• Nie Znaleziono Wyników

Oprócz obserwacji astrometrycznycb potrzebne jest jednoczesne wyznacze­ nie topocentrycznej odległości SS którąś z metod radiolokacyjnych

W dokumencie Postępy Astronomii nr 1/1963 (Stron 57-68)

54

L. P i e c z y ń s k i

C o s i ę ty c z y w s p ó łr z ę d n y c h g e o c e n t r y c z n y c h SS, możemy je o b l i c z y ć dla d a n e g o momentu o b s e rw a c j i TU n a p o d s t a w i e z n a jo m o ś c i e le m e n tó w orbity SS i ich p e r tu r b a c ji. P o n i e w a ż S S p o s i a d a j ą d u ż ą p r ę d k o ś ć o r b i t a l n ą , d l a t e g o wpływ b łę d u r e j e s t r a c j i c z a s u n a w y z n a c z a n e w s p ó ł r z ę d n e j e s t z n a c z n y . O d n o s i s i ę to s z c z e g ó l n i e do s z t u c z n y c h s a t e l i t ó w b l is k ic h Z ie m i. N a p r z y k ła d przy wyso­ k o ś c i SS 1000 km, p r ę d k o ś ć k ą t o w a v = 25 V s e k . W ów czas b łą d 0 . 0 1 w r e j e s t r a ­ cji c z a s u sp o w o d u je b łą d 15* w o k r e ś l e n i u p o ło ż e n i a SS, co z k o le i s p o w o d u je b łą d około 80 m w o k r e ś l e n i u p o ł o ż e n i a s t a n o w i s k a o b s e r w a c y jn e g o . J e s t j e d n a k o c z y w i s t e , ż e b łą d r e j e s t r a c j i c z a s u b ę d z ie pow odow ać p r z e s u n i ę c i e SS głów­ n i e w zdłuż j e g o toru. I s t n i e j e m o ż liw o ś ć w y e lim in o w a n ia w z n a c z n y m sto pniu wpływu tego b łę d u n a o k r e ś l a n e w s p ó ł r z ę d n e p r z e z o d p o w ie d n ie o p r a c o w a n ie m a te r ia łu o b s e rw a c y jn e g o .

W przy p a d k u , gdy o b s e r w a c j e o g r a n i c z a j ą s i ę do w y z n a c z e n i a a ' , 8 ' m oż liw e j e s t rów nież ic h w y k o rz y s ta n ie d la o k r e ś l e n i a w s p ó łr z ę d n y c h m i e j s c a o b s e r w a ­ cji. W tym c e lu z r ó w n a n ia (4) w y z n a c z a m y w ie l k o ś ć r ' :

r ' = (r s in 8 — z) • c o s e c 8 ' (6) i w sta w ia m y do równań (2), (3). Otrzymamy u k ła d 2 równań o 3 n ie w ia d o m y c h : x — c tg 8 ' • c o s t '• z = r ( c o s 8 c o s t — s i n 8 ctg 8 ' c o s t '), (7) y — ctg 8 ' • s i n t ' • z = r ( c o s 8 s i n t — s i n 8 c tg 8 ' s i n t ' ) . (8) U k ła d ten j e s t r o z w i ą z a l n y , gdy wykonamy dw ie lub w ię c e j o b s e r w a c j i te go s a m e g o lu b r ó ż n y c h s z tu c z n y c h s a t e l i t ó w .

Możliwy j e s t p r z y p a d e k o b s e r w a c j i ty lko lin io w y c h , tzw. t r i l a t e r a c j i . P r z e ­ p is z e m y ró w n a n ia (2)—(4) w p o s t a c i :

r c o s 8 c o s t — x — r ' c o s 8 ' c o s t , (9)

r c o s 8 sin t — y — r ' c o s 8 ' s in t (10)

r s in 8 — z - r ' s i n 8 (11)

po czym p o d n ie s ie m y stro n am i do k w a d r a tu i z s um uje m y. O trzymamy:

(r c o s 8 c o s t — x ) 2 + (r c o s 8 s i n t — y ) 2 + (r sin 8 — z ) 1 = r /J. (12) Z atem d la w y z n a c z e n i a n ie w ia d o m y c h x , y , z p o tr z e b n e s ą co n a jm n ie j trzy o b s e r w a c j e . R ó w n a n ie (12) m o ż n a d o p r o w a d z ić do p o s t a c i liniow e j p r z e z p r z y ­ j ę c i e p rz y b li ż o n y c h w a r t o ś c i x c; y j z 0- D la w y z n a c z e n i a ty lko je d n e j z e w s p ó ł­ r z ę d n y c h s t a n o w i s k a o b s e r w a c y j n e g o , a m ia n o w ic i e s z e r o k o ś c i g e o c e n t r y c z n e j

Niektóre metody wyznaczania współrzędnych geograficznych

. 55

y o nie jest potrzebna znajomość odległości topocentrycznej ani geocentrycz- nej SS, przy założeniu, że znana jest długość geograficzna stanowiska. Skręca­ jąc układ współrzędnych przyjęty na rys. 1 o kąt AA w płaszczyźnie równika, tzn. przyjmując nową oś * w płaszczyźnie miejscowego południka, będziemy mogli przekształcić równania (2)—(4) do postaci:

x = r cos 8 cos t — r ' cos 8 ' cos t ' , (13)

m m m

0 = r cos 8 sin t — r ' cos 8 ' sin t ' (14)

m m *

z = r sin 8 — r ' sin 8 ', (15)

m

gdzie wskaźnikiem m oznaczono wielkości odnoszące się do tak przyjętego, no­ wego układu współrzędnych.

Z rów nania (14) mamy:

r '= r cos 5 sin t sec 8 ' cosec t ' . (16)

m m

A wieo * ~ r cos 8 cos t — r cos 8 sin t ctg t ', (17)

** " ‘ ęc m m m ° m

z = r sin 8 — r cos 8 sin t te 8 ' cosec t '. (18)

m m ° m

Ponieważ

t g ? 0 = ^ , (19)

m

zatem, po prostych przekształceniach, otrzymamy:

tg Y 0 = (tg 8 sin - tg 8 ' sin t m) • cosec (a — a '). (20) Znając szerokość geocentry czną, możemy obliczyć szerokość geograficzną posługując się wzorem:

t g v - y r j r . (21)

gdzie e — mimośród elipsoidy ziemskiej.

Tak wyznaczona szerokość geograficzna będzie obarczona wpływem ewen­ tualnego błędu długości geograficznej miejsca obserwacji. Jeśli nie znamy ele­ mentów orbity SS, a tym samym nie mamy możliwości obliczenia jego współ­ rzędnych geocentrycznych , możemy traktować SS jako zwykły sygnał świetlny. Nie możemy wówczas wyznaczyć współrzędnych stanowiska obserwacyjnego.

56

L . P i e c z y ń s k i

J e d n o c z e sn e o b serw ac je tego sam ego SS z dwóch stan o w isk obserw acyjnych czy n ią jed n ak możliwym w y znaczenie różnicy w spółrzędnych ty ch że stan o w isk . Isto tn ie z dwóch układów równań:

“ r c o s 8 cos t — r,” cos 8 / co s t{,

y

i m

t cos 8 sin t — r,' co s 8 / ain t,',

z x

r sin

8

— t

'

sin 8,',

x 2 “ r co s 5 cos t — r2 cos 8 / cos {/,

y 2 ” r cos 8 sin t — r2 cos 8 / sin t2, z2 = r sin 8 — r2' sin 8 2 ,

łatw o otrzymamy:

A* = r,' co s 8 / cos — r2' co s 8 / cos t2', (22) Ay = r ' cos 8 ; sin t[ — r2' cos S2 sin t}', (23)

Az = r ' sin 8 / — r2' sin S2', (24)

w których oznaczyliśm y: A* = x2 — Ay = y 2 — y v Az = za - z,.

R ów nania (22)—(24) p o z w a la ją nam o b liczy ć o d leg ło ść m iędzy punktam i obserw acyjnym i, ja k również o k re ślić p o ło ż en ie linii łą c z ą ce j te punkty w przy­ jętym u k ła d zie w spółrzędnych. Co s ię tyczy rodzaju o b se rw a c ji, n ajb a rd z ie j ku temu odpow iednie w ydają s ię być ob serw acje fo to g raficzn e, w których otrzym u­ jemy obraz drogi SS n a tle gw iazd. J e ś li bowiem dokonamy n a dw óch stan o w i­ sk ach o b serw acji fotograficznych w tym samym interw ale cz a su , możemy p ó ź­ n iej wy interpolow ać z k lis z y w spółrzędne SS w dokładnie ustalonym , wspólnym m omencie.

Je d n o c z e sn e o b serw acje astro m etry czne SS z dwóch stan o w isk obserw a­ cy jn y ch , bez w yznaczenia o d le g ło śc i topocentrycznych SS i bez znajom ości jego w spółrzędnych geocentrycznych p o z w a la ją o k reślić położenie lin ii łą c z ą c e j te sta n o w isk a w przyjętym u k ła d zie w spółrzędnych. N ie można jed n ak w yznaczyć d ługości linii.

P o m iar pozycji SS n a tle gwiazd o k re śla kierunek z danego sta n o w isk a do SS. Wektory jed n o stk o w e kierunku będą:

dla pierw szego sta n o w isk a :

o, [co s 8,' cos t ' , coj3 8 , ' sin t[, sin <5,'], (25) d la drugiego sta n o w isk a :

Niektóre metody wyznaczania współrzędnych geograficznych. 57

a2 [cos Sj cos t2', cos sin t'2, sin 5 /] . (26) Jednostkowy wektor normalny płaszczyzny przechodzącej przez oba stano­ wiska i przez SS można więc określić wzorem:

JV, - a, x a,. (27)

Druga obserwacja z tychże stanowisk da nam drugą płaszczyznę o jedno­ stkowym wektorze normalnym N2. L in ia łącząca oba stanowiska będzie prostą powstałą z przecięcia tych dwóch płaszczyzn. Zatem jej kierunek określi wektor j ednostkowy:

N - N ' X N f (28)

Dla większej liczby obserwacji można wyznaczyć położenie poszukiwanej lin ii metodą najmniejszych kwadratów, przyjmując początkowo pewne wartości przybliżone.

Ten ostatni przypadek był przedmiotem szczegółowych opracowań i ekspe­ rymentów w F inlandii. Do obserwacji użyto tam nie sztuczne satelity, ale sy­ gnały świetlne, umieszczone na specjalnych balonach — nie zmienia to jednak istoty zagadnienia. Wyznaczono w ten sposób lin ią między Turku a Helsinkami (154 km). Balony wypuszczano mniej więcej w połowie odległości między obu stacjami, na wysokość 13—20 km. Obserwacje fotograficzne wykonywano przy pomocy anastygmatycznych reflektorów, do rejestracji czasu służył fotopowie- lacz oraz chronometr morski. W ciągu 3 nocy wykonano 26 obserwacji. Po łącznym wyrównaniu materiału obserwacyjnego metodą najmniejszych kwadra­ tów, otrzymano kierunek linii Turku-Helsinki ze średnim błędem ± 1.05 w pła­ szczyźnie równika i ± 0762 w płaszczyźnie południka. Średni błąd pojedynczej obserwacji wyniósł ± 2^06. Inicjator powyższego eksperymentu, V a i s a l a , pro­ ponuje, aby obserwacje tego rodzaju, lecz już z użyciem sztucznych satelitów, rozszerzyć na większą ilość punktów, obejmujących znaczne obszary. Określe­ nie bowiem kierunków między trzema punktami prowadzi wprost do określenia kątów miedzy nimi. Otrzymalibyśmy więc sieć triangulacyjną o bokach kilkuset- kilometrowych. Ciekawą koncepcję wyznaczania współrzędnych z obserwacji sztucznych satelitów, bez dokładnej rejestracji czasu, wysunął ostatnio 11 i r o s e (Japonia). W sposób szkicowy przedstawia się ona następująco: Na punkcie A o znanych współrzędnych z obserwacji w momencie T wyznaczono współrzędne topocentryczne SS a 81. VI punkcie B o znanych współrzędnych oraz w punk­ cie C, którego współrzędne chcemy wyznaczyć, dokonano tylko obserwacji foto­ graficznych SS bez dokładnej rejestracji czasu, otrzymując każdorazowo na kliszy obraz drogi SS na tle gwiazd. Warunkiem jest, aby obserwacje na punk­ tach B i C były wykonane w interwale czasu, obejmującym moment T obserwa­ cji na punkcie A,

58 L . Pieczyński

Na rys. 2 mamy: punkty A,B,C — stanowiska obserwacyjne, punkt S — poło­ żenie SS w momencie T, punkt a — położenie SS na sferze niebieskiej, widzia­ ne w momencie T z punktu A. W pierwszej kolejności ustalimy położenie SS na sferze niebieskiej, widziane w mo­ mencie T z punktu B. Położenie to, nazwijmy je punkt b, otrzymamy z przecięcia drogi SS widzianej z punktu B z płaszczy zną przecho­ dząca przez punkty A ,B,a. Prze­ sunięcie bowiem paralaktyczne SS przy przejściu z punktu A do punktu B musi nastapić w tej właśnie pła­ szczyźnie (w przecięciu ze sferą niebieską da nam ona koło wiel­ kie). W ten sposób otrzymamy współrzędne topo centry czne SS a B ’ ^B ’ ^ aJąc i e» m°żemy już określić punkt S jako przecięcie dwóch prostych, z których każda jest wyznaczona przez jeden punkt (A lub B odpowiednio) oraz przez kierunek 8ą lub a g , Sg odpo­ wiednio). Tym samym możemy

Rys. 2 określić współrzędne

geocentrycz-ne SS a, S i jego odległość geocen- tryczną r. Gdybyśmy znali punkt c, odpowiadajacy położeniu SS na sferze niebieskiej, widzianemu w momencie T z punktu C, wówczas współrzędne punk­ tu C otrzymalibyśmy jako przecięcie prostej C — S z powierzchnią elipsoidy ziemskiej. Ponieważ punktu c nie znamy, z obrazu drogi SS zaobserwowanego na punkcie C wybieramy dwa punkty c, i c2, otrzymując w rezultacie punkty C, i Ca na powierzchni elipsoidy ziemskiej. L in ię C ,—C, nazwiemy lin ią pozy­ cy jną stanowiska C. Druga obserwacja tego samego lub innego sztucznego sa­ telity da nam drugą linię pozycyjną. Ich przecięcie określi poszukiwany punkt C. N iezależnie od metody obserwacji, poważną niedogodność stanowi fakt, że sztuczne satelity widziane s ą jedynie w krótkich okresach czasu po zmierzchu i przed świtem. Jest już jednak opracowany projekt umieszczenia na orbicie okołoziemskiej specjalnego satelity geodezyjnego, zaopatrzonego w urządzenie do regularnego nadawania błysków świetlnych, a zatem widocznego w dowol­ nym momencie nocy.

Uprzednio była już mowa o wpływie błędu rejestracji czasu na wyznaczane współrzędne. Do tego dochodzą błędy współrzędnych topocentrycznych, zależne od techniki obserwacyjnej, oraz błędy obliczonych współrzędnych

geocentrycz-Niektóre metody wyznaczania współrzędnych geograficznych

.

59

nych S$ których źródłem może być na przykład lokalna anomalia grawimetrycz­ na lub anomalia oporu powietrza. Dlatego należy przyjąć, że dokładność, jak ą możemy uzyskać przy użyciu sztucznych satelitów jest rzędu kilkudziesięciu metrów, co odpowiada kilku sekundom łuku, z pojedynczej obserwacji. Do­ kładność taka dla potrzeb nawigacji czy kartografii je st już wystarczająca.

N adzieję na zwiększenie dokładności rokuje metoda zakryć gwiazd przez sztuczne satelity. W momencie bowiem zakrycia współrzędne topocentryczne SS s ą równe współrzędnym gwiazdy, zaś moment zjawiska możemy zarejestrować fotoelektrycznie. Do wprowadzenia w życie tej metody potrzebna jest jednak znajomość bardzo dokładnych elementów orbity SS oraz bardzo dokładne efeme­ rydy.

Zastosowanie sztucznych satelitów posiada kilka zalet w stosunku do me­ tod klasycznych. Z obserwacji SS możemy wyznaczyć łącznie wszystkie trzy współrzędne stanowiska obserwacyjnego; współrzędne wyznacza się niezależ­ nie od odchyleń pionów; metodą triangulacji kosmicznej możemy łączyć punkty oddalone od siebie o setki kilometrów.

Powyższe omówienie nie wyczerpuje, rzecz jasna, całości zagadnienia i bynajmniej nie rości sobie do tego pretensji. Za wcześnie jest podejmować próby jakiegoś podsumowania. Niemal każdy dzień przynosi nowe prace i nowe pomysły uczonych całego świata. Artykuł ten m iał jedynie na celu zapoznać Czytelnika z niektórymi możliwościami, jakie stworzyła przed astronomią pozy­ cyjną era sztuczny ch'satelitów.

LIT ERA T U RA

C i c h o w i c z L . Obserwacje i wyznaczanie orbit sztucznych satelitów Ziemi, Rocznik Astronomiczny na rok 1960, Warszawa 1959.

H i r o s e H . The simple method o f triangulation with the use o f a rtific ia l satellite, referat wygłoszony na Sympozjum COSPAR, Waszyngton 1962.

P i e c z y ń s k i L . Zagadnienie przeliczania współrzędnych topocentrycznych na geo- centryczne w zastosowaniu do sztucznych satelitów Ziemi, Geodezja i Kartografia, U XI, z. 1, Warszawa 1962.

V e i s a l a Y'. An astronomical method o f triangulation, “ Astronomia Observatorio de Universitato de Turku” , Informo Nr 2, Tuiku 1947.

V a i s a l a Y. t 0 t e r m a L . Anwendung der astronomischen triangulationsmethode, Astro- nomia-Optika Institucio Universitato de Turku, Infoimo Nr 19, H elsinki 1960.

Ż o n g o ł o w i c z I.D . Sputniki Ziem li i geodezja, Astronomiczeskij Zum af, t. XXXV III, z. 1, Moskwa 1961.

'

n i r

r l i

j l Mu^

n jl

Ć wl

k N^

c ;

Z PRACOWNI I OBSERWATORIÓW

EKOSFERYCZNE KONSEKWENCJE NOWEJ TEORII EWOLUCJI SŁOŃCA

J . G A D O M S K I

3KOC$EPWHECKME riOCJIEflCTBHH HOBOfó TEOPMH 3BOJIWUMM COJIHOA

f l < r a f l O M C K M

Coflep*aHMe

HoBaa TeopMH 3B0J1I0UHM Cojmua, pa3pa6oTaHHaH rpynnoft aMepw-

K a H C K H X aCTpO(j)M3M K O B BO TJiaBe C jMapTMHOM HlBapUUlMjlbflOM npefl- BMflHT cMCTBMaTMMecKoe y Be Jimie hmb pacxoaa Boflopoaa m — no MCTe^eHMM

7 MMJUiMapflOB JieT - BHe3anHoe ero wcqepnaroie. B cbh3m c 3Tmm Cojih- ue, pa3flyToe M3-3a yBejwmiBatomemch paanaiWM, BOMfleT nocxeneHHo b CTa-

flmo KpacHoro rwraHTa cneKTpajibHoro TWia gM2, mto6h 3aTeM cTpeMM- TejibHO cbejKHTca, npeBpamaHCb b "SoJioro Kapjia", B pe3yjibTaTe TaKMx M3MeHeHwR, pa3yvieeTCH, HacTynMT sbojiiouhh cojwemioii 3KOcc})epbi, ko-

Topaa SyfleT oxBaTbmaTb Bce Gojiee oT^ajieH nue ruiaHeTbi BnjioTb ao Ca- TypHa, Ilpn 3Tom ruiaHeTbi Cojiee 6jiM3KMe k CojiHuy, BKJiKwaa ciOAa m 3eM-

jiio, OKa>KyTCH "neperpeTbiMw" m jwwaTca

3

K

0

Ji

0

rimecKMx ycjioBufl, Koraa

*e CoJiHue npeBpaTMToa b "6ejioro Kapjia", 3KOC<})epa OTCTynMT, cy3MT-

c h m o c tb b m t Bce ruiaHeTbi bo BJiacTM Mopo3a. Teopwn lllBapuwmibAa npw- HaflJie>KMT k HaM6ojiee

060

CH

0

BaHHi>iM rnnoTe3aM b o6jiacTH acTpoc})M3M- KH„ BblMHCJieHMH aBTOpa HBJlHIOTCfl pe3yjIbTaTaMM 3TOfó rnnOTe3bU

ECOSPHERICAL CONSEQUENCES OF SUN EVOLUTION NEW THEORY Summary

A new theory, elaborated by a group of american astrophysicists with Martin S ch w ar z s ch i l d at the head, foresees a systematic increase of consumption of hydrogen till the Sudden deficiency of it comes after a period of 7000 m illions of years* Then the Sun, swollen by its increasing radiation, w ill gradually pass into the stage of red giant with spectrum gM2« Thereafter, it w ill suddenly collapse.

62 Z pracowni i obserwatoriów

becoming *"a white dwarf” . As a result of such changes, an evolutioc 01 Sun’ s ecosphere w ill follow, which w ill be reaching the more and more distant planets, up to Saturn, whereas the nearer planets, the Earth included, will have got over- heated and w ill have lost ecoloeic conditions. After, however, the stage of a white dwarf would be reached by the Sun, the ecosphere would recess and become narrower, and all planets would be left to fall a prey to frost. TTie Schwarzschild’ s theory belongs to best grounded hypotheses in astrophysics. The computations of the author make its “ ecospheric” consequences.

Grupa astrofizyków amerykańskich z M. S ch w a r z sc h i 1 d em na czele opracowała przed kilku laty nową teorię ewolucji Słońca, uważaną za jedną z najlepiej ugruntowa­ nych hipotez astrofizycznych.* Opiera się ona na obserwacjach widm gwiazdowych, na informacjach udzielonych przez fizyków, a dotyczących tempa przemian jądrowych oraz obliczeniach przy pomocy szybkościowych maszyn elektronowych. Podstaw ą tej teorii je st założenie, że o ewolucji Słońca decyduje tempo zużywania przez nie zapasów wodoru, które w przyszłości tak wzrośnie, że Słońce rozdęte wzmożonym promieniowa­ niem przerodzi się stopniowo w olbrzyma typu widmowego gM2, by — po wyęzerpaniu zapasów wodoru — stać się białym kartem.

O pisanej wyżej ewolucji Słońca będzie oczyw iście towarzyszyć ewolucja jego eko- sfery, która zaważy na losie Ziem i i planet. Praktycznie pozostaną one na obecnych orbitach, gdyż ubytek masy Słońca w wyniku em isji promieniowania elektromagnetycznego i korpuskulamego będzie znikomy, podobnie jak i wpływ wolno działających sił przy­ pływowych Słońca na ich orbity.

Je ż e li zastosujemy do teorii Schwarzschilda wzory ekosferyczne, otrzymamy wyniki zestawione w tabeli 1 i zilustrowane dla przypadku Słońca i Ziemi na rysunku 1.

Wprowadziliśmy pojęcie centrum termicznego ekosfeiy, odległego od Słońca o A, przy czym:

r A = K (Tp + Tki = 278°K = + 5°C** A = 1,60 d

P

dfc - d p = 1,25 A .

Przyjrzyjmy się liczbom kolumny 5. A więc ekosfera będzie się odsuwać od Słońca coraz szybciej, zw iększając swoją grubość, w wieku Słońca 10 X JO” lat ogarnie planetę Jo w isz. Wenus, Ziem ia i Mars, przeszedłszy przez typ planet polarnych, staną się „przegrzane” . W wieku 11 X 109 lat w centrum termicznym ekosfery znajdzie się Saturn, Jow isz zaś przyłączy się do grupy planet „przegrzanych” i wyjałowionych nadmiarem in solacji. Grubość ekosfery wzrośnie wówczas dziesięciokrotnie, objętość tysiąckrotnie w porównaniu ze stanem obecnym. Ekosfera nie osiągnie już dalszych planet, gdyż zapas wodoru słonecznego wyczerpie się. W wieku 12 X 10’ la t rozpocznie się szybki odwrót i zaw ężenie ekosfery,co w konsekwencji doprowadzi do wymrożenia całego ukła­ du planetarnego.

* J . Smak, Życie Słońca (Urania X X X I, 230—5, 258—62).

*"*J. G a d o m s k i , Ekosfery gwiazdowe w prom ieniu 17 lat św ia tta w okót S to A c a{„P o­ stępy Astronom ii” , V I, 141—2).

T a b e l a 1 W iek S ło ń c a IG9 la t « 0 Widmo i ’e ° K

A

106 km We ° K nus ° C Zi< ° K 3mia ° C O * 2a r s ° C . O o w isz ° C O * c/ > 03tu m ° C Ur ° K an ° C N ° K ;p tu n ° C 0 0 ,8 d GO 6000 132 304 + 31 259 - 14 210 - 63 114 -160 84 -189 59 - 214 47 -226 5 1 d G2 5740 146 326 + 52 277 + 4 224 - 49 121 -151 90 -184 63 -210 51 “ 223 10 9 .5 g K 2 4000 698 701 +428 595 +321 482 +209 261 - 13 193 - 83 136 -138 108 -16 5 11 30 g M2 3200 1411 994 +721 845 +572 685 +412 371 + 97 274 + 1 193 - 80 154 - 119 12 0,5: d A2 10000 277 567 +294 482 +209 391 + 118 211 - 62 156 -117 110 -163 88 -185 > 1 2 0,0 2 : A 10000 9,2 90 -183 68 “ 205 55 -218 30 - 243 22 -251 16 -258 12 -261 O d le g ło ś ć od S ło ń c a 106 km 108,1 149,5 227,8 777,8 1426,1 2869,1 4495,7 ON CO Z pracow ni i o b s e rw a to w

W dokumencie Postępy Astronomii nr 1/1963 (Stron 57-68)

Powiązane dokumenty