• Nie Znaleziono Wyników

Mniszki z konwentu PP. Benedyktynek w Drohiczynie

Dzieje ben edyktyńskiego k laszto ru w D rohiczynie i zw iązane z nim i losy dokum entów tego k onw entu, u sp raw ied liw iają w dużym stopniu istniejące luki in fo rm acyjn e w odniesieniu do składu osobowego tego opactw a. T ym w iększej w agi n a b ie ra ją te u stalenia, k tó re w oparciu o zachow ane d o k u m en ty udało się zestawić.

Dzięki zachow anej szczęśliwie K ronice B en ed y k ty n ek T oruńskich znam y dokładnie z im ienia, nazw iska i fun kcji, w szystkie zakonnice stanow iące pierw szą ekipę skiero w aną z T orunia na obsadzenie klasztoru w D rohiczynie n /B . B yły to:

Elżbieta D ecjuszów na — „ sta rsz a ”, Zofia K iszczanka — przeorysza, D orota Goszczyńska — gospodyni, B a rb a ra C zystochlebska — za k ry stia n - ka, H elena Sum ińska — k an to rk a, K a ta rz y n a D ębińska — m istrzy n i św ieckich panien, Zofia Sniechow ska — p o rtu la n k a, E lżbieta K rasińska, Jadw iga Łązińska, Elżbieta Plem ięcka, K ry s ty n a W olska i Elżbieta Dębo- łecka — now icjuszka.130 D w anaście p ierw szych B en ed y k ty n ek drohickich łączyło to, że w szystkie jeszcze w T oru niu w stąp iły do k lasztoru a w ięk ­ szość z nich tam też złożyła śluby zakonne Szereg danych o rodzinach z k tó rych te m niszki się w yw odziły, o posagach, k tó re w niosły a także dokładne d a ty pro fesji z a k o n n e j. i k o n sek racji dziewic, znaleźć m ożna w K ronice B en ed y k ty n ek T oruńskich oraz w in n ych archiw ach zachow anych przy kościele Św iętego Ja k u b a w T o ru n iu .131 Nie w szystkie z pośród tej pierw szej 12-tki, pozostały w klasztorze drohickim aż do śm ierci. M niszki:

B arb arę Czystochlebską, D orotę Goszczyńską, E lżbietę Plem ięcką, K a ta - rrz y n ę W olską spo ty k am y później n a eksponow anych stanow iskach w klasztorze w G rudziądzu.182 Z daje się to św iadczyć o w zroście pow ołań rodzim ych, podlaskich w klasztorze drohickim co um ożliw iało oddelego­

w anie pew nej ilości sióstr do tw o rzenia now ych placów ek zakonnych.

Na p rzestrzen i następ n y ch 178 la t (od roku 1623 do 1801) spotykam y już tylko sporadyczne w zm ianki i to o niek tó ry ch zakonnicach, przew a­

żnie w zw iązku z p ełnionym i przez nie fu nk cjam i. D ek ret refo rm a c y jn y

180 Wł . S z o ł d r s k i , K r o n i k a B e n e d y k t y n e k T oru ń skich , dz. cyt., s. 81.

131 T am że, s. 40, 43, 48, 49, 51, 54, 57, 59, 60, 63, 64, 76; s. 282-283, 292 A JT K sięga 49 „R egestr p r zy w ileio w ...”, s. 164-166, 267; K sięg a 51, s. 40, 43, 48, 49, 51, 54, 57, 60, 63, 64. 76.

132 Wł. S z o ł d r s k i , K r o n i k a B e n e d y k t y n e k G r u d z i ą d z k ic h , P e lp lin 1935, s. 6.

biskupa B. Radoszew skiego z 1634 roku, a więc z okresu rządów ksieni Zofii Kiszczanki, w ym ienia z im ienia i nazw iska: Zofię Sniechow ską — fu rtian k ę, Jad w ig ę B utkiew iczów ną i now icjuszkę — W iktoriann ę Niem ie- rza n k ę .188 W d o ku m en tach z 1670 ro k u w y m ieniane są zakonnice drohickie reg u ły św iętego B ened y k ta: M ariann a T onkielów na i M arian n a M orzów - n a.1!* W roku 1681 w spom niane są: K a ta rz y n a W ężów na i Zofia N iem y- sk a.’35 Obok ksieni Izabelli Sm ogorzew skiej doku m enty z 1692 ro k u w spo­

m in a ją je j siostrę m niszkę T eresę.13® W roku 1704 w zm iankow ana jest Jad w ig a M iączyńska a w trzy n aście la t później (1717 rok) Teofila R y b iń ­ ska.187 W 1722 ro k u sp o tyk am y w śród B e n ed y k ty n ek drohickich m niszkę Sadow ską a w 1723 r. F ranciszkę M ariannę T rojano w sk ą i K atarzy n ę G rajew sk ą.188 W dokum entach z la t 1729-1730 w ym ieniane są m niszki drohickie: A nna S utkow ska i Elżbieta P atk o w sk a.189

Z d e k re tu reform acyjn eg o b iskupa A ntoniego Erazm a W ołłowicza, w ystaw ionego po w izy tacji klasztoru B en ed y k ty n ek drohickich w 1765 r., d o w iadujem y się o ksieni M arian n ie W ężów nej, k o nsyliarkach: B enedyk­

cie Kopow skiej, A nieli M ietelskiej, K o nstancji Tom aszew skiej, F lo re n ty n ie W ąsowskiej, o kan to rce M arian n ie Boguckiej i now icjuszce — B enedyk­

cie G aliak .14'

K olejny w iz y ta to r zakonny, ks. kan. D aniel R yczyw olski w spom ina w dokum encie z 1777 ro ku o ksieni drohickiej A nieli M ietelskiej oraz o przeoryszy A nieli P erkow skiej i konsyliark ach: K onstancji Tom aszew skiej, T eresie K urow ickiej i A nnie K opow skiej.141 Jakkolw iek w iz y ta to r nie w ym ienił ilości zakonnic w konw encie drohickim to jed n a k dostarczył przesłanek na podstaw ie k tó ry ch liczbę m niszek w ydedukow ać można.

M ianow icie zalecił on, by zredukow ano w klasztorze ilość zatrud niony ch tu służących dziew czyn, zezw alając na to, by do posługi pozostały dwie, a innym zakonnicom na trz y m niszki m iała przypaść jed n a służąca z tym , że jeśli chodzi o chore zakonnice, to na dw ie jed n a służąca. Łącznie m iało być w klasztorze 8 służebnic.142 Jeśli odejm iem y dw ie przeznaczone dla posługi ksieni i dw ie do posługi czterem chorym , to n a pozostałe zakonnice w y p adn ie 4, z k tó ry ch każda obsługiw ać m iała trz y m niszki.

W przybliżeniu d aje to łącznie liczbę 17 zakonnic, a jeśli obłożnie chore b yły tylko dwie, to łącznie było 18 m niszek w klasztorze.

P ełne listy m niszek z D rohiczyna z n ajd u jem y w dokum entach z X IX w.

W ro k u 1801 w klasztorze tu te jsz y m było 19 zakonnic: K sieni P lacyda Perko w sk a — la t 60, przeorysza Ja o n n a K ry ń sk a la t 64, K olum bina

I U t 5 B O BO WS KI EUGENIUSZ

1M A D S 240 A cta O fficii Janoviensi Pcm tificatu Boguslai Iiadoszeioski, D ecretum V isita tió n is Illłm i L oci O rdinarii M on asterii D ro h icien sis O rdinis P a tris S a n c ti B e - n ed ictł A. D . 1634 D ie 13 M ensis Jan u arii, s. 339„b”, 340, 341,

1,4 A B D I I I /Q /4 „S um m ariusz Dci<.umentów P rzy w ile io w w szelkich do G runtów , P laców , O grodow, Ł ąk na M ieście D rohiczynie leżących K on w en tu W W. Panien Be­

n e d yk tyn ek D rohickich... D nia 28 m iesiąca lipca lt8 7 roku sp isa n y ”, s. 7.

186 A B D Sum m ariusz..., dz. cyt., s. 65-66.

188 T am że, s. 57.

187 T am że, s. 63; A B D R egestr Spraw..., dz. cyt., s. 9.

818 A B D R egestr spraw ..., s. 7.

810 T am że, s , 8.

148 A D S D 84 A cta Consistorii Janoviensis D ioecesis L uceoriensis et B resten sis S u b F e lic issim o R eg im in e Illu str issim i E x c e lle n tis sim i et R ev eren d issim i D om in i A n to n i E rasm i W ołJow icz D ei et A p o sto lica e S ed is G ratia E piscopi L u ceo rien si et B resten si, s. 139, 144, 145.

T am że, s. 147, 148.

I4S T am że. s. 150„b”.

BENEDYKTYNKI 109 C hrząstow ska la t 84, A nna Kossow ska — la t 65, Eleonora Łopuska — 78, W iktoria K urow ska — la t 59, Jó zefa R zew uska — la t 48, F lo ren ty n a Jeziersk a — la t 55, A gnieszka U szyńska — la t 40, Teresa O łdakow ska

— lat 42, A niela O łowska — la t 34, M ariann a Sm orczew ska — la t 32, B rb a ra K łopotow ska — la t 33, Ja d w ig a Chrołow ska — la t 31, B enedyk- czew ska — 30, Z uzanna B ogucka — la t 29.145

Po siedm iu lata ch w ciągu k tó ry c h zm arły trz y B en ed y k ty n k i:

K olum bina C hrząstow ska, Eleonora Ł opuska i przeorysza Jo a n n a K ryńska, ilość m niszek drohickich spadła do 16-tu.144 Nową przeoryszą została Józefa R zew uska, a rad n y m i (konsyliarkam i) A nna Kossow ska i W iktoria K urow ska. Z a k ry stian k ą została T eresa O łdakow ska.145

W roku 1829 sta n osobowy tu tejszego k lasztoru spadł do liczby 11-tu zakonnic. In w e n ta rz kościoła W szystkich Św iętych, z którego pochodzą te dane, zaw iera rów nież w ykaz fu n k cji jak ie określone m niszki pełniły.

K sienią była Teresa O łdakow ska, przeoryszą Ludw ika Roszkowska, kustoszką M ariann a Sm orczew ska, m istrzy n ią duchow ą B a rb a ra K łopo­

tow ska, m istrzy n ią św ieckich i fu rtia n k ą Rozalia Tw arow ska, z a k ry stia n ­ ką Z uzanna Bogucka, ekonom ką Jad w ig a C hrołow ska, szafarką G ertru d a M alinowska. Bez fu n k cji b yły dw ie m niszki: Felicja K łopotow ska i K atarzy n a W iercińska.1“

W osiem la t później, w ro k u 1837 nie m a już w konw encie ksieni T eresy O łdakow skiej, m istrzy n i duchow ej B a rb a ry K łopotow skiej i sza- fark i G e rtru d y M alinow skiej. P rz y b y ły n atom iast trz y now e zakonnice:

Józefa Piotrow ska, A n n a W ysocka, i P a u lin a Uszyńska. Z m ieniły się też fu n k cje szeregu m niszek w stosun k u do p ełnionych w rok u 1829.147

Po dziesięciu latach, a więc w ro k u 1847 w konw encie drohickim jest dw anaście zakonnic: ksieni L udw ika Roszkowska, p rzeorysza Alojza Tonder, kustoszka A nna G rajew ska i m niszki Z uzanna Bogucka, Schola­

sty ka Sm orczew ska, Rozalia T w arow ska, Felicjan na K łopotow ska, B enedykta M iłkowka, Józefa Piotrow ska, M ariann a Sm orczew ska, A nna W ysocka, G e rtru d a U szyńska.148

W roku 1851 ilość B en ed y k ty n ek w D rohiczynie spada do 11-tu.

D aw na ksieni L udw ika Roszkowska w ym ien iana je s t w śród innych m n i­

szek bez żadnej fun k cji. O bow iązki „ sta rsz e j” pełni Alojza Tonder. Lista zakonnic zaw iera też dane odnośnie do ich w ieku: S tarsza Alojza T onder

— lat 65, przeorysza A nna G rajew ska — la t 54, L udw ika Roszkow ska •—

lat 80, Zuzanna Bogucka — la t 82, Scholastyka .Smorczewska — la t 81, Rozalia T w arow ska — la t 49, Józefa P iotro w sk a — lat 52. M arianna Sm orczew ska — la t 41, G e rtru d a U szyńska — la t 35, A nna W ysocka — lat 44.149

143 A D Ł I n w e n t a r z kościoła W. Ś w i ę t y c h w D ro h ic z y n ie , 1301. Por. A B D „No­

ta tk i”.

144 A D zD , T e c z k a a k t d z i e k a ń s k ic h d e k a n a t u d r oh ickiego, 1809.

345 Tam że.

1M A BD , W i z y t a kościoła PP. B e n e d y k t y n e k D roh ickich 1829. s. 4.

147 A B D , W i z y t a kośc ioła W W . P a n ie n B e n e d y k t y n e k D rohic kich, s. 6. K sien ią została L u d w ik a R oszk ow sk a, przeoryszą Zuzanna B ogucka, k u stoszk a S ch o la sty k a S m orczew sk a, m istrzyn ią d u ch ow n ą R ozalia T w arow sk a. zak rystian k ą F elik sa K ło ­ potow sk a, podzakrystian.ką Józefa P io tro w sk a , ekonom ką M arianna Sm orczew sk a, fu rtia n k ą B en ed yk ta M iłk ow sk a, w estia rk ą A nna W ysocka. B ez fu n k cji b yła pro- bantka P a u lin a U szyń sk a. N a sta n o w isk u m istrzy n i św ieck ich b y ła n ad al K atarzyna W iercińska.

148 A B D I n w e n t a r z kośc ioła B e n e d y k t y n e k D ro h ick ich 1847, s. 13.

<4» A D D II I /S , S p is p a r a f ia ln y par. D ro h ic z y n , 1851-1880, s. 6.

110 BOROWSKI EUGENIUSZ

Po śm ierci L udw iki Roszkowskiej w ro ku 1854, w klasztorze drohickim pozostało już tylko 10 zakonnic.160 W tak im też składzie p rzeżyły d ram a t k asaty k lasztoru przez w ładze carskie w 1856 roku.

W okresie P o w stan ia Styczniow ego p rzy b y ły nielegalnie do D rohiczy­

na B en ed y k ty n k i i S zarytki. P ełn iły one rolę sióstr m iłosierdzia w szpitalu pow stańczym u rządzonym w skrzydle k laszto ru i uczyły dzieci po polsku. N ie udało się u stalić pełnego składu tej „pow staniow ej ek ip y ” ani też tego czy ich przełożona W alen ty n a R utkow ska była B en ed y k ty n k ą czy S zary tk ą. W iadomo, że cztery sio stry prow adziły szkołę.151 Ile sióstr pielęgnow ało chorych? Tego nie w iem y. Na śledztw o do w ięzienia w B ielsku w ysłane zostały w 1864 ro ku cztery zakonnice z D rohiczyna:

przełożona W alen ty n a R utkow ska — la t 48, Tekla A nżelika — la t 25, K a ta rz y n a Lim oszew ska — łat 26, Jad w ig a R udzińska — la t 25.152

Po bez m ała 100-letniej p rzerw ie spow odow anej k a satą klasztoru, w 1957 ro k u p rzy b y ły do D rohiczyna B ened yk tyn ki, exu lank i z N ieśw ie­

ża: przeorysza B en ed yk ta S talińska, R om ana D aw idow ska, L udgarda Skruńdź, E ufem ia Suska, B e rn a rd a H ebert, Leonia L ew artow ska oraz M aura M azur i Placyd a M azur.153 Na tej ośmioosobowej ekipie zakonnej, w skrzeszającej tra d y c je drohickiego kon w entu , spoczął cały „ciężar dnia i u p a le n ia ” p rzy m ozole k ształto w an ia norm alnego życia zakonnego w niezw ykle tru d n y c h „n ien o rm aln y ch ” w a ru n k a ch m ate ria ln y c h i lo­

kalow ych, p rzy odgruzow yw aniu poklasztornego rum ow isk a i odbudow ie zakonnego domu.

Ju ż w D rohiczynie została p rzy ję ta w 1957 roku do no w icjatu Józefa O lendzka. P ro fesję zakonną złożyła ona 1.05.1963 ro k u .154

Z Sierpca p rzy b y ły do D rohiczyna siostry : P a u la Cedro i B eata Janas, obie w 1961 roku. W te n sposób liczebny sta n klasztoru w zrósł w 1961 r.

do 11 osób.155

Do f u rty klaszto rn ej pukało odtąd sporo dziew cząt,156 ale pom yślnie ukończyły now icjat i złożyły p ro fesję tylko trz y : H ieronim a N iw ińska, Ewa Szym aniak i S tan isław a K ału żn a.157

Z K rzeszow a p rzy b y ła okresow o w l965 rok u A gata S obótka.158

Do P a n a odeszły w 1983 ro k u : R om ana D aw idow ska (24. 06) i B e rn a r­

da H e rb e rt (11.12.). Obie pochow ane zosały w podziem iach kościoła W szystkich Ś w iętych w D rohiczynie.169

Pow róciły do Sierpca: P au la Cedro w 1963 roku i B eata Jan as, długo­

letn ia k a te c h e tk a dzieci w D rohiczynie, w 1958 r .160 O puściła k laszto r A gata Sobótka 10.04.1985 r .161

150 Tamże, s. 44.

151 P. K u b i c k i , Bojownicy kapłani za sprawę Kościoła i O jczyzny w latach 1861-1915, cz. 2, t. 4, s. 252.

152 Tamże ,s. 254.

163 ADD III/M on, Relacja przeoryszy B en ed yktyn ek drohickich B. Stalińskiej, s. 2.

164 ADD III/M on, Uzupełnienia, s. 18.

155 Tamże.

156 K rystyna Czapska — 14. VI. 1959, W eronika Zabłudowska — 19. VIII. 1959, Felicja Olendzka — 1. X. 1960, Hieronim a Niewińska — 8. VIII. 1966, M ałgorzata Chmielewska — 1973, D anuta Kulczakiewicz — 7. XI. 1976, K rystyna Szmurło — 7. XI. 1976, Ewa Szym aniak — 22. IV. 1977, Anna M azur — 4. VII. 1981, Anna Kłopotowska — 24. IV. 1982, Stanisław a Kałużna — 8. XII, 1984.

157 ADD III/M on/, Relacja — dz. cyt., s. 6.

158 Tamże, s. 18.

169 Tamże.

1,0 Tamże.

191 Tamże, s. 17.

BENEDYKTYNKI 111 W 1987 ro k u w konw encie drohickim przebyw a 9 B ened yktynek : przeorysza B en ed yk ta S talińska, subprzeorysza L udgarda S kruńdź, k a n ­ to rk a E ufem ia Suska, arch iw istk a Leonia L ew artow ska, fu rtia n k a M aura M azur, k u c h a rk a Płacy da M azur, szaf ark a Józefa O lendzka, zak ry stian k a E dyta (Stanisław a) K ału żn a.162

S y n tety czn y m podsum ow aniem d anych w yd obytych z dokum entów archiw aln ych a dotyczących obsady personalnej kon w en tu PP. B enedyk­

ty n ek w D rohiczynie je s t zam ieszczona poniżej tabela.

L iczeb n ość m n iszek w d rohickim k lasztorze w różnych okresach jego istn ien ia

Rok 1623 m n iszek 12 Rok 1851 m niszek 11

t) 1777 yy 17 1853 10

yy 1801 yy 19 1957 8

yy 1809 yy 16 1961 11

yy 1829 yy U , , 1982 13

yy 1837 yy U 1987 9

yy 1847 yy 12

J a k w idać z tabeli, najw ięcej m niszek przebyw ało w konw encie dro ­ hickim na przełom ie X V III i X IX w ieku. W pozostałych okresach liczba zakonnic w ynosiła 11-12. Obecny, niski stan osobowy kon w en tu w zesta­

w ieniu ze stosunkow o dużą liczbą k an d y d atek , któ re zgłosiły się do drohickiego klasztoru, ale bądź to nie zakw alifikow ały się do now icjatu, bądź też nie przeszły tej próby, zdaje się w skazyw ać na zan ik zrozum ie-:

nia u współczesnej m łodzieży żeńskiej dla w artości m odlitw y, k o n tem p la­

cji, m ilczenia, k lau z u ry o n astaw ien iu raczej n a aktyw ność zew nętrzną, dla której nie d o strzeg ają pola w klasztorze benedy ktyń skim .

K onieczny jest w tej sy tu a c ji w zm ożony w ysiłek katechetów , kaznodzie­

jów, a zwłaszcza spow iedników w zakresie budzenia pow ołań k o n tem p la­

cyjnych i ukazy w ania sensu, w artości i roli m odlitw y w całokształcie życia Kościoła. Z d rugiej strony, konieczne je s t teraz, gdy najpilniejsze po trzeby klaszto ru w zakresie jego odbudow y i w yposażenia zostały zaspokojone, zw rócenie w iększej uw agi przez zakonnice n a pracę na rzecz środow iska, czy to przez utw orzenie diecezjalnego ośrodka dla m łodzieży żeńskiej, czy też przez p e rm a n en tn ą akcję c h a ry ta ty w n ą w śród ludzi ubogich, starych , sam otnych i chorych, czy w reszcie przez działalność katechety czn ą i opiekę nad przedszkolakam i. B yłoby to w zgodzie i z w ytycznym i Soboru W atykańskiego II odnośnie do życia zakonnego i odpow iadałoby naczelnej zasadzie b en e d y k ty ń sk iej: m ódl się i pracuj.

V. K A P E L A N I B EN E D Y K T Y N E K D RO H IC K ICII

Dużą w agę przyw iązy w ała M agdalena M ortęska i Zofia D ulska do odpowiedniego doboru i w łaściw ej form acji księży, k tó rzy m ieli być spow iednikam i i k ap elan am i w ko n w en tach b e n ed y k ty ń sk ich .163 Pow stała

162 D ane za czerp n ięte od p rzeoryszy B. S talińskie.i.

163 P o d r ę c z n a E n c y k lo p e d i a K o ścieln a , t. 3-4. W arszaw a 1904, s. 217; K. G ó r s k i , M. M a g d a le n a M o r tę s k a i j e j rola w r e f o r m i e t r y d e n c k i e j w Polsce, N asza P rzesz­

łość 34(1971) s. 138.

n a w e t m yśl, w cielona zresztą w życie przez obie ksienie, żeby utw orzyć specjalne sem in ariu m duchow ne kształcące ju ż od początku k leryków n a przyszłych k ap elan ó w p rzy klasztorach bened yktyń skich. M. M ortęska założyła tak ie sem in ariu m w 1616 ro k u w P oznaniu, przeniesione potem 1619 do T orunia. W ybuch zarazy i śm ierć znacznej liczby kleryków , po­

krzyżow ały nieco p lan y refo rm ato rk i, nie poniechała ona jed n a k sta ra ń nad odrodzeniem tego zbożnego dzieła.184 T roska o kapłanów re p re z e n tu ­ jących w ysoki poziom duchow y b y ła udziałem i m niszek drohickich. S y­

tu ac ja ich b y ła pod ty m w zględem o ty le pom yślana, że w D rohiczynie m ieli swój k lasztor OO. F ranciszkanie K onw enualni, a w krótce po p rzy ­ byciu zorganizow ali tu sw oją rezy d en cję OO. Jezuici, potem B azylianie i P ijarzy , było więc w czym w ybierać.

N a p rzestrzen i ponad trz e ch w ieków w klasztorze P P . B en ed yktynek drohickich pełniło fu n k cję kapelan ów w ielu kapłanów" zarów no zakon­

nych ja k i re k ru tu ją c y c h się z kleru diecezjalnego.195 N iektórzy z nich pełnili też obow iązki ekonomów, pom agali porządkow ać dokum enty, sporządzać sum ariusze, rep rezen to w ali in te resy m ajątko w e k lasztoru w obec urzędów i sądów .1** Byli w śród nich i u ty tu ło w a n i dostojnicy Kościoła,1*7 byli też pisarze, k tó rzy w nieśli swój w kład do skarbca n a ro ­ dowej k u ltu ry .188 W szyscy oni duchow o w spierali zakonnice drohickie pośród burzliw ych losów b en edyktyńskiego klasztoru w D rohiczynie.

Na pew no w ielu z nich uczyło się od m niszek w y trw ałej m odlitw y i p ra ­ cy, ale też i oni w nosili w alo ry sw ojej duchow ności do k o n w en tu drohic- kiego. W zapisie m etry k i zgonu, ks. kapelan A ugu sty n P erkow ski zm arły w 1795 roku, został określony jako „V ir A postolicus” człowiek o apostol­

skim d uch u .1*8 Z resztą i w o statn ich latach, za kapelanii ks. S tanisław a Paczkow skego nie było w łaściw ie w iadom o kto kogo prześciga w pobo­

żności, pokorze i cichości, B ened y k ty n k i księdza Stanisław a, czy ks. S ta ­ nisław zakonnice,170 Im ienną listę k apelan ów znajdziem y w aneksie do niniejszego opracow ania.

112 BOROWSKI EUGENIUSZ

VI. K L A SZT O R D R O H IC KICH B E N E D Y K T Y N E K W ŚW IETLE X V II i X V III

— W IECZNYCH DEKRETÓW W IZY TA C Y JN Y C H

W ażnym źródłem do dziejów klasztoru PP. B en ed y k ty n ek w D rohiczy­

nie są d e k re ty p ow izytacyjne biskupów łuckich i delegow anych przez nich w izytatorów . N ieliczne zachow ane D ecreta R eform ationis pozw alają

1M T am że.

1M J e śli chodzi o za k o n n ik ó w to b y li p rzew a żn ie F ran ciszk an ie i Jezu ici.

1,8 Tak np. K s. W ojciech L u b o w ick i w 1700 r„ K s. W iktor N ie m y sk i w 1783 r.

i inni. Por. A B D S u m m a r i u s z , s. 1; A D S D 84, A c t a C o n sis to rii J a n o v ie n s is, s. 139.

1,7 Ks. A u g u sty n P erk o w sk i, k a n o n ik brzeski, K s. W. H ład ow sk i, k a n o n ik p iń sk i i rektor W yższego S em in a riu m D u ch ow n ego w D roh iczyn ie, Ks. T. T araruj k an on ik p iń sk i i profesor W .S.D. w D roh iczyn ie, K s. S ta n isła w P a czk o w sk i k an on ik hon orow y piński.

i«8 K a r o l Z e r a — F ran ciszk an in , autor k siążki: Vorago r e r u m , t o r b a ś m i e ­ chu, gro ch z k a p u s t ą a k a ż d y pies z in n e j b u d y , W arszaw a 1980; K s. W. H ła d o w sk i dr hab., autor w ie lu n a u k o w y ch p u b lik a cji z zakresu ap ologetyk i.

189 A D D I /D 1774-1798, K s ię g a z g o n ó w par. D roh iczyn , s. 101.

179 Z m arł w D ro h iczy n ie 2 lu teg o 1986 r. p o ch o w a n y został na cm en tarzu grze­

b a ln y m w S iem iatyczach .

BENEDYKTYNKI 113 lepiej poznać problem y codziennego życia drohickich m niszek, dyscyplinę w ew nątrz klasztorną, napięcia na linii prrzełożona — podw ładne i szereg innych spraw odnotow anych przez w izytatorów .

1. Dekret w izytacyjny bp. B. Radoszewskiego

N ajw cześniejszy dok um ent p o w izy tacy jny dotyczący ko n w en tu B ene­

dy k ty n ek w D rohiczynie pochodzi z 13 stycznia 1634 ro k u .171 B iskup Bogusław R a d oszęw ski za w a rł w n im szereg uw ag i zaleceń adresow anych bezpośrednio bądź do ksieni bądź też do w szystkich zakonnic. Zalecenia u jęte zostały w 24 p u n k ty i dotyczyły życia duchow ego sióstr, oraz kwesii gospodarczych.

a) Zalecenia dotyczące życia duchow ego m niszek

Z w racają one uw agę na rolę sak ram en tu p o k u ty w ascezie zakonnej, na oficjum brew iarzow e, na pokorę, miłość w zajem n ą i ducha ubóstw a.

Bardzo rygo ry sty czn e w ym agania staw ia biskup w iz y ta to r B e n e d y k ty n ­ kom w zakresie częstotliw ości spow iedzi oraz ponaw iania spow iedzi g eneralnej. ,,Do doskonałości P an ien sk iey Z akonney nie może bydz żadna insza droga, jako spow iedź św ięta. R ozkazujem y w szystkim P ann o m K lasztornem aby g en eraln e spow iedzi trzy k ro ć przez ro k przed spow ie­

dnikiem od Nas naznaczonym osobliwie czyniły y o d p ra w o w a ły , za przew odem sam ey X ieni, k tó ra tego przestrzegać będzie p ow inna.172 Dostojny w iz y ta to r dom aga się „A by P a n n y Z akonne Bogom yśloności służąc częste spow iedzi o dpraw ow ały to je s t w każdy ty d zień y św ięta pew ne te k sw ey P ro fessy i iak Kościoła Bożego” .173

P rzypom ina „ab y P a n n a X ieni będąc uw olniona od zabaw k laszto r­

nych, zawsze byw ała na Ju trz n ia c h , Laudessach y inszych godzinach, Mszach, N :eszporach a to żeby się z p iln ą pobożnością odpraw ow ały...

bez ro ztarg n ien ia pow ierzchnego y u tęsk n ie n ia ” .174

W idocznie w k ra d a ła się do k lasztoru p ra k ty k a p odkreślania swego pochodzenia, rodu, ty tu łó w , urzędów piastow anych przez rodziców, skoro B iskup — w iz y ta to r p o stan aw ia: „P an nom zakonnym życzym y y rozkazujem y aby im ion św ietskich, ty tu łó w dignitarsk ich nie używ ali, aby w łasnem i im ionam i p a tro n e k swoich św iętych albo w klasztorze naznaczonych się nazyw ali, gdyż Ojciec B en ed yk t doskonałość zakonną na fundpm encie pokory a nie w próżney chełpliw ości u g ru n to w a ł” .178 0 miłości w zajem nej a w szczególności o delikatności' w czynieniu uw ag 1 daw aniu napom nień przez ksienię, biskup ta k m ów i: „P ow inna będzie

W idocznie w k ra d a ła się do k lasztoru p ra k ty k a p odkreślania swego pochodzenia, rodu, ty tu łó w , urzędów piastow anych przez rodziców, skoro B iskup — w iz y ta to r p o stan aw ia: „P an nom zakonnym życzym y y rozkazujem y aby im ion św ietskich, ty tu łó w dignitarsk ich nie używ ali, aby w łasnem i im ionam i p a tro n e k swoich św iętych albo w klasztorze naznaczonych się nazyw ali, gdyż Ojciec B en ed yk t doskonałość zakonną na fundpm encie pokory a nie w próżney chełpliw ości u g ru n to w a ł” .178 0 miłości w zajem nej a w szczególności o delikatności' w czynieniu uw ag 1 daw aniu napom nień przez ksienię, biskup ta k m ów i: „P ow inna będzie

Powiązane dokumenty