceważono dzień Pański, przeznaczając niedzielę na pracę, w innych uszanowano to Boże przykazanie. I wydawać by się mogło, że z racji dobrobytu państwa, w których pracuje się siedem dni w tygodniu, winny stać znacznie wyżej, aniżeli te, które prze- strzegają dnia Pańskiego i w niedzielę nie pracują.

Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. W tych krajach, gdzie zlekceważono odpo- czynek, obserwujemy głęboki kryzys ekonomiczny dotykający dna. Natomiast w kra- jach, gdzie nie tylko uszanowano dzień Pański, ale dodano drugi dzień odpoczynku – sobotę (nawet zastanawiają się czy nie dodać jeszcze trzeciego dani odpoczynku) – tam rozwój ekonomiczny jest niezwykle wysoki. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta.

W grę wchodzi nie tyle odpoczynek, ile troska o człowieka.

Szacunek dla odpoczynku jest zawsze szacunkiem dla człowieka. Jeżeli Bóg mó- wi: odpocznij siódmego dnia, to czyni to w trosce o nasze dobro, o nasze szczęście.

Jest to gest miłości. Po czym poznajemy, że ktoś nas kocha? Czy nie po tym, że troszczy się o to, czy jesteśmy zdrowi i czy jesteśmy wypoczęci? Po czym żona pozna- je, że mąż ją ciągle kocha? Czy nie po tym, że błyskawicznie odkrywa jej zmęczenie, troszcz się o to, by odpoczęła? Jeżeli natomiast mąż nie dostrzega jej zmęczenia, nie troszczy się o jej odpoczynek, to znak, że jego miłość umiera.

Bóg troszczy się o nasz odpoczynek. To gest Jego miłości. Jeżeli nie odkryjemy, że troska o odpoczynek jest troską o człowieka, możemy bardzo wiele przegrać. Osobi- ście uważam, że jest to jeden z najpoważniejszych błędów naszego pokolenia, którego owoce z bólem będziemy zbierać w najbliższych dziesiątkach lat. Wzrastająca liczba ludzi chorych, cierpiących z przemęczenia, przepracowania, zagonienia, nie umieją- cych odpoczywać, zamieni powoli nasz świat w wielki szpital, w którym największym oddziałem będzie klinika psychiatryczno – neurologiczna. Słabość dzisiejszego czło-

(7)

wieka to w wielkiej mierze skutek braku dowartościowania czasu odpoczynku.

Prośmy Pana Boga, abyśmy odkryli tę Jego wielką miłość, zawartą w trzecim przykazaniu. To nie jest obowiązek, to jest przywilej, to wyraz troski Boga o nas.

Trzecie przykazanie nie jest ciężarem, ono jest przywilejem człowieka. Za to przyka- zanie powinniśmy w każdą niedzielę, zaraz po przebudzeniu Ojca Niebieskiego poca- łować w rękę, podziękować Mu, że daje nam dzień, w którym możemy odpocząć.

Ks. Edward STANIEK

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * Wobec doświadczeń wojny na Ukrainie jesteśmy świad-

kami przeogromnej otwartości znamienitej większości Polaków, także nas – Brochowian, by nieść pomoc doświad- czonym agresją wojenną Ukraińcom. Pomoc ta przebiera różnorakie formy.

Budująca jest reakcja na zaproszenie do wspólnej modlitwy. Intencja o ustanie wojny i szczęśliwy powrót ukraińskich rodzin do domów podejmowana jest indywidualnie, ro- dzinnie i wspólnotowo => codzienna Koronka do Miłosierdzia Bożego o 15.00. Wielu przy tym, dodaje także dobrowolne wyrzeczenia. NB. Modlitwy te zanoszone są przez wsta- wiennictwo Św. Michała Archanioła.

Zastanówmy się proszę, czy nie jest to też szczególna okazja dla wielu z nas, czcicieli Św. Michała Archanioła i naszych Aniołów Stróżów. A na pewno, dla mieszkańców Iwin przynależących do naszej Parafii, które przecież również oddane są opiece Św. Archanioła.

Dalej. W minioną niedzielę i w środę popielco- wą po każdej Mszy św. mieliśmy okazję dołączyć się do zbiórki ofiar składanych do puszek. Bóg zapłać za każdy gest.

Fascynująca jest gotowość udostępniania swo- ich mieszkań i domów przybywającym uchodźcom wojennym. Policzona jest także tzw. zbiórką da- rów: ubrań, produktów spożywczych, higienicz- nych, opatrunkowych czy medycznych. W tę zbiór- kę także zaangażowało się nieprawdopodobnie wielu. Budujące są te polskie obrazy ojca czy mamy niosących ze swoimi dziećmi i młodymi jakieś dary do ośrodków pomocy.

Z podziwem i wdzięczną radością dumni pa- trzymy na młodych zgłaszających się do posługi Wolontariuszy. Wiedzcie drodzy młodzi, że bez tej, Waszej obecności i pomocy nie dalibyśmy rady temu wielkiemu wyzwaniu.

Cały czas trwa zbiórka finansowa => Patrz obok!

To obecnie najszybszy i najbardziej celowy sposób niesienia pomocy Ukraińcom. Na Ukrainie wciąż

działają sklepy, a do parafii i ośrodków Caritas zgłaszają się osoby, które nie mogły pozo- stać w swoich domach. Nad nimi trzeba roztoczyć podstawową pomoc. Dlatego te środki są potrzebne na teraz. Dzięki nim możliwy jest zakup leków, środków medycznych czy sprzę- tu medycznego, czego nie mogą uczynić indywidualni darczyńcy.

Ponieważ niebezpieczeństwo wojny i jej skutków może sięgać w odległą perspektywę przyszłości, Caritas Polska próbuje przy tej okazji stworzyć swojego rodzaju struktury czy mechanizmy, które wolne od jednorazowej akcyjności pozwolą bardziej systematycznie reagować na powstające zapotrzebowanie.

Caritas Archidiecezji Wrocławskiej przygotowuje konwój humanitarny do Ukrainy.

(8)

Wśród potrzebnych rzeczy, które będą przekazane do Ukrainy, jak również uchodź- com, którzy są w Polsce znajdują się:

NOWE KOCE;

NOWE ŚPIWORY;

NOWE PODUSZKI;

NOWE KOŁDRY;

NOWA POŚCIEL;

NOWE MATERACE;

ŁÓŻKA POLOWE I TURYSTYCZNE;

ŚRODKI MEDYCZNE I HIGIENICZNE;

(BEZ LEKÓW!)

MATERIAŁY OPATRUNKOWE;

POMPY INFUZYJNE;

ODZIEŻ => Wyłącznie nowa!

ARTYKUŁYSPOŻYWCZE;

=> Z długim terminem

przydatności do spożycia!

DLA DZIECI I NIEMOWLĄT:

o MLEKO W PROSZKU;

o CHUSTECZKI NAWILŻANE;

o PAMPERSY;

o ŚRODKI PIELĘGNACYJNE;

o UBRANIA NOWE;

o SŁODYCZE WYSOKOKALORYCZNE – BATONY;

Informacja o chęci zakwaterowania uchodźców:

Przekazujemy do Parafii lub na adres e-mail: wroclaw@caritas.pl następujące dane:

Imię i nazwisko osoby zgłaszającej;

adres lokalu;

telefon kontaktowy;

Deklarowana liczba osób możliwych do przyjęcia/ dzieci;

Deklarowany czas przyjęcia;

Mieszkanie samodzielne

/Mieszkanie z rodziną/;

Możliwość przyjęcia zwierząt domowych;

Członkowie Parafialnej Grupy charytatywnej  sekcja charyta- tywna Rady Parafialnej wraz z Młodymi naszej Parafii, od wtorku, 08. marca – codziennie – do piątku włącznie, w godzinach od 17:30 do 19:30, dyżurować będą w Sali Domu Parafialnego (dawna Świe- tlica Środowiskowa przy placu kościelnym).

Tam można uzyskać i wymienić bieżące informacje;

Tam można dołączyć się do Akcji pomocy;

Tam można będzie wnieść swoją cząstkę do konwoju pomocy;

Tam będzie można zgłosić chęć zakwaterowania uchodźców;

Tam można będzie włączyć się do grona Wolontariuszy;

O dyżurach w następnych tygodniach na bieżąco będziemy in- formować. ZAPRASZAMY!

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

06. marca –>

1. NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

 KARTKA Z HISTORII => KALENDARIUM:

1454 - Król Kazimierz IV JAGIELLOŃCZYK wcielił Prusy i Pomorze do Polski;

1475 - ur. Michał ANIOŁ, włoski malarz, rzeźbiarz, poeta i architekt (zm. 1564);

1521 - Ferdynand MAGELLAN dotarł do MARIANÓW (archipelag w pd.-zach. części Pacyfiku);

1619 - ur. Cyrano de BERGERAC, powieściopisarz i dramatopisarz francuski (zm. 1655);

1853 - w Wenecji odbyła się premiera opery LA TRAVIATA Giuseppe VERDIEGO;

1869 - Dmitrij MENDELEJEW zaprezentował układ okresowy pierwiastków chemicznych;

1899 - chemik, Felix HOFFMAN opatentował ASPIRYNĘ;

1901 - zm. (między 6. i 8. marca) Aleksander GIERYMSKI, malarz (ur. 1850);

1926 - ur. Andrzej WAJDA, reżyser filmowy (zm. 2016);

1937 - ur. Walentyna TIERESZKOWA, radziecka kosmonautka, 1. kobieta w kosmosie;

1952 - ur. Wojciech FORTUNA, skoczek narciarski, mistrz olimpijski;

1979 - Papież Jan Paweł II rozpoczął pisanie swego testamentu;

1982 - zwodowano żaglowiec szkoleniowy Marynarki Wojennej ORP ISKRA II;

1989 - ur. Agnieszka RADWAŃSKA, polska tenisistka;

2003 - watykańska prezentacja TRYPTYKU RZYMSKIEGO Jana Pawła II;

2008 - zm. Gustaw HOLOUBEK, aktor (ur. 1923);

(9)

 KOMENTARZ DNIA:

W minioną środę, zwaną Popielcową, wkroczyliśmy na drogę dobrowolnej pokuty i na- wrócenia, czego symbolem było przyjęcie popiołu. Przez czterdzieści dni, na wzór Jezusa poszczącego na pustyni, będziemy przygotowywać się do największych świąt naszej wiary – świąt wielkanocnych. Na początku Wielkiego Postu trzeba nam się zatrzymać i dokonać na nowo refleksji nad swoim życiem. Musimy zobaczyć, czy zmierzamy w dobrym kierun- ku, czy nie pobłądziliśmy, szukając szczęścia na złych drogach. Okres Wielkiego Postu to czas nawrócenia dany nam od Boga. Nie zmarnujmy go.

 LITURGIA SŁOWA:

PIERWSZE CZYTANIE => Pwt 26, 4-10 => Wyznanie wiary ludu wybranego

Gdy w niewoli egipskiej Izraelici wołali do Pana, usłyszał ich wołania, wejrzał na ich nędzę i wyprowadził z Egiptu. Trwanie w grzechu, z dala od Pana, jest jak niewola. Bez pomocy łaski Bożej nie będziemy w stanie wyzwolić się z grzechu. Tak jak Izraelici, przez czterdzieści lat wędrujący po pustyni do Ziemi Obiecanej, prośmy Pana, aby dał nam serce czyste, zdolne do podjęcia drogi nawrócenia. I już dziękujmy Bogu za otrzymane łaski.

REFREN PSALMU => Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu

Ps 91, 1-2. 10-15 => Każdy, kto zaufał Bogu, nie dozna zawodu, bo Pan jest zawsze jego ucieczką i siłą. Nawet w największym utrapieniu duszy czuje on Bożą bliskość i pomoc.

Razem z psalmistą prośmy Pana o miłosierdzie, aby zawsze był z nami, szczególnie w czasie utrapienia, abyśmy powrócili do Boga i służyli Mu całym sercem.

DRUGIE CZYTANIE => Rz 10, 8-13 => Wyznanie wiary prowadzi do zbawienia Święty Paweł w Liście do Rzymian ukazuje, że nawrócenie zaczyna się od wyznania wia- ry w Jezusa zmartwychwstałego. Każdy, kto wierzy i wyznaje: Jezus jest Panem, dozna łaski przebaczenia grzechów. Jezus rozdziela swe łaski wszystkim, którzy Go wzywają.

Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony.

EWANGELIA => Łk 4, 1-13 =>Jezus przebywał w Duchu Świętym na pustyni

Pan nasz Jezus Chrystus, chociaż jest bez grzechu, to dobrowolnie udaje się na pusty- nię, aby tam przez czterdzieści dni i nocy modlić się i pościć, będąc kuszonym przez szata- na. W ten sposób daje nam przykład, jak mamy pokonać złego ducha. Naśladujmy Jezusa w walce z pokusami, abyśmy przez post, modlitwę i jałmużnę wzmocnili nasze duchowe siły i dzięki łasce otrzymanej od Boga byli gotowi przeciwstawiać się szatanowi.

/za portalem: www.paulus.org.pl/

Chrystus jedyną nadzieją w pokusach. Początek dzisiejszej Ewangelii przywodzi na myśl zielone i kwitnące ziemie, zroszone przez wody Jordanu, a także kamienistą pu- stynię Judei. Oba te miejsca są polem działania Ducha. Tak też powinno być w naszym życiu. Zarówno chwile radości i obfitości, jak też chwile smutku i bólu mają być wypełnione obecnością Bożą. Chrystus kuszony na pustyni nie ulega pokusom. Zemstę diabła znamy z opisu Męki Pańskiej: na krzyżu dokonało się ostatnie kuszenie. Jezus mógł udowodnić, że jest Synem Bożym, i uniknąć śmierci, ale wtedy życie każdego z nas już na zawsze byłoby pustynią, z dala od ożywczych wód Jordanu.

Panie Jezu, nigdy nie powiem: Jeśli jesteś Synem Bożym… Wiem, że jesteś Me- sjaszem, jedyną nadzieją w pokusach na pustyni mojego serca. Ty żyjesz i królu- jesz na wieki wieków. Amen.

Słuchajmy Słowa Bożego. Wsłuchiwanie się w słowa Abrahama, Mojżesza i Dawida pomaga także słuchać Jezusa na pustyni. To On przy- wołuje do porządku Kusiciela i przypomina mu, co jest napisane w Imię Boże. Trzykrotna reakcja na podszepty Szatana jest przywołaniem Księgi Powtórzonego Prawa. Nie jest to tylko walka na cytaty. Jezus czyni porzą- dek w ludzkim myśleniu i swoją postawą daje świadectwo wierności Ojcu.

Nasze wielkopostne zasłuchanie w Ewangelię i odparcie podszeptów Kłam- cy może wzorować się na lekcji Apostoła Pawła. Ten nauczyciel uważnego słuchania zapytuje braci: „Cóż mówi Pismo?” i przywołuje głos Mojżesza z ostatniego etapu wędrówki do Ziemi Obiecanej: „Słowo jest blisko ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim”. Słowo umacniające, Słowo przewodzą- ce, Słowo ożywiające. Niech śpiew z Dawidem Psalmu 91 doda nam odwagi

(10)

i umocni w podejmowaniu trudu wędrówki po drogach wielkopostnej pustyni. Bóg obiecuje swoją pomoc „mieszkającym w Jego namiocie”. Będzie z nami w każdym zmaganiu. Taką próbą będzie dla wielu czas i cisza potrzebne na medytacje nad Słowem Bożym. Ileż to razy Kusiciel będzie argumentował, że post ciszy to fundamentalizm, zacofanie, głupota… Odpowiedzmy mu z całą stanowczością: „Napisane jest: Słuchaj!”. bp Marian GOŁĘBIEWSKI

Abp PIERBATTISTA PIZZABALLAOFM – Patriarcha Jerozolimy.

Na 1. niedzielę Wielkiego Postu => 06.03.2022 Rozpoczyna się Wielki Post (Łk 4, 1-13), a opis pokus wyznacza pierwszy etap tej drogi, która prowadzi nas do Paschy Pana. Podkreślmy kilka elementów, które mogą nam pomóc w wejściu w dzisiejszy temat, a tym samym w rozpoczynający się okres liturgiczny.

Św. Łukasz Ewangelista, podobnie jak inni synoptycy, umieszcza opis kuszenia przed rozpoczęciem przez Jezusa działalności publicznej. A to oznacza, że Jezus, zanim rozpocz- nie swoją misję, musi dokonać wyboru. Musi obrać kierunek na tej drodze, musi wybrać styl mesjański, jaki pragnie nadać swojej posłudze.

Pokusa wkracza na świat od samego początku, jak czytamy w Księdze Rodzaju, w roz- dziale 3. Pokusa jest przede wszystkim możliwością innego wyboru, odmiennego od pier- wotnego planu Boga, od zamysłu Boga wobec człowieka, który stworzył go na swój obraz i podobieństwo. Jezus musi więc również wybrać, a diabeł Go w tej próbie nie oszczędza.

Jednak w przeciwieństwie do innych synoptyków Łukasz kończy ten fragment stwierdze- niem, że „gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu” (Łk 4, 13).

Czym będzie ten wyznaczony czas, sugeruje sam Łukasz. Podczas gdy u Mateusza, po pierwszej pokusie na pustyni, diabeł natychmiast zabiera Jezusa „do Miasta Świętego” (Mt 4, 5), to u Łukasza ostatnie dwie pokusy są umieszczone w odwrotnej kolejności a punkt kulminacyjny procesu Łukasz umieszcza w Jerozolimie, gdzie diabeł stawia Jezusa na na- rożniku świątyni (Łk 4, 9). Cała podróż Jezusa w trzeciej Ewangelii, jak zobaczymy kilka razy na przestrzeni roku, jest niczym innym jak podróżą w kierunku Jerozolimy. To tam Jezus jest oczekiwany i tam ma wyznaczone spotkanie.

Również na krzyżu, podobnie jak dziś na pustyni, zażądają od Jezusa, aby zbawił siebie samego, aby nie był człowiekiem, tak jak każdy inny człowiek, aby przynajmniej tym razem wybrał drogę mocy, sensacyjności i cudu. Zażądają od Niego, aby zszedł z krzyża, i to trzy- krotnie (Łk 23, 35-39), tak jak trzykrotnie na pustyni był Jezus kuszony przez diabła.

W Jerozolimie Jezus staje w obliczu ostatecznej próby i potwierdza, że chce tego, co wybiera dzisiaj: nie życia skoncentrowanego na sobie, życia, które realizuje się o własnych siłach, lecz życia otrzymanego od Ojca, które Jemu się zawierza. A w Jerozolimie próba będzie straszna, ponieważ ceną za wierność pierwotnemu wyborowi będzie śmierć na krzyżu. To tam Jezus oceni, że ta wierność jest warta więcej niż Jego własne życie, i całkowicie odwróci logikę diabła.

Jeśli istotnie diabeł, w dzisiejszych pokusach, zachęca Jezusa, by użył mocy, która wy- pływa dla Niego z faktu bycia Synem Bożym, aby się zbawił, aby uniknął ludzkich ograni- czeń i znużenia bycia człowiekiem, to w Jerozolimie Jezus wybiera właśnie drogę skrępo- wania słabością i śmiercią, jako sposobu wyrażenia w pełni swojego posłuszeństwa Ojcu, swojego bezgranicznego zaufania do Niego; aby w pełni wyrazić ostateczny sens człowie- czeństwa, które realizuje się nie w czynieniu własnej woli, lecz w pokornej i ufnej synow- skiej relacji z Ojcem.

Skąd bierze się u Jezusa ta świadomość, która nadaje Jego wyborom stałość? Łukasz sugeruje nam dwie odpowiedzi.

Pierwszą z nich jest wzmianka o Duchu Świętym, która powraca w tym fragmencie dwukrotnie (Łk 4, 1): Jezus nie jest sam, ale nieustannie zwraca się do Ojca dzięki Ducho- wi, który w Nim mieszka. Samotność pustyni jest miejscem, w którym Jezus najmocniej doświadcza obecności Ojca, siły relacji z Nim.

Druga jest wyraźnie związana ze Słowem: Jezus odpowiada diabłu nie własnymi sło- wami, lecz odwołując się do Pisma Świętego. Jego słowa nie są w istocie niczym innym, jak tylko cytatami z Księgi Powtórzonego Prawa. Jezus odpowiada nie swoimi słowami, ale słowem Boga Ojca.

Pokusy, która chciałaby popchnąć człowieka do słuchania i pokładania swej ufności w jakimś innym głosie, który nie byłyby głosem Ojca, nie da się pokonać siłą, sprytem czy zwykłą inteligencją. Te środki są w gruncie rzeczy skazane na porażkę i przegralibyśmy, gdybyśmy je zastosowali, ponieważ ponownie stalibyśmy się niewolnikami pewności sie- bie. Próby przechodzi się i przezwycięża trwając w pokornym i cierpliwym słuchaniu praw-

(11)

dy Ojca, w Nim pokładając nadzieję.

Również na krzyżu, w ostatniej pokusie, Jezus użyje tej samej broni. Jego ostatnie sło- wa (Łk 23, 46) będą cytatem z psalmu (Ps 31, 6), modlitwy, która może raz jeszcze wyrazić Jego całkowite zaufanie do Ojca: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego”.

INTENCJA TYGODNIA:

Wytrwale włączajmy się do nadziei Narodu ukraińskiego

MEMENTO!

Odwołani zostali do wieczności z naszego grona w ostatnim czasie:

Pan Stefan RYBCZAK z ul. Topolowej;

Pan Janusz ZIELEZIŃSKI z ul. Chińskiej;

7.30

}

w int. śp. SebastianaKRÓL => gregorianka 6.;

Niedziela jest dniem czci Trójcy Przenajświętszej. Jest dniem wspólnoty wszyst- kich tworzących lokalną Rodzinę Chrystusową – Kościół parafialny;

W duchu radości stajemy więc do wspólnego sprawowania Najświętszej Ofiary naszego Mistrza i Pana;

Dziś DZIEŃ PARAFIALNEJ MODLITWY w intencjach OJCZYZNY;

Zapraszamy wszystkich, aby udziałem we Mszy św. dołączyli się do kolejnego „kroku” naszej NOWENNY W INTENCJI OJCZYZNY;

Szóstego dnia każdego miesiąca, przez orędownictwo Matki Naj- świętszej i za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli polecać chcemy losy i nadzieje nas, naszych Rodzin, Kościoła i Ojczyzny;

Gorąco zachęcamy też do posługiwania się poniżej zamieszczoną modlitwą:

Modlitwa za Ojczyznę za wstawiennictwem

Św. Andrzeja Boboli, Patrona Polski Boże, za przyczyną świętego Andrzeja dopełnij mi- łosierdzia nad naszą Ojczyzną i odwróć grożące jej niebezpieczeństwa. Natchnij mądrością Jej rządców i przedstawicieli, a Jej obywateli zgodą i sumienno- ścią w wypełnianiu obowiązków. Daj Jej kapłanów, zakonników i zakonnice pełnych ducha Bożego i żarliwych o zbawienie dusz. Umocnij w Niej ducha wiary i czystości obyczajów, wytęp wszelką zazdrość i zawiść, pijaństwo, nieposzanowanie mienia społecz- nego, niechęć do rzetelnej pracy oraz lekceważenie praw jakiegokolwiek człowieka. Niech Rodzice i nau- czyciele w bojaźni Bożej wychowują młodzież i przy- gotowują do życia w społeczeństwie. Niech ogarnia wszystkich duch poświęcenia i ofiarności względem Kościoła i Ojczyzny, duch wzajemnej życzliwości, jedności i przebaczenia. Amen.

8.40 } GODZINKI O NIEPOKALANYM POCZĘCIU N.M.P.

9.00

}

w int. śp.WaldemaraŁUPIŃSKIEGO, w 2. rocznicę śmierci;

10.30

}

Intencja zbiorowa => PROSIMY O INTENCJE

 w int. o pomoc Bożą i ludzką dla doświadczonych wojną Ukraińców;

 w intencji i intencjach Ojczyzny => dziękczynno – błagalna;

 w int. księdza Arcybiskupa Metropolity;

(12)

 w int. Anny DEREŃ, z okazji urodzin, o Boże błogosławieństwo;

 w int. Marcela KOŁODZIEJ, w 1. rocznicę urodzin;

 w int. o rychły powrót do Parafii ks. Arkadiusza;

 w int. o zgodne z wolą Bożą rozwiązanie problemów;

 w int. śp. Anny i Albina KONSALIK;

 w int. śp. Marka SZEWCZYK, w 30. dniu po pogrzebie;

/Intencja szwagierki, Bogumiły z Rodziną/;

12.00

}

w int. śp.HenrykaSMYSŁOWSKIEGO, w 5. rocznicę śmierci

oraz w int. śp.ZdzisławaSMYSŁOWSKIEGO, w 9. rocznicę śmierci;

15.00

=>

G ODZINA

M IŁOSIERDZIA B OŻEGO

Serdecznie zapraszamy wszystkich do jedności w modlitwie bez względu na miejsce przebywania.

17.00 =>

Nabożeństwo Gorzkich Żalów

Przypominamy, że uczestnicząc w nabożeństwach

DROGI KRZYŻOWEJ czy GORZKICH ŻALÓW, można uzy-

skać odpust zupełny.Podczas tych pasyjnych nabo- żeństw zbierana jest także tzw.:JAŁMUŻNA POSTNA.

W nawiązaniu do zwyczaju wpisywanego w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu, po zakończonym nabożeństwie Gorzkich Żalów,

można będzie dołączyć do uczestników parafialnej drogi przygoto- wania do świąt paschalnych, przez przyjęcie obrzędu posypania głów popiołem.

Zapraszamy wszystkich tych, którym obowiązki nie pozwoliły uczestniczyć w tym obrzędzie w środę popielcową.

18.00

}

w int. śp. WładysławyMYSZKO

oraz zmarłych z Rodzin: TOPOLANEK i MYSZKO;

20.00

}

w int. Misjonarza, ks. prof. Mariusza ROSIKA, Wielkopostnych Siewców Słowa i naszych Misyjnych Spowiedników => dziękczynno – błagalna;

PIERWSZONIEDZIELNA ADORACJA

ks. Tadeusz MROWIEC, Materiały Homiletyczne, 341/2021, s.25-26

JEZUS MOJĄ MOCĄ

Pan jest mocą swojego ludu,

pieśnią moją jest Pan. Moja tarcza i moja moc,

On jest mym Bogiem, nie jestem sam. (3x) Panie Jezu Chryste, klękamy przed Tobą ukrytym w Najświętszym Sakramencie, bo tylko Tobie chcemy oddawać pokłon. Na początku Wielkiego Postu przypominasz nam w ewangelicznej scenie kuszenia, że człowiek powinien tylko Bogu samemu oddawaćpokłon. Diabeł chce, aby człowiek jemu się kłaniał, a wtedy od niego otrzy- ma wszystkie królestwa i wszelkie dobra tej ziemi.

Jezu Chryste, niestety często ulegamy temu zawodniczemu kłamstwu kusiciela.

W pragnieniu posiadania coraz więcej dóbr tego świata, w zmysłowej pożądliwości ciała, w codziennych przejawach naszej pychy i zarozumialstwa, ciągle ulegamy od- wiecznej pokusie – „będziecie jako bogowie”. I codziennie przeżywamy rozczarowanie,

(13)

że dobra tego świata nie dają pełnego zadowolenia, że ciało jest ciągle nie nasycone, a pycha rani słowem lub odrzuceniem tak wielu ludzi, często najbliższych w małżeń- stwie i rodzinie.

Jezu, Boski Nauczycielu, dajesz nam dzisiaj przykład, jak odrzucić pokusę szata- na. Po czterdziestu dniach postu na pustyni jesteś pełen mocy Ducha Świętego.

Jednym zdaniem odprawiasz kusiciela. Dlatego, Panie, klękamy dziś przed Tobą, aby w tym rozpoczętym wielkopostnym czasie uczyć się od Ciebie zdobywania mocy Du- cha, uczyć się postu i modlitwy.

Pan jest mocą swojego ludu,

pieśnią moją jest Pan. Moja tarcza i moja moc,

On jest mym Bogiem, nie jestem sam. (3x) Panie Jezu Chryste, kilka dni temu, w Środę Popielcową, przypomniałeś nam re- ceptę na zdobywanie mocy Ducha. Są to modlitwa, post i jałmużna.

„Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie!”. Codzienna modlitwa, czyli rozmowa z Tobą, Panie, oczyszcza nasze pragnienia. Pacierz rano i wieczorem, Anioł Pański w południe, Koronka w godzinie miłosierdzia, apel Jasnogórski, dziesiątek różańca, Gorzkie żale, Droga krzyżowa, nowenna, adoracja. Tak wiele możliwości. Wybrać jedną i być wiernym.

Jezu, wielkiej rady zwiastunie – zmiłuj się nad nami!

Jezu, światłości prawdziwa – zmiłuj się nad nami!

Jezu, skarbie wiernych – zmiłuj się nad nami!

„Tego rodzaju złego ducha można wyrzucić tylko modlitwą i postem!”. Na wezwa- nie proroka Jonasza mieszkańcy Niniwy ogłosili post. Panie Jezu, udziel nam łaski zrozumienia wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w każdy piątek, w podróży i za granicą, na przyjęciu i w gościnie, w pracy i w podróży. W tym roku chcemy naprawdę pościć, bo Ty przyjąłeś, za nasze grzechy, cierpienie na krzyżu. Podejmu- jemy konkretny post ograniczający jedzenie, a szczególnie różne używki!

Od sideł szatańskich – wybaw nas, Jezu!

Od każdego grzechu – wybaw nas, Jezu!

Od ducha nieczystości – wybaw nas, Jezu!

„Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Głodnych nakarmić, spragnionych napoić, cho- rych odwiedzić, podróżnych w dom przyjąć, nagich przyodziać, więźniów nawiedzić, wątpiącym dobrze radzić, grzeszących upominać, strapionych pocieszać, urazy chęt- nie darować, krzywdy cierpliwie znosić... „Zaprawdę powiadam wam: Wszystko, cze- go nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili”.

Przez cierpienia i mękę Twoją – wybaw nas, Jezu!

Przez krzyż i opuszczenie Twoje – wybaw nas, Jezu!

Przez omdlenie Twoje – wybaw nas Jezu!

Przez śmierć i pogrzeb twój – wybaw nas, Jezu!

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

07. marca –> PONIEDZIAŁEK

 KARTKA Z HISTORII => KALENDARIUM:

322 p.n.e. - zm. ARYSTOTELES, filozof grecki (ur. 384 p.n.e.);

1000 - rozpoczął się I zjazd gnieźnieński;

1274 - zm. św. Tomasz z AKWINU, filozof katolicki, uczony i przyrodnik (ur. ok. 1225);

1875 - ur. Maurice RAVEL, francuski kompozytor (zm. 1937);

1876 - Alexander Graham BELL opatentował telefon;

1911 - ur. Stefan KISIELEWSKI, polski prozaik, publicysta, kompozytor (zm. 1991);

1954 - zm. Ludwik HIRSZFELD, polski lekarz, mikrobiolog (ur. 1884);

1971 - kobiety w Szwajcarii zyskały bierne i czynne prawo wyborcze;

1985 - zm. Arkady FIEDLER, polski pisarz, podróżnik (ur. 1894);

1997 - zm. Agnieszka OSIECKA, polska poetka, autorka tekstów piosenek (ur. 1936);

(14)

* Świętych Męczennic Perpetuy i Felicyty -> wspomnienie dozwolone

Perpetua (łac. perpetuus => wieczny, nieprzerwany) i Felicyta (łac. felicitas

=> szczęśliwość, błogosławieństwo) żyły w II w. Perpetua w tajemnicy przed

ojcem poganinem przyjęła wiarę chrześcijańską i zaczęła do niej przekony- wać swych bliskich – brata Saturusa i niewolników – Felicytę, Rewokatusa, Sekundulusa i Saturninusa. Obie z Felicytą były młodymi mężatkami. Oskar- żone jako chrześcijanki zostały pojmane i sprowadzone do Kartaginy. Św.

Perpetua miała malutkiego synka, w wieku niemowlęcym, którego przyno- szono jej do karmienia. W tym samym czasie, będąca w ósmym miesiącu ciąży Felicyta, po ciężkim porodzie, powiła dziewczynkę, którą zaadoptował jeden z chrześcijan. Zgodnie bowiem z prawem rzymskim, matka, mająca w łonie swoim dziecię, nie mogła być stracona przed jego urodzeniem.

Zachowały się autentyczne dokumenty, opisujące powyższe wydarzenia – pamiętnik pisany w więzieniu przez św. Perpetuę oraz relacja naocznego świadka. Po krótkim procesie wszystkich więźniów skazano na rozszarpanie przez zwierzęta. Tuż przed męczeństwem Perpetua i Felicyta otrzymały chrzest, bowiem w czasie aresztowania były jeszcze kate- chumenkami. 07. marca 202 lub 203 r. na arenę wypuszczono na nie dzikie zwierzęta, które nie okazały się zbyt drapieżne. Jedynie dotkliwie poraniły kobiety. Gladiatorzy dobili więc je mieczami.

 KOMENTARZ DNIA: /za portalem: www.odslowa.pl/

W kolekcie, czyli modlitwie kończącej obrzędy wstępne Mszy świętej, prosimy, by Pan Bóg otworzył nasze dusze na zrozumienie Jego Prawa. Aby mogło się to dokonać, potrzebu- jemy współdziałania z łaską nawrócenia. Nie może zrozumieć nauki Pisma Świętego, a tym bardziej żyć słowem pochodzącym od Boga, ktoś, kogo serce jest skamieniałe, to znaczy zamknięte dla łaski Bożej. Podobnie trudno jest prawdziwie poznać drugą osobę bez wej- ścia z nią w relację przyjaźni lub miłości. Bóg jest dla nas zbyt wielki, by dało się patrzeć na Niego „z boku”. Tylko żyjąc dla Niego i w Nim zaczynamy Go poznawać.

 LITURGIA SŁOWA:

PIERWSZE CZYTANIE => Kpł 19, 1-2. 11-18 =>Prawo świętości

REFREN PSALMU => Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne EWANGELIA => Mt 25, 31-46 =>Chrystus będzie nas sądził z uczynków miłości

 KOMENTARZ DO EWANGELII DNIA:

/za portalem: www.paulus.org.pl/

Instynktowne uczynki miłosierdzia. Nikt, kto uważa siebie za ucznia Jezusowego, a nie czyni uczynków miłosierdzia, nie jest godzien tego miana. Łatwo jest służyć tym, któ- rzy wiele znaczą. Tymczasem Jezus jest w najmniejszych, odrzuconych, słabych i bezrad- nych. Znamienne, że sprawiedliwi z dzisiejszej Ewangelii pytają: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Cię, albo spragnionym i daliśmy Ci pić? W swojej prostocie i dobroci nie zauważyli nawet, kiedy czynili dobro. To się zdarza tym, których uczynki mi- łosierdzia są odruchowe, instynktowne, naturalne. Zapytani na sądzie, zdziwieni będą, że w swoim życiu uczynili właściwie bezwiednie tyle dobra. Bywa jednak także odwrotnie.

Czynienie zła także może stać się odruchem, pierwszą reakcją. Uważajmy!

Panie Jezu, Ty jesteś spragniony, głodny, nagi, uwięziony, wypędzony i chory.

Z lękiem myślę o tym, że Ty, Pan panów i Król królujących, czekasz na moje miło- sierdzie. Daj mi łaskę, bym sprostał temu wezwaniu. Amen.

7.00

}

w int. śp. Jana LESIŃSKIEGO; /Intencja Rodziny z Tarnowa/;

9.00

}

w int. śp. SebastianaKRÓL => gregorianka 7.;

15.00 => Koronka do Miłosierdzia Bożego

Serdecznie zapraszamy wszystkich do jedności w modlitwie bez względu na miejsce przebywania. Modlimy się w intencji Ukrainy!

(15)

18.00 =>

Rodzina Różańcowa prowadzi Misyjne Czuwanie Różańcowe 18.30

}

w int. śp. ks. prałata KazimierzaMALINOSIA, z okazji Imienin;

/Intencja Rodziny Rodzin/;

18.30 =>

Mszą św. o godz. 18.30 rozpocznie się spotka- nie katechumenów do bierzmowania => z gro- nauczniów klas VI Szkoły Podstawowej

ProsimyoobecnośćRodzicówkatechumenów!

19.00 =>

Otwarty dla wszystkich MITING

Brochowskiej wspólnoty AA i AN;

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

08. marca –> WTOREK

 KARTKA Z HISTORII => KALENDARIUM:

1009 - zm. św. BRUNO z KWERFURTU, poniósł śmierć męczeńską

wraz z 18. misjonarzami w okolicach Giżycka (ur. ok. 974);

1223 - zm. bł. Wincenty KADŁUBEK, polski kronikarz, dziejopis (ur. pomiędzy 1150 a 1160);

1440 - delegacja stanów węgierskich ofiarowała Władysławowi III, koronę Węgier;

1822 - ur. Ignacy ŁUKASIEWICZ, polski aptekarz, wynalazca lampy naftowej (zm. 1882);

1869 - zm. Hector BERLIOZ, francuski kompozytor (ur. 1803);

1901 - zm. Aleksander GIERYMSKI, polski malarz (ur. 1850);

1944 - ur. Waldemar ŁYSIAK, polski pisarz i publicysta;

1964 - w katedrze na Wawelu odbył się ingres arcybiskupi Karola WOJTYŁY;

1968 - wiec studencki w Warszawie zapoczątkował tzw. WYDARZENIA MARCOWE;

M IĘDZYNARODOWY D ZIEŃ K OBIET

Święto to zostało ustanowione dla upamiętnienia strajku 15. tysięcy kobiet, pra- cownic fabryki tekstylnej, które 08. marca 1908 roku w Nowym Jorku domagały się praw wyborczych i polepszenia warunków pracy. Właściciel fabryki zamknął strajkujące w pomieszczeniach fabrycznych z zamiarem uniknięcia rozgłosu.

W wyniku nagłego pożaru zginęło spośród strajkujących 129 kobiet.

Pierwszy raz święto obchodzono 19. marca 1911 roku.

W starożytnym Rzymie w pierwszym tygodniu marca obchodzono tzw. MATRONALIA, czyli święto związane z początkiem nowego roku i godnością macierzyństwa.

Dla nas jest dobrą sposobnością, by podziękować Panu Bogu i wszystkim nie- wiastom za ich bardzo ważną w naszym życiu obecność. To dobra okazja, by – co jeszcze nie tak dawno było to codziennością–ucałowaćzszacunkiemich dłoń oraz

obdarzyć kwiatem naszej modlitwy. Do tej modlitwy najserdeczniej dziś wszystkich zapraszamy, szczególnie podczas Mszy św. o godz. 18.30!

 KOMENTARZ DNIA: /za portalem: www.odslowa.pl/

Kościół wierzy tak, jak się modli, to jedna z często powtarzanych fraz będąca wyrazem łacińskiej maksymy: Lex orandi, lex credendi. Pomijając historyczny i liturgiczny kontekst tych słów, można tę regułę zastosować do własnego życia duchowego. Modlitwa staje się wyrazem wiary, a wiara wypowiada się w modlitwie. Jeśli mało, albo w ogóle się nie modlę, to być może na tyle oddaliłem się od Boga, że moja wiara niemal zanikła. Jeśli słowa mojej modlitwy brzmią nieszczerze, są jedynie wypowiadanymi z przyzwyczajenia formułkami, to czy moja relacja do Boga nie jest czysto formalna? Ewangelia przypomina o modlitwie Pańskiej, która jest modlitwą modlitw. Sam Pan Jezus zostawił wzór, jak mamy zwracać się do naszego Ojca Niebieskiego.

(16)

 LITURGIA SŁOWA:

PIERWSZE CZYTANIE => Iz 55, 10-11 =>Skuteczność słowa Bożego REFREN PSALMU => Bóg sprawiedliwych uwolnił z ucisków EWANGELIA => Mt 6, 7-15 =>Jezus uczy, jak się modlić

 KOMENTARZ DO EWANGELII DNIA:

/za portalem: www.paulus.org.pl/

Serce pogańskie a serce synowskie. Modlitwa poganina pełna jest lęku przed boż- kiem, który nie tylko nie wie, co jest dla niego dobre, ale także może go nie lubić, być zło- śliwy albo zajęty czymś innym. Poganin musi więc wpierw zwrócić na siebie jego uwagę, kupić jego życzliwość i na koniec wytłumaczyć, co będzie dobre, a co złe. Potem czekać w lęku i niepewności, siląc się na kolejne dary przebłagalne, w nadziei na dobry humor tego, do którego się modli. Jaki to kontrast wobec tej prostej, bardzo osobistej i pełnej zaufania modlitwy, której uczy nas Jezus. Już inwokacja Ojcze nasz… wskazuje, że zwra- camy się do kogoś, kto zna nas lepiej niż my sami, i troszczy się o nas bardziej niż my sami.

Kto bardziej niż my sami chce naszego dobra i daje je nam w każdej chwili, bez proszenia i przekonywania.

Panie Jezu, tylko w Tobie mogę poznać, jak dobry jest Bóg Ojciec, i tylko w To- bie mogę uczyć się pełnego zaufania Jego woli. Udzielaj mi tej łaski nieustannie, by moje serce było wypełnione Tobą. Ty żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

7.00

}

w int. Małgorzaty MORCHAT, o zdrowie i siły w doświadczeniu choroby;

* Św. Jana BOŻEGO, zakonnika -> wspomnienie dozwolone

Jan (łac. Johhanan => Bóg jest łaskawy) urodził się 08. marca 1495 roku w Portugalii. Po burzliwych latach służby wojskowej, pragnąc tego, co doskonalsze, oddał się całkowicie posługiwaniu chorym.

W Grenadzie w Hiszpanii zorganizował szpital i dobrał sobie współpracowników, którzy potem założyli Zakon Braci Miłosierdzia (bonifratrów). Odznaczał się szczególną miłością ubogich i umysłowo chorych.

Zmarł także 08. marca 1550 w Grenadzie.

9.00

}

w int. śp. SebastianaKRÓL => gregorianka 8.;

15.00

=>

G ODZINA

M IŁOSIERDZIA B OŻEGO

Serdecznie zapraszamy wszystkich do jedności w modlitwie bez względu na miejsce przebywania. Modlimy się w intencji Ukrainy!

18.00 =>

Rodzina Różańcowa prowadzi Misyjne Czuwanie Różańcowe 18.30

}

w int. wszystkich niewiast naszej Parafii => dziękczynno – błagalna;

Po Mszy św.

=> Dom Katechetyczny

KRĄG BIBLIJNY

;

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

09. marca –> ŚRODA

 KARTKA Z HISTORII => KALENDARIUM:

1074 - papież Grzegorz VII ekskomunikował wszystkich księży nie zachowujących celibatu;

1454 - ur. AMERIGO VESPUCCI, włoski kupiec, nawigator i podróżnik morski (zm. 1512);

(17)

1568 - ur. św. Alojzy GONZAGA, włoski jezuita, (zm. 1591);

1652 - umowna data wykorzystania po raz pierwszy LIBERUM VETO na sejmie;

1809 - pierwsze posiedzenie Sejmu Księstwa Warszawskiego;

1831 - w Algierii założono Legię Cudzoziemską;

1870 - ur. Hugo KOCH, holenderski twórca maszyny do szyfrowania ENIGMA (zm. 1928);

1918 - rosyjska stolica została przeniesiona z PIOTROGRADU do Moskwy;

1922 - ur. Lechosław MARSZAŁEK, reżyser m.in. filmu: BOLEK i LOLEK (zm. 1991);

1934 - ur. Jurij GAGARIN, pierwszy człowiek w kosmosie (zm. 1968);

1967 - córka Stalina (Swietłana ALILUJEWA) uciekła na Zachód;

2006 - zm. Hanka BIELICKA, aktorka (ur. 1915);

 KOMENTARZ DNIA: /za portalem: www.odslowa.pl/

Początkiem pokuty jest wyznanie winy. Uderzenie się we własne piersi i pokorne po- wiedzenie: „To ja zgrzeszyłem”. Powtórzenie słów Psalmu 51: Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego. Przed wieloma laty kard. Józef Ratzinger wspominał o „urojeniach niewinności”, do jakich ucieka się współczesny świat. W naszym myśleniu, a nawet prawodawstwie często unika się posługiwania pojęciem winy. A skoro nie potrafi- my przyznać się do winy, a nawet unikamy jej szukania, to w jaki sposób będziemy zdolni się z niej oczyścić i odnaleźć jedność? Konkludował swoje rozważania późniejszy papież Benedykt XVI: „Tam, gdzie nie ma przyznania się do winy, nie ma też nawrócenia. I dopie- ro wtedy zło staje się nieuleczalne”.

 LITURGIA SŁOWA:

PIERWSZE CZYTANIE => Jon 3, 1-10 =>Nawrócenie sprowadza miłosierdzie Boże REFREN PSALMU => Sercem skruszonym nie pogardzisz, Panie EWANGELIA => Łk 11, 29-32 =>Znak proroka Jonasza

 KOMENTARZ DO EWANGELII DNIA:

/za portalem: www.paulus.org.pl/

Jonasz – Chrystus – ja. Jonasz to prorok, który kiedy usłyszał wolę Bożą, zrobił wszystko, by jej uniknąć. Poszedł w stronę przeciwną, niż chciał Pan. Sprowadził zagroże- nie na współuczestników podróży, wylądował na dnie swojego życia, zamknięty w brzuchu ryby niczym w trumnie. Jego historia to przejrzysty obraz upadku, ale także obraz wyzwa- lania się z pęt śmierci. Po trzech dniach w brzuchu ryby na dnie oceanu Jonasz zmar- twychwstał, a jego widok zwrócił mieszkańców Niniwy ku Bogu. Cóż to był za widok?

Co ujrzeli? Zobaczyli człowieka zmiażdżonego przez życie, ukrzyżowanego, ogołoconego.

A jednocześnie zobaczyli zwycięstwo nad śmiercią. Większego znaku nie ma. Nie ma więk- szej łaski. Prosimy o mało, gdy możemy otrzymać wszystko. Widzimy detale, ale dopiero cały obraz pełen jest nadziei.

Panie Jezu, wołam do Ciebie z głębokości mojego życia, z dna mojego upadku, z otchłani śmierci. Udzielaj mi nieustannie łaski, bym dojrzał znak Jonasza, znak Twojego zmartwychwstania. Ty żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

7.00

}

w int. śp. SebastianaKRÓL => gregorianka 9.;

* Św. Franciszki Rzymianki, zakonnicy -> wspomnienie dozwolone

Franciszka (germ.: frank - wolny, człowiek wolno urodzony), urodziła się w Rzymie w roku 1384.

W młodym wieku zawarła związek małżeński, w którym miała trzech synów. Żyjąc w czasach pełnych klęsk i nieszczęść, rozdała swój majątek i posługiwała ubogim i chorym. Nadzwyczaj uczynna wobec potrzebujących, odznaczała się szczególnie pokorą i cierpliwością. Po stracie dzieci i męża wstąpiła do założonego przez siebie w roku 1425 zgromadzenia oblatek benedyktyńskich. Zmarła w roku 1440.

Środa, w tradycji, jest dniem czci św. Józefa, Oblubieńca NMP;

Do Ciebie, św. Józefie, uciekamy się w naszej niedoli. Wezwawszy pomocy Twej Najświętszej Oblubienicy, z ufnością również błagamy o Twoją opiekę. Przez miłość, która Cię łączyła z Niepokalaną Dziewicą Bogarodzicą, i przez ojcowską Twą tro- skliwość, którą otaczałeś Dziecię Jezus, pokornie błagamy: wejrzyj łaskawie na dziedzictwo, które Jezus Chrystus nabył Krwią swoją i swoim potężnym wsta- wiennictwem i dopomóż nam w potrzebach naszych.

(18)

Opatrznościowy Stróżu Bożej Rodziny, czuwaj nad wybranym potomstwem Jezusa Chrystusa. Od- dal od nas, ukochany Ojcze, wszelką zarazę błędu i zepsucia. Potężny Wybawco nasz, przybądź nam łaskawie z niebiańską pomocą w tej walce z mocami ciemności, a jak niegdyś uratowałeś Dziecię Jezus z niebezpieczeństwa, które groziło Jego życiu,tak terazbrońświętego Kościoła Bożego od wrogich za- sadzek i od wszelkiej przeciwności. Otaczaj każdego

z nas nieustanną opieką, abyśmy za Twoim przykładem i Twoją pomocą wsparci – mogli żyć świątobliwie, umrzeć pobożnie i osiągnąć wieczną szczęśliwość w niebie.

9.00

}

w int. kapłanów naszej Parafii, Parafian

oraz o miłosierdzie Boże dla całego świata; /Intencja Róży św. O. Pio/;

15.00

=>

G ODZINA

M IŁOSIERDZIA B OŻEGO

Serdecznie zapraszamy wszystkich do jedności w modlitwie bez względu na miejsce przebywania. Modlimy się w intencji Ukrainy!

18.00 =>

Modlitwa Różańcowa

18.00 => Nabożeństwo

do Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Środowe czuwanie Różańcowe w naturalny sposób, łączymy z nabożeń- stwem do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Zachęcamy do składania intencji do tej modlitwy;

18.30

} Intencje nowennowe do M.B. Nieustającej Pomocy

 w int. o pokój i wolność na Ukrainie i w świecie;

 w int. o pomoc Bożą w realizacji nadziei;

 w int.o zgodne z wolą Bożą rozwiązanie problemów;

 w int. o zdrowie dla Gabrysi;

 w int. śp. ks. prałata Kazimierza MALINOSIA; /Intencja Rodziny Różańcowej/;

W kontekście Mszy św. wieczornej

=> NOWENNA DO MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY Korzystając z troskliwej opieki Matki Bożej, chcemy uczyć się wraż- liwości na potrzeby naszych bliźnich. Wyrazem tej troski jest m.in. gest ofiary. Taca zbierana podczas Mszy św. „nowennowej” przeznaczona jest na cele charytatywne prowadzone przez P.G.C.;

Po wieczornej Mszy św.

=> DOM PARAFIALNY =>

=> spotkanie Parafialnej Grupy Charytatywnej

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

10. marca –> CZWARTEK

 KARTKA Z HISTORII => KALENDARIUM:

(19)

1387 - decyzją króla Władysława JAGIEŁŁY, początek budowy katedry w Wilnie;

1822 - zm. Józef WYBICKI, polski działacz niepodległościowy i poeta (ur. 1747);

1883 - w Londynie pojawiły się pierwsze tramwaje elektryczne;

1925 - Polska podpisała konkordat z Watykanem;

1934 - uchwalono pierwszą ustawę o ochronie przyrody;

1955 - ur. Juliusz Jan MACHULSKI, polski reżyser filmowy;

1974 - zm. Bolesław kardynał KOMINEK, arcybiskup metropolita wrocławski (ur. 1903);

1977 - dokonano odkrycia pierścieni URANA;

 KOMENTARZ DNIA: /za portalem: www.odslowa.pl/

Pan Jezus, ucząc modlitwy, zwracał szczególną uwagę na zaufanie do Boga. To ono jest kluczowe w postawie uwielbienia, dziękczynienia lub prośby. W czytanym podczas liturgii słowa fragmencie Ewangelii otrzymujemy trzykrotne wezwanie: proście, szukajcie, kołacz- cie. Odpowiada mu – również trzykrotne – zapewnienie: dadzą wam, znajdziecie, otworzą wam. Trudno o bardziej precyzyjne i krótkie wyjaśnienie Bożej pedagogii. Jeśli z ufnością będziemy zwracali się do Boga w modlitwie, możemy być pewni, że wysłucha naszego wo- łania. Skoro w naszych ludzkich relacjach jesteśmy dla siebie dobrzy, to czyż Bóg Ojciec mógłby postąpić wobec nas inaczej?

 LITURGIA SŁOWA:

PIERWSZE CZYTANIE

=> Est (Wlg) 14, 1. 3-5. 12-14 =>Modlitwa Estery w niebezpieczeństwie

REFREN PSALMU => Pan mnie wysłuchał, kiedy Go wzywałem EWANGELIA => Mt 7, 7-12 => Kto prosi, otrzymuje

 KOMENTARZ DO EWANGELII DNIA:

/za portalem: www.paulus.org.pl/

Proszenie nawraca proszącego. Łacińskie przysłowie mówi, że kto szybko daje, dwa razy daje. Nie lubimy długo prosić innych. Czujemy się tym upokorzeni. Na koniec przyj- mujemy dar z rozdartym sercem, trochę wdzięczni, a trochę pokonani, źli na siebie i na dającego. Dlaczego więc Jezus zachęca nas dzisiaj do proszenia? Odpowiedź znajdzie- my u proroka Jeremiasza: Jeśli wezwiecie Mnie, przyjdziecie, będziecie się modlić do Mnie, wtedy was wysłucham. Jeśli będziecie Mnie szukać, znajdziecie Mnie. Jeśli całym sercem będziecie szukać mojej woli, dam się wam znaleźć (Jr 29, 12n). Rzeczywiście, nasze proszenie nie ma zmienić woli Boga, na nic nie jesteśmy w stanie Go przecież „namówić”, lecz ma zmieniać nas. Proszący ma spojrzeć w głąb siebie i siebie skorygować, swoją wolę dostosować do woli Bożej. To będzie właśnie pełne wysłuchanie naszych modlitw.

Panie Jezu, naucz mnie modlić się tak, bym w proszeniu był pokorny, w dzię- kowaniu – szczery, w oddawaniu chwały – wielkoduszny, a w uwielbieniu – gorli- wy. Ty żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

7.00

}

w int. śp. SebastianaKRÓL => gregorianka 10.;

9.00

}

w int. śp. StanisławaDURAŁ; /Intencja sąsiadów z ul. Chińskiej 3B. i 4./;

15.00

=>

G ODZINA

M IŁOSIERDZIA B OŻEGO

Serdecznie zapraszamy wszystkich do jedności w modlitwie bez względu na miejsce przebywania. Modlimy się w intencji Ukrainy!

Eucharystyczny Ruch Młodych założony w Polsce 01. stycznia 1925 r., przez św. Urszulę Ledóchowską, ma wielkie tradycje także w naszej Parafii. Jeste- śmy świadkami odradzania się tej czcigodnej formacji. W tym duchu:

17.00

=>

spotkanie wspólnoty ERM

Cytaty

Powiązane dokumenty

„Boże, w którym miłosierdzie jest niezgłębione, a skarby litości nieprzebrane, wejrzyj na nas łaskawie i pomnóż w nas miłosierdzie swoje, byśmy nigdy, w

W USA około miliarda pocztówek walentynkowych jest wysyłanych co roku .Tam też najczęściej romantyczne okazują się kobiety, kupując 85% wszystkich kartek walentynkowych..

Aby na to odpowiedzieć, trzeba najpierw zapytać, co stanowi o wartości ludzkiego życia i jaki jest jego stosunek do innych moralnie doniosłych

Pszczoły uśpią się bez zimę z głodu albo z zimna, albo z jakiegoś innego niedoboru.. Albo jak [źle] się [z]robi pokarm

Maja Skibińska, Katedra Sztuki Krajobrazu, Wydział Ogrodnictwa, Biotechnologii i Archi- tektury Krajobrazu, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego (skibinska_maja@wp.pl)

Usługi obejmujące pomiary podstawowe, zabiegi w tym diagnostyczne, niewymagające hospitalizacji oraz reżimu sali operacyjnej. Zgodnie z kompetencjami wykonywane przez Lekarza lub

Jak się zostaje rodzicem, to z jednej strony zmienia się wszystko, owszem. Ale nagle nie stajesz się zupełnie innym człowiekiem. Nie chciałem iść w stronę bycia nudnym,

Dawno już pogodziliśmy się z przypuszczeniem, że może Cię wśród nas zabraknąć.. Szczególnie w ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy myśl o tym, że może cierpisz