• Nie Znaleziono Wyników

SŁOWNIK ETYMOLOGICZNY JĘZYKA POLSKIEGO, KRAKÓW 2005

ARCHIWUM, ARCHIWIZACJA, ARCHIWIZOWAĆ

W polszczyźnie występuje dość rozbudowana rodzina wyrazów, pozostających w związku znaczeniowym z archiwum: archiwariusz, archiwista, archiwistyka, archiwizować, archiwizowanie, archiwoznawstwo; archiwalia, archiwalistyka, archiwalnie, archiwalny. Wyrazy te są notowane w słownikach polszczyzny XX w. oraz – chociaż nie wszystkie – w słownikach najnowszych. Problem po-jawia się wtedy, gdy porównamy słowniki polszczyzny ogólnej ze słownikami specjalistycznymi, powstałymi w 2. połowie XX w. i adresowanymi do kręgu specjalistów zajmujących się archiwami, tam bowiem znajdziemy hasła archi-walizacja, archiwalizować, które pozostają w wyraźniej opozycji do powszechnie używanych form archiwizacja, archiwizować. Powstaje zatem pytanie, czy są to formy równorzędne, czy też któreś z nich są niepoprawne.

Sam wyraz archiwum ma we współczesnej polszczyźnie ogólnej (a także w terminologii specjalistycznej) trzy podstawowe znaczenia: 1. ‘uporządkowany zbiór dokumentów, zwykle niemających już bieżącej wartości użytkowej, ale mających wartość historyczną’: archiwum rodzinne, policyjne, sądowe, archi-wum szkoły, teatru; 2. ‘budynek lub pomieszczenie, w którym przechowuje się takie dokumenty’: archiwum miejskie znajduje się przy głównej ulicy w pobliżu ratusza; 3. urz. ‘instytucja powołana do gromadzenia i opracowywania takich dokumentów’: Archiwum Akt Nowych, Archiwum Główne Akt Dawnych, kore-spondować z archiwum.

Podstawą etymologiczną całej tej rodziny wyrazów jest grec. archeion 1. ‘sie-dziba urzędu, rządu’; 2. ‘budynek, w którym przechowywano akta urzędowe’

<– grec. arche ‘rząd, władza’, jednakże nie z języka greckiego polszczyzna je za-pożyczyła. Bezpośrednie podstawy zapożyczyliśmy dwukrotnie, i to w dodatku z różnych języków, co w konsekwencji zróżnicowało postać morfologiczną wyra-zów tworzących jedną rodzinę leksykalną.

Formy archiwum, archiwariusz, archiwista, archiwistyka, archiwizować, ar-chiwizowanie, archiwoznawstwo wiążą się genetycznie z łac. archivum, archium.

Jest to zapożyczenie z okresu średniopolskiego (XVI–XVIII w.), chronologizowane ściślej na XVIII w. W Słowniku języka polskiego S. B. Lindego z początku XIX w.

hasło archiwum jest odesłane do hasła metryka, a więc – choć znane – uznawane jest za drugorzędne, rzadziej używane. W tym ostatnim haśle znajdujemy zapis:

„Metryka, archiw (...). Metryka Koronna, archiwum korony Polskiej, jest także

SŁOWA I SŁÓWKA 114

osobne W. X. L. (...). Metrykantów nazwisko jest poważniejsze, wzięte od urzę-dowego obowiązku, strzeżenia metryk, czyli archiwów Rzpltej (...)” [t. III, s. 73].

Archiwum (czy też archiw) zanotowane jest tu w znaczeniu ‘księgi kancler-skie i podkanclerkancler-skie zawierające dokumenty publiczne, wychodzące z kancelarii królewskiej’, a zatem jest to znaczenie nawiązujące do realiów administracyj-nych Rzeczypospolitej przedrozbiorowej, w którym zakodowany jest składnik znaczeniowy ‘rządu, władzy’ zgodnie z jego etymologiczną podstawą. Jak widać, w ciągu XIX i XX w. nastąpiła leksykalizacja znaczenia rzeczownika archiwum, który w Słowniku języka polskiego pod redakcją W. Doroszewskiego (wydanym w latach 60. XX w.) oznacza już w ogóle ‘uporządkowany zbiór dokumentów’, by w Uniwersalnym słowniku języka polskiego pod redakcją S. Dubisza (wyda-nym na początku XXI w.) uzyskać znaczenie ‘uporządkowany zbiór dokumentów mających wartość głównie historyczną’. Archiwum zatraciło zatem znaczeniowy związek zarówno z władzą/rządem, jak i z czasem teraźniejszym/aktualnością.

W języku polskim występują jednak nie tylko bezpośrednie zapożyczenia z łaciny, jeśli chodzi o określenia dotyczące archiwum. W związku z sytuacją rozbiorową polszczyzna zapożyczyła niem. Archivalien, archivalisch, z którymi są związane takie formy, jak: archiwalia, archiwalny, archiwalnie, archiwalizacja, archiwalistyka, archiwalizować. Spośród nich najnowsze słowniki polszczyzny ogólnej XXI w. notują już tylko trzy pierwsze (archiwalia, archiwalny, archiwalnie).

W ciągu XX w. wyraźnie zaznaczyła się przewaga form o genezie łacińskiej nad formami o genezie niemieckiej. W Słowniku języka polskiego pod redakcją W. Doroszewskiego nie odnotowano już form archiwalizacja, archiwalizować, a formę archiwalistyka uznano za wychodzącą z użycia i odesłano do hasła archiwistyka. W opozycji do tych tendencji, występujących wyraźnie w języku ogólnym, pozostaje – jak już zauważono – ofi cjalna terminologia. W Polskim słow-niku archiwalnym pod redakcją W. Maciejewskiej (wydanym w 1974 r.) zaleca się stosowanie terminu archiwalizacja, a forma archiwizacja w ogóle nie wystę-puje. Wydaje się, że ten stan należy uznać za „archiwalny”, a racjonalnie należy go (zapewne?) tłumaczyć tym, że przytoczony słownik został wydany bez mała 40 lat temu i że nie wprowadzono w nim od tego czasu żadnych korekt i uzupeł-nień, chociaż – co trzeba podkreślić – już w momencie 1. wydania jego propo-zycje były nieco przestarzałe w stosunku do zapisów w słowniku pod redakcją W. Doroszewskiego.

Bez wątpienia nie jest właściwe, jeśli terminologia staje się przestarzała i nie podąża za zmianami w języku ogólnopolskim. Nie ulega również wątpliwości, że we współczesnym języku ogólnopolskim jedynymi właściwymi i poprawnymi określeniami są archiwizacja, archiwizować, nie zaś – archiwalizacja, archiwali-zować. Z zestawienia tych faktów wynika wniosek, że terminologia z zakresu ar-chiwistyki powinna być unowocześniona i unowocześniana zgodnie ze zmianami dokonującymi się w języku. Dotyczy to w ogóle słownictwa i słowników. Zdają sobie z tego sprawę zarówno leksykografowie, jak i językoznawcy.

Na poparcie tej tezy przytoczę jeden przykład za p. Władysławem Stępnia-kiem, Naczelnym Dyrektorem Archiwów Państwowych. W elektronicznej Encyklo-pedii „Wiem” rzeczownik archiwizacja (a tym samym i czasownik archiwizować) ma m.in. znaczenie ‘tworzenie i przechowywanie zapasowych plików w kom-puterze’, którego nie rejestruje żaden z polskich słowników, ponieważ w ciągu

SŁOWA I SŁÓWKA 115

ostatnich 10 lat ich wydania nie były wznawiane, poprawiane i uzupełniane.

Znaczenie to po raz pierwszy sygnalizuje (choć w nieco innej postaci) The New Oxford Dictionary of English [Oxford University Press 1998], a zaktualizowało się ono w polszczyźnie w ciągu kilku ostatnich lat w związku z rozwojem technik komputerowych.

Takich – i podobnych – zmian w słownictwie języka polskiego ostatniego 10-lecia dokonało się co najmniej kilka tysięcy, ale słowniki ich nie rejestrują, ponieważ nie ma nowych słowników i nie ma nowych edycji słowników, gdyż brak na nie środków. Niezależnie od tego, że słowniki rejestrują zawsze stan po zmianach (ex post), trzeba podkreślić, iż – niestety – zaczynają one bardziej przy-pominać archiwum niż obserwatorium językowe.

S. D.