regionach kraju
3.1. Następstwa zastosowania terapii szokowej do zmiany ustroju gospodarki socjalistycznej na gospodarkę rynkową (kapitalistyczną)
Zmiana ustroju Polski zapoczątkowana w 1989 r. z ustroju socjalistycz-nego na ustrój gospodarki rynkowej (ustrój kapitalistyczny) dokonana została w trybie terapii szokowej. Materialną podstawa warunków terapii szokowej był popełniany przez parę dziesięcioleci błąd gospodarczy władz Polski Ludowej w postaci koncentracji środków inwestycyjnych na rozbudowie wielkich obiek-tów przemysłowych z ogromnym zaniedbaniem nakładów na rozwój produkcji środków konsumpcji. W rezultacie, w latach siedemdziesiątych i osiemdziesią-tych XX wieku ukształtował się w Polsce wielki „nawis inflacyjny” stanowiąc nierównowagę między popytem na towary konsumpcyjne a podażą tych towa-rów. Deficyt środków konsumpcji w stosunku do wielkich „przymusowych”
oszczędności społeczeństwa zwany nawisem inflacyjnym wynikał jednak nie z drukowania nadmiaru pieniędzy, a był rezultatem braku rozumienia koniecz-ności zapewnienia równowagi miedzy zasobami środków finansowych przeka-zywanych ludności w postaci płacy za pracę (w tym przypadku „przymuso-wych” oszczędności wywołanych brakiem konsumpcji towarów) a strumieniem towarów konsumpcyjnych spływających na rynek.
Deficyt towarów w warunkach administracyjnie ustalanych cen w kraju nie powodował wzrostu cen równoważących popyt i podaż, a tworzył wymu-szone oszczędności w postaci nawisu inflacyjnego.
Ujawniła się więc ogromna presja na władze państwa, aby one spowodo-wały dopływ na rynek atrakcyjnych towarów na miarę wielkiego nawisu infla-cyjnego, którego zrównoważenie wymagała wielokrotnego zwiększenia towa-rów w stosunku do skąpego ich strumienia jaki spływał rzeczywiście na rynek.
Oczywiście, żaden rząd nie był w stanie w krótkim czasie zapewnić takiej równowagi w wyniku zmian krajowej produkcji. Każde zwiększenie towarów (także konsumpcyjnych) wymagało wielkich nakładów inwestycyjnych i względnie długiego okresu czasu na realizację wzrostu produkcji. Przed Polską stanęły więc następujące 3 możliwości:
po pierwsze: wyselekcjonowanie z 8,5 tys. państwowych przedsiębiorstw nie mniej niż 500 obiektów i przeznaczenie ich w postaci akcji własnościowych na sprzedaż dla tych, którzy posiadali oszczędności (po atrakcyjnych cenach), aby nie dopuścić do inflacji, a polski majątek przekazać na własność w ręce obywateli polskich. Skoro nie było towarów konsumpcyjnych należało „sprze-dać” za przymusowe oszczędności udziały przedsiębiorstw wytwarzających dobra niekonsumpcyjne. Było to możliwe, bo gros oszczędności ludności kon-centrowało się w rękach rodzin wysokich specjalistów, którzy nie musieli na-tychmiast zwiększać konsumpcji. (Były takie wnioski). Niestety, ani biuro Poli-tyczne reżimu PRL, ani nowe władze solidarnościowe nie zdecydowały się na taka operację gospodarczą. Tymczasem zrównoważenie nierównowagi warto-ścią akcji mogło rozładować presję nawisu inflacyjnego i dać czas na ewolucyj-na zmianę przemian.
po drugie: zaciągnąć duże pożyczki poza granicami kraju i importować towary konsumpcyjne dla zrównoważenia rynku. Trudność realizacji tej kon-cepcji polegała na braku ofert zagranicznych do udzielenia takich kredytów.
po trzecie: podnieść w ciągu 2-3 lat ponad 100-krotnie ceny artykułów konsumpcyjnych, a w tym żywnościowych, aby unicestwić nawis będący rezul-tatem przymusowego oszczędzania. I tę właśnie ścieżkę rozwiązani problemu nawisu wybrał Rząd Solidarności.
Ponad 100-krotne podwyższenie cen dawało szanse osiągnięcia równo-wagi popytu i podaży na rynku. Tworzenie takiej równorówno-wagi zostało określone mianem terapii szokowej. Równowagę osiągnięto przez odpowiednie pomniej-szenie wartości pieniądza. Koncepcje wymyślił Japhrey Sachs. Firmował ją Leszek Balcerowicz.
Chociaż polska „Solidarność” głosiła program ewolucyjnego przekształ-cani ustroju socjalistycznego na ustrój rynkowy i taką deklarację podpisała
„przy okrągłym stole”, władze państwowe reprezentujące Solidarność działające pod wpływem czynników zewnętrznych wybrały metodę zmian ustrojowych metodą terapii szokowej, mającej charakter rewolucyjny akceptowały tzw. plan Jepheya Sachsa i Leszka Balcerowicza. Metoda terapii szokowej wyraziła się w praktyce tym, że w ciągu pierwszych 4 lat przemian ustrojowych ceny zostały uwolnione i wzrosły średnio ponad 100-krotnie w trybie metody zwanej korektą inflacyjną. Taka zmiana cen zmniejszyła odpowiednio wartość pieniądza. Zli-kwidowała wielki nawis inflacyjny. Doprowadziła też do zakłóceń gospodar-czych w wyniku czego spadła wysokość PKB o około 18% w Polsce. Ponadto wybuchło wielkie bezrobocie rejestrowane i utajone sięgające 2,0 mln osób.
Jednocześnie już na początku lat dziewięćdziesiątych zawieszone zostało cło importowe na 8 tys. towarów, a w tym niemal na wszystkie artykuły żywno-ściowe. Kraje UE mogły eksportować do Polski artykuły żywnościowe z dopła-tą eksportową Unii. Przemysł spożywczy mógł taniej pozyskać surowce rolne z importu niż z rynku krajowego.
Wobec bezrobocia, inflacji, importu do Polski towarów żywnościowych z dopłatą eksportową unijną, popyt krajowy na surowce rolne obniżył się, co zapoczątkowało spadek dochodów rolnictwa w latach dziewięćdziesiątych XX wieku o połowę w stosunku do okresu wyjściowego.
Spadek dochodów rolników w latach dziewięćdziesiątych o połowę w stosunku do okresu wyjściowego2 wynikał częściowo ze spadku cen, a w dużej mierze także ze spadku popytu na surowce rolne. Obydwie przyczyny spadku powodowały jednakowo zapaść gospodarstw rolnych w postaci spadku produkcji pogłowia bydła, owiec, produkcji mleka itp. Lata dziewięćdziesiąte XX wieku nie tworzyły sytuacji sprzyjającej modernizacji gospodarstw rolnych.
Jednocześnie już w pierwszych latach dekady lat dziewięćdziesiątych „topniała”
grupa chłopów-robotników, gdyż wielkie przemysłowe zakłady zwalniały po-wszechnie rolników z pracy w zakładach przemysłowych.
2 Patrz: W. Michna, J. Zegar: Rolnictwo – transformacja – akcesja – co dalej? Sytuacja do-chodowa rolnictwa indywidualnego w pierwszych latach po akcesji Polski do Unii
Europej-Rolnicy zwolnieni z pracy w przemyśle wracali na stałe do swoich karło-watych gospodarstw i przekształcali je z gospodarstw prowadzonych głównie przez kobiety (żony chłopów-robotników) na gospodarstwa prowadzone przez cała rodzinę, chociaż powierzchnia tych gospodarstw pozostała nadal karłowata.
Wymienione wyżej procesy stanowiły tło przemian. Wywoływały duże zmiany w rolnictwie, a w tym w gospodarstwach rolnych. Nie wpływały na modernizację gospodarstw rolnych. Co więcej, prowadziły w większości do ograniczania zdolności tych gospodarstw do odtwarzania potencjału produkcyj-nego. Zwłaszcza ograniczenie w latach dziewięćdziesiątych XX wieku oraz na przełomie XX i XXI wieku liczby chłopów-robotników w Polsce o co najmniej 1,0 mln osób spowodowało ograniczenie zdolności nie mniej niż 0,5 mln drob-nych gospodarstw roldrob-nych do odtwarzania potencjału produkcyjnego. Tak długo bowiem jak istniało w Polsce około 1,5 mln chłopów-robotników, kilkaset ty-sięcy gospodarstw rolnych odtwarzane było nie tylko z chłopskich dochodów z rolnictwa, ale także częściowo z zarobków poza rolnictwem. Ograniczenie zatrudnienia chłopów-robotników poza rolnictwem przerwało nakłady na od-twarzające inwestycje w chłopo-robotniczych gospodarstwach rolnych w ciężar pozarolniczych dochodów.
Większość tych gospodarstw stała się niezdolna do odtwarzania potencja-łu produkcyjnego. Z punktu widzenia rynku, drobne gospodarstwa rolne stały się w większości marginalne. W okresie, w którym polskie gospodarstwa po-winny modernizować się, by przygotować się do akcesji do rynku Unii Europej-skiej uległy w dużej części degradacji.
3.4. Wpływ przemysłów przetwarzających surowce rolne na kierunki rozwoju