• Nie Znaleziono Wyników

OKRĘG CENTRALNY

W dokumencie Chrześcijanin, 1994, nr 1-2 (Stron 27-31)

Prezentujemy kolejny okręg Kościoła Zielonoświątkowego w Polsce - Okręg Centralny. Należą do niego województwa: ciechanowskie, łódzkie, płockie, piotrkowskie, radom­

skie (do listopada 1992r. należało do okręgu krakowskiego), skierniewickie, sieradzkie, warszawskie. Są to zbory:

Łódź (172), Pabianice (142), Piotrków Trybunalski (30), Warszawa Stołeczny (415), Warszawa “Nowe Życie” (61), Warszawa Wola (47). Prezbiterem okręgowym w latach 1988-1992 był prezb. Józef Suski, a od listopada 1992 jest prezb. Włodzimierz Rudnicki.

Połowa z nich to zbory o długolet­

niej tradycji. Zbór w Łodzi powstał już w latach dwudziestych naszego stule­

cia, Zbór Stołeczny istnieje od roku 1947, a Warszawa Wola - od połowy lat osiemdziesiątych. Pozostałe działają dopiero od kilku lat: Zbór “Nowe Życie” od połowy 1990r., Pabianice - od kwietnia 199 lr. i Piotrków Trybunalski od listopada 1992r. Zbory z Okręgu Centralnego nie mają więk­

szych problemów z miejscem zgro­

madzania się. Zbór Stołeczny zgro­

madza się we własnym, obszernym budynku (w którym znajduje się także siedziba kierownictwa naszego Ko­

ścioła) od września 1989r. Zbór w Pabianicach na miejsce swych spotkań otrzymał salę od władz miasta, którą użytkuje po przeprowadzeniu w niej remontu. Podobnie Zbór w Piotrkowie Tryb. Władze miasta przydzieliły mu pomieszczenie, do odremontowania którego przyczyniły się wszystkie zbory Okręgu Centralnego, a szczególnie Zbór w Pabianicach. Do użytku zostało ono oddane we wrześniu 1993r. No­

wego domu modlitwy doczekał się także Zbór w Łodzi. Jego oficjalne otwarcie nastąpiło 12 grudnia 1993.

Od 1992r. prowadzona jest praca misyjna w Sieradzu. Na spotkaniach zgromadza się razem z dziećmi i sympa­

tykami 30 osób. Jest już tam duchowny,

który prowadzi tę pracę. Prowadzona jest także praca misyjna w Zduńskiej Woli. Zbór łódzki ma zarejestrowaną placówkę w Koluszkach, a zbór pabia­

nicki w Konstantynowie. Zbór Stołe­

czny rozpoczął pracę misyjną w Pru­

szkowie, gdzie 5 grudnia 1993r. odbyło się pierwsze nabożeństwo w wynajętej sali, a od stycznia 1994 odbywają się regularne nabożeństwa.

Misja Krajowa (misja namiotowa) w 1994r. planuje zorganizowanie akcji ewangelizacyjnych w Skierniewicach i Łowiczu. Przygotowywany jest pra­

cownik do podjęcia w Skierniewicach stałej pracy, opieki nad osobami, które się nawrócą w wyniku tych ewange­

lizacji.

W Okręgu Centralnym znajduje się Warszawskie Seminarium Teologiczne kształcące obecnie 30 studentów i 4 stu­

dentki. Jego absolwenci pracują w wielu zborach naszego Kościoła, w różnych częściach Polski. W racają oni do swoich rodzimych zborów podejmując pracę pomocników pastorów, liderów młodzieżowych lub też rozpoczynają pracę pionierską tam, gdzie zborów jeszcze nie ma. Np. jednym z nich jest pastor zboru Kościoła Zborów Chry­

stusowych w Ciechanowie. Inny planu­

je podjęcie pracy w Radomsku (należącym do Okręgu Centralnego).

Obecnie znajduje się tam placówka Zboru w Częstochowie licząca 18 członków.

Seminarium pomaga także w nauczaniu prowadzonym przez Zbory.

Zaproszeni przez Seminarium wykła­

dowcy zagraniczni, którzy wraz z wykładowcami z kraju realizują plan nauczania w WST, usługują także w zborach Okręgu. Są to m.in.: Chester Gretz, Richard Mohrmann, Carl Johnson, Tom Chipper, Brian Hayes, Phill Aarstad. WST wydało trzy książki: “Duchowe Przywództwo”

J. Oswalda Sandersa, “Zwycięski Plan Czytania B iblii” i “Zasady Wiary KChWE” -reprint.

Jak i w innych okręgach, tak i tu prowadzona jest Misja Więzienna, której pracę w Okręgu Centralnym koordynuje brat Andrzej Starzyński.

Dociera ona z ew angelią do kilku ośrodków penitencjarnych, a zaangażo­

wanych w niąjest kilkanaście osób.

Rozpoczęła swoją działalność służba wśród alkoholików. Liderem jest brat Jerzy Szymański. Jej praca polegać będzie na otwieraniu chrześcijańskich poradni dla alkoholików. Zbory wystąpiły do Urzędów Miejskich w poszczególnych miastach z prośbą 0 przydział miejsc na te poradnie. Jako pierwsze otrzymały lokal Pabianice.

Ze spraw organizacyjnych warto odnotować, iż od września 1993r. uległ zmianie sposób prowadzenia posiedzeń Okręgowego Kolegium Duchownych.

Każde spotkanie podzielono na dwie części: pierwszą stanowi wykład Słowa Bożego, a druga poświęcona jest omówieniu spraw organizacyjnych doty­

czących Okręgu. Na ostatnim spotkaniu OKO słowem Bożym dzielił się Richard Mohrman (USA) na temat “Odpoczynek 1 bezpieczeństwo w służbie” (Mat 11,28- 30).

Należy także wspomnieć o dobrych relacjach i współpracy dla ewangelii zborów naszego kościoła ze zborami innych kościołów ewangelicznych znaj­

dujących się na terenie Okręgu Centralnego, (erka)

27

6 M i

Ś C I Z K R A J U

— —

W dniu 4.12.1993r. odbyło się w Elblągu seminarium dla pracowników m isji “N ow a N ad zieja”, “Teen Challenge” i Więziennej z okręgu północnego i warmińsko - mazur­

skiego. W czasie seminarium wysłu­

chano w ykładów na następujące tematy:“Kształtowanie prawidłowych relacji międzyludzkich” - z-ca prezb.

nacz. Marian Suski; “Praca wśród uzależnionych od alkoholu” - dyr.

M isji “N ow a N ad zieja”, M arek Tomczyński; “D ziałalność wśród narkom anów ” - dyr. m isji “Teen Challenge” , Zbigniew U rbaniak;

“Możliwości pracy wśród skazanych w zakładach karnych” - przewod­

niczący Komitetu Misji Więziennej, Tadeusz Fink - Finowicki.

Następnie odbyła się dyskusja. W seminarium wzięło udział około 40 osób, w tym prezbiterzy okręgowi:

Józef Suski i Władysław Plewiński.

(ms)

= =

W dniach 22 - 23 października 93r.

w Centrum Edukacji, Profilaktyki i Rehabilitacji w Warszawie odbyła się konferencja poświęcona pracy wśród alkoholików. Współorganizowali j ą : Misja “Nowa Nadzieja” reprezen­

towana przez dyrektora Marka Tom- czyńskiego i Ministerstwo Zdrowia reprezentowane przez pełnomocnika ministerstwa zdrowia d/s profilaktyki i rozwiązywania problemów alko­

holowych - dr Jerzego Mellibrudę.

W konferencji wziął udział Erik Edin - założyciel i dyrektor fundacji im.

Lewiego P ethrusa ze Szw ecji - największej organizacji działającej wśród alkoholików, mającej duże osiągnięcia w tej dziedzinie i cieszącej się uznaniem w ładz w swoim kraju. Obecni byli również:

prezb. nacz. - Michał Fłydzik i z-ca prezb. nacz. - Marian Suski.

W konferencji uczestniczyli pełno­

mocnicy wojewodów d/s rozw ią­

zywania problemów alkoholowych oraz przedstawiciele służb zborowych Kościoła Zielonoświątkowego zaan­

gażowani w pracę z uzależnionymi.

Wysłuchali oni wykładów dra Jerzego Mellibrudy na temat mechanizmów uzależnień, który stwierdził przy tej okazji, że choroba alkoholowa skraca życie przeciętnie o 10 -15 lat, jest chroniczna i progresywna.

Erik Edin przedstawił pracę swej fundacji. Rozpoczął ją około 38 lat temu, po tym jak przeżył duchowe odrodzenie w jednym ze zborów zielonoświątkowych, co pozwoliło mu też odbudow ać swoje życie rodzinne. Obecnie praca fundacji jest zakrojona na szeroką skalę, odbywa się przy aprobacie i pomocy władz administracyjnych Szwecji. Szacuje się, iż w ośrodkach fundacji około 10 000 alkoholików zostało przywró­

conych normalnemu życiu w wyniku duchowego odrodzenia. Erik Edwin otrzymał za swą działalność odzna­

czenie z rąk króla Szwecji, (ms)

= F

W dniu 6 listopada br. odbyło się w W arszawie kolejne posiedzenie Komitetu Koordynacyjnego Misji Więziennej. Obradowano na temat możliwości rozszerzenia pracy misji i objęcia nią większej ilości zakładów karnych, (ms)

— —

W dniach 1 9 - 2 1 listopada br. w Ząbkowicach Śląskich (okręg wrocła­

wski) odbyła się konferencja zboro­

wych służb muzycznych, w której uczestniczyło około 25 osób z poblis­

kich zborów. Organizatorem spotka­

nia był M ieczysław K otelnicki z Ząbkowic Śląskich. Wykładowcami byli: M arek Tomczyński, Bogdan K ogut i M ieczysław K otelnicki.

Spotkania takie mają być kontynuo­

wane. W ten sposób muzycy zaan­

gażowani w służbę zborową uczą się lepiej i świadomiej służyć swoim społecznościom, (bk)

Dnia 12 grudnia 1993r. w łódzkim zborze miało miejsce długo i z tęsknotą oczekiwane uroczyste otwarcie sali nabożeństw w budynku przy ul.

Jaracza. Nie oznacza to, że budowa jest już zakończona. Jest to zaledwie pier­

wszy etap, a przewidziane są jeszcze dalsze dwa. Zasadnicza sala nabożeń­

stw znajdować się będzie dopiero w budynku realizowanym w trzecim etapie i mieścić będzie ponad 1000 osób. Obecna mieści około 300 osób, ale na razie w zupełności wystarcza.

Jeśli sytuacja finansowa będzie temu sprzyjać, to wiosną planowane jest rozpoczęcie drugiego etapu budowy.

Otwarcie tej sali rozwiązało ogro­

mny problem tego zboru, albowiem właściciel dzierżawionego dotychczas pom ieszczenia przy ul. Szarej 1 w sposób zdecydowany zabiegał o opuszczenie go przez zbór do końca 1993 roku.

W nabożeństw ie udział wzięli przedstawiciele bratnich zborów z terenu Łodzi, prezbiter okręgowy - Włodzimierz Rudnicki oraz gość z Kanady brat Stefan Sos. Kazanie okolicznościowe wygłosił prezb. nacz.

- Michał Hydzik, (mh)

t

28 n # # 1-2/94

I H I

EU

K D

- 5 S S S

-Według ostatnich badań przepro­

wadzonych przez Urząd Statystyczny w Chinach, mieszka tam obecnie 75 milionów chrześcijan, z czego 63 milio­

ny (85%) to zielonoświątkowcy, zaś pozostałe 12 milionów - katolicy. Przez wiele lat rząd chiński podawał, że w kraju jest jedynie 10, a najwyżej 12 milionów chrześcijan.

Parokrotnie pisaliśmy o prześladowa­

niach, jakich doświadcza Kościół w Chinach. Wraz ze wzrostem liczby wierzących nasilają się represje. W 1992 r. w stolicy Chin władze zamknęły przemocą aż 60 miejsc spotkań chrześci­

jan. Ludzie są zatrzymywani i osadzani w aresztach pod zarzutem otrzymania Biblii lub też prowadzenia dystrybucji Pisma Świętego. Mimo to w Chinach działa Rada Chrześcijańska Chin (China Christian Council - CCC) zajmująca się głównie produkcją i rozprowadzaniem Biblii - w kilku chińskich językach i dialektach. Można przypuszczać, iż obawy rządu w Chinach przed chrześci­

janami wiążą się z rolą jaką odegrali oni przy upadku komunizmu w Europie Wschodniej, (hb)

organizacji religijnych, w tym również szkół prywatnych. Na mocy ustawy

“antydyskryminacyjnej” niemal każdy chrześcijanin w Australii mógłby być oskarżony o nietolerancję religijną choćby np. za głoszenie ewangelii, (hb)

W stolicy Korei Północnej, Phenianie, rząd zezwolił na otwarcie trzeciego zboru chrześcijańskiego. Zbór ten, podobnie jak dwa pozostałe, znajduje się pod ścisłą kontrolą władz i działa prze­

ważnie w czasie wizyt gości z Zachodu.

Rozwijający się w Korei Północnej

“podziemny kościół ” jest narażony na represje i prześladowania, (hb)

'= =

W Australii, Narodowy Związek Liderów Chrześcijańskich ostrzega przez dalekosiężnymi konsekwencjami projektu ustawy nazwanej “deklaracją eliminowania wszelkich form nietole­

rancji i dyskryminacji religijnej”.

Obrońcy praw człowieka stwierdzają że proponowana deklaracja zmieni w niekorzystny sposób sytuację prawną

Oczekuje się, że tysiąc zborów we­

źmie udział w marcu 1994 r. w ewange­

lizacyjnej akcji “Wyzwanie 94”. Akcja, której celem jest dotarcie z ewangelią do 250 tysięcy ludzi, będzie prowadzo­

na przez ruch zielonoświątkowy w Wielkiej Brytanii. Już teraz trwają intensywne przygotowania, a wszyscy, którzy chcą włączyć się w “Wyzwa­

nie”, proszeni są o jak najszybsze nad­

syłanie zgłoszeń. Czas pozostający do marca będzie wykorzystany na szkole­

nia, sesje treningowe i przygotowanie materiałów, (hb)

Organizacja Christ for all Nations (Chrystus dla wszystkich Narodów - skrót: CfaN) przy współpracy ze 153 kościołami ewangelicznymi zorgani­

zowała w 1993r. krucjatę ewangeliza­

cyjną na Jamajce. Reinharda Bonnkego oficjalnie powitał Generalny Gubernator Jamajki. Zaproszono go na spotkanie z korpusem dyplomatycznym tego kraju oraz przedstawicielami Ambasady Chin i Kuby, na którym miał okazję przedstawić przesłanie ewan­

gelii.

Spotkania ewangelizacyjne po raz pierwszy w historii Jamajki były tran­

smitowane w ogólnokrajowej telewizji.

Także nowo powstała chrześcijańska stacja radiowa LOVE FM transmi­

towała każde spotkanie, a jedną wie­

czorną ewangelizację nadało bezpoś­

rednio także radio państwowe.

Na każdą ewangelizację przy­

chodziło ponad 60 tys. osób. Kilkaset tysięcy zaprosiło Jezusa Chrystusa do swojego życia. Każda taka osoba została odnotowana, aby później mogła zostać objęta opieką duszpasterską. W rezultacie cała Jamajka miała okazję usłyszeć ewangelię oraz zobaczyć Boże działanie (wiele osób zostało uzdrowio­

nych, a niektóre uwolnione od demo­

nów). Prezb. Al Miller, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Krucjaty Ewangelizacyjnej powiedział: “Te ewangelizacje były potężnym świadec­

twem Bożej mocy i władzy dla obec­

nego pokolenia. Będą one miały ogro­

mny wpływ na cały naród, a także na historię Jamajki.” (rk)

= = =

Chrześcijańscy rodzice w Wielkiej Brytanii coraz częściej stają przed pro­

blemem, na ile pozwolić swoim dzie­

ciom uczestniczyć w różnych uroczys­

tościach organizowanych w szkołach z okazji świąt innych religii, takich jak:

islam, czy hinduizm. Wiąże się z tym również odwiedzanie świątyń, uczest­

niczenie w czynnościach kultowych - np. śpiewanie pieśni. Ewangeliczny Alians Wielkiej Brytanii wydał książkę poświęconą tej sprawie. Odradza ona raczej pozwalanie na zbyt daleko idące uczestnictwo w takich uroczystościach, radzi jednak, by rodzice “przedtem upewnili się, że ich obiekcje są natuiy duchowej, a nie kulturowej.”

Chodzi o to, by w swych kontaktach chrześcijanie nie kierowali się uprze­

dzeniami i obawami wynikającymi z nieznajomości innych kultur.

Jeden z autorów książki - Adds Pradip Sudra pisze: "Chrześcijańscy rodzice powinni podjąć wysiłek pozna­

nia innych wierzeń. Posiadanie szerszej wiedzy redukuje uprzedzenia, nie czyniąc przy tym szkody własnym przekonaniom religijnym". (Ins)

29

Po nabożeństwie w zborze w Sydney

Dnia 1 listopada 1993 r. udałem się n a 20 d n i z d u s z p a s te r s k ą wizytą do polskich społeczności w A u s tra lii. P o d ró ż b y ła b a rd z o długa, trwała aż 26 godzin.

P ierw szym etapem tej w izyty był P o lsk i K o śc ió ł C h rześcijan w Sydney. Zbór ten liczy ok. 30 osób, a p ro w a d z o n y je s t p rz e z p asto ra z Jo rd an ii, b rata H anna F ak h o u ri. N ie zn a on z u p e łn ie języka polskiego, a mimo to jest to dość prężna duchowo społeczność.

O siad ło tu b o w iem w ie lu e m i­

grantów w średnim wieku, którzy pragną ewangelizować sydneyską Polonię.

P r z e z p ra w ie d w a ty g o d n ie odbywały się więc różne spotka­

n ia , p o c z ą w s z y od s p o tk a ń ze starszymi zboru, poprzez wykłady, w iecz o ry e w a n g e liz a c y jn e . N a zakończenie odbył się zjazd pra­

cowników wśród Polonii australij­

skiej. Podczas w ieczorów ew an­

gelizacyjnych ludzie zaproszeni na ew angelizację w ychodzili do m o d litw y , a b y p o je d n a ć się z Bogiem.

K o lejn y m etap em o d w ied zin było M elbo urn e, gdzie tak że w g o d z in a c h p rz e d p o łu d n io w y c h spotykaliśm y się na rozw ażaniu Słowa Bożego, a wieczorem odby­

wały się nabożeństwa ewangeliza­

cyjne. Do chwili naszego przyjazdu istniały tu dwie grupy polonijne.

Jedna z nich działająca samodziel­

n ie , p ro w a d z o n a p rz e z b ra ta Stefana Fedyszyna oraz druga dzia­

łająca na zasadzie grupy domowej jednego z australijskich Zborów B o ż y c h , p ro w a d z o n a p rz e z Zbigniewa Jańczuka. N a spotkaniu pracowników w tym mieście oraz z okolicy rozważaliśmy możliwości współpracy w celu ewangelizowa­

nia dość licznej tutaj Polonii.

Ostatnim etapem podróży było o d le g łe od M e lb o u rn e o 3,5 go d zin y lo tu sam o lo tem P erth . T ak że i tu d z ia ła n ie w ie lk a s p o łe c z n o ść p o ls k a . W s p o ­ łe c z n o ś c i tej u s łu g u je b ra t Z d zisław Sam poliński. Podczas d w ó ch w ie c z o ró w e w a n g e liz a ­ cyjnych 6 osób poprosiło o modlit- wę, chcąc pojednać się z Bogiem.

Podsumowując tę wizytę pragnę stwierdzić, że nasi bracia i siostry choć tak daleko oddaleni od kraju ojczystego bardzo dzielnie sobie ra d z ą nie ulegli pędow i do zara­

biania jak najwięcej, a wręcz prze­

c iw n ie - p r z e ję c i s ą tr o s k ą o n ie z b a w io n y c h . W id ząc ic h zaangażow anie o raz w ychodząc n a p rz e c iw ic h o c z e k iw a n io m z o b o w ią z a łe m się w im ie n iu K o ś c io ła Z ie lo n o ś w ią tk o w e g o w Polsce do przyjścia im z różnymi formami pomocy.

P o n iew aż, p ra k ty c z n ie rzecz biorąc, form alnie nie s ą w ogóle zorganizow ani, n iektórzy nie s ą nawet oficjalnie zarejestrowani, nie do praco w ali się ujed noliconych zasad wiary, ani sposobów usta­

nawiania starszych, na ich prośbę u d o s tę p n im y im ja k o w z o rz e c nasze w tym w zględzie osiągnię­

cia. Z o bo w iązałem się także do p ro w a d z e n ia k o re s p o n d e n c ji z k ierow nictw em Z borów B ożych w Australii na temat ewentualnego u tw o rz e n ia o d d z ia łu p o lsk ie g o p rz y a u s tr a l ijsk ic h Z b o ra c h

Bożych.

M am nadzieję, że w d alek iej A u stra lii n ie b a ­ w em b ę d ą dyna­

m icznie funkcjo­

n o w a ć co n a j­

mniej cztery prę­

żne ośrodki polo­

nijne. Byłoby do­

b rze, aby w n a ­ szych modlitwach [pam iętać o n a ­

szych b raciach i sio s tra c h , o n a ­ szych rodakach w dalekiej Australii.

Michał Hydzik

30 1-2/93

TEGO JESZCZE NIE BYŁO - KONCERTY

W dokumencie Chrześcijanin, 1994, nr 1-2 (Stron 27-31)

Powiązane dokumenty