• Nie Znaleziono Wyników

sw o je Kresy W schodnie?

Szkic t e n jest p o ś w i ę c o n y w ę g ie r s k i m K re s o m W s c h o d n im , czyli S ie d m i o g r o d o w i - p o w ę g i e r s k u Erdély, p o r u m u ń s k u A rd e a l, p o n i e m i e c k u S i e b e n b ü r g e n . Jest k w e s tią s p o r n ą , czy takie p ojęcia , o b s z a r y i tra d y c je w o g ó le istnie ją w n a r o d o w e j to ż s a m o ś c i i ś w i a d o m o ś c i n a s z e g o n a r o d u , d l a t e g o w ty tu le z n a j d u j e się z n a k z a p y t a n i a . N i e są też p r z y p a d k o w e w ielkie litery - siłą rz e c z y n a s u w a j ą się a n a lo g i e d o p o ls k ic h K r e s ó w W s c h o d n ic h . I t a k - g d z ie to ty lk o m o ż l i w e - b ę d ę się p o w o ł y ­ w a ł n a a n a lo g ie lu b z ja w is k a p a r a le ln e .

S ied m io g ró d , c z y li Europa w p ig u łc e

Z i e m i e T r a n s y lw a n i i lu b S i e d m i o g r o d u z a w s z e b y ły o d r ę b ­ n ą częścią K ró le stw a W ę g ie r s k i e g o 1. G r a n i c e S i e d m i o g r o d u

1 Jak zw y k le w p rz y p a d k u p o g ran icza, tak że dzieje S ied m io g ro d u są ró żn ie p rz e d s ta w ia n e p rz e z b ad aczy ró ż n y c h n aro d o w o ści. W ęgierski p u n k t w id z e ­ nie na h isto rię S ie d m io g ro d u n ajp ełn iej p rz e d s ta w ia książka History of Tran­

sylvania p o d red. Béli K öpecziego, B u d ap est 1994, u k azała się także w ersja

n iem ieck a i francuska. R u m u ń sk i p u n k t w id z e n ia na histo rię S ie d m io g ro d u - p rz e d i p o 1989 - p rz e d sta w ia w iele prac: S tefan Pascu, A History of Transyl­

vania, D etro it 1992; C o rn elia B odea, Virgil C â n d e a , Transylvania in the History o f Romanians, Boulder, Col. 1982; lo a n A urel Pop, Rumanians and Hungarians from the N inth to the Fourteenth Century: the Genesis of the Transylvanian Media- vel State, C luj-N apoca 1996; D avid P ro d a n , Supplex Libellus Valachorum or the Political Struggle of the Romanians in Transylvania during the Eighteenth Century,

B u ch arest 1971. N iem iecki p u n k t w id z e n ia z a w a rty jest n i.in. w: H arald R oth (H rsg.), Minderheit und Nationalstaat. Siebenbürgen seit dem Ersten W elt­

krieg, Köln 1995. O historii n a jn o w sz e j R u m u n ii o g ó ln ie piszą rn.in.: K eith

F enom en kresó w

i w o g ó le h i s t o r y c z n y c h W ę g ie r o d tysiąca lat (czyli o d c z a s ó w póowstania p a ń s t w a w ę g ie r s k i e g o ) nie z m i e n i ł y się w istocie, b y ł y b o w i e m u w a r u n k o w a n e p o ł o ż e n i e m g e o g r a f ic z n y m . Z w ł a s z c z a n a p ó ł n o c y b ie g ły g ł ó w n i e p o g r z b ie t a c h K a rp a t, b y ły w ięc n a t u r a l n ą , t r w a ł ą g ra n ic ą . P olskie k r e s y n a t o m i a s t p r z e s u w a ł y się z c z a s e m c o r a z b a r d z ie j n a z a c h ó d , t e r m i n „K resy W s c h o d n i e " w p o s z c z e g ó l n a c h stu le c ia c h o z n a c z a ł w ię c c o r a z to i n n e , z m i e n i a j ą c e się o bszary.

W ś r e d n i o w i e c z u n a w ę g ie rs k ic h K re s a c h W s c h o d n i c h rz ą d z ił w o j e w o d a m i a n o w a n y p r z e z k róla. J a k o w s c h o d n i e p o g r a n i c z e k ró l e s tw a , o b s z a r y te s z c z e g ó l n i e n a r a ż o n e b y ły n a atak i n ie p r z y ja c i ó ł (n p . K u m a n ó w ) - p e w n e w a r s t w y s p o ­ łe c z n e b y ły w ię c b a r d z i e j u p r z y w i l e j o w a n e , p o n i e w a ż to n a n ic h g ł ó w n i e s p o c z y w a ł c ię ż a r o b ro n y . G r u p ą ta k ą byli g ł ó w ­ nie S e k le rz y (w ę g . s z é k e ly e k ) , k t ó r z y mieli o b o w i ą z e k b r o n ić g ra n ic - w z a m i a n z a co p o z o s t a w a l i w o l n y m i l u d ź m i , płacili p o d a t e k w j e d n e j w y s o k o ś c i, a t a k ż e mieli a u t o n o m i c z n e s ą ­ d o w n i c t w o . W XV i XVI w ie k u n a s t ą p i ł a j e d n a k c z ę ś c io w a d e z in te g r a c ja tej s p o łe c z n o ś c i: p e w n a jej część p r z e n i k n ę ł a m ia n o w i c i e d o s t a n u s z l a c h e c k ie g o , czyli d o N a t i o H u n g a r i c a , g d y w i ę k s z o ś ć „zasiliła" w a r s t w ę c h ł o p s k ą . N a l e ż y p o d re ś lić , iż S eklerzy, m i m o s w e g o p o c h o d z e n i a (są co d o te g o p e w n e n iejasności), w j ę z y k u , w k u l t u r z e i w sw ojej ś w i a d o m o ś c i n a r o d o w e j byli i są W ę g r a m i . P o d p e w n y m w z g l ę d e m p r z y ­ p o m i n a j ą o n i K o z a k ó w - jako s p o ł e c z n o ś ć w o l n a , ż o łn ie r sk a , b r o n i ą c a g r a n ic p a ń s t w a , a t a k ż e w a lc z ą c a o s w e p rz y w ile je . Z ty m i d a w n y m i k r e s a m i w ę g ie r s k ie g o k r ó l e s t w a z w i ą ­ z a n e są d z ie je d o b r z e w Polsce z n a n e g o z a k o n u . Z a k o n k r z y ­ żacki m i a n o w i c i e n a p r z ó d z o s ta ł z a p r o s z o n y , a p o t e m w y g n a ­ n y z p o ł u d n i o w y c h t e r e n ó w S i e d m i o g r o d u p r z e z A n d r â s a II. W y g n a n y , p o n i e w a ż r y c e r z e te g o z a k o n u chcieli z b u d o w a ć

O x fo rd 1994; A n d rei O te te a , The H istory of Rum anian People, N e w Y ork 1970; A n d re w M ack en zie, A n d re i O te te a , A Concise H iston/ of Romania, L o n d o n 1985. Po p o ls k u o sta tn io : M a łg o rz a ta W illaum e, R um unia, W a rs z a w a 2004 (seria H isto ria P a ń stw Ś w iata w XX W ieku).

G âb or L agzi Czy W ęgrzy m ają sw oje Kresy W schodnie? n a p o w i e r z o n y c h sobie z i e m i a c h o s o b n e p a ń s t w o . P o d k o n ie c ś r e d n i o w i e c z a n a jw i ę k s z y m i p r z y w i l e j a m i cieszyła się s z la c h ­ ta (czyli w p o t o c z n y m z n a c z e n i u „ W ę g r z y " ) , S e k le rz y i Sasi. Ci o s t a tn i p r z y b y li d o S ie d m i o g r o d u w XIII w i e k u i w y p r a ­ c o w a li t a m sobie r z e c z y w is tą , t r w a j ą c ą p r z e z w ieki, s z e ro k ą a u t o n o m i ę , t a k z w a n ą U n iv e r s ita s S a x o n u m . W t e n s p o s ó b n a p o ł u d n i o w o - w s c h o d n i c h k r e s a c h ł a c i ń s k i e g o ś w ia ta u k s z t a ł ­ t o w a ł a się o d r ę b n a s p o łe c z n o ś ć o c h a r a k t e r z e m i e s z c z a ń ­ sk im - z c e n t r u m w S i b i u / N a g y s z e b e n / H e r m a n n s t a d t 2. T rz ecią w a ż n ą n a r o d o w o ś c i ą byli w T r a n s y l w a n i i R u m u ­ ni - w w ię k sz o śc i c h ło p i lu b p a s t e r z e . M o ż n a p o w i e d z ie ć , iż S ie d m i o g r ó d r z ą d z o n y b y ł p r z e z s z l a c h t ę p r z y w s p ó ł u d z i a l e m ia s t sask ich , p r z e z stulecia j e d n a k p o d z i a ł y n a r o d o w o ś c i o ­ w e b y ł y m n i e j z n a c z ą c e o d p o d z i a ł ó w s p o ł e c z n y c h - w ś r ó d c h ł o p ó w z n a j d u j e m y s p o r o W ę g r ó w , a w ś r ó d s z la c h ty n i e ­ m a ł o R u m u n ó w (k tó rz y j a k o c z ł o n k o w i e N a ti o H u n g a r i c a , g ł ó w n i e w ś r e d n i o w i e c z u , m a d z i a r y z o w a l i się d o ś ć licznie, p r z e c h o d z ą c z p r a w o s ł a w i a n a w y z n a n i e rz y m s k o k a to lic k ie ) . Tutaj p r z y p o m n ę , ż e - w o d r ó ż n i e n i u o d p o ls k ic h k r e s ó w - ję­ z y k w ę g ie r s k i nie m iał (i nie m a) n a t y c h t e r e n a c h ż a d n y c h m i e j s c o w y c h d ialek tó w , w d o d a k t u w ę g ie r s k i , n ie m ie c k i lu b r u m u ń s k i jako języki w y o d r ę b n i a j ą c y c h się g r u p n ie b y ły i n a ­ d a l n ie są p o w s z e c h n i e z r o z u m i a łe .

M a m y w ięc d o czy n ie n ia w S ie d m io g r o d z i e z c h a r a k t e r y ­ s ty c z n ą dla p o g ra n ic z a ró ż n o r o d n o ś c i ą e tn ic z n ą - d o cz ego d o ­ c h o d z i w i e l o w y z n a n i o w o ś ć . R efo rm a cja n a ty c h z ie m ia c h m i a ­ ła o g r o m n y , nieco j e d n a k d e z i n t e g r u j ą c y w p ły w . W ę g r z y o d p o ł o w y XVI w iek u byli w y z n a n i a k atolickiego, lu te ra ń sk ie g o , k a l w i ń s k ie g o lub u n ita ria ń s k ie g o (w p o lskiej tradycji: a r ia n ie 3),

2 N a te m a t S asó w sie d m io g ro d z k ic h por. m .in . G u s ta v G ü n d is c h , A us Ge­

schichte und K ultur der Siebenbürgen Sachsen: ausgewählte Aufsätze u nd Berichte,

K öln 1987.

3 W arto z a u w aży ć, że sied m io g ro d zk ich U n it a r ia n i Braci Polskich łączyły od k o ń ca XVI w iek u p rz y jazn e i bliskie sto su n k i. Po w y g n a n iu arian z R zeczy­ po sp o litej w 1660 roku p a rę s e t osób zn ala zło sc h ro n ie n ie w S iedm iogrodzie. Por. Ja n u s z Tazbir, Bracia Polscy w Siedmiogrodzie, 1660-1784, W arszaw a 1964.

F enom en k resó w Sasi l u t e r a n a m i, R u m u n i p r a w o s ł a w n y m i , a p o u n ii z R z y m e m w 1699 ro k u r ó w n i e ż i g r e k o k a t o l ik a m i ( j e d n a k w ię k s z o ś ć n a ­ leżała d o C e r k w i p r a w o s ł a w n e j ) . O b o k n ic h m ie s z k a ły t a m r ó w n i e ż m n i e j s z e g r u p y Ż y d ó w i O r m i a n , k t ó r z y z a jm o w a l i się g ł ó w n i e h a n d l e m . N i e jest p r z y p a d k i e m , ż e w e d l e S a m u e l a H u n t i n g t o n a (w Z derzeniu cywilizacji) g r a n ic a m i ę d z y ś w i a t e m ła c iń s k im i p r a w o s ł a w n y m p r z e b i e g a w ł a ś n i e g r z b i e t e m K a r­ p a t i o d d z i e l a S ie d m i o g r ó d o d d w ó c h k s ię s tw r u m u ń s k i c h 4. Z p o w o d u tej r ó ż n o r o d n o ś c i e t n ic z n e j, religijnej, a c z ę ś c io w o r ó w n i e ż g e o g r a fic z n e j S i e d m i o g r ó d m o ż e b y ć n a z y w a n y „ E u ­ r o p ą w pig u łce". N a j w s p a n i a l s z e c z asy S i e d m i o g r o d u to - p a r a d o k s a l n i e - lata p o klęsce w o j s k w ę g ie r s k i c h p o d M o h a c z e m w 1526 ro k u . T e r y t o r i u m p a ń s t w a z o s t a ł o w ó w c z a s p o d z i e l o n e n a trz y c z ę ­ ści: w ię k s z a z n a la z ł a się p o d o k u p a c ją I m p e r i u m O t o m a ń s k i e - go, p ó ł n o c n a , t a k z w a n e K ró le s tw o , p rz e s z ła w ręce H a b s b u r ­ gów , a S ie d m io g r ó d jako o d r ę b n e k s i ę s t w o stał się l e n n i k i e m W ysokiej Porty, z e z n a c z n ą j e d n a k w e w n ę t r z n ą n i e z a l e ż n o ś ­ cią. N ie p r z y p a d k i e m w cią g u XVI i XVII w ie k u tu w ł a ś n ie n a r o d z i ł a się w ę g ie r s k a m yśl n ie p o d l e g ł o ś c i o w a , ż e b y p r z y ­ w o ła ć postaci S te fa n a B a to re g o czy G a b o r a B e th le n a , k t ó r z y w r ó ż n y s p o s ó b w a lczyli o n i e p o d l e g ł e p a ń s t w o w ę g ie rs k ie .

Po w y g n a n i u T u rk ó w w k o ń c u XVII w ie k u z j e d n o c z e n ie W ę g ie r d o k o n u j e się p o d b e r łe m H a b sb u r g ó w . S ie d m io g r ó d p o z o sta je j e d n a k o d r ę b n ą częścią K o ro n y św. Stefana. Są to c z a ­ sy, k ie d y z iem ie te z n o w u stają się t e r e n a m i o b r o n n y m i - o d C h o rw a c ji aż p o B u k o w i n ę kształtu je się w ó w c z a s ta k z w a n e p o g ra n ic z e w o j s k o w e (oraz jako „ c o rd o n sanitaire"), g łó w n i e w o b ro n ie p r z e d Turkam i. T e n o b r o n n y c h a r a k t e r S ie d m io g r o ­ d u u t r z y m u j e się z p o w o d z e n i e m aż d o p o ł o w y XIX w ie k u .

4 N ie tv lk o a m e ry k a ń sk i b a d a c z u w a ż a R u m u n ię za k resy E u ro p y , lecz i L u ­ cian Boia, je d e n z n a jw y b itn ie jsz y c h w s p ó łc z e s n y c h h is to ry k ó w r u m u ń ­ skich: L. Boia, Romania: Borderland of Europe, L o n d o n 2001. Je d n a z p rac teg o a u to ra u k a z a ła się ró w n ie ż w języ k u polskim : R um uni. Świadomość, mity,

G âb or L agzi Czy W ęgrzy m a ją sw o je Kresy W schodnie?

Z d o b r o d z ie j s t w p x rw s z e c h n e g o b o o m u g o s p o d a r c z e g o w m o n a r c h i i a u s tr o - w ę g i e r s k i e j S i e d m i o g r ó d n ie k o rz y s ta ł j e d n a k w z a d o w a l a j ą c y s p o s ó b - b y ło tu taj b o w i e m m a ło p r z e m y s ł u ( ś r e d n i o w i e c z n e k o p a l n i e z ło ta , ż e la z a lu b soli nie n a d a w a ł y się d o p r z e m y s ł o w e j ek sp lo ta ta c ji), a w ę g ie r s c y czy a u s tria c c y p o t e n t a c i ja k o ś n ie k w a p ili się z i n w e s t y c j a m i na ty c h t e r e n a c h . W a r t o rz u c ić o k i e m n a m a p ę sieci kolei, k t ó ­ re b u d o w a n o w d r u g i e j p o ł o w i e XIX w i e k u . Było ich w ó w ­ czas z d e c y d o w n a n i e za m a ło , a słaba i n f r a s t r u k t u r a ty c h z ie m p o z o s t a w a ł a n a d a l t r u d n y m , n i e r o z w i ą z a n y m p r o b l e m e m . S y tu a c ję b y ł e g o k s ię s tw a k o m p l ik o w a ł p o n a d t o b u d z ą c y się p o d k o n ie c XVIII w ie k u , c o r a z m o c n i e j s z y w n a s t ę p n y m s t u ­ leciu r u c h n a r o d o w y R u m u n ó w . D ążyli o n i k o n s e k w e n t n i e d o z j e d n o c z e n i a t e r y t o r i ó w e t n i c z n y c h ze z n a c z n ą r u m u ń s k ą p o p u l a c j ą (S ie d m i o g r o d u , W o ł o s z c z y z n y o r a z M o łd a w ii). To w ł a ś n i e w t e d y księża g re c k o k a to lic c y p o c h o d z ą c y z S ie d m io ­ g r o d u , z o r i e n t o w a n i w y r a ź n i e n a k u l t u r ę z a c h o d n i ą , w y k a z a ­ li ła c iń sk ie p o c h o d z e n i e j ę z y k a r u m u ń s k i e g o ^ S ied m io g r ó d jak o c zęść R u m u n ii P ie r w s z a w o j n a ś w i a t o w a p o d ł u g i c h la ta c h r o z b io r ó w p r z y ­ niosła P olsce n i e z a l e ż n e p a ń s t w o , c z ę ś c io w o z jej w s c h o d n i ­ m i i z a c h o d n i m i k re sa m i. W ę g r o m za ś o d w r o t n i e : p r z y n io s ł a d o t k l i w ą p o r a ż k ę . P r o b le m y n a r o d o w o ś c i o w e d o p r o w a d z i ­ ł y - m i ę d z y in n y m i - d o r o z s a d z e n i a t y s ią c le tn ie g o p a ń s t w a (w p o c z ą t k a c h XX w i e k u l u d n o ś ć n i e w ę g ie r s k a s ta n o w i ł a p r a w i e p o ł o w ę m i e s z k a ń c ó w k ra ju ). W 1920 r o k u w w y n i k u t r a k t a tu p o k o j o w e g o w T r i a n o n W ę g r y u tra c iły d w i e trzecie s w o j e g o t e r y t o r i u m i s w ojej lu d n o ś c i, a p o z a g ra n ic a m i p a ń ­ s t w a z n a la z ł y się w i e l o m i li o n o w e s k u p i s k a w ę g ie rs k ie .

5 S orin M itu, National Identity of Romanians in Transylvania, B u d a p e st 2001. Por. n a te n te m a t tak że zb ió r stu d ió w : Balazs T ren csén y i, D ragoę P etrescu, C h ris­ tina P etrescu , C o n sta n tin Io rd ach i, Z o ltan K an to r (ed.), Nation-Building and

Fenom en kresów Po 1918 r o k u p o w s t a ł a n a t o m i a s t t a k z w a n a W ielka R u ­ m u n i a , k tó ra s k u p i a ła w s z y s tk ie te r y to ria e t n i c z n i e r u m u ń ­ skie, a p o n a d t o o d z n a c z a ł a się z n a c z n y m o d s e t k i e m m n ie j s z o ­ ści n a r o d o w y c h . Z K r ó le s tw a W ę g ie r s k i e g o p o d p a n o w a n i e B u k a r e s z tu p r z e s z e d ł n ie tylko h i s t o r y c z n y S i e d m i o g r ó d , lecz t a k ż e w s c h o d n i a część Wielkiej R ó w n i n y W ę g ie rsk iej (np. m ia s to O r a d e a / N a g y v â r a d / G r o s s w a r d e i n ) , o b s z a r y C rięana- M a r a m u r e ç (S atu M a r e / S z a t m â r n é m e t i ) , część B a n a tu (Arad, T i m iç o a ra /T e m e s v â r )6. N a m o c y t r a k t a tu z T r i a n o n R u m u n i a o t r z y m a ł a w i ę k s z y o b s z a r (103 tys. k m 2), n iż p o s i a d a ł o po tej „ u g o d z ie " o k a l e c z o n e p a ń s t w o w ę g ie r s k i e (93 tys. k m 2)7. Spis l u d n o ś c i w 1930 ro k u w y k a z a ł , iż n a t e r e n i e s z e r o k o p o ­ j ę te g o S i e d m i o g r o d u m i e s z k a ło 2 833 000 R u m u n ó w (53,8%), 1 664 000 W ę g r ó w (31,6%), 565 000 N i e m c ó w (10,7%) o ra z 182 000 Ż y d ó w (3,5%)*. P o d p a n o w a n i e r u m u ń s k i e p rz e s z ły n a w e t o ś r o d k i w a ż n e dla k u l t u r y w ę g ie rs k ie j - tak ie jak C luj/ K o lo z sv â r czy O r a d e a / N a g y v â r a d , nic w ię c d z i w n e g o , że n a j­ w a ż n i e j s z y m d ą ż e n i e m m i ę d z y w o j e n n y c h W ę g ie r stało się o d z y s k a n i e u t r a c o n y c h t e r e n ó w 4. T r u d n o się d z iw ić , iż ó w ­ c z e s n a w ę g ie r s k a ś w i a d o m o ś ć n a r o d o w a k s z t a ł t o w a ła się p o d h a s ł e m „ M i n d e n t vissza!" („ W s z y s tk o z p o w r o te m ! " ) . N a w i a ­

" W arto d o d a ć , iż na W ęg rzech w p o to c z n y m ro z u m ie n iu „S ied m io g ró d " o z n a c z a te ry to riu m u tr a c o n e w T ria n o n na rzecz R u m u n ii. Por. m in. G ab o r S onkoly, Pays, Patrie, Espace et Territoire - notions et pratiques en Hongrie aux

X IX ·-X X · s ie 'des, (w :| Jerzy K łoczow ski, P io tr Plisiecki, H u b e rt L aszkiew icz

(ed.), The Borders and National Space in East-Central Europe. The Example of the

following Four Countires: Belarus, Lithuania, Poland and Ukraine, L ublin 2000,

s. 141-147.

r O unifikacji S ie d m io g ro d u z tzw . R egatem (K rólestw em R u m u ń sk im ) po 1918 roku por.: Irina L iv e z e a n u , C ultural Politics in Greater Romania. Regiona­

lism, Nation Building and Ethnic Struggle, 1918-1930, Ith a c a -L o n d o n 1995.

s N a te m a t sp isó w lu d n o śc i i s tru k tu r y n a ro d o w o śc io w e j R u m u n ii (a także W ęgier) por. P io tr E b e rh a rd t, M iędzy Rosją a Niemcami. Przem iany narodowoś­

ciowe w Europie Środkowo-W schodniej w X X w., W a rs z a w a 1996.

4 Z b o g atej lite ra tu ry na te m a t tra k ta tu w T ria n o n por.: Ignâcs Rom sics,

A trianoni békcszerzôdés, B u d a p e st 2001; Béla К. Kirâly, L aszló V eszp rém y

(ed.), Trianon and East Central Europe. Antecedents and Repercussions, Boulder, Col. 1995; Béla K. Kirâly, P e te r Pastor, Iv an S a n d e rs (ed.), Essays on World

G âb or L agzi Czy W ęgrzy m ają sw o je K resy W schodnie?

se m m ó w ią c , m i ę d z y w o j e n n a R u m u n i a r ó w n i e ż m ia ła s w o ­ je K resy W s c h o d n i e - a by ła n im i B esarabia (dziś M o łd a w ia ) . T e r e n te n z a m i e s z k a n y b y ł p r z e z w ie le n a r o d o w o ś c i ( U k r a i ń ­ cy, Ż y d z i, R osjanie, G a g a u z i), w i ę k s z o ś ć r u m u ń s k a z a ś b yła (w p o l i t y c z n y m i s p o ł e c z n y m z n a c z e n iu ) d o s y ć z a c o f a n a 111.

W tych c z a s a c h u k s z t a ł t o w a ła się i n a b r a ł a z n a c z e n ia id e a t r a n s y l w a n i z m u , w y r a ż a ją c a i p o g łę b ia ją c a n ie tylko n a ­ r o d o w ą i h i s t o r y c z n ą t o ż s a m o ś ć intelig e n cji, ale t a k ż e s z e r o ­ kich w a r s t w w ę g ie r s k i e g o s p o ł e c z e ń s t w a m n ie j s z o ś c io w e g o w S ie d m io g r o d z i e . G ł ó w n y m p r o p a g a t o r e m tej idei stał się s ł y n n y a r c h it e k t i p is a r z K â ro ly Kós. W y c h o d z i ł o n z z a ł o ż e ­ nia, iż d a w n e , h i s t o r y c z n e (ja b y m p o w i e d z i a ł „ p r z e d r o z b i o ­ r o w e " ) W ę g r y ju ż n ie istnieją, ale za to istnie je S i e d m io g r ó d / S ie b e n b iirg e n /A r d e a l. Było w tej id ei m o c n e p r z y w i ą z a n i e d o „m ałej o jc z y z n y " , d o z ie m i z a m i e s z k a n i a ; a t a k ż e w y r a ź n i e w niej o b e c n a o d p o w i e d z i a ł n o ś ć z a w s p ó l n o t ę . T r a n s y l w a n i z m nie b y ł p r z y ty m z a p r z e c z e n i e m w ę ­ gierskiej t o ż sa m o śc i n a r o d o w e j - p o z o s t a w a ł i f u n k c j o n o w a ł w jej r a m a c h . D a w a ł j e d y n i e w y r a z l o k a l n e m u p a t r i o t y z m o ­ wi i m ie jsc o w e j tradycji. S z u k a ł p o n a d t o cirogi p o r o z u m i e n i a m i ę d z y g r u p a m i n a r o d o w o ś c i o w y m i . N a r o d o w o ś c i te m iały d o b r y k o n t a k t ze s w o im i m a c i e r z a m i , a W ę g rzy , Sasi czy R u ­ m u n i o w o c n ie i z w z a j e m n o ś c i ą w y w i e r a l i n a siebie w p ł y w w r ó ż n y c h d z i e d z i n a c h życia i w s p ó ł p r a c a m i ę d z y nim i r o z ­ w ijała się b e z w i ę k s z y c h p r o b l e m ó w . Id e a ta z y sk a ła s z c z e ­ g ó ln ą p o p u l a r n o ś ć w ś r ó d W ę g ró w . N a p o c z ą t k u lat d w u d z i e ­ s ty c h XX w i e k u r u c h t e n i id e o lo g ia p o s t r z e g a n e b y ł y j e d n a k p o z a g r a n ic a m i S i e d m i o g r o d u g ł ó w n i e ja k o z j a w is k o p r o w i n ­ c jo n a ln e , o d 1923 ro k u t r a n s y l w a n i z m s k o n c e n t r o w a ł się w y ­ r a ź n ie n a z a b ie g a c h o o d z y s k a n i e a u t o n o m i i k u l tu r a l n e j dla m n ie js z o śc i w ę g ie rs k ie j w R u m u n i i 11.

10 Jo s e p h R otschild, East Central Europe between the Two World Wars, S e a ttle - L o n d o n 1992, s. 286.

11 Piroska Balogh, Transzilvanizmus. Reviziô vagy regionalizmus?, [w:] Ignâcs R om sics (red.), Trianon és a magyar politikai gondolkodas, 1920-1953, B u d a p e st

F enom en kresów

Z a p om n ian y S ied m io g r ó d

Po d r u g i e j w o j n i e ś w i a t o w e j - w o k re s ie k o m u n i z m u - o S ie d ­ m i o g r o d z i e czy w o g ó le o m n i e js z o ś c ia c h w ę g ie r s k i c h p o z a g ra n ic a m i p a ń s t w a n ie w o l n o b y ło g ł o ś n o , a n a w e t w c ale m ó w ić. P o d ty m w z g l ę d e m istn ia ły liczne p a r a l e l e z P R L -em i p o ls k im o fic ja ln y m s t o s u n k i e m d o K r e s ó w W s c h o d n i c h . B u­ d a p e s z t m ilczał, k i e d y l i k w i d o w a n o ta m s z k o l n i c t w o m n i e j ­ sz o ś c io w e , m ilczał, g d y p o j a w ił y się r e p r e s j e n a tle n a r o d o ­ w o ś c i o w y m , a t a k ż e k i e d y w ł a d z e r u m u ń s k i e u t r u d n i a ł y o b y w a t e lo m o b u p a ń s t w p r z e k r a c z a n i e gra nic . O g ó l n i e rzecz biorąc, k o m u n i s t y c z n y m w ł a d z o m n a W ę g r z e c h k w e s t i a n a ­ r o d o w a w y d a w a ł a się ca łk o w ic ie obca, w r ę c z n i e z r o z u m i a ł a , a re żim Ja n o s a K â d â r a k o n c e n t r o w a ł się p r z e d e w s z y s t k i m n a p r o b l e m a c h s o c ja ln y c h . W y g l ą d a ł o n a to, iż w i e r z y się w B u d a p e s z c ie , że p o z b u d o w a n i u so c ja liz m u w p o s z c z e ­ g ó l n y c h k ra ja ch , g d z i e m ie s z k a ła w ie l o t y s i ę c z n a m n ie js z o ś ć w ę g ie r s k a , p r o b l e m n a r o d o w y s a m z n i k n i e . Budap>eszt p o z o ­ s ta w ił w ięc B u k a r e s z t o w i w o l n e ręce w „ r o z w i ą z y w a n i u " tej kw e stii - a p a ń s t w o r u m u ń s k i e s k w a p l i w i e z tej m o ż liw o śc i s k o rz y sta ło , g ło sz ą c z a r ó w n o h asła k o m u n i s t y c z n e , ja k i n a ­ c jo n a lis ty c z n e (w k o n s t y t u c j i so cjalisty czn e j R u m u n i i n a w e t nie w s p o m n i a n o o m n ie j s z o ś c ia c h n a r o d o w y c h ) 12. W czasach k o m u n i s ty c z n y c h r z ą d ó w S ie d m io g r ó d w iele stracił n a wielo- k u ltu ro w o ś c i: z je d n e j s tr o n y tr w a ła p r y m i t y w n a r u m u ń s k a kolonizacja w e w n ę t r z n a , z d ru g ie j za ś z p r z y c z y n n a r o d o w y c h i e k o n o m i c z n y c h m iała miejsce ciągła em ig ra cja m ie jsc o w y c h W ę g r ó w i N i e m c ó w d o ich n a t u r a l n y c h ojczyzn. T ych o statn ich „g e n iu sz K a rp at" w latach 1970-1980 s p r z e d a w a ł za w a l u t ę

Re-1998, s. 167. W ięcej in fo rm ac ji na te m a t tra n s y lw a n iz m u : Béla P o m o g ąts,

A transzilm nizm us. A z Erdćlyi Helikon ideológiója, B u d a p e st 1983.

12 R u d o lf Joó (ed.), The H ungarian M inority's Situation in Ceausescu 's Romania, N e w Y ork 1994. O p o lity ce re ż im u C eau sescu m .in.: K a th e rin e V erd erv , Na­

tional Ideology under Socialism: Identity and C ultural Politics in Ceausescu Roma­ nia, B erkley 1991; T ro n d G ilberg, Nationalism and C om m unism in Romania.The Rise and Fall o f Ceausescu Personal Dictatorship, B o u ld e r 1990.

G âb or L agzi Czy W ęgrzy m a ją sw o je K resy W schodnie?

p u b lic e F e d e r a ln e j N ie m i e c i d l a t e g o d z iś p a t r z y m y , jak d o b i e ­ ga k o ń c a p o n a d s i e d e m s e t l e t n i a s p o ł e c z n a , k u l t u r o w a i g o s p o ­ d a r c z a o b e c n o ś ć S a s ó w s i e d m i o g r o d z k i c h n a ty ch te r e n a c h . Po z m ia n i e u stro ju p a ń s t w o w ę g ie rsk ie o ra z jego o b y w a ­ tele jak b y o d n o w a o d k r y w a l i sw o je p ó ł n o c n e , p o ł u d n i o w e i w s c h o d n i e k re s y - łącznie z w y b ija ją c y m i się n a n i e p o d le g ło ś ć s ąsiad u jąc y m i p a ń s t w a m i (Słowacją, U k ra in ą , R u m u n i ą , J u g o ­ sławią). N a le ż a ło s tw o rz y ć z nim i i u g r u n t o w a ć d o b r o s ą s i e d z ­ kie p r z y ja z n e s to s u n k i - co n a o g ó l się u d a w a ł o 13. Dzięki takiej polityce z a g ra n ic z n e j (i, p a r a d o k s a l n i e , częścio w o r ó w n i e ż w e ­ w n ę tr z n e j ) B u d a p e s z tu , a ta k ż e w p e w n y m s t o p n i u B u k a re sz tu , n a tere n ie S ie d m io g r o d u m ie s z k a n a d a l ok o ło p ó łto ra m illiona o sób n a r o d o w o ś c i w ęgierskiej (jest to n a j w ię k s z e s k u p is k o W ę ­ g r ó w p o z a gra n ic am i) z a c h o w u j ą c y c h n a d a l p e w n ą n ie z a le ż ­ n o ś ć 14. W ę g r z y s i e d m i o g r o d z c y - w o d r ó ż n ie n i u o d P o la k ó w n a K resach W s c h o d n ic h - m a ją sw o je in stytuc je , a tak że silne p o c z u c ie to ż sa m o śc i n a r o d o w e j - g ł ó w n i e n a t e r e n a c h k o m i ­ tatu H a rg h ita /H a rg ita i C o v a s n a /K o v â s z n a , czyli d a w n e j Ziem i Seklerskiej, g d z ie 80-85% lu d n o ś c i s t a n o w i ą W ęgrzy.

S p o jrzen ie na S ied m io g r ó d z p e r sp e k ty w y m a cierzy

O b e c n i e n a te r e n i e W ę g ie r istnie ją d w i e o p i n i e na t e m a t te ­ ra źniejszości i prz y sz ło śc i S i e d m i o g r o d u . P ie rw sz a : ż e istnieje t a m a u t e n t y c z n a , p r a w d z i w a w ę g ie r s k a t o ż s a m o ś ć n a r o d o w a , cz y s ty ję z y k i - co w a ż n e - p r a w d z i w e p r z y w i ą z a n i e d o religii, g ł ó w n ie d o k a t o l i c y z m u i k a l w i n i z m u . W e d ł u g d r u g i e j op in ii

13 Istv ân Kovâcs, Przed i po zm ianie ustroju. Szkic wydarzeń historyczno-poiitycz-

nych, [w:] A rk ad y R zegocki (red.), Narody i historia, K raków 2002, s. 142-147;

C saba G. Kiss, W ęgry i ich sąsiedzi (pytania i dylem aty), [w:] Jacek P u rch la (red.), O d świata granic do świata horyzontów, K raków 2001, s. 79-92.

14 W e d łu g sp isu z 1992 roku n a te re n ie R u m u n ii m ieszk ało 1,62 m ilio n a W ę­ grów , co sta n o w i 7,1% całej lu d n o ś c i k raju . W a rto p rz y ty m p a m ię ta ć , iż w 1992 roku - p o d o b n ie jak w ro k u 1977 - w sp isach lu d n o śc i fig u ro w a ły k a ­ teg o rie „W ęgier", „Sekler" o ra z „C zan g o ". P olityka ta, d ą ż ą c a d o „ ro z m o n to ­ w a n ia " etn iczn ej jed n o ści g r u p y m n iejszo ścio w ej, p rz y p o m in a Polskę m ię ­ d z y w o je n n ą , g d z ie c z ło n k o w ie n a jw ię k sz e j g ru p y n a ro d o w o śc io w e j m ogli w y b ie ra ć p o m ię d z y b y ciem „U k raiń cem " lu b „R u sin em ".

F enom en k resó w

S ie d m io g r ó d to d alek i, z a c o f a n y kraj na n i ż s z y m s z c z e b lu c y ­ w iliz a c y jn y m . W s p ó l n e jest p r z e ś w i a d c z e n i e , ż e to g łę b o k a p r o w in c ja , w ie lk a w ieś, g d z i e bliżej d o n a t u r y , a m i e s z k a ń c ó w łą c z y silna w i ę ź l o k a l n a 15.

T a k ie s p o j r z e n ie z a k o r z e n i o n e jest nie ty lk o w historii (S i e d m i o g r ó d z a w s z e by ł i n a d a l jest t e r e n e m s z c z e g ó l n i e o d l e g ł y m o d c e n t r u m , z a r ó w n o o d B u d a p e s z t u , ja k i B u k a ­ re s z tu ), m a o n o s w o j e ź r ó d ł o r ó w n i e ż i w bliższej p rz e s z ło ś c i. W la ta c h k o m u n i z m u t e r e n y te n ie p o d l e g a ł y p r z y s p ie s z o n e j in d u s tria liz a c ji c z y n a w e t m o d e r n i z a c j i , a d y k t a t u r a N ic o la e C e a u s e s c u , k tó ra o b o k w y m i a r u k l a s o w e g o i i d e o l o g i c z n e g o m ia ła r ó w n i e ż sw ój w y m i a r n a c jo n a l i s t y c z n y ( r e p r e s j e w o b e c in s ty tu c ji n a r o d o w y c h i k o śc ie ln y c h ), s k u t e c z n i e i t r w a l e iz o ­ l o w a ł a S ie d m io g r ó d o d m acierzy.

Ale i ta k W ę g ie r z S i e d m i o g r o d u stał się z c z a s e m a r ­ c h e t y p e m w ę g ie rs k o ś c i i z a s tą p ił c h ł o p a z W ielkiej R ó w n i n y (w e g . Alföld, c h o d z i o o b s z a r y le ż ą c e n a w s c h ó d i z a c h ó d o d rz eki Cisy). W XIX w i e k u t w ó r c z o ś ć j e d n e g o z n a j w i ę k s z y c h p o e t ó w w ę g ie r s k ic h S a n d o r a P etófiego b yła m o c n o z w i ą z a ­ n a z R ó w n i n ą , a „ K a r p a t y b y ły n i c z y m " . T a k w ię c w ę g i e r ­ ska p u s z t a (i jej m ie s z k a ń c y ) ł a t w o z n a la z ł a się w XIX w i e ­ ku w c e n t r u m n a r o d o w e j t o ż s a m o ś c i - ale j u ż w n a s t ę p n y m w w y n i k u m o d e r n iz a c ji , in d u s t r a l i z a c ji i u rb a n iz a c j i ca łe go k ra ju , d o k o n a n y c h g ł ó w n i e p o p r z e z p a ń s t w o s o cjalisty czn e , t u t e j s z y c h ł o p „tracił n a w a rto śc i" , a w ie ś s i e d m i o g r o d z k a p o ­ z o s ta ła n ie t k n i ę t a p o w a ż n i e j s z ą m o d e r n i z a c j ą . W t e n s p o s ó b z a c h o w a ł o się n a ty ch t e r e n a c h s z c z e g ó l n ie w i e l e tradycji, religijności i s w o is t e g o k o n s e r w a t y z m u , s ł o w e m , z a c h o w a ł y się w a rto ś c i, k tó re d la p r z e c i ę t n e g o o b y w a te l a W ę g i e r s t a w a ły się j u ż w a r t o ś c i a m i d e f i c y t o w y m i 1*’. P u n k t cięż k o ści „ n a r o d o ­

15 M a rg it F eisch m id t, A magyar nacionalizmus autenticitós-diskurzusianak

szim bolikus térfoglalâsa Erdélyben, (w:) M arg it F e is c h m id t (red .), Erdély- (de)konstrukciók, tanulm ânyok, B u d a p e st 2005, s. 7-32.

lh L aszló K ürti, The Remote Borderland. Transylvania in the H ungarian Imagina­

G âb or L agzi Czy W ęgrzy m a ją sw o je Kresy W schodnie? w e g o c e n t r u m " p r z e s u n ą ł się t y m s a m y m n a w s c h ó d , S ie d ­ m i o g r ó d z a ś p o s t r z e g a n y jest p r z e z część s p o ł e c z e ń s t w a ja k o „ r e z e r w u a r p r a w d z i w e j n a r o d o w e j to żs am o ści" . W a r t o w t y m m iejscu z w ró c ić u w a g ę n a p e w n e z j a w i ­ sko, k t ó r e m o ż e m y z a p is a ć n a k o n t o „ o b r o n y w ę g ie r s k i c h k r e s ó w " - c h o d z i o tw ó r c z o ś ć A lb e rta W a ssa. O n jest o b e c n ie j e d n y m z n a j b a r d z i e j p o p u l a r n y c h , ba, m o ż e i n a j p o p u l a r ­ n i e j s z y m p i s a r z e m w ś r ó d c z y te l n i k ó w o o rien ta cji n a r o d o w e j . M ie s z k a ł w c z a s a c h m i ę d z y w o j e n n y c h w S i e d m io g r o d z i e , p o d r u g i e j w o j n i e ś w i a t o w e j w y e m i g r o w a ł d o S ta n ó w Z j e d n o ­ c z o n y c h , g d z i e n a p i s a ł kilka książe k . O d k r y t o g o d o p i e r o p o 1990 ro k u - d o te g o za ś c z a s u b o g a t y d o r o b e k p i s a r z a z n a n y b y ł n a W ę g r z e c h j e d y n i e n i e w i e l u c z y te ln ik o m . N i e o m a l o b s e s y j n y m t e m a t e m W a s s a jest k u r c z e n i e się „ w ę g i e r s k i e g o s t a n u p o s i a d a n i a " w S ie d m io g r o d z i e , t r z e b a z a t e m te g o s t a n u p o s i a d a n i a b r o n i ć - w ś w i a d o m o ś c i i w n a t u ­ rze, a siłą r z e c z y b r o n ić k o n s e k w e n t n i e K r e s ó w W s c h o d n i c h , z a r ó w n o j a k o l e g e n d y , ja k i p rz e sz ło śc i, tra d y c ji i h is to ry c z n e j, n a d a l ż y w e j p r a w d y . Dla p i s a rz a S ie d m io g r ó d to z ie m ia a b ­ s o l u t n ie w ę g i e r s k a , i d u c h o w o , i p o lity c z n ie , i g e o g r a fic z n ie ( c h a r a k t e r y s t y c z n y ty tu ł m a je g o z b ió r e se jó w : Oddajcie m i moje góry). M o ż e d l a t e g o w p e w n y c h k r ę g a c h n a W ę g r z e c h , a ju ż n a p e w n o w R u m u n ii , W a ss jest b a r d z o n i e p o p u l a r n y , u w a ż a n y za g r o ź n e g o n a c jo n a lis tę , ba, faszystę.

O d 1990 r o k u d o d n i a d z i s z e js z e g o tr w a p r z y t y m k o n s e ­ k w e n t n e „ o d k r y w a n i e " o w y c h w ę g ie r s k i c h kre só w , n ie ty lk o w s e n s i e d u c h o w y m , ale r ó w n i e ż i fiz y c z n y m . C z y n n i k t e n - ja k się w y d a j e - je st w s p ó l n y d la P o la k ó w i W ę g r ó w : c h o d z i t u o r e a l n e z w i ą z k i z w s c h o d n i m i t e r e n a m i o b u p a ń s t w . T u ry ­ ści z W ę g ie r o d w i e d z a j ą S i e d m i o g r ó d d la p i ę k n a n a t u r y , d la o d p o c z y n k u (góry, u z d r o w i s k a ) - jest to w ię c tu r y s t y k a w y ­ r a ź n i e r e k r e a c y j n a . Istnieje j e d n a k r ó w n o c z e ś n i e t a k z w a n a t u r y s t y k a d z i e d z i c t w a n a r o d o w e g o ; „ n a r o d o w i p ie l g r z y m i" o d w i e d z a j ą w a ż n e h i s t o r y c z n e m iejsca, p o m n i k i czy kościoły, a ta k ic h jest tu s p o ro . Turyści tej k a te g o r ii p r z y j e ż d ż a j ą z g ł ę ­

F enom en k resó w

bokiej p o t r z e b y id e n ty fik a c ji z ty m i t e r e n a m i , m i e j s c o w o ś c i a ­ mi, p r z y r o d ą . Są to n i e w ą tp l i w i e p o d r ó ż e s e n t y m e n t a l n e , ale t a k ż e p a t r i o t y c z n e , m o ż n a p o w ie d z ie ć : n a r o d o w e , p o d e j m o ­ w a n e z p>otrzeby s w o iste j k o n t y n u a c j i . W a r t o p a m i ę t a ć , że n a t e r e n a c h o b e c n y c h W ę g ie r n ie m a w y s o k i c h gór. Tu są.

N a m a p i e w ę g ie r s k i e g o c h r z e ś c ij a ń s t w a w a ż n e m ie jsc e z a j m u j e p o n a d t o c e n t r u m k u l t u m a r y j n e g o C s ik s o m l y ó (r u m . Çimileu Ciuc). T o w ę g i e r s k a O s t r a B ra m a , t y m b liż s z a n a m , W ę g r o m , ż e n ie m a m y sw ojej Jasnej G ó r y n a t e r e n a c h w ł a s ­ n e g o p a ń s t w a . N a Z i e lo n e Ś w iątk i p r z y b y w a j ą tu taj d z ie s ią tk i tysięcy p i e l g r z y m ó w z a r ó w n o z S i e d m i o g r o d u , j a k i z m a c i e ­ rzy. W d o d a t k u ze w z g l ę d u n a sp e c y fic z n e s t r u k t u r y w y z n a ­ n i o w e n a r o d u (W ęgry, ja k j u ż w s p o m n i a ł e m , n ie są w y z n a - n i o w o j e d n o r o d n e ) w ś r ó d p o ja w ia ją c y c h się tu p i e l g r z y m ó w s p o ty k a się r ó w n i e ż p ro te s ta n tó w . S platają się w ięc w C s ik s o m ­ lyó m o c n o w ię z i religijne i n a r o d o w e , co m o ż e dla P o la k ó w jest o czyw iste, ale dla W ę g r ó w już nie. M o ż n a n a w e t m ó w i ć , jak są d z ę, o p e w n y m „ e k sp o rcie w ęgierskości" z S i e d m i o g r o d u d o m acierzy, g d y w p r z y p a d k u polskich K re s ó w jest o d w r o t n i e .

Kresy W schodnie dla Węgrów i Polaków

Jak z p o w y ż s z e g o w y n ik a , z a r ó w n o Polacy, ja k i W ę g r z y m ają sw o je Kresy W s c h o d n i e i z a r a z e m - nie m ają ich. W ę g ie rsk ie nie są w y i m a g i n o w a n y m tw o r e m , istnieją 400 k i l o m e tr ó w n a w s c h ó d od n a s z y c h gra nic , ch o ć - z w ę g ie rs k ie g o p u n k t u w i ­ d z e n ia - są ju ż stra c o n e . Ciągle j e d n a k żyje w S ie d m io g r o d z ie w ie lo se tty się c z n a m n ie js z o ś ć w ę g ie rsk a, p o s ia d a ją c a w ł a s n e i n ­ stytucje k u lt u r a l n e , o ś w i a t o w e czy p o lity c z n e (m.in. r e p r e z e n ­ tację w r u m u ń s k i m p a r la m e n c i e na p o z io m i e 7 -8 %), p r z e z co - i oczyw iście z p r z y c z y n h is to ry c z n y c h - z ie m ia ta p o s t r z e g a n a jest jako „swój kraj". P odkreślić tu należy, iż z a c h o d n i e te r e n y d a w n e j K o r o n y św. S te fan a (np. B u r g e n l a n d , czyli te r y t o r iu m w s c h o d n ie j Austrii) czy n a p rz y k ła d ta k z w a n e G ó r n e W ę g ry (tj. dzisiejsza S łow acja) n i g d y n ie o d g r y w a ł y takiej roli w z b io ­

G âb or L a g z i Czy W ęgrzy m ają sw o je Kresy W schodnie?

row ej ś w i a d o m o ś c i i tożsam o ści w ęgierskiej, jaką o d g r y w a ł i c z ę ś c io w o n a d a l o d g r y w a S ie d m io g r ó d . D zieje się tak, p o n i e ­ w a ż t e r e n y te n i g d y n ie b y ły s a m o d z i e ln ą j e d n o s t k ą p a ń s t w o ­ w ą , z o d r ę b n ą s t r u k t u r ą sp o łe c z n ą , g d y w h i s t o r y c z n y m S ie d ­ m io g r o d z i e b r a k b y ło la ty fu n d ió w , ro z w ija ły za ś sw o je w p ł y w y i t r w a ły w historii trzy p o d s t a w o w e n a ty c h z ie m ia c h stany.

P o la c y n a t o m i a s t m ają m o c n o r o z b u d o w a n ą i g łę b o k o z a ­ k o r z e n i o n ą w ś w i a d o m o ś c i sp o łe c z n e j, z a b a r w i o n ą e m o c j o n a l ­ nie id e ę K r e s ó w jako z iem i u tra c o n e j. U m ykając ej w p rz eszło ś ć historii. Są j u ż m ite m i m o ż e n a w e t bard ziej m i te m n iż h is to ­ ri ą 17. Pojęcie K re s ó w W s c h o d n ic h f u n k c jo n u j e p r z y t y m j e d y ­ nie w Polsce, nie w y s t ę p u j e p o z a g ra n ic a m i p a ń s t w a polskiego. T ra fn ie u ją ł to - m o i m z d a n i e m - H e n r y k Wisner, w y p o w i a d a ­ jąc się w 1996 ro k u n a k o n fe ren c ji p o ś w ię c o n e j k re so m : „Kresy w p o t o c z n y m z r o z u m i e n i u to pojęcie o kreślające nie j e d n o ś ć te ry to ria ln ą i k u l tu r a ln ą z i e m p o g ra n ic z a , lecz ś w ia d o m o ś ć n a r o d o w ą s p o ł e c z e ń s t w a polskiego. S p r o w a d z a ją c rz ecz d o u p r a s z c z a j ą c e g o sk ró tu , k re sy istnieją nie n a zielonej U k ra in ie czy, t y m b ard z ie j, n a W ile ń s z c z y ź n ie , lecz w W a r s z a w i e " IK.

W s p ó l n e dla p o ls k ic h i w ę g ie r s k i c h K r e s ó w jest n a t o m i a s t to, że le ż ą o n e p o m i ę d z y d w o m a ś w ia ta m i. Z a r ó w n o p o lsk ie K resy W s c h o d n i e (w t y m p r z y p a d k u z a c h o d n i e t e r e n y U k r a ­ in y i B iałorusi), ja k i w ę g i e r s k o - r u m u ń s k i S ie d m io g r ó d to te ­ re n y k u l t u r a l n e g o i p o l i ty c z n e g o s t y k u Z a c h o d u i W s c h o d u , a ich s y t u a c j a g e o p o l i t y c z n a z a le ż a ła z a w s z e o d teg o , czyja siła p r z y c i ą g a n i a i p o li ty c z n e w p ł y w y b y ł y m o c n ie j s z e (K ró ­ le s t w o W ę g ie rs k ie , A u s tria c z y Turcja w p r z y p a d k u W ęgier, a R o s ja / Z w ią z e k R ad zie ck i, U k r a i n a , B iałoruś, j a k r ó w n i e ż Li­

17 D la te g o te ż c z y te ln ik p olski (lu b z n a ją c y ję z y k polski) m o ż e sięgać d o b a rd z o b o g a te j lite ra tu ry p r z e d m io tu . Z n aczącą p o zy cją po lsk ą jest w tym z a k re sie p ra c a Jacka K o lb u sz e w sk ie g o Kresy (W roclaw 1999), któ ra - co is to t­ n e - u k a z a ła się w serii „A to Polska w łaśn ie". O d z w ie rc ie d la o n a, a z a ra z e m k re u je p o ls k ą n a ro d o w ą w y o b ra ź n ię . W arto d o d a ć , że p o p a ru latach a u to r o p u b lik o w a ł ro z s z e rz o n ą w e rsję tej p racy : Kresy. Na pograniczu ku ltu r i w y ­

znań, praw dy i m itu, W ro cław 2002.

IK Glos w dyskusji, [w:] K w iry n a H a n d k e (red.), Kresy - pojęcie i rzeczywistość, W a rs z a w a 1997, s. 314.

F enom en k resó w

tw a - w p r z y p a d k u Polski). S ie m io g r ó d z a w s z e b y ł w h istorii t e r e n e m ścieran ia się w p ł y w ó w W s c h o d u i Z a c h o d u i stałej ich tu fluktuacji. T r u d n o też n ie d o s t r z e c p e w n y c h p a ra le li z p o ls k im i K re sam i - w o b u p r z y p a d k a c h d e c y d o w a n o p o n a d g ł o w a m i r d z e n n y c h m ie s z k a ń c ó w , r o z g r y w a j ą c lo sy ty c h z ie m co n a jm n ie j m i ę d z y d w o m a s iln y m i o ś r o d k a m i d e c y z y j n y m i .

W a r t o też p a m ię t a ć , ż e p r z e c i ę t n y W ęgier, s ły sz ą c s ł o w o „ v é g ek " (kresy), p r z y p o m i n a so b ie raczej XVI w i e k , k i e d y t o ­ c z o n o b o je z T u rk a m i, a n a j w i ę k s z y w ę g ie rs k i p o e t a r e n e s a n s u Bâlint Balassi p isał o „ L a u d a t i o c o n f in i o r u m " . W takiej sy tu a c ji n a w e t I n t e r n e t n a m n ie p o m o ż e : w p i s u j ą c d o w y s z u k i w a r k i h a s ło „keleti v é g e k " (k resy w s c h o d n i e ) , m o ż n a u z y s k a ć m i n i ­ m a l n ą ilość d o k u m e n t ó w . P o jęcie „ k re s y w s c h o d n i e " u ż y w a ­ n e jest n a W ę g r z e c h raczej jak o s k r ó t p u b l i c y s t y c z n y - a g d y w g a z e t a c h p is z e się o k r e s a c h , to o d n o s i się to z w y k l e d o De- b r e c z y n a czy B ékéscsaby, czyli d o d w u w i ę k s z y c h m i a s t l e ż ą ­ cy c h blisko g ra n ic y w ę g i e r s k o - r u m u ń s k i e j . P y ta n ie z a w a r t e w ty t u le tej w y p o w i e d z i p o z o s t a j e w ię c o t w a r te , t r u d n o j e d n a k n ie z a u w a ż y ć , iż p e w n e e l e m e n t y o w e j o g ó ln ie c z y u n i w e r s a l n i e p o ję te j k r e s o w o ś c i w s p ó l n e są j e d n a k dla o b u n a s z y c h n a r o d ó w . M a m tu n a m y śli w ie lo - n a r o d o w o ś ć , w i e l o w y z n a n i o w o ś ć i, co za t y m id z ie , r ó w n i e ż w i e l o k u l t u r o w o ś ć t y c h te re n ó w . A t a k ż e ich p e r y f e r y j n e w o ­ bec c e n t r u m p o ł o ż e n i e . Is t o t n ą c e c h ą z a r ó w n o d la W ę g r ó w , jak i P o la k ó w w p o s t r z e g a n i u S i e d m io g r o d u i p o ls k ic h K re­ s ó w W s c h o d n i c h jest b a r d z o siln e e m o c j o n a l n e d o n ic h p r z y ­ w i ą z a n i e , n o sta lg ia za u t r a c o n ą z ie m ią , n a w e t g d y r a c j o n a l n i e u z n a j e się, ż e z n a j d u j ą się o n e j u ż n i e o d w r a c a l n i e n a t e r y t o ­ r iu m s ą s ie d n ie g o p a ń s t w a .

C s a b a G. Kiss

O p a m ię c i

Powiązane dokumenty