• Nie Znaleziono Wyników

a tym bardziej kobiet niezamężnych na placówki dyplomatyczne. Pierwsze kobiety na kierowni-czych stanowiskach w brytyjskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych (Foreign Office) pojawiły się pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku.

Pierwszą kobietą pełniącą funkcję ambasadora Jego Królewskiej Mości była Anna Warburton, która w 1976 r. objęła placówkę w Kopenhadze.

Lecz to nie ona była pierwsza ambasador w historii dyplomacji XX wieku. Pierwszą w świecie kobietą pełniącą funkcję posła/ambasadora była bowiem Aleksandra Michajłowna Kołłontaj (1872–1952), rosyjska rewolucjonistka, która w latach 1930–

1945 sprawowała urząd posła, a następnie amba-sadora ZSRR w Szwecji (wcześniej była przedsta-wicielem pełnomocnym i handlowym w Norwegii 1923–1926, Meksyku 1926–1927 oraz ponownie w Norwegii 1927–1930). Ambasador Kołłontaj była niezwykle uzdolniona językowo. Poza rosyjskim potrafiła porozumieć się w językach: angielskim, francuskim, niemieckim, norweskim, szwedzkim, fińskim i hiszpańskim. Oczywiście znała te języki w różnym stopniu. W szeregach dzisiejszej służby zagranicznej Federacji Rosyjskiej, będącej następcą dyplomacji radzieckiej, znajdziemy pojedyncze przykłady kobiet kierujących placówkami zagra-nicznymi, głównie tzw. drugiego nurtu, a więc praktycznie nie uczestniczących w tworzeniu poli-tyki światowej.

Krótkie spojrzenie na sytuację w kilku innych wybranych państwach świata

Stany Zjednoczone Ameryki

Pierwszymi kobietami kierującymi placówkami dyplomatycznymi Stanów Zjednoczonych Ameryki były Ruth Bryan Owen (1885–1954), ustanowiona w 1933 posłem nadzwyczajnym i ministrem pełno-mocnym w Danii oraz Eugenie Anderson (1909–

1997), minowana przez prezydenta Harry Trumana ambasadorem nadzwyczajnym i pełnomocnym USA również w Danii (1949–1953). Prezydent John F. Kennedy powierzył jej później posadę ambasa-dor USA w Bułgarii (1962–1964), natomiast jego następca w Białym Domu Lyndon B. Johnson skie-rował do Narodów Zjednoczonych w charakterze

przedstawiciela USA w Radzie Powierniczej ONZ.

Na marginesie warto zwrócić uwagę na fakt, że właśnie na placówce w Danii pojawiały się pre-kursorki zawodu dyplomaty. Służba zagraniczna USA to jednak przede wszystkim kobiety peł-niące funkcję sekretarza stanu, czyli odpowied-nika ministra spraw zagranicznych – Madeleine Albright (druga administracja prezydenta Billa Clintona: 1997–2001), Condoleezza Rice (druga administracja prezydenta George’a Busha Jr.:

2005–2009) oraz Hillary Clinton (pierwsza admi-nistracja prezydenta Baracka Obamy: 2009–2013).

Liczba kobiet piastujących godność ambasadora Stanów Zjednoczonych Ameryki rosła systematycz-nie od początku lat sześćdziesiątych. W grosystematycz-nie tych kobiet znalazły się także przedstawicielki środowisk afroamerykańskich, latynoskich czy azjatyckich.

Wśród kobiet pochodzenia afroamerykańskiego pierwsza była Patricia Roberts Harris, której prezy-dent Lyndon B. Johnson powierzył funkcję amba-sadora USA w Luksemburgu (1965–1967). W latach 1977–1981 pracowała w administracji prezydenta Jimmiego Cartera, piastując ważne stanowiska sekretarza budownictwa mieszkaniowego i rozwoju miast (HUD), zdrowia, oświaty i opieki społecznej (HEW) oraz zdrowia i służb kapitału ludzkiego (HHS).

Natomiast pierwszą Afroamerykanką, która otrzy-mała najwyższą rangę dyplomatyczną – ambasa-dora zawodowego (Career Ambassador) była Ruth A. Davis, dyrektor generalny Służby Zagranicznej USA (2001–2003), której największym osiągnięciem było przygotowanie kadr dyplomacji amerykańskiej do wyzwań polityki globalnej XXI wieku (Diplomatic Readiness Initiative). Również w administracji pre-zydenta Donalda Trumpa, mimo jego wielu wypo-wiedzi nieprzychylnych kobietom, w korpusie służby zagranicznej znajdujemy wiele pań kieru-jących placówkami dyplomatycznymi USA m.in.

w Bośni i Hercegowinie, Chorwacji, Czarnogórze, Meksyku, na Litwie, Łotwie oraz Ukrainie. Zmiana administracji w Waszyngtonie skutkuje również wymianą kadr kierowniczych w służbie zagranicz-nej USA (wg stanu w lipcu 2017 r. aż pięćdziesiąt cztery stanowiska ambasadorów USA pozostają nieobsadzone) można zatem liczyć na to, że kobiet

ambasadorów przybędzie. Stałym przedstawicie-lem USA w Organizacji Narodów Zjednoczonych jest również kobieta – ambasador Nikki Haley (gubernator stanu Południowa Karolina, 2011–

2017). Nawiasem mówiąc, nie jest ona pierwszą kobietą piastującą to kluczowe stanowisko – jej poprzedniczkami były Jeane Kirkpatrick, wspo-mniana już powyżej Madeleine Albright, Susan Rice oraz Samantha Power. Pierwszą w historii stosun-ków polsko-amerykańskich kobietą ambasadorem w Warszawie będzie Georgette Mosbacher, której procedura nominacyjna w Senacie USA dobiegła w lutym 2018 r. do szczęśliwego końca.

Francja

Pierwszą ambasador w służbie dyplomatycznej Francji była Marcelle Campana (1913–2010) mia-nowana ambasadorem swojego kraju w Panamie w 1972 roku. Wcześniej przez pięć lat (1967–1972) kierowała Konsulatem Generalnym Francji w Toronto.

Marcelle Campana, córka francuskiego dyplomaty Césara Rizio-Campana, konsula generalnego Francji w Sydney i Londynie, w 1935 r. rozpoczęła pracę w MSZ. Od czasu jej nominacji liczba kobiet na sta-nowiskach ambasadora rosła powoli, aczkolwiek systematycznie. W 1982 r. były trzy, dwadzieścia lat później sześć, a obecnie jest ich czterdzieści dziewięć (z ogólnej liczby stu dziewięćdziesięciu siedmiu wg stanu w dniu 23.02.2017 r.). Najwyżej

„umocowaną” w hierarchii Ministerstwa Spraw Zagranicznych Republiki Francuskiej (od 2017 r.

nazwa resortu uległa modyfikacji – Ministerstwa Europy i Spraw Zagranicznych) zawodową dyplo-matką pozostaje aktualnie Hélène Farnaud-Defromont zajmująca stanowisko dyrektor generalnej admi-nistracji i modernizacji. Odpowiada za politykę kadrową resortu, finanse, funkcjonowanie syste-mów informatycznych, gospodarkę nierucho-mościami i logistykę resortu, jak również bez-pieczeństwo dyplomatyczne. Ogromny i bardzo odpowiedzialny obszar zadań. Stałym przedsta-wicielem Republiki Francuskiej w Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego (NATO) jest Hélène Duchêne, która objęła tę ważną placówkę w 2016 roku. Dzisiaj kobiety kierują m.in. Ambasadami

Francji w Belgii (Claude-France Arnould), Izraelu (Hélèlne Le Gal), Pakistanie (Martine Dorance) Szwajcarii (Anne Paugam) czy też na Ukrainie (Isabelle Dumont), wymieniając tylko niektóre.

Ważną pozycję wśród amabasadorów francuskich zajmuje Sylvie Bermann, która kierowała dwoma istotnymi placówkami – w Pekinie (2011–2014) oraz Londynie (2014–2017).

Republika Federalna Niemiec

W składzie korpusu ambasadorów RFN znajdu-jemy dwadzieścia trzy kobiety (na ogólna liczbę 165 ambasadorów – kierowników placówek dyplo-matycznych oraz stałych przedstawicielstw RFN w organizacjach międzynarodowych wg stanu w dniu 20.02.2017 r.). Kobiety kierują przedsta-wicielstwami dyplomatycznymi m.in. w krajach ogarniętych niepokojami społecznymi, konflik-tami narodowościowymi lub religijnymi (Bośnia i Hercegowina, Gruzja, Kenia czy też Kosowo).

Dobitnie potwierdza to hipotezę o szczególnych predyspozycjach kobiet ambasadorów do media-cji, jak też łagodzenia napięć i sporów. Z drugiej strony kobieta kieruje Ambasadą RFN w Republice Włoskiej (Susanne Wasum-Rainer), której kluczowe znaczenie w sieci placówek jest niekwestionowane.

Pani ambasador wcześniej kierowała placówką w Paryżu, będąc pierwszą kobietą na tym stano-wisku w historii stosunków francusko-niemieckich.

Z kolei Annette Schavan, wieloletnia (2005–2013) federalna minister szkolnictwa i badań naukowych, reprezentuje interesy RFN w Watykanie. Pierwszą kobietą ambasadorem w historii RFN była Ellinor von Puttkamer (1910–1999), która w latach 1969–

1974 kierowała stałym przedstawicielstwem swo-jego kraju w Radzie Europy w Strasburgu.

Panama

Na zdjęciu wykonanym podczas audiencji złoże-nia listów uwierzytelzłoże-niających nowej Ambasador Republiki Panamy w Hiszpanii (08.01.2015) Maria de las Mercedes de la Guardia de Carro swoim czarują-cym uśmiechem ujmuje hiszpańskiego monarchę Felipe VI. Od czasu tej wizyty kolejnych czternaście pań złożyło swoje listy uwierzytelniające na ręce

króla, w tym m.in. ambasador Rzeczpospolitej Polskiej Marzenna Adamczyk. Swoją drogą wspo-mniana wcześniej ambasador Panamy zakończyła już swoją misję dyplomatyczną w Madrycie. Jej rezygnacja z tego stanowiska stanowiła protest przeciwko nieobiektywnej, jej zdaniem, kampanii prasowej mediów hiszpańskich przeciwko Panamie w związku z ujawnieniem 11,4 miliona sztuk doku-mentów firmy prawniczej Mossack. Resort spraw zagranicznych Panamy jest najlepszym przykła-dem silnej obecności kobiet w kształtowaniu poli-tyki zagranicznej – ministrem spraw zagranicz-nych, a równocześnie wiceprezydentem Republiki, jest Pani Isabel de Saint Malo de Alvarado. W tym charakterze towarzyszyła Prezydentowi Juanowi Carlos Vareli podczas wizyty w Polsce (29.07.2016 r.), a świat usłyszał o niej więcej, gdy w dniu 13.06.2017 r. podpisała deklarację o nawiązaniu stosunków dyplomatycznych pomiędzy Panamą oraz Chińska Republika Ludową. Funkcję wiceministra spraw

zagranicznych Panamy, odpowiedzialnego za sto-sunki wielostronne i współpracę, piastuje natomiast kolejna kobieta – Maria Luisa Navarro. Przykład Panamy nie jest wyjątkiem w Ameryce Łacińskiej, co więcej, służby zagraniczne państw tego kontynentu od ponad 20 lat wykorzystują, i to z powodzeniem, potencjał dyplomatyczny kobiet. Wśród pięćdzie-sięciorga dwojga ambasadorów, reprezentujących Panamę poza jej granicami, znajduje się czternaście kobiet kierujących wieloma kluczowymi placówkami (Tel Awiw, Wiedeń, Rzym, Lizbona czy Watykan).

Polska

A jak jest u nas, jak przedstawia się obecność kobiet w gronie polskich ambasadorów?

W polskiej służbie zagranicznej pierwsza kobieta ambasador, kierująca placówkę dyploma-tyczną, pojawiła się stosunkowo późno. Rada Państwa PRL uchwałą z dnia 03.03.1983 r. powierzyła funkcję ambasadora naszego kraju w Królestwie Szwecji Źródło: Palacio Real de Madrid, 08.01.2015

Imię i nazwisko Państwo rezydencji

Marzenna Adamczyk Kuba 2007–2010, Hiszpania od 2016

Anna Barbarzak Grecja od 2015

Grażyna Bernatowicz Hiszpania 2002–2007, Republika Czeska 2012–2017

Ewa Dębska Łotwa 2015–2018

Urszula Doroszewska Gruzja 2008–2013, Litwa od 2017

Agnieszka Frydrychowicz-Tekieli Kolumbia od 2016

Irena Gabor-Jatczak Meksyk 1989–1993

Urszula Gacek Rada Europy 2011–2014

Małgorzata Galińska-Tomaszewska Kuba 2011–2014

Anna Grupińska Kenia 2007–2012

Joanna Hofman Finlandia 2007–2011

Jolanta Janek Malta od 2014 (z siedzibą w Warszawie)

Margareta Kassangana Senegal od 2017

Joanna Kozińska-Frybes Meksyk 1993–1999

Jolanta Róża Kozłowska Austria od 2017

Zofia Kuratowska Republika Południowej Afryki 1997–1999

Barbara Labuda Luksemburg 2005–2010

Irena Lipowicz Austria 2000–2004

Agnieszka Magdziak-Miszewska Izrael 2006–2012

Izabela Matusz Peru 2013–2017

Lidia Milka-Wieczorkiewicz Algieria 2007–2011, Tunezja od 2016

Agnieszka Morawińska Australia 1993–1997

Henryka Mościcka-Dendys Dania od 2015

Anna Niewiadomska Meksyk 2008–2013

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz Rosja 2014–2016

Beata Pęksa Irak od 2017

Aleksandra Piątkowska Chile 2012–2017

Anna Pieńkosz Kuba od 2014

Anna Raduchowska-Brochwicz Republika Południowej Afryki 2012–2017 Jadwiga Rodowicz-Czechowska Japonia 2008–2012

Grażyna Sikorska Czarnogóra 2011–2015

Katarzyna Skórzyńska Brazylia 1991–1996, Portugalia 2007–2012

Janina Elżbieta Smułek Białoruś 1992–1995

Ewa Spychalska Białoruś 1996–1998

Joanna Stempińska Węgry 2006–2009

Beata Stoczyńska Nowa Zelandia 2009–2014

Hanna Suchocka Stolica Apostolska 2001–2013

Barbara Szymanowska Wietnam od 2014

Antonina Śniadecka-Kotarska Peru od 2017

Irena Tatarzyńska Albania 2008–2012, Czarnogóra 2015–2017

Eufemia Teichmann Litwa 1996–2001

Barbara Tuge-Erecińska Szwecja 1991–1996, Dania 2001–2005, Wielka Brytania 2006–2012, Cypr od 2014

Maria Wodzyńska-Walicka Holandia 1998–2002, UNESCO 2004–2009

Iwona Woicka-Żuławska Norwegia od 2017

Beata Wojna Meksyk 2013–2018

Joanna Wronecka Egipt 1999–2003, Maroko 2005–2010, Stałe

Przedstawicielstwo w Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku od 2017 Krystyna Żurek Stałe Przedstawicielstwo w Organizacji NZ ds.

Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) w Paryżu od 2015

Marii Regent-Lechowicz, która pełniła urząd przez cztery lata. Co prawda ambasadorem tytularnym była już wcześniej Maria Wierna, długoletnia dyrek-tor generalna w Ministerstwie Spraw Zagranicznych (1956–1968), lecz nie zajmowała stanowiska kie-rownika przedstawicielstwa dyplomatycznego.

Prywatnie była żoną Juliusza Burgina, ambasadora PRL w Chińskiej Republice Ludowej (1950–1951).

Praktycznie z kobietami ambasadorami mamy do czynienia dopiero po zmianach ustrojowych 1989 r. W samym tylko 2017 roku postanowienia Prezydenta RP o mianowaniu ambasadorem nad-zwyczajnym i pełnomocnym RP odebrało sześć pań, wśród nich Margareta Kassangana, w której jursy-dykcji dyplomatycznej znalazło się łącznie osiem państw Afryki Zachodniej. W okresie 1989–2018 stanowisko ambasadora RP zajmowało czterdzie-ści siedem kobiet (patrz tabela poniżej), spośród których szesnaście urzęduje w chwili obecnej (wg stanu w końcu lutego 2018 r.).

Jak widać z powyższego zestawienia kobiety ambasador preferują kierunki latynoskie – Amba- sada w Hawanie (Kuba) ma już trzecią w historii placówki szefową. Kobieta kieruje również pol-ską placówką dyplomatyczną w Kolumbii (wraz z pozostałymi państwami akredytacji: Antigua i Barbuda, Republika Dominikańska, Haiti, Panama oraz Saint Lucia). Wcześniej ambasador Agnieszka Frydrychowicz-Tekieli, o niej bowiem mowa, pełniła m.in. w latach 2009–2014 funkcję zastępcy szefa misji w Ambasadzie RP w Madrycie i chargé d’affaires a.i. (2012–2013). Bezpośrednio przed mianowa-niem na stanowisko Ambasadora RP w Kolumbii była zastępcą dyrektora Biura Infrastruktury MSZ.

Również kobieta, ambasador Beata Wojna, repre-zentowała do niedawna interesy naszego kraju w grupie państw środkowoamerykańskich (Meksyk, Belize, Gwatemala, Honduras, Kostaryka, Nikaragua oraz Salwador). Warto nadmienić, że jako długoletni pracownik Polskiego Instytutu Spraw Zagranicznych prowadziła badania odnoszące się do stosun-ków międzynarodowych w Ameryce Łacińskiej, a biegła znajomość języka hiszpańskiego jest bar-dzo pomocna w pełnieniu misji dyplomatycznej w tej części świata. Oczywiście polskie kobiety

ambasador nie „stronią” również od innych konty-nentów, o czym świadczy powyższa tabela.

Zdaniem ambasador Akmoral Arsytanbekowej, minister spraw zagranicznych Republiki Kazach- stanu (1989–1991), stałej przedstawiciel w ONZ (1992–1999) oraz ambasador we Francji (1999–

2003), kobiety wykonujące zawód dyplomaty ce- chuje obok profesjonalnych kwalifikacji zdumie-wająca kombinacja wytrwałości w obronie inte-resów ich krajów i pomysłowości w osiąganiu kompromisów, które odpowiadałyby wszystkim zainteresowanym. Jej zdaniem, parafrazując słowa Georges’a Clemenceau, premiera Francji okresu pierwszej wojny światowej, „dyplomacja jest zbyt poważną sprawą, aby zostawić ją mężczyznom”1.

W artykule wykorzystane zostały materiały własne autora oraz materiały umieszone na stro-nach internetowych ministerstw spraw zagranicz-nych Polski, Francji, Republiki Federalnej Niemiec, Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz Republiki Panamy.

Stanisław H. Kaj – pracownik administracji samo-rządowej, stały biegły sądowy i wieloletni wykła-dowca akademicki.

1 Oryginalnie „la diplomatie est une chose trop serieuse pour etre laissee aux seuls diplomates”, czyli „dyplomacja jest zbyt ważną sprawą, aby zostawić ją dyplomatom”.

Powiązane dokumenty