• Nie Znaleziono Wyników

Język i świadomość religijna

W dokumencie Religia, nauka, kultura (Stron 101-106)

Świat religijnych znaczeń i jego transformacje

4. Język i świadomość religijna

wobec ekspansji świeckich systemów znaczeń

a) Nauka

Interesujący jest sposób, w jaki znaczenie wyrażeń języka religijnego jest prze-kształcane w wyniku ekspansji naukowego obrazu świata. Ekspansja ta nie jest jedynie rezultatem działalności naukowców i ekspertów zajmujących się wykorzystaniem wiedzy w kontekstach praktycznych, ale także zaawansowanej popularyzacji wiedzy naukowej. Niezależnie od tego, że nauka w krajach roz-winiętych stanowi współcześnie odrębny i silnie zinstytucjonalizowany sektor powiązany z innymi dziedzinami kultury, wiedza naukowa i ekspercka przenika zarówno do życia codziennego, jak i do świata religijnego.

Nauka operuje językiem zasadniczo odmiennym od tego, jaki funkcjonuje w większości religii. Chociaż można wskazać wiele podobieństw między tymi dwoma rodzajami języka8, oczywiste jest, że pełnią one zasadniczo różne funkcje. Język nauki służy przede wszystkim do opisywania i wyjaśniania rze-czywistości, formułowania teorii i argumentowania. Czynnik emocjonalny jest w nim zredukowany do minimum, podobnie jak jego wymiar performatywny.

Wyrażenia języka naukowego nie są wtopione w kontekst działań naukowych czy jakichkolwiek innych do tego stopnia, że nie mogłyby być rozumiane poza tym kontekstem. Inaczej rzeczy się mają w przypadku języka religijnego, który jest przede wszystkim językiem działania i w którym funkcja emotywna odgrywa istotną rolę. Z punktu widzenia ludzi wierzących zadaniem języka religijnego nie jest jedynie opisywanie rzeczywistości, lecz tworzenie więzi z przedmiotem czci, a także ze wspólnotą wyznaniową. Niełatwo jest zrozumieć wyrażenia języka religijnego, gdy są one wyrwane z właściwego im kontekstu doktrynalno-rytual-nego. Wielu badaczy skłonnych jest uznać, że odmienne sposoby użycia języka w nauce i religii są powiązane z odmiennymi typami racjonalności. Racjonalność życia religijnego, niezależnie od tego, że sama jest wewnętrznie zróżnicowana, charakteryzuje się pewną specyfiką, która pozwala ją odróżnić od racjonalności nauki. Przykładem takiej odmienności mogą być różne standardy racjonalności, określające kryteria, na podstawie których zdania formułowane w obu dziedzi-nach ludzkiej działalności mogą być uznane za zasadne.

 I. G. Barbour, Mity, modele, paradygmaty. Studium porównawcze nauk przyrodniczych i religii, Znak, Kraków 1984.

Wychodząc od różnic dzielących język religii i język nauki, warto zadać sobie pytanie, co się dzieje, gdy dochodzi do zderzenia tych dwóch sposobów użycia języka. Problematyka ta jest zwykle poruszana, gdy mówi się o relacjach zacho-dzących między religią a nauką. Zazwyczaj punktem wyjścia opisu owych relacji jest założenie, że religia i nauka stanowią odmienne dziedziny kultury, w których formułowane są odmienne przekonania wyrażone w zdaniach. W zależności od stanowiska dotyczącego charakteru tej relacji mówi się, że określone zdania języka religii i zdania języka nauki są: (1) sprzeczne bądź (2) zgodne, bądź (3) nie-porównywalne. Oczywiście powyższy zarys jest znacznym uproszczeniem; nie chodzi jednak o to, by dyskutować kwestię relacji między nauką a religią, lecz raczej o to, by wskazać, że tradycyjny sposób myślenia o relacjach między nauką a religią nie jest sposobem jedynym. Nie mniej interesująca wydaje się kwestia przenikania się obu dziedzin kultury, a przede wszystkim obu sposobów użycia języka. Innymi słowy, mowa jest tutaj o zjawiskach przenikania niektórych spo-sobów użycia języka religijnego do nauki oraz przenikania niektórych spospo-sobów użycia języka naukowego do religii. Ponieważ rozważania niniejsze ograniczają się do języka religijnego, pod uwagę zostanie wzięta tylko druga kwestia.

Mówiąc o przenikaniu pewnych właściwych nauce sposobów użycia języka do języka religijnego, nie mam na myśli przenikania słownictwa, lecz raczej wbudowane w język naukowy standardy racjonalności9 lub inaczej mówiąc – właściwą temu językowi „logikę”. To przenikanie jest wynikiem m.in. eks-pansji racjonalności naukowej, np. właściwego nauce sceptycyzmu, do innych obszarów życia. Skrajnym przypadkiem takiej ekspansji było i jest utożsamianie racjonalności właściwej nauce z racjonalnością w ogóle, a tym samym od-mawianie różnym innym formom ludzkiej aktywności waloru racjonalności.

W przypadku religii owa ekspansja jest jednak przede wszystkim wynikiem coraz bardziej zaawansowanych naukowych badań nad religią oraz faktu, że wyniki tych badań są szeroko popularyzowane, dzięki czemu stają się alterna-tywnymi wobec tradycji religijnych sposobami rozumienia religii.

Problem z ekspansją języka religijnego i racjonalności naukowej potęguje się wówczas, gdy o zjawiskach religijnych zaczyna się myśleć już nie tylko z „wnę-trza” danej religii, ale również w kategoriach naukowych. Przedstawianie zjawisk religijnych w języku nauki oznacza zazwyczaj ich redukowanie do zjawisk innego typu niż zjawiska religijne. W naukowym wyjaśnianiu zjawiskom religijnym od-mawia się swoistości i sprowadza się je do zjawisk łatwiej dostępnych naukowe-mu badaniu. Nie ma wątpliwości, że naukowe wyjaśnianie religii, które prowadzi do wniosków niedających się pogodzić z wyobrażeniami ludzi religijnych, stanowi duże wyzwanie dla świadomości religijnej. Jednak nie mniejsze problemy może wywoływać sytuacja, w której wykorzystuje się wyniki naukowych badań nad

 Por. S. Sztajer, Kulturowe konsekwencje naukowego badania religii, „Przegląd Religio-znawczy” 4(238)/2010, ss. 99-108.

religią do obrony słuszności określonej doktryny religijnej. Do czego może pro-wadzić takie wykorzystywanie rezultatów badań naukowych? Otóż tworzy ono i upowszechnia wśród ludzi religijnych wrażenie, że prawdziwość przynajmniej niektórych wypowiedzi religijnych może być przedmiotem naukowego badania.

Oznacza to jednocześnie, że może być również, a nawet powinna być, przed-miotem właściwego podejściu naukowemu sceptycyzmu. Ten ostatni jednak nie mieści się w tradycyjnych „epistemologiach” religijnych.

b) Marketing

Kolejnym czynnikiem, który współcześnie przyczynia się do zmiany znaczenia ję-zyka religijnego niektórych wspólnot religijnych, jest powiązanie treści religijnych z marketingiem. Powiązanie to może mieć dwojaki charakter. Po pierwsze, niektóre wyznania religijne wykorzystują zdobycze marketingu dla celów praktykowanego w ich ramach prozelityzmu oraz, w mniejszym zapewne stopniu, do kształtowania wizerunku wyznania. Funkcjonowanie niektórych nowych ruchów religijnych (np. scjentologia) przypomina działanie korporacji międzynarodowych z całym wykorzystywanym przez nie instrumentarium marketingowym. Wykorzystanie w ramach religii technik marketingowych wiąże się nie tylko z zaadaptowaniem nowego języka, który zasadniczo różni się od typowego języka religii, ale również z podporządkowaniem części dyskursu religijnego obcej wielu wyznaniom „logice”

rynku. Z chwilą, gdy wykreowane wizerunki przyćmiewają prawdy zawarte w dok-trynie lub są z nimi niezgodne, pojawia się niebezpieczeństwo zmiany znaczenia wyrażeń języka religijnego. Ponadto język religijny może zostać wykorzystany przez podmioty, które mają wprawdzie niewiele wspólnego z religią, ale dostrzegają atrakcyjność religijnych znaczeń i są skłonne uczynić z nich instrumenty służące realizacji niereligijnych celów. Doskonałym tego przykładem jest reklama, która wykorzystuje symbole religijne10. Sięganie po treści religijne przez twórców rekla-my, jakkolwiek może wydawać się to nadużyciem, wynika z tego, że niektóre idee religijne łatwo przyciągają uwagę odbiorców i są z łatwością przez nich zapamię-tywane. Trudno powiedzieć, czy zjawisko to przekłada się na efekt marketingowy reklam wykorzystujących przedstawienia religijne, ale jeśli popularność reklam zawierających treści religijne może być wskaźnikiem ich skuteczności, efekt taki nie budzi wątpliwości. W przypadku reklam wykorzystujących treści religijne mamy zazwyczaj do czynienia z zewnętrzną ingerencją polegającą na instrumen-talizacji tych treści. Symbole religijne wykorzystywane w przekazie reklamowym w zamyśle twórców reklamy mają przede wszystkim odsyłać do reklamowanych produktów, w wyniku czego ich znaczenia ostateczne (nieinstrumentalne) zostają zepchnięte na dalszy plan. Można oczywiście argumentować, że

rozpowszech-0 E. Stachowska, Komercjalizacja sacrum, „Przegląd Religioznawczy” 2(236)/2010, ss.

117-148.

nienie omawianych przekazów reklamowych w niczym nie zmienia znaczenia wyrażeń języka religijnego, które zostały wykorzystane w reklamie. Argument taki nie wydaje się jednak zasadny, ponieważ instrumentalizacja symboli religijnych często spotyka się z negatywną reakcją ludzi religijnych. Desakralizacja symboli religijnych w reklamie jest postrzegana przez wielu wyznawców jako zagrożenie, a także jako obraza uczuć religijnych. Zinstrumentalizowany symbol religijny, oprócz treści tradycyjnie mu przypisywanych, zaczyna symbolizować treści inne od tych, do których symbolizowania został powołany.

c) Sztuka współczesna

Szeroko rozumiany język religijny jest wykorzystywany w sztuce współczesnej11. Charakter powiązania religii ze sztuką współczesną wydaje się być zasadniczo odmienny od tego, który jest właściwy posiadającej bogatą historię sztuce sakralnej. O ile sztuka sakralna jest przede wszystkim przejawem religijnej instrumentalizacji sztuki, o tyle w przypadku współczesnych dzieł artystycz-nych wykorzystujących motywy religijne mamy często do czynienia z sytuacją odwrotną, tj. z wykorzystaniem symboli religijnych w celach artystycznych.

Wykorzystanie to polega niejednokrotnie, podobnie jak to miało miejsce w przypadku reklamy, na wyrwaniu symboli religijnych z właściwego im kon-tekstu i osadzeniu w systemie znaczeń zbudowanym w oparciu o inną niż reli-gijna „logikę”. Przykładem takiego zjawiska może być polska sztuka krytyczna ostatnich lat, która wykorzystuje motywy i symbole religijne mające żywotne znaczenie dla ludzi religijnych. Wydaje się, że tego rodzaju sztuka może pro-wadzić nie tylko do degradacji symboli religijnych, ale również pobudzać do poszukiwania dla nich nowych znaczeń.

Symbole religijne są również wykorzystywane w kulturze popularnej.

Podobnie religijne mity stanowią kanwę dla różnego rodzaju wytworów po-siadających fabułę, m.in. filmów i powieści. Opowieści mityczne w popularnej twórczości zostają pozbawione religijnego charakteru, przede wszystkim zostaje zakwestionowana ich religijna ważność, by nie powiedzieć realność. Stają się one elementami fikcji i są traktowane przez odbiorców jako opowieści fikcyjne.

Jednocześnie kultura popularna stwarza możliwości przedstawiania pewnych obrazów religijnych w sposób, jaki dotychczas nie był możliwy. Recepcja fil-mu „Pasja” Mela Gibsona, podobnie jak wielu innych filmów o charakterze religijnym, była swoistym zjawiskiem quasi-religijnym. Nie można wykluczyć tego, że dla wielu ludzi religijnych zjawiska religijne otwierają nowe wymiary znaczenia dzięki doświadczeniom estetycznym, niezależnie od tego, czy są one przejawem kultury „wysokiej”, czy popularnej.

 Zob. J. Zydorowicz, Między ikonoklazmem i ikonofilią. Symbole religijne jako arsenał sztuki współczesnej, „Przegląd Religioznawczy” 2(236)/2010, ss. 91-99.

d) Sfera publiczna

Obecność religii w życiu publicznym społeczeństw zachodnich stanowi przed-miot wielu sporów zarówno w społeczeństwach pluralistycznych pod względem religijnym, jak i takich, w których zauważalna jest wyraźna dominacja jednej religii. Przedmiotem dyskusji staje się często dopuszczalność manifestacji sym-boli religijnych w sferze publicznej i w instytucjach państwowych. W ramach tego sporu stawiane są pytania m.in. o to, czy instytucje nowoczesnych państw demokratycznych powinny wykorzystywać symbolikę religijną, oraz o to, czy istnieją granice publicznej ekspresji własnej religijności. Wolność religijna, nie-gdyś traktowana jako istotny element liberalizmu, stawiana jest pod znakiem zapytania. Coraz częściej jest głoszona opinia, że religijność stanowi prywatną sferę jednostek i jako taka powinna być pielęgnowana w zaciszu domowym bądź za murami religijnych budowli. Zastanawiające jest, że takie przekonanie traktuje się jako rzecz oczywistą i niewymagającą uzasadnienia. Jest ono związane z pew-nymi dość partykularpew-nymi sposobami rozumienia religijności, które pojawiły się głównie w społeczeństwach nowoczesnych. Nawet gdyby było ono zasadne, nie wynika z niego powinność praktykowania religii poza sferą publiczną.

Próba zepchnięcia religijnych systemów znaczeń do sfery prywatnej sprawia, że w coraz większym stopniu stają się one zamkniętymi systemami komuni-kacji. Znaczenie religijne staje się znaczeniem ograniczonym w tym sensie, że jest coraz słabiej rozumiane przez niezaangażowane jednostki. Z kolei religijny system znaczeń jako całość staje się enklawą zarówno życia społecznego, jak i indywidualnego. Religijność staje się jedną z ról, które mogą być odgrywane tylko w wyznaczonej przestrzeni – zgodnie z przywołanym wyżej poglądem nie należy jej przenosić na inne sfery życia. Niewątpliwie takie żądania stawiane pod adresem religijności uderzają przede wszystkim w religijność tradycyjną, a także w religijność kościelną, która przeciwstawia się procesom i żądaniom prywatyzacji. Prywatyzacja uderza bowiem w samo jądro tej religijności.

Zmiana, w szczególności zaś ograniczenie w społeczeństwach nowoczesnych przestrzeni, w której możliwa jest komunikacja religijna, w istotny sposób wpływa na religijne znaczenie wyrażeń języka religijnego, ponieważ zmienia się kontekst, w którym wyrażenia te występują.

e) Polityka

Wykorzystanie języka religijnego w polityce ma długą historię i nie ograni-cza się do państw, w których brak wyraźnego rozdziału między instytucjami państwowymi i religijnymi. Polityczna instrumentalizacja religii opiera się na mechanizmie podobnym do tego, jaki pojawia się w reklamie czy w niektó-rych działaniach artystycznych, wykorzystujących symbole religijne. Chodzi

mianowicie o to, że szeroko rozumiane symbole religijne są używane do celów niemających wiele wspólnego z religią. W polityce jest to zazwyczaj wykorzysty-wanie symboli religijnych w walce politycznej lub do realizacji partykularnych interesów. Zmiana znaczenia wyrażeń języka religijnego w wyniku ich instru-mentalizacji politycznej jest rezultatem użycia ich w odmiennym kontekście oraz powiązania z elementami tego kontekstu.

W dokumencie Religia, nauka, kultura (Stron 101-106)