• Nie Znaleziono Wyników

Rozdział 1. KRYMINALISTYCZNE BADANIA PISMA RĘCZNEGO

5. Dokumentacja badań

Artykuł 200 § 1 k.p.k. pozwala organowi procesowemu na wybór formy składania opinii. W każdym więc przypadku to organ powołują-cy biegłego depowołują-cyduje, czy biegły złoży opinię ustnie czy też na piśmie. Ze względu na specyfi kę i stopień skomplikowania opinii pismoznawczych powinny być one z zasady składane w formie pisemnej.

142 Podobną definicję dystynktywności cech stworzyli R.A. Huber i A.M. Headrick, Handwriting Identification: Facts and

Fundamentals, CRC Press, Boca Raton, New York, 1999, s. 90.

143 Podobnie o cechach indywidualnych pisał już H. Kwieciński, Grafologia sądowa, Instytut Wydawniczy „Biblioteka Polska”, Warszawa 1878, s. 59 i nast.

144 T. Tomaszewski, Dowód z opinii biegłego w procesie karnym, Wyd. Instytutu Ekspertyz Sądowych (wyd. II), Kraków 2000, s. 42.

Paragraf drugi tego artykułu wymienia konieczne elementy

skła-dowe opinii biegłego146. Zgodnie z art. 200 § 2 p. 5 k.p.k. opinia biegłego

powinna zawierać sprawozdanie z przeprowadzonych czynności i spo-strzeżeń oraz oparte na nich wnioski. Wymóg ten podyktowany jest ko-niecznością kontroli opinii biegłego przez organ procesowy. Dlatego też Sąd Najwyższy jednoznacznie stoi na stanowisku, że nie jest wystarczające w żadnym przypadku podanie przez biegłego jedynie konkluzji z pominię-ciem sprawozdania z badań. Nie jest też dozwolone pominięcie określenia stosowanej metody badawczej, kolejno przeprowadzanych badań i

oko-liczności, które były dla biegłego podstawą sformułowania wniosków147.

Ta część opinii powinna być najobszerniejsza148. Dobrze jest też, aby została

ona napisana językiem przystępnym dla laików w dziedzinie badań pisma ręcznego, jakimi są odbiorcy opinii. Oczywiście trudno jest wymagać od biegłego, aby zrezygnował zupełnie ze stosowania specjalistycznego słow-nictwa; opinia tak sformułowana stwarzać by mogła pozory pewnej niepo-radności zawodowej biegłego, jednak maniera używania sformułowań tak „fachowych”, że aż niemożliwych do zrozumienia przez innych biegłych, jest wysoce karygodna. Pamiętać należy, że sąd, oceniając dowód z opinii biegłego, nie powinien skupiać się wyłącznie na samej konkluzji zawartej w końcowej części opinii. Dokładna lektura sprawozdania z przeprowa-dzonych badań dostarczyć może wielu ważnych informacji o wiarygodno-ści przedstawionej opinii.

Wnioski w przypadku opinii pismoznawczej mogą być katego-ryczne (pozytywne – stwierdzające, że pismo dowodowe zostało nakre-ślone przez podejrzanego lub negatywne – stwierdzające brak tożsamości cech pisma dowodowego i porównawczego) bądź prawdopodobne (także pozytywne lub negatywne). Oczywiście wnioski kategoryczne są dla

orga-nu procesowego najbardziej cenne149. Nie oznacza to, że biegły w każdym

przypadku wbrew sobie powinien dążyć do wydania opinii kategorycznej. W niektórych przypadkach biegły jest wręcz skazany na niekategoryczne opiniowanie, np. gdy między sporządzeniem materiału zakwestionowa-nego i porównawczego upłynęło wiele czasu i nie istnieją rękopisy

sporzą-146 Art. 200 § 2. Opinia powinna zawierać:

1) imię, nazwisko, stopień i tytuł naukowy, specjalność i stanowisko zawodowe biegłego,

2) imiona i nazwiska oraz pozostałe dane innych osób, które uczestniczyły w przeprowadzeniu ekspertyzy, ze wskaza-niem czynności dokonanych przez każdą z nich,

3) w wypadku opinii instytucji – także pełną nazwę i siedzibę instytucji, 4) czas przeprowadzonych badań oraz datę wydania opinii,

5) sprawozdanie z przeprowadzonych czynności i spostrzeżeń oraz oparte na nich wnioski, 6) podpisy wszystkich biegłych, którzy uczestniczyli w wydaniu opinii.

147 P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek, Kodeks postępowania…, s. 940–942. 148 Wyrok SN z 19 września 1973, III KR 187/73, OSNKW 18/1/1974.

dzone w czasie zbliżonym. Warto jednak pamiętać, że wydawanie opinii prawdopodobnej w przypadku niewystarczającej ilości czy jakości mate-riału porównawczego przy istniejących możliwościach jego powiększenia świadczy o niewystarczająco dużej staranności biegłego przy wykonyniu ekspertyzy. Wydawanie opinii prawdopodobnej, mimo istnienia wa-runków do kategorycznego opiniowania, uznać też należy za wadę opinii. Słuszny jest więc postulat, aby w każdej sytuacji, gdy biegły nie może sfor-mułować wniosków kategorycznych, wskazywał w opinii na powody tego

ograniczenia150.

Choć kodeks postępowania karnego nie statuuje obowiązku ilu-strowania opinii odpowiednim materiałem poglądowym, w przypadku badań pismoznawczych jest to koniecznością. Dawniej tablice poglądowe ilustrowane były najczęściej fotografi ami przedstawiającymi (w odpowied-nim powiększeniu) cechy wspólne lub różniące rękopisy dowodowe i po-równawcze. Obecnie tablice poglądowe sporządzane są coraz częściej przy użyciu skanerów. Zobrazowanie (pokazanie) przebiegu czy wyników ba-dań ułatwia znacznie zrozumienie opinii przez organ procesowy i strony postępowania, które przecież mają prawo zapoznać się z opinią. W związku z coraz większym zapotrzebowaniem na ekspertyzy pismoznawcze, a co za tym idzie – coraz większe obciążenie biegłych pracą – pojawił się co prawda pogląd, jakoby konieczne jest zrezygnowanie z dołączania do ekspertyz

ma-teriałów ilustracyjnych151. Z poglądem tym doprawdy trudno się zgodzić.

Unaocznienie (przede wszystkim sądowi) wyników badań jest niezmier-nie istotne. Wydając wyrok, sąd musi być absolutniezmier-nie przekonany o winiezmier-nie lub niewinności oskarżonego. Tymczasem wiedza składu orzekającego o badaniach pisma ręcznego jest zwykle dosyć ograniczona. W tych oko-licznościach biegły musi niejako przekonać sąd o słuszności wyciągniętych

na podstawie przeprowadzonych badań wniosków152. Najlepszą ku temu

pomocą jest bogaty materiał poglądowy. Cóż jednak, kiedy wciąż zdarzają się opinie, w których materiał poglądowy co prawda się znajduje, jednak

150 P.L. Schmitz, Should Experienced Document Examiners Write Inconclusive Reports, “The Journal of Criminal Law, Criminology and Police Science” 1968, Vol. 3, No. 59.

151 M. Kędzierska-Daniel, O konstrukcji i formie klasycznej ekspertyzy pismoznawczej dokumentów, „Problemy Krymina-listyki” 1996, nr 213, s. 23.

152 W procesie amerykańskim, gdzie o winie lub niewinności decyduje ława przysięgłych, a więc osoby jeszcze mniej znające się na badaniach pisma ręcznego niż polscy sędziowie i prokuratorzy, rola biegłego w przekonaniu o słuszności jego wywodów jest jeszcze bardziej istotna. Na amerykańskich salach sądowych prezentowany jest specjalnie przygotowany materiał poglądowy. Część ekspertów używa powiększeń fotograficznych (dopuszczalna jest rozbieżność koloru reprodukcji w stosunku do materiału badawczego); popularnością cieszą się prezentacje multimedialne (np. Power Point). Choć nie ma wśród amerykańskich biegłych absolutnej zgodności co do tego, jak powinien wyglądać materiał poglądowy, zasadą jest, iż zbyt duża liczba ilustracji zakłóca przysięgłym obraz ekspertyzy. Ilustracje mają tylko towarzyszyć wywodowi eksperta, a nie zastępować go. Na jednej ilustracji powinien znajdować się obraz pisma tylko jednej osoby, chyba że są powody do łącznego prezentowania grafizmów. W przeciwnym razie do ukazania grafizmów kilku różnych osób sporządzić należy oddzielne ilu-stracje. R.N. Morris, Forensic Handwriting Identification. Fundamental Concepts and Principles, Academic Press, San Diego, California, 2000, s. 222–223.

ma on fatalną jakość (np. mało czytelne wydruki komputerowe o niskiej rozdzielczości i nienaturalnych barwach) albo brakuje na tablicach odpo-wiednich oznaczeń i odniesień do części sprawozdawczej, lub oznaczenia

te są niezrozumiałe i wręcz niemożliwe do odszyfrowania153. Tak wykonane

tablice poglądowe nie tylko nie pomagają w unaocznieniu organowi proce-sowemu wyników badań, ale też powodują usprawiedliwioną irytację.

Warto również podkreślić wagę już zupełnie pozaprocesowej praktyki tworzenia przez biegłych prywatnego dossier każdej sprawy. W polskich realiach, kiedy na rozpoznanie sprawy przez sąd czeka się nawet kilka lat, kopia ekspertyzy wykonanej w konkretnej sprawie, wraz z materiałem poglądowym ilustrującym przebieg i wyniki badań, może się okazać przydatna w przypadku konieczności stawienia się przed sądem w celu przesłuchania w charakterze biegłego. Jeszcze bardziej niezbędne okazać się może sięgnięcie do materiałów wykonywanej niegdyś w określo-nej sprawie ekspertyzy, gdy zachodzi potrzeba skonfrontowania biegłych składających sprzeczne opinie. Brak właściwej dokumentacji może unie-możliwić biegłemu skuteczną polemikę ze swoim oponentem. Nie można znaleźć usprawiedliwienia dla sytuacji, w których biegły przed sądem nie jest w stanie odpowiadać na jakiekolwiek pytania z uwagi na fakt, że upływ czasu spowodował zatarcie się w jego pamięci wniosków umieszczonych w podsumowaniu badań. Postawa taka sprawia, że sąd może powziąć wąt-pliwości co do wiarygodności biegłego. Nawet jeśli owo prywatne dossier sprawy nie zostało przez biegłego utworzone, powinien on przed przesłu-chaniem na rozprawie zapoznać się z własną opinią znajdującą się w aktach sprawy w celu przypomnienia sobie jej zawartości merytorycznej.

Kodeks postępowania karnego nie statuuje expressis verbis

obo-wiązku uzasadniania opinii154. Chodzi tu oczywiście o oddzielnie

wy-odrębnioną część opinii. Istnieją poglądy, jakoby część sprawozdawcza i opiniodawcza ekspertyzy stanowiły jedną całość, a zatem teza opinii jest

uzasadniana całą treścią wywodów155. Inny punkt widzenia prezentuje

Hubert Kołecki, który uważa, iż potrzeba umieszczania odrębnego uza-sadnienia zależy przede wszystkim od rodzaju ekspertyzy i ustaleń do-konanych przez biegłego. Precyzując to, autor stwierdza, że w przypadku ekspertyz techniczno-kryminalistycznych odrębne uzasadnienie powinno być umieszczane w opinii jedynie w przypadku dokonania przez biegłego

153 A. Ponikowski, Sposób i forma przedstawienia opinii przez biegłego w postępowaniu sądowym, w: Problematyka

dowodu..., t. II, s. 907.

154 W odróżnieniu od kodeksu postępowania cywilnego, który w art. 285 § 1 wyraźnie nakłada na biegłego obowiązek uzasadnienia opinii, a orzecznictwo Sądu Najwyższego precyzuje jeszcze, że powinno być ono sformułowane w sposób przy-stępny i zrozumiały także dla osoby nie posiadającej wiadomości specjalnych (wyrok Sądu Najwyższego z 29.07.1999 roku, sygn. II UKN 60/99, opubl. OSNAP nr 22/2000, poz. 831).

pozytywnych ustaleń identyfi kacyjnych, gdyż wniosek w przypadku usta-leń negatywnych jest zazwyczaj identyczny z ostatecznym rezultatem spo-strzeżeń i badań przedstawionych w sprawozdaniu z czynności

wykona-nych w ramach ekspertyzy156.

Zgodzić się wypada z tezą, że na gruncie obecnie obowiązu-jących przepisów prawnych nie ma – w przypadku opinii składanej dla potrzeb procesu karnego – obowiązku umieszczania uzasadnienia jako wyodrębnionej części opinii. Nie oznacza to jednak, że biegli zostali zwol-nieni z obowiązku uzasadniania wniosków zawartych w opinii, w takim przypadku bowiem prawidłowa ocena przez organ procesowy rzetelno-ści przeprowadzonych badań i trafnorzetelno-ści wysnutych wniosków byłaby po prostu niemożliwa. Oczywiście umieszczenie wyraźnie wyodrębnionego uzasadnienia nie jest błędem, a wręcz może znacznie usprawnić pracę or-ganu procesowego, oceniającego dowód z ekspertyzy. Brak odrębnej części opinii zatytułowanej „uzasadnienie” nie jest jednak w żadnym razie wadą opinii, o ile jest ona dostatecznie uzasadniona w sprawozdaniu z badań lub

w innych częściach ekspertyzy157. Uzasadnianie biegły rozpoczyna już

opi-sując materiał dowodowy i porównawczy, oceniając ich pełność, adekwat-ność, przydatność do przeprowadzenia badań porównawczych. Elemen-tem uzasadnienia jest wyjaśnienie, dlaczego zastosowano określoną meto-dę badawczą. Jako uzasadnienie traktować też można sposób prezentacji i dokumentowania wyników badań. W ekspertyzie pismoznawczej należy wyjaśnić, dlaczego w różnych rękopisach jednego wykonawcy mogą wy-stępować poważne nieraz różnice w grafi zmie, spowodowane chociażby

chorobą, specyfi cznymi warunkami pisania, wiekiem piszącego158. Jeśli

biegły w uzasadnieniu odwołuje się wyłącznie do własnego doświadcze-nia opiniodawczego i posiadanych umiejętności, opidoświadcze-nia taka w żadnym razie nie powinna być uznana przez organ ją kontrolujący za wiarygodną i to bez względu na rzeczywiste kwalifi kacje biegłego, długość okresu spra-wowania funkcji biegłego sądowego, posiadane tytuły i stopnie naukowe

itd.159 W żadnym razie biegły nie powinien twierdzić w opinii czegoś, co

nie jest możliwe do udowodnienia, wykazania czy zademonstrowania160.

Godna uwagi jest propozycja wysunięta przez Ewę Gruzę, aby do-konać drobnej korekty punktu piątego paragrafu drugiego w artykule 200

k.p.k. przez dodanie sformułowania „wnioski wraz z uzasadnieniem”161.

156 H. Kołecki, Uzasadnianie opinii biegłego, „Zeszyty Naukowe ASW” 1973, nr 2–3, s. 138–139. 157 M. Kulicki, Uzasadnienie opinii pismoznawczych, w: Problematyka dowodu..., t. II, s. 884. 158 Podobnie M. Kulicki, op. cit., s. 884–885.

159 Podobnie T. Widła, Ekspertyza pismoznawcza jako dowód naukowy, w: Nauka wobec przestępczości..., s. 104. 160 E. Gruza, Etyczne aspekty działalności biegłego, w: Księga pamiątkowa ku czci Profesora Andrzeja Szwarca, s. 65. 161 E. Gruza, Kilka uwag o uzasadnieniach opinii pismoznawczych, w: Problematyka dowodu..., t. II, s. 934.

Sytuacja byłaby wówczas całkowicie klarowna i nie budziłaby wątpliwości. Wydaje się jednak, że nawet przy tak jak dotychczas sformułowanym prze-pisie mówiącym o elementach składowych opinii biegłego, nie powinna bu-dzić wątpliwości konieczność uzasadniania (choćby w toku sprawozdania z badań) wysnuwanych przez biegłego wniosków. Chodzi tu oczywiście także o satysfakcję samego biegłego, dostarczającego organowi procesowe-mu pełnej, wartościowej opinii, a więc o poczucie dobrze spełnionego

obo-wiązku wobec organu procesowego i stron postępowania162. Jednak nie

do-bre samopoczucie biegłego jest w tej kwestii priorytetem. Nie ulega bowiem wątpliwości, że opinia nieuzasadniona lub uzasadniona w nieprzekonywa-jący sposób (np. bardzo lakoniczny, gołosłownie odwołunieprzekonywa-jący się wyłącznie do własnego doświadczenia i nieomylności biegłego) jest opinią niepełną,

a więc wadliwą163. Na takim właśnie stanowisku stoi Sąd Najwyższy, który

w jednym ze swoich postanowień stwierdził jednoznacznie, iż „opinia bie-głego jest niepełna (...), jeżeli nie zawiera uzasadnienia wyrażonych w niej

ocen oraz poglądów”164. Jeszcze dokładniej konieczność uzasadniania

opi-nii wyrażono w nieco wcześniejszym od poprzednio cytowanego orzecze-niu Sądu Najwyższego: „Moc przekonująca opinii biegłych uzależniona jest od argumentów, które pozwalają organom procesowym przyjąć opinię jako zasadną. Nie wystarcza więc, żeby biegli przedstawili swoją ostatecz-ną konkluzję – powinni oni również wskazać drogę, która doprowadziła ich do odpowiedzi na postawione pytania. W szczególności opinia powin-na zawierać opis metod i sposobu przedstawienia badań, określenie po-rządku, w jakim je przeprowadzono, oraz przytaczać argumenty oparte na stwierdzonych okolicznościach, które mają związek z badanymi faktami, a które podbudowane są fachowymi wyjaśnieniami biegłych. W tej właś-nie części biegli uzasadniają swoje poglądy, wyrażone w końcowych wnio-skach i dlatego też ta część powinna zawierać najwięcej materiału opartego

na specjalistycznej wiedzy”165. Z wywodów tych wynika, że wyodrębnienie

w opinii pewnych części, w tym zatytułowanej „uzasadnienie” jest sprawą drugorzędną, w pewnym stopniu opartą na sposobie konstruowania opinii przez konkretnego biegłego. Kapitalne znaczenie ma natomiast uzasadnie-nie tez i wniosków, ale też innych okoliczności poruszanych w opinii, np. doboru metody badawczej, w jakiejkolwiek części opinii, choćby w trakcie opisywania etapów poszczególnych czynności przeprowadzonych w

trak-cie wykonywania ekspertyzy166.

162 Tak M. Kulicki, op. cit., s. 885.

163 T. Tomaszewski, Dowód z opinii biegłego..., s. 81.

164 Postanowienie SN z 1 września 1975, sygn. Z 24/75, opubl. OSNKW 12/1975, poz. 172. 165 Wyrok SN z 19 września 1973, sygn. III KR 187/73, opubl. OSNKW 1/1974, poz. 18.

6. Wartość dowodowa opinii