• Nie Znaleziono Wyników

Chrześcijaństwo wobec spędzania płodu i praktyk zapobiegania ciąży

Problematyka kontroli urodzeń

2. Chrześcijaństwo wobec spędzania płodu i praktyk zapobiegania ciąży

Pierwotne chrześcijaństwo, czerpiąc wiele z judaizmu, postawiło sobie za cel walkę z powszechnymi w starożytności praktykami dzieciobójstwa i przery-wania ciąży� O wadze problemu świadczą chociażby powracające na ten temat nauki w pismach wczesnochrześcijańskich� Biblia jednoznacznie stwierdza, że Bóg jest jedynym Panem życia, a człowiek jego obrazem i choć w Piśmie Świętym brak nauk na temat życia płodowego człowieka19 czy przerywania ciąży20, nauka chrześcijańska od początku swego istnienia potępiała aborcję, traktując ją obok cudzołóstwa jako grzech ciężki� Znamienne wydaje się powiązanie sztucznych poronień z grzechem natury seksualnej, niejednokrotnie bowiem praktyka prze-rywania ciąży stanowiła konsekwencję zdrady małżeńskiej, zaś cudzołóstwo ży-dowskich (tylko) kobiet było czynem zasługującym na śmierć�

Na przestrzeni wieków inne były jednak argumenty przeciw zabiegom spę-dzania płodów� W sprawie aborcji religia żydowska i chrześcijańska, mimo wielu punktów stycznych, w istotny sposób różnią się� Judaizm głosi, że życie ludzkie

18  Por�: K� I m i e l i ń s k i, Kobieta i seks, s� 261–263; P� J a m e s, N� T h o r p e, Dawne wynalaz-ki, Warszawa 1997 s� 85‒86; A� C h w a l b a, Obyczaje w Polsce. Od średniowiecza do czasów współ-czesnych, Warszawa 2005, s� 42, 131; M� W i s ł o c k a, Sztuka kochania, Warszawa 1995, s� 263, 276; E� Z i e l i ń s k a, Oceny prawnokarne przerywania ciąży. Studium porównawcze, Warszawa 1986, s� 17, 24; J� K u l t y s, Moralność seksualna młodzieży ‒ ciągłość czy zmiana?, Słupsk 2005, s� 91�

19  Niektórzy teologowie zwracają uwagę na pewne fragmenty Pisma Świętego świadczące o po-wołaniu boskim każdego człowieka przed narodzeniem: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię” (Jr 1, 5); „Powołał mnie Jahwe już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię” (Iż 49, 1); „Gdy spodobało się temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał łaską” (Ga 1, 15); „A gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Marii, poruszyło się dzieciątko w jej łonie” (Łk 1, 41)�

20  Choć Stary ani Nowy Testament nie mówią bezpośrednio o aborcji, pewni badacze biblijni dopatrują się potępienia spędzania płodu w greckim terminie pharmakia, który oprócz praktyk ma-gicznych może oznaczać praktyki aborcyjne� Praktyki te zaliczane są do czynów ciała przeciwstawia-jących się czynom Ducha (Ga 5, 18–21; Ap 9, 21): S� S p i n s a n t i, Etica bio-medica, Milano 1988, s� 208, za: J� T r o s k a, Moralność życia cielesnego, Poznań 1999, s� 115�

stanowi wartość, ale w konflikcie pomiędzy życiem matki a bytem płodu istnienie w pełni ukształtowanego człowieka jest ważniejsze21� Co ciekawe, Talmud nie traktuje spędzania płodu jako morderstwa, ponieważ na sprawcę aborcji nakłada tylko karę grzywny� Halacha (prawo żydowskie) traktuje terminację ciąży jako zło, ale dopuszcza ją, jeśli ciąża stanowi zagrożenie dla życia kobiety� Większość ra-binów dopuszcza aborcję również wtedy, gdy istnieje niebezpieczeństwo dla zdro-wia psychicznego kobiety (np� depresja, skłonności samobójcze)� Ciąża będąca wynikiem gwałtu lub kazirodztwa może być źródłem problemów psychicznych ko-biety, dlatego i w tym przypadku dopuszcza się aborcję� Z reguły negowana jest dopuszczalność przerwania ciąży ze względu na wady i choroby wrodzone płodu, choć we wszelkich skomplikowanych sytuacjach dominuje stanowisko nakazu-jące wnikliwe i ostrożne rozpatrywanie szczegółowych przypadków� Przerwanie ciąży z powodów zawodowych, ekonomicznych jest wykluczone, gdyż wedle ju-daizmu kładzie się wtedy na szali, z jednej strony ‒ potencjalne życie, a z drugiej ‒ sprawy o znacznie mniejszej wartości�

W czasach pierwszych chrześcijan przerywanie ciąży traktowano nie jako zabójstwo człowieka, lecz jako grzech natury seksualnej� Wedle teologów, akt seksualny miał być dobry tylko z uwagi na zamiar prokreacji, tymczasem pro-wokowane poronienia przeciwstawiały się temu założeniu i dlatego były nagan-ne� I choć aborcja uznana została za zło moralne, w samym środowisku ojców Kościoła istniały na ten temat poważne rozbieżności, bowiem myśliciele staro-chrześcijańscy nie wypracowali jednego, spójnego stanowiska na temat momentu uczłowieczenia płodu� Aż do XIX w� teologowie nauczali, że płód nie może stać się istotą obdarzoną duszą przed upływem czterdziestu dni od momentu poczęcia� Dogłębne zbadanie kształtowania się dyskursu katolickiego wobec kwestii prze-rwań ciąży jest niemożliwe z uwagi na nieznajomość oryginalnego języka, w któ-rym teksty zostały napisane� Możemy natomiast studiować tłumaczenia znanych pism teologów katolickich�

Didache22, najstarsze pismo chrześcijańskie (I/II w�), zawiera pochwałę życia małżeńskiego i miłości małżonków� W tekście tym, oprócz upomnień skierowa-nych do kobiet, by nie prowokowały wyglądem i strojem mężczyzn, sformułowane jest potępienie sztucznego poronienia, powtórzone następnie w Liście Barnaby, w Konstytucjach Apostolskich i innych dokumentach prawnych:

Dwie są drogi, jedna żywota, druga śmierci, różnica zaś wielka między tymi drogami [���] Drugie zaś przykazanie nauki jest takie: nie zabijaj, [���] nie zabijaj płodu, nie odbieraj życia niemowlęciu� [���] A oto droga śmierci: [���] nie znają litości wobec nieszczęśliwego, nie pomagają utrudzonemu, nie liczą się ze Stwórcą, lecz bez skrupułów zabijają niemowlęta i spędzają płód, odwracają się od ubogiego,

21  Embrion i płód nie mają w judaizmie statusu pełnego, ukształtowanego człowieka, od mo-mentu zapłodnienia – są potencjalnym życiem i zyskują stale na wartości w procesie przebiegu ciąży� W Starym Testamencie (Wyj 21: 22) natrafiamy na opis sytuacji, w której za przypadkowe spowodo-wanie poronienia sprawca ponosi karę, ale nie jest to kara za morderstwo, ani za zabójstwo� Dopiero od momentu narodzin życie dziecka i matki mają tę samą wartość� W sensie halachicznym człowiek jest uznawany za osobę w chwili, gdy głowa noworodka opuści kanały rodne matki� W sytuacji porodu, w którym głowa dziecka nie ukazuje się pierwsza, decyduje fakt ukazania się połowy jego ciała�

dręczą uciśnionego, bronią bogaczy, a biednych sądzą niesprawiedliwie i w ogóle wszelkie możliwe popełniają grzechy� Wy, dzieci, nie miejcie z tym nic wspólnego!23

Inne dzieła chrześcijańskiego antyku potępiające aborcję to m�in�: Apokalipsa

Piotra (II w�) oraz pisma: Atenagorasa (II w�); Klemensa Aleksandryjskiego (II/III w�);

Mincjusza Feliksa (II/III w�); Tertuliana (II/III w�); Hipolita Rzymskiego (II/III w�); św� Bazylego Wielkiego (IV w�); św� Ambrożego (IV w�); św� Jana Chryzostoma (V w�); św� Cypriana (III w�)24� W okresie funkcjonowania wymienionych pism w obie-gu społecznym sformułowane zostało w etyce chrześcijańskiej prawo płodu (IV w�)25� Sobór w Elwirze (305 r�) ustanowił ekskomunikę kobiet poddających się aborcji, zaś sobór w Ancyrze (314 r�) złagodził to prawo i nałożył na kobiety karę 10-letniej poku-ty� Prawo kanoniczne miało wpływ na kształtowanie się zapisów świeckich w zakre-sie karalności (tylko kobiet)26 za spędzenie płodu, bowiem \w XII w� papież Grzegorz IX zatwierdził dekret, uznający aborcję, antykoncepcję, sterylizację za zabójstwo� Odtąd oficjalnie już stolica apostolska trwała przy tym stanowisku�

Kościół miał jednak wątpliwości związanych z tym, czy wczesna aborcja jest grzechem zabójstwa, czy nie� Świadczą o tym chociażby nauki wielkich Doktorów Kościoła, św� Augustyna i św� Tomasza� Augustyn uważał, że aborcja nie jest zabójstwem, dopóki płód nie ma duszy� Aborcję traktował jako grzech przeciw małżeństwu, tak jak wszelką antykoncepcję� Niegodziwością dla niego był fakt, że u kobiety i mężczyzny aktem seksualnym kierowało pożądanie, a nie zamiar prokreacji� Z kolei św� Tomasz wprawdzie podtrzymywał stanowisko Kościoła przeciwne antykoncepcji, którą traktował jako występek przeciw sakramentowi małżeństwa, jednak uznał, że do czterdziestego dnia w przypadku chłopca i do dziewięćdziesiątego dnia w przypadku dziewczynki przerywanie ciąży nie jest za-bójstwem, bowiem do tego czasu embrion jest częścią organizmu kobiety (kon-cepcja Arystotelesa)� Według filozofa, „płód uformowany” można było usunąć, jeżeli zagrażał on życiu ciężarnej� Niewątpliwie koncepcja ta musiała wprowa-dzać pewien aksjologiczny chaos, zwłaszcza, że św� Tomasz godził hylemorfizm (jedność duszy i ciała) z opóźnionym procesem uczłowieczenia� Wśród teologów podzielone były także zdania na temat pewnych sytuacji konfliktowych, jak np� za-grożone życie matki i interesy dziecka poczętego� Choć Tertulian uważał aborcję za morderstwo, dopuszczał ją w sytuacji, gdy ciąża zagrażała życiu matki27:

23  Katechizm Kościoła katolickiego, n� 2265�

24  Szerzej: M� S t a r o w i e y s k i, Aborcja w opinii wczesnochrześcijańskich pisarzy, „Przegląd Powszechny” 1992 nr 11; t e n ż e, Ze świata wczesnego chrześcijaństwa, Pelplin 1998, s� 20–22; 220–223�

25  W pierwszych wiekach dominował pogląd, jakoby z chwilą zapłodnienia płód stawał się przed-miotem opieki specjalnego anioła� Od około IV w� pojawiły się wątpliwości, które wynikały zarówno ze stanu ówczesnej ginekologii, jak i z interpretacji tekstu Księgi Wyjścia (Wj 21, 22–23), dokonanej przez tłumaczy Septuaginty� We fragmencie tym dostrzegamy dualizm przekładu, rozróżniającego płód uformowany i nieuformowany� O problemach z interpretacją tego tekstu piszą: M� S t a r o w i e y s k i, Aborcja...; J� T r o s k a, Moralność życia cielesnego, Poznań 1999, s� 116� Pogląd o afirmacji sukce-sywnej rozwinął następnie św� Augustyn, a za nim inni kontynuatorzy (np� św�)� W dyskusjach teolo-gicznych Tomasz wątek ten powracał aż do końca XIX w�

26  Przepisy nie dotyczyły współwinnych mężczyzn, sprawców ciąż, partnerów� 27  Cyt� za: M� S t a r o w i e y s k i, op. cit., s� 298�

[���] niekiedy nawet sami zabijamy dziecko w łonie matki, rzecz niewątpliwie okrutna, ale konieczna, gdy poprzeczne ułożenie płodu uniemożliwia poród; jeśliby wówczas nie pozbawiono dziecka życia, stałoby się ono zabójcą swojej rodzicielki.

Podnoszenie kwestii sprzecznych interesów matki i płodu charakterystyczne było zwłaszcza dla okresu odrodzenia, epoki ceniącej życie doczesne człowieka i jego indywidualność� Znani teologowie tego okresu (np� Jan de Lugo, Leonard Lessius, Sanchez) uznali, że aborcja pośrednia nie jest morderstwem, gdyż in-tencję stanowi niesienie pomocy w wyzdrowieniu kobiety, a nie celowe spowo-dowanie sztucznego poronienia (aborcja bezpośrednia)� W owym czasie papież Sykstus V opublikował konstytucję Effraenatam (29�V�1588), w której zawarł za-pis o bezwzględnym zakazie aborcji oraz stosowania praktyk zapobiegających poczęciu� Pomimo dokumentu stolicy apostolskiej, teologiczny spór na temat te-rapeutycznych przerwań ciąży nadal trwał, a poglądy o późniejszym formowaniu duszy pozyskiwały zwolenników aż do XVIII w� (np� św� Alfons)� Widać tu dobrze, że w kwestii przerwań ciąży w sytuacji zagrożenia życia, zdrowia kobiety katolic-ki dyskurs teologiczny (teologowie) i dyskurs Kościoła instancyjnego (papież) był rozbieżny� Dyskusja na temat rozwoju płodu w dużej mierze cieszyła się ogromną popularnością ze względu na poziom ówczesnej wiedzy medycznej� Można nawet powiedzieć, że nauka wywarła istotny wpływ na podtrzymanie katolickiej doktryny religijnej� Do połowy XVII w� o procesie zapłodnienia wiedziano niewiele więcej niż w kulturze antycznej� Ważne odkrycia medyczne zapoczątkował dopiero w XVII w� holenderski lekarz Régnier de Graaf, który odkrył pęcherzyki z jajem w jajnikach, następnie K� Wolff głoszący w 1759 r� teorię warstwowego rozwoju zarodka� Dalszy rozwój wiedzy nastąpił w II połowie XIX w�, kiedy opisano mechanizm zapłodnienia i fazy rozwoju zapłodnionej komórki28� Znamienne, że w tym okresie kryterium udu-chowienia płodu znika z prawa kanonicznego, a każdy zamach na ciążę to zamach na człowieka� Oficjalny dyskurs katolicki radykalizuje się� W pismach teologicznych autorzy nawiązują do nauk ojców Kościoła i dekalogowego przykazania „nie zabi-jaj”29� Dokonuje się rozłam między Kościołem a państwem� Rozwój nauki powoduje spadek absolutnego dotychczas prymatu instytucji kościelnej nad świeckimi norma-mi prawnynorma-mi� W XIX w� na skutek odkryć naukowych medycyny (zwłaszcza w dzie-dzinie mikrobiologii ‒ Ludwik Pasteur) po raz pierwszy w prawie świeckim pojawiły się zapisy ustawodawcze zezwalające na aborcje terapeutyczne30

Niezwykle ważnym momentem dla katolickiej doktryny seksualnej było ogło-szenie encykliki Casti connubi (1930) papieża Piusa XII, w której potępiono każdą aborcję („nie wolno czynić zła, aby spowodować dobro”)� Bezwzględnie potępiono także antykoncepcję i sterylizację:

28  Na podstawie: W� S z u m o w s k i, Historia medycyny, Warszawa 1994�

29  Jednocześnie różni badacze odkrywają, że w społeczeństwie II poł�XVIII w� pojawiły się inne metody porzucenia niechcianych dzieci (oddawanie do przytułków czy domów społecznych)� W 1772 na 18 000 dzieci urodzonych w Paryżu 1/3 została przez swych rodziców oddana do przytułków� Zob�: K� I m i e l i ń s k i, Kobieta i seks, s� 258�

[���] Jeśli oboje są takimi, nie są małżonkami, a jeśli od początku takimi byli, współżycie ich nie było małżeństwem, lecz nierządem� Jeśli zaś nie oboje są takimi, powiem wprost: albo ona jest po-niekąd nałożnicą męża, albo on cudzołoży z żoną swoją […]� Jest to zresztą nauką chrześcijańską i także wynikiem ludzkiego rozumowania, że poszczególny człowiek częściami swego ciała tylko do tych celów rozporządza, do których przez przyrodę są przeznaczone� Nie można ich niszczyć lub kaleczyć lub w jakiś inny sposób udaremniać naturalnego ich przeznaczenia, chyba, że tego wymaga zdrowie ciała całego [���]31�

To stanowisko stolicy papieskiej wywołało szerokie kontrowersje wśród zna-nych teologów� Dyskurs Kościoła-władzy wykluczał dyskurs teologiczny poprzez zakaz nauk i publikowania tekstów niezgodnych z dyskursem� Teologowie, tacy jak Lincoln Bouscaren czy Artur Vermeersch, wyrażali wątpliwości o bezsporności dowodów na „natychmiastowe uduchowienie płodu” oraz wskazywali na przypad-ki niezamierzonego, terapeutycznego przerwania ciąży� W sytuacjach raka ma-cicy czy ciąży pozamacicznej, jak dowodził Vermeersch, leczenie ma podwójny skutek, a śmierć płodu jest tylko ubocznym skutkiem i nie jest tym samym, co zamierzone przerwanie ciąży�

Dogmat o nieomylności papieża (z 1870 r�) w sprawach wiary i obyczajów wzbudzał sprzeciw od momentu ogłoszenia� Przywołuję go w tym miejscu, aby wskazać, że powoływanie się na tę zasadę i stosowanie ekskomuniki było pod-stawowym mechanizmem wykluczania32 niektórych treści z dyskursu oficjalne-go� Kwestia antykoncepcji i aborcji była sprawą „omylną” dla papieży� Świadczy o tym choćby historia prawa kanonicznego, zmiana podejścia do małżeństwa (prokreacja nie jest najważniejsza), ustępstwo stolicy apostolskiej w kwestii za-pobiegania ciąży (metody naturalne)� Dobrze ilustruje to historia pontyfikatu Jana XXIII� Ksiądz Tomasz Jaeschke pisze o ukrywanej dziś przez Kościół sytuacji, gdy w czasie trwania II Soboru watykańskiego papież Jan XXIII powołał wielooso-bową grupę ekspertów, zrzeszających kapłanów i osoby świeckie (żonate i bez-żenne), które miały przygotować dokument na temat kwalifikacji moralnej anty-koncepcji� Wnioskiem komisji był pogląd o moralnej dopuszczalności stosowania środków antykoncepcyjnych33� Kolejny papież, Paweł VI, powołał jednak swoją komisję składającą się tylko z osób duchownych, kardynałów i biskupów Kościoła katolickiego� Mimo krytycznych wystąpień szeregu intelektualistów i moralistów polskich oraz zachodnich34, domagających się odstąpienia od zakazu stosowania

31  Casti connubi. O małżeństwie chrześcijańskim, Warszawa 2001�

32  Za czasów polskiego papieża zakaz nauczania i publikacji wydano m�in� w stosunku do Uta Ranke-Heinemanna, Hubertusa Mynarka, Horsata Herrmanna, Hansa Künga, Eugena Drewermanna, Gustava Gutiérreza�

33  Zob� T� J a e s c h k e, Nierządnice. O moim kapłaństwie i moim Kościele, Katowice 2006� 34  Za czasów papiestwa Jana Pawła II spektakularnym przykładem takich wystąpień była Deklaracja Kolońska, podpisana przez 163 katolickich moralistów, nawołujących papieża do zmiany stanowiska w kwestii etyki seksualnej i małżeńskiej� Również Polacy, choć cenili papieża i uważali za wielki autorytet, nie wszystkie nauki „ojca świętego” traktowali tak samo skrupulatnie� Wytyczone normy dotyczące przedmałżeńskiego i małżeńskiego życia seksualnego niekiedy komentowano jako „nieżyciowe” i zbyt trudne do powszechnego zastosowania� Patrz: W� S k r z y d l e w s k i, Etyka sek-sualna. Przemiany i perspektywy, Kraków 1999, s� 46–48, 72; T� J a e s c h k e, op. cit�; S� O b i r e k,

antykoncepcji, podtrzymano bezwzględny zakaz aborcji i antykoncepcji� Paweł VI w encyklice Humanae vitae (1968), a Jan Paweł II w dokumencie Familiaris

con-sortio (1981)�

Jan Paweł II zasłynął jako papież bezwzględnie krytykujący przerwania cią-ży35, a także nowoczesną antykoncepcję (nawet ograniczającą zakażenia wiru-sem HIV)� Korespondencja papieża i Wandy Półtawskiej, opublikowana w książce

Beskidzkie rekolekcje ukazuje kilkudziesięcioletnią zażyłość, przyjaźń Jana Pawła II

i lekarki36� Okazuje się, że Półtawska miała ogromny wpływ na formułowanie teo-logii ciała, nauki seksualno-małżeńskiej Jana Pawła II, ale także Pawła VI37� Lekarka prowadziła też badania psychiatryczne, dotyczące konsekwencji stoso-wania antykoncepcji i przerystoso-wania ciąży�

W przemówieniu z 1983 r� papież Jan Paweł II mówił na temat antykoncepcji:

Każda osoba ludzka powołana zostaje do życia aktem stwórczym Boga� Kiedy zatem poprzez antykoncepcję małżonkowie pozbawiają swe życie małżeńskie zdolności rodzicielskiej, przypisują so-bie władze, która należy jedynie do Boga, tj� władzę ostatecznego decydowania o zaistnieniu osoby ludzkiej� W tym świetle antykoncepcję należy uważać obiektywnie za tak dogłębnie niegodziwą, że nigdy, dla żadnych racji, nie może być usprawiedliwiona� Myśleć lub mówić coś przeciwnego równało-by się twierdzeniu, że w życiu ludzkim mogą zaistnieć sytuacje, w których godziwe jest nieuznawanie Boga za Boga38

W myśl dokumentów obydwu papieży, Pawła VI i Jana Pawła II, etyka chrze-ścijańska naucza, że bezpośrednie zabójstwo nienarodzonego nigdy nie jest do-puszczalne, a zatem obecnie każde przerywanie ciąży jest traktowane jako zabójstwo� Na ten temat wypowiedziała się także Kongregacja Doktryny Wiary w Deklaracji o przerywaniu ciąży z 18 XI 1974�

Starałam się wykazać, że Kościół, formułując swą naukę w kwestii statu-su płodu ludzkiego, wiele czerpał z odkryć nauk medycznych i biologicznych� Dobieranie argumentów naukowych jest jednak selektywne, bowiem naukowe dowody39 świadczące o rozrzutności natury ludzkiej w kwestii „poczętych osób” (poronienia samoistne) obalane są poprzez odwołanie się do tajemnicy i woli boskiej� Płód jest od momentu poczęcia pełnoprawnym człowiekiem, osobą

ludzką:

35  W trakcie wojny w Jugosławii zgwałcone, bite, torturowane kobiety nie otrzymały słów otuchy, bestialstwo wobec kobiet nie było zażarcie krytykowane przez Jana Pawła II� Papież w 1993 r� wy-stosował list do arcybiskupa Sarajewa, Vinko Puljicia, który w świecie został odebrany jako apel do zgwałconych kobiet hercegowińskich, aby nie poddawały się aborcji�

36  Por� A� K l i c h, Brat Karol, siostra Wanda, Warszawa 2009�

37  Paweł VI prosił Karola Wojtyłę o pomoc przy pracach nad encykliką Humanae vitae, ten zaś radził się Wandy Półtawskiej� Za: A� K l i c h, Brat Karol, siostra Wanda, Warszawa 2009�

38  Cyt� za: J� W ó j t o w i c z, Do sakramentu małżeństwa – przez chrześcijańskie narzeczeń-stwo, Przemyśl 1987, s� 55�

39  Robert T� Francoeur – seksuolog i teolog z Uniwersytetu Dickinsona w New Jersey – podaje w wątpliwość powyższą definicję „tworzenia się życia osoby”� Przytacza naukowe dowody świadczące o tym, iż podczas 5–6 dni po zapłodnieniu około 1/3 „tych osób” obumiera, a następnie ulega reab-sorbcji lub wydaleniu� Na tysiąc „poczętych osób” urodzi się tylko 120–160 dzieci� Za: J� K u l t y s, Moralność seksualna młodzieży – ciągłość czy zmiana?, Słupsk 2005, s� 115�

Poczęcie jest skutkiem jednoczesnego działania czterech przyczyn� Najpierw przyczyna, a więc Bóg, stwarza nasze istnienie� To istnienie urealnia duszę i zarazem dopuszcza zapłodnienie jako połączenie się tworzyw genetycznych, dostarczonych przez rodziców� Te tworzywa genetyczne stanowią kod ciała ludzkiego, według którego dusza kieruje komponowaniem się ciała jako kolejnego narastania współzależnych od siebie zespołów przypadłości� Tworzy jednak najpierw materię jako podstawę nabywanych cech fizycznych wywoływanych przez otaczające nas substancje fizyczne� Zarazem na cały proces tworzenia się ciała i na dusze w organizmie matki człowieka wpływają odniesienia rodziców przez miłość, wiarę i nadzieję� Te odniesienia i kod genetyczny powodują kształtowanie się ludzkiego charakteru ciała i ludzkiej psychiki40

Powyższy fragment tekstu jednego z polskich teologów-filozofów tłumaczy nam „formowanie się człowieka”� W różnych tekstach teologicznych kwestia sta-tusu zarodka jest najważniejsza� Warto zwrócić uwagę, że początek życia czło-wieka/zarodka jest ważniejszy niż jego koniec/śmierć� Oto bowiem ani Kościół, ani teologowie nie podejmują wystarczającej refleksji o tym, co się dzieje z płoda-mi/ludźmi/osobami po poronieniu, aborcji� Poza tym wiele poronień czy zatrzymań rozwoju płodu w ciąży wymaga zabiegów chirurgicznych� Milczenie Kościoła na ten temat jest praktyką powszechną i mówi wiele o dyskursie� Dla badanych prze-ze mnie kobiet po aborcji była to kwestia bardzo ważna� Uznanie płodu za osobę ludzką tylko czasami wiązało się z nawróceniem religijnym, natomiast zawsze pociągało za sobą dręczące pytanie: „gdzie jest teraz moje dziecko?”, na które Kościół nigdy nie odpowiadał41

Kościół rozróżnia aborcję pośrednią i bezpośrednią� Aborcja pośrednia to poronienie spowodowane przez zabiegi medyczne, niezbędne dla ratowania ży-cia matki (np� usunięcie części jajowodu z zagnieżdżonym w nim zarodkiem, w ciąży pozamacicznej)� Oficjalnie Kościół nie potępia terapii matki, mogącej do-prowadzić do śmierci dziecka (wtedy również jest to „aborcja pośrednia”)� Życie płodu traktowane jest na równi z życiem matki� Każda sytuacja konfliktu między życiem matki a dziecka musi być dobrze zbadana i oceniona przez specjalistów medycyny, np� w przypadku złośliwych nowotworów narządu rodnego, tj� nowo-tworu trofoblastu (trofoblast ‒ rozwija się z zygoty, jest częścią zarodka), ocena moralna podjęcia leczenia matki zależy od tego, czy płód jest żywy, czy prze-kształcił się w nowotwór42� Z kolei bezpośrednia aborcja jest niedopuszczalna� Za odpowiednik aborcji Kościół uznaje także niszczenie embrionów ludzkich poza organizmem matki, np� w laboratoriach� W sytuacji konfliktowej etyka lekarska do-puszcza ratowanie życia matki, jednak nie może to prowadzić do zamierzonego i bezpośredniego poronienia� Nikt nie ma prawa wartościować życia ludzkiego, a lekarz powinien ratować obydwa życia ‒ matki i dziecka� Wedle etyki katolickiej,