• Nie Znaleziono Wyników

Przyjęcie do kapituły

3.1.1. Prowizja papieska

Sobór trydencki, a także wynikająca z niego reforma kurii rzymskiej papieża Sykstusa V w 1588 roku były wyrazem wzmocnienia plenitudo potestatis biskupów Rzymu nad całym Kościołem Katolickim. Szerzący się ruch reformacyjny, powsta-jące nieustanie grupy i odłamy heretyckie, zmuszały przywódców duchowych do większej kontroli nad kandydatami do wyższych stanowisk i funkcji kościel- nych. Beneficja konsystorialne (biskupstwa, opactwa) objęte zostały bezpo-średnią kontrolą papieża i św. konsystorza. Papieska akceptacja poprzedzona była procesem informacyjnym8. Kontrolę kandydatur na niższe urzędy kościelne (prałatury i kanonikaty) powierzono Datarii Apostolskiej, która od tego czasu pełniła funkcję organum mentis et vocis papae lub jak nazywali to współcześni oculus papae9. Według założeń reformatora, odpowiednie organy diecezjalne tj. biskupi czy oficjałowie powinni, zgodnie z zapisami konkordatowymi danych państw informować Stolicę Apostolską o wakujących w miesiącach papieskich10 beneficjach

3 S. Chodyński, Konsystorze w diecezji kujawsko-pomorskiej, Włocławek 1912, s. 25.

4 J. Grzywacz, Nominacja biskupów w Polsce przedrozbiorowej, Lublin 1960, s. 18.

5 B. Szady, Prawo patronatu, s. 5.

6 A. Radzimiński, Duchowieństwo, s. 128.

7 P. Dembińśki, Poznańska kapituła, ss. 54-67.

8 H. Fokciński, Wprowadzenie czynności zapowiadania i pisemnej informacji w procedurze nadawania beneficjów na konsystorzach papieskich w XVI wieku, [w:] Informationes, Rzym-Warszawa, 1989, z. 4, s. 5 i n. zob. L. Pasztor, Giuda delle fonti per la storia dell’ America Latina, [w:] Collectanea Archivi Vaticani, Vatican 1970, s. 135. – autor podaje szeroką charakterystykę i dzieje funkcjonowania instytucji Kurii Rzymskiej. R. Ritzler, Bischöfliche Informativprozesse im Archiv der Datarie, [w:] Römische Quartalschrift, n. 50 (1955), s . 91 .

9 Nicolo de Re, La curia Romana – linamenti storico-gudici, Citta del Vaticano 1998, s. 449.

10 W Rzeczypospolitej za miesiące papieskie uważano miesiące nieparzyste na podstawie konkor-datu wiedeńskiego z 1448 roku zawartego między papieżem Mikołajem V a Fryderykiem III wraz z korektami wprowadzonymi w bulli Cum singularem przez Klemensa VII z 1525 roku. W świetle dokumentu papież ustanowił prawo obsady prałatur i kanonii na zasadzie sześciomiesięcznej alter-naty między papieżem a biskupem danej diecezji. Formalnie konkordat tan nie dotyczył Królestwa Polskiego, niemniej praktyka wskazuje, że przez episkopat polski uznawany był za akt obowiązu-jący. Zob. A. Radzimińśki, Duchowieństwo, s. 184, por. M.D. Kowalski, Proventus, s. 34; J. Brzeziński,

niekonsystorialnych11. W praktyce, jak wykazał K. Lutyński12 , od lat siedemdziesią-tych XVI stulecia, postanowienia realizowane były za pośrednictwem nuncjusza, który zmuszony był nieraz konsekwentnie dochodzić praw papieskich13 . Dotych-czas w badaniach nad dziejami kapituł pomijano rolę specjalnych komisarzy papieskich (divina providentia papa comissari et specialiter delegati), jedynie K. Lutyński przypisywał im bliżej nieokreślone funkcje sądownicze. Analiza zapisów instalacyj-nych i listów prowizyjnych wskazuje, że pełnili oni funkcję wykonawczą decyzji papieskich na poziomie wspólnot katedralnych14 .

Prowizje papieskie dla poznańskiej kapituły w XVII wieku stanowią ok. 15% gólnie w Rzymie. Tak na dziekanię poznańską prezentowany został Fabian Kono-packi w 1601 roku15, Andrzej Opliański16, Mikołaj Popławski17 .

Największą grupę kanoników i prałatów posiadających prowizję Stolicy Apostolskiej stanowią sekretarze królewscy, wśród których znaleźli się między innymi Zygmunt Cielecki w 161418, Bartłomiej Urbański w 162419 , Stanisław Przy-łęcki w 163920, Kazimierz Szczuka 1658, Aleksander Szołdrski w 169421 . Warto podkreślić, że w latach 1610-1624 wśród prezentowanych nie ma ani jednego duchownego, w kilku przypadkach w akcie instalacji znalazł się zapis, że propo-zycja in mensibus Santcta Sedis ad presenatationem S.R.M. lub ad presentationem S.R.M.

vigorem gratiae Santcta Sedis .

Prawo obsadzania kanonii kandydatami papieskimi stawało się nieraz przy- czyną nadużyć. Często na jedno beneficjum prezentę otrzymywało kilku kandy-datów. W 1683 roku, po rezygnacji Jerzego Wolfa z kanonii Przysieka, którą opuścił w miesiącu papieskim, Stolica Apostolska prezentowała Andrzeja Miłoszewskiego.

11 G. B. de Luca, Relatio Romanae Curiae forensis, Roma 1673, s. 58.

12 K. Lutyński, Kapituła s . 83 .

13 AAP CP 42, s. 126; CP 82, s. 188.

14 AAP CP 53, s. 387.

15 Receptiones, s. 72.

16 M. Pukianiec, Proces informacyjny biskupa Andrzeja Opalińskiego w 1606, [w:] Trzeba dyscypliny – bez niej nie da się pasji składnie wyrazić – studia z dziejów nowożytnych (XVI-XVIII w.), M. Forycki, A. Perłakowski, F. Wolański (red.), Poznań 2012, s. 221.

17 Receptiones, s. 116.

18 Receptiones, s. 82.

19 Receptiones, s. 90.

20 Receptiones, s. 97.

21 Receptiones, s. 124.

Kanonik sprawował swą funkcję do śmierci w 1711 roku, procesując się z kanoni-kiem Janem Boglewskim, który otrzymał w tym samym czasie prezentę biskupią.

Po rezygnacji Boglewskiego, prawa swe do kanonii przysieckiej zgłosił Aleksander Nowowiejski, oficjał kaliski, procesując się z Miłoszeskim w latach 1692–1695.

Kolejnym prezentowanym był Kazimierz Gurowski w 1695 roku, którzy również otrzymał prawa do kanonii od papieża. O tym, że członkowie kapituły nie potra-fili rozwiać tej kwestii świadczy fakt instalowania na jedno i to samo beneficjum Miłoszewskiego i Nowowiejskigo. Spór między kompetencjami kurii biskupiej i rzymskiej zakończyła rezygnacja Gurowskiego. Podobny spór toczono o kanonię Rogoźno po śmierci Franciszka Daleszyńskiego w 1690 roku. W kolejnych latach na beneficjum prezentowani byli Jan Dłużewski, Stefan Wierzbowski i Stanisław Rzegowski. Zdarzały się również przypadki rezygnowania z nadanych przez Rzym praw jak w wypadku Mikołaja Rogalińśkiego, który w 1677 roku informował, że zwalania kanonię Dubin22 .

Niekiedy rzymskie kandydatury natrafiały na zdecydowany sprzeciw poznań-skich prałatów, którzy umiejętnie potrafili przeciągać czas instalacji. Kanonik Stanisław Kierski, który w 1699 roku prezentowany był na dziekanie, przez niemal cztery lata odpierać musiał ataki kustosza Aleksandra Szołdrskiego. Od 1700 roku spór miał charakter publicznych przepychanek w katedrze, przed ołtarzem głównym, w który zaangażowani byli wikariusze23. Kierski objął prałaturę dopiero w czerwcu 1702 roku24 .

Mniej trudności sprawiały kapitule papieskie rezerwacje na koadiutorów z prawem następstwa, które w wieku XVII obejmują zaledwie kila przypadków.

W sierpniu 1601 roku Stanisław Śmigielski, kanonik włocławski i płocki, został koadiutorem Michała Sławińskiego, piastującego kanonię Giecz. W akcie instala-cyjnym zastrzeżono również, że do beneficjum przywiązane są dochody z dziesięcin w Dębiczach25. Podobnie 31 stycznia 1650 roku, Andrzeja Jana Szołdrskiego powołano do pomocy dziekanowi Aleksandrowi Głębockiemu26. Nie bez znaczenia pozostawał wpływ więzi rodzinnych na starania duchownych skoro w lipcu 1610 roku Stolica Apostolska wyraziła zgodę na objęcie funkcji pomocnika i następcy kustosza Łukasza Wydzierzewskiego przez jego bratanka Stanisława27. Kapituła i w tych sytuacjach potrafiła wykazać się opieszałością wobec realizacji postanowień kurii rzymskiej, skoro Andrzej Opaliński, od 1606 roku koadiutor i następca biskupa Wawrzyńca

22 Receptiones, s. 116.

23 AAP CP 56, s. 451.

24 Receptiones, s. 127.

25 Receptiones, s. 73.

26 Receptiones, s. 102.

27

Goślickiego, musiał czekać kilkanaście miesięcy na przyznanie przez kanoników wpływów z klucza wielichowskiego, nadanych w akcie papieskim28 .

Jak starałem się wykazać, zagadnienie realnego wpływu papiestwa na obsa-dzanie niższych beneficjów kościelnych wymaga dalszych, szeroko zakrojonych badań.