• Nie Znaleziono Wyników

Rekonesans recepcji - podsumowanie

Rozdział I. Anthony Trollope – biografia pisana przez pryzmat utworów

1.11. Rekonesans recepcji - podsumowanie

A co z Anthonym Trollope’em? Czy Anthony Trollope nie był popularny, nawet w czasach Dickensa i Thackeraya? […] Jednak czyż nie znika on szybko ze świadomości czytelników naszych powieści?

Trollope, w przeciwieństwie do większości powieściopisarzy, którzy odnieśli sukces w ostatnich latach życia, był świadomy stałego spadku swej popularności. Słyszałem niegdyś, jak znany londyński wydawca powiedział kiedyś, że pisarz, którzy w jakikolwiek sposób osiągnął zupełny sukces, nigdy za swego życia nie mógł go stracić, że niezależnie jak niedbale i źle mógłby pisać, dopóki będzie żył zawsze znajdzie dla siebie publiczność. Jednak fakty z życia literackiej kariery Trollope’a pokazują, że deklaracja mojego przyjaciela wydawcy nie była przekonująca. Przez kilka lat przed śmiercią, zarobki Trollope’a stale spadały. Obecnie rzadko można usłyszeć, by ktokolwiek o nim wspominał, a niemal nigdy nie można znaleźć cytatu z jego twórczości w czasopismach i gazetach308.

Ten długi passus jest, prawdopodobnie, najsłynniejszym podsumowaniem recepcji twórczości Anthony’ego Trollope’a w ciągu pierwszych dwudziestu lat po jego śmierci. Analizy tej dokonał

308 What about Anthony Trollope? Was not Anthony Trollope popular, even during the days of Dickens and Thackeray?

[…] Yet is he not fast disappearing from the attention of our novel readers? Trollope, unlike most successful novelists, was himself made sensible during his later years of as steady decline of his popularity. I heard a well–known London publisher once say that the novelist who had once obtained by any process a complete popular success never could lose it during his life time; that, let him write as carelessly and as badly as he might, his life time could not last long enough to enable him to shake off his public. But the facts of Trollope’s literary career shows that the declaration of my publisher friend was too sweeping in its terms. For several years before his death, Trollope’s prices were steadily falling off. Now, one seldom hears him talked of; one hardly ever hears a citation from him in a newspaper or a magazine. J. M'Carthy, Disappearing Authors, [in:] The North American Review, vol. 170, 1900, p. 397.

88 irlandzki pisarz i publicysta Justin M’Carthy, stawiając Trollope’a w szeregu takich popularnych, lecz zapomnianych twórców jak Charles Reade, Charles Lever czy Anne Caldwell–Marsh.

Istniało kilka przyczyn tego stanu rzeczy. Przede wszystkim na literackim firmamencie pojawili się nowi twórcy, tacy jak Henry James czy Thomas Hardy. Niekiedy przyjmuje się nawet, że twórczość Henry’ego Jamesa stanowi swoistego rodzaju cezurę, wyznaczającą początek nowej epoki powieści modernistycznej. W porównaniu z Jamesem czy Hardym, Trollope musiał wydawać się zwyczajnie anachronicznym, zwłaszcza pod względem stylu czy języka. Nawet poruszane przez niego aktualne, niekiedy kontrowersyjne tematy, wydawały się być spłycone czy strywializowane przez poprowadzoną w pierwszej osobie narrację. Po drugie, świat Barchester stawał się coraz bardziej oddalony od rzeczywistości nowego stulecia. Społeczne i obyczajowe diagnozy Trollope’a zdawały się ulegać dewaluacji.

Należy wreszcie zauważyć, że, paradoksalnie, negatywny wpływ na recepcję twórczości pisarza miała publikacja autobiografii. W zamierzeniach autora dzieło to miało być wielkim bestsellerem, a zarazem dodatkowym zabezpieczeniem finansowym dla jego żony i syna, Henry’ego.

Autobiografia miała zostać wydana pośmiertnie (wyszła rok po śmierci autora) i ojciec polecił Henry’emu, by napisał przedmowę oraz zażądał za to dzieło 1800 funtów309. Można spekulować, czy w ten sposób pisarz nie chciał wprowadzić Henry’ego do świata literatury, jeśli tak, nigdy się to nie udało. Po bankructwie wydawnictwa Chapman & Hall Henry i Rose mieli trudności finansowe, utworzony przez Trollope’a fundusz powierniczy stracił na wartości – w 1897 roku Rose jako wdowie po pisarzu i urzędniku publicznym przyznano pensję z Civil List w wysokości 100 funtów rocznie310. Na uwagę zasługuje również fakt, że Rose też próbowała swoich sił w literaturze – mając siedemdziesiąt lat napisała powieść, która, niestety, została odrzucona przez wydawnictwo Blackwood311. Nazwisko Trollope nie otwierało już wrót do świata literatury.

Autobiografia sprzedała się bardzo dobrze, a wielkie wrażenie wywarły zwłaszcza szczere wyznania prozaika na temat jego praktyk pisarskich, systematyczności, z jaką tworzył swoje dzieła.

Autor ze szczerością opisywał nieszczęśliwe lata, spędzone w angielskich szkołach, trudne początki kariery w General Post Office, ryzykowną decyzję o przeniesieniu do Irlandii i postanowienie o spróbowaniu swoich sił w działalności literackiej. Wspominał swoich rodziców – ojca, któremu trudny charakter przeszkodził w zrobieniu kariery oraz waleczną matkę, zdeterminowaną, by pisarstwem swoim utrzymać rodzinę.

Wspomienia Trollope’a można jednak podzielić na dwie części, których cezurę wyznacza jego małżeństwo z Rose. Pisarz był bardzo szczery na temat swoich odczuć z dzieciństwa i wczesnej młodości, ta szczerość kończy się jednak z chwilą, w której doprowadza narrację do momentu

309 Oxford Reader’s Companion to Trollope, ed. R.C. Terry, Oxford University Press, Oxford New York, 1999, p. 25.

310 Op. cit., p. 543.

311 Ibidem.

89 małżeństwa. Autobiografia nie zawiera niemal żadnych informacji na temat małżeńskiego życia Trollope’ów, nie mówi też nic o synach pisarza. Osobiste odczucia, tak dobitnie wyrażone w pierwszej części dzieła, ustępują miejsca opisom świata literackiego, rozważaniom na tematy polityczne oraz, w szczególności radom dla początkujących pisarzy. W zamiarze autora autobiografia miała być pochwałą pracowitości i wytrwałości, podaniem recepty na odniesienie sukcesu w literaturze – w utworze wiele jest uwag i rad skierowanych do początkujących autorów.

Niestety, krytycy mieli na ten temat zupełnie odmienne zdanie. Swoistym szokiem było odkrycie, że Trollope pisał dosłownie na czas i dla pieniędzy, że traktował literaturę nie jako sztukę, ale jak zwykłe rzemiosło. Dla wielu krytyków było to nie do przyjęcia. Raphael Helling zauważa, że, o ile deprecjonowanie twórczości autora rozpoczęło się jeszcze za jego życia, to w drugiej połowie lat siedemdziesiątych proces ten gwałtownie przyspieszył312.

W artykule z 1884 roku James Payn komentował, że Trollope czerpał dziką przyjemność z niszczenia idei natchnienia313. W istocie, dla autora The Way We Live Now natchnienie niemal nie miało znaczenia, istniało może jako asumpt, myśl, impuls, ale nic więcej. Pisarz był przede wszystkim rzemieślnikiem, jego powodzenie zależało niemal wyłącznie od pracowitości i oddania, umiejętności systematycznego pisania. Takie podejście do pracy twórczej sprawiało, że krytycy uznawali Trollope’a za wyrobnika, a w najlepszym razie, jak w przypadku Henry’ego Jamesa, za autora tworzącego wyłącznie dla współczesności314. James był autorem sławnych słów: Z Trollope’em zawsze byliśmy bezpieczni; było pewne, że nie będzie żadnych eksperymentów315. Osiemdziesiąte i dziewięćdziesiąte lata XIX w. były najgorsze dla odbioru twórczości prozaika, w których jego dziełom odmawiano jakiejkolwiek wartości artystycznej.

Pewna zmiana stosunku krytyków dla Trollope’a dała się zauważyć na krótko przed I wojną światową. Przyczyniły się do tego wykłady badacza Williama Patona Kera, w których porównywał on Trollope’a z Balzakiem, oraz pierwsza biografia pisarza pióra Thomasa Henry’ego Escotta316. Zmieniający się świat i narastająca brutalizacja stosunków międzyludzkich, mająca swoją kulminację w koszmarze I wojny światowej, wywołały uczucie nostalgii, tęsknoty za czasami, w których życie wydawało się prostsze i przyjemniejsze. W ten, nieco nieoczekiwany sposób, nowe pokolenie odkryło dla siebie powieści Anthony’ego Trollope’a, przede wszystkim dwie wielkie serie – The Chronicles of Barsetshire oraz sagę o Palliserach. W porównaniu z nową, brutalną rzeczywistością dzieła Trollope’a wydawały się przedstawiać idylliczny, mityczny czas, swoisty złoty wiek, Anglię bardziej symboliczną czy nawet mityczną.

312 R. Helling, Century of Trollope Criticism, Kennikat Press, Port Washington, 1967, p. 31.

313 Oxford Reader’s Companion to Trollope, ed. R.C. Terry, Oxford University Press, Oxford New York, 1999, p 128.

314 Ibidem.

315 With Trollope we were always safe; there were sure to be no new experiments. H. James, Partial Portraits, MacMillan

& Co, London, 1919, p. 100.

316 Oxford Reader’s Companion to Trollope, ed. R.C. Terry, Oxford University Press, Oxford New York, 1999, p 128.

90 W latach dwudziestych Spencer van Bokkelen Nichols podjął próbę przybliżenia Trollope’a czytelnikom w sposób, który uznać można z perspektywy czasu za symplicystyczny, podkreślając na przykład niezwykłą karierę literata, cieszącego się z wejścia do najwyższych i najbardziej wykształconych warstw klasowych Anglii, pomimo finansowych problemów dzieciństwa317. Pisanie otwarcie o walorach artystycznych powieści Trollope’a wciąż było kontrowersyjne, dlatego badacz koncentrował się na sukcesie finansowym autora. Równocześnie, na fali nostalgii, w 1927 roku została wydana nowa biografia Trollope’a pióra Michaela Sadleira318.

Przedziwny los spotkał stworzone przez Anthony’ego Trollope’a hrabstwo Barsetshire – otóż, zaczęło ono funkcjonować w powszechnej świadomości jako kraina stanowiąca apoteozę angielskiej prowincji. Barsetshire stało się źródłem inspiracji dla wielu różnych autorów, tworzących w różnych gatunkach – pierwszy był prawdopodobnie Montague Rhodes James, który uczynił hrabstwo miejscem akcji swojego opowiadania grozy The Stalls of Barchester Cathedral w roku 1911. O ile James wykorzystał Barsetshire jedynie jako miejsce, inna autorka, Angela Thirkell, począwszy od 1930 roku, z godną Trollope’a pracowitością, przez trzy dekady publikowała opowieści, których akcja toczyła się w Barsetshire, a postacie nawiązywały do dzieł literata. Jeszcze dalej poszedł teolog, tłumacz i pisarz Roland Knox, który w 1935 r. napisał Barchester Pilgrimage, kontynuację The Chronicles of Barsetshire, śledzącą współczesne losy potomków bohaterów Trollope’a. Ponad dziesięć lat później satyryk Ronald Searle umieścił w Barsetshire akcję swoich komiksów o uczennicach fikcyjnej szkoły St. Trinian.

O ile czytelnicy znów zaczęli czytać Trollope’a, badacze literatury pozostali krytyczni w ocenie jego twórczości, jak można to było zauważyć już na przykładzie, cytowanego na początku niniejszego rozdziału, Davida Cecila. Koszmar II wojny światowej ugruntował zarówno nostalgiczny stosunek czytelników do Trollope’a jak i podział pomiędzy odbiorcami masowymi a badaczami.

Victor Sawdon Pritchett komentował to w następujący, surowy, sposób: Od 1918 roku Trollope stał się jednym z wielkich schronów przeciwlotniczych. Przewodniczy on wiecznemu Monachium serca, a Barsetshire stało się jedną z Nibylandii naszych czasów. Było normalnym krajem, do którego wszyscy aspirujemy319. Zaskakujące dla współczesnego czytelnika słowa o Monachium serca odnoszą się do traktatu monachijskiego, który miał zapobiec wybuchowi wojny. W tym ujęciu Monachium serca oznacza złudzenie, zatracanie się w fikcji. Według badacza, twórczość Trollope’a miała pełnić właśnie taką eskapistyczną funkcję. Jego powieści miały pocieszać czytelników, nawiązywać do lepszych, niewinniejszych czasów. Porównując to z historią Polski, można zaryzykować stwierdzenia, że twórczość angielskiego pisarza spełniała rolę literatury pisanej ku pokrzepieniu serc.

317 S. Van Bokkelen Nichols, The Significance of Anthony Trollope, Mc Murtie, New York, 1925, p. 12.

318 Oxford Reader’s Companion to Trollope, ed. R.C. Terry, Oxford University Press, Oxford New York, 1999, p. 129.

319 Since 1918 Trollope has become one of the great air raid shelters. He presides over the eternal Munich of the heart and Barsetshire has become one of the great Never–Never Lands of our time. It has been the normal country to which we all aspire. Op. cit., p. 129.

91 Ten nostalgiczny stosunek rzutował na recepcję, powodując, iż Trollope’a odczytywano w sposób wybiórczy; interesowano się głównie The Chronicles of Barsetshire oraz sagą o Palliserach.

To utwory z tych cykli mogły przynieść czytelnikom pocieszenie, jakiego próżno szukać w późnych dziełach pisarza. Nikt nie pamiętał już, że pierwotnie Barsetshire wcale nie było tak idylliczne, że prozaik był przede wszystkim realistą, poruszającym różne problemy społeczne, że dostrzegał konieczność reform i że nie znosił sentymentalizmu.

W latach czterdziestych nową falę zainteresowania Trollope’em wzbudziła biografia Lucy i Richarda Poate Stebbinsów: The Trollopes: The Chronicles of Writing Family, przywróciła ona bowiem pamięć o pozostałych członkach rodziny, ukazując ją jako fenomen na tle epoki. Jednocześnie w tym samym czasie z inicjatywy kolejnego biografa i popularyzatora twórczości pisarza Bradforda Allena Bootha, zaczęło ukazywać się czasopismo Trollopian, przekształcone później w Nineteenth Century Fiction320. W ten sposób powstało medium, służące wymianie refleksji i analiz dziewiętnastowiecznej fikcji oraz nastąpiło nowe odczytanie deprecjonowanej tak długo twórczości Anthony’ego Trollope’a. Nostalgiczne spojrzenie na jego dzieła ustąpiło miejsca bardziej chłodnej, lecz zarazem uważniejszej analizie. W 1951 roku wspomniany już Bradford Allen Booth wydał zbiór (wybranych) listów prozaika, przyczyniając się do lepszego zrozumienia jego biografii i dzieł.

Przez kolejne dziesięciolecia utwory Anthony’ego Trollope’a cieszyły się coraz większym zainteresowaniem wśród badaczy, nie tracąc przy tym czytelników. Wayne Shumaker jako jeden z pierwszych badaczy zajął się analizowaniem autobiografii, podczas gdy w 1958 roku Bradford Allen Booth wydał pracę Anthony Trollope: Aspects of his Life and Art321. Lata sześćdziesiąte to kolejny interesujący okres w historii recepcji Trollope’a – w 1961 roku Gerald Warner Brace bronił pisarza przed starym zarzutem o brak artyzmu w artykule The World of Anthony Trollope, Robert M. Polhemus udowadniał w pracy The Changing World of Anthony Trollope322, że Trollope był rzecznikiem reform społecznych, natomiast Donald Smalley podsumował zarówno recepcję jak i stan badań w tomie Trollope: Critical Heritage z 1968 r. Po raz pierwszy badacze zainteresowali się nie tylko twórczością pisarza, ale również jej odbiorem – najlepszym przykładem jest tutaj praca Century of Trollope Criticism Rafaela Hellinga, w której dokonuje on podsumowania stanu badań nad życiem i dziełami Trollope’a. Helling uwypukla psychologiczną analizę dokonaną przez Stebbinsów, zwracając uwagę na wpływ, jaki wywarła na odczytanie twórczości pisarza323.

Tymczasem popularność zdobyły zwłaszcza serialowe adaptacje dwóch wielkich cykli powieściowych – The Pallisers (tłumaczony w Polsce jako Saga Rodu Palliserów) z 1974 r. oraz The The Chronicles of Barsetshire (ekranizacja dwóch pierwszych części – The Warden oraz Barchester

320 Op. cit., p. 130.

321 Oxford Reader’s Companion to Trollope, ed. R.C. Terry, Oxford University Press, Oxford New York, 1999, p. 130.

322 Op. cit., p. 131.

323 R. Helling, Century of Trollope Criticism, Kennikat Press, Port Washington, 1967, pp. 12-13.

92 Towers) z roku 1982. Nietrudno zauważyć wpływ serialu telewizyjnego na rozwój badań nad twórczością pisarza – R. C. Terry podaje, że w tej dekadzie wyszło ponad dwadzieścia książek, nie licząc artykułów i szkiców324. W 1977 roku George Butte opublikował esej The Duke’s Children, Studies in English Literature, w 1971 r. Ruth ap Roberts wydała pracę Trollope: Artist and Moralist, podkreślając wpływ osoby i dzieł Marka Tulliusza Cycerona na ukształtowanie prozy Trollope’a. R.C.

Terry opublikował pracę Anthony Trollope: the Artist in Hiding w 1977, w tym samym roku John Halperin analizował powieści polityczne w pracy Trollope and Politics: A Study of the Pallisers and Others325.

Prawdziwy renesans twórczości pisarza datuje się od lat osiemdziesiątych XX wieku, okresu tryumfu myśli neokonserwatywnej i odwrotu od keynesizmu na rzecz monetaryzmu. Polityczne i społeczne konsekwencje reagonomiki w Stanach Zjednoczonych oraz thatcheryzmu w Wielkiej Brytanii wywołały wzmożone zainteresowanie niedocenianymi wcześniej ostrymi satyrami Trollope’a z późnego okresu jego twórczości, w szczególności powieściami The Prime Minister oraz The Way We Live Now. Tematy chciwości, pieniędzy, snobizmu nagle stały się bardzo aktualne, do tego dochodziła świadomość dewaluacji zasad i norm moralnych. Nadeszła nowa epoka, nowy czas założycieli, choć tym razem tworzono imperia nie tyle przemysłowe, co finansowe. David Young w swoim artykule Enterprise and the British Character argumentuje, że Trollope potrafił opisać uniwersalne mechanizmy związane z rozwojem przedsiebiorczości na Wyspach Brytyjskich, a jego wnioski są nadal aktualne326.

W tym czasie N. John Hall opublikował dwutomowe wydanie listów Trollope’a (w 1983 roku), pierwsze pełne wydanie listów, niejako zapoczątkowując nową dekadę badań. W samym tylko roku 1982, w stulecie śmierci autora wyszło trzydzieści książek i artykułów – w latach osiemdziesiątych, jak podaje R. C. Terry, opublikowano łącznie ponad 200 książek, artykułów oraz 50 dysertacji w języku angielskim327. Z tej liczby najbardziej znane pozycje to: zbiór esejów Johna Halperina – Trollope Centenary Essays z 1982 roku, monografia pod redakcją N. Johna Halla The Trollope Critics z 1981 roku oraz biografia R.H. Supera The Chronical of Barsetshire z roku 1988.328

Na początku lat dziewięćdziesiątych ukazały się aż trzy biografie – wspomnianego już N. Johna Halla, Victorii Glendinning oraz Richarda Mullena. Od 1988 roku cyklicznie ukazuje się czasopismo Trollopiana, wydawane przez Trollope Society329. W 1993 roku staraniem stowarzyszenia w Zakątku poetów (Poets corner) w Opactwie Westminsterskim umieszczono tablicę,

324 Oxford Reader’s Companion to Trollope, ed. R.C. Terry, Oxford University Press, Oxford New York, 1999, p. 131.

325 Op. cit., p. 133.

326 D. Young, Enterprise and the British Character, [in:] Trollopiana, vol. 33, 1996, p. 9.

327 Oxford Reader’s Companion to Trollope, ed. R.C. Terry, Oxford University Press, Oxford New York, 1999, p. 136.

328 Ibidem.

329 Ukazują się średnio trzy numery rocznie.

93 upamiętniającą Trollope’a; odsłonił ją ówczesny premier Wielkiej Brytanii, John Major, wielki wielbiciel twórczości pisarza. Jak pisał Mark W. Turner z perspektywy roku dwutysięcznego:

Lata dziewięćdziesiąte w Wielkiej Brytanii okazały się być interesującym momentem kulturowym dla badania twórczości Anthony’ego Trollope’a. Jego powieści wydają się być dziś bardziej popularne niż kiedykolwiek, a wielkim zainteresowaniem cieszy się jego życie. […] Całość dzieł Trollope’a została opublikowana przez wydawnictwo Penguin, a inni wydawcy na wyścigi wydają jego najbardziej znane powieści330.

W tamtych latach wydano aż trzy kompendia, poświęcone twórczości pisarza – The Penguin Companion to Anthony Trollope, redagowany przez Richarda Mullena w 1997 roku, Oxford Reader’s Companion to Trollope, którego redaktorem był R.C. Terry’ego z roku 1999 oraz The Cambridge Companion to Anthony Trollope, pod redakcją Carolyn Diver i Lisy Niles z 2011 roku. Chyba nigdy wcześniej badacze i miłośnicy twórczości pisarza nie mieli tylu odpowiednich narzędzi do analizowania jego utworów.

W ostatnich dziesięcioleciach pojawiły się prace poświęcone odczytaniu dzieł Trollope’a w duchu feministycznym, genderowym lub postkolonialnym. Pionierką jest tu Deborah Denenholz Morse, która w 1987 roku wydała pracę Women in Trollope’s Palliser Novels i kontynuowała swoje rozważania w przełomowej, wielokrotnie wznawianej książce Reforming Trollope: Race, Gender, and Englishness in the Novels of Anthony Trollope. Apologetyczne ujęcie Morse spotkało się ze krytyką ze strony badaczki Catherine C. Hall, autorki równie słynnej pracy z 2002 roku – Civilising Subjects:

Metropol and Colony in the English Imagination 1830-1867.

W 2015 roku uroczyście obchodzono dwustulecie urodzin pisarza, m.in. poprzez wydanie jubileuszowej edycji magazynu Trollopiana. W tym samym czasie ukazała się wspomniana już powieść graficzna Dispossession na podstawie powieści John Caldigate, jak również poświęcona tematyce adaptowania prozy wiktoriańskiej monografia Transforming Trollope: Dispossession, Victorianism and Nineteenth-Century Word and Image, współredagowana przez autora powieści graficznej Simona Grennana.

Od lat osiemdziesiątych Anthony Trollope wiedzie drugie życie również w publicystyce.

Twórczość pisarza przypominano przy okazji wszystkich wielkich afer finansowych od Roberta Maxwella począwszy, a na Bernardzie Madoffie skończywszy. Temat podobieństwa pomiędzy fabułą The Way We Live Now a scenariuszami kolejnych skandali poruszali dziennikarze i publicyści tacy

330 The 1990s in Britain has proved an interesting cultural moment to be studying the work of Anthony Trollope. His novels appear to be more popular now than ever before, and a great deal of interest has been taken in his life. […] Trollope’s entire oeuvre is being republished in a uniform series by Penguin, and other publishers are rushing to print his most popular novels. M.W. Turner, Trollope and the Magazines Gendered Issues in Mid-Victorian Britain, Palgrave Macmillan, Basingstoke, 2000, p. 1.

94 jak David Akst w artykule Bernie Madoff and Augustus Melmotte331, Paul Cohen – When Dockets imitate drama332 czy Adam Gopnik – Trollope Trending.333

W 2001 roku weterani BBC Andrew Davies i reżyser David Yates nakręcili serial telewizyjny na podstawie The Way We Live Now334. Trzy lata później zekranizowano kolejną powieść, He Knew He Was Right. W roku 2016 stacja ITV zaadaptowała trzecią część The Chronicles of Barsetshire – Dr. Thorne. Choć ekranizacja ta nie okazała się takim sukcesem jak The Way We Live Now, niewątpliwie przyczyniła się do popularyzacji twórczości Trollope’a – również wśród osób, które nie czytają jego prozy.

Prężnie działają strony internetowe oraz stowarzyszenia skupiające miłośników jego powieści, by wymienić tylko The Trollope Society, http://www.trollopeusa.org/, https://thetrollopejupiter.wordpress.com/. Zwraca uwagę również organizacja badająca recepcję

Prężnie działają strony internetowe oraz stowarzyszenia skupiające miłośników jego powieści, by wymienić tylko The Trollope Society, http://www.trollopeusa.org/, https://thetrollopejupiter.wordpress.com/. Zwraca uwagę również organizacja badająca recepcję