• Nie Znaleziono Wyników

N a u k a p ra w a k a rn e g o , chcąc s p e łn ić s w o je sPołeczne zadanie, w in n a p rz e d e w s z y s tk im zm ie­

ś ć sw ą do tych cza so w ą , w p rz e w a ż a ją c e j m ie rz e

° rm a lis ty c z n ą m e to d ę p ra c y . O k re ś le n ie społecz­

nego c e lu w y m a g a od w s z y s tk ic h te o re ty k ó w p ra -

^ a k a rn e g o (ja k i o d p r a w n ik ó w w ogólności) stanow czego p rz e z w y c ię ż e n ia fo rm a liz m u .

O w y m ia rz e k a r y n ie p o w in n o d ecydow ać,

| a k się s p ra w c a za c h o w a ł, czy p rz e k ro c z y ł on ak i lu b in n y p rz e p is u s ta w y , lecz to c o s p ra w c a

^ c z y n ił i ja k ie p o d leg a ją ce o c h ro n ie d o b ro p ra w n e Swy m czyn e m n a ru s z y ł. K r ó tk o m ó w ią c — n ie sposób p o stę p o w a n ia , lecz p rze d e w s z y s tk im w y n ik P a ła n ia , p rz e ja w ia ją c y się w n a ru s z e n iu o k re ś lo ­ n o d o b ra p ra w n e g o , w in ie n b y ć d e c y d u ją c y m

’b ie rn ik ie m w p ra w ie k a rn y m . F o rm a liz m , k tó r y bje u z n a je ty c h m o m e n tó w i w y s u w a na p ie rw s z y p an obrazę fo r m a ln y c h p rz e p is ó w , w ró s ł g łę b o k o W

%baszą n a u k ę p ra w a i o p a n o w a ł c a łk o w ic ie u m y - naszych p ra w n ik ó w , w sposób z a stra sza ją cy

*as p rz e n ik n ą ł p rze d e w s z y s tk im św iadom ość w ie - in tn ic h , ru ty n o w a n y c h p ra w n ik ó w , n ie w y łą c z a - ty c h , k tó r z y zasadniczo p rz e s z li na p o z y c je

^c>Wego p o rz ą d k u . O d d a w n a zd a w a no sobie s p ra -

^ z ża ło sn ych k o n s e k w e n c y j fo rm a liz m u , ta k na zy k ła d lic z n e w y p a d k i n a d u ż y w a n ia d z ia ła n ia

^ te m a tó w , lu b p o d stępnego w y łu d z a n ia w s tę p u li , przects ta w ie n ie , na s k u te k fo rm a ln e g o pod e jścia

^ cn o d z iły b e z k a rn ie , g d y ż b ra k w ty c h p rz y p a d - ach w y m a g a n e g o u s ta w ą m o m e n tu w p ro w a d z e - ti a w b łą d , ro z p o rz ą d z e n ia m a ją tk ie m w z g lę d n ie d n życia z a u fa n ia . N ie m oże ró w n ie ż b y ć ró ż n ic y d atl m ię d z y trz e ź w o m y ś lą c y m i p r a w n ik a m i co c te§°> że n a le ż y s u ro w ie j k a ra ć tego, k to ro z b ija k j 3 s z k a tu łk ę i za b ie ra je j z a w a rto ś ć od tego,

° P rzyw ła szcza sobie całą s z k a tu łk ę 1. T a k ie j

oce-<3ra r , .. N in ie js z y a r ty k u ł je st w y ją tk ie m z k s ią ż k i tisc>i ° t zia B erg e ra p t. „P ro b le m eines dem o kra - l.i'a„ n S tra fre c h ts “ („Z a g a d n ie n ia dem okratycznego

e.wa ka rn e g o “ ), k tó ra je st w yra ze m pow stania no-

’ •’n n rk s is to w s k ie j n a u k i p ra w a karnego w N RD . s to g .j^ k o lw is k rozw ażania a u to ra odnoszą się do brzp-b^ów w s tre fie o ku p a c y jn e j ra d z ie c k ie j z okresu

’biftio p ° w st ani em NRD , to je d n a k a r ty k u ł te n — żąijj.b odm ienności p ro b le m a ty k i — n ie w ą tp liw ie

^ esuje c z y te ln ik a polskiego. (R ed.).

* lR7i ^ o r- z N ie m ie ckie g o K odeksu K arn e g o (S tG B )

§ ■£., k radzież pospolita.i > , p u s i K r n u i .

^ ty rn° zab ie ra in n e j osobie cudzą rzecz ruchom ą Zarniarze, aby ją sobie b ezpraw nie p rz y w ła s z -blnga za kra d z ie ż ka rze w ię zie n ia ( t j. do la t 5

n y w y m a g a je d n a k fo rm a lis ty c z n a w y k ła d n ia n a ­ szych p rze p isó w .

N a si p rz e c iw n ic y b ro n ią częstokroć fo r m a liz m u p rze z w y s u w a n ie p o g lą d u , że w y k lu c z a on d o w o l­

ność s ę d zio w ską i do p e w n eg o s to p n ia s ta n o w i o c h ro n ę p rz e d b łę d a m i ze s tro n y sędziów . Te a rg u ­ m e n ty n ie p rz e k o n y w a ją nas. N a w e t n a jb a rd z ie j k ra ń c o w y fo r m a liz m n ie zabezpiecza p rz e d d o w o l­

nością sędziow ską, a n i też p rz e d b łę d a m i. N a j­

w a ż n ie js z ą b o w ie m czynnością sędziego ka rn e g o je s t ocena e le m e n tó w , n a le żą cych do ś w ia ta fa k ­ tó w , w te j zaś d z ie d z in ie n ie m a p rz e p is ó w f o r ­ m a ln y c h , k tó r e m o g ły b y s ta n o w ić ta m ę d la do­

w o ln o ś c i s ę d z io w s k ie j. J e d y n y m s k u te c z n y m g w a ­ ra n te m p rz e d d o w o ln o ś c ią sędziow ską je s t ś c i ­ s ł a w i ę ź , k t ó r a ł ą c z y s ę d z i ę - g o z m a s a m i p r a c u j ą c y m i n a ­ r o d u o r a z o d p o w i e d z i a l n o ś ć s ę d z i e g o w o b e c s p o ł e c z e ń ­ s t w a .

In n ą k o n s e k w e n c ją fo r m a liz m u je s t fa k t, że przestępca, k t ó r y s w o im czyn e m s p o w o d o w a ł szko­

dę społeczną, n ie n a ru s z a ją c jednocześnie fo r m a l­

nego p rz e p is u p ra w n e g o , w y m y k a s i ę b e z k a r n i e z s i e c i p r z e p i s ó w .

F o rm a liz m b y ł ró w n ie ż po w o de m , że o u k a ra ­ n iu p rz e s tę p c y d e c y d o w a ły s p ry t, zręczność i p rz e ­ b ie g ło ść o b ro ń c y lu b oskarżonego.

Chcąc w y z w o lić się spod fo rm a liz m u , m u s im y p rz y w y k ła d n i u s ta w y szukać przede w s z y s tk im je j o b ie k ty w n e g o celu, to znaczy badać, ja k ie do­

b ro p ra w n e c h ro n i d a n y p rz e p is i ta w y k ła d n ia , o p a rta na ocenie o b ie k ty w n e g o ce lu m u s i m ieścić się w ra m a c h naszego obecnego społecznego i p r a w ­ nego p o rz ą d k u . W y k ła d n ia u s ta w y n ie m oże o p ie ­ ra ć się na p o rz ą d k u społecznym , k t ó r y is tn ia ł w c h w ili je j w y d a n ia , w te n sposób b o w ie m p rz e ­ p is y p ra w n e b y ły b y h a m u lc e m w s z e lk ie g o ro z w o ­ ju . Ja k ż e słuszne s ta ły b y się w te d y sło w a Goe­

th e g o : „R o z u m s ta je się n iedorzecznością, d o b ro ­ d z ie js tw o p la g ą, o b ia d a ci, żeś w n u k ie m je s t!“ . N a jm n ie js z e j w ą tp liw o ś c i n ie n a su w a n a m n ie fo r - m a lis ty c z n a , o d p o w ia d a ją c a o b ie k ty w n e m u ce lo w i

— p rzyp . tłu m .). U siło w a n ie je st ka ra ln e . ■

§ 243. K ra d zie ż k w a lifik o w a n a .

K a rę ciężkiego w ię zie n ia do dziesięciu la t należy orzec, je ż e li: ... 2) popełnia się kra d zie ż z b u d y n k u lu b zagrodzonego miejsca za pomocą w ła m a n ia , w le ­ zienia, lu b w y ła m a n ia schow ków .

S tr. 36 N O W E P R A W O N r U

u s ta w y w y k ła d n ia § 242 S tG B 2, n a w e t w w y p a d k u b r a k u szczególnej u s ta w y e le k try c z n e j. Sens p rz e ­

cież d y s p o z y c ji § 242 je s t ta k i, że ch o d zi o bez­

p ra w n e p rz y w ła s z c z e n ie cudzego m ie n ia , a p rą d e le k try c z n y s ta n o w i n ie w ą tp liw ie ta k ie m ie n ie .

Z ty c h ro z w a ż a ń w y p ły w a w a ż n y p r a k ty c z n y w n io s e k . D la w y k ła d n i u s ta w na g ru n c ie d z is ie j­

szego p o rz ą d k u p ra w n e g o , d a w n e o rz e c z n ic tw o Są­

d u Rzeszy n ie m oże w ię c e j s ta n o w ić a b s o lu tn e g o a u to r y te tu , m im o że n a ń p o w o łu ją się jeszcze n ie ­ s te ty w p ra k ty c e , a n a w e t w p o d rę c z n ik a c h 3. O d ­ m a w ia m y d z is ia j b e z w zg lę d n e g o u z n a n ia S ą d o w i R zeszy n ie ' t y lk o d la te g o , że p rz e s ta ł ju ż is tn ie ć , lecz p rze d e w s z y s tk im z p rz y c z y n m e ry to ry c z n y c h . S ąd Rzeszy h o łd o w a ł b o w ie m w s w y m o rze czn ic­

t w ie szczególnie ja s k ra w o b e z w z g lę d n e m u fo r m a ­ liz m o w i. Jego u z a s a d n ie n ia b y ły w n a jle p s z y m w y ­ p a d k u ja k n a jb a rd z ie j zgodne z lo g ik ą fo rm a ln ą , n ie u w z g lę d n ia ły je d n a k n ig d y k o n ie c z n o ś c i spo­

łe c z n y c h . Sąd Rzeszy b y ł s k ra jn ie re a k c y jn y i to n ie t y lk o w s p ra w a c h p o lit y k i, le cz ró w n ie ż w dzie­

d z in ie k o n c e p c y j p ra w n y c h (n a le ż y p rz y p o m n ie ć ro z w in ię tą p rze z Sąd Rzeszy te o rię u s iło w a n ia n ie u d o ln e g o na n ie w ła ś c iw y m p rz e d m io c ie p r z y u ż y c iu n ie w ła ś c iw e g o śro d ka ). P o m ija ją c ju ż re a k c y jn ą p o s ta w ę S ądu Rzeszy, sto s o w a n ie orzecz­

n ic tw a te g o S ą d u w obecnej d o b ie b y ło b y s z k o d li­

w ą tra n s p la n ta c ją d a w n y c h p o g lą d ó w (o d p o w ia ­ d a ją c y c h , b y ć m oże, ó w c z e s n y m z a p a try w a n io m ) w dzisiejsze społeczeństw o, u k s z ta łto w a n e z u p e łn ie in a c z e j. R o z p ra w ie n ie się z p o g lą d a m i S ą d u Rze­

s zy je s t rzeczą go d n ą zalecenia. D z is ia j je d n a k n ie m o żn a w ż a d n y m w y p a d k u u zn a w a ć o b o w ią z k u p rz e s trz e g a n ia orzeczeń Sądu Rzeszy, ja k to d a w ­ n ie j b y ło w z w y c z a ju .

T a k w ię c w y k ła d n ia poszczególnych p o ję ć w in ­ na iść po l i n i i ce lo w o ści u s ta w y , p r z y cz y m ta w y ­ k ła d n ia w ż a d n y m w y p a d k u n ie p o w in n a o d p o ­ w ia d a ć w y k ła d n i te g o sam ego p o ję c ia , z a w a rte g o w ja k ie jś d a w n ie js z e j u s ta w ie . T a k n a p rz y k ła d , b y ło b y u c h y b ie n ie m w z a k re s ie s y s te m a ty k i, g d y ­ b y p r z y w y k ła d n i p o ję c ia „ u ła tw ia n ia “ , z a w a rte g o

2 P or. z N ie m ie ckie g o K o d e ksu K a rn e g o (S tG B ) z 1871 r.:

§ 242. K ra d z ie ż pospolita.

K to zabiera in n e j osobie cudzą rzecz ruch o m ą w ty m zam iarze, a b y ją sobie b e zp ra w n ie p rz y w ła s z ­ czyć, ulega za kra d zie ż ka rze w ię zie n ia . U s iło w a n ie je s t ka ra ln e .

S tG B ( S trafgesetzbuch f u r das Deutsche R eich)

— N ie m ie c k i K odeks K a rn y z 1871 r., o b o w ią zu ją cy po zn o w e liz o w a n iu do d n ia dzisiejszego zarów no w N R D , ja k w s tre fie Z achodniej, pom im o w ie lu p ro je k tó w rzą d o w y c h i k o m is y jn y c h , w y d a n y c h na p rz e s trz e n i o sta tn ich k ilk u d z ie s ię c iu la t.

3 D la polskiego p ra w a ka rn e g o u ję li to zagad­

nienie I. A n d re je w , L. L e rn e ll i J. S a w icki w „P . a-w ie K a rn y m P o ls k i L u d o w e j“ , por. str. 89 oraz s tr. 180— 182 (zagadnienie o b ie k ty w n y c h w a ru n k ó w w yższe j k a ra ln o ś c i w a rt. 240, 198 oraz 273 obecnie, a w o rze czn ictw ie P olskiego Sądu N ajw yższego z 1933 r .) . P or. w te j m a te rii ró w n ie ż u ch w a łę z d n ia 25 listo p a da 1947 r. Z grom a d ze n ia O gólnego Sądu N ajw yższego (p rz y p . tłu m .).

w R o zka zie 161/48 S M A D 4, g d y c h o d zi o kra d zie ż w tra n s p o rc ie , sięgać do te g o sam ego p o ję c ia , za^

w a rte g o w § 180 S tG B ' ( „ u ła tw ia n ie cudzego n ie ­ rz ą d u “ ).

N ie u z a s a d n io n e są częste p ró b y w c is k a n ia za w s z e lk ą cenę u s ta w , p o w s ta ły c h po klęsce w ra m y K o d e k s u K a rn e g o z 1871 r., ja k ró w n ie ż p ró b y w y ja ś n ia n ia w o p a rc iu o S tG B za g a d n ie ń , n ie W>

ja ś n io n y c h w n o w y c h u s ta w a c h , ja k n a p rz y k ła • k a ra ln o ś ć u s iło w a n ia , za g a d n ie n ie u c z e s tn ic tw a i* • R o z w ią z a n ie a k tu a ln y c h , n ie w y ja ś n io n y c h zagaj*

n ie ń m oże n a s tą p ić je d y n ie t y lk o na g ru n c ie o b ie k­

ty w n e j ce lo w o ści u s ta w y . U s ta w a m oże b a rd z o D ' w o z a tra c ić s w o ją celow ość, g d y b y u s iło w a n o w c i­

snąć n o r m y sta re g o , o b u m ie ra ją c e g o S tG B w noW®

p rz e p is y .

P r z y w y k ła d n i p rz e p is ó w m u s im y ró w n ie ż P ^ s tę p o w a ć d ia le k ty c z n ie . M u s im y w y s z u k iw a ć k i e

k o w a n ia n o w y c h tw o r ó w p ra w n y c h , n ie w o ln o na n a g in a ć n o w y c h p rz e p is ó w do s ta ry c h ra m , z W ia^

c a ją c ty m s a m y m nasz w z ro k w stecz. W rę c z Prze__

c iw n ie , m u s im y d la c e ló w w y k ła d n i, d la p r z e o b r ^ że n ią s ta ry c h u s ta w , dążyć do z u ż y tk o w a n ia 11 ^ w y c h m y ś li, w s k a z u ją c y c h ro z w o jo w o n a Pr z ^ f łość, m y ś li z a w a rty c h w n o w y c h u sta w a c h . T o ty c z y w w ie lk ie j m ie rz e za g a d n ie n ia p rz e z w y c*

że n ią fo r m a liz m u , p rz e ja w ia ją c e g o się ju ż dziś1 w y ra ź n ie w u s ta w o d a w s tw ie .

P rz e d e w s z y s tk im zaś w in n a m e to d a d ia D ^ ty c z n a znaleźć sw e za sto so w a n ie w w y k ł a d a j p ro w a d z o n y c h w s z k o ła c h p ra w n ic z y c h i na u w e rs y te ta c h . N ie m ożna ju ż d łu ż e j u w a ż a ć noW <s0 p ra w a , w y p ły w a ją c e g o z n ow ego, d e m o k r a t y c z n y p o rz ą d k u za d o d a te k , c zy p rz e jś c io w e t y lk o o g ^ n ic z e n ie B G B 6, czy S tG B . N o w e p ra w o , k t ° r e . t<j- r u je d ro g ę p rze szło ści w in n o b y ć osią, d o k o ła ^ r e j o b ra c a ją s ię -w y k ła d y i na n ie n a le ż y k ła ś ć g n y n a c is k ; w y k r y w a n ie zaś n o w y c h d ó b r p ra w n >

k tó r y c h o ch ro n a s ta ła się celem n o w y c h p rz e p i w in n o b y ć n a c z e ln y m z a d a n ie m w y k ła d o w c ó w

-W y m o g ie m p rz e z w y c ię ż e n ia fo r m a liz m u dzie ró w n ie ż o k re ś la n ie c h ro n io n y c h d ó b r P ^ n y c h n ie w e d łu g ic h fo r m y z e w n ę trz n e j, le cz P y e p o d a n ie ic h m a te ria ln e j, sp o łe czne j tre ś c i.

jeszcze s p o ty k a m y w ro z p ra w a c h i w y ro k a c h

-* U s ta w o d a w s tw o g osp o d a rc ze r a d z i c k i e g o ¿ej.

r z ą d u w o js k o w e g o s t r e f y o k u p a c y jn e j W scnu

( p r z y p . t ł u m .) . , ^

.-> P or. z N ie m ie c k ie g o K o d e k s u K a r n e g o ^

z 1871 r. § 180: ^ , . „ oSpoł>ie'

U ła tw ia n ie cudzego n ie rzą d u . K u p ie rs t w o po K to z n a w y k n ie n ia lu b d la w łasne] k 0 ™ T a0jeid p ie ra n ie rzą d sw y m p o śre d n ictw e m lu b aa™<

sposobności albo w y s ta ra n ie m się o m ą, “ ? jew stręczenie do n ie rz ą d u k a rze w ię z ie n ia na ip n i 2 *ofZec nom iesięcznego; m ożna także jednocześnie t w g rz y w n ę od tysiąca pię ciu se t do szescdzie. | siecy m arek, u tra tę p ra w czci obyw atelsK i j^ dopuszczalność dozoru p o lic y jn e g o . W razie ^ it ności łagodzących można k a rę w ię z ie n ia z

-■*Cdli,f& * * * * *B G B a— B ü rg e rlic h e s Gesetzbuch,

v /iln y N ie m ie c k i, w y d a n y w 1396 r., obow r i yP' w Polsce na zie m ia ch Z a ch o d n ich od 1900 r.

tłu m .).

N r 11 N O W F P R A W O 5*t. V?

fn u ło w a n ia , k tó r e w s k a z u ją n a to, że u w a ż a s ię n a ­ szą obecną p la n o w ą g o s p o d a rk ę za ró w n o z n a c z n ą — lu b p rz y n a jm n ie j za ja k ą ś dalszą fo r m ę ro z w o jo w ą h itle r o w s k ie j g o s p o d a rk i p rz y m u s o w e j. Z g r u n tu fa łs z y w y p u n k t w id z e n ia . C h o d z i tu b o w ie m o d w ie 2 is to ty s w e j c a łk o w ic ie i k ra ń c o w o ró żn e , w rę c z P rz e c iw s ta w n e so b ie f o r m y gospodarcze, n a w e t W ówczas, g d y w y k a z u ją p e w n e p o d o b ie ń s tw a w fo rm a c h czysto z e w n ę trz n y c h . C e le m h itle r o w s k ie j g o s p o d a rk i p rz y m u s o w e j b y ło p rz y g o to w a n ie w o j- Py, g o s p o d a rk a ta szła p rze d e w s z y s tk im w k ie r u n ­ k u o g ra n ic z a n ia p r o d u k c ji ś ro d k ó w sp o życia . Nasza obecna g o s p o d a rk a w s tr e fie W s c h o d n ie j7 je s t n a ­ s ta w io n a na p o k ó j, a co za ty m id z ie — d ą ż y do ro z ­ b o ju p r o d u k c ji d ó b r, p o trz e b n y c h s p o łe c z e ń s tw u do ży c ia . K r ó t k o m ó w ią c — ta m s łu ż y ła ś m ie rc i, tu

*aś ż y c iu . N a le ż y zdać sobie ja s n o s p ra w ę z te j ró ż - P icy, u w y p u k la ją c ją r ó w n ie ja s k ra w o p rz y w y ­ ro k o w a n iu w s p ra w a c h o p rz e s tę p s tw a gospodarcze.

P rz e z w y c ię ż e n ie fo r m a liz m u n ie o g ra n ic z a się tu ż d z is ia j do czczego p o s tu la tu , lecz z a ry s o w u je się W yra źn ie w u s ta w o d a w s tw ie o k re s u po k a p itu ­ la c ji — i to z a ró w n o w u s ta w o d a w s tw ie R a d y K o n ­ s o l i, ja k i w u s ta w a c h s tr e fy o k u p a c y jn e j ra d z ie c ­ k ie j8). N a jg łę b s z e p rz e z w y c ię ż e n ie s ta re g o fo r m a ­ liz m u z n a la z ło s w ó j w y ra z w U s ta w ie R a d y K o n ­ t r o li N r 10, k a rz ą c e j z b ro d n ie p rz e c iw k o lu d z k o ś c i,

^■ ^ p ra w d o p o d o b n a ró żn o ro dn o ść, c ię ż a r g a tu n k o ­ w y p rz e s tę p s tw p o p e łn io n y c h p rze z h itle ro w c ó w ,

^ a lk o w ic ie p rz e k ra c z a ją c e g ra n ic ę lu d z k ie j w y o ­ b ra ź n i b y ły p o w o de m , iż u ś w ia d o m io n o sobie n ie ­ m o ż liw o ś ć o g a rn ię c ia i ścig a n ia ty c h z b ro d n i na b ° d s ta w ie o b o w ią z u ją c e g o do tych cza so w e g o K o ­ deksu K a rn e g o , ro z p o rz ą d z a ją c e g o o g ra n ic z o n ą rlością s ta n ó w fa k ty c z n y c h , o p a rty c h w y łą c z n ie na

^Pisach z n a m io n z e w n ę trz n y c h . U ś w ia d o m io n o so-

“ le ró w n ie ż , że d o ty c h c z a s o w y sposób o k re ś la n ia P rzestępstw na p o d s ta w ie cech z e w n ę trz n y c h o d - lega c zę sto kro ć d a le k o o d rz e c z y w is te g o c ię ż a ru g a tu n k o w e g o danego p rz e s tę p s tw a . M o żn a to u w i­

e c z n ić na k i lk u p rz y k ła d a c h . G d y h itle r o w c y z m u - Sza li w obozach k o n c e n tra c y jn y c h s w y c h b e z b ro n ­ n ych i b e z g ra n ic z n ie w p o c z u c iu godności lu d z k ie j

° tk n ię ty c h p rz e c iw n ik ó w do n a ś la d o w a n ia psów Przez c zo łg a nie się na c z w o ra k a c h , szczekanie i g r y -

^ e n ie tr a w y , to k w a lifik a c ja te g o p rz e s tę p s tw a rn y ś l fo rm a ln e g o b rz m ie n ia p rz e p is ó w S tG B m o - g ab y o p ie w a ć je d y n ie na „z n ie w a g ę “ lu b na „ w y - .Pszanie“ . G d y b e stie h itle ro w s k ie rz u c a ły k a m ie -

^ a r r ii w w ię ź n ió w ob o zó w k o n c e n tra c y jn y c h , bądź szczu ły ic h p s a m i— p rz e s tę p s tw o to w m y ś l p rz e - lsó w § 366 l it . 6 i 7 S tG B 9) b y ło b y co n a jw y ż e j 'r y k

W! ro cze n ie m , p o d le g a ją c y m k a rz e are sztu , lu b n ie -G k ie j g rz y w n y . F o rm a lis ty c z n e p rz e p is y S tG B

7 N apisane przed pow staniem N R D (p rz y p . tłu m .).

8 N apisane przed pow sta n ie m N R D (p rz y p . tłu m .).

0 Por. § 366, lit . 6 i 7 N ie m ie ckie g o K o d e ksu a-bo e? ° z 13,71 r,: G rz y w n ie do sześciuset m a re k 6) 1 + ka rze aresztu do czte rn a stu d n i ulega: ...

lub . Psami szczuje lu d z i, 7) k to rzuca k a m ie n ie h'.-ij,jln be tw a rd e p rz e d m io ty albo nieczystości na f h 0 ’ k o n ie lu b in n e zw ie rzę ta pociągowe lu b juczne, cię j na cudze dom y, b u d o w le lu b ogrodzenia, w resz-

0 o g ro d ó w albo zagrodzonych m iejsc.

n ie są w s ta n ie o b ją ć z b ro d n i h itle ro w s k ic h n ie ty lk o d la te g o , że z a w a rte w n ic h n a jw y ż s z e usta­

w o w e g ra n ic e s a n k c ji k a rn y c h n a w e t w części n ie o d p o w ia d a ją w a d ze ty c h p rz e s tę p s tw , lecz, p rze d e w s z y s tk im d la te g o , że h itle r o w c y w ie lo k r o tn ie n a ­ r u s z y li in n e d o b ro p ra w n e , a m ia n o w ic ie : godność lu d z k ą .

G łó w n ą ic h z b ro d n ią b y ło to , że lu d z i tr a k to ­ w a li n ie ja k lu d z i, lecz ja k n ie w o ln ik ó w , ja k z w ie ­ rz ę ta , ja k n a rz ę d z ia . Tego ro d z a ju p rz e s tę p s tw o n ie je s t je d n a k i n ie m o g ło b y ć p rz e w id z ia n e w S tG B . N ie s p o s ó b , za pom ocą k tó re g o h itle r o w c y u p o k a rz a li i p o n iż a li s w o ic h p rz e c iw n ik ó w d e c y ­ d u je tu t a j — b o w ie m b o g a c tw o fa n ta z ji h itle r o w ­ s k ic h s a d y s tó w n ie z n a ło g ra n ic , lecz zasadnicze znaczenie m oże posiadać je d y n ie fa k t, czy o n i w c z y m k o lw ie k n a ru s z y li lu b d o tk n ę li życie, w o ln o ść, z d ro w ie lu b godność osobistą s w o ic h p rz e c iw n i­

k ó w . S tą d w ię c p o w s ta ła konieczność g a tu n k o w e j k w a lif ik a c ji p rz e s tę p s tw w e d łu g ic h tre ś c i w e w ­ n ę trz n e j, w e d łu g w a g i p rz e s tę p s tw e m d o tk n ię te g o d o b ra p ra w n e g o , n ie zaś od ic h s tro n y fo rm a ln e j.

C a łk o w ite p rz e z w y c ię ż e n ie fo r m a liz m u o b s e r­

w u je m y d a le j w u s ta w o d a w s tw ie g o sp o d a rczym s tr e fy o k u p a c y jn e j ra d z ie c k ie j10 11), a p rzede w s z y s t­

k im w d e k re c ie o p rz e s tę p s tw a c h gospodarczych.

Jego s fo rm u ło w a n ia z w ra c a ją u w a g ę n ie ty le na sposób d z ia ła n ia s p ra w c y , ile p ra w ie w y łą c z n ie na o ch ro n ę p rz e d p rz e s tę p n y m za g ro że n ie m w y k o n a ­ n ia p la n u gospodarczego. T a k na p rz y k ła d u s ta w a p rz e w id p je k a r y za ka żd e zu ż y c ie s u ro w c ó w lu b fa b r y k a tó w , k tó r e b y s z k o d z iło n o rm a ln e m u p ro c e ­ s o w i gospodarczem u. P rz y o b e c n y m b o g a c tw ie i w ie ­ lo s tro n n o ś c i naszego ż y c ia gospodarczego, p rz y ró ż ­ n o ro d n o ś c i w s z e lk ic h m o ż liw y c h sposobów d z ia ła ­ n ia w ro g a społecznego p rz e c iw p la n o w e m u ro z w o ­ jo w i naszego b u d o w n ic tw a gospodarczego, u ję c ie ty c h p rz e s tę p s tw w z e w n ę trz n e , fo rm a ln e ra m y n ie je s t a n i m o ż liw e , a n i słuszne. C h o d zi tu o s to p ie ń za­

k łó c e n ia i z a g ro że n ia naszej g o s p o d a rk i, n ie za le ż n ie od sposobu, ja k ie g o s p ra w c a w ty m ce lu się c h w y ta .

N ie u le g a n a jm n ie js z e j w ą tp liw o ś c i, że ró w n ie ż i w p rz y s z lv m , je d n o lity m u s ta w b d a w s tw ie o p rz e ­ s tę p s tw a c h go sp o d a rczych , g łó w n y n a c is k p o ło ż o n y b ędzie n a te w ła ś n ie m o m e n ty .

G o d n y m p o c h w a ły p rz e z w y c ię ż e n ie m je d n e g o z p rz e ja w ó w fo rm a lis ty c z n e j c ia s n o ty w s tr e fie r a ­ d z ie c k ie j11) po k a p itu la c ji, b y ło w p ro w a d z e n ie k a ­ s a c ji od w y r o k ó w k a r n y c h 12). W y ro k m e r y to ry c z ­ n ie n ie s łu s z n y , k rz y w d z ą c y n ie ty lk o poszczególne­

go sp ra w cę , lecz ró w n ie ż całe społeczeństw o, n ie ­ s p r a w ie d liw y b ądź d la je d n e j, bądź d la d ru g ie j s tr o n y i d la te g o b rz e m ie n n y w s w y c h s k u tk a c h , m o ­ że obecnie — p rz y p e w n y c h p rz e s ła n k a c h fo r m a

l-10 Napisane przed p ow staniem N R D (p rz y p . tłu m .).

11 Napisane przed pow staniem N R D (p rz y p . tłu m .).

’ 2 Podobna e w o lu c ja od fo rm a liz m u k a sa cyjn e ­ go do re w iz y jn e j m e ry to ry c z n o ś c i została dokonana w Polsce. P o r. a r ty k u ł J. S aw ickiego i M . M a ś la n k i p t. „K o n tr o la re w iz y jn a “ . (R e w iz ja n ie m ie cka od- oow iada naszej kasacji, kasacja zaś re w iz ji — przyp.

tłu m .).

S tr. 38 N O W E P R A W O N r 11

n y c h — zostać u c h y lo n y n a w e t po je g o u p ra w o m o c ­ n ie n iu się, co p rz y z a c h o w a n iu d a w n e j, fo rm a ln e j d ro g i p ro ce so w e j n ie m o g ło b y n a s tą p ić . T a in s ty ­ tu c ja , k tó r a posiada o lb rz y m ie p ro c e d u ra ln e zna­

czenie, n ie s ie w y d a tn ą p om oc d e m o k ra ty c z n e m u p o rz ą d k o w i p ra w n e m u do ostatecznego z w y c ię ­

s tw a . C e le m te j in s ty tu c ji je s t n iedopuszczenie do tego, b y tru d n o ś c i fo .rm a lis ty c z n e u n ie m o ż liw iły w p ro w a d z e n ie w ży c ie d e m o k ra ty c z n e g o p ra w a . J e j d z ia ła n ie je s t szczególnie p o z y ty w n e w okresach p rz e jś c io w y c h , k ie d y sę d z io w ie n ie m a ją jeszcze n a ­ le ż y c ie w y ro b io n e j, s k ry s ta liz o w a n e j ś w ia d o m o ści p ra w n e j.. N ie u za sa d n io n e są zastrzeżenia, że p o rz ą ­

d e k p r a w n y p rze z to c ie rp i, a lb o że w te n sposób p o w s ta je je d n a in s ta n c ja w ię c e j w procesie k a rn y m . D o za ło że nia b o w ie m k a s a c ji są u p o w a ż n io n e w y ­ łą c z n ie t y lk o n a jw y ż s z e o rg a n y w y m ia r u s p ra w ie d ­ liw o ś c i, a ro z p o z n a w a n ie zaskarżonego w y r o k u od­

b y w a się z z a c h o w a n ie m w s z e lk ic h g w a ra n c ji p ra w n y c h .

K ie d y ś , ze z ro z u m ia łe j chęci ostatecznego p rz e ­ z w y c ię ż e n ia fo r m a liz m u z ro d z ił się p rz y p a d k o w o p r o je k t w y d a n ia og ó lne g o p rz e p is u , k t ó r y o b ją łb y sw ą d y s p o z y c ją m o ż liw ie w s z y s tk ie p rz y p a d k i.

P rz e p is te n b r z m ia łb y m n ie j w ię c e j: „ K t o w sposób ra ż ą c y s w y m za c h o w a n ie m d z ia ła s p o łe czn ie szko d ­ liw ie , p o d leg a k a rz e “ . N a le ż y z całą sta n o w czo ścią o d rz u c ić tego ro d z a ju te n d e n c je , k tó r e w p e w n y c h w y p a d k a c h nęcą n ie - p r a w n ik ó w i p o c z ą tk u ją c y c h p ra w n ik ó w . T e g o ro d z a ju p rz e p is p ro w a d z i w p r a ­ w ie k a rn y m do z n ie s ie n ia p ra w a w ogóle i o tw ie ra p o le d la d o w o ln o ś c i s ę d z io w s k ie j, p o d o b n e j do te j, k tó r ą sto so w a ła p o d in n y m s z ta n d a re m T rz e c ia Rzesza. T ego ro d z a ju p rz e p is b y łb y p rze d e w s z y s tk im sp rz e c z n y z n a s z y m d ą że n ie m do u g r u n ­ to w a n ia n o w e g o p o rz ą d k u społecznego n a zasadzie w y ra ź n e g o , ściśle o kre ś lo n e g o d e m o k ra ty c z n e g o p o rz ą d k u p ra w n e g o . P o n a d to te g o ro d z a ju o g ó ln y p rz e p is s p rz e c iw ia łb y się z a sa d n iczym w y m o g o m p ra w a k a rn e g o , p o s tu lu ją c y m p o trz e b ę d o k ła d n o ś c i i ścisłości n o rm . N ie m ożna b o w ie m p o d ciąg n ą ć p e w n e g o o k re ś lo n e g o społecznego za c h o w a n ia n a ­ ka zanego lu b zakazanego p o d tego ro d z a ju ra m o w ą d ysp o zycję . P rz e d e w s z y s tk im zaś ta k i p rz e p is n ie s p e łn ia łb y je d n e g o z n a jb a rd z ie j za sa d n iczych za­

dań, s to ją c y c h w obecnej d o b ie p rz e d u s ta w o d a w ­ s tw e m ; je g o s p o łe c z n o -w y c h o w a w c z e znaczenie ro z ­ p ły n ę ło b y się c a łk o w ic ie w ty m n a z b y t o g ó ln ik o ­ w y m , n ic n ie m ó w ią c y m s fo rm u ło w a n iu . N ie w o ln o n a m n ig d y za p o m n ie ć o ty m , że u s ta w a n ie je s t p rzeznaczona t y lk o d la sędziego, le cz że z w ra c a się o n a p rz e d e w s z y s tk im d o n a ro d u .

W z w ią z k u z p ro b le m e m p rz e z w y c ię ż e n ia f o r ­ m a liz m u n a rz u c a się dalsze p y ta n ie , czy d e m o k ra ­ ty c z n e u s ta w o d a w s tw o w in n o s ta n ą ć n a p o z y c ji szerszego, czy też węższego u jm o w a n ia d y s p o z y c ji u s ta w o w e j is to ty c z y n u p rzestępnego, szerszych c zy w ęższych g ra n ic w y m ia r u k a ry . N ie m o żn a w t e j c h w ili dać a b s tr a k c y jn e j, o g ó ln ik o w e j o d p o w ie ­

d z i na to p y ta n ie . W zależności od s to s u n k ó w spo­

łe c z n y c h n a le ż y z a le cić ju ż to je d n ą , ju ż to d ru g ą e w e n tu a ln o ś ć . W o kre sa ch w z g lę d n e g o s p o k o ju w y ­ s ta rczą ciasno u ję te d ys p o z y c je u s ta w o w e i w ą s k ie r a m y d la s a n k c ji k a rn y c h , a to w ty m celu, b y s k u ­

te c z n ie p rz e c iw s ta w ić się w ro g o m ła d u społecznego w o kre sa ch z a o strzo n e j w a lk i k la s o w e j. G d y Prz ® c iw n ic y p a n u ją ce g o ła d u społecznego m nożą fo rm y w ro g ic h d z ia ła ń (w z g lę d n ie g d y n a le ż y o b a w ia ć S'ię ta k ie g o p o w ię k s z e n ia ró ż n o lito ś o i p rz e ja w ó w w ro ­ gie g o d z ia ła n ia ), w y ra s ta p o trz e b a rozszerzenia s ta n ó w fa k ty c z n y c h i u s ta w o w y c h g ra n ic w y m ia rU k a ry . B y liś m y ś w ia d k a m i ta k ic h te n d e n c ji do roz szerzenia d y s p o z y c ji s ta n ó w fa k ty c z n y c h i s a n k c ji k a rn y c h w o k re s ie r e p u b lik i w e im a rs k ie j, g d y w a l­

k a k la s o w a u le g ła z a o s trz e n iu (p o r. p r o je k ty K 0' d e k s ó w K a rn y c h z 1925 r. i 1927 r.). R ó w n ie ż w o k re ­ sie re ż im u h itle ro w s k ie g o , k t ó r y b y ł e p o ką n a jb a r­

d z ie j b e z w z g lę d n e j w a lk i k la s o w e j, p ro w a d zo n e ] p rze z b o g a te s fe ry m ie szcza ń stw a p rz e c iw k o p ro le ­ ta r ia to w i, p rz e ż y liś m y d o p ro w a d z o n e do a b surdu ro z lu ź n ie n ie d y s p o z y c ji i s a n k c ji p ra w a karnego»

k tó r e w p ra k ty c e p ro w a d z iło do c a łk o w ite j lik w i d a c ji s ta n ó w fa k ty c z n y c h . J e ż e li z d a m y sobie jasnn s p ra w ę z tego, że ró w n o le g le z u tr w a la n ie m się 110 w ego, p rz e c iw fa s z y s to w s k ie g o , d e m o k ra ty c z n e g o P°

rz ą d k u n ie u n ik n ie n ie w z ra s ta ć b ędzie w s tr e f1®

o k u p a c y jn e j ra d z ie c k ie j13) zaciętość p ro w a d zo n e p rz e z w ro g a w a lk i k la s o w e j, to u sta n ą w ą tp liw o ś ć 1»

że ró w n ie ż u nas n ie m oże obejść się obecnie be ro zsze rze n ia ty c h ra m . T rz e b a je d n a k p o c z y n ić Pe ne zastrzeżenie, g d y ż jeszcze je d e n m o m e n t o d g r y ź 3 tu ro lę : rozsze rze n ie g ra n ic n o rm y k a rn e j możliW®

je s t t y lk o w te d y g d y o g ó ł sę d z ió w je s t p o lity c z n 1 d o jr z a ły i p o lity c z n ie p e w n y . R ozszerzenie ra s a n k c ji k a rn y c h w y m a g a o d p o w ie d z ia ln o ś c i P ° ty c z n e j sędziego.

P o s tę p o w o -d e m o k ra ty c z n e k o ła r e p u b lik i w e 1 m a r s k ie j p rz e c iw s ta w iły się s łu szn ie rozszerzeń1 g ra n ic s a n k c ji k a rn y c h , b y ło to b o w ie m w owy®

w a ru n k a c h je d n ozn a czn e z ro z ro s te m z a k re s u ^ d z y z re g u ły re a k c y jn e g o i w ro g ie g o lu d o w i sęck1^

w a ru n k a c h je d n ozn a czn e z ro z ro s te m z a k re s u ^ d z y z re g u ły re a k c y jn e g o i w ro g ie g o lu d o w i sęck1^

Powiązane dokumenty