• Nie Znaleziono Wyników

Płeć psychologiczna a wielopraca

Rozdział 4. Zmienne podmiotowe i sytuacyjne a wielopraca

4.1. Zmienne podmiotowe

4.1.3. Płeć psychologiczna a wielopraca

Kategorię płci analizuje się co najmniej z dwóch perspektyw, terminów za-czerpniętych z języka angielskiego – sex i gender. Mimo tendencji traktowania tych dwóch terminów jako synonimów, wielu badaczy zwracało uwagę na konieczność rozgraniczenia wzmiankowanych pojęć. O ile sex, inaczej płeć biologiczna, odno-si odno-się do właściwości wynikających z pierwszo-, drugo- i trzeciorzędowych cech płciowych, o tyle gender (płeć społeczno-kulturowa, psychologiczna) dotyczy już cech nabytych – ról, postaw i zachowań społecznych przypisanych kulturowo ko-biecie i mężczyźnie (Bem, 2000).

Wzmiankowane rozbieżności terminologiczne potwierdzają istnienie dwóch skrajnych grup poglądów na temat pochodzenia różnic między kobietami i męż-czyznami. Pierwszy tzw. esencjalizm biologiczny zakłada, że, po pierwsze, kobie-cość i męskość wywodzi się z cech biologicznych i to mózg w połączeniu z hor-monami decyduje o predyspozycjach i zachowaniu jednostki; po drugie, różnice międzypłciowe wynikają z odmiennej strategii reprodukcyjnej kobiet i mężczyzn (podejście ewolucjonistyczne). W tym ujęciu kobiety dążą do posiadania ogra-niczonej liczby potomstwa z mężczyzną, który dysponuje dobrymi genami i od-powiednimi zasobami, zaś mężczyźni szukają związków z wieloma partnerkami

76

i rywalizują z innymi mężczyznami. Drugi skrajny pogląd tzw. społeczny kon-struktywizm przyjmuje, że płeć jest kształtowana i przekazywana społecznie, a męskość i kobiecość nie posiada stałej „esencji”, zmienia się w czasie i ujaw-nia asymetryczny charakter, opierając się na zasadzie dominacji. Obok koncep-cji zróżnicowanej socjalizakoncep-cji kobiet i mężczyzn, zaliczanej do nurtu społeczne-go konstruktywizmu, wymienia się jeszcze teorię strukturalno-społeczną, która źródeł różnic płciowych upatruje w odmiennym położeniu kobiet i mężczyzn w społeczeństwie, a także w różnych rolach, jakie w nim pełnią. Cechy kobiece stanowią więc konsekwencję podejmowanych przez kobiety ról domowych, eks-presyjnych, natomiast cechy męskie są pochodną męskich, instrumentalnych ról płciowych(Miluska i Boski, 1999; Rudman i Glick, 2008).

Każda z zaprezentowanych pokrótce grup teorii posiada określoną wartość heurystyczną, jednakże na obecnym etapie rozwoju wiedzy nie sposób jest jedno-znacznie orzec, jaki jest udział poszczególnych czynników w powstawaniu różnic międzypłciowych i jakie zachodzą między nimi relacje.

Za jedną z ważniejszych koncepcji społecznego konstruktywizmu uznaje się teorię schematów płciowych S.L. Bem (dwuczynnikowy model męskości i kobie-cości, przyjęty w tym opracowaniu). Schemat płci funkcjonuje jako struktura, któ-ra aktywnie poszukuje i przyswaja informacje pozostające z nim w zgodzie. W za-leżności od uwarunkowań biologicznych i wzorców kulturowych schemat płci może zajmować mniej lub bardziej centralną pozycję w strukturze Ja. W związku z tym u kobiecych kobiet i u męskich mężczyzn schemat płci będzie zajmował pozycję centralną, co powoduje, że jednostki unikają zachowania nietypowego dla swojej płci. Im pozycja schematu jest bardziej peryferyjna, tym większa ela-styczność ujawniana w zachowaniu w zależności od sytuacji, co jest szczególnie widoczne u androgyników. Dane empiryczne potwierdziły, że między męskim i kobiecym obrazem Ja istnieją minimalne korelacje, dlatego każda osoba może być opisywana za pomocą dwóch niezależnych czynników ortogonalnych, mę-skości i kobiecości (Bem, 1974, 2000).

Osoby o zdeklarowanej spontanicznej gotowości do posługiwania się wy-miarem płci (kobiety powyżej mediany w cechach kobiecych i poniżej mediany w cechach męskich oraz mężczyźni w odwrotnych proporcjach) są uznawane za schematyków płciowych, którzy nie tylko przyjmują kulturowe stereotypy kobie-cości bądź męskości, ale równocześnie odrzucają rolę przypisaną odmiennemu rodzajowi. Z kolei osoby androgyniczne (powyżej mediany na obydwu skalach) i niezróżnicowane seksualnie (poniżej mediany na obydwu skalach) nie są uwa-żane za schematyków. Niejasna jest ocena osób krzyżowo określonych seksualnie („odwróconych”), które ujawniają cechy psychiczne odpowiadające płci przeciw-nej niż ich płeć biologiczna, bowiem wyniki badań oceniających ich rzeczywiste reakcje nie są jednoznaczne (Bem, 1981).

W ciągu ostatnich lat obserwuje się ciągły wzrost poparcia dla udziału kobiet w pewnych sferach życia społecznego, gospodarczego i politycznego.

Najbar-77 dziej wyraźna zmiana dotyczy udziału kobiet w strukturach partii politycznych – nastąpił wzrost poparcia z 27% (1992 r.) do 45% (2006 r.). Ponadto zmienił się stosunek społeczeństwa do podziału obowiązków domowych między kobietami i mężczyznami. W roku 1974, a więc w czasach realnego socjalizmu, poparcie dla tej idei wynosiło 41%, w roku 1994 – 67%, zaś w 2004 r. wzrosło do 82% (88% poparcie deklarowały kobiety, zaś 75% – mężczyźni). Liczba kobiet, po-strzegających siebie przede wszystkim jako żonę i matkę, zmniejszyła się z 53% (1979 r.), przez 46% (1989 r.) i 31% (1998 r.) do 28% (2003 r.). Na przestrzeni 24 lat (1979–2003) wystąpił również wyraźny wzrost poparcia o 26% dla jed-noczesnego prowadzenia domu i wykonywania pracy zawodowej przez kobiety (Ziętek, 2007). Jak zauważyła A. Kwiatkowska (1999), w opinii Polaków pojawił się także nowy substereotyp kobiety – Polki Ambitnej, kobiety niezależnej w po-glądach i w zachowaniu, ukierunkowanej na zrobienie kariery zawodowej oraz substereotyp mężczyzny – Polaka Partnera Życiowego, gotowego do dzielenia się obowiązkami domowymi i opieką nad dziećmi, pracowitego i zaradnego.

Ta zmiana podejścia do męskości i kobiecości modyfikuje także modele ról płciowych. Oprócz tego, że obserwuje się przechodzenie od tradycyjnej ideologii roli płci do ideologii rozszerzonej, to również podejmowane są próby łączenia tych modeli. Zdaniem B. Harwas-Napierały (2001) we współczesnej polskiej rodzinie role matki i ojca ulegają poważnym przemianom. Matka staje się współżywicie-lem rodziny, a ojciec jest angażowany w domowe obowiązki. Wyraźnie poprawia się status rodziny i małżeństwa w wyniku aktywności zawodowej kobiet (Rostow-ska, 2009b). Oczywiście pojawia się zapytanie o kierunek tych zmian i ich wpływ na jakość małżeństwa. Na podstawie badań przeprowadzonych przez E. Mandal (2000) można zauważyć, że szczęśliwe małżeństwo to nie jest związek kobiecej kobiety i męskiego mężczyzny, czyli osób określonych seksualnie, ale androgy-nicznej kobiety i kobiecego mężczyzny, czyli typu krzyżowo określonego seksual-nie. Odmienne wyniki uzyskała S.L. Bem (1981), która twierdziła, że najbardziej zadowolone ze związku są osoby nieokreślone seksualnie. Ponadto w związkach egalitarnych często nie przestrzega się zasad równouprawnienia, a postępująca transformacja polskiej rodziny przejawia się przede wszystkim w dużej zmienno-ści modeli ról płciowych. Trudno jest zatem przewidywać, który z modeli – trady-cyjny czy partnerski – jest najlepszy dla rozwoju rodziny i małżeństwa, ponieważ badania wskazywały, że rodziny reprezentujące standard płci zbliżony do trady-cyjnego lepiej funkcjonowały niż związki partnerskie (Harwas-Napierała, 2001).

W odpowiedzi na opisane powyżej niespójne kierunki zmian zadałam pyta-nie, jaki typ płci psychologicznej będzie różnicował pracowników portfolio i pra-cowników zatrudnionych w jednym miejscu pracy? Zakładam, że będzie to typ androgyniczny oraz krzyżowo określony seksualnie, zaś typem dominującym bę-dzie typ określony seksualnie. W uzasadnieniu chciałabym zaznaczyć, że w ba-daniach nad podmiotowymi uwarunkowaniami męskości, kobiecości i androgynii jednostki odwrócone seksualnie, podobnie jak osoby androgyniczne,

charaktery-78

zowała najniższa neurotyczność, ugodowość i największa asertywność (Lipińska--Grobelny, 2007a). Ponadto osoby androgyniczne i męskie kobiety ujawniały wy-soki poziom satysfakcji z życia, dyspozycyjnego optymizmu i poczucia własnej skuteczności (Lipińska-Grobelny, 2011). Wszystkie wymienione zasoby mogą sprzyjać wielopracy, a tym samym różnicować pracowników portfolio i pracow-ników z pojedynczym zatrudnieniem.Niemniej, w miejscu pracy i na rynku pracy wciąż panuje segregacja zawodowa, która sprzyja identyfikacji z tradycyjną rolą rodzajową. Dla męskich mężczyzn wielopraca może kojarzyć się z potrzebą dzia-łania i osiągnięć, dla kobiecych kobiet może wynikać z odpowiedzialności wo-bec swojej rodziny oraz chęci niesienia jej pomocy. Na tej podstawie podzielam opinię S.L. Bem (1994), że androgynia psychiczna stanowi optymalną kategorię płci dla dobrego przystosowania psychologicznego, ale dominującym schematem wśród pracowników porftolio i monopracowników będzie typ określony seksual-nie (Mandal, 2000; Strykowska, 1992).

4.2. Zmienne sytuacyjne – klimat organizacyjny