• Nie Znaleziono Wyników

Rozmierzenie siedliska Goschwitz i podział bloków zabudowy

Ze względu na słaby stan rozpoznania źródeł, w śląskim dyskursie doty-czącym metrologii siedlisk wiejskich nie brali dotychczas w większym zakresie udziału archeolodzy52. Wstępne rozpoznanie pierwszej śląskiej zanikłej śre-dniowiecznej wsi może wnieść nowy głos do debaty dotyczącej rozmierzenia jej areału i stosowanych przy tym miar. Uzyskanie dobrej jakości NMT relik-tów zanikłej średniowiecznej wsi umożliwia archeologom zajęcie stanowiska w tej dyskusji. Stosunkowo dobrze zachowane granice siedliska wsi Goschwitz pozwalają na określenie sposobu jego wyznaczenia w terenie. Prawdopo-dobnie wieś rozmierzono przy pomocy sznura o długości około 45 m, która wynika z możliwej do odczytania na NMT szerokości nawsia, przy czym jej dwukrotność jest równa głębokości bloków zabudowy. Obszar siedliska wsi był utrwalony w terenie przebiegiem dróg, a być może także rodzajem ogro-dzenia, po których przetrwały niewielkie nasypy ziemne. Szerokość całej niwy siedliskowej wynosiła 225 m, co daje 5 sznurów, natomiast jej rekonstruowana pierwotna długość to prawdopodobnie 405 m (9 sznurów). Od idealnej siatki sznurowej widać jednak niewielkie odstępstwa, wynikające zapewne z niedo-kładności pomiarów w trudnym, nierównym terenie (ryc. 7). Są one widoczne w przesunięciu nawsia względem granic siedliska o około 2–4 m na południe, wobec czego szerokość bloku północnego jest nieznacznie większa od szeroko-ści bloku południowego. Całkowita powierzchnia siedliska wynosiła zapewne 45 wężysk, czyli 15 mórg53.

Stopień zachowania siedliska wsi umożliwia też podjęcie próby rekon-strukcji podziału bloków zabudowy na poszczególne parcele. Granice między zagrodami przetrwały w terenie w formie słabo widocznych nasypów i rumowisk kamiennych, prawdopodobnie stanowiących relikty ogrodzeń. Znaczące odchyle-nia kąta, pod jakim wymierzono granice działek północnego bloku zabudowy oraz brak dostosowania tych granic do siatki sznurowej mogą wskazywać, że mieliśmy tu do czynienia z dwiema osobnymi akcjami parcelacyjnymi, tj. że osobno roz-mierzono granice siedliska wsi, osobno poszczególne bloki zabudowy. Wyznacze-nie powierzchni siedliska i rozmierzeWyznacze-nie poszczególnych działek stanowiły zatem dwie oddzielne akcje miernicze, niekoniecznie odległe od siebie czasowo. Przy

52 Stan badań archeologicznych nad tymi zagadnieniami można określić jako inicjalny (por. K. Fokt, Późnośredniowieczne osadnictwo…, s. 258–262; drobny przyczynek archeologicz-ny do metrologii osadnictwa wiejskiego, jednak dotyczący rozłogów, nie siedliska, por. ibidem, s. 254–255).

53 Gdzie wężysko równe jest powierzchni 2025 m2 (45 m x 45 m), a morga 6075 m2. Po-wierzchnia nawsia byłaby więc równa 3 morgom (18225 m2 = 1/10 małego łanu), a powierzchnia całego siedliska: 15 morgom (91125 m2 = ½ małego łanu).

wyznaczaniu kolejnych parceli kierowano się raczej chęcią dostosowania do wa-runków naturalnych – ukształtowania terenu – niż dopasowania do siatki idealnej.

Tłumaczyć tym można przesunięcia parcel względem nawsia w części północno--wschodniej siedliska (w ich północnej partii przebiegał ciek wodny) oraz fakt, że granice działek bloku północnego są prostopadłe do kierunku spadku terenu, a nie do granic siedliska wsi, co sprawia, że poszczególne działki mają kształt równoległoboków. Prawdopodobnie już po dokonaniu rozmierzenia siedliska nastąpiło wyznaczenie parceli zlokalizowanej na zachodnim krańcu bloku po-łudniowego; jej trapezowaty kształt odbiega od pozostałych działek w siedlisku i wychodzi poza granice rekonstruowanej siatki sznurowej.

Szerokości działek możliwe są do rozpoznania na NMT (ryc. 8). Wstępne ustalenia wskazują, że szerokość parceli, a co za tym idzie ich powierzchnie, nie były jednakowe. Na podstawie pomiarów odległości między zachowanymi re-liktami granic stwierdzono możliwość funkcjonowania 4 wariantów szerokości działek. Najczęstsze były działki o szerokości 36 m, wystąpiły również parcele o szerokości 18 m, 27 m i 45 m54. Uzyskane wyniki pozwalają na odtworzenie

54 Powierzchnie działek wynosiłyby więc odpowiednio 1620 m2, 2430 m2, 3240 m2 i 4050 m2.

Ryc. 7. Rekonstrukcja rozmierzenia siedliska wsi Goschwitz w oparciu o siatkę sznurową (45x45 m), cieniowany NMT

Oprac. M. Legut-Pintal

jednostek mierniczych, jakie były stosowane przy dokonywaniu pomiarów. Śre-dniowieczni geometrzy przy rozmierzeniu poszczególnych parceli posłużyli się prętem o długości około 4,5 m ( 1/10 sznura)55. Odczytane z NMT szerokości dzia-łek były jego wielokrotnościami (4/6/8/10 prętów).

Stosunkowo krótki – jak można wywnioskować z danych historycznych – czas istnienia osady może wskazywać, że najprawdopodobniej od początku funkcjonowania wsi wielkość zagród była zróżnicowana56. Byłoby to całkowicie racjonalne z punktu widzenia gospodarczego, gdyż nakład środków ze strony poszczególnych osadników już w momencie zakładania wsi mógł być nierów-ny, a większe gospodarstwa chłopskie w okresie większego nagromadzenia prac

55 Oznacza to, że podstawą zastosowanego w przypadku tej osady systemu mierniczego była stopa o długości blisko 0,3 m i łokieć ok. 0,6 m. Jednostki te są większe od standardo-wo przyjętych dla Śląska (stopa 0,28 i łokieć 0,56). Wydaje się, że system analogiczny do sys-temu miar użytego w Goschwitz zastosowano również w przypadku niektórych wsi położo-nych w ziemi nyskiej – Jodłów, Ratnowice – w których szerokość siedliska także wynosi 225 m (zob. H. Szulc, Typy wsi Śląska Opolskiego…, s. 48–51).

56  Dzięki badaniom archeologicznym osad opuszczonych zjawisko to udało się uchwycić m.in. w Niemczech, Czechach, na Morawach i na Węgrzech, por. K. Fokt, Późnośredniowieczne osadnictwo…, s. 67–68 (tam dalsze odsyłacze).

Ryc. 8. Próba rekonstrukcji szerokości poszczególnych działek w siedlisku Goschwitz (jeden z warian-tów), cieniowany NMT

Oprac. M. Legut-Pintal

polowych potrzebowały pracy najemnej, co tworzyło pole do powstawania go-spodarstw większych i mniejszych, a nawet karłowatych. Na nierówne wiel-kości zagród wpływ mogły mieć także pozarolnicze zajęcia części mieszkań-ców (por. niżej). Z drugiej strony, nie sposób wykluczyć zaistnienia w obrębie opuszczonej wsi podziałów spadkowych, jednak krótki okres funkcjonowania miejscowości sugeruje, że zjawisko to miało mniejszy wpływ na zróżnicowa-nie wielkości nadziałów niż zróżnicowa-nierówny podział gruntu przeprowadzony już na samym początku istnienia wsi. Trzeba w tym kontekście wziąć pod uwagę, że nawet w przypadku istnienia miejscowości przez 2–3 pokolenia nie musiało to znaleźć odzwierciedlenia w podziale zagród, gdyż spadkobiercy pierwszych osadników mogli pozostawać w niedziale57. Rozstrzygnięcie kwestii, w jakiej części nierówny podział siedlisk na parcele był pierwotny, a w jakiej wynikł z późniejszych podziałów, przynieść mogą jedynie dalsze szczegółowe badania archeologiczne. To od nich zależało będzie także ostateczne ustalenie zarówno wymiarów działek, ich liczby i przebiegu przeobrażeń, jakim podlegały.

6.3. Uwagi o areale i rozmierzeniu rozłogów Goschwitz

Powiązane dokumenty