Miasto, podobnie jak przestrzeń, jest kategorią wielowymiarową, konstruowaną przez różne typy dyskursów, które kładą nacisk na pewne jego aspekty. Jak zauważa Czesław Bielecki „Piękno obrazu miasta, wyrazistość, czytelność – stanowi o jego miejscu w kulturze (1996: 40)”.
Sięgając do etymologii słowa miasto, zarówno w języku polskim, jak również w innych językach grupy słowiańskiej (czeskim, słowackim czy bułgarskim) odnaleźć można nawiązanie do miejsca (od prasłow. „местьце", „mě́sto"). Można zatem przyjąć, że jego znaczenie jest powiązane z określoną lokalizacją w przestrzeni. W anglojęzycznym myśleniu o świecie, miasto (city) nawiązuje do łacińskiego wyrażenia civitas, civis, wskazując na związek tej kategorii przestrzeni z rozwojem cywilizacji i kultury danej społeczności.
W odwołaniu do nauk ścisłych, szczególnie do dziedzin bezpośrednio powiązanych z przedmiotem analizy – czyli do geografii, warto wspomnieć o definicji wypracowanej na gruncie tej dyscypliny:
Jednostka osadnicza o dużym skupieniu domów, osiedle przekraczające 1000 mieszkańców, przy czym rolnictwem zajmuje się nie więcej niż 23% mieszkańców.
Statut prawny to kryterium wyróżniające je wśród osiedli. (Słownik geograficzny 1972: 286).
W powyższej definicji można odnaleźć przede wszystkim podział na dwie kategorie przestrzeni – miejską i wiejską, z których pierwsza cechuje się intensywnością zabudowy oraz znaczną liczbą mieszkańców. W świetle założeń urbanistyki miasto można zdefiniować w opozycji do wsi ze względu na jego inne zadania – przestrzeń wiejska ze swoimi funkcjami rolniczymi przeciwstawia się przestrzeni zurbanizowanej i odpowiadającym jej zadaniom usługowym, handlowym i kulturotwórczym. Wyznacznikiem miasta jest także status określony przez nadanie praw miejskich. Zgodnie z kryterium budowlanym miasto można rozumieć jako miejsce o dużej intensywności zabudowy (Ostrowski 1996a: 250), dominacji różnorodnych form architektonicznych, szczególnie silnie zinstytucjonalizowanych, ze względu na specyfikę miejskiej przestrzeni – ulokowaniem w niej siedziby władz danej społeczności (urzędy, budynki policji, sądy itp.).
Aby powstała przestrzeń miejska konieczne jest spełnienie pewnych warunków, które badacze (por. Gruszkowski 1989: 13), szeregują w klasy sześciu czynników
o różnorodnym charakterze. Pierwszym z nich są odpowiednie warunki przyrodnicze, co miało szczególne znaczenie zwłaszcza w początkowej fazie zakładania miast. Kolejny warunek to istnienie podstaw gospodarki w postaci zasobów naturalnych, jednak w obliczu współczesności czynnik ten nie odgrywa tak dużego znaczenia. Interesujące są jednak pozostałe – czynnik komunikacyjny oraz obyczajowo-prawny, które mogą być rozpatrywane nie tylko w kontekście właściwej lokalizacji, ale przede wszystkim możliwości zaistnienia relacji wymiany handlowej, usługowej i przede wszystkim kulturalnej.
Komisja Europejska opracowała definicję miasta w oparciu o wymóg spełnienia kilku kryteriów. Pierwszym z nich jest zasięg terytorialny – miasto musi składać się co najmniej z jednej gminy. W tej części definicji następuje odwołanie do kategorii władzy i posiadania określonego terytorium. Drugie kryterium jest związane z pojęciem centrum, w którym powinna zamieszkiwać ponad połowa mieszkańców miasta. Tym samym podkreślany jest także aspekt miasta jako miejsca styku handlu, usług, różnorodnych interakcji między mieszkańcami a turystami. Ostatnim warunkiem jest liczebność populacji mieszkańców, która w świetle wymogów Komisji powinna przekraczać 50 000 osób.
Pomimo silnego sformalizowania tej definicji, można w niej dostrzec wiele cech związanych z humanistycznym punktem widzenia na tę kategorię przestrzeni.
Jedną z pierwszych prac omawiających problematykę miasta w szerszej perspektywie była rozprawa Maxa Webera pt. Miasta, stanowiąca wyraz tzw. koncepcji historycznej i dająca podwaliny pod rozwój socjologii miasta. Według autora miasto jest miejscem zamieszkiwania, gdzie istnieje rynek uznawany za centrum, serce tej ograniczonej przez układ urbanistyczny przestrzeni (Weber 1921: 45; cyt. za Paszkowski 2011: 14).
W koncepcji Webera interesująca jest szczególnie triada, którą nazywał „fuzją trzech definiujących [miasto] układów”, a mianowicie: rynku, centrum administracji i władzy oraz miejskiej zbiorowości. Badacz podkreślał ich wpływ na cechy danej jednostki urbanistycznej, takie jak: wynikająca z władzy autonomia, zwartość – związana z pojmowaniem miasta w kategoriach zbiorowości, oraz wielkość – wyznaczana przez odległość granic miasta od jego centrum, czyli rynku.
Różnorodność przestrzeni miejskiej sygnalizowana jest także w pracach Aleksandra Wallisa, który w mieście upatruje „systemu złożonego z dwóch organicznie powiązanych, współdziałających na zasadzie sprzężenia zwrotnego i jednocześnie autonomicznych podsystemów – urbanistycznego i społecznego (Wallis 1990: 45)”. W ujęciu polskiego socjologa człowiek i przestrzeń wchodzą ze sobą w liczne interakcje, tworząc specyficzny rodzaj przestrzeni – miasto, w którym następuje „ześrodkowanie i kumulacja wszystkich
materialnych, kulturalnych i społecznych sposobów gospodarowania i zarządzania społeczeństwem (Katenberg, Kryczka, Mirowski 1983: 5)”.
Interesująca jest także koncepcja Manuela Castellsa (1982), który zwrócił uwagę na szereg czynników lokowanych poza strukturami przestrzennymi (układem architektonicznym, miejscami centrum i peryferii), a mianowicie, na zależności społeczne, polityczne i kulturowe w kształtowaniu miasta. Miasto jest według Castellsa przestrzenią społecznej konsumpcji dóbr i usług, stanowi jedno z najdoskonalszych form wymiany myśli i przekonań jednostek, ze względu na dostępność miejsc, w których może dochodzić do interakcji. O skoncentrowaniu relacji międzyludzkich wewnątrz miasta wspominają także w swoich pracach polscy badacze. Za przykład może posłużyć definicja Mariana Malikowskiego, który przestrzeń miejską analizuje w odniesieniu do dynamicznego procesu powstawania znaczeń i budowania społecznej świadomości. Zauważa, że:
miasto jest zarówno określoną, […] wytworzoną przestrzenią, jak i przetwarzającą siebie zbiorowością społeczną. Proces jego tworzenia, przekształcania i rozwoju to nie tylko społeczne wykształcanie przestrzeni miejskiej o określonych cechach, ale także ‘wytwarzanie’ i przetwarzanie przez to społeczeństwo samego siebie, a więc tworzenie ram społecznych (Malikowski 2010: 82).
Inny z polskich socjologów podkreśla doniosłą rolę przestrzeni miejskiej w „przezwyciężaniu odległości między ludźmi (Bartnik 1993: 53)”. Badacz zwraca także uwagę na sposoby myślenia o mieście, które mogą stać się punktem wyjścia do analizy wartościowania tej przestrzeni w dyskursie miejskim. Wskazuje na pozytywną sferę ocen, która jest związana z wypowiedziami władz oraz osób, które myślą o przyszłości przestrzeni zurbanizowanej. Na drugim biegunie – negatywnej oceny – ulokowani są zwolennicy wiejskiego trybu życia. Pozostałe sposoby myślenia o mieście są związane z kategoriami wiary i ideologii (Bartnik 1993: 51-53).
Miasto w kategoriach wspólnoty rozważane jest przez Pierre Manenta, który upatruje w nim nie tylko układu jednostek, wzajemnie kształtujących relacje między sobą, ale przede wszystkim formę organizacji życia, szczególnie w dziedzinie władzy i administracji.
Francuski politolog definiuje zatem przestrzeń miejską jako:
Ideę pewnej przestrzeni publicznej, w której ludzie żyją razem, rozważają i decydują razem o wszystkim, co dotyczy ich wspólnych interesów. […] [T]o zatem idea władania przez zbiorowość ludzką warunkami własnej egzystencji. […] [T]o zatem zupełnie naturalna idea polityczna (Manent 1994: 87).
Myśl socjologiczna wiąże kategorię miasta przede wszystkim z obszarem, na którym dochodzi do tworzenia różnorodnych relacji, wszystkie one są związane z działalnością człowieka, szczególnie w dziedzinie kultury. Jeden z przedstawicieli tzw. szkoły chicagowskiej w badaniach nad socjologią miasta, Robert E. Park, tak postrzega przestrzeń zurbanizowaną:
Miasto jest czymś więcej niźli aglomeracją jednostek wyposażonych w dobra komunalne, takie jak: ulice, nieruchomości, oświetlenie elektryczne, tramwaje [...].
Miasto jest także czymś więcej niż prostą konstelacją instytucji i aparatów administracyjnych […]. Miasto jest stanem ducha, zespołem zwyczajów i tradycji, postaw i sentymentów, nieodłącznie powiązanych z tymi zwyczajami i transmitowanych przez tradycję. Inaczej mówiąc, miasto jest produktem natury, zwłaszcza zaś natury ludzkiej (Park 2005: 65; cyt. za Jałowiecki 2006: 19).
Tę refleksję można odnieść do myślenia o mieście w perspektywie dyskursu. Jest to szczególnie umotywowane tym, że Park odwołuje się w swoim tekście do wspólnoty zwyczajów i postaw, których odzwierciedlenie znaleźć można w języku oraz w obrazie miasta w nim utrwalonym. Amerykański socjolog wspomina także o transmisji zwyczajów, którą to kategorię również można utożsamić ze zjawiskiem przekazywania wzorców kultury w dyskursie.
To właśnie z punktu widzenia antropologii, jako nauki szczególnie zainteresowanej metodami i sposobami rozwoju wzorców i symboli kultury, miasto jest traktowane jako przestrzeń rozwoju jednostki. Wspomnieć tutaj warto o odrębnym nurcie badawczym, antropologii miasta, który stawia sobie za cel badanie tożsamości i systemów społecznych oraz kulturowych w tkance miejskiej. Jeden z jej prekursorów, Ulf Hannerz (2006), dostrzega w mieście sposób życia, inny niż egzystencja na peryferiach lub na obszarach wiejskich. Jednocześnie badacz zauważa, że w przestrzeni miasta jednostka jest naznaczona pewną heterogenicznością i zmiennością, podlega tym samym zmianom, co przestrzeń miejska ze względu na wysoki stopień zespolenia i tożsamości z miastem. O tej dynamice wspomina także Krzysztof Nawratek, pisząc, że:
Miasto […] jest bytem dynamicznym. Miasto ma wychowywać, a więc Miasto jest czymś, co działa, a nie tylko czymś, co trwa. Miasto […] jest permanentną rewolucją. […] jest czystym potencjałem, który nieustannie traci i uzyskuje swoją potencjalność (Nawratek 2008: 31).
Przestrzeń zurbanizowana od początków swego istnienia ulegała nieustannym transformacjom. Na każdym z etapów rozwoju ludzkiej cywilizacji istniały idealne wzorce planowania i organizacji przestrzeni.