• Nie Znaleziono Wyników

Dzień Pomorski 1935.02.28, R. 7 nr 50

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dzień Pomorski 1935.02.28, R. 7 nr 50"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś w numerze dodatek: KULTURA i SZTUKA

ARA7 UWnAU/MIfTUfA DZIEŃ BYDGOSKI - DZIEŃ GRUDZIĄDZKI - GAZETA GDAŃSKA - GAZETA MORSKA unAŁ WIUAWniŁIWA. DZIEŃ TCZEWSKI . DZIEH KUJAWSKI - GAZETA MOGILEŃSKA

1 Administracja« Toruń, ul. Bydgoska 56.— Telefony redakcyjne« 10-91 ogólny (czynny w dzień I w nocy), 10-92 sekretarz redakcji.

10*93 redaktor naczelny. Telefony administracyjne« 10-94 biuro administracji, 10-95 kierownik administracji, 12-48 ffllja miejska administracji*

■ Fil ja Administracji« Królowej Jadwigi nr. 12/14, wejście od ul. Małe Garbary nr. 2. — Konto czekowe P. K. O. 160-315» |

immfimnzmro.rrr'~timniiiaiii ii im...ii min im iii u mu 11 iirMnirniMwirn

Zapowiedź doniosłych posunięć gospodarczych Rządu

Pożyczka wewnętrzna na ożywienie życia gospodarczego

Wczorajsze przemówienie p. Premiera Prof. Dr. L. Kozłowskiego w Senacie

Na wczorajszem plenarnem posiedzeniu Senatu p. Prezes Rady Ministrów, prof. dr.

Leon Kozłowski wygłosił następujące, ob­

szerne exposé:

Wysoka Izbo!

W’ czasie pracy nad preliminarzem bud­

żetowym na rok 1935-36 poddaliście Pano­

wie bardzo obszernym rozważaniom cało­

kształt nasze.] sytuacji gospodarczej. Była

mowa o wszystkich niemal podstawowych problemach polityki ekonomicznej Państwa które pozostają w bliższym lub dalszym związku z budżetem.

Na uwagi podniesione przez niektórych z Panów odpowiadali już ministrowie resor towi, nie będę więc do tych spraw powracał.

Chciałbym tylko niejako na marginesie skusji uczynić dwa spostrzeżenia. dy-

Zdarza się, że dyskutując poszczególne I rządów rozpoczęła już na moje zlecenie pra- jadnienia gospodarcze, nie widzi się ich ce nad zaradnieniem i w najbliższym cza-

Konieczność trzymania się ram koncepcji generalnej

Proszę Panów! Rozpatrując poszczególne zagadnienia polityki gospodarczej Państwa, musimy się trzymać jednej myśli przewod­

niej, jednej koncepcji generalnej. Nie wol­

no nam w rządzeniu Państwem przerzucać się co chwila od jednej koncepcji do dru- Gtej. Dlatego też — jak to miałem już moż­

ność kiedyś podkreślić — Rząd mój nie po­

szedł na wyszukiwanie nowych koncepcyj

i metod rządzenia na odcinku gospodar­

czym, ale uważa się za kontynuatora tej po­

lityki, której mocne zręby założone zostały przez gabinety moich poprzedników. Tylko konsekwentne trzymanie się tej polityki, której zasady są już dostatecznie znane Wy sokiej Izbie — przynieść może krajowi po­

żytek w sensie przezwyciężenia tych trud­

ności, jakie przeżywamy.

zagadnienia gospodarcze, nie widzi się ich związku z temi generalnemi, zasadniczemi koncepcjami polityki państwowej. Niezro­

zumienie lub nieuwzględnianie tych za­

sad uniemożliwia oczywiście porozumienie.

Hierarchja celów i hierarchia potrzeb

Inną podstawową zasadą jest przestrze­

ganie hierarchji celów, do których się dąży i hierarchji potrzeb, jakie pragnie się zaspo­

koić w danych warunkach i w określonych możliwościach. Zdarza się, że ze spraw na- ogół drobnych, drugo lub trzeciorzędnych czyni się sprawy zasadnicze i domaga się, aby właśnie te sprawy postawić na. czele pracv. Zapomina się, że poza temi sprawami istnieją inne, stokroć pilniejsze i ważniejsze że właśnie te inne sprawy często warunku­

ją załatwienie pierwszych.

Twórczych wysiłków Narodu nie wolno sprowadzać na fałszywą drogą

Proszę Panów! Jestem zdania, że jeśli chodzi o całość społeczeństwa polskiego, to rozumie ono cele i sens poczynań Rządu.

Społeczeństwo rozumie coraz lepiej sytua­

cję Państwa i obecne jego trudności i zda- je sobie dobrze z tego sprawę, że tylko dużą pracą i planowym, zdyscyplinowanym wysil kiem trudności te będzie można opanować i przezwyciężyć.

Naród polski jest pracowity i umie być dyscyplinowany. Źle czyni ten, kto tę natu­

ralną, tkwiącą w naszym narodzie pracowi­

tość 1 dyscyplinę usiłuje osłabić przez przedstawienie fałszywego obrazu — sytua-

cji Państwa i szerzenie najrozmaitszych wątpliwości, oddalających uwagę od kon­

sekwentnego wysiłku walki z trudnościami.

Przemawiając do Panów, przemawiam zarazem do całego narodu. Chciałbym, aby świadomość celów, które sobie stawiamy i świadomość prac, które prowadzimy, możli­

wie jaknajszerzej przenikała do wszyst­

kich warstw naszego społeczeństwa. Chcial- bym, aby umiało ono odróżniać rzeczy waż­

ne od mniej ważnych, aby rozumiało, że je­

żeli się czegoś jeszcze nie robi, to w więk­

szości wypadków dlatego, że tego w chwili obecnej zrobić nie można.

Ogólna ocena sytuacji gospodarczej

Jestem zdania, że obrana przez nas meto da walki z przesileniem gospodarczem jest słuszna. Powiedzieliśmy sobie, że z przesilę nia gospodarczego wyjść musimy własnemi siłami. Cały nasz system polityki ekonomi­

cznej. z której wykluczyliśmy takie metody, jak np. restrykcje walutowe, dąży do roz­

budowania naszych stosunków z zagranicą.

Wbrew tendencjom autarchicznym w świę­

cie. Polska dąży do powiększenia obrotów handlowych z innemi krajami. Pozytywna współpraca z zagranicą w zakresie wymia­

ny towarów i w zakresie ruchu kapitałów jest jednym z podstawowych wytycznych programu Rządu. Byliśmy świadomi jed­

nak tego, że zaburzenia, które kryzys eko­

nomiczny wywołał w stosunkach między­

narodowych, nie tak łatwo dadzą się usu­

nąć. Z chwilą, gdy potargane zostały naj­

bardziej zasadnicze więzy wymiany mię­

dzynarodowej, gdy pękaniu poszczególnych ogniw tej wymiany towarzyszyć poczęły nieraz trudności ogólne — jasne się stało, że nie wolno nam liczyć na pomoc z zewnątrz.

Hasło oparcia się tylko o własne siły i moż­

liwości w pracach nad przywróceniem gos­

podarstwu Polski równowagi stało się naka zem rozsądku.

Pięć lat mozolnych naszych wysiłków w walce z kryzysem, dokonanych pod tern hasłem, nie zostały zmarnowane. Były one całkowicie wypełnione pracami nad wyrów­

nywaniem licznych dysproporcyj. które wy­

stąpiły w nowym układzie stosunków gos­

podarczych ukształtowanym przez kryzys.

Wyrównywanie dyspronorcyj ekonomicznych

Wyrównywanie tych dy .proporcyj nie było w naszych warunkach rzeczą łatwą.

Państwo i społeczeństwo w niedostatecznej wysokości posiadało rezerwy kapitałowe, które mogłyby być rzucoi ia szalę. Z ko­

nieczności trzeba się było \ rczyć i ograni­

czać. Trzeba było wielki wysiłków, aby

budżety ciał publicznych, budżety przedsię­

biorstw i warsztatów wytwórczych, i budże­

ty osób prywatnych, dostosować do nowych warunków. Trzeba to było czynić w ten spo­

sób, aby nie zniszczyć podstawowych warto­

ści. na których bazuje się życie ekonomicz­

ne całego kraju.

Proszę Panów! Mam wrażenie, że wszyst­

kie te procesy wyrównawcze, cały ten apa-

rat środków, które wprawiliśmy w ruch, ce­

lem wyrównania najbardziej jaskrawych dysproporcyj, przystosowanie do siebie po­

szczególnych kółek i elementów mechaniz­

mu obrotu gospodarczego, z których jedne nadmiernie się skurczyły, inne zaś nadmier nie rozrosły, że cały ten — jak mówię — aparat środków pozwolił nam już na uzys­

kanie bardzo poważnych osiągnięć, leżących dziś u podstawy procesów ożywczych.

Jeżeli dzisiejszą naszą sytuację gospodar­

czą cechują takie objawy, jak całkowita pe­

wność naszej waluty, znaczna poprawa na rvnku finansowo-kapitałowym, wzrost pro­

dukcji i zatrudnienia, zwiększony eksport zagraniczny — mimo niezniesionych przesz­

kód i ograniczeń w wymianie międzynaro­

dowej — to wszystkie te itp. korzystne obja­

wy zawdzięczamy przedewszystkiem dale­

ko już zaawansowanym procesom przysto­

sowawczym.

Nie znaczy to — oczywiście — abyśmy w dziedzinie tych procesów przystosowaw­

czy eh zrobili wszystko. Istnieją jeszcze po-

• ważne wybujałości i garby, które należy wy- I ciąć. Istnieją doły, które trzeba zasypać.

Nożyce cen

Dziedziną, w której wysiłki rządu nie dały rezultatów pozytywnych jest rozwar­

cie nożyc między cenami rolniczemi i cena­

mi przeraysłowemi. Zniżka cen przemysło­

wych nie nadąża za zniżką cen rolniczych, i powściągliwy optymizm, do którego jeste­

śmy uprawnieni przy ocenie gospodarki miast i przemysłu, jest hamowany stałem ubożeniem wsi. Ceny rolnicze, związane z cenami światowemi, w roku bieżącym do­

znały katastrofalnego spadku w dziedzinie żywca, co znów głęboko poderwało kalku­

lację rolnika.

Metody dotychczasowe podniesienia cen rolniczych są nietylko utrzymane, ale na­

wet rozbudowane. Akcja interwencyjna na rynku zbożowym i mięsnym jest prowadzo­

na dalej. Są uzyskiwane rynki zbytu dla naszych wytworów rolniczych. Traktaty

handlowe z Anglją i Hiszpanją są traktata­

mi rolniczemi, a hiszpański rozszerza dość znacznie nasze możliwości zbytu. Również w Niemczech ulokowane zostały dość po­

ważne ilości zboża. Ceny jednak światowe dla obu zbóż ozimych utrzymują się na ni­

skim poziomie, a ceny mięsa spadły kata­

strofalnie.

Polityka preferencyj surowców krajo­

wych jest stale rozwijana. Po linji tej po­

lityki idą projekty opodatkowania i podnie­

sienia cła na tłuszcze. Akcja oddłużenia rol­

nictwa zaczyna wydawać rezultaty i daje ulgę w spłacie zobowiązań rolniczych. Wszy slkie te środki działanie, chociaż dają rezul­

taty, okazują się jednak niewystarczające, i sięgnąć musimy po nowy środek, jakim jest I obniżenie świadczeń pieniężnych rolnika.

Trzeba zmnieiszyć świadczenia pieniężne wsi

Stan jest taki, że złotówka na wsi jest inną złotówką, niż w mieście. Złotówka na wsi to duży pieniądz. Dzieje się to wsku­

tek spadku cen wytworów rolnictwa; za tym spadkiem cen, nie podążyły jednak świadczenia pieniężne, gotówkowe naszej wsi. Niskie ceny rolnicze, a sztywne świad­

czenia rolnictwa mają, jako swe następ­

stwo, wzmożoną podaż produktów rolnych ria rynek. Jest to podaż głodowa, wywoła­

na zmniejszeniem konsumcjl wewnętrzne1

samego rolnictwa. Uważam zatem za konie­

czne dążenie dzisiaj do zmniejszenia świad­

czeń pieniężnych rolników, co musi mieć, jako następstwo zmniejszenie się podaży produktów rolnych na rynek.

Rozumiem to więc nietylko. jako akcję ulgi bezpośredniej w świadczeniach, ale także jako jeszcze jeden aktualny i sku­

teczny środek interwencyjny, który pośred­

nio oddziała na podniesienie cen. Specjalna komisja finansowo > oddłużeniowa samo*

sie wydane zostaną pierwsze zarządzenia zmniejszające gotówkowe świadczenia rol­

nictwa.

Hierarchja celów, na które idą te świad­

czenia, musi być jednak zachowaną. Skre­

śleniu ulec muszą gotówkowe świadczenia na rzecz ubezpieczeń społecznych, a zastą­

pione one być winny świadczeniami w natu­

rze dla starców i kalek.

Druga dziedzina — to świadczenia n?

rzecz samorządów. Świadczenia te na wsi przekraczają często wielokrotnie świadcze­

nia na rzecz państwa, a ciężar ten jest sta­

nowczo nie do zniesienia. Istnieje w tej dzie­

dzinie podatek nazwany wyrównawczym.

Podatek ten, to podatek od deficytu, a więc w znacznej części podatek od głupoty i nie­

dołęstwa kierowników' gospodarki samorzą­

dowej. Istnieją świadczenia bezpodstawni*

nakładane na gminę. Wznoszone są przez wzniosłych ideologów wspaniałe gmachy szkolne, budowane drogo za pieniądze wy­

ciskane przez sekwestratorów z doliczaniem kar i kosztów egzekucji. Płacone są pensje i emerytury pracownikom samorządu wiej­

skiego i małomiasteczkowego, niepozosta- jąco w żadnym stosunku do małomiastecz­

kowych i wiejskich kosztów utrzymania. Te rażące i szkodliwe przerosty, z których tyl­

ko niektóre wymieniłem, kładą się cięża­

rem niesprawiedliwym i krzywdzącym na zubożałą, w naturalnej gospodarce żyjącą wieś.

Przerost budżetów samo­

rządowych

Jako występek będę traktował podwyż­

szanie i przekraczanie budżetów samorzą­

dów, użyję wszystkich środków do obniżki tych budżetów i to obniżki znacznej.

Wybujałości i przerosty budżetów samo­

rządu są w bardzo wielu wypadkach rezul­

tatem gonienia za popularnością i chęcią popisania się ze strony różnych lokalnych działaczy. Jakaś doktryna, fikcja, czy fał­

szywa ambicja kierownika samorządu po­

grąża dany samorząd w długi i wydatki, kładące się ciężarem nie do zniesienia na.

ogół płatników.

Samorząd jest szkołą obywatelską i te­

renem, na którym społeczeństwo zdaje egza­

min ze swej dojrzałości w rządzeniu. Rząd, który dokonał wielkiego wysiłku obniżenia wydatków administracyjnych Państwa, ma prawo żądać, aby społeczeństwo podjęło ten sam wysiłek na terenie samorządu; ob­

niżenie bowiem istotne świadczeń pienięż­

nych rolnictwa jest tylko wówczas możliwe, gdy wysiłek Rządu zbiegnie się z wysiłkiem całego społeczeństwa. Egzekutor sprzeda­

jący za bezcen produkty, a nieraz i dobytek rolnika, egzekwuje w przeważającej liczbie wypadków ciężary lokalnych samorządów o nadmiernie wysokich budżetach. Rolą spo­

łeczeństwa reprezentowanego w samorzą­

dzie jest właśnie czuwanie nad tem, aby ta gospodarka była oszczędna i praktyczna.

Konieczne prace na wsi, drogi, szkoły, meljoracje, a więc prace podnoszące kultu­

rę i stwarzające możliwości poprawy, chcę oprzeć nie na świadczeniach w pieniądzu, którego niema i który jest drogi, lecz na pracy na rzecz dobra powszechnego, i to jest uzasadnieniem ustawy szarwarkowej, któ­

rą Rząd wnosi do Sejmu.

Trzecia, w sumie swojej najmniejsza gru­

pa świadczeń wsi na rzecz Państwa — ja­

ko w hierarchii potrzeb najważniejsza, ulec zmniejszeniu nie może. W tej jednak dzie­

dzinie idziemy w kierunku uczynienia pła­

cenia mniej nieznośnem i bardziej sprawie- dliwem; projekt ustawy o podatku grunto­

wym, zgłoszony do Sejmu, jest podstawą dla zasadniczej reformy w tej dziedzinie.

Konsekwencją rozwarcia nożyc cen wy­

tworów rolniczych i przemysłowych musi (Ciąg dalszy na str. 2).

(2)

2 CZWARTEK, DNIA 28 LUTEGO 1935 R.

(Ciąg dalszy ze strony 1).

być zamykanie nożyc także od strony ob­

niżki cen przemysłowych. Rząd poczynił w tej dziedzinie duży wysiłek przez obniżkę taryf kolejowych i obniżkę szeregu wytwo-

Konieczność usprawnienia handlu artykułami rolniczemi

W akcji zamykania nożyc cen Rząd zai­

nicjował prace nad przeprowadzeniem re­

formy wymiany między wsią i miastem.

Wymiana ta jest zbyt kosztowna i nadmier­

nie obciążona różnemi kosztami nbocznemi.

Przykładem może tu służyć cena mięsa.

Istnieje stanowczo zbyt wielka dyspro­

porcja między ceną mięsa płaconą rolniko­

wi, a ceną płaconą przez konsumenta miej­

skiego. Przyczyna tej rozpiętości, krzywdzą-

Kapitał zorganizowany i niezorganizowany

Działalność interwencyjną Państwa na rzecz podwyższenia w dochodzie społecznym udziału rolnictwa —- uważam za najistotniej sze zagadnienia postawione przez kryzys do rozwiązania — nietylko przed nami, lecz przed całym światem.

Uważna analiza zjawisk, rozgrywających się na świecie, musi doprowadzić do wnio­

sku, że walka o podział dochodów, hamują­

ca rozwój gospodarstwa, rozgrywa się obe­

cnie raczej nie wedle wzoru marksowskie- go. Powiedziałbym, że dziś nietyle kapitał walczy z pracą, ile kapitał zorganizowany walczy z kapitałem niezorganizowanym. Ka pita! jest tem droższy — im jest go mniej.

Podział dochoc

Najróżnorodniej szemi środkami kapitał zorganizowany próbuje zachować zyski dro­

przerzucania swoich strat na kapitał nie­

zorganizowany, czyli przedewszystkiem na rolnictwo. Stąd pochodzą owe niszczące „no­

życe cen“. W ten to właśnie sposób powsta- je istotny front obecnego kryzysu, front:

Ubezpieczenia społeczne

Konieczność odciążenia ludności świad­

czeniami na rzecz samorządu i polityka zniżki cen wytworów przemysłu łączy się w planie Rządu z rewizją nadmiernie, w stosunku do naszych zasobów, rozbudowa­

nego systemu ubezpieczeń społecznych. Jak Panowie wiecie, uważam to zagadnienie za jedno z najważniejszych zadań mego Rzą­

du.

Mówiłem już o nlem publicznie parokro­

tnie. Nie będę się powtarzał. Rząd uznał za konieczne rewizję ustawodawstwa ubezpie­

czeniowego przeprowadzić stopniowo, eta­

pami, tak, aby do każdego zarządzenia usta­

wowego, przed jego wydaniem przygotować cały aparat wykonawczy. To zwalnia nasze tempo pracy, ale jednocześnie daje maksi­

mum gwarancji przeprowadzenia reformy w taki sposób, aby zamierzenia Rządu zosta­

ły przeprowadzone sprawnie i dokładnie.

Jeżeli chodzi o zarządzenia zrealizowane dotychczas — droga przez nas wybrana o- kazała się słuszną. Mam na myśli pierw­

szą wydaną nowelę do ustawy t. zw. scale­

niowej.

Wobec całego ogromu zadań, które ocze­

kują swego rozwiązania, ma ona — jak to już mówiłem — znaczenie stosunkowo nie­

wielkie; niemniej jednak chcę Panom za­

komunikować, że po jej wprowadzeniu, wy­

łączyła ona z pod przymusu ubezpieczenia około 170 tysięcy osób, roczny zaś przypis składek na rzecz Zakładu Ubezpieczeń zmniejszył się o ca 25 miljonów złotych.

Mimo to ustawa weszła w życie, nie wywo­

łując żadnych większych kompllkacyj.

Obecnie przeprowadzana jest reorgani­

zacja lecznictwa ubezpieczeniowego. Dzi­

siejszy system ubezpieczenia chorobowego kosztuje nas około 100 miljonów złotych ro­

cznie. Gdyby cala ludność nasza tak drogo płaciła za swoje lecznictwo — Polska mu- siałaby wydawać rocznie około 1 miljarda złotych na koszt obsługi swoich chorych.

Nasz ubezpieczony, którego zarobki stoją niejednokrotnie na poziomie zaledwie wy­

starczającym na czarny chleb codzienny, chciałby mieć poprostu najpierw pewność pracy i zarobek ciągły, potem zarobek, pod­

ciągający do poziomu zarobków europej­

skich, a dopiero po osiągnięciu i utrwaleniu tego może zechce pozwolić sobie na wzbu­

dzanie podziwu społeczeństw o wiele, wiele bogatszych, urządzeniami swoich ambulato- rjów. W tych 100 miljonach złotych jest du­

ża część haraczu, który Polska płaci dok­

trynerstwa od swego zarania niepodległości Zdawałoby się, że to co mówię, to rzeczy tak zrozumiałe i proste, że wręcz przez nikogo nie mogą być kwestionowane.

POKOJE

czyste, ciepłe, wygodne i ciche z woda bieląca i telefonami

w Warszawie

ulica Chmielna Nr. 31

obok Dworca Centralnego

e>Ieca

BiO Zarząd

68$

Hotelu Royal

rów i surowców przemysłowych, a ostatnio artykułów monopolowych. Akcja ta będzie dalej prowadzona. Wysiłek w tym kierunku nie będzie osłabiony i szereg nowych obni­

żek zostanie przeprowadzony.

cej zarówno producenta, jak i konsumenta, tkwi w złej organizacji pośrednictwa han­

dlowego.

Sprawą tą zajął się ostatnio zarząd m.

st. Warszawy.

Nie zapominajmy, że dochód brutto z wy twórczości zwierzęcej wynosi w Polsce oko­

ło 45 proc, dochodu z całej produkcji rolni­

czej i że głównym producentem w tej dzie­

dzinie są małe warsztaty rolne. W 1931 r.

Tem tańszy — im jest go więcej. Im świat się bardziej inwestuje — tem zysk odrzuca­

ny przez kapitał musi być mniejszy.

Całość zjawisk, jakie obserwujemy, daje się sprowadzić do prób ochrony rentowno­

ści swego kapitału przez tę część jego po­

siadaczy, która może to uczynić. A mogą to uczynić posiadacze kapitału zorganizowane­

go, czyli przedewszystkiem kapitału prze­

mysłowego.

Czynią to więc — bądź w formie karte­

li, czy trustów, bądź poprzez zwykłe ograni­

czenie produkcji, bądź poprzez owładnięcie aparatem kredytowym.

lu społecznego

miasto-wieś, który dziś przysłania dawny front: kapitał-praca.

Walka ta jest bezpłodna i niszcząca, gdyż zbyt wielki udział w dochodzie ogólnym, ja­

ki zapewnia sobie kapitał zorganizowany — prowadzi do bezrobocia: zarówno kapitału, jak 1 pracy, zarówno fabryk, jak 1 robotni­

Reforma lecznictwa, o której mówię, win­

na nam dać oszczędność znaczną, sięgającą ponad 25 proc, dzisiejszych kosztów. Ponad­

to — zdaniem ekspertów — reforma ta mo­

że wywołać przejściowo trudności, ale w nl- czem wartości lecznictwa nie naruszy, a na­

wet winna ją podnieść. Mimo to wypada przezwyciężać ogromne trudności, jakie do­

ktrynerstwo stawia tej akcji.

Oświadczam, ie wszystkie trudności bę­

dą przez Rząd usunięte i reforma lecznio- czne.

Zaległości podatkowe

Sprawa, która ciąży w sposób nieznośny na życiu gospodarczem, a w wielu wypad­

kach jest hamulcem dla inicjatywy i zwię­

kszenia obrotów, to sprawa zaległości podat­

kowych. Zaległości w podatkach państwo­

wych, świadczeniach samorządowych i składkach ubezpieczeniowych wynoszą ol­

brzymią sumę 1.300 mil jonów złotych. Przy­

czyny powstania tych zaległości są rozmai­

te. Podatki z okresów lepszej konjunktury musiały być płacone w konjunkturze gor­

szej. Płatnicy w okresie dobrej konjunktury lekceważyli podatki, a urzędy nie wywie­

rały dość silnego nacisku, wreszcie w wie­

lu wypadkach przez urzędy skarbowe źle robiono wymiary. Od szeregu lat, zarówno sprawność ściągania podatków, jak i zasa­

dy wymiaru o tyle postąpiły naprzód, że nadszedł czas uregulowania tego problemu.

Chodzi o odciążenie siły płatniczej społe­

czeństwa od zobowiązań, powstałych w la­

tach przeszłych i skierowanie jej do rea­

lizacji należności bieżących. Oczywiście nie może być mowy o zwykłem skreśleniu żale głości. Projekt uregulowania tej sprawy zmniejsza zaległości tym płatnikom, którzy w ciągu 2 ostatnich lat uiśoili równowartość bieżących wymiarów, niezależnie od tego, na jakie okresy dokonane przez nich wpła­

ty zostały zaliczone; powtóre — projekt u- moźllwia wszystkim płatnikom, którzy w roku budżetowym 1934—35 uregulują oraz w ciągu przyszłych lat budżetowych będą płacili bieżące podatki, skreślenie bardzo znaczne, bo sięgające 70 proc, dawnych za­

ległości i jeszcze duże ulgi w spłacie pozo­

Trzeba nastawić się na normalna prace i odrabiać straty

Proszę Panów, rząd widzi i zdaje sobie sprawę z przerostów i dysproporcyj, istnie­

jących w życiu. Zdaje sobie sprawę z trud­

ności, w Jakich znajduje się rolnictwo. Rząd jest zdecydowany dalej walkę z temi prze­

rostami i dysproporcjami prowadzić i do arsenału dotychczasowych środków dołą­

cza nowe: obniżenie świadczeń rolnictwa na rzecz samorządu, obniżenie przypisu skład­

ki, a nawet skasowanie ubezpieczeń społe­

cznych na wsi i wreszcie zdecydowane ul­

gi w zaległościach podatkowych. Są to rze­

czy istotne i ważne. Stawiane też być muszą I

Pożyczka inwestycyjna

Proszę Panów! Ponieważ — Jak mówi­

łem — dla inwestycyj w Polsce są w chwili obecnej odpowiednie warunki, znajdujące między innemi swój wyraz w niskich ce­

nach materjałów inwestycyjnych, z drugiej zaś strony — ponieważ są po temu możliwo­

ści finansowe, uważam, że PAŃSTWO MO­

ŻE I POWINNO PODJĄĆ SZERSZĄ NIŻ DOTYCHCZAS INICJATYWĘ INWESTY­

CYJNĄ. DLATEGO TEŻ RZĄD POSTANO­

WIŁ WYPUŚCIĆ POŻYCZKĘ INWESTY­

CYJNĄ.

przypadało na nie 91,9 proc, trzody chlew­

nej, 84,9 proc, owiec i 91,6 proc, bydła roga­

tego, przyczem z produkcji zwierzęcej ma­

łych warsztatów rolnych 75—85 proc, idzie na rynek.

Dopiero reorganizując i usprawniając handel poszczególnemi artykułami, tworząc racjonalne urządzenia, służące celom han­

dlowym, będziemy mogli usunąć działanie na ceny licznych nonsensów i organicznych wad, tkwiących w aparacie wymiany, a przez to wyrównać dysproporcję cen i zbli­

żyć cenę kotleta cielęcego, płaconą w mie­

ście do ceny cielęcia płaconej rolnikowi.

Jeżeli tych rzeczy nie zrobimy, zaniedba­

my bardzo ważny czynnik dla podniesienia dochodowości rolnictwa, a więc odbudowy dla produkcji przemysłowej, rozległego ryn­

ku konsumcyjnego naszej wsi.

ka. I nad światem nachyla się groźne wid­

mo drugiego, obok rolnictwa, jeszcze bar­

dziej nieszczęśliwego parjasa obecnych cza- sów — widmo bezrobotnego. Stosunkowe po­

większenie udziału kapitału zorganizowane­

go w dochodzie społecznym — to zarazem obniżenie globalnego całego dochodu. Sztu­

cznie uzyskiwana rentowność pewnych form kapitału — to ogólna nędza.

Dlatego, jeśli spojrzeć głębiej, interwen­

cja większości państw zmierza w gruncie rzeczy do jednego celu — do takiej korekty- wy podziału dochodu narodowego, któraby podnosiła udział rolnictwa. Niema innej drogi do podniesienia całości dochodu społe­

cznego, jak naturalny 1 sprawiedliwy jego podział między miasto i wieś, między rol­

nictwo 1 przemysł.

Jeśli Panowie tak rozumieją hasło „fron­

tem do wsi“, przypisywane memu Rządowi, to zgadzam się na nie. Uczynimy to nie dla wyborów i nie dla szukania idealnej spra­

wiedliwości nawet — lecz dlatęgo, iż tędy prowadzi, zdaniem naszem, najkrótsza dro­

ga do podniesienia powszechnego dobro­

bytu.

twa ubezpieczeniowego według planu opra­

cowanego w Rządzie zostanie w kraju wpro­

wadzona.

Jednocześnie z temi pracami prowadzo­

na jest praca nad dalszą nowelizacją usta­

wy scaleniowej. Jestem w możności oświad­

czyć Wysokiej Izbie, że już w pierwszych tygodniach przyszłego roku budżetowego Rząd zamierza dość znacznie obniżyć rocz­

ny ogólny przypis na ubezpieczenia społe-

stałych — 30 proc. W ten sposób te bardzo wielkie ulgi w zaległościach uzyskają cl, którzy płacili bieżące wymiary i płacić bę­

dą wymiary przyszłe.

Nie skorzystają z ulg płatnicy, nieregu- lujący bieżącyoh należności, które wraz z zaległościami będą od nich przymusowo ściągane. W ten sposób zostaną załatwione nietylko zaległości w podatkach państwo­

wych, lecz także we wszystkich daninach samorządowych, a także należności insty- tucyj ubezpieczeń społecznych, przedewszy­

stkiem zaś należności z ubezpieczeń choro­

bowych.

Tą drogą, protegując sumiennego płat­

nika, umożliwiamy warsztatom produkcji pozbycie się długów publicznych za cenę punktualnego spełniania podstawowego o- bowlązku obywatelskiego płacenia bieżą­

cych podatków.

Zasady powyższe, wyprowadzające do­

brego płatnika z matni zaległości podatko­

wych, będą dużym krokiem naprzód w kie­

runku poprawy ogólnej polityki podatko­

wej. Z uregulowaniem zaległości podatko­

wych idzie bowiem w parze cały szereg u- proszczeń zawiłej rachunkowości podatko­

wej i nowa, wprowadzona niedawno, ordy­

nacja podatkowa. A jeżeli weźmiecie, Pano­

wie, pod uwagę nowy projekt ustawy o po­

datku gruntowym t nową klasyfikację grun­

tów — to x tych dokonanych i dokonywują- cych się reform i zarządzeń wynika wnio­

sek, że rząd wszedł Już na drogę reformy podatkowej i dostosowuje politykę podatko­

wą do zmienionej sytuacji gospodarczej.

na pierwszym planie prac rządu.

Uważam jednakże, że czas już dzisiaj nastawić się jednocześnie na normalną pra­

cę i odrabiać, — stopniowo oczywiście i o- strożnie, — to, co straciliśmy w okresie zastoju.

Zwiększenie się obrotów gospodarczych

Stąd wynika problem zwiększenia obro­

tów gospodarczych. To obroty, jak już za­

znaczyłem, zwiększyły się i zwiększają się dzięki dokonanym pracom przystosowaw-

Rząd zwróci się do kraju o zakupienie tej pożyczki.

Z obliczeń naszych wynika, że w kraju istnieją wystarczające środki, pozwalające pikryć projektowaną przez nas kwotę emi­

sji pożyczki inwestycyjnej, bez szkody dla kapitałów obrotowych życia gospodarczego.

Pragnę mocno podkreślić, że POŻYCZKA TA PÓJDZIE JEDYNIE NA CELE INWE­

STYCYJNE. Budżet państwowy jest opano­

wany. Niedobór, który w naszym budżecie jeszcze istnieje, nie budzi obaw 1 da się po-

Wobec znacznie zwiększonego zapotrze­

bowania na znaną SÓL MÓRSZYŃSKĄ przeczyszczającą. Zarząd Zdrojowiska Mor- szyn od 1 stycznia^ rb. obniżył cenę na zł.

2,80 za flakon.

czym. W wielu gałęziach produkcji, które u- miały zniżyć swe koszta i dostosować ceny do dzisiejszych możliwości finansowych konsumenta, mamy wyraźny już wzrost u-

targów. . „ .

W ślad zatem idzie wzrost produkcji i wzrost zatrudnienia.

Ten wzrost jest dość pokaźny. Dość po wiedzieć, że według miarodajnej statystyki zatrudnienia, prowadzonej w związku z u- bezpieczeniem na wypadek bezrobocia, ilość pracowników ubezpieczonych, wynosząca w grudniu 1932 r. 742.000 osób, wzrosła w gru­

dniu 1934 r. do ilości 835.000, a więc bezma ła o 100.000 osób. Ten wzrost zatrudnienia jest od szeregu miesięey zjawiskiem stałem Rosną nietylko nasze obroty wewnętrzne, ale i obroty w handlu zagranicznym.

Jeżeli pomimo utrudnień i przeszkód w roku 1934 r. potrafiliśmy podnieść kwotę na szego eksportu, to również nie dla czego in­

nego, ale dlatego, że eksportujące gałęzie produkcji umiały przystosować się do sytu­

acji na rynkach międzynarodowych i umia­

ły konkurować z ceną.

Czynne saldo naszego bilansu handlowe­

go, osiągnięte m. in. dzięki wzrostowi eks­

portu — pozwoliło nam zrównoważyć nasz bilans płatniczy.

Stwierdzam, że bilans ten jest całkowicie zrównoważony. Świadczy o tem przedewszy­

stkiem kształtowanie się rezerw złota i de­

wiz w Banku Polskim, które to rezerwy spełniają rolę regulatora salda bilansu płat­

niczego.

Czynniki zwiększenia obrotów gospodarczych

Proszę Panów! Czas już przystąpić do prac, które mogłyby pobudzić zdrowe ten­

dencje wzrostu obrotów gospodarczych.

Naród nasz musi więcej produkować, aby móc więcej zarabiać, zużytkować naturalne bogactwa swego kraju i zatrudnić ręce łak­

nące pracy. Jestem przekonany, że rzutka 1 kalkulująca z ołówkiem w ręku inicjatywa prywatna ma w Polsce duże jeszcze i nie­

wykorzystane możliwości. Wskażę choćby na dziedzinę przetwórstwa płodów rolni­

czych, gdzie produkować można nietylko dla rynku wewnętrznego, ale i na eksport.

Rolą państwa nie jest ani zajmowanie się produkcja ani branie na siebie pośredni­

ctwa; Państwo czynić to powinno tylko w razie konieczności i rolę swoją ograniczać do stwarzania lepszych warunków dla ini­

cjatywy społecznej. Stwierdzam, że szero­

kie pole dla inicjatywy prywatnej w Polsce istnieje przedewszystkiem w handlu oraz w przetwórstwie.

Umiejętne wykorzystanie przez inicjaty­

wę prywatną nowych otwierających się możliwości, to pierwsza droga zwiększenia obrotów gospodarczych.

Druga droga — to zagadnienie inwesty- cyj. Wydaje mi się, że w wyniku tych wszy­

stkich procesów, przez które przeszliśmy, — wytworzyła się dziś w Polsce dosyć korzyst­

na konjunktura inwestyjna. Nietylko jest po temu pora, ale są również, jak mi się zdaje —■ po temu możliwości.

Nasza baza kapitałowa zwiększa sie

To, co jest największą silą obecną nasze­

go gospodarstwa narodowego, to odbywają- oy się u nas stały przyrost własnych środ­

ków kapitałowych. Zdecydowana polityka rządu, zmierzająca do utrzymania stałości waluty i ochrony aparatu bankowego, dała nam w konsekwencji przezwyciężenie kry­

zysu psychicznego, odwrót z tezauryzacji, pobudzenie oszczędności i znaczny przyrost wkładów w instytucjach, trudniących się zbieraniem kapitałów.

Proces przyrostu wkładów bankowych rozpoczął się w Polsce już w roku 1932 i trwa nieprzerwanie do dnia dzisiejszego.

Nawet dewaluacja dolara, w którym pewne koła naszej publiczności lokowały swe ka­

pitały, nie powstrzymała tego przyrostu.

Rokrocznie z zaoszczędzonej części docho du społecznego przyrastają środki kapita­

łowe, których wzrost równoznaczny jest ze stałem zwiększaniem się naszych własnych możliwości finansowych

Jest oczywiście dużą przesadą,, że te przy­

rastające środki kapitałowe zdrenowuje państwo na cele budżotowe. Państwo korzy­

sta z tych środków, podobnie jak korzystać z nich może każdy solidny pożyczkobiorca.

Banki poszukują pożyczkobiorców i do­

brych papierów dla lokaty funduszów. Po­

dobnie poszukują tych papierów inne insty­

tucje kapitałowe. Stąd też papiery państwo­

we, naprzykład bony skarbowe, znajdują dziś łatwy zbyt.

Poza tem jednak pozostają w instytu­

cjach kapitałowych duże kwoty, które mogą być obrócone na cele dobrze przemyślanych rentownych i korzystnych inwestycyj. To są dziś te smary, które nagromadziły się i któ­

re mogą być zużyte dla celów naoliwenia tłoków naszej maszynerji gospodarczej i wzmożenia jej obrotów.

kryć operacjami kredytowemi, nie nastrę­

czaj ącenii dziś dla Ministerstwa Skarbu większych trudności.

POŻYCZKA PÓJDZIE NA OŻYWIENIE ŻYCIA GOSPODARCZEGO, NA ZWIĘKSZE­

NIE OBROTÓW GOSPODARCZYCH.

Z projektowanej kwoty przeznaczamy 50 miljonów zł. na drogi, około 50 miljonów zł.

na regulaoje rzek i prace wodne i resztę na inne urządzenia, służące życiu gospodarcze­

mu.50 miljonów ii. prtesnaoeonych na rogw-

(3)

CZWARTEK, DNIA 28 LUTEGO 1935 R. 3 9 lację rzek i prace wodne, to przedewszyst-

kiem uporządkowanie górnego biegu Wisły i Jej dopływów, w pierwszej linji uregulo­

wanie dorzecza Dunajca. *Prace to stawiam w pierwszej kolejności z tej prostej przy­

czyny, że powódź tegoroczna wyrządziła nam większe szkody niż koszt regulacji, któ raby powódź zatrzymała, że nadto dopiero opanowanie górnej Wisły pozwoli na prze­

prowadzenie regulacji jej środkowego i dol­

nego biegu.

Pożyczka inwestycyjna

Do pobudzenia obrotów gospodarczych w drodze pożyczki inwestycyjnej Rząd przy­

wiązuje dużą wagę, z tą sprawą wiąże się bowiem również problem zatrudnienia bez­

robotnych.

Mówiłem już, jako o zjawisku dodatniem, o wzroście zatrudnienia w kraju. Mimo to, znany jest Wysokiej Izbie stan bezrobocia w Polsce, zasilanego stałym dopływem spro- letaryzowanej ludności wsi i drobnych mia­

steczek. Dostarczenie pracy tym, którzy pra­

cy tej dzisiaj nie mają, Rząd uważa za spra­

wę bardzo pilną. Zawsze jednak uważaliś­

my, że racjonalna walka z bezrobociem po­

lega na tworzeniu zdrowych warunków roz­

woju życia gospodarczego kraju. Tylko roz­

wijający się przemysł, umiejący przystoso­

wać się do dzisiejszych warunków, produ­

kujący tanio i znajdujący przez taniość swe­

go towaru zbyt na rynkach odbiorczych, za­

pewnić może wchłonięcie elementów bezro­

botnych.

POŻYCZKA INWESTYCYJNA I ZWIĄ­

ZANE Z NIĄ PRACE, TO NIE SZTUCZNE NAKRĘCANIE KONJUNKTURY, A RACJO­

NALNE SKIEROWANIE GROMADZĄCYCH SIĘ OSZCZĘDNOŚCI I KAPITAŁÓW ORAZ

Z obrad plenarnych Senatu

Defflac|a musi objąć wszystkie czynniki życia gospodarczego

Warszawa, 27. 2. (PAT). Senat na dzi- siejszem posiedzeniu plenarnem przystąpił do debaty nad preliminarzem budżetowym Państwa na rok 1935-36. Na ławach rządo­

wych zasiedli członkowie gabinetu z pre­

zesem Rady Ministrów prof. dr. L. Kozłow­

skim na czele, przybył również prezes N.

I. K. dr. Krzemieński, liczni podsekretarze stanu, posłowie oraz urzędnicy państwowi.

Senatorowie przybyli prawie w komple­

cie. W lożv prasowej zjawili się liczni dziennikarze krajowi i zagraniczni. Ga- lerja przepełniona była publicznością.

Po złożeniu ślubowania przez senator- kę Józefę Bramowską (BBWR), która we­

szła do Senatu na miejsce sen. Kołłątaj- Srzedniękiego, zabrał głos marszałek Wł.

Raczkiewicz, który wygłosił dłuższe prze­

mówienie poświęcone pamięci śp. Bolesła­

wa Limanowskiego. Zkolei senat przystą­

pił do porządku dziennego tj. do sprawo­

zdania Komisji Skarbowo-Budżetowej o projekcie ustawy skarbowej i preliminarza budżetowego na rok 1935-36. Sprawozdaw­

ca generalny w zastępstwie chorego sen.

Szarskiego, przewodniczący Komisji Skar­

bowo-Budżetowej sen. Popławski wygłosił dłuższe przemówienie. Mówca podniósł doniosłość podpisanego traktatu angielsko- polskiego. Fakt ten dowodzi najlepiej, że Polska polityka dewizowa jest prawidłowa.

Do największych wydarzeń ub. okresu budżetowego mówca zalicza dekret oddłu­

żeniowy rolnictwa, poświęcając przy tej okazji dłuższą część swojego przemówienia rozpatrzeniu położenia rolnictwa. Hasło:

„Frontem ku wsi“ nie powinno być jedno­

cześnie skierowane przeciwko miastu. De- fJacja, aby spełniła swój cel, musi objąć wszystkie czynniki życia gospodarczego. Do tego jeszcze nie doszliśmy. M&my bowiem deflację na pewnych odcinkach i mamy

16-letni chłopiec skazany na do­

żywotnie wiezienie

xa zamroienle swych małych sio­

strzyczek w lodowni

Sacramento (Kalifornja), 27. 2. (PAT).

Sąd tutejszy skazał na dożywotnie więzienie 16-letniego chłopca, który za­ mordował dwie swoje siostry, jedną w wieku 6 a drugą 7 lat, zaniknąwszy je w lodowni, gdzie je zamroził.

O niesamowitem tem morderstwie donosiliśmy swego czasu szczegółowo w depeszy własnej.

Prawo serii ■■■

Śmierć narciarza norweskiego podczas wykonywania skoków

Oslo, 27. 2. (PAT). W Harendal (Norwe- gja) na skoczni narciarskiej skoczek Al­

bert Dalsruud próbował ustanowić nowy rekord skoczni. Próba zakończyła się nie­

szczęśliwym wypadkiem, gdyż Dalsruud upad! na głowę i wskutek groźnych obra­

żeń zmurl. Tego rodzaju wypadek należy do rzadkością

Część tej pożyczki będzie mogła być prze­

znaczona na budowę tych urządzeń, które są niezbędne dla usprawnienia naszego handlu zarówno wewnętrznego jak i eksportowego.

Nie wątpię, że pożyczka inwestycyjna, ja­

ko pożyczka celowa, którą lokować będzie­

my w celowych i rentujących się robotach i urządzeniach, znajdzie w szerokich kołach naszego społeczeństwa życzliwe poparcie, niemniejsze od tego, z jakiem spotkała się Pożyczka Narodowa.

zatrudni bezrobotnych

TWORZENIE LEPSZYCH WARUNKÓW BYTU NARODU.

Obracające się już coraz silniej tryby na­

szej maszynerji gospodarczej wciągną po­

woli do fabryk bezczynne siły narodu. Po­

życzka inwestycyjna ten odbywający się proces wzrostu zatrudnienia przyspieszy. W ślad za tern zmniejszy się bezrobocie, ciążą­

ce dziś tak dotkliwie na barkach świata pracy.

Suma złożona przez naród na pożyczkę inwestycyjną, wprowadzona wobieg i żużyta na celowe i pilne prace nietylko zatrudni doraźnie znaczną liczbę rąk, szukających pracy. Jej zadanie polega na zwiększeniu ogólnych obrotów, a przez to podniesienie ogólnego dochodu. Jest czas ruszyć z miej­

sca, jest czas uruchomić kapitały, które wy­

szły z obiegu, aby znowu jak nowa krew krążyć zaczęły w naszym organiźmie gospo­

darczym.

Jak powiedziałem — sami własnemi siła­

mi wyjść muslmy z kryzysu, uczynimy więc wysiłek i uruchomimy siły, które nam do tego dopomogą.

Nie było mojem zadaniem, przedstawia­

jąc Panom sytuację gospodarczą kraju i

hiperflację cen rolnych, ale mamy i In­

flację w stosunku do tych kosztów produk­

cji, które obejmują świadczenia publiczne wszelkiego rodzaju ze skarbowemi na cze­

le, a także w dziedzinie cen niektórych artykułów przemysłowych (kartele).

Horoskopy budżetowe roku 1935-36 nie powinny nastręczać większych obaw, niż w

Przemówienie p. Premjera wywarło głębokie wrażenie

Po przemówieniu generalnego referenta zabrał głos prezes Rady Ministrów dr. Le­

on Kozłowski. Przemówienie p. premjera które powyżej podajemy w całości, wywar­

ło doskonałe wrażenie w Izbie. Szczegól­

nie oklaskiwane były ustępy mowy, w któ­

rych p. premjer poruszył sprawę świadczeń na rzecz samorządu, przytaczając jako przykład t. zw. podatek wyrównawczy, któ­

ry p. premjer charakteryzuje jako podatek od deficytu i podatek od głupoty i niedo­

łęstwa kierowników gospodarki samorzą­

dowej. Również oklaskiwano słowa pana

Ułatwienia w obrocie artykułami spożywczemi

w polsko-gdańskim ruchu

Toczące się od dłuższego czasu rokowa­

nia między Rządem polskim a Senatem W.

M. Gdańska o przepisach, ułatwiających obrót produktami rolnictwa, ogrodnictwa i rybołówstwa, w ruchu podróżnych 1 ruchu granicznym, zostały zakończone dziś, t. j.

dnia 27 lutego przez podpisanie odnośnego porozumienia polsko • gdańskiego.

Porozumienie to przewiduje, że w ruchu podróżnych z Polski do Gdańska mogą być również odrazu przewożone bez żadnych ograniczeń, wynikających z przepisów o u- regulowaniu rynku gdańskiego oraz przepi­

sów weterynaryjnych następujące ilości to­

warów: przygotowane do spożycia produ­

kty mięsne i smalec razem do 1 kg., masło do pół kg, ser do pół kg, chleb i bułki ra­

zem do 1 kg, 15 sztuk jaj, mleko, maślanka i mleko skondensowane — razem do 1 kg, przygotowane do spożycia ryby i przetwo­

ry rybne razem do 1 kg.

Katastrofalny wybuch w fabryce ołówków w Moskwie

29 zabitych, 300 rannych. — Eksplozja nastąpiła w rurze ze

¿cieinionem powietrzem

Londyn, 27. 2. (PAT). Agencja Reuteradonosl z Moskwy, że w jednej z fabryk o- łówków w Moskwie nastąpił wybuch, który spowodował śmierć 29 ludzi. Powstały wskutek wybuchu pożar zniszczył całkowicie gmach fabryki. Wypadek nastąpił w czasie zmiany robotników. W akcji ratowniczej wzięły udział wszystkie oddziały stra­

ży ogniowej. 25 ambulansów przewoziło rannych do szpitala. Ogień rozszerzył się rów­

nież na 4 sąsiednie gmachy, które uległy zniszczeniu.

Wybuch nastąpił w rurzee ze ścieśnionem powietrzem, przebijając trzy sufity. Ko- misarjat dla spraw wewn. prowadzi w sprawie katastrofy śledztwo. Rannym robotni­

kom, których liczba sięga 300 udzielono urlopu.

wskazując na środki zaradcze przeciw prze­

rostom i przedkładając zamierzenia Rządu na przyszłość, usypiać czujności społeczeń­

stwa optymizmem. Trudności, które są przed nami, spadają ciężarem swoim nie­

tylko na rząd, ale i na społeczeństwo i tyl­

ko współpraca narodu z zamierzeniami Rzą­

du może przynieść istotny rezultat.

PAŃSTWO NOWOCZESNE, POD KTÓRE PRZEZ UCHWALENIE NOWEJ USTAWY KONSTYTUCYJNEJ POŁOŻYLIŚCIE PA­

NOWIE TRWAŁE PODWALINY, OPARTE O SILNEGO PREZYDENTA I MOCNY RZĄD JEST PAŃSTWEM, W KTÓREM CA­

ŁY NARÓD, WSZYSCY OBYWATELE SA POWOŁANI DO WSPÓŁPRACY Z PAŃ­

STWEM, W KTÓREM WOLA OBYWATELI JEST WOLĄ PAŃSTWA, A WOLA PAN- STWA — WOLĄ OBYWATELI.

Młoda nasza państwowość ma wielką pracę przed sobą. Jesteśmy tern dumnem pokoleniem Polski, które umiało torować so­

bie drogę do wolności bagnetem. W ciągu 15 lat niepodległości umieliśmy położyć mo­

cne zręby państwowości. Jesteśmy pokole­

niem wojny i pokoleniem realizatorów, u- mierny mierzyć siły na zamiary, ale umie­

my także realnie, z poczuciem rzeczywisto­

ści zmieniać marzenia w rzeczywistość. Mu- simy pracować z ciągłą świadomością stule­

tnich zaległości z doby niewoli.

WIELE POZOSTAŁO JESZCZE UGORÓW NA POLSKIEJ ZIEMI. DŹWIGNĄĆ MUSI- MY NAJSZERSZE MASY NASZEGO NARO­

DU I KU ZWALCZENIU BIEDY POLSKIEJ 1 SKIEROWAĆ MUSIMY NASZ WYSIŁEK.

UPARTA WYTRWAŁOŚĆ JEST CECHĄ NASZEGO NARODU I MIMO TRUDNOŚCI I KONIECZNYCH WYSIŁKÓW IŚĆ BĘ- DZIEMY NAPRZÓD, BUDUJĄC SIŁĘ NA- SZEGO PAŃSTWA RAZEM, WSPÓLNYM WYSIŁKIEM SPOŁECZEŃSTWA I RZĄDU.

Marszalek Piłsudski protektorem jubileuszowego zlotu harcerzy

P. Marszałek Piłsudski przyjął pro­ tektorat nad jubileuszowym zlotem har­ cerstwa polskiego, który odbędzie się w lipcu r. b. w Spalę.

Należy podkreślić, że uprzednio ob­

jął już również protektorat nad zlotem P. Prezydent Rzeczypospolitej prof.

Tgnacy Mościcki.

Niemcy tyrolscy nie chcą walczyć z Abisyńczykami (o) Wiedeń, 27. 2. (tel. wł.) Z Insbrucku donoszą, że granicę włosko-austrjacką przekroczył oddział żołnierzy włoskich na­

rodowości niemieckiej, zmobilizowanych w Alto Adige, którzy mieli być wysłani z in- nemi transportami wojskowemi do Afryki.

Żołnierze ci zdezertowali i schronili się na terytorjum austrjackiem, gdyż jak twier­

dzą, nie chcieli brać udziału w akcji zbroj- aej przeciwko Abisynji.

Zjawienie się dezerterów, przeważnie Niemców tyrolskich, wprowadziło w kło­

potliwą sytuację rząd wiedeński. Decyzja co do sposobu postępowania z nimi zapa­

dnie po powrocie do kraju kanclerza Schu- schnigga.

Wykrycie gniazda komunistycz­

nego w Warszawie

Dziewięciu wywrotowców aresztowano

Jatach poprzednich. Deficyt budżetowy jest mniejszy, niż w roku ubiegłym, a jedno­

cześnie mniejszy o 19,063.000 zł w stosunku do preliminarza sejmowego. Po omówieniu cyfr preliminarza i zmian dokonanych w nim przez komisję referent stwierdził, że komisja doszła do przekonania, iż prelimi­

narz budżetowy jest realny i oszczędny.

premjera, który wspomniał o wspaniałych gmachach szkolnych, wznoszonych przez wzniosłych idealistów za drogie pieniądze, wyciskane przez sekwestratorów. Ze spe- cjalnem zainteresowaniem przyjęła Izba oświadczenie p. premjera w sprawie reor­

ganizacji ubezpieczeń i wreszcie, że po­

życzka przeznaczona będzie jedynie na ce­

le inwestycyjne. Po zakończeniu przemó­

wienia p. premjera rozległy się huczne oklaski. Po tem przemówieniu nad spra­

wozdaniem sen. Popławskiego rozwinęła się dyskusja.

Osoby, przybywające z Polski do Gdań­

ska w wykonaniu swojego zawodu, miano­

wicie służby publicznej, środków transpor­

towych, szoferzy, marynarze, obsługa stat­

ków rzecznych, woźnice, obsługa promów, mogą zabierać ze sobą artykuły żywnościo­

we w ramach dziennego zapotrzebowania, nie więcej jednak jak w wyżej wyliczo­

nej ilości. Podróżni, udający się do Polski przez terytorjum Wolnego Miasta (tranzy­

tem) mogą przewozić artykuły żywnościo­

we bez jakichkolwiek ograniczeń, wynika­

jących z przepisów o uregulowaniu rynku gdańskiego wzgl. przepisów weterynaryj­

nych pod następującemi warunkami:

a) Na drogach lądowych przejazd odby­

wać się musi zaprzęgiem konnym lub sa­

mochodem. Przewożone artykuły żywnościo we winny być zgłoszone na wejściowym punkcie kontrolnym, gdzie wystawione zo­

stanie zezwolenie na przywóz, które winno

(o) Warszawa, 27. 2. (Tel. wł.) Dnia 26 bm. funkcjonariusze warszawskiego urzędu śledczego nakryli przy ul. Mu- ranowskiej konferencję członków komi­ tetu komunistycznej partji Polski.

Wkraczająca policja wywołała wśród uczestników konferencji popłoch. 9 osób zostało aresztowanych, pozatem znale­ ziono obfity zapas drnków partyjnych, maszynopisów oraz listy z adresami różnych osób, należących do partji.

Wszyscy aresztowani znani poli­ cji i byli już kilkakrotnie karani za działalność wywrotową.

DYSKRETNIE, NIEDOSTRZEGALNIE DLA OTOCZENIA MOŻNA USUNĄĆ ZA POMOCĄ ZUPEŁNIE NIESZKODL.

SRODKA-REGCNERATOR

»ORIENTINE»

KTÓRY NIEPLAMI, NIEBRUDZI, POZWALA NA WIECZNĄONDULACJE.

STOSOWANIE.ORIENT1NE*

KIE WYMAGA OBCEJPOMOCY, A WIEC JESTDYSKRETNE

I niedrogie.

granicznym

być oddane w punkcie kontrolnym wyj­

ściowym przy opuszczaniu W. M. Gdańska.

Formalności te odpadają, jeżeli ilości arty­

kułów nie przekraczają wymienionych na wstępie.

b) Przy podróży drogami kolejowemi wolne są od wszelkich ograniczeń osoby, które wykażą się biletem kolejowym, upo­

ważniającym do przejazdu z Polski do Pol­

ski na linjach Tczew — Orłowo, względnie Tczew — Sobowice. Winny być używane pociągi bezpośrednio lub też mające po­

średnie połączenie w ciągu 30 minut na dworcu gdańskim, wzgl. 60 minut w Hohen­

stein.

W razie dobrowolnej przerwy podróży w Hohenstein na dworcu głównym w Gdań­

sku lub też w Sopotach przewożone arty­

kuły żywnościowe winny być zgłoszone gdańskiej kontroli i na żądanie tam zde­

ponowane. O ile podróżny przerywa podróż dobrowolni© na innych stacjach gdańskich, wówczas nie korzysta z tych ułatwień i tra­

ktowany jest jako podróżny, przybywający z Polski do Gdańska.

c) Przy przejeździ© drogami wodnemi przerwy w podróży są dopuszczalne tylko w miejscach, w których znajduje się gdań­

ski punkt kontrolny. W razie takiej przer­

wy przewożone przez podróżnego artykuły żywnościowe winny być zgłoszone na pun­

kcie kontrolnym i na żądanie tam zdepo­

nowane.

Wyżej wymienione ułatwienia wprowa­

dzone zostaną w życie najpóźniej dn. 7 mar­

ca br. drogą wydania odnośnych rozporzą­

dzeń przez senat Wolnego Miasta.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Już z początkiem tego miesiąca, a mianowicie ze świętem Matki Boskiej Gromnicznej dnia 2 lutego, wiąże się dużo prastarych zwyczajów, obrzędów i przysłów. Zwłaszcza

Zastanów się nad tym tematem i odpowiedz „czy akceptuję siebie takim jakim jestem”?. „Akceptować siebie to być po swojej stronie, być

Egzamin przeprowadzany jest dla studentów stacjonarnych I stopnia oraz jednolitych magisterskich, którzy zaliczyli lektorat z języka nowożytnego na poziomie B2.2

- Nie, jest ich dwa razy więcej, bo do parzystych dochodzą jeszcze liczby nieparzyste, których jest tyle samo, co parzystych.. Ale jednocześnie jest ich dwa

waniu wobec zahamowania dopływ u rumowiska z zachodu nastąpiło stopniow e niszczenie plaży, a następnie i samych w ydm brzegow ych, co w konsekw encji

osobno da zawsze tylko jedną trzecią prawdy - a pdnię dojrzy tylko ten, kto zechce, pofatyguje się i przyjedzie naprawdę zainte- resowany krajem zwanym

Osiem lat temu CGM Polska stało się częścią Com- puGroup Medical, działającego na rynku produk- tów i usług informatycznych dla służby zdrowia na całym świecie.. Jak CGM

S¹dzê, ¿e zalewu pacjentów z Niemiec nie bê- dzie, natomiast z czasem mo¿e pojawiæ siê ich w polskich kli- nikach coraz wiêcej. Nasza klinika oczywiœcie nastawia siê na