• Nie Znaleziono Wyników

(oBejMUje lata 1874–1914)

streszczenie

tło historyczne, zakopane w rzeczywistości galicyjskiej końca XiX w. powołanie polskiego towa-rzystwa tatrzańskiego (1873). powstanie biblioteki ptt (1874), początkowo jako czytelni czasopism bieżących w kasynie ptt (stary Dworzec tatrzański). księgozbiór (2400 vol.) do pożaru (1900). two-rzenie biblioteki na nowo (1901) w nowym Dworcu tatrzańskim. włączenie księgozbioru Biblioteki ptt do Biblioteki publicznej miasta zakopanego (1904). losy księgozbioru i biblioteki do momentu wkro-czenia niemców do zakopanego. sylwetki osób związanych z księgozbiorem i biblioteką (bibliotekarze i osoby współpracujące). zakres tematyczny księgozbioru i jego rozwój, przyrost ilościowy, dostępność i atrakcyjność księgozbioru, użytkownicy i ich preferencje czytelnicze. czy warto pamiętać o takich księgozbiorach?

Badając historię Galicji dowiadujemy się, iż po roku 1868 uzyskała ona daleko idącą autonomię. prócz oczywistych korzyści społeczno — politycznych i ekonomicznych, zaowocowało to również powstaniem szeregu nowych towarzystw, a w tym towarzystwa tatrzańskiego. należy tutaj wspomnieć, że uzyskanie autonomii przez Galicję było tylko formalnym impulsem do powstania towarzystwa, natomiast rzeczywistym i przeważają-cym powodem była potrzeba chwili.

w drugiej połowie XiX w., zwłaszcza w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, nastąpił gwałtowny wzrost zainteresowania tatrami i zakopanem, co za tym idzie — rozwój ruchu turystycznego. w ówczesnych kręgach miłośników tatr i zakopanego zauważono potrzebę powstania organizacji społecznej, która w sposób profesjonalny zajęłaby się po-trzebami turystycznymi, ochroną przyrody oraz gromadzeniem i udostępnianiem wszelkich materiałów w na ten temat. Do tej pory czyniła to grupka zapaleńców niezwiązanych ze sobą formalnie. jeżeli chodzi o ochronę przyrody, to korzystano z pomocy towarzystwa łowieckiego. Dnia 3 sierpnia 1873 r. w „zwierzyńcu”, mieszczącym się przy drodze z zakopanego do kuźnic odbywało się przyjęcie wydane przez jego gospodarza, ludwika eichborna na cześć dziedzica szczawnicy józefa szalaya. jednym z jego uczestników był kapitan armii austriackiej, poseł na sejm Galicyjski feliks pławicki. to właśnie jemu przypisuje się inicjatywę, dzięki której powstanie towarzystwa tatrzańskiego nabrało realnych kształtów. jego ideę przedstawioną na przyjęciu podchwycili obecni tam wybitni obywatele zakopanego: proboszcz ks. józef stolarczyk, dr tytus chałbiński, adwokat

 Budynki dworskie należące do zarządu dóbr zakopiańskich.

tadeusz Biesiadecki i dr med. Bolesław lutostański. wkrótce po tym dołączyli do nich:

prof. Maksymilian nowicki i taternik walery eliasz radzikowski2, na którego należy zwrócić szczególną uwagę, gdyż stanie się on pierwszym bibliotekarzem Biblioteki t.t. w wyniku działań podjętych przez wspomnianą wcześniej grupę osób został zredagowany statut towarzystwa, który został później zatwierdzony w c k namiestnictwie we lwowie dnia 8 października 1874 r i tamże wydrukowany.

towarzystwo rozpoczęło swoją działalność poprzez realizację założeń statutowych.

aby ta realizacja była pełna i docierała do szerokiego grona członków, a także do wszystkich pozostałych sympatyków, dostrzeżono potrzebę posiadania własnej biblio-teki i wydawania własnego czasopisma. czasopismo o nazwie „pamiętnik towarzystwa tatrzańskiego” zaczęto wydawać w 1876 r. Biblioteka natomiast, powstała równocześnie z powstaniem t.t. w 1874 r. należy w tym miejscu wspomnieć, iż były to właściwie dwie biblioteki, prowadzone równocześnie, krakowska i zakopiańska. kraków był bowiem ofi-cjalną siedzibą towarzystwa. nas interesuje jednak biblioteka zakopiańska, gdyż właśnie tu było centrum działalności towarzystwa. Mieściła się ona w zakopiańskiej siedzibie towarzystwa, zwanej potocznie „kasynem”. „kasyno” było pierwszym w zakopanem ośrodkiem informacyjnym, a także centrum kulturalnym. oczywiście „kasyno” nie miało nic wspólnego z hazardem. początkowo było urządzone w jednej izbie wynajętej w domu józefa krzeptowskiego (brata sabały), przy ul. kościeliskiej 8. w 1875 r. przeniesiono

„kasyno” do domu na rogu krupówek i ul. nowotarskiej, należącego do jana Gąsienicy-staszeczka (w późniejszym czasie mieścił się tam hotel „pod Giewontem” romualda kuliga). wraz ze wzrostem zainteresowania zakopanem i coraz większą ilością odwiedza-jących go ludzi, „kasyno” rozszerzało swą działalność. oprócz interesującej nas biblioteki mieściło się tam biuro informacyjne do spraw zakopiańskich i tatrzańskich, czytelnia gazet i wypożyczalnia sprzętu turystycznego. Urządzano tam również imprezy kulturalne i kon-certy. w 1881 r. towarzystwo podjęło decyzję o budowie własnej siedziby, tak zwanego

„Dworu tatrzańskiego”, przez niektórych dalej zwanego „kasynem”. Uroczyste otwarcie nastąpiło 30 lipca 1882 r. tam została przeniesiona również biblioteka t.t.

zalążkiem biblioteki powstałej w 1874 r. była czytelnia bieżących czasopism. pierwszy księgozbiór tworzący bibliotekę pochodził z darów członków towarzystwa i szerokiej rzeszy sympatyków. również zalążkiem zbiorów były dary przekazane przez podobne towarzy-stwa istniejące w alpach. Bardzo niewielki procent stanowił zakup i wymiana wydawnictw.

jedną z pierwszych pozycji biblioteki był wydany w 1870 r. Ilustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic walerego eliasza radzikowskiego, wspomnianego wcześniej pierwszego jej bibliotekarza, chociaż może to zbyt daleko idące określenie, gdyż z racji, iż był on opiekunem „kasyna” opiekował się również biblioteką. nie był fachowcem i biblioteka nie była w tym czasie profesjonalnie prowadzona. nie wiadomo nic na temat katalogu bibliotecznego oraz klasyfikacji gromadzonych zbiorów. co ciekawe, wbrew początkowym założeniom, nie była to biblioteka stricte górska, lecz przeważał w niej księgozbiór beletrystyczny. wszystkie sprawy związane z turystyką i sprawozdawczością towarzystwa były publikowane w „pamiętniku tt”. Dopiero w tomie iii, (1878 r.), tegoż

„pamiętnika” pojawił się pierwszy, uporządkowany przez leopolda świerza, spis biblioteki

2 świerz l. Zarys działalności Towarzystwa tatrzańskiego w jego dziesięcioleciu (1874–1883). w:

„pamiętnik towarzystwa tatrzańskiego”. t. X 1885, s. 92

towarzystwa tatrzańskiego3. choć biblioteka tt była przez długi czas jedyną tego typu placówką w zakopanem to z biegiem lat wśród niektórych członków towarzystwa pojawiły się głosy żądające likwidacji biblioteki, nasiliły się one po otwarciu w 1892 r. najpierw sezonowej, a od 1897 r. stałej księgarni zwolińskiego, która poza sprzedażą książek prowadziła wypożyczalnie powieści i nut, czytelnię czasopism oraz własną działalność wydawniczą. tak pisał o tym w „przeglądzie zakopiańskim” w 1900 r. M. kowalewski:

Jeśli dawnymi laty Biblioteka posiadała rację bytu i opłacała się, to już dzisiaj, a tym bardziej jeszcze w bliskiej przyszłości, nie będzie się opłacać i straci zupełnie rację bytu”4. narastający problem w szeregach członków tt rozwiązał się sam w dość tragiczny sposób. podczas karnawałowego „Balu wszechstanów”, odbywającego się 21 stycznia 1900 r., drewniany budynek „Dworu tatrzańskiego” spłonął całkowicie w wyniku pożaru wywołanego przez źle napełnioną lampę naftową. wraz z budynkiem spłonęła biblioteka tt, licząca wtedy ok. 2000 tomów5.

wydawać by się mogło, że ten brzemienny w skutkach pożar, raz na zawsze rozwiązał sprawę biblioteki tt i usatysfakcjonował jej przeciwników. nic bardziej mylnego. Dzięki grupce zapaleńców pod przewodnictwem, wspomnianego już wcześniej, leopolda świe-rza, wieloletniego członka zarządu towarzystwa (od jego powstania w 1874 r. do 1930 r.), już w 1901 r. stworzono bibliotekę na nowo. niestety, podobnie jak w opisanym wcze-śniej okresie, księgozbiór biblioteki zdominowany został przez pozycje beletrystyczne, wynikało to głównie z faktu, iż był on odtwarzany dzięki darom, a te były różne. zaledwie kilka pozycji dotyczyło turystyki, oraz zakopanego, tatr i podhala. świerz był również autorem pierwszego katalogu biblioteki tt, którego pierwszą część wydał w 1901 r. drugą natomiast w 1904 r. obie części katalogu zawierały ok. 550 pozycji. Biblioteka ta mieściła się w wybudowanym na miejscu spalonego, nowym murowanym „Dworcu tatrzańskim”.

został on wybudowany przez tadeusza praussa w 1903 r., według projektu wandalina Beringera. w niezmienionym kształcie zachował się do czasów obecnych i mieści się w nim Muzeum tatrzańskie. Biblioteka tt istniała w „Dworcu tatrzańskim” do lutego 1914 r., kiedy to jej księgozbiór, liczący wówczas ok. 650 pozycji, został włączony do księgozbioru Biblioteki publicznej zakopanego, właśnie przeniesionej do budynku „Dworca tatrzańskiego”. aby poznać kulisy powstania Biblioteki publicznej w zakopanem, należy cofnąć się kilka lat wstecz.

na przełomie XiX i XX w. zakopane z każdym dniem zyskiwało na atrakcyjności, powoli stawało się centrum turystycznym i kulturalnym Galicji. Bardzo modne stawało się odwiedzenie tego miejsca. a gdy w 1899 r. otwarto linie kolejową bezpośrednio łą-czącą kraków z zakopanem, liczba gości gwałtownie zaczęła wzrastać. najlepiej obra-zują to liczby zamieszczone w „przeglądzie zakopiańskim” z 1905 r.: w 1899 — 5 018 gości, a w 1900 — już 8 100. automatycznie wzrastało zapotrzebowanie na dostęp do literatury. niestety, w owym czasie prócz wymienionej wcześniej biblioteki tt, nie istnia-ła w zakopanem żadna podobna placówka. owszem, organizowano tak zwane bibliote-ki składkowe, ale ich skromne księgozbiory rozlosowywano pod koniec sezonu między

3 świerz l. Biblioteka Tow. Tatrz. spisana i uporządkowana przez Leopolda Świerza. w: „pamiętnik towarzystwa tatrzańskiego”. t. iii 1878, s. 49.

4 kowalewski M. O potrzebie niektórych reform w działalności Towarzystwa Tatrzańskiego. w: „prze-gląd zakopiański”. nr 2 1900, s. 3.

5 Gawliński j. Słów kilka o Bibliotece Publicznej w Zakopanem. w: „wierchy”. 1925, s. 247.

akcjonariuszy. a przecież zakopane już wtedy tętniło życiem literackim. przebywali tam wtedy kasprowicz, tetmajer, przybyszewski, przyjeżdżał reymont, asnyk. przyjeżdżał również na kuracje Żeromski i właśnie tutaj zakończył w 1899 r. Ludzi bezdomnych, a ich niepublikowane jeszcze nigdzie fragmenty drukował w „przeglądzie zakopiańskim”.

w takiej oto sytuacji, wśród przyjezdnych z krakowa studentów i profesorów Uniwersy-tetu jagiellońskiego, zrodziła się myśl stworzenia w zakopanem klubu naukowo--towarzyskiego o nazwie „czytelnia zakopiańska”, działającego później na zasadach stowarzyszenia. tak o powstaniu tego klubu i jego założeniach pisał „przegląd zakopiań-ski” w 1899 r.: „Głównym zadaniem tego towarzyskiego kółka ma być wytworzenie wspólnemi siłami takiego ogniska, przy którem grupować się będą mogli stali i czasowi mieszkańcy Zakopanego, pragnący poważniejszej umysłowej rozrywki i które dostarczać będzie mogło materiału nawet do prac naukowych […]. Podanie do władzy o zatwier-dzenie statutu podpisali p. dr Marian Hawranek i p. Wacław Tokarz, słuchacz wydz. Histor.

w Uniw. Jagiellońskim”6. w tym miejscu należy dodać, iż walnie do powstania czytelni przyczynił się Dionizy Bek, ważna postać ówczesnego zakopanego, bliski przyjaciel stanisława witkiewicza. Urodzony w pułtusku w 1865 r., od 1897 r. przebywał w zako-panem z powodów zdrowotnych (gruźlica), gdzie zmarł w 1907 r. i został pochowany na starym cmentarzu. statut czytelni zakopiańskiej został zatwierdzony 11 stycznia 1900 r.

i ten dzień jest uważany za dzień rozpoczęcia oficjalnej działalności. nie mając jeszcze własnego lokalu czytelnia skorzystała z gościny w domu józefa słowika przy ul. zamoj-skiego. już wówczas czytelnia liczyła około 80-ciu członków i dzięki operatywności or-ganizatorów zgromadziła przeszło 200 vol., głównie z zakresu historii i nauk społecznych, ponadto prenumerowała około 40 czasopism. w maju 1900 r. czytelnia przeniosła się na ulicę krupówki do willi „polanka”, mieszczącej się w centralnym miejscu zakopanego, obok dawnej poczty (dziś róg zamoyskiego i Makuszyńskiego). wspomina o tym miejscu

„przegląd zakopiański”. w dniu 9 czerwca 1900 r odbyło się walne zebranie w którym uczestniczyło 20 członków. wybrano na nim zarząd, który od tego momentu kierował czytelnią, co ważne, czynił to bezpłatnie. w skład zarządu weszli jako prezes: dr. Marian Hawranek, wiceprezes Dionizy Bek, sekretarz Michał siudak i inni. na tym zebraniu powołany na stanowisko sekretarza stowarzyszenia Michał siudak przedstawił pierwsze sprawozdanie z półrocznej działalności czytelni, zostało ono również przedstawione w „przeglądzie zakopiańskim”7. jak już wspominałem wcześniej, zarząd kierował całą działalnością czytelni, natomiast zgromadzenie ogólne członków, które odbywało się dwa razy do roku w kwietniu i listopadzie, mogło dokonywać zmian w statucie stowarzyszenia.

ci członkowie, którzy nie mogli uczestniczyć w zgromadzeniu byli obowiązani przyjąć to, co ustalili członkowie obecni na zebraniu. prezes stowarzyszenia, reprezentował towa-rzystwo na zewnątrz, podpisywał korespondencje oraz wszystkie oficjalne pisma i odezwy.

prezes również zwoływał zwyczajne i nadzwyczajne posiedzenia zgromadzenia ogólne-go i zarządu. sekretarz stowarzyszenia miał pieczę nad wszystkimi aktami towarzystwa, prowadził również księgi i korespondencję bieżącą. ponadto sekretarz protokołował na zebraniach i zajmował się sprawozdawczością. Bibliotekarz, oczywiście, był

odpowie-6 Bek D. Pożądana instytucja. w: „przegląd zakopiański”. nr. 16 1899, s. 2

7 s[iudak] M. Protokół Walnego Zawiązującego Zebrania Czytelni Zakopiańskiej, dnia 9 czerwca 1900 r. w: „przegląd zakopiański”. nr 37 1900, s. 4.

dzialny za zbiory biblioteczne. według statutu opracowanego przez specjalną komisje, określono warunki, które muszą spełnić przyszli członkowie stowarzyszenia. wynikało z nich, że członkami czytelni mogą być stali lub czasowi mieszkańcy zakopanego, któ-rzy zostali przez zarząd pktó-rzyjęci w jego poczet. członkowie ci musieli opłacić wpisowe i zobowiązać się do płacenia comiesięcznych składek. oprócz członków zwyczajnych w skład stowarzyszenia mogli wchodzić członkowie założyciele wpłacający 200 koron i członkowie honorowi, mianowani przez zarząd, oraz tak zwani członkowie wspierający, którzy wpłacali 40 koron rocznie. każdy z członków stowarzyszenia miał prawo do bez-płatnego udziału we wszystkich przedsięwzięciach firmowanych przez czytelnię. w pierw-szym letnim sezonie swej działalności liczba abonentów czytelni wzrosła do 146, a jej księgozbiór powiększył się do przeszło 600 tomów. w tym czasie z inicjatywy zarządu zorganizowano w sali czytelni 5 odczytów. o jednym z nich tak pisał „przegląd zako-piański”,: „Wieczorek literacki z łaskawym współudziałem p. K. Tetmajera i p. Wł. Orkana, odbył się w ubiegłą sobotę w Czytelni Zakopiańskiej, przy szczelnie wypełnionej salce czytelni. P. Wł. Orkan przeczytał dwa rozdziały z dużej powieści, nad którą obecnie pracuje. Tetmajer nie przybył…”8 o dynamicznym rozwoju czytelni i o dużym zapotrze-bowaniu na tego typu placówkę w zakopanem świadczyło sprawozdanie przedstawione 30 marca 1901 r., na drugim walnym zgromadzeniu, z którego dowiadujemy się, że czytelnia liczyła 78 członków, biblioteka posiadała ok. 1000 tomów, a na zakup książek w ciągu roku wydano 1380 koron, na prenumeratę czasopism 700 koron. chcąc nie chcąc czytelnia stawała się centrum umysłowego życia zakopanego, zarówno dla miej-scowej inteligencji, jak i dla przyjezdnych, a dominowali wśród nich wybitni pisarze i poeci doby Młodej polski. niejednokrotnie zdarzało się, że sala odczytowa czytelni nie mogła pomieścić wszystkich chętnych. czytelnia starała się również poszerzać swoją działalność, podczas sezonu zarząd organizował kilka zabaw tanecznych w celu inte-gracji środowiska, a także przyciągnięcia nowych członków. po sezonie w każdą sobotę starano się organizować jakąś imprezę rozrywkową. niestety, 30 maja 1901 r. zmarł na gruźlicę współzałożyciel i pierwszy prezes czytelni, dr Marian Hawranek. zachwiało to stabilną sytuacją towarzystwa. nie na długo jednak, bo już w sezonie letnim zorganizo-wano kilka spotkań i odczytów, w tym nieudaną konferencję literacką „Młoda polska a Żeromski”. na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu w dniu 9 listopada 1901 r. wy-brano nowego prezesa, został nim prof. piotr chmielowski. Był on osobą jak najbardziej kompetentną. z wykształcenia był to wybitny krytyk i historyk literatury, prof. Uniwersy-tetu lwowskiego. taternik i od 1876 r. — członek tt, w 1897 osiadł na stałe w zakopa-nem i mimo zagrożenia suchotami aktywnie włączył się w życie kulturalne zakopanego.

Będąc prezesem dążył do rozwoju czytelni jako pracowni literackiej dla ludzi pióra. sam w okresie od stycznia do maja 1902 r. wygłosił w czytelni zakopiańskiej 6 wykładów o najnowszym dramacie polskim, i 10 wykładów o najnowszej powieści polskiej. Był również inicjatorem poszerzenia działalności czytelni poprzez organizowanie wystaw sztuk pięknych. pierwsza taka wystawa została otwarta w czytelni w dniu 1 stycznia 1902 r., wystawiono między innymi prace młodego, 17-letniego wówczas, stanisława witkiewicza.

nawiązano również pierwszy kontakt zagraniczny, wysyłając do zagrzebia telegram gratulacyjny z okazji obchodów jubileuszu 400-lecia chorwackiego piśmiennictwa. w tym

8 Bek D.w. „przegląd zakopiański”. nr 38 1900, s. 5.

samym czasie ogłoszony został konkurs na godło czytelni. niestety, do dziś pozostaje nierozstrzygnięta kwestia, czy wykonawcą godła był walery eliasz radzikowski, czy stanisław witkiewicz. rok 1902 był, niestety, ostatnim rokiem świetności i rozwoju czy-telni. zaczęły się pojawiać coraz większe trudności finansowe, sposób finansowania stowarzyszenia, opracowany przez założycieli, a opierający się na filantropii społecznej, okazał się niewystarczający. systematycznie rosło zadłużenie czytelni. Do tego dołoży-ły się kłopoty personalne, ponieważ wielu członków założycieli musiało opuścić zakopa-ne, a prezes chmielowski, z powodu postępującej choroby, musiał ograniczyć swoje zaangażowanie w pracach czytelni, wkrótce zresztą zmarł (22 kwietnia 1904 r.). Do tego jeszcze doszedł kryzys idei przewodniej czytelni, uważanej teraz za stowarzyszenie dość ekskluzywne o ograniczonej dostępności. i tak oto to, co jeszcze niedawno było jej atutami, teraz zrodziło konkluzję wyrażoną na łamach „przeglądu zakopiańskiego”: „Samo Zakopane nie może, czy nie umie zapewnić rozwoju, a nawet znośnego bytu takiej in-stytucji jak Czytelnia Zakopiańska”. w trakcie tego kryzysu nieuchronnie zmierzającego do rozwiązania stowarzyszenia, zrodziła się idea przekształcenia czytelni w bibliotekę publiczną. z tą ciekawą inicjatywa wystąpił sekretarz zarządu, Dionizy Bek, który już w 1903 r. proponował utworzenie biblioteki jako pracowni literackiej dla pisarzy przeby-wających w zakopanem. nakreślił on wówczas program, który określał zasób takiej bi-blioteki. czytamy w nim miedzy innymi: „W skład biblioteki literackiej wchodzić powinny wydawnictwa obejmujące pisarzy polskich od początków naszego piśmiennictwa, biblio-grafie i encyklopedie, poprawne wydania klasyków literatury staro- i nowożytnej, wyczer-pujący dział czasopism naszych i obcych dzieła krytyczno informacyjne, zbiory i dzieła odnoszące się do historii sztuki, roczniki wydawnicze ciał naukowych, a w szczególności odnośnych komisji filologicznych i literackich, wydawnictw towarzystw literackich, zbiory pieśni ludowych i tym podobne materiały etnograficzne, słownik Lindego, słownik gwary Karłowicza, słowniki języków obcych, itp”9 inicjatywa Beka nabrała realnych kształtów w 1904 r., przy poparciu ostatniego prezesa czytelni dra Marcina wojczyńskiego. poparł ją również przebywający już wówczas na stałe w zakopanem stefan Żeromski. z ich inicjatywy zawiązano towarzystwo Biblioteki publicznej. wkrótce potem przystąpiono do prac nad statutem. Gotowy statut został zatwierdzony przez c.k. namiestnictwo reskryp-tem z dnia 15 sierpnia 1904 r. Dzięki tym zabiegom i dobrej woli garstki ludzi wiernych idei krzewienia oświaty i czytelnictwa w zakopanem, już po raz drugi, udało się zachować ciągłość linii bibliotecznej zapoczątkowanej w 1874 r. przez tt. w takich to okoliczno-ściach zrodziła się Biblioteka publiczna w zakopanem. o jej powstaniu pisze w obszer-nym artykule wspomnieniowym zamieszczoobszer-nym na łamach „wierchów” w 1925 r. jej wieloletni dyrektor, bibliotekarz, jerzy Gawliński10. jak gdyby mottem biblioteki stał się paragraf trzeci jej statutu, który brzmiał: „Celem Towarzystwa jest zaspokojenie umysło-wych potrzeb — stałych i czasoumysło-wych mieszkańców Zakopanego”. oczywiście, jeżeli chodzi o strukturę wewnętrzną i organizacyjną, to praktycznie biblioteka przejęła ją w całości po czytelni zakopiańskiej, również po niej przejęła księgozbiór wraz z wypo-sażeniem. siedzibą biblioteki do 1908 r. pozostawała wspomniana wcześniej willa „po-lanka”. warto tutaj wspomnieć, jak istotną rolę w tworzeniu biblioteki odegrał stefan

9 Bek D. w: „przegląd zakopiański”. nr 8 1903, s. 2.

10 Gawliński j. Słów kilka o Bibliotece Publicznej w Zakopanem. w: „wierchy”. t iii 1925, s. 247–250.

Żeromski, pierwszy prezes towarzystwa. znamy go głównie jako wybitnego pisarza. Był on również bibliotekarzem, między innymi od października 1892 r. do czerwca 1894 r.

jako młodszy bibliotekarz, a od 1896 r. jako bibliotekarz Muzeum narodowego w raper-swilu, uporządkował i skatalogował zbiory starych druków i grafiki wydawnictw Mickie-wiczowskich i kościuszkowskich. to głównie dzięki jego zaangażowaniu zainteresowanie biblioteką wykroczyło poza samo zakopane. jej losami zaczęło się interesować społe-czeństwo polskie, a co za tym idzie, zaczęły napływać do biblioteki szeroką rzeką dary.

Były to zarówno cenne pozycje książkowe, jak również roczniki czasopism i druki ulotne.

sam Żeromski ofiarował bibliotece część swojego prywatnego księgozbioru, osobiście zabiegał również o dary od wydawców i księgarzy pisząc do nich listy. również odpo-wiadał pisemnie na pozytywne reakcje. część tych listów i podziękowań zachowała się w archiwach Muzeum tatrzańskiego (do red. „chimery”, zenona przesmyckiego-Miriama, czy red. „niwy” w. szuszkiewicza). tak pisał Żeromski w liście do władysława łoziń-skiego z dnia 11 listopada 1904 r.: „Zarząd Biblioteki Publicznej w Zakopanem po otrzy-maniu szczodrego daru z dzieł Jaśnie Wielmożnego Pana […] ma zaszczyt przesłać Mu najgłębsze podziękowania i wyrazy wdzięczności za poparcie usiłowań w celu utworze-nia w Zakopanem publicznej pracowni naukowej”. chcąc zapewnić nowo powstałej placówce środki finansowe na działalność Żeromski wraz z żoną zorganizował zabawę sylwestrową 31 grudnia 1904 r., z której dochód w całości został przeznaczony na biblio-tekę. ponadto w kwietniu 1905 r. Żeromski urządził w bibliotece serię wieczorów poetyc-kich poświęconych twórczości norwida, wyspiańskiego i kasprowicza. w spotkania te włożono wiele starań, np. recytowane jednego wieczoru wiersze norwida, nadesłane

sam Żeromski ofiarował bibliotece część swojego prywatnego księgozbioru, osobiście zabiegał również o dary od wydawców i księgarzy pisząc do nich listy. również odpo-wiadał pisemnie na pozytywne reakcje. część tych listów i podziękowań zachowała się w archiwach Muzeum tatrzańskiego (do red. „chimery”, zenona przesmyckiego-Miriama, czy red. „niwy” w. szuszkiewicza). tak pisał Żeromski w liście do władysława łoziń-skiego z dnia 11 listopada 1904 r.: „Zarząd Biblioteki Publicznej w Zakopanem po otrzy-maniu szczodrego daru z dzieł Jaśnie Wielmożnego Pana […] ma zaszczyt przesłać Mu najgłębsze podziękowania i wyrazy wdzięczności za poparcie usiłowań w celu utworze-nia w Zakopanem publicznej pracowni naukowej”. chcąc zapewnić nowo powstałej placówce środki finansowe na działalność Żeromski wraz z żoną zorganizował zabawę sylwestrową 31 grudnia 1904 r., z której dochód w całości został przeznaczony na biblio-tekę. ponadto w kwietniu 1905 r. Żeromski urządził w bibliotece serię wieczorów poetyc-kich poświęconych twórczości norwida, wyspiańskiego i kasprowicza. w spotkania te włożono wiele starań, np. recytowane jednego wieczoru wiersze norwida, nadesłane