• Nie Znaleziono Wyników

Miejsce czytania w czasie wolnym

3. Czas wolny młodzieży i uczestnictwo w kulturze

3.2. Miejsce czytania w czasie wolnym

Swobodne wypowiedzi licealistów na temat sposobów spędzania przez nich czasu wolnego pokazały, że obie zbiorowości często wypełniały go czytaniem książek i/lub prasy. Na temat warunków, jakie muszą być spełnione, by zajęcie to było podejmowane nie tylko z przymusu i obowiązku, lecz także samodzielnie i spontanicznie pisał m.in. Stanisław Siekierski w rozprawie

„Czytania Polaków w XX wieku”: czytanie w czasie wolnym nie jest zachowaniem powszechnym. Ten sposób spędzania czasu wolnego, niezależnie od uwarunkowań zewnętrznych, preferują przede wszystkim jednostki, którym samo czytanie nie tylko nie sprawia trudności, ale sprawia przyjemność. (…) Wśród chłopców i wśród dziewcząt czytanie w czasie wolnym połączone jest najczęściej z aspiracjami do zdobycia wykształcenia wyższego lub atrakcyjnego zawodu153.

153 S. Siekierski, Czytania Polaków…, op. cit., s. 175-179.

Czas wolny młodzieży i uczestnictwo w kulturze 61

61 W związku z przytoczonym stwierdzeniem w moim badaniu pojawiło się pytanie o ilość czasu przeznaczoną na czytanie książek, poza podręcznikami (rysunek 3.1).

0 50 100 150 200 250 300

Razem 285 71 25 4

% 63 16 5 1

Dziewczęta 204 47 12 0

Dziewczęta % 69 16 4 0

Chłopcy 81 24 13 4

Chłopcy % 50 15 8 2

Od 1 do 5 godzin Od 6 do 10 Od 11 do 20 Od 21 do 25

Rys. 3.1. Częstotliwość czytania książek w regionie radomskim

Z powyższego wykresu wynika, że 63% badanych licealistów z regionu radomskiego na czytanie książek przeznaczało od jednej do pięciu godzin ty-godniowo, a 16% od sześciu do dziesięciu godzin. 5% czytało od 11 do 20 go-dzin w tygodniu, a tylko 1% od 21 do 25 gogo-dzin. W podziale na płeć wskaza-nia te były zdecydowanie różne w przedziale od jednej do pięciu godzin (50%

chłopców i 69% dziewcząt), natomiast w większej ilości czasu (np.: od 6 do 10 godzin) różnica ta była minimalna (16% dziewcząt, 15% chłopców). Interesu-jące okazały się wskazania powyżej dwudziestu godzin w tygodniu, które de-klarowali tylko chłopcy (2%), zwłaszcza że dziewczęta wykazywały większe zamiłowanie do czytania.

Stanisław Siekierski pisał, że w odpowiedziach na pytanie stawiane uczniom szkół ponadpodstawowych na temat ulubionych zajęć w czasie wol-nym czytanie sytuowano stosunkowo wysoko, natomiast w rytmie zajęć w ciągu dnia zajmowało daleką pozycję154.

154 Ibidem, s. 178.

Analiza wyników moich badań pokazała, że 1/4 licealistów z regionu ra-domskiego wskazywała czytanie jako zajęcie preferowane w czasie wolnym, przeznaczając na nie średnio około sześć godzin w tygodniu. Połowa tej mło-dzieży pochodziła ze wsi, prawie 1/3 z Radomia i 1/5 z małych miast, a wy-kształcenie ich rodziców było w większości średnie (47%) i wyższe (38%).

Natomiast z badań prowadzonych przez CBOS w roku 2005 wynikało, że ponad jedna trzecia respondentów (37% ogółu, przy czym aż 70% najlepiej wykształconych, 50% mieszkańców największych miast i 48% kobiet) na czy-tanie książek lub prasy przeznaczało tygodniowo ponad siedem godzin. Był to drugi wynik wśród najczęściej wskazywanych sposobów spędzania wolnego czasu155.

W zestawieniach wieku i płci respondentów z regionu radomskiego liczba godzin przeznaczana na czytanie książek w czasie wolnym była nieznacznie większa wśród licealistów z klas maturalnych (od 1 do 5 godzin 62%, a od 6 do 10 godzin 18%) niż wśród szesnastolatków (od 1 do 5 godzin 63%, a od 6 do 10 godzin 13%), w podziale na płeć różnica wystąpiła w przedziale od 1 do 5 godzin, natomiast w czasie od 6 do 10 godzin wskazania były takie same.

Więcej czasu na czytanie przeznaczała młodzież z Radomia (od 1 do 5 go-dzin 66%, a od 6 do 10 gogo-dzin 19%), niż licealiści z małych miast (od 1 do 5 godzin 63%, a od 6 do 10 godzin 11%). Respondenci z liceów wiejskich wy-padli nieco korzystniej od swoich rówieśników z liceów w małych miastach regionu radomskiego (61% czytało od 1 do 5 godzin w tygodniu, ale 17% od 6 do 10). Więcej czasu na czytanie przeznaczały dziewczęta ze wsi (od 1 do 5 godzin 70%, od 6 do 10 godzin 17%), lecz nieznacznie mniej dziewcząt z Ra-domia (od 1 do 5 godzin 68%, od 6 do 10 godzin 17%) i z małych miast (od 1 do 5 godzin 70%, od 6 do 10 godzin 14%) czytało także w wolnym czasie.

Zdecydowanie mniej chłopców przeznaczało swój wolny czas na czytanie niż dziewcząt, ale 21% licealistów z Radomia czytało w ciągu tygodnia od 6 do 10 godzin i był to dużo lepszy wynik od wszystkich ankietowanych dziewcząt.

Podobne stwierdzenia przedstawiła A. Przecławska pod koniec ubiegłego wieku, pisząc o miejscu czytania książek w czasie wolnym nastolatków. Książ-ka w czasie wolnym towarzyszy najczęściej dzieciom z PłocKsiąż-ka, a najrzadziej mieszkańcom małych miast. Jednak wśród zajęć wypełniających czas wolny dzieci częściej pojawia się na wsi (13,2% wskazań) niż w Płocku (12,5% wska-zań) i w małym mieście (9,8%). Czytaniu książek swój wolny czas poświęca znacznie więcej dziewcząt (40%) niż chłopców (10,4%). Starsze dzieci [z klas siódmych i ósmych] rzadziej w czasie wolnym czytają książki156.

155 CBOS, Co Polacy robią w czasie wolnym. Komunikat z badań, Warszawa 2006.

156 A. Przecławska, L. Rowicki, Nastolatki i kultura…, op.cit., s. 105-107.

Czas wolny młodzieży i uczestnictwo w kulturze 63

63 Respondenci z regionu Île-de-France na czytanie książek przeznaczali tro-chę mniej czasu wolnego niż licealiści z regionu radomskiego. Wyniki mło-dzieży francuskiej przedstawia rysunek 3.2.

0 20 40 60 80 100 120 140

Razem 132 17 7 4

% 56 7 3 2

Dziewczęta 98 13 3 3

Dziewczęta % 58 8 2 2

Chłopcy 34 4 4 1

Chłopcy % 50 6 6 1

Od 1 do 5 godzin Od 6 do 10 Od 11 do 20 Od 21 do 25

Rys. 3.2. Częstotliwość czytania książek w regionie Île-de-France

Na czytanie książek w czasie wolnym ponad połowa badanych licealistów z regionu Île-de-France przeznaczała od 1 do 5 godzin tygodniowo. Z kolei od 6 do 10 godzin w tygodniu czytało tylko 7% respondentów, od 11 do 20 godzin 3%, a od 21 do 25 godzin tylko 2%. Był to nieco gorszy wynik od licealistów z regionu radomskiego. Pozostałe wskazania były zbliżone w obu grupach młodzieży. W podziale na płeć procenty wskazań nieznacznie różniły się od wyniku ogólnego i podobnie, jak wśród respondentów polskich, dziewczęta zachowały niewielką przewagę (od 1 do 5 godzin 58%, od 6 do 10 godzin 8%) nad chłopcami (od 1 do 5 godzin 50%, od 6 do 10 godzin 6%).

W zestawieniach wieku i płci respondentów z regionu Île-de-France nie było większych niespodzianek, podobnie jak wśród młodzieży z regionu ra-domskiego. Ilość czasu przeznaczana na czytanie książek w tygodniu wzrosła wśród dziewiętnastolatków francuskich (od 1 do 5 godzin 58%, od 6 do 10 godzin 8%) w stosunku do szesnastolatków (od 1 do 5 godzin 54%, od 6 do 10 godzin 7%). Zarówno dziewczęta z klas maturalnych (od 1 do 5 godzin 61%, od 6 do 10 godzin 8%), jak i szesnastolatki (od 1 do 5 godzin 56%, od 6 do 10 godzin 7%) poświęcały więcej czasu na czytanie niż chłopcy, którzy bez względu na wiek przeznaczali go tyle samo.

Z kolei licealiści z małych miast regionu Île-de-France przeznaczali więcej godzin na czytanie w czasie wolnym (od 1 do 5 godzin 52%, od 6 do 10 godzin 8%, od 11 do 20 godzin 3%, od 21 do 25 godzin 2%) niż młodzież z Paryża (od 1 do 5 godzin 72%, od 6 do 10 godzin 2%, od 11 do 20 godzin 2%, od 21 do 25 godzin 0%). Natomiast chłopcy z tego środowiska dominowali w prze-znaczaniu wolnego czasu na czytanie nad wszystkimi dziewczętami i chłopca-mi z Paryża.

Z powyższych zestawień wynikało, że zarówno respondenci polscy, jak i francuscy czytanie jako wartość uznawaną wskazywali wysoko w hierarchii sposobów spędzania czasu wolnego, ale jako forma relaksu, której poświęca się dużo wolnego czasu – zwłaszcza, że były to klasy humanistyczne – sytu-owane było najczęściej dość nisko.