• Nie Znaleziono Wyników

Kanclerz wielki, zwykle przez króla mianowany, przy­ sięgał jako królowi i Rzeczypospolitej, wierną ma służyć radą; że powierzonych tajemnic państwa nie zdradzi; bez

woli króla, przywilejów nie wyda; o grożących królowi

Rzeczypospolitój niebezpieczeństwach doniesie i wedle możno­ ści zapobiegać im będzie; a jako prezydujący w sądach ase­ sorskich, ma wyroki wedle Boga, sumienia i prawa orzekać. W imieniu króla kanclerz wielki przemawiał publicznie na sejmach gdy wypadało przełożyć co lub odpowiedzieć na zrobione przedstawienie królowi. Gdy posłowie obcych mo­ carstw rzecz swoją królowi przekładali, kanclerz osobno z nimi się znosił aby o wszystkiem monarchę swego zawia­ domić i od niego odpowiedź odebrać. Wszystkie listy w sprawach publicznych do cudzoziemców lub do krajowców, uniwersały i polecenia królewskie, pozwy i wyroki sądów nadwornych, okólniki i przywileje, dyplomy na nowo udzie­ lone godności i królewszczyzny, wszelkie rodzaju tego pisma, kanclerz mający swoją Metrykę, czyli archiwum kancela- ryi, sporządzał i właściwą sobie większą pieczęcią opa­ trywał.

W czasie bezkrólewia powaga kanclerza ustawała; on wówczas do wspólnej narady z senatorami należał.

Król, mógł mianować na ten urząd osobę tak du­ chowną jak świecką, ze zwykłą uwagą na konieczną biegłość w prawie. Przez tego ministra, prośby prywatnych osób królowi podawane były. Pieczęć większa, oznaczała godność kanclerza; król ją oddawał w czasie sejmu lub na walnej

radzie nowo mianowanemu, poczem kanclerz wykonywał przysięgę

Później, co do tego tytułu, dostojny ten urzędnik, po­ dobnie jak wszyscy ministrowie, równał się wojewodom i kasztelanom większym.

Od czasów Przemysława, księcia wielkopolskiego, który został uznany i na króla koronował się, kanclerz wielki, zwał się polskim, z tytułu owego księstwa; a od wstąpienia na tron Kazimierza Wielkiego, kanclerz krakowski począł dostojnością swoją przemagaó.

Są ślady, że za Bolesława Krzywoustego, był już kan­ clerz koronny, królewski, do spisywania aktów. Gallus nad­ mienia w swej kronice, że wiele był winien światłu jego, nauce i pamięci sięgającej w głąb czasów dawnych. Za po­ działu Polski na księstwa, namnożyło się w kraju kancle- rzów: było ich tylu, ile księstw udzielnych. Mieli pomocni­ ków, czyli podkanclerzych, mianowicie tam, gdzie dzierżawy były rozleglejsze od posiadłości książąt na innych dzielni­ cach. W owych czasach, te urzędy zajmowały osoby du­ chowne, pospolicie prałaci kapituł, a niekiedy biskupi. W miarę spajania się księstw lechickich w jedno królestwo, kanclerstwa księstw, trwając czas jakiś jako pamiątka histo­

ryczna, zwolna gasły w powadze i ustawały zupełnie. Kiedy kraj począł zwaó się Polską nie nad samą Wartą i Notecią, ale zarówno i nad górną Wisłą i gdy Polska była wszędzie gdzie panował Kazimierz Wielki, a Kraków stał się stolicą, wówczas kanclerz przy królu, ze swoim podkanclerzem, urośli na koronnych, a dawni po województwach, jako niepotrzebni, poczęli upadać.

Zastanawia ta okoliczność, że przez całą epokę Piastów, lubo prałaci opuszczając pieczęć kanclerską, podnosili się

xm

na biskupów i chociaż sprawując urząd kanclerza, spełniali obowiązki dzisiejszych odpowiedzialnych ministrów konstytu- cyjnych, którzy kontrasygnują podpis monarchy; przecież po dyplomatach, pisano ich zwykle na końcu niżój od wojewo­ dów, kasztelanów, urzędników ziemskich czy dworskich, ja­ kimi byli cześniki, podkomorzy i t. p. — W późniejszej epoce jagiellońskiej, już za Zygmunta I, zdarzało się, że w miejscu kanclerza duchownego, kiedy był wakans do pie­ częci, brał go świecki i na odwrot; był w tern dowód już rozszerzonśj oświaty i pomiędzy świeckimi. Od roku 1507, rzadko naruszano ustanowiony porządek: koleją przechodził ten urząd z osób duchownych na świeckie; a podkanclerzy zwykle posuwał się na kanclerstwo.

Co do Litwy, w dawniejszych czasach, wielcy książęta litewscy, mieli z koniecznej potrzeby kancelaryą; ale przy- jąwszy wiele form administracyi i prawa z Rusi, długo nie znali kanclerzy i zwykle posługiwali się pisarzami, którzy spisywali akta i przywileje na polecenie swych książąt. Tam pisarze nie kładli nawet swojego nazwiska na przywilejach, gdy w koronie, kanclerz i podkanclerzy, zawsze je wymie­ niali. Było tak po dawnemu w Litwie za Władysława Ja­ giełły i za Witolda. — Swidrygiłło, panując w Litwie od roku 1432, lubo najzaciętszy wróg Polski, pierwszy wpro­ wadził tam wiele form naszych, jakich przed nim nie było. Od jego czasów, liczą się tam kanclerze. Podkanclerzego raz na zawsze nie prędzej aż Zygmunt August ustanowił, jeszcze przed unią Litwy z Koroną, to jest przed rokiem 1569. — Obowiązki ich były też same co w Koronie; tylko, ponieważ przed unią, Polska właściwa nie miała sty­ czności z Moskwą; przeto zachowując dla siebie poselstwa państw zachodnich tudzież Turcyi i Tatarów, moskiewskie

XLIII zostawiała Litwie. Polska bowiem dopiero po sejmie unii lubelskiej, wcieliwszy do siebie Wołyń i Ukrainę za Dnie­ prem, bezpośrednio oparła się o Moskwę; i od tój pory, w interesach z Moskwą, kanclerze koronni i litewscy, łącznie działali aż do upadku Rzeczypospolitej.

Kanclerstwo stało jakoby wyżej w pojęciu Litwy niż Korony. W ogóle, kanclerze litewscy, gdzie większa była arystokracya niż w Polsce, piastowali najwyższe w księstwie godności i do wielkiej pieczęci nie dopuszczano tam du­ chownych. Z pomiędzy tego stanu, dwóch tylko było pod­ kanclerzy. Samym tylko świeckim panom nadawano ten dostojny urząd, który oni dłużej piastowali, niż kanclerze polscy.

Sądy asesorskie, odbywał dawniej kanclerz litewski przy królu i dopiero konstytucya 1736 upoważniła go aby je dopełniał w Grodnie albo w Brześciu,

Na sejmach Odbywanych w Litwie, kanclerze litewscy a nie koronni, w izbach sejmowych występowali.