W IA T R N a krew ino patrzy słońce!
K R Z Y S Z T O P O R S K I M orze jej już wypił W sch ó d !...
W IA T R To^ci naród, te Japońce:
T y ło ćma ich zmódz nie z d o ła !...
M A R Y N IA Szczęść im Boże!
33 ■
Ś P IĄ C A K R Ó L E W N A
3
W I A T R (ponuro)
Idzie Głód!!
K R Z Y S Z T O P O R S K I
Stary wojen to to w arzy sz!...
M ilczen ie.
W I A T R (cicho)
N ic o panu m łodszym ?...
K R Z Y S Z T O P O R S K I (ciężko)
Zgoła.
W I A T R
W róci z dolarem słow em ...
Z B I G N I E W
M arzysz!
K R Z Y S Z T O P O R S K I (surowo)
Przecz mroźnemi zawsze słowy K ażdą myśl gorętszą w arzy sz?...
po chwili:
Cóz tam we wsi?
W I A T R
Syn G ądkow y, T en z fabryki, zginuł p o n o !...
M A R Y N IA Biedna m acierz!...
W IA T R
Klnie, rwie włosy, Lam entuje, pom sty w o ła ...
K R Z Y S Z T O P O R S K I K ędy stąpić: wielogfłosy
Ję k rozpaczy. Gdziez ten Czyn, Co wyzwoli z oćmy nocnej D ożynkow y dzień ow ocny?!..,
Z B IG N IE W T o był jej jedyny syn?
W IA T R
T w ard y je los chłopskij w dow y:
Lepi zczeznąć bezpotomnie!
D rugi wygnoł ją za próg, Bo sie wciąż wadziły z żoną.
K R Z Y S Z T O P O R S K I Ciężko go pokara Bóg.
w c h o d zi E w a .
EW A (do W iatra)
Szuka was tam jakiś człow iek!...
35 ' - .... ...
3*
W IA T R
M n ie ? (ku wyjściu)
K R Z Y S Z T O P O R S K I A powiedz tej Gądkowej, Żeby tu dziś przyszła do mnie.
Wiatr odchodzi.
M ilczen ie.
SCENA DRUGA.
K R Z Y S Z T O P O R S K I I wieści zn iką d żadnych?
E W A
W czarnym mgieł zawoju Chodzi noc i dzień k a ż d y ...
K R Z Y S Z T O P O R S K I
Odcięci od św iata, Bez słowa u lg i...
Z B IG N IE W Cisza.
E W A
Lub k rz y k niepokoju!
Po chwili:
36
Straszny to k rzy k ! Gdy sen się nie chce imać powiek, A pierś przeszywa krw aw y, ostry Ból Pam ięci,
Niespracow any gfodzin z daw na zbiegłych tk acz:
W ynosi się z pod serca, jak w ic h r...
N oc weń wplata W szystek haszysz snów, dziko zdław ionych przez p ła c z ...
w y c ze rp a n ie . W reszcie z ro zp a czą :
T a c y czyści a idą na rzeź, jak przeklęci!!
K R Z Y S Z T O P O R S K I
Spokojnie dziecko! Uwielb święty skarb M ęczeństwa, N ie dopuść, by się w duszy hy d ra w ątpień zlęgła:
Przyjdzie czas wyzwolenia z m ąk tw ardego jeństwa, O byź i m nie N ajw yższy dał ujrzeć ich k r e s ! ...
M A R Y N IA
A plon świętszy, im krw aw szą była Siejba łez!
M ilczen ie.
E W A
T a k strasznie dziś psy w yły w nocy! Śmierć z za węgła T ego domu pojrzała w me bezsenne oczy:
T rucizną łez opiłe serce we krw i broczy.
Zjawa nocna w pierś trw ogę przeraźliw ą w przęgła!...
K R Z Y S Z T O P O R S K I (n agle)
Przecz kryliście przede m ną?
Bez błogosławieństwa
M ego odszedł! P a n z tobą, syn«!
Z a m ych dni P ow tóre juz żałoba z nadzieją pospoł«
Bolesne żywi serca.
I znów k re w !...
A przecież.
Mimo burz nawałnicę nimb tęczowy lśni Z za c h m a r...
U godowego siąść nam wrychle stołu N a «błogosławioną rosą łk ań O dw ieczerz!...
myślą w stecz:
P am iętam : nie płeściwa woń róź i tuberoz, Lecz dziki oddech m rozu szedł. Ponsow iał śnieg, Ilekroć jakieś młode orlę, jasny heros,
N a nieprzespany sen, cichą ostoję
R ozbitków , z pełnem w iary: „Jednak wskrześnie!“ — legł.
K ędyż pług, co ten zbożny posiew krw i zaorze?!
zaduma.
M A R Y N IA Dziś zeń żniwo, dzień zb io ró w !...
K R Z Y S Z T O P O R S K I
Święć się słowo twoje:
O byż ciałem się s ta ło !...
Z B I G N I E W (posłyszawszy turkot za ogrodem)
K toś jedzie!
E W A (błysk)
O , Boże!
C h w ila w y czerp u ją ceg o w s z y s tk ą m o c czek an ia.
K R Z Y S Z T O P O R S K I (rozdzierające rozrzewnienie starcze)
Jeśli to on, jeżeli o n ..
E W A (j. w .)
O statni dźwięk N adziei gra, pod setcem ... Ma^ż sk o n a ć ? ...
M A R Y N I A (z oczyma w dal, ku gościńcowi)
T o W nęk!
E W A (z obłoków na ziemię)
H a, h a! K to ma swą nędzną istność wlec bezdomnie, Terno nie śnić, jak dziecko, o dniach złotej Glory i!
Inny m o sen, swat śm ierci...
M A R Y N I A (upewniwszy się)
T a k , to W nęk!
K R Z Y S Z T O P O R S K I
Znów do mnie.
I będzie próżno m ajstrował Koło m oich chorych nógf...
R adbym się pod ziemię schował, G dybym się mógfł z karła zwlec:
T a k nie cierpię ty ch historyj
I ty ch bezowocnych hec!
Bo i poco?...
Z B IG N IE W M edycyna, T o wasz nienaw istny wróg-!
K R Z Y S Z T O P O R S K I T e n znowu swoje zaczyna!
Sądzisz więc, ie m nie uleczy?
H a, młodyś entuzyasta,
Lecz mnie nie przekonasz niczem!
Z B IG N IE W (chmurnie)
M łody ze starca obliczem ...
po chwili żyw o.
Ale wracając do rzeczy ...
K R Z Y S Z T O P O R S K I P rz e s ta ń !...
M A R Y N IA
Czyzby wieści z m iasta?
K toś przyjechał z W n ę k ie m !...
E W A (zrywa sie)
K to?
M A R Y N IA N ie znam!
EWA (stanowczość chwili) Łaski!!
K R Z Y S Z T O P O R S K I (w stronę nieznanego przychodnia)
JeślŁć wiedzie Chęć słodzenia doli w biedzie:
K tośkolw iek, bądź pozdrowiony!
N ie daj Bógf, byś wniósł w dom ony M iast Dobrej N ow iny, — złą!
E W A T e sny n o cne...
w ch o d zi W nęk i Z y c h .
SCENA TRZECIA.
W N Ę K
Dziaduniowi Czołem, uszanowanie moje paniom!
(do Z b ig n ie w a )
S łu g a !
E w a w z ro k p r z e n ik liw y w Z y ch a .
K R Z Y S Z T O P O R S K I (do doktora)
Dobrze, źe chociaż pan o nas pamięta.
Z Y C H (którem u cią ży b a d a w c z y w z r o k E w y , do W nęka)
W uju!
WNĘK (przedstawiając)
P oeta P io tr Zych, mój siostrzeniec!
Głos krw i się ozwał i do żniw, do pługa, Do polnych, dzieckiem w ypasanych, brózd.
Z atęsknił młody!
E W A (badawczo)
Z daleka?
Z Y C H (silnie)
Z W arszaw y!
M A R Y N IA
T am raczej dzisiaj żniwo najdzie praw y, T ru d zdobywania miłujący Żeniec!
Z Y C H (ze zdumieniem)
Zali mnie własny nie m yli słuch, Niewiasta/-li to mówi, czy śnię?
Siła, co Z m owy tej chrobrej tchnie.
M ęskich zaiste godna jest ust!
O , pani! D zięki za to słowo tw arde!
N ie zasłużyłem w szakże na jej w zgardę;
W śród żeńców stanąć w zbrania dłoń przeklęta.
Ciężkiej przemocy m usiał uledz duch!
W N Ę K
I wydalony z m iasta, do pustkow i N aszych pow rócił...
M A R Y N I A (cicho)
Przepraszam !
podaje m u rękę, Z y ch dtu go dioń tę zatrzym u je w sw o jej.
K R Z Y S Z T O P O R S K I (do Z y ch a )
P a n stąd?
W N Ę K
W pobok was przecież nasz rodzinny k ąt.
K R Z Y S Z T O P O R S K I
I cóż za wieści?
Z Y C H K rzyk burz!
E W A (zn a czą c o , nie sp u szczając ócz zeń )
I pfacz wdowi!
N ieutulonych, krw aw ych tez ocean!
Z B I G N I E W
Lub głos na trwogę!
Z Y C H (surowo)
T a m wre wojna święta.
N a jakie mało patrzało stuleci!
K R Z Y S Z T O P O R S K I W id o k i? ...
Z Y C H (2 ogniem)
Pewność! Dziś w oblicz« klęski.
T a k bezprzykładnej w dziejach...
K R Z Y S Z T O P O R S K I
R ozestw ieński ? ...
Chwałami Ci, Panie!
Z Y C H
Obluźnione pęta:
Z piersi helotów wstaje hym n zwycięski!
M A R Y N I A (promieniejąc)
Tw ój Czyn, W a rsz a w o ? ...
Z Y C H
Krwcyata dzieci A po niej gfromki, nieśm iertelny pean:
„W esoły nam d z iś ! ../'
w o b ec b a d a w c z y c h , śled czy ch spojrzeń E w y :
Cóź ta ócz zniewaga Chce wpoić we mnie?
E W A (z naciskiem)
P a n mi nie ma nic Do powiedzenia?
Z Y C H (wymijająco)
, C zytam z bladych lic,
Z których wraz z szczęściem w szystka krew uciekła.
44
Ból, co wam dusze bezlitośnie sm aga.
Z nfej czerpałem pełnię sił — I jej fcult poniosłem w św iat, By mi w boja tarczą był.
Nacł przepastną stoim tonią, T ylekroć nam dzień jaz bladł, Z w iarą dziecka wracam po nią.
By w tłam rzucić, w broń stalową Zakow aną moc w ytrw ania:
M agiczne talizman^Słowo, I po łzach Dzień W inobrania!
N a aścłech radosne psalm y,
W dłoniach szczęścia kw ietne p alm y ...
Z B IG N IE W Skąd ja te słow a?...
W N Ę K
Jeno w gruz wprzód zwalmy Zm urszały posąg K ast! Za jego trw ania
N ie zerwiem nigdy ze złud błędnem kołem ; Jeno zrzuciwszy raz, n a popiół spalm y Przepaskę z oczu, co nam świt przesłania:
N iech „m alow anką przestanie być: Społem!“
K R Z Y S Z T O P O R S K I (zaniepokojenie)
Czyżby osuwał się grunt?
Pokój?
W N Ę K
W toku.
K R Z Y S Z T O P O R S K I Imię nam Legion!
Z Y C H Garść!
K R Z Y S Z T O P O R S K I
W ięc znów ten szkopuł, 0 k tó ry orla m iażdżyła się M yśl:
1 padał w gruzy las w yniosłych kopuł Świętej G o n ty n y ...
Z Y C H
T a k tez trw a po dziś!...
K R Z Y S Z T O P O R S K I I jam cię dożył, rozczarowań roku!
przygnębiające, złowrogie milczenie.
W N Ę K (by je przerwać)
Zbadam dziadunia, dobrze?
E W A Proszę.
K R Z Y S Z T O P O R S K I (niechętnie)
Poco?
W N Ę K
By biednym nogom, traw ionym niemocą, Uśpione siły pow rócić...
K R Z Y S Z T O P O R S K I Daremnie!
W N Ę K
T a k mało w iary ma dziadunio we mnie?
W ięc gwałtem zm u szę!...
p o r y w a 2a karlo i w i e z i e je k u d o m o w i.
K R Z Y S Z T O P O R S K I (r o z w e se lo n y , grozi)
E jz e!...
W N Ę K (do E w y )
Do asysty P anią, jak zw ykle, proszę!
E W A Zaraz!
W nęk z K rzy szto p o r sk im po p raw ej.