ogrzewa się do gorąca, które wydaje zjawisko ognia. Żelazne piece prędko się ogrzewają i ciepło wypromieniają, bo żelazo jest dobrym przewodnikiem ciepła a jego wypromienienie powstrzymuje powierzchnia polerowana. O ile powierzchnia jest gładszą i gęściejszą, przedmioty mniój mają chłonności i mniej się ogrzewają, a z tej przyczyny mniój cie
pła wypromieniają; gdy przeciwnie ciała szorstkie i nierówne w powierz
chni przyjmują łatwiej ciepło i łatwiej je wypromieniają. Ciała ciemne gęsto porowate przyciągają promienie ciepła, a ciała jasne, białe, utrą
cają je lub przepuszczają przez siebie. Dla tego też próchnica szorstka w powierzchni, rzadka w składzie a czarna w kolorze, dużo ciepła chło
nie i mocno się ogrzewa, a jasne grunta gliniaste i bielasy kredowe w proch się rozsypujące i popielice muliste gładkiej powierzchni trudno się ogrzewają.
Wpływ ciepła na objętość ciał. Wspomniono poprzednio, że przy ogrzaniu ciał lotnych i ciekłych prężność elektryczna wpływa przez ciepło na ich zlekczenie, które jest skutkiem rozprzestrzenienia się ich w objętości. Wszystkie ciała rozciągają i rozdymają się w sku
tek ciepła, a ściągają się i kurczą w skutek zimna; tak n. p. przedłu
żenie stali przy cieple -j- 100 0 C. wynosi 0,00114, a zatem na 10Э0 stóp 1,H stopy, przedłużenie złota 0,00144, mosiądzu 0,00172, miedzi 0,00185, cyny 0,00193, ołowiu 0,00285. Rozdęcie w objętości wynosi podług Pouilleta na każdy stopień Celsiusa w siarce 0,000080, w kwarcu 0,000092, w ołowiu 0,000089, w feldspacie 0,000062, w miedzi 0,00081, w żelazie 0,000037 itd. Woda jest najgęściejszą przy + 4° C., przy -j- 6° rozdęcie jej wynosi 0,0003, przy + 8° wynosi 0,00011, przy -j- 10°
0,00026, przy -j- 15° 0,00087 a przy 4" 20° już 1,00179. Na powietrzu dochodzi prężność pary do objętości wynoszącej 1700 razy tyle co woda.
Jeden kubiczny cal wody wyda prawie stopę kub. pary. W tćm po
wszechnym prawie prężności ciał w skutek ciepła — a ściągania się ich w skutek zimna, mądrość bezwględna zrobiła wyjątkiem naturę zamarza
jącej wody i ogrzewającej się gliny. Woda gdy się staje lodem roz
przestrzenia się o całą 0,0895 część, a zatem о objętości przy wadze gatunkowej wynoszącej 0,9178. Pouillet podaje rozprzestrzenienie się lodu na każdy stopień Celsiusa 0,000113 °/0. Wyjątkowe to zjawisko nadzwyczaj jest ważnćm w życiu przyrody już dla tego, że wody powierz
chne nie zamarzają do dna a zimnej nie może w wodzie wziąść przewagi, coby koniecznie nastąpić musiało, jeżeliby w skutek zimna lód się zbiegał a tem samem stał się cięższym od wody, opadał na spód i zamrażał od
szybko ściekając, sprawiają gwałtowne wylewy i potopy, które całe okolice zamieniają w bagna i moczary. Pontyńskie błota miały powstać w skutek wylewów, które się coraz
spodu rzeki, jeziora a nawet i morza. Zabrakłoby równie przyrodzie tej siły roztwarzającej, która w zimniejszych krajach głównie się przyczy
nia do tworzenia się ziemi przez rozkład skał, które najpierwćj rozsadza woda wciskająca się w ich szczeliny i pory kamieni a tam zamarzająca.
Tudzież i dalsze ulepszenie ziemi gliniastej i rędzinnej zyskuje równie przez działanie lodu, rozrywającego spójność i torującego drogę wpły
wowi powietrza, wykonującego dalsze dzieło rozkładu. Wymarzanie gliny i marglu czyni pierwszą doskonalszym materyałem do gliniarstwa, a drugi staje się dzielniejszym bo roztoczniejszym nawozem.
Glina ma znowu wyjątkową tę naturę w stósunku do temperatury, że się ściąga i twardnieje coraz więcej tak pod wpływem ciepła atmo
sferycznego jako i wszelkich stopni gorąca sztucznych ogni, co ją czyni jedynym materyałem do sporządzenia ogniomierzów (pyroinetrów), wska
zujących wszelki stopień najwyższej sztucznej temperatury. Własność ta gliny czyni ją materyałem prawie jedynym do sporządzenia wszelkich sztucznych ognio- i wodotrwałych kamieni, naczyń i wytworów. W rol
nictwie jest znowu ściągłość gliny podczas posuchy przyczyną spójności i lepkos'ci ziemi.
Stosunek ciepła do chłonności ciał. Własność rozprze
strzenienia się ciał czyli gatunkowa ich prężność w skutek ciepła jest różną od własności ich chłonięcia ciepła, która jest bardzo odmienną w szczególnych ciałach co do ilości potrzebnego ciepła, aby się ogrzały do równego stopnia. Tak np. jeden funt terpentyny ciepłej + 60° i je
den funt wody -f- 10° pomięszane wydadzą płyn okazujący tylko -f- 24°
ciepła, a zatem 36 stopni straciła terpentyna, aby wodę ogrzać o 14 stopni. Terpentyna potrzebuje tedy tylko czyli 0,388 tego ciepła co woda, aby się ogrzała do równego z nią stopnia. Ażeby się żywe srebro ogrzało do równego stopnia z wodą, potrzebuje tylko 0,033 tego ciepła co woda, która ma największą gatunkową chłonność ciepła i zu
żywa dla ogrzania się do oznaczonego stopnia dwa razy tyle ciepła co drzewo, 4 razy tyle co ziemia, dziewięć razy tyle co żelazo, a 30 razy tyle co żywe srebro itd. Chłonność wody w stósunku do ciepła jest przyczyną dla której mokre grunta tak wiele ciepła zużywają, zanim się ogrzeją i z tej przyczyny nazywają się zimnemi.
Wpływ ciepła na łączność atomów. Od chłonności ciepła różną jest topnistość ciał stałych, tudzież zamrożenie lub ulotność ciał płynnych. Wpływy ciepła, które uwydatniają powyższe własności w róż
nych ciałach przyrody, zmieniają stan łączności pomiędzy atomami ich
częściej powtarzały w miarę, jak postępowało obnażenie z drzewa gór Apenińskich. A wylewy rzek, niszczące południową i wschod nią Francyą, są skutkiem wycięcia lasów po górach, z
któ-składu pod rozmaitym, naturze ciał odpowiednim stopniem temperautry.
Ciepło zmienia w płyny wiele ciał stałych pod działaniem nader różnej temperatury; gdy żelazo angielskie potrzebuje do roztopu + 16. 0°, kute francuskie 1400°, złoto 1250°, srebro 1000°, to galmaj potrzebuje tylko 334° gorąca, wismuth 324°, ołów 256°, cyna 200°, soda 90°, wosk biały + 70°, stearyna 49°, a fosfor tylko -|- 43°. Stopień topnistości zniża się często bardzo znacznie przez mięszanie ciał, tak np. 3 części cyny, 8 wismuthu i 5 ołowiu stopią się już pod -j- 100° C. Inne mięszanie kruszców tworzy amalgamy topiące się jeszcze pod niższym stopniem, które to zniżanie stopnia topnistości jest skutkiem chemicznych wpły
wów, w przyczynach jeszcze nie wyjaśnionych. Inne znowu ciała zu
pełnie nietopniste w największym ogniu stają się topnistemi przez do
danie ciał, których wpływ nadaj e im topnistość, jako to np. czysta glina, która staje się topnistą przez dodanie wapna, soli, potażu lub innych al
kaliów. Wpływ temperatury sprawiający stężenie płynów przez ich za
mrożenie jest równie odmienny co do stopni zimna. Olejki roślinne za
mraża chłód mający zawsze jeszcze parę stopni ciepła, woda zamarza przy jednym stopniu zimna, a żywe srebro dopiero przy +. 32°; alkoholu nie zamroziło dotychczas żadne sztuczne zimno, które można doprowadzić do stopnia w przyrodzie się nie wydarzającego. Solanu wapna 3 części i 2 części śniegu doprowadzą zimno do 28°, a 1 część śniegu i jedna część roztworu kwasu solnego doprowadza zimno do 51°, zamrażające kwas saletrzany. Stopnie ciepła, pod któremi się ulotniają szczególne płyny, są równie bardzo różne. Tak np. alkohol ulotnią się pod 80°
Cel., woda pod -f- 100° a żywe srebro pod + 360° C. Zresztą woda i wszystkie płyny, których woda jest podstawą, ulotniają się przy ka
żdym stopniu ciepła, którego prężność w powietrzu nasyca się wody parą; z tej to przyczyny wiatry wschodnie, przynoszące do nas zwykle suche powietrze, wysuszają zbytnio ziemię i sprawiają posuchę, która często bywa klęską dla agronomii krajowej.
Światło i tegoż wpływy na roślenie. Druchem ciepła, bo własnością ognia a tym samym skutkiem działania siły magneto-elek- trycznej jest światło, uchodzące za trzecie nieważkie ciało. Głownem jego źródłem jest znowu słońca przeważna elektryczność, otaczająca je zapewne masą światłości elektrycznej, przesyłającej do nas na swoich promieniach ciepło i światło, będące głównemi reprezentantami jego istnienia i działania. Niepodobna rozdzielić ciepła i światła w promie-