Mateusz Mijal - Kochać tekst piosenki

Czego Ci brak a czego masz dość Może sama śpisz, a może jest ktoś Widzę Cię tak, jak chcę dokładnie I kochamy się tak wirtualnie. Czego Ci brak, a czego masz dość Może sama

A ja chciałbym przez kałuże iść godzinę albo dłużej, trzy godziny lizać lody, gapić się na samochody i na deszcz, co leci z góry, i na żaby, i na chmury, albo z błota

to był żart zwykły żart choć mówiłeś mi że to wszytko trwa ze jeszcze trwa Nie znam ciebie nigdy cienie nie było Nie znam ciebie byłeś snem Nie znam ciebie. wszytko już

chodź ze mną dziś tam niech będzie jak w niebie ja kocham ten stan razem tak lepiej ja wiem to i tak już czas. zawsze chciałaś by każdy dzień przyniósł

Podzieleni na pół Wszędzie tyle ścian One wszystko wiedzą Czują każde z drgań W głowie brak już słów. Wiszą nasze opatrunki rozdarte na pół Nie

Czy to jesień czy to już zima Biały ranek czy jeszcze noc Ja do przodu ostro wyrywam Gnam do Ciebie wprost. Ktoś mi teraz w głowie zawraca Jacyś ludzie coś mówią do mnie A mnie

Choć wystarczy się odbić, lecz nie każdy tego chce Absurdalny nokaut zaliczył mój brat. Oficjalni wszystkim mówił, że to on podpali świat Nie, to nie tak, ze nie spełniają

Za daleko do Ciebie, Jesteś gwiazdą na niebie, Chociaż jesteś tak blisko mnie.. Gdybyś zeszła na ziemię to