• Nie Znaleziono Wyników

GŁUBCZYCE-SAINT REMY SUR AVRE

W dokumencie Kalendarz Głubczycki 2017. (Stron 62-68)

Nazaproszenie Stowarzysze­

nia Miast Partnerskich Saint Remy-sur-Avre i Głubczyc go­

ściły we F ra n cji (3 0 .0 6 ­ 5.07.2016) rodziny z naszej gminy w ramach rewizyty. Go­

spodarze przygotowali nam wie­

le atrakcji, z których mam przy­

jemność przedstawić relację.

Po serdecznym powitaniu pol­

skich przyjaciół na lotnisku w Paryżu - Beauvais pojechaliśmy autokarem na nietypową wycieczkę po Normandii,

Normanowie (inne określenie dla wi­

kingów), groźni wojownicy, organizo­

wali pierwsze wyprawy do Normandii w IX wieku. W 911 roku rozległe tere­

ny pomiędzy doliną Sekwany aż do re­

gionu Cotentin, jak również wyspy na Kanale la Manche zostały nadane Rol- lonowi, wojownikowi i potężnemu

wo-była to wycieczka po trasie z dala od utartych szlaków (Mont Saint Michel będąca najpopularniejszą atrakcją re­

gionu, zwiedziliśmy wcześniej). Po trzech dniach spędzonych w Norman­

dii dotarliśmy do Saint Remy-sur-Awe.

Tu poza oficjalnym spotkaniem z Me­

rem i Radą Miejską oraz Zarządem Sto­

warzyszenia pozostały czas spędzali­

śmy wspólnie z rodzinami.

Normandia jest jednostką histo­

ryczną, geograficzną i kulturową, po­

łożoną na północnym zachodzie Francji nad Kanałem la Manche. W 2012 roku, ludność Normandii liczyła3 568 476 miesz­

kańców i dodatkowo 160 000 poza Francją (na wyspach normandzkich).

dzowi wikingów, w zamian za zaprze­

stanie najazdów i przyjęcie chrztu.

Wtedy to przyjął imię Robert i jest uważany przez historyków za założy­

ciela Księstwa Normandii.

Pierwszy dzień w Normandii koń­

czył się (według uznania) oglądaniem meczu Mistrzostw Europy Polska - Portugalia lub spacerem po Etretat i podziwianiu jego słynnych klifów.

Kredowe białe klify wyrzeźbione

wantowych wraz z głównym przęsłem o długości 865 metrów.

Przez cały czas budowy mo­

stu trzeba było dostosowywać go do specyficznych warunków ujścia Se­

kwany. Jedynie most wantowy pozwa­

lał na połączenie dwóch brzegów

rze-przez morze i szarawe kamieniste plaże z otoczaków otaczają niewielką miejscowość nadmorską Etretat. Miej­

sce to zostało uwiecznione przez wie­

lu malarzy i pisarzy.

Następnego dnia podziwialiśmy most Pont de

Normandie.

Most został otw arty 20.

stycznia 1995 roku. W m o­

mencie odda­

nia do użytku u s t a n o w i ł nowy re k o rd światowy doty­

czący mostów

ki, tworząc głębokie fundamenty pod północny pylon i sztuczną zabetono­

waną wyspę utworzoną z 50 tysięcy to­

nowych skał. Dalszy ciąg wycieczki to podziwianie malowniczej, historycznej

krainy jabłoni, stadnin i zabudowań wiej­

skich o konstrukcji szachulcowej.

Bazylika w Lisieux

Budowa bazyliki w stylu rzymsko- bizantyjskim na planie krzyża greckie­

go rozpoczęła się w 1929 i zakończyła w 1954 roku. Mozaiki, które pokrywają prawie całą powierzchnię ścian we­

wnętrznych oraz witraże, przedstawiają przesłanie św. Teresy. Kopuła ma pra­

wie 100 metrów wysokości. Św. Tere­

sa zmarła 30. września 1897 roku. Zo­

stała ogłoszona świętą 17 maja 1925 roku. Jej rodzice, Louis i Zelie Martin, zostali kanonizowani przez papieża Franciszka 18. października 2015 roku.

Są pierwszą parą mał­

żeńską w historii Ko­

ścioła katolickiego, która została ogło­

szona w spólnie św iętą podczas tej samej uroczystości.

Bazylika w Lisieux

jako jedyna została powierzona opie­

ce trzech świętych z tej samej rodziny.

Zwiedzanie fabryki serów Grain- dorge w Livarot - jest to kraina serów Camebert, Pont l’evque i Livarot.

Fabrykę serów zwiedziliśmy przez oszklony korytarz. Obserwowaliśmy różne etapy produkcji normandzkich serów. Przepisy przekazywa­

ne są z ojca na syna od jej powstania w 1910 roku. Sery produkowane są z surowego mleka od krów normandz- kich, odbierane codziennie od 120 hodowców z okolicy

Livarot. Wizyta zakończyła się degu- stępnie podczas licznych starć, które stacją serów. doprowadziły do wyzwolenia Francji.

Zwiedzanie miejsca pamięci II woj- Przedstawiciele Polonii zaprosili ny światowej w Urville nas do swojego kościółka - kaplicy

W gminie Urville i Grainville - Lan- M atki Boskiej Częstochowskiej gannerie znajduje się jedyny polski z 1947 roku - ozdobionego licznymi

IMàâÈâl

h f t p É g * P p | ł 'J U » J b k jJLLj

* - - v * i j

*

1 j . B b S j

cmentarz wojskowy we Francji. Głów- symbolami polskości. Jest to przykład na aleja wiedzie do pomnika uwieńczo- chęci zachowania i przekazywania pol­

nego rzeźbą stylizowaną na polskiego skiej tradycji mimo exodusu. Na zapo- orła. Tu nasza delegacja oraz delega- trzebowanie polskich rodzin powsta- cja Polonii francuskiej złożyły kwiaty. ły liczne struktury, związki wzajemnej Jest to miejsce pamięci upamiętniają- pomocy, sklepy z polskimi specjałami,

szkoła, przedszkole, koła kulturalne, klub sportowy, w którym oprócz Cze­

cha i Francuza pozostali piłkarze byli Polakami. Kultura i polskie tradycje trwają mimo zamknięcia kopalni w 1989 roku. Na zakończenie spotkania zaśpie­

waliśmy "Jak szczęśliwa Polska cała"

oraz "Barkę", które wywołały łzy wzru­

szenia u gospodarzy.

Potem gościliśmy w Merostwie i siedzibie Polonii. Wizyta w Potigny zwanym "Małą Warszawą" to spotka­

nie z historią francuskiej Polonii w dawnym górniczym miasteczku, w któ­

rym mieszkało ok. trzech tysięcy Pola­

ków pracujących w kopalni Soumont w latach 1924-1931. Potigny zostało wyzwolone 15. sierpnia 1944 roku przez Kanadyjczyków i Pierw szą Polską Dywizję Pancerną. Dywizja ta wyróżniła się w bitwie pod Falaise- Chambois. Ubogaceni w liczne wraże­

nia na noc wróciliśmy (22.30) do Gîte les Hellandes w Górnej Normandii

Następny dzień zwiedzania roz­

począł przystanek przy tysiącletnim dębie w AUouviUe-Belfosse

Zgodnie z legendą dąb został posa­

dzony w 911 r. z okazji powstania Nor­

mandii i był świadkiem przemarszu woj­

ska Wilhelma Zdobywcy w kierunku Anglii. Starzejące się drzewo wypróch- niało od środka, oferując w swoim wnętrzu powierzchnię niezbędną dla życia pustelnika, jakim był Pere du Cer­

ceau, który tam mieszkał, stąd nazwa sypialnia pustelnika. Dziś jest we wnętrzu dębu kaplica Matki Boskiej mieszcząca kilka osób. Dąb z Allouvil- le-Bellefosse, będący ciekawostką od XIX wieku, otrzymał status pomnika przyrody w 1952 r.

Przystanek przy pomniku CAUDE BEC EN CAUX, ” Latham 47”

Betonowy pomnik nazwany CAU- DEBEC EN CAUX (dla tych z Latham 47) w Ccaudebec en Caus, został zbu­

dowany w 1931 roku ku pamięci wod­

nosamolotu produkowanego przez fir­

mę Latham, znajdującą się nad Se­

kwaną, wyspecjalizowaną w produk­

cji samolotów i założonej przez Jean Latham, kuzyna Huberta Latham.

Wodnosamolot Latham 47

wystarto-wał z tego miejsca 16. czerwca 1928 roku, aby ratować pasażerów tonące­

go sterowca na krze na północy Nor­

wegii. Wodnosamolot zaginął w tajem­

niczych okolicznościach, tylko zbior­

nik i pływak zostały odnalezione. W tamtych czasach stanowił wyczyn techniczny w dziedzinie inżynierii lot­

niczej.

Niedaleko od tego miejsca podziwia­

liśmy most Pont de Brotonne, odda­

ny do użytku w lipcu 1977 roku. Łączy dwa brzegi Sekwany w pobliżu miasta Caudebec-en-Caux. Jego wymiary:

długość 1.280 m, główne przęsło 520

m, pylony o wysokości 125 m, jezdnia na wysokości 125 oraz 50 metrów nad Sekwaną.

Po obiedzie w restauracji "Les 3 vi­

kings" - "3 wikingów" w Saint Wan- drille-Ranęon zakończyliśmy nasz po­

byt w Normandii. Wieczorem dotarli­

śmy do "naszego" Saint-Remy-sur- Avre, położonego na granicy rolnicze­

go regionu Normandii i Beauce w spo­

kojnej dolinie, przez którą przepływa rzeka Avre i gdzie rozpościerają się ol­

brzymie pola z uprawami zbożowymi.

Miejscowość ta powstała wokół k o ścio ła, a o d .

imienia jego pa­

trona, św. Remi­

giusza, od XI wie­

ku wywodzi się nazwa parafii Sa­

int Remy. Kościół został wpisany na listę zabytków, p o siad a godne | uwagi wrota, a

je-PLACE

W dokumencie Kalendarz Głubczycki 2017. (Stron 62-68)