Obywatele Polacy!
—hm—
Po
woła
ny przez wydział Wojenny Komitetu Narodowego do przew’odniczenia siłom, zebranym
zpowiatów Mogilnickiego, Gnieźnieńskiego, Inowrocławskiego, Bydgoskiego, Szubskiego i Wyrzyskiego, użyłem wszystkich sposobów do połą
czenia
wjeden punkt mężnych mych współbraci, którzy
napierwszy odgłos formujących się wojsk pod sztandarami ojczystemi, przybiegli pełni zapału, aby
od Jat tylu zagrzebane
naszeoznaki narodowe powitać i połączyć się
zniemi.
—Dzięki, trzykroć Wam dzięki składam
wimieniu najdroższej
namMatki!
Rodacy! ileż to
sercsrogą niewolą gniecionych
wbiednej i nieszczę.s!iwej Polsce
czcić
waszeimiona będzie?
—Sybir, Kaukaz, tam bracia nasi
wswych jękach zuajdą ulgę
wsamej tej myśli, że chociaż część jednej dawnej Polski odradza się
naswych gruzach.
—Ja patrząc każdej chwili
na waszetrudy i niedostatek,
w
idzę
zroskoszą
wW
astych przyszłych bohaterów,
corokują najpiękniejsze nadzieje dla Ojczyzny naszej.
—Tylko pracujmy i bądźmy wytrwałymi,
azba
wienie nastąpi.
Kiedy wynurzam się
z mempodziękowaniem dia współtowarzyszy obok
innie będących,
zjakim smutkiem myśleć mi przychodzi, że te pare tysięcy ochotników, są to po większej części massy poczciwego naszego ludu; lecz gdzież
są zamożni obywatele? gdzie ta młodzież strojna, którą się spotyka
nawszystkich wesołych zjazdach? czyliż i teraz chcą się bawić tylko i po salonach krzyczeć,
że Ojczyzna powstaje,
apracę, poświęcenie, obronę sztandarów Polskich po
wierzyć tylko tej małej garstce wieśniaków?
—Wam ziomkowie pierwszemi być należało; śpieszcie
—bo
czaspoświęcenia prędko przemija,
akto
zniego nie- korzysta,
na zawsze sw eimię shańbi.
Niedość Obywatele Rodacy abyśmy tylko radzili, potrzeba wszystkim
nam
być czynuemi.
—My tu formujemy wojsko, uzbrajamy, mondurujemy się,
a na