• Nie Znaleziono Wyników

Definicja pochodnych wyższych rzędów

W dokumencie Analiza matematyczna I (skrypt wykładu) (Stron 136-142)

Rachunek różniczkowy

Uwaga 6.36. Podkreślmy bardzo ważny fakt: lematu Fermata nie można odwrócić: z faktu, że funkcja różniczkowalna f ma w pewnym punkcie pochodną równą zero, nie

6.4 Pochodne wyższych rzędów. Wzór Taylora

6.4.1 Definicja pochodnych wyższych rzędów

Jeśli funkcja f : A → R, gdzie A ⊂ R, jest różniczkowalna w każdym punkcie zbioru A, to funkcję g : A → R taką, że g(a) = f0(a) dla każdego a ∈ A, nazywamy pierwszą pochodną funkcji f. Pochodne wyższych rzędów definiuje się indukcyjnie. Służą one, jak się przekonamy, do aproksymacji funkcji wielomianami, do badania ekstremów, a także (druga pochodna) do określania wypukłości. Zacznijmy od definicji.

Definicja 6.48 (pochodne wyższych rzędów). Niech n ∈ N i niech P będzie przedzia-łem otwartym w R, a ∈ P . Jeśli w każdym punkcie przedziału P funkcja : P → R ma pochodne do rzędu (n − 1) włącznie, to mówimy, że f ma n-tą pochodną w a (lub: po-chodną rzędu n w a) wtedy i tylko wtedy, gdy f(n−1) jest różniczkowalna w punkcie a.

Przyjmujemy

f(n)(a) = lim

x→a

f(n−1)(x) − f(n−1)(a)

x − a .

4Nietrudno zobaczyć, że φ dobieramy tak, aby mieć φ0= 0 ⇔ f0= c.

Krótko mówiąc, górny indeks w nawiasie oznacza liczbę wykonanych różniczkowań.

Zatem, f(0) = f , f(1) = f0, f(2) = f00 = (f0)0, f(3) = (f(2))0 = (f00)0 = f000. Primów nie uży-wamy do oznaczania pochodnych rzędu wyższego niż trzeci. Ogólna, indukcyjna reguła podana w definicji orzeka, iż f(n)= f(n−1)0

w tych punktach, w których funkcja f(n−1) jest różniczkowalna.

Przykład 6.49. a) Jeśli f (x) = exp(x) dla x ∈ R, to – jak już wiemy – f0(x) = exp(x) = f (x). Nietrudno stąd wywnioskować, że f ma pochodne wszystkich rzędów: f00 = (f0)0 = f0 = f , f000= (f00)0= f0 = f i ogólnie f(n)= f dla każdego n ∈ N.

b) Posługując się wzorami na pochodne sinusa i cosinusa (patrz Stwierdzenie6.22), łatwo sprawdzamy, że

(sin x)(2n)= (−1)nsin x, (sin x)(2n−1) = (−1)n+1cos x, n = 1, 2, . . . , (6.4) (cos x)(2n)= (−1)ncos x, (cos x)(2n−1)= (−1)nsin x, n = 1, 2, . . . . (6.5) c) Ze wzoru na pochodną logarytmu naturalnego (patrz Stwierdzenie6.25) i pochodną

funkcji potęgowej otrzymujemy dla n ≥ 1 (ln y)(n)= y−1(n−1)

= −y−2(n−2)

= . . . = (−1)n−1(n − 1)!y−n, y > 0, (6.6) ln(1 + x)(n)

= (−1)n−1(n − 1)!(1 + x)−n, x > −1 . (6.7) (Obu wzorów dowodzi się tak samo, przez łatwą indukcję.)

d) Jeśli m, k ∈ Z są nieujemne, to wówczas xm(k)

=

 m(m − 1) · . . . · (m − k + 1)xm−k, 0 ≤ k ≤ m ,

0, k > m . (6.8)

Pochodna tego rzędu sumy dwóch funkcji krotnie różniczkowalnych jest sumą n-tych pochodnych składników, tzn. (f + g)(n)= f(n)+ g(n). Dowód jest oczywisty i wynika ze wzoru na pochodną sumy. Wzory na wyższe pochodne złożenia funkcji i funkcji od-wrotnej są dość zawiłe, ale w razie potrzeby można je wyprowadzić, wykonując czysto mechaniczną pracę. Odnotujmy natomiast wzór Leibniza na n-tą pochodną iloczynu. Z mnemotechnicznego punktu widzenia jest on “taki sam”, jak dwumian Newtona.

Stwierdzenie 6.50 (wzór Leibniza). Jeśli P ⊂ R jest przedziałem, a ∈ P i f, g : P → R są n-krotnie różniczkowalne w a, to wówczas

(f g)(n)(a) =

n

X

j=0

n j



f(j)(a)g(n−j)(a).

Szkic dowodu. Dowód jest łatwy; prowadzi się go przez indukcję, korzystając ze wzoru na pochodną iloczynu i tożsamości j−1n  + nj = n+1j 

. Sprawdzimy tylko wzór na (f g)00: (f g)00= (f g)00

= f0g + f g00

= f00g + f0g0+ f0g0+ f g00 = f00g + 2f0g0+ f g00, pozostawiając resztę szczegółów zainteresowanym. 

132 ostatnie poprawki: 14 grudnia 2018 6.4.2 Wzór Taylora

Najważniejszym wzorem w Analizie, wykorzystującym pochodne wyższych rzędów, jest tak zwany wzór Taylora. Służy on do przybliżania funkcji n-krotnie różniczkowalnych wielomianami, z pewną kontrolą błędu przybliżenia (jakość i stopień tej kontroli zależą od tego, ile wiemy o danej funkcji). W najprostszym przypadku, dla wielomianów, wynika on ze związku między współczynnikami wielomianu i wartościami pochodnych wielomianu w zerze, który z kolei łatwo otrzymać ze wzoru (6.8).

Prześledźmy odpowiedni rachunek. Niech P (x) =

n

X

j=0

ajxj = a0+ a1x + a2x2+ · · · + anxn

będzie wielomianem stopnia n o współczynnikach rzeczywistych. Wówczas P0(x) = a1+ 2a2x + · · · + nanxn−1=

n

X

j=1

jajxj−1,

P00(x) = 2a2+ · · · + n(n − 1)anxn−2=

n

X

j=2

j(j − 1)ajxj−2, ...

P(k)(x) =

n

X

j=k

j(j − 1) · . . . · (j − k + 1)ajxj−k dla k ≤ n.

W szczególności, P(n)(x) = n!andla każdego x ∈ R, a ponadto

P(k)(0) = k!ak, k = 0, 1, . . . , n. (6.9) Stwierdzenie 6.51 (Wzór Taylora dla wielomianów). Jeśli P jest wielomianem stop-nia n, to wówczas

P (x) = P (0) + P(1)(0)

1! x + · · · +P(n)(0) n! xn=

n

X

j=0

P(j)(0)

j! xj; (6.10) P (w) = P (x0) +P(1)(x0)

1! (w − x0) + · · · +P(n)(x0)

n! (w − x0)n (6.11)

=

n

X

j=0

P(j)(x0)

j! (w − x0)j. (6.12)

Dowód. Pierwszy wzór wynika z relacji (6.9) między współczynnikami wielomianu P i jego pochodnymi w zerze. Aby otrzymać drugi wzór, wystarczy zastosować pierwszy do wielomianu Q, gdzie Q(w − x0) = P (w). Wtedy Q(k)(0) = P(k)(x0) dla dowolnego k. 

Jeśli k > n, to oczywiście (a0+ a1x + a2x2+ · · · + anxn)(k)= 0 dla wszystkich x. Oka-zuje się, że taki warunek spełniają na prostej tylko wielomiany odpowiedniego stopnia.

Odnotujmy ten fakt.

Stwierdzenie 6.52. Jeśli f : R ⊃ P → R, gdzie P jest przedziałem, jest k-krotnie różnicz-kowalna i f(k)≡ 0, to f jest wielomianem stopnia co najwyżej k − 1.

Dowód. Dowodzimy przez indukcję względem k. Jeśli k = 1, to z Wniosku 6.43wynika, że f = const, a więc f jest wielomianem stopnia 0 i teza zachodzi.

Załóżmy prawdziwość stwierdzenia dla liczby k. Niech f będzie (k + 1)-krotnie róż-niczkowalna i f(k+1) ≡ 0. Wówczas f(k)(x) ≡ c ∈ R na mocy Wniosku6.43. Rozpatrzmy ϕ(x) = f (x) − cxk/k!. Oczywiście,

ϕ(k)(x) = f(k)(x) − k! · c/k! = 0 .

a więc na mocy założenia indukcyjnego ϕ jest wielomianem stopnia co najwyżej k − 1.

Zatem, f (x) = ϕ(x) + akxk, gdzie ak = c/k!, jest wielomianem stopnia co najwyżej k.  Twierdzenie 6.53 (wzór Maclaurina z resztą w postaci Peano). Niech P ⊂ R będzie przedziałem, 0 ∈ P . Załóżmy, że f : P → R ma (k − 1) pochodnych w przedziale P i k-tą pochodną w punkcie 0. Wtedy

f (x) =

k

X

j=0

f(j)(0)

j! xj+ r(x), (6.13)

gdzie reszta r(x) spełnia warunek

x→0lim r(x)

xk = 0. (6.14)

Intuicyjny sens tego twierdzenia jest jasny: funkcję, która ma (k − 1) pochodnych w pewnym przedziale i k-tą pochodną w pewnym ustalonym punkcie (jak zobaczymy póź-niej, zero nie odgrywa tu żadnej szczególnej roli), to w pobliżu tego punktu można tę funkcję przybliżać wielomianami stopnia k, przy czym błąd przybliżenia ma, dla małych x-ów, mniejszy rząd niż xk.

Liczne przykłady zastosowań tego twierdzenia Czytelnik zobaczy później (także na ćwiczeniach). Najpierw przytoczymy

Dowód. Krok 1. Niech najpierw k = 1. Wtedy wzór Maclaurina przybiera postać f (x) = f (0) + f0(0)x + r(x), a równość

x→0lim r(x)

x = lim

x→0

 f (x) − f (0)

x − f0(0)



= 0 wynika wprost z definicji pochodnej.

Krok 2. Rozpatrzymy teraz przypadek szczególny: niech funkcja φ : P → R spełnia waru-nek

φ(j)(0) = 0 dla j = 0, 1, . . . , k. (6.15) Dla takiej φ prawa strona (6.13) składa się z samej ‘reszty’, tzn. wzór Maclaurina przy-biera postać φ(x) = r(x). Trzeba więc wykazać, że dla każdej takiej funkcji zachodzi równość

x→0lim φ(x)

xk = 0. (6.16)

134 ostatnie poprawki: 14 grudnia 2018

Udowodnimy to przez indukcję względem k. Przypadek k = 1 już rozpatrzyliśmy.

Niech φ spełnia warunek (6.15) dla k = q + 1. Wtedy ψ = φ0 spełnia ten sam warunek dla k = q. Piszemy, stosując do φ twierdzenie Lagrange’a o wartości średniej na odcinku o końcach 0 i x,

φ(x)

xq+1 = φ(x) x · 1

xq = φ0(tx) · 1

xq dla pewnego t ∈ (0, 1)

= ψ(tx) · 1

(tx)q · tq −→ 0 dla x → 0

na mocy założenia indukcyjnego, zastosowanego do funkcji ψ. To kończy dowód wzoru Maclaurina dla funkcji φ, spełniających dodatkowy warunek (6.15).

Krok 3. Przypadek ogólny. Dla f spełniającej założenia twierdzenia kładziemy

φ(x) = f (x) −

k

X

j=0

f(j)(0) j! xj,

tzn. po prostu φ(x) = r(x). Nietrudno sprawdzić, że φ(j)(0) = f(j)(0) − f(j)(0) = 0, więc φ spełnia założenie (6.15). Zgodnie z poprzednim krokiem dowodu, zachodzi więc warunek (6.16), tzn. φ(x)/xk = r(x)/xk→ 0 dla x → 0. 

Podkreślmy: w całym twierdzeniu chodziło tylko o zbadanie zachowania reszty r(x) dla małych x. To był kluczowy problem.

Otrzymany wzór Maclaurina można “przesunąć” na dowolny inny przedział P ⊂ R, z wyróżnionym punktem x0. Jeśli f (x) = ϕ(x − x0), to f(j)(x0) = ϕ(j)(0) dla wszystkich j, dla których pochodne rzędu j istnieją. Zachodzi więc także następujący fakt.

Wniosek 6.54 (wzór Taylora z resztą w postaci Peano). Niech P ⊂ R będzie prze-działem otwartym, x0 ∈ P . Załóżmy, że f : P → R ma (k − 1) pochodnych na P i k-tą pochodną w punkcie x0. Wówczas

f (x) =

k

X

j=0

f(j)(x0)

j! (x − x0)j+ r(x), lim

x→x0

r(x)

(x − x0)k = 0 . Uwaga 6.55 (terminologia). Wielomian

k

X

j=0

f(j)(x0)

j! (x − x0)j

nazywa się k-tym wielomianem Taylora funkcji f w punkcie x0 (gdy x0 = 0, używamy nazwy wielomian Maclaurina). Zamiast podawać warunek (6.14), pisze się czasem r(x) = o(xk) dla x → 0. Symbol po prawej stronie to tzw.“o małe”; napis

f (x) = o(g(x)) dla x → a

oznacza po prostu, że granica limx→a(f (x)/g(x)) = 0. Taki język jest czasem bardzo wy-godny, co zobaczymy w konkretnych przykładach.

Funkcja f (x) = 6 − x +32cos x +12cos(2πx) i jej wielomiany Taylora–Maclaurina w punkcie x0= 0 dla n = 1 (styczna do wykresu), dla n = 5 (górne rysunki), dla n = 15 i n = 40 (środkowe rysunki), i wreszcie dla n = 52 i n = 82 (dolne rysunki). Jak widać, wykresy f i T82na przedziale [−4, 4] pokrywają się praktycznie idealnie. Jednak dla |x| → ∞ funkcja g = |f − T82| ma oczywiście granicę +∞. Przybliżenie, jakie zapewnia wzór Taylora, ma charakter lokalny.

Z praktycznego punktu widzenia, przybliżenie, jakie zapewnia wzór Taylora, jest wy-starczające do wielu celów praktycznych, np. choćby do obliczania wartości funkcji. Nawet ktoś zupełnie niezainteresowany teorią może zobaczyć to na rysunkach. Te, które widać w skrypcie, zostały wykonane dla konkretnej funkcji (wybranej tak, aby uzyskać roz-sądną ilość przedziałów monotoniczności i wykres, który w otoczeniu zera wygląda dość przypadkowo)

f (x) = 6 − x +3

2cos x +1

2cos(2πx); (6.17)

jej wykres jest zaznaczony kolorem czarnym. Kolorem niebieskim zaznaczono wykresy

136 ostatnie poprawki: 14 grudnia 2018

wielomianów Taylora–Maclaurina, Tn(x) =

W dokumencie Analiza matematyczna I (skrypt wykładu) (Stron 136-142)