26. czerwca 2016r., w Opolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Łosiowie odbyła się konferencja pro
mująca innowacyjność i dobre prak
tyki w gospodarstw ach rolnych, przedsiębiorstwach rolnych, przed
siębiorstwach przetwórstwa rolno- spożywczego i usług rolniczych bio
rących udział w konkursie AgroLiga
nowacyjność przybliżył wykład dr.inż.
Stanisława Minty z Zakładu Polityki Gospodarczej i Prawa z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Kon
kurs AgroLiga 2016 r. został przepro
wadzony w dwóch kategoriach: rol
nik indywidualny i firma przetwórstwa rolno-spożywczego i usług rolni
czych.
2016.Wśród nagrodzonych gospo
darstw najwięcej innowacji odnoto
wano w produkcji roślinnej. Związa
ne one były ze stosowaniem nowych gatunków i odmian roślin bardziej plennych, odpornych na choroby, niekorzystne warunki przyrodnicze oraz nowych nawozów i środków ochrony roślin. Na konferencji pro
mującej innowacyjność i dobre prak
tyki w gospodarstwach rolnych,
in-W tym roku w kategorii Rolnik indywidualny-gospodarstwo rodzin
ne, zostało wyróżnione gospodar
stwo rodzinne Państwa Leona i Bo
gusławy Szpak z Radyni, gm.Głub- czyce.
Państwo Szpakowie na podsumo
waniu konkursu, otrzymali nagrodę rzeczową w postaci pucharu, ufundo
waną przez Burmistrza Głubczyc.
Życzymy nagrodzonym dalszych sukcesów w rozwoju gospodarstwa.
Jan Wac
POZA CODZIENNOŚCIĄ... POZA CYWILIZACJĄ.
WSPOMNIENIE Z OBOZU ZHR Czasem trzeba się oderwać od
tego, co nowoczesne, elektroniczne, a zarazem takie zwykłe i codzienne.
Brak elektryczności, noclegi w namio
tach, kąpiele w jeziorze i nocne warty - właśnie w taki sposób harcerze i harcerki środowiska głubczyckiego, wraz z zaprzyjaźnionymi środowiska
mi, pod okiem wykwalifikowanej ka
dry instruktorskiej, pogłębiali swoją wiedzę, a także kształtowali swoje życie duchowe. Obóz odbył się w miejscowości Wilcze (woj. wielkopol
skie) w dniach 27.06 - 15.07.2016.
a harcerze z 5. Kluczborską Drużyną Harcerzy "Szakłak" im. Zawiszaków.
Łącznie obóz tworzyły cztery podo
bozy harcerskie, w których mieszkało 120 harcerek i harcerzy z Głubczyc, Kluczborka, Byczyny i Katowic. Pią
ty podobóz zamieszkiwali wychowan
kowie domu dziecka w Chmielowicach i świetlicy środowiskowej "Parasol"
w Kluczborku. Pierwszym zadaniem do wykonania było samodzielne roz
bicie namiotów i praca manualna przy budowie i wyplataniu pryczy i mebli namiotowych.
Podczas tegorocznego obozu temat przewodni nawiązywał do chrztu Pol
ski, którego 1050. rocznicę świętuje
my w bieżącym roku.
Po przyjeździe do lasu wyznaczo
no nam miejsca na podobozy. Nasze harcerki dzieliły podobóz z 96. By- czyńską Drużyną Harcerek "Dziupla"
im. Danuty Siedzikówny ps. "Inka",
Gdy ukończono wszystkie prace pionierskie przyszedł czas na cało
dniową wycieczkę. Odwiedziliśmy Ostrów Lednicki - miejsce związane bezpośrednio z chrztem Polski. Cze
kał tam na nas ordynariusz Diecezji Opolskiej ks. bp Andrzej Czaja, który w ygłosił z n a k o m itą k atech ezę chrzcielną trafiającą do młodych serc.
Po wizycie na Ostrowie przyszedł czas na Gniezno, czyli pierwszą stoli
cę Polski. Po mszy świętej harcerskiej, odprawionej przez naszego kapelana ks. Pawła Michalewskiego, w ko
ściele pod wezwaniem św. Jerzego - patrona harcerzy, druhny i druho
w ie o d w ie d z ili k a te d rę g n ie ź nieńską, by ujrzeć słynne drzwi gnieźnieńskie i grób św. Wojciecha - patrona Polski.
Przez kolejne dni toczyło się życie obozowe. Starsi i młodsi instruktorzy organizowali program, który pozwa
lał młodszym druhnom i druhom po
szerzać ich wiedzę i umiejętności. Za
jęcia z technik harcerskich przeplata
ne przez zabawy ruchowe, harce i gry terenowe na łonie przyrody spotkały się z pozytywnym odbiorem ze stro
ny uczestników. Nie zabrakło również kąpieli w urokliwym jeziorze Wilcze, podczas których odważniejsze har
cerki i harcerze zdobywali sprawno
ści pływackie. Każdy dzień podsumo
wywały ogniska, w czasie których instruktorzy opowiadali ciekawe ga
wędy nawiązujące do obozowych przeżyć i historii początków państwa polskiego. Kulminacyjnym momentem obozu były dni obrzędowe, kiedy wszyscy uczestnicy wcielali się w role pierwszych Piastów Przyodziano stro
je sprzed tysiąca lat, a podobozy za
mieniły się w plemienne twierdze.
Chcąc oddać klimat tamtych czasów, również posiłki były zbliżone do tych, którymi posilali się nasi przodkowie.
Jedliśmy chleb ze smalcem lub mio
dem, kaszę z mięsem. Uczyliśmy się łowić i oprawiać ryby, co było nie lada wyzwaniem, ale też niesamowitym i nowym doświadczeniem. W ramach zajęć druhny i druhowie uczestniczy
uczono się fachu kowali, łuczników, rybaków. Część zastępów przygoto
wywała na samodzielnie wykonanych kuchniach polowych chlebowe pod
płomyki i ziołowe herbaty. Dni obrzę
dowe podsumowało ognisko całego obozu, na którym upieczono ryby i chrupiące żeberka.
Ciekawym przeżyciem dla wszystkich były odwiedziny druhów i druhen z Poznania, należących do bratniej orga
nizacji - ZHP, którzy odwiedzili nas, aby wymienić doświadczenia związane z obozowaniem. Innym wyróżniającym się dniem był dzień odwiedzin, dzięki czemu rodzice mogli poczuć harcerską atmosferę, biorąc udział w harcach, za
bawach, ognisku i polowej Mszy Św..
Obóz, tak jak wakacje, musi się kie
dyś skończyć. Ostatnie dni to był okres intensywnej pracy. Każdy har
cerz i każda harcerka przygotowywali się do biegu na stopnie, którego wy
nik decydował czy wiedza, jaką zdo
byto podczas całego roku, jest wy
starczająca do zdobycia kolejnego stopnia. Praca nie poszła na marne, wiele harcerek i harcerzy pomyślnie ukończyło zmagania. Ostatnim eta
pem było złożenie całego obozowiska i zamaskowanie terenu. Niestety pra
cę utrudniał padający w przedostat
nim dniu deszcz. Mimo tego wszyscy wywiązali się ze swojej pracy znakomi
cie i szybko doprowadzono las do sta
nu sprzed naszej wizyty. Obóz zakoń
czył apel, na którym przyznano miana najlepszych na podobozach i rozdano nagrody. Mimo tęsknoty za domem wszyscy z łezką w oku żegnali las i zde
montowane urządzenia obozowe.
wyw. Bartłomiej Biernacki Przyboczny 5 Głubczyckiej Drużyny Harcerzy " Wilczy Bór "