• Nie Znaleziono Wyników

opiekuńczym

W dokumencie Family Pedagogy (Stron 102-107)

Dzieci żyjące w rodzinach biologicznych, które są niewydolne wychowawczo, zaniedba-ne opiekuńczo, patologiczzaniedba-ne społecznie lub z głębszymi dysfunkcjami mogą być izolowazaniedba-ne od tego niekorzystnego środowiska społeczno-emocjonalnego. Niektóre z nich są przydzie-lane do pogotowia rodzinnego, jako zastępczej instytucji rodzinno - opiekuńczej. Opieku-nowie w tych rodzinach, choć są świadomi swych zadań wychowawczych i umiejętności pedagogicznych, napotykają jednak na pewne sytuacje utrudniające adaptacje i wychowanie podopiecznych dzieci.

Niesprzyjające sytuacje między opiekunami a wychowankami utrudniające  proces wychowawczy w pogotowiu rodzinnym 

Badania opiekunów pogotowia rodzinnego dowodzą, że do ich placówki opiekuńczej przyjmowane są dzieci w różnym wieku. Rodzice zastępczy zdają sobie sprawę, iż dzieci trafiające do pogotowia rodzinnego mają negatywne nawyki zachowań społecznych, zasad moralnych i kulturowych. Zachowania te, jak słusznie stwierdzają opiekunowie: Zygmunt (B), Jolanta (D) i Jan (E), wynikają z zaburzonych wzorów zachowań, niskiej kultury życia i negatywnych oddziaływań wychowawczych funkcjonujących w domu rodzinnym. Opieku-nowie (A, C, D) z badanych pogotowi rodzinnych wyrażają opinię, iż w żadnym przypadku nie oceniają swych podopiecznych (przede wszystkim w pierwszym okresie funkcjonowania dzieci w ich rodzinach). Uważają oni, że środowisko rodziny biologicznej krzywdziło te dzieci nie dając poczucia bezpieczeństwa, miłości, przynależności do wspólnoty domowej, przekazywało im także traumę fizyczną i psychiczną, dlatego też przydzieleni wychowanko-wie, choć sprawiają trudności wychowawcze, nie są jednak winne swojemu losowi.

Wszyscy badani opiekunowie z pogotowia rodzinnego wyrażali pogląd, iż jedną z istot-nych barier utrudniającą proces wychowawczy jest wyrażana niechęć, a nawet rozpacz dzieci do zmiany środowiska rodzinnego. Mimo iż w rodzinach biologicznych występuje często alkoholizm, przemoc fizyczna, psychiczna i zaniedbania opiekuńcze, wychowawcze i socjali-zacyjne, jednak więzi pokrewieństwa umacniają grupę rodzinną i przynależność dzieci do tej wspólnoty członków. Rozdzielenie dzieci z ich bliskimi osobami, jak wyrażają się badani opiekunowie z pogotowia rodzinnego A, C i D, powoduje duży stres, niepotrzebne emocje, trudności w nawiązywaniu dialogu, aroganckie zachowania w stosunku do wychowawców i innych podopiecznych. Pozostali badani rodzice zastępczy z pogotowia rodzinnego dowo-dzą, że rozdzielenie rodzeństwa jest najgorszą decyzją, szczególnie w przypadkach dzieci zaniedbanych i ofiar przemocy fizycznej i psychicznej, gdyż rodzeństwo jest dla nich często wsparciem emocjonalnym i pomocą, stąd też ich rozłąkę traktują, jako działanie wymierzo-ne przeciwko nim, jako swoistą karę. Takie sytuacje powodują gniew lub agresję skierowaną w stronę wychowawców pogotowia rodzinnego.

Większość badanych opiekunów (B, C, E) dowodzi, że znaczną negatywną sytuacją w procesie wychowawczym z podopiecznymi wychowankami jest ich psychiczne nastawie-nie do instytucji opiekuńczych, w tym i do pogotowia rodzinnego. Sytuacje te dotyczą

głównie dzieci w wieku starszych klas szkoły podstawowej i gimnazjalnej. Postawy tych dzieci w stosunku do placówek opiekuńczych nabyły z domu rodzinnego, w którym często rodzice dysfunkcyjni straszyli dziecko domem dziecka czy pogotowiem opiekuńczym. Dla-tego też dzieci mają, w pierwszym okresie pobytu w pogotowiu rodzinnym, niechętny a nawet wrogi stosunek do opiekunów i nowej rodziny. Opiekunowie pogotowia rodzinne-go w procesie badawczym wskazywali, iż spośród wielu niekorzystnych sytuacji i ograniczeń w procesie oddziaływań wychowawczych podopiecznych jest brak rozpoznania indywidual-nych cech osobowości, charakteru dziecka oraz społecznego funkcjonowania rodziny biolo-gicznej. Niepełna lub brak tej diagnozy uniemożliwia podejmowanie swoistych i indywidu-alnych działań wychowawczych przez rodziców zastępczych.

Wiele dzieci izolowanych od środowisk biologicznie rodzinnych trafia do pogotowia rodzinnego z utrwaloną nieufnością do rodziców zastępczych. Nieufność ta ukształtowała się w wyniku traumatycznych sytuacji domowych i pozarodzinnych, a także z powodu braku pomocy i wsparcia ze strony bliskich niespokrewnionych osób. Nieufność, brak poczucia bezpieczeństwa dziecka tworzy trudną sytuację w kontaktach społecznych, emocjonalnych i opiekuńczych opiekunów-rodziców zastępczych w oddziaływaniach wychowawczych z podopiecznymi.

Podsumowując treści wynikające z problemu badawczego dotyczące niesprzyjających sytuacji występujących między rodzicami zastępczymi a wychowankami, które przyczyniają się do trudności wychowawczo-opiekuńczych powodujących pewną barierę psychiczną są przede wszystkim:

 Niechęć dzieci do zmian środowiska rodzinnego;

 Negatywne przeżycia dzieci związane z rozdzieleniem ich od osób bliskich;

 Rozdzielenie rodzeństwa (część dzieci z rodziny biologicznej trafia do pogotowia ro-dzinnego, pozostałe dzieci umieszczone są w innym środowisku zastępczym);

 Negatywne nastawienie psychiczne dzieci do instytucji opieki zastępczej w postaci pogo-towia rodzinnego;

 Niekorzystna opinia lokalnego środowiska społecznego na funkcjonowanie pogotowia rodzinnego;

 Zbyt duża liczba wychowanków (podopiecznych) przydzielonych do pogotowia rodzinnego;

 Brak zaufania wychowanków do opiekunów w pogotowiu rodzinnym;

 Negatywne zachowania dzieci ukształtowane w społecznie patologicznym domu rodziny biologicznej;

 Ograniczony system wartości i norm społecznych wielu wychowanków przekazanych do opieki w pogotowiu rodzinnym.

Przyczyny utrudniające dzieciom i młodzieży adaptację w pogotowiu   rodzinnym 

Adaptacja dzieci w różnych instytucjach opiekuńczych należy do ważnych zadań wy-chowawców i opiekunów. Proces ten trwa w dłuższym lub krótszym czasie i zależy od wielu czynników tkwiących w cechach osobowości wychowanka, jego wieku, rodzaju dysfunkcji

Problemy wychowawcze dzieci funkcjonujących w pogotowiu rodzinnym   

103 

rodziny biologicznej, metod i form oddziaływań wychowawców w placówce opiekuńczej, a także od postaw zarówno podopiecznych, jak i opiekunów. Należy sądzić, że prawidłowa i sprawna adaptacja dziecka do nowego środowiska opieki instytucjonalnej lub rodzinnej pozwoli na optymalizację jego zachowań, rozwoju psychicznego i społecznego oraz wyeli-minuje traumę związaną z negatywnymi przeżyciami w rodzinie biologicznej.

Dzieci, które decyzją sądu rodzinnego czy policji zmuszone są opuścić dom rodzinny trafiają do różnych form opieki zastępczej. Mogą one mieć pewne problemy z adaptacją do nowych sytuacji, zasad wychowawczych, opiekuńczych, norm kulturowych.

W badaniach interesowały nas zagadnienia przyczyn, które utrudniały proces adaptacji dzieci przydzielonych do pogotowia rodzinnego. Badani opiekunowie (rodzice zastępczy) wszystkich pięciu pogotowi rodzinnych wyrazili opinię, że jedną z przyczyn utrudniających adaptację dziecka do nowego, zastępczego środowiska opiekuńczo-wychowawczego są biologiczni rodzice. Potwierdzają to spostrzeżone wypowiedzi badanych opiekunów-rodziców zastępczych:

 „Rodzice biologiczni wiedząc, że dziecko będzie im odebrane, nastawiają ich negatywnie do instytucji opiekuńczej”;

 „Rodzice straszą swe dzieci domem dziecka lub inną placówką, do której mogą trafić, dlatego też w pogotowiu rodzinnym nie mogą odzyskać zaufania do opiekunów”;

 „Rodzice biologiczni z rodzin patologicznych zdają sobie sprawę, że ich dzieci będą odebrane, więc przekazują im nieprawdziwą opinię dotyczącą stosowanej dyscypliny i stosowanych kar w instytucjach opieki rodz. i instytucjonalnej. Dlatego też dzieci boją się nowego środowiska opiekuńczego, w tym i pogotowia rodzinnego”;

 „Rodzice nastawiają dzieci negatywnie i wmawiają im, że to z winy pogotowia rodzinne-go rodzina zostanie rozdzielona”.

Z obserwacji i prowadzonych wywiadów z opiekunami pogotowi rodzinnych należy wnioskować, że przyjmowane są do ich rodzin całe rodzeństwa. Takie działania policji i ro-dziców zastępczych są korzystne, gdyż z jednej strony obecność siostry czy brata zawsze eliminuje, przynajmniej częściowo szok, jakim jest nagła izolacja od środowiska rodzinnego;

z drugiej strony sytuacja wspólnoty emocjonalnej rodzeństwa łagodzi proces adaptacji w nowym środowisku opiekuńczo-wychowawczym.

Drugim czynnikiem utrudniającym adaptację dzieci w pogotowiu rodzinnym jest wiek dzieci. Wszyscy badani opiekunowie tej placówki opiekuńczej stwierdzają, iż dzieci w pierw-szych okresach rozwojowych (wiek poniemowlęcy, przedszkolny) adaptują się do nowych warunków, nowego domu rodzinnego, nowych rodziców-opiekunów bez większych pro-blemów i trudności wychowawczych. Przyjmują oni z pewną aprobatą działania opiekuńcze, wychowawcze rodziców zastępczych.

W przypadku podopiecznych dzieci w wieku szkolnym, szczególnie w okresie dojrzewa-nia, występują znaczne trudności w adaptacji do nowego środowiska opiekuńczego. Dzieci te, jak stwierdzają badani wychowawcy-rodzice, mają ukształtowane nawyki negatywnych zachowań, są często agresywne, stosują przemoc wobec słabszych. Mają często negatywny stosunek do nowych opiekunów i pogotowia rodzinnego, tęsknią za domem rodzinnym.

Innym, dość istotnym elementem, który może mieć negatywne znaczenie w adaptacji dzieci w pogotowiu rodzinnym jest negatywna opinia pewnej części społeczeństwa o funk-cjonowaniu, opiece, wychowaniu w państwowych instytucjach opiekuńczych. Opinia ta kreowana jest na podstawie jednostkowych placówek opieki całkowitej lub częściowej nad dzieckiem, które z różnych przyczyn nie spełniały swych założonych funkcji. Stąd też izolacja dzieci od rodziny biologicznej, choć jest ona patologiczna społecznie, budzi niechęć zarówno rodziców, jak i dzieci do instytucji opieki zastępczej, w tym i pogotowia rodzinnego.

Istotnym problemem, zdaniem badanych rodziców z pogotowia rodzinnego, w adaptacji podopiecznych są więzi pokrewieństwa między dziećmi a rodzicami biologicznymi. Dlatego też dzieci, mimo traumatycznych sytuacji funkcjonujących w zaburzonym środowisku do-mowym, traktują pogotowie rodzinne, jako instytucję, która odbiera im rodziców. Rozstanie z nimi przeżywają negatywnie, bo z jednej strony nie chcą utracić z nimi kontaktu psychicz-nego i społeczpsychicz-nego, z drugiej natomiast strony nie znają swoich dalszych losów życiowych.

Sposoby eliminowania trudności wychowawczych przez opiekunów   w pogotowiu rodzinnym 

Dzieci trafiające do instytucji opiekuńczych, w tym i do pogotowia rodzinnego, w wyni-ku podejmowanych działań policyjnych czy decyzją sądu rodzinnego, są z reguły zaniedbane wychowawczo. Rodziny ich należały do grupy ryzyka patologii społecznej lub z wielowy-miarowymi dysfunkcjami. Dzieci z tych rodzin nabyły ze swojego zaburzonego i niewydol-nego w sferze opiekuńczej, socjalizacyjnej i wychowawczej środowiska rodzinniewydol-nego nega-tywne zachowania. Często występuje u nich agresja, trudności wychowawcze, symptomy niedostosowania społecznego. Dlatego też pogotowie rodzinne, jako najczęściej pierwotna dla tych dzieci placówka opiekuńcza winna eliminować lub co najmniej ograniczać występu-jące zaburzenia socjalizacyjno-wychowawcze.

Badania wszystkich opiekunów pogotowia rodzinnego wyrażają w sposób jednoznaczny pogląd, że jest „niemożliwością wyeliminowanie występujących trudności wychowawczych u dzieci przebywających w zastępczej instytucji rodzinnej”. Wychowawca-rodzic pogotowia rodzinnego B i D dowodzi, iż „do jego rodziny przydzielane są dzieci w wieku szkolnym.

Występuje u nich nieufność, a nawet niechętny stosunek do opiekunów, stwarzają oni wiele problemów wychowawczych, przede wszystkim w szkole, w domu rodzinnym również zdarzają się niestosowne zachowania”. Wychowawcy z pogotowia rodzinnego A i C zwraca-ją uwagę na fakt, iż dzieci trafiazwraca-jące do instytucji opieki zastępczej wywodzą się z rodzin najczęściej patologicznych, stąd też problemy wychowawcze wynikają z niewydolnego spo-sobu wychowania. Dzieci te często są zaniedbane opiekuńczo, karane niedozwolonymi metodami fizycznymi, występuje w ich rodzinach konfliktowość i agresja, stąd też stwarzają trudności wychowawcze.

Wychowawcy pogotowia rodzinnego stwierdzają, że każde działanie wychowawcze w stosunku do podopiecznych powinno być przemyślane, by z jednej strony pozyskać za-ufanie u dzieci, z drugiej strony zapobiegać sytuacjom, które powodują zachowania nie-zgodne z przyjętym systemem wartości i norm kulturowych w rodzinie zastępczej.

Opieku-Problemy wychowawcze dzieci funkcjonujących w pogotowiu rodzinnym   

105 

nowie wyrażają przekonanie, że konieczne jest interweniowanie w celu przeciwdziałania różnym formom nieprzystosowania społecznego dziecka funkcjonującego w pogotowiu rodzinnym.

W opinii badanych rodziców zastępczych w pogotowiu rodzinnym funkcjonuje przeko-nanie, iż dziecko przebywające w placówce opiekuńczej ma inne cechy osobowości, inne doświadczenia życiowe z rodziny biologicznej, inny stopień i zakres zaburzeń wychowaw-czych. Dlatego też wychowawca A i C stwierdza, że „konieczne jest zróżnicowanie metod oddziaływań opiekuńczo-wychowawczych, by były one skuteczne do indywidualnych osób podopiecznych”. Natomiast wychowawcy B, C i D nie negując zindywidualizowanych dzia-łań wychowawczych w stosunku do każdego wychowanka jednocześnie dodają w swej wy-powiedzi o konieczności dużego zrozumienia swych podopiecznych, przekazania im ciepła emocjonalnego w każdej sytuacji opiekuńczo-wychowawczej. Brak miłości rodzicielskiej i ciepłego klimatu domowego w rodzinach biologicznych tych dzieci należy z całą pewno-ścią i odpowiedzialnopewno-ścią wychowawczą kompensować w procesie oddziaływań przez ro-dziców zastępczych.

Do każdego wychowanka w pogotowiu rodzinnym, zdaniem badanych opiekunów, należy znaleźć odpowiednią metodę wychowawczą, świadomie dobrane działania postępo-wania. Potrzebny jest jednak czas, by dziecko nabrało zaufania do wychowawcy – rodzica, odpowiedni takt pedagogiczny w celu diagnozy potrzeb wychowanka oraz sposób ich za-spokajania. Cierpliwość opiekunów w stosunku do podopiecznych jest cechą nadrzędną, gdyż negatywne nawyki kulturowe i zaburzona socjalizacja dzieci w rodzinach biologicznych są zachowaniami, które ujawniają się także w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, w tym i w pogotowiu rodzinnym.

Z obserwacji uczestniczącej w badanych środowiskach, a także z prowadzonego wywiadu należy sądzić, że w każdym pogotowiu rodzinnym wychowawcy w oddziaływaniach wycho-wawczych stosują zarówno nagrody jak i kary. Nagrody stosują za każde pozytywne zachowa-nie, by wskazać wychowankom zadowolenie z tego rodzaju postępowania. Natomiast kary są wymierzane przez wychowawców za niedozwolone i szkodliwe społecznie zachowania. Opie-kunowie badanych pogotowi rodzinnych są świadomi i w żadnym przypadku nie stosują kar cielesnych w stosunku do podopiecznych, nawet za ciężkie przewinienia. Kary wyrażane przez wychowawców z reguły nie są uciążliwe, najczęściej są to zakazy wyjścia do kolegów, zakaz zabaw i gier, korzystania z komputera itp. Najczęściej jednak opiekunowie rozmawiają z dziećmi i tłumaczą jak należy zachować się w różnych sytuacjach.

Częsty dialog wychowawców-rodziców z podopiecznymi jest potrzebny, jak stwierdzają badani z pogotowia rodzinnego, ponieważ zbliża dziecko do nowego środowiska, tworzy równowagę emocjonalną, eliminuje barierę psychiczną między opiekunem a podopiecznym, rozwija społeczną sferę rozwoju osobowości wychowanka. Czas i chęć do rozmowy wy-chowawcy z dzieckiem jest niezbędny i potrzebny, by dziecko czuło się w sposób przedmio-towej w środowisku zastępczym.

 

W dokumencie Family Pedagogy (Stron 102-107)