• Nie Znaleziono Wyników

Autodestruktywność pośrednia jako przejaw   dezadaptacji do życia w rodzinie

W dokumencie Family Pedagogy  (Stron 108-124)

     

Wojciech Gruszczyński1  Andrzej Dryja2 

Katedra Psychologii Zdrowia i Klinicznej Społeczna Akademia Nauk

Autodestruktywność pośrednia jako przejaw   dezadaptacji do życia w rodzinie 

   

Chronic Self‐destructiveness as a Manifestation of Disadaptation   to Family Life 

 

Abstract: Chronic self-destructiveness is a relatively well-recognized term in literature, especially in Polish. This term appeared in psychological literature in the 1980’s. One of the creators of the defini-tion was Kelley K. (1985), the author of a scale used for the examinadefini-tion of signs of this syndrome.

Chronic self-destructiveness means a tendency to choose behaviour patterns that increase the prob-ability of positive consequences for a given person. Gernsbacher L.M. (1985) claims that it is a chronic manifestation of the so-called „suicide syndrome”, which is also observed in adults. The authors present a review of currently available literature, including their own or co-written 12 scientific publi-cations. The impact of some manifestations of chronic self-destructiveness, i.e. transgressive behav-iour, health negligence, personal and social negligence, passivity, and inattention, on family function-ing was discussed. Accordfunction-ing to the authors, the manifestations and forms of chronic self-destructiveness are specific behavioural disorders, which – based on the ICD-10 Classification – are closely correlated and discussed together with personality disorders.

Key words: chronic self-destructiveness, family.

1 wojciech.gruszczynski@onet.pl 

2 andrzej.dryja@wp.pl 

Wstęp 

Truizmem jest twierdzenie, iż jednym z najważniejszych czynników utrzymujących stan homeostazy w rodzinie jest dynamika relacji interpersonalnych zależna od tzw.

bodźców psychospołecznych (bp) między jej członkami. Potwierdzenie możemy spostrzec w dobrze znanym przez psychologów, pedagogów, socjologów podejściu systemowym. Zakłada ono jedno ważne uregulowania: mianowicie, iż rodzina to system, który traktujemy całościowo, a zmiany w jednej części tego sytemu powo-dują machinalnie zmiany w innych jej częściach [Jakubiec 2011]. Oddziaływań, któ-re mogą wywierać wpływ i zaburzać funkcjonowanie rodziny jest niezmiernie wiele.

Autorów tego artykułu( psychiatra, psycholog) interesuje osobliwość zjawiska auto-destruktywności, a zwłaszcza jej przejawów pośrednich.

Autodestruktywność to stosunkowo nowy termin, pierwsze wzmianki w pi-śmiennictwie traktujące o pośrednich formach można spotkać w osiemdziesiątych latach XX wieku. W literaturze zdecydowaną większość stanowią pozycje poświę-cone autodestruktywności bezpośredniej tj. min. problematyka samobójstw, samo-okaleczeń. Możliwe, iż to za sprawą przewagi w piśmiennictwie czytelnicy błędnie rozumieją zachowania autodestruktywne lub też rozumieją terminologię w sposób częściowy, niekompletny. Bezpośrednie formy autodestruktywności są lepiej zbada-ne i ujmowazbada-ne jako forma ataku na właszbada-ne ciało, zdrowie lub życie. Można na ten temat znaleźć publikacje po słowach kluczach: samobójstwa, samouszkodzenia.

O ile sprawa zachowań bezpośrednio autodestruktywnych jest jasna i nie budzi wątpliwości, o tyle mniej ostre i „subtelne” formy szkodzenia sobie lub obniżania jakości i/lub skracania sobie życia nie są od razu bezpośrednio dostrzegalne np.

zachowania ryzykowne, uzależnienia, zaniedbania itp. Poświęca się im na ogół mniej uwagi, zwłaszcza że wiele z nich traktuje się jako zachowania powszechne lub przynajmniej często występujące, a zatem jako „normalne” [Tsirigotis 2014].

Bardzo liczne w piśmiennictwie światowym definicje autodestruktywności po-średniej można zrekapitulować ogólnym stwierdzeniem, że jest ona przewlekłym syndromem tzw. samobójczego stylu życia.

Pojęcie autodestruktywności pośredniej zwanej również chroniczną (przewle-kłą, latentną) jest praktycznie mało znane i właściwie rozumiane zwłaszcza przez środowisko niezwiązane zawodowo z psychologią. Ma ono jednak ważne znaczenie praktyczne, zwłaszcza w naukach o wychowaniu i nauczaniu. Dlatego zasadniczym celem niniejszej publikacji jest przedstawienie (przybliżenie) problematyki autode-struktywności pośredniej środowisku pedagogicznemu. W dostępnym piśmiennic-twie nie znaleźliśmy publikacji poświęconej w/w. zagadnieniu w aspekcie funkcjo-nowania rodziny. Autorzy przedstawiają aktualny przegląd piśmiennictwa głównie w oparciu o badania własne, których wyniki zostały przedstawione w 12 publika-cjach naukowych, których są autorami lub współautorami.

Autodestruktywność pośrednia jako przejaw dezadaptacji do życia w rodzinie   

 

109  Rysunek 1. Różnice w rozumieniu pojęć autodestruktywności pośredniej

i bezpośredniej

Autodestruktywność bezpośrednia Autodestruktywność pośrednia

Źródło: Opracowanie własne.

Wydaje się, że syndrom autodestruktywności pośredniej rozumiany holistycznie ma duży wpływ na funkcjonowanie rodziny, a zwłaszcza takie jego klasy i przejawy jak: transgresja (przekraczanie) norm, zachowania ryzykowne, problematyka uzależ-nień, pasywność i nieuważność.

Przegląd piśmiennictwa 

W latach osiemdziesiątych ukazały się pierwsze wzmianki w piśmiennictwie, które wskazywały i alarmowały stanowczo za wyodrębnieniem „behawioralnych” czy też

„procesowo odmiennych” pośrednich form autodestruktywności. N.J. Farberow jako jeden z pierwszych inicjatorów wskazał autodestruktywność pośrednią. Rów-nież pionierka badań nad autodestruktywnością D. Lee [1985] wskazała latentną, ukrytą autodestrukcję. Ujęcie problematyki autodestruktywności na płaszczyźnie behawioralnej zmusiło badaczy do uściślenia i skonkretyzowania tego pojęcia.

Po-jawiało się pytanie jakie zachowania mają wymowę autodestruktywności pośredniej?

Powstała semantyczna definicja tłumaczy, że jest to każde zachowanie, które bez-pośrednio lub bez-pośrednio zagraża zdrowiu lub życiu człowieka podejmowane jest dobrowolnie i intencjonalnie.

D. Lee definiuje autodestruktywność pośrednią jako zachowania popełniane i pominięte, zmierzające do skrócenia lub pogorszenia życia [Lee 1985]. Gernsba-cher twierdzi, że wszelkie zachowania zagrażające negatywnymi następstwami są przejawem „samobójczego stylu życia”, który z kolei stanowi element „suicydalnego syndromu” [Grensbacher 1985]. A. Suchańska określa termin autodestruktywność pośrednia jako opis zachowań, których negatywny stosunek uśredniony jest dodat-kowymi czynnikami, a związek między zachowaniem, a szkodą spostrzegany jako prawdopodobny. Autorka stwierdza, że w przeciwieństwie do zachowań bezpo-średnio samobójczych , formom pośrednim z reguły towarzyszy zaprzeczenie tego rodzaju celom. Wskazuje na trzy zasadnicze cechy, a mianowicie:

1. Pośrednie zachowania autodestruktywne są powszechne tzn. występują (w róż-nym nasileniu) u większości badanych.

2. Zachowaniom pośrednio autodestruktywnym towarzyszy zaprzeczanie ich destruktywnego charakteru, co każe sądzić, że osoby pośrednio autodestruk-tywne w przeciwieństwie do podejmujących bezpośrednie próby samobójcze nie zawsze wiedzą, że są autodestruktywne.

3. Zachowania autodestruktywne dotyczą zarówno podejmowanych jak i zanie-chanych działań [Suchańska 1998].

Jedną z bardziej znanych i często cytowanych w piśmiennictwie światowym badaczką omawianej problematyki była D. Kelly. Stworzyła ona narzędzie do po-miaru autodestruktywności pośredniej zwane obecnie Skalą Kelly oddzielną dla mężczyzn i kobiet. Składa się ona z 52 pytań zamkniętych, przy czym 16 to tzw.

pytania pozytywne, a 36 negatywne. Badany ma możliwość wyboru jednego z pięciu wariantów odpowiedzi. Poszczególne pytania zostały zaliczone do 5 zasadniczych zachowań autodestruktywności pośredniej, a mianowicie:

 transgresja norm (w tym alkohol i nikotyna),

 zaniedbania zdrowotne,

 zaniedbania społeczne,

 pasywność,

 nieuważność.

W Polsce adaptację skali Kelly przedstawiła wspomniana już A. Suchańska [1985].

Autodestruktywność pośrednia jako przejaw dezadaptacji do życia w rodzinie   

 

111 

Przejawy autodestruktywności 

Wykorzystując głównie publikacje i monografie Suchańskiej poniżej przedstawiono opisy najczęściej występujące klas zachowań autodestruktywnych [Suchańska 1990, 1991, 1993, 1993b, 1992, 1995, 1995, 1998]:

Suchańska uznaje za punkt wyjścia w poszukiwaniu wspólnego mechanizmu dla klas pośredniej autodestruktywności jest przegląd eksperymentalnych badań, gdzie starano się wyodrębnić klasy zachowań: samo karzące, ryzykowne, impulsywne, uleganie pokusom, nieprzestrzeganie zaleceń lekarskich [Suchańska 1998].

Intencjonalne cierpienie

Jest to zachowanie polegające na zadawaniu sobie bólu lub cierpienia. Stanowi ono przykład interpersonalne go samoniszczenia jako rodzaju autoagresji. Zgodnie z koncepcją psychoanalityczną, czynnikiem wpływającym na nasilenie skłonności do samokarania jest poczucie winy, które pojawia się w wyniku doświadczenia nie-akceptowanych uczuć oraz w konsekwencji rozbieżności między spostrzeganymi własnymi cechami i zachowaniami a standardami [Beck 1976]. Stan ten pojawia się także w wyniku transgresji (złamania, przekroczenia) istotnej normy. Autoagresja i objawy depresji są wtedy karą, która zmniejsza przykre napięcie, wynikające z przekroczenia wewnętrznych standardów. Przesłanki te pozwalają oczekiwać, że osoby podejmujące zachowania transgresyjne przy braku innej możliwości naprawy błędu i zadość uczynienia będą uruchamiać zachowania samokarzące. Można też sądzić, że w wyniku transgresji wystąpią u nich objawy afektywne, charakterystyczne dla depresji, i wreszcie, że samokaranie spowoduje ich zmniejszenie. Wyniki ekspe-rymentu Wallingtonapotwierdzają stanowisko, że samokaranie jest następstwem poczucia winy [Wallington 1973]. Inne badania wskazują, że człowiek może wybie-rać zadawanie sobie cierpienia nie tylko po rzeczywistym wykroczeniu (transgresji), lecz po prostu wtedy, gdy się spodziewa, że to nastąpi.

Zachowania ryzykowne

Skłonność do podejmowania ryzyka z jednej strony jest przejawem pośredniej autodestruktywności, natomiast z drugiej strony może mieć charakter adaptacyjny i optymalny zwłaszcza w warunkach stresu psychologicznego. W tym drugim przy-padku zachowanie ryzykowne dowodzi zwiększonych możliwości adaptacyjno-kompensacyjnych, a nie autodestruktywnych. Destruktywność tego zachowania wiąże się z istnieniem transsytuacyjnego wzorca „ryzykanctwa” oraz błędnymi oce-nami wielkości zagrożeń i prawdopodobieństwa ich ustąpienia.

Zatem zachowanie ryzykowne bywa autodestruktywnym wtedy, gdy z uwagi na wielkość i częstość zagrożenia wzrasta prawdopodobieństwo, że straty przewyższą zyski. Zachowania takie podejmują osoby o niższej motywacji osiągnięć. Osłabione pragnienie osiągnięcia sukcesu przy silnej obawie przed niepowodzeniem prowadzi do wyboru zachowań ryzykownych. Zachowanie to jest w tym wypadku przejawem funkcjonowania obronnego przed emocjonalnymi konsekwencjami niepowodzenia.

Zachowanie ryzykowne wybierały też osoby o niskiej potrzebie sukcesu i równie niskiej obawie przed niepowodzeniem. Wyborom ryzykownym towarzyszyły z re-guły brak motywacji osiągnięć oraz nasilenie lub brak lęku przed niepowodzeniem.

Osoby o wysokim nasileniu potrzeby osiągnięć wybierają zadania o średnim pozio-mie ryzyka. Zachowania ryzykowne (ryzykanckie) podejmują częściej osoby młode w okresie dojrzewania. Dotyczą one różnych sfer życia i wiążą się z cechą impul-sywności.

Wyniki badań przedstawionych przez Jessica Kahn 462 adolescentów, z któ-rych wynika, że istnieje ścisła zależność między impulsywnością a ryzykownymi zachowaniami seksualnymi.

Intencjonalne niepowodzenia i porażki

Zachowania te dotyczą osób doświadczających seryjnych porażek i niepowo-dzeń. Jedną z hipotez wyjaśniających dążenie do porażki jest teoria poznawczej zgodności. Zgodnie z jej założeniami, wynikającymi z reguły stałości poznawczej i unikania dysonansu poznawczego, ludzie po odniesionych porażkach powinni po-szukiwać dalszych porażek. Wyniki badań eksperymentalnych Aronsona i Carlsmi-tha wydają się potwierdzać tę hipotezę. Wskazują one, że ludzie, którzy oczekują niepowodzeń, będą się starali ponieść porażkę, ponieważ sukces byłby dla nich źródłem dysonansu poznawczego, a więc prowokowanie porażki może być strate-gią dla osób o niskiej samoocenie [Aronson, Carlsmith 1962]. Osoby o niepewnej samoocenie mogą odczuwać silne zagrożenie w warunkach wysokich oczekiwań społecznych. Czują się one bardziej bezpiecznie w warunkach obniżonych oczeki-wań i standardów. Bardziej „kosztownym” sposobem regulowania oczekioczeki-wań jest aktywne dążenie do porażki. Osoby o niskiej i niepewnej samoocenie mogą wyko-nywać zadania słabo, by zaniżyć odnoszone wobec nich oczekiwania. Ta szczegól-nie dramatyczna forma regulowania oczekiwań za pomocą tak zwanych strategicz-nych porażek jest dowodem gotowości do ponoszenia wysokich kosztów psycholo-gicznych za cenę poczucia bezpieczeństwa.

Bezradność

Jest to klasa zachowań o potencjalnie negatywnych konsekwencjach, polegają-cych na rezygnacji z działania lub niepodejmowaniu go w warunkach, w których działanie takie mogłoby przerwać cierpienie czy zapobiec zagrożeniu. Rezygnacja z działania może mieć również wy- miar obronny w warunkach niejasnych, unie-możliwiających wybór skutecznego zachowania. Nie będzie wówczas określana jako bezradność. Problem pojawia się, gdy bezradność zagraża zdrowiu psychofizycz-nemu lub staje się preferowanym (chronicznym) stylem funkcjonowania osoby.

Najlepiej zbadanym empirycznie obszarem tej problematyki są prace nad wyuczoną bezradnością. Wyuczoną bezradność definiuje się jako rezygnację z działania mają-cego na celu zmianę przykrej sytuacji. Bezradność ściśle wiąże się z porażkami ży-ciowymi i skłonnością do samokarania. Według Seligmana o zareagowaniu bezrad-nością w dużym stopniu decyduje styl wyjaśniania zdarzeń. Jest to strategia

atrybu-Autodestruktywność pośrednia jako przejaw dezadaptacji do życia w rodzinie   

 

113 

cyjna, zwiększająca podatność na uczenie się bezradności. Pojawia się syndrom bezradności, a jego zgeneralizowanie powoduje konsekwencje zagrażające zdrowiu i życiu [Selingman 1993].

Zachowania impulsywne

Impulsywność z punktu widzenia psychologicznego rozumiana jako cecha podmiotu i właściwość ego może nieintencjonalnie upośledzać kontrolę zachowa-nia, mimo zachowanej świadomości jego zagrażających skutków. Impulsywność jako zachowanie pośrednio autodestruktywne określa się jako preferencję do kiero-wania się w zachowaniu doraźnymi emocjonalnymi wzmocnieniami, utożsamianymi z trudnościami odraczania impulsów i gratyfikacji [Suchańska 1998]. Zatem osoby skłonne do reagowania raczej na bezpośrednie czynniki emocjonalne niż na bar-dziej odległe, racjonalne wyobrażenia konsekwencji własnych działań są barbar-dziej narażone na podejmowanie zachowań niekorzystnych z punktu widzenia ich funk-cjonowania społecznego i zdrowotnego. Z mechanizmami powstania impulsywno-ści związana jest teoria społecznego uczenia się. W sposób impulsywny, według tej teorii, osoba zachowuje się wtedy, gdy spostrzegana wartość odległej nagrody (lub kary) jest niewielka i/lub niskie jest prawdopodobieństwo jej uzyskania. Z punktu widzenia psychiatrycznego aktywność impulsywna to aktywność pozostająca pod wpływem impulsów, czyli bardzo silnych motywów wewnętrznych, których wpływ tylko w ograniczonym rozmiarze podlega świadomej kontroli i przemyślanej decy-zji. Zachowania impulsywne mogą powstawać pod wpływem silnych emocji, popę-dów lub nawyków [Kelley, Byrne, Przybyla 1985].

Zaburzenia aktywności impulsywnej obejmują z jednej strony ilościowe zmiany poziomu tej aktywności w postaci jej podwyższenia lub obniżenia, a następnie ilo-ściowe i jakoilo-ściowe zmiany impulsywności związane z wpływem silnych emocji, popędów, nawyków oraz innych motywów impulsywnych, których źródło trudno jednoznacznie umiejscowić. Wspomniano już, że impulsywność jako cecha ma duże znaczenie w autoagresji bezpośredniej, zwłaszcza zamachach samobójczych. Bada-nia Moellera i wsp. wykazały, że impulsywność jest znaczącym zwiastunem (predyk-torem) zażywania kokainy (uzależnienia) i w istotny sposób opóźnia leczenie. Im-pulsywność jako przejaw autodestrukcji pośredniej prawdopodobnie ma również istotne znaczenie w czynach przestępczych, zwłaszcza przeciwko zdrowiu i życiu.

Uleganie pokusom

Uleganie pokusom i namowom innych jest jednym z subiektywnie spostrzega-nych czynników zachowania pośrednio autodestruktywnego. Odporność na pokusy obejmuje obok odraczania gratyfikacji zdolność do rezygnacji z określonej gratyfi-kacji na rzecz innej, często oddalonej w czasie wartości. Wyjaśnienia zachowań świadczących o uleganiu pokusie poszukuje się w ramach tego samego modelu co trudności odraczania gratyfikacji. Ludzie ulegają pokusie tym łatwiej, im większa jest wartość uzyskiwana dzięki uleganiu pokusie oraz im mniejsza skłonność do odraczania. Wartości uzyskiwane dzięki uleganiu pokusie są ściśle powiązane z

mo-tywacją i mogą realizować cele rozwojowe lub pozostawać z nimi w sprzeczności.

Na przykład uleganie pokusie oszustwa w celu zwiększenia szansy sukcesu u chłop-ców wiąże się z wysoką potrzebą osiągnięć. Okazało się, że im silniejsza jest moty-wacja osiągnięć jako właściwość osobowości, tym łatwiej badani ulegali pokusie oszustwa, dzięki któremu odnosili sukces [Gruszczyński 2005].

O destruktywnej naturze ulegania pokusie decydują jej rodzaj i związany z nią psychofizyczny koszt. Uleganie pokusie, obecne w syndromie zachowań autode-struktywnych, sprzyja osiągnięciu wielu celów, takich jak: przyjemność, zmniejsze-nie napięcia, autostymulacja, unikazmniejsze-nie wysiłku i wiele innych. Sprzyja ono rówzmniejsze-nież chronicznej autodestruktywności w warunkach nacisku destruktywnych norm gru-powych. W aspekcie psychopatologicznym należy brać pod uwagę tak zwaną po-datność na sugestię, która jest nie tylko związana z pewnymi zaburzeniami osobo-wości i poziomu rozwoju intelektualnego, ale również stanowi cechę okresu adole-scencji. W wojsku ten problem wydaje się mieć szczególne znaczenie z racji zależ-ności o charakterze hierarchicznym (przełożony – podwładny), jak również z uwagi na nieformalne zależności interpersonalne (starszy – młodszy stopniem) [Berglas, Jones1978].

Samoutrudnianie

Samoutrudnianie (self-handicapping) definiowano pierwotnie jako każde działanie lub wybór poziomu wykonania, której tworzy możliwość eksternalizacji lub wytłu-maczenia porażki oraz internalizacji i dowartościowania sukcesem. Późniejsze ba-dania empiryczne doprowadziły do ustalenia definicji self-handicapping jako zachowa-nia pośrednio autodestruktywnego [Bradshaw 1996]. Obecnie za zachowanie auto-destruktywne pośrednie uważa się podejmowanie działań, które zmniejszają praw-dopodobieństwo osiągnięcia sukcesu w zadaniu, i uwzględnianie zewnętrznych wyjaśnień i usprawiedliwień, które mogły wpłynąć na poziom wykonania. Tak więc, z punktu widzenia obiektywnego selfhandiccaping zwiększa prawdopodobieństwo porażki, z drugiej natomiast strony dostarcza korzyści dla „Ja”, niezależnie od tego, czy ponosi się porażkę, czy odnosi sukces.

Z samoutrudnianiem często związane są problemy z piciem alkoholu i stoso-waniem narkotyków, które stanowią klasyczne przejawy autodestruktywności po-średniej. Z doświadczenia wynika, że spośród wojskowych można wyodrębnić pewną, trudną do określenia grupę żołnierzy prezentujących zachowania typu sel-fhandicapping. Swoje niepowodzenia w wykonywaniu często łatwego zadania tłuma-czą wieloma obiektywnymi uwarunkowaniami. Wychodzą oni z założenia, że i tak muszą pełnić służbę wojskową przez 12 miesięcy, i wydaje im się, że osiągnięcie sukcesu mieszczącego się w ich możliwościach jest zbędne i nieracjonalne [Grusz-czyński 2005].

Nałogi i uzależnienia

Jest to z punktu widzenia medycznego (psychiatrycznego) najbardziej przeko-nujący przejaw autodestruktywności pośredniej. Formę i cele uzależnień można

Autodestruktywność pośrednia jako przejaw dezadaptacji do życia w rodzinie   

 

115 

opisać na obu końcach wymiarów szkodliwości i intencjonalności: od formy spo-łecznie aprobowanej, incydentalnej, niezagrażającej zdrowiu poprzez preferowane, chroniczne sposoby reagowania (intencjonalne, lecz w różnym stopniu autono-miczne), aż do formy ostrej, bezpośrednio zagrażającej życiu, w której alkohol czy inne używki są „jedynym i koniecznym” środkiem realizacji celu. W naszym kręgu kulturowym najczęściej mamy do czynienia z takimi środkami, jak: alkohol, nikoty-na oraz inne środki uzależniające, w tym szczególnie niebezpieczne dla życia i zdrowia substancje z grupy narkotyków.

Nałogi i uzależnienia z punktu widzenia autodestruktywności pośredniej to nie tylko substancje chemiczne. Bradshow wyróżnia cztery kategorie nałogów psycho-logicznych: – nałogowe zachowania i przepracowanie się, przymus robienia zaku-pów i innych wydatków, zaciąganie długów i gry hazardowe, seks, rytuały religijne;

– nałogi umysłowe: obsesyjne myślenie, oglądanie TV, rozwiązywanie krzyżówek, praca z komputerem; – nałogi emocjonalne: gniew, złość, wyśmiewanie wszystkie-go; – nałogi związane z posiadaniem: pieniądze, atrybuty władzy [Bradshaw (1996].

Zaniedbania

Zaniedbania to bardzo szeroka i zróżnicowana gama zachowań, od zaniedbań dotyczących spraw drobnych, aż do zagrażających zdrowiu i życiu. Wyłączając tak zwane zaniedbania zdrowotne (lekarskie), inne postacie nie są do końca zbadane i wyjaśnione naukowo. Wyjątek stanowią zaniedbania związane z bezpieczeństwem i higieną pracy. Podawane przez środki masowego przekazu przykłady tragicznych wypadków przy pracy, zwłaszcza ze skutkiem śmiertelnym (m. in. w górnictwie), są spowodowane głównie zaniedbaniami ze strony pracowników. W Polsce proble-mem bezpieczeństwa pracy, a zwłaszcza tak zwanych zachowań ochronnych, zaj-mowali się między innymi Tyszka i Bukowski. Z badań tych wynika ścisła zależność między stosowaniem ochron a miejscem pracy i jej rodzajem. Za najważniejsze uznano ryzyko utraty zdrowia lub poważnego uszkodzenia ciała. Co ciekawe, nie stwierdzono żadnych zależności między wiekiem, stażem pracy, „doświadczeniem wypadkowym” danego pracownika a stosowaniem przez niego ochron. W coraz bardziej stechnicyzowanej służbie wojskowej zaniedbania związane z bezpieczeń-stwem podczas ćwiczeń i poligonów mają najistotniejsze znaczenie. Zwłaszcza w jednostkach aeromobilnych zaniedbania dotyczące określonych procedur skoku spadochronowego mogą spowodować bezpośrednie zagrożenie życia [Tyszka, Bu-kowski 1991].

Zaniedbania zdrowotne

Jest to szczególnie szeroka gama zachowań jednoznacznie autodestruktywnych.

Do najczęściej spotykanych w codziennej praktyce lekarskiej należą między innymi:

lekceważenie zaleceń i rad specjalistów dotyczących leczenia czy zapobiegania cho-robie(-om), co prowadzi do ich nasilenia i przewlekłości, a nawet zgonu. Zanie-dbywanie regularności wizyt i zabiegów, zapominanie o lekach, zaleceniach związa-nych ze stylem życia, przedwczesne przerywanie leczenia zaraz po ustąpieniu

obja-wów są typowymi przykładami takich zachowań. Wyjaśnienia zaniedbań w leczeniu poszukiwano wśród osobowościowych zmiennych. Znaczące z punktu widzenia stosowania się do rygorów leczenia okazały się osobowość typu A, a także wysokie wskaźniki autonomii i osobistej niezależności [Suchańska 1998].

W omawianej formie autodestruktywności pośredniej szczególne znaczenie mają ból oraz inne „dokuczliwe symptomy”. Po ich ustąpieniu wskaźnik

W omawianej formie autodestruktywności pośredniej szczególne znaczenie mają ból oraz inne „dokuczliwe symptomy”. Po ich ustąpieniu wskaźnik

W dokumencie Family Pedagogy  (Stron 108-124)

Powiązane dokumenty